#znikną
Explore tagged Tumblr posts
wszczebrzyszynie · 8 months ago
Text
Tumblr media
zdałem sobie sprawę ostatnio że moim problemem jest to że najbardziej w zbieraniu źródeł i ogólnie pojętym researchu lubię zbierać strony oraz pobierać i kategoryzować pliki. Taki dzisiejszy odpowiednik posiadania biblioteki w posiadłości by móc pokazywać swoją kolekcję książek ale nie dla statusu ani pozorów ani publicznie tylko dlatego że uwielbiam porządkować rzeczy i układać listy
58 notes · View notes
caluski · 11 months ago
Text
Ide na spacer zużyć moje jebane żappsy
27 notes · View notes
nikolafocus · 1 year ago
Text
No i kolejny z moich wierszy 😘😘
///////-//////-/-//////-//-///////-/-/////-/-/-//////-//////////--//-//-////
"Gdy zniknę "
Gdy zniknę nie szukajcie mnie.
Będę bezpieczna u boku stworzyciela,
gdy zniknę i mnie znajdziecie
zimną i sztywną nie opłakujcie
tylko pochówcie bez skazy na mej twarzy!
Gdy mnie znajdziecie, nie płaczcie prosze
Bo patrzeć nie mogę na wasze twarze smutne,
Gdy mnie pochowacie bawcie się dalej!
nie miejcie żałoby !
Zapomnijcie i zostawcie by na grobie
kwiaty zwiędły,
Tak właściwie ,
Nie chce mieć pogrzebu gdzie wszyscy udają
że w ich życiu byłeś pępkiem świata
i tak każdy zdaję sobie sprawę że
to całkowita nie prawda ...
4 notes · View notes
misialean · 5 months ago
Text
‼️100 powodów dlaczego masz schudnąć.‼️
(Post z okazji 100 obserwujących dziękuję kocham was)🩷🩷🩷
TW ED 🦋 Post Motywacyjny!
Ubierzesz to co tylko chcesz
Nigdy nie zasłonisz brzucha przy siadaniu
Zazdrosne spojrzenia
Nikt nie powie o twoim chłopaku "ważne ze jest szczęśliwy"
Będziesz ładniejsza od tych które cię gnębiły
Chuda twarz, kosci policzkowe
Komplementy "chudzinka"
Będą cie nosili na rączkach, baranach
Będziesz zawsze ładniejszą, chudszą przyjaciółką
Będziesz siedziala u kogos na kolanach bez dawania duzego ciężaru
Jak ktoś będzie tłumaczył jak wygladasz powie coś w stylu "ta taka bardzo chudziutka"
Juz nie ty zazdrościsz innym a oni tobie
Będziesz wrzucała śliczne tiktoki / posty na insta
Komentarze "zazdro figury laska" "moje kompleksy mają kompleksy
Jak zaginiesz na ogłoszeniu będzie "szczupła" zamiast "średnia postura ciala"
Powiesz ile ważysz bez zaniżania albo wstydu
Jesli masz inne dobre predyspozycje będziesz mogła zostać MODELKĄ
Nigdy wyciągniętego brzucha
Związane włoski, bo przecież twoja twarz nie będzie juz gruba
Nie będziesz wstydzić sie nagości
Najlepsza na zdjęciach klasowych
Wyglądanie dobrze na zdjęciach które ktoś ci zrobił
Przerwa między nogami
Ktoś obejmie twoją talie jedną ręką
Chude rączki, dłonie, palce
Płaski brzuch nawet po posiłku
+100 do prawdopodobieństwa ze starzy znajomi, ex chłopak na ciebie zwrócą uwage
+10000 do PEWNOŚCI SIEBIE
Jednym wyzwiskiem w twoją strone będzie np "patyczak" XD
JEDZENIE PUBLICZNIE BEZ WSTYDU
Będziesz podziwem dla nowych motylków
"Boże ty cos jesz?!"
"Ale leciutka"
Glow up
Zaczną zwracać na ciebie uwage WSZYSCY
Będziesz wygladac zawsze słodko
Będziesz drobniutka nawet przy "normalnych osobach"
Przywrócisz życie starym kilka rozmiarów za małym ciuszką
Obcisła sukienka na tobie..
Będziesz wyglądała ślicznie nawet w skinny jeans
Najlepsza figura w klasie
Najlepsza figura w gronie znajomych
Problemy z samooceną znikną
Będziesz tak chuda ze ta paczka jebanych chipsów na które masz TERAZ ochote wtedy nie zrobi ci już takich problemów
Będziesz widzieć te kości o które tak błagasz
Nigdy juz nie poplaczesz sie przez to jak wyglądasz
Ktoś cię kurwa POKOCHA
Będziesz miała na codzień sytuację gdzie na ciebie gwizdają
Będą podbijać po instagrama
Będziesz zajebiście prezentować sie na plazy w stroju kąpielowym
Będziesz najlepszą wersja samej siebie
Udowodnisz WSZYSTKIM ze umiałaś
Udowodnisz to SAMEJ SOBIE
Rozmiar XXS
Będą tobie oddawać ciuchy które na nich już są za małe, bo ty chudzina to wejdziesz.
Będziesz sie ubierała w jakim stylu chcesz
Nigdy nie usłyszysz wyzwiska "gruba, tłusta, ulana"
Będą przy tobie czuć sie brzydko (so toxic ale teraz TY takim zazdrościsz)
Niektóre najmniejsze rozmiary będą ci wręcz spadać z dupy
Będziesz malutka przy swoim crushu/ chłopaku (perfect couple goals)
Obejmiesz nadgarstek kciukiem i wskazujacym palcem
Ktoś po długim nie widzeniu cię, powie ze cie nie poznał
Twoje UGW stanie sie tym co widzisz po wejściu na wage
Noszenie spodni z niskim stanem
Noszenie legginsow
Będą zawsze pytali "Czy nie jesteś głodna"
Będziesz mogła wszędzie eksponować swoje ciało z ogromną dumą
Będziesz mogła spotykać sie ze znajomymi w miejscach typu BASEN, JEZIORO itd.
Thinspø dla innych
Twoja twarz od dołu wciąż będzie wyglądała ślicznie bez żadnej fałdy
Ubierzesz sie nawet na dziecięcym
Będziesz warzyła tyle co dzieci
Zmieścisz sie w jakichś ciasnych miejscach i będziesz mogła sie wszędzie dostawać
Będziesz mieściła sie w koreańskich standardach piękna
Będą cie pytali czy nie bierzesz narkotyxkow bo jesteś TAKA WYCHUDZONA
Wtedy jak zdarzy ci sie przytyć 3-4 kilo nie bedzie robiło ci takiej różnicy jak teraz i nie będzie juz to tak straszne
Twoim ulubionym widokiem stanie sie ten w lustrze
Wystające obojczyki, kosci szyi, biżuteria na tym..
Będziesz umiała SAMA O SOBIE dobrze powiedzieć
Będziesz juz umiała wymienić co w sobie lubisz
Zarysowana żuchwa, będziesz wyglądać dobrze z profilu
Wszystkie dziewczyny będą mówić ze "chciałyby byc takie chude jak ("twoje imie*)"
Będzie ci chłodniej w upalne dni
Będziesz sie mniej pociła
Będziesz mogła nagrać tiktoka w którym pokażesz JAK DUŻY GLOW UP przeszłaś.
Twoje obecne kompleksy mogą byc tym co będziesz lubiła w sobie najbardziej jak schudniesz
Jak masz rodzeństwo będziesz tym chudszym/ ładniejszym bratem/ siostrą.
Twoje dwa uda będą jak teraz jedno
Niektórzy będą trzymali w galerii twoje zdjęcia aby się zmotywować
Jak będzie trzeba będziesz mogła jechać u kogos na bagażniku od rowera bo przecież "i tak nie robisz przeciążenia"
Będą mowili o tobie te piękne porownania "chuda jak patyk" 'lekka jak piórko"
Będziesz miala figure taką jak te wszystkie dziewczyny z tumblera/ pinteresta którym zazdrościłaś
Już nie będziesz w stanie złapać swojego tluszczu z ciala w dłonie
Nawet w kurtkach, duzych ubraniach nie będziesz wyglądała grubo
Jeśli usłyszysz śmiechy lub wyzwiska ze względu na wygląd nie będziesz miala wrażenia ze to o tobie.
Bedziesz mogła na kimś się położyć
Wyladniejesz na tyle ze na profilowym na tumblerze juz będziesz mogła mieć siebie
Twoja buźka będzie tak chudziutka ze juz dziubek na zdjęciu nie będzie ci potrzebny
Twoim jednym problemem będzie to że jesteś tak chuda że jak nikt ci nic nie pożyczy bo nie ma takiego małego rozmiaru ubrań
100. NIE BĘDZIESZ GRUBĄ SZMATĄ
🦋🦋🦋POWODZENIA 🦋🦋🦋
3K notes · View notes
lubie1pierogi · 8 days ago
Text
Słodko, że przepraszasz..
Ale te kreski tak szybko nie znikną! ;3
Tumblr media
125 notes · View notes
mental2women · 6 days ago
Text
Zjebałaś? Ja też nie jesteś jedyna ale czy powinniśmy teraz płakać i się nad sobą użalać? Nie czas zmienić myślenie zamiast myśleć ile kalorii powinnaś dziś zjeść myśl o tym czy uda ci się dziś nic nie zjeść nie wytrzymujesz na fascie nie rób go ale nie jedz kanapki czy czegokolwiek co ma sprawić że niby nie będziesz mieć napad bo prawda jest taka że jeśli pozwolisz sobie na zjedzenie czegoś to nie skończysz na jednej rzeczy zamiast tego wypij sobie jakiś Napój zero czy zjedz jakiś owoc albo warzywo problem tkwi w tym ze nie masz motywacji nie masz dyscypliny a tylko wtedy kiedy świadomie wykluczysz jedzenie że swojego życia ją dostaniesz kusi cię ta czekolada obiad czy cokolwiek a co ci kurwa da zjedzenie tego? Myślisz że twoje problemy znikną ? Nie myślisz że przestaniesz czuć głód? Oczywiście kurwa że nie musisz myśleć o jedzeniu jako o czymś co robi ci krzywdę czuć że każdy pojedynczy kawałek jedzenia sprawia ze tyjesz licz kalorie jako kilogramy zjadłaś 200 kcal pomyśl o tym tak jakbyś przez te 200 kcal przytyła 2 kg przez 300 kcal 3 kg napawaj się każdym straconym kilogramem i jeśli nie czujesz że zaraz umrzesz to kurwa tego nie jedz nawet jeśli ktoś ci każe zrób wszystko żeby tego nie zjeść i pamiętaj że nikt nie ma prawa zmusić cię do zjedzenie tego jeśli zjadłaś to jest tylko twoja wina nie wina innych nikt ci tego jedzenia do pyska nie wpychał rozumiesz? I nie mów mam nadwage więc muszę zaczynać od dużych limitów kurwa nie okłamuj się tak jest wiele dziewczyn które z nadwagi albo nawet otyłości przeszły do wychudzonego ciała w 2 czy 3 miesiące więc nie mów że się nie da im więcej ważysz tym dłużej i mniej możesz nie jeść pamiętaj tylko chude dziewczyny zasługują na to żeby jeść
65 notes · View notes
dawkacynizmu · 2 months ago
Text
Tumblr media
sobota 21.09
۶ৎ podsumowanie dnia
zjedzone — binge
hej nie problem jak trochę sobie poventuje?
czuję się naprawdę źle z tym że cały progres jaki zrobiłam w związku z objadaniem poszedł się jebać zaledwie tydzień po rozpoczęciu szkoły. i to jest główny powód. kiedy tam nie chodziłam mało komfortowałam się z tym czemu tak bardzo siebie nie lubię, szkoła to ogromny trigger który mi o tym przypomina. brak znajomych przypomina mi że jestem bezwartościowa, otoczenie atrakcyjniejszych osób o tym, że mam paskudny wygląd zewnętrzny, wiecie, ja nawet zdążyłam zapomnieć że mam brzydki nos. jakoś tydzień temu kolega nagrał jak siedzę bokiem, wysłał mi to i od tamtej pory nie myślę o niczym innym. to samo z zębami i całym ciałem ja fizycznie nie jestem w stanie dłużej w nim funkcjonować. nie mam chęci na jakiekolwiek eksperymentowanie z wyglądem, ubieram się tak żeby nie było mnie widać. nawet miałam self harmowy relapse (wzdłuż starych blizn, teraz to już na pewno nigdy nie znikną xD) ale przede wszystkim dobijam się obżarstwem do takiego stopnia że chce zasnąć żeby nie czuć bólu żołądka po czym wpierdalam dulcobis i następnego dnia mam biegunkę z dreszczami. the cycle is endless.
chce jakoś się z niego wyrwać, może przestanę patrzeć w lustro i zapomne po czasie jak wyglądam??? jutro zrobię sobie jakąś aesthetic "dietę" z tym że nie będę w niej limitów kalorii a po prostu codzienne postanowienia, na pewno picie siemienia lnianego, ileś tam kroków (nie zdecydowałam jeszcze ile), 3 posiłki, 55 gram białka. ostatnio kalorie tak mnie męczą, posiłki zaplanowane kilka dni w przód, wpisywanie 1 łyżki ziemienia lnianego zamiast 2 bo wtedy przekroczę 1000, wchodzę do fitatu obsesyjnie tylko po to by coś dodać lub usunąć, zamienić 120g banana na 100 a potem z powrotem na 120 szczerze mam dość. chcę schudnąć. wczoraj pomyślałam o tym że gdyby osoba która chuja wie o odchudzaniu nagle postanowiła schudnąć i w tym celu jedynie zaczęłaby idk pić więcej wody i więcej chodzić to bez spiny schudłaby więcej niż ja nie mogę schudnąć w ciągu już 5 lat XD popłakałam się po tej myśli kurwa czuję jak błądzę.
kosiłam dzisiaj trawę, zrobiłam pierwszy raz trening z hantelkami, dużo rysowałam, chwilę pisałam, teraz jest 22:33 jak to pisze i przede mną jakieś dwie godziny nauki 😄 cała sobota zmarnowana na objadanie się. super. mam ochotę wziąść tabletki na przeczyszczenie na noc jeszcze aby rano się wyczyścić tak do końca.
31 notes · View notes
motylkowyswiat0 · 6 months ago
Text
pamiętaj gdy schudniesz twoje wszystkie problemy znikną
49 notes · View notes
uvgk · 18 days ago
Text
Gorszy dzień - nic takiego
Mam nadzieję, że mi przejdzie.
Nie byłam a szkole i tak, znowu pierdole tą frekwencję a to akurat nie dobrze, bo muszę ją kurwa naprawić. Jest na pograniczu 50% a z niektórych przedmiotów jest poniżej... Tak jestem w klasie maturalnej.
I okej, nie palę już jakiś czas, okazjonalnie zaciągnę się w szkole od znajomej, ale zrobiłam coś głupiego.
Obiecałam sobie, że już się nie napiję... I tą obietnicę złamałam.
Po całych dwóch miesiącach.
Wystarczył jeden moment - chwila słabości...
Powiem jedynie, że brzydzę się sobą jeszcze bardziej niż wcześniej.
Nie jestem już tak ulana jak wcześniej ale od rana na myśl o jedzeniu robi mi się nie dobrze (ta, a to akurat doskonale).
Zauważyłam, że może nie brzydzę się już aż tak swoim wyglądem ale brzydzę się tego, kim jestem. Tak wewnętrznie. Wygląd to taki niefortunny bonus.
Czasami chciałabym zasnąć pewnej nocy i obudzić się kimś zupełnie innym. Nie sobą.
Ale już jakiś czas się nie tnę.
Jasne - biję się, wyrywam pierdolone włosy ale się nie tnę, bo obiecałam.
Nie powinnam nic robić ale ja tak nie mogę a po za tym wszystko się znowu jebie. Siniaki znikną a bliźny nie, chociaż kurwa mać, to nie jest to samo. Nie czuję się wystarczająco ukarana.
Czego najbardziej się boję? Że powróci stan z początku roku. Przecież tak dobrze mi szło... Ba! Ja się kurwa uśmiecham! Cieszę się z małych rzeczy i miałam tyle razy energię, żeby poprostu coś zrobić.
Przeszłam już tak dużo i nie chce wracać. Chcę iść dalej.
Ale nie mam siły.
Nauka mnie wykańcza, wychodzenie z domu mnie wykańcza i chcę poprostu spać
Ale to tylko gorszy dzień. Może mi przejdzie. Przecież teraz śmieje się, uśmiecham i mam osobę którą kocham i nie potrafię przeżyć dnia bez słuchania jej i rozmowy z nią (to brzmi jak obsesja xD)
Przecież schudłam, powinnam być już szczęśliwsza (chociaż nie widzę różnicy. Prawie nikt nie widzi różnicy)
Przecież nie mam złego życia, to co się znowu kurwa dzieje?
31 notes · View notes
impossibl3e · 23 days ago
Text
oddychaj. nic ci nie będzie. oddychaj i pamiętaj, że byłeś już wcześniej w tym miejscu. byłeś tak niewygodny, niespokojny i przestraszony, i przeżyłeś. oddychaj i wiedz, że ty też możesz to przetrwać. te uczucia nie mogą cię złamać. są bolesne i wyniszczające, ale możesz z nimi usiąść i w końcu przeminą. może nie od razu, ale wkrótce znikną, a kiedy to zrobią, spojrzysz wstecz na ten moment i będziesz się śmiać, że wątpiłeś w twoją odporność. wiem, że teraz czujesz się nie do zniesienia, ale oddychaj, raz za razem. to minie. obiecuję, że to minie.
31 notes · View notes
scarletana2 · 9 months ago
Text
Dzisiaj bilans się nie pojawi bo miałam binge ale czy będę się nad sobą użalać?
NIE
NIE PODDAJE SIĘ
Jeśli miałeś/miałaś binge to nie załamuj się tylko zepnij dupsko i żyj dalej jakby nic się nie wydarzyło
Nie pozwalajcie sobie motylki na to aby jeden binge spieprzył wam nastawienie do dalszej walki o wymarzoną wagę!
Wracaj do limitów i ćwicz jakby nic nigdy się nie wydarzyło a zobaczysz że skutki bingu znikną szybciej niż mogło ci się początkowo wydawać
(Jutro jak zawsze pojawi się bilans)
Trzymajcie się mocno motylki💪
82 notes · View notes
nikolafocus · 2 months ago
Text
Wkurzam się jak ktoś mi mówił że nic nie jem . Bo wiem wtedy że oni to zauważyli i to mi przyniesie tylko problemy z zmuszaniem do jedzenia.
Nie chcę znowu być uwieziona w rogu stołu gdzie po jednej stronie siedzi brat a po drugiej mama i oni mnie nie wypuszczą do póki nie zjem wszystkiego nie chce znowu tego ale też nie chcę jeść bo boję że przytyję
0 notes
pozartaa · 3 months ago
Note
Hej, czy post przypięty zniknął czy coś mnie ominęło?
Niestety znikną jakimś niewyjaśnionym sposobem!!! Nie ma go na blogu!!! Dzięki za zwrócenie uwagi
Ale mam zescreenowaną kopię więc zajmie mi chwilę czasu by go odtworzyć 😭
21 notes · View notes
ekipa · 7 months ago
Text
1 czerwca znikną napiwki
Cześć, Tumblrze! (I cześć wszystkim, którzy dają napiwki <3)
W odpowiedzi na Wasze sugestie w lutym 2022 przywróciliśmy napiwki, które w wielu społecznościach na Tumblrze cieszyły się  popularnością. Lubimy udostępniać funkcje, które sprawiają Wam radość, i tak właśnie było w przypadku napiwków.
Niestety z biegiem czasu okazało się, że są mniej popularne, niż zakładaliśmy. Wobec tego postanowiliśmy skupić się na innych funkcjach, dzięki którym Tumblr może się rozwijać, a 1 czerwca napiwki znikną z serwisu.
Zdarzyło Ci się dać komuś napiwek albo masz tę opcję włączoną na swoim blogu? Nie musisz nic robić. Ikonka napiwków automatycznie zniknie z blogów i postów. Twórcy przestaną je otrzymywać, a fani nie będą mogli ich dawać. Do 15 czerwca pieniądze z napiwków zostaną przesłane na konto zarejestrowane w serwisie Stripe.
Pewnie niewielu użytkowników w ogóle odczuje tę zmianę. Ale i tak żałujemy, że musimy odebrać napiwki tym nielicznym osobom, które wspierały swoich ulubieńców na Tumblrze. Liczymy, że znajdziecie inne sposoby na okazanie podziwu, sympatii lub wdzięczności. Możecie np. podarować innym odznakę lub rozpalić post, który dawniej skłoniłby Was do przekazania napiwku. Tym drobnym gestem sprawicie twórcom wielką przyjemność!
Jeśli macie pytania dotyczące tej zmiany, skontaktujcie się z pomocą techniczną. Jak zawsze dziękujemy, że jesteście z nami!
30 notes · View notes
skinny-poppy · 6 months ago
Text
thoughts
Wkraczając w ten świat zgłębiając kolejne tajniki na "perfekcje" nikt tak naprawdę nie zdaje sobie sprawy jak wiele cierpienia wyrządzi sobie samemu.
Dość często mówi się o konekwencjach głodówek jakimi są wypadające włosy, omdlenia,zanik miesiączki, na całym ciele pojawiające się włosy czy nawet śmierć. Jednak żadko porusza się temat, jak bardzo smutnymi ludźmi naprawdę jesteśmy.
Zaburzenia odżywiania są choroba psychiczną, zaczyna się powoli ograniczysz kalorie, zrobisz szybki trening jednak z czasem to będzie wciąż za mało, niewystarczająco. Przecież taka jest cena perfekcji prawda?
Nawet nie zauważysz gdy po drodze znikną przyjaciele, znajomi czy oddali się rodzina. Zostaniesz sam z swoją chora głową, z rannego ptaszka zaczniesz wstawać o czternastej a jedyną atrakcją w ciągu dnia będzie wyjście do sklepu po niskokaloryczne jedzenie lub zrobienie treningu. Wieczory zaczną się dłużyć tak samo jak wolne dni kiedy będziesz głodna leżała w łóżku I przeglądała story znajomych którzy korzystają z życia.
Jednak ty w tym czasie jesteś sama z martwiąca się rodzina za ścianą. Myślisz sobie "jak schudne to zacznę się bawić a każdy chłopak nie będzie mógł oderwać odemnie spojrzenia"
Jednak nie zdajesz sobie sprawy z jednej ważnej rzeczy a mianowicie życie trwa. Twoi znajomi zaciśniają relacje, tworzą wspólne wspomnienia, idą do przodu i prawdopodobnie z czasem pogodzą się z faktem że ciebie już w ich życiu nie ma.
A ty Zostaniesz sama. Wiecznie sama.
Czy 5kg mniej jest naprawdę warte porzucenia swojego życia, zatrzymania się w miejscu, wyniszczenie siebie oraz wszystkiego dookoła?
Ty może i czekasz aż schudniesz jednak świat nie.
20 notes · View notes
fallen-angell · 9 days ago
Text
w sobotę moi rodzice wyjeżdżają na parę dni i zostanę sama z bratem, ale niestety babcia będzie do nas przychodzić i patrzeć czy żyjemy a także po szkole każe nam iść do niej na obiad...
wszystko ma swoje wady i zalety, cóż nie?
przez te dni mam plan nic nie jeść, a także ćwiczyć ile popadnie;)
(dla babci będę mówić, że się źle czuję po wf)
w czwartek mam również dyskotekę do której muszę schudnąć chociaż 3/4 kg bo będą możliwe, że tam inne szkoły, a chce poznać jakieś osoby, które nie będą się wstydzie, że gadały z kluchą.
w środę będę jechać chb po sukienkę i muszę kupić taką, która będzie mi zakrywać uda bo są one całe w ranach, które do wtedy raczej nie znikną.
ten post wsm podsumuje wszystko co się dziś dowiedziałam.
chudego dnia.
19 notes · View notes