Tumgik
#nie widać mnie
dreamerkax3 · 4 days
Text
Tumblr media
6 notes · View notes
im-smart-i-swear · 6 months
Text
Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media
nikuś i reszta<33(ten felix z jp2 to jest staruchny, dizajn przestarzały jak cholera)(prosze nie zwracać uwage na kurona on tu tylko przejazdem, ten mem umarł z jakiś wiek temu ale nigdy go nie wstawiłem xd)
21 notes · View notes
zhimaqiu · 13 days
Note
Yo, czy mnie się dobrze wydaje, że twój URL znaczy "kuleczka sezamu"? Albo przynajmniej że to coś z chińskiego?
Tumblr media
Tak!! Ależ mnie zawsze cieszy jak ktoś ogarnie znaczenie <33
2 notes · View notes
spiderlegeyelashes · 1 year
Text
had a nice day visiting my friend at work and going on a side quest to get her lunch, then helping her look for new headphones at media markt. we went to the one in złote tarasy and maaaan i haven't been in the city center in a while.... there were some gorgeous clouds today, because it kept raining and raining and then not raining and then raining again... i love july ♥️ took some awesome pictures
Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media
wish the sky was like this more often
1 note · View note
m00tylkitty · 13 days
Text
Nie jesteś ładna gdy nie masz widocznego mostka
Nie jesteś ładna gdy nie masz przerwy między udami
Nie jesteś ładna jeżeli masz za wysokie BMI lub w normie
Nie jesteś ładna jeżeli nie masz widocznych obojczyków
Nie jesteś ładna jeżeli nie masz chudych rąk
Nie jesteś ładna jeżeli nie widać ci miednicy
Nie jesteś ładna jeżeli nie widać ci całego kręgosłupa z tyłu
Nie jesteś ładna jeżeli nie masz widocznych żeber przy schylaniu się
Nie jesteś ładna jeżeli przy siadaniu robią ci się fałdy na brzuchu
Nie jesteś ładna jeżeli masz chociazby lekko odstający brzuch
Nie jesteś ładna jeżeli ludzie nie mówią ci czy chcesz coś do jedzenia
Nie jesteś ładna jeżeli ludzie nie mówią ci jaka jesteś chuda
Nie jesteś ładna jeżeli ludzie nie patrzą i nie podziwiają twoich kości
Nie jesteś ładna jeżeli twoja rodzina nie martwi się twoją niedowagą / wychudzeniem
Nie jesteś ładna jeżeli jesz gdy nikt nie patrzy
Nie jesteś ładna jeżeli jesz dla smaku
Nie jesteś ładna jeżeli nie jesteś niczyim th1n$Pø
Nie jesteś ładna jeżeli nikt nie pyta co jadłaś
Nie jesteś ładna jeżeli nikt nie pyta czy w ogóle coś jadłaś
Nie jesteś ładna jeżeli przy wstawaniu nie kreci ci się w głowie
Nie jesteś ładna jeżeli nie potrzebujesz wsparcia używek żeby funkcjonować
Nie jesteś ładna jeżeli ważysz powyżej 45
Nie jesteś ładna jeżeli wstydzisz się wychodzić w topach
Nie jesteś ładna jeżeli wstydzisz się swoich nóg
Nie jesteś ładna jeżeli nie wyjdziesz w spodniach z niskim stanem
Nie jesteś ładna jeżeli nie potrzebujesz wsparcia witamin i suplementów aby zapobiec całkowitemu wyniszczeniu organizmu
Nie jesteś ładna jeżeli nie jest ci ciągle zimno
Nie jesteś ładna jeżeli nie masz spierzchniętyvh od braku jedzenia ust
Nie jesteś ładna jeżeli masz koleżanki chudsze od siebie
Nie jesteś ładna jeżeli nie jesteś najchudszą osobą jaką znasz
Nie jesteś ładna jeżeli jesz publicznie
Nie jesteś ładna jeżeli jesz wysokokaloryczne jedzenie
Nie jesteś ładna jeżeli zjesz coś bez wyrzutów sumienia
Nie jesteś ładna jeżeli kości nie wbijają ci się przy siedzeniu na szkolnych krzeslach
Nie jesteś ładna jeżeli nikt nie zauważył tego ile schudlas
Nie jesteś ładna jeżeli inni nie porównują swojej sylwetki do twojej
Nie jesteś ładna jeżeli uważasz że możesz pozwolić sobie trochę przytyć
Kierowane do mnie
Tumblr media
1K notes · View notes
miss-howlett · 17 days
Text
HEJ ŚWINKO. AWW, ZNOWU SIĘ NAŻARŁAŚ? HAHA. JESTEŚ TAKA GRUBA. A JAKĄ SYLWETKĘ CHCESZ MIEĆ?
A. Chcesz być wiecznie chubby
B. Chcesz mieć wysportowaną sylwetkę
C. Chcesz być wychudzona i wyglądać jak śmierć
D. Chcesz...
STOP!
To, jakie jest Twoje Gw1, Gw2, czy nawet Gw3 NIC NIE ZMIENIA. EATING DISORDER IS EATING DISORDER. Nie każdemu podoba się deathspo, nie każdy lubi fatspo, nie każdy lubi meanspo, nie każdy lubi zupę pomidorową... TO NIC NIE ZMIENIA.
Która z tych osób ma "większą depresję"?
A. Wieczny smutas, który myśli o samobójstwie
B. Śmieszek, który myśli o samobójstwie ale tego nie okazuje
Nie. Obydwie osoby są tak samo ważne, tak samo cierpiące. Nie dyskryminuj kogoś tylko dlatego, że dąży do czegoś innego.
Mam zaburzenia odżywiania ale nie podobają mi się skrajnie wychudzone sylwetki typu deathspo. Wręcz mnie odrzucają. Chcę być chuda i mieć wystające kości, ale nie chcę wyglądać jak wykopana ze świeżego grobu. Czy to czyni moją chorobę "mniej ważną" niż osoby, która dąży do takiej sylwetki?
"PO GRUBASIE NIC NIE WIDAĆ"
- Hej, słyszałaś o Tomku? Powiesił się wczoraj w nocy...
- Ale jak to?! Tomek?! Przecież on zawsze był taki uśmiechnięty. Nic nie było po nim widać...
251 notes · View notes
cocaineinmyblood9 · 1 month
Text
Nie chce jeść.
Nie zjem.
Jadłem w domu.
Jadłem w pracy.
Jadłem w szkole.
Jadłem u znajomych.
Jadłem u dziewczyny.
Jadłem na mieście.
Boli mnie brzuch, nie mam ochoty.
Wiesz co mam zatrucie pokarmowe, nie tym razem.
Spieszę się, nie dam rady zjeść.
Już się najadłem.
A to tylko przerywany post, nic mi nie będzie.
Nie no przecież jem, chyba widać.
Po prostu jestem zmęczony, nie mam ochoty na jedzenie.
Tak, zjadłem dużo.
Boże jak się najadłem wcześniej, nic nie zmieszczę.
I don't want ever to eat, its my addiction, and i want to be sober.
218 notes · View notes
motylekjulaa · 4 months
Text
Niczego nie pragnę bardziej od tego
mama nie zmusza mnie do jedzenia
Moją mamę to nie obchodzi,że się głodze
mama pozwala mi się głodzić
nikt nie zmusza mnie do jedzenia
rodzice nie zmuszają mnie do jedzenia
rodzina ma to gdzieś że się głodzę
mama ma to gdzieś,że się głodzę
zawsze mogę nic nie jeść
jedzenie dla mnie to kara
jedzenie jest ohydne
Nienawidzę jedzenia
Nienawidzę jeść
Bez problemu mogę nic nie jeść przez cały dzień i dłużej
Waże 35 kg
Osiągnęłam ugw
Mam najlepszą kondycję
Najszybciej na świecie biegam
Jestem najlepsza ze wszystkich sportów
Podczas ćwiczeń nigdy się nie męczę
Mam niedowagę
Mam najlepsze oceny
Jestem bogata
Każdy mnie kocha
Każdy mnie lubi
Każdy mnie szanuje
Jestem śliczna
Mam wklęsły brzuch
Widać mi bardzo wyraźnie obojczyki
Mam bardzo wyraźne kości biodrowe
Jestem poprostu piękna i nikt tego nie zmieni
Niczego nie pragnę bardziej od tego
371 notes · View notes
fallen-angell · 3 months
Text
,,zjedz dla mnie🥺🙏"
nie, wypierdalaj.
,,tyle zjesz?"
kurwa oczywiście że, nie
,,jesteś chuda"
pod jakim kątem? pod żadnym.
,,jesteś gruba"
wiem.
,,nie masz edXDD"
aż tak to słabo widać...?
,,dlaczego nie jesz?"
bo zjadłam całą lodówkę🤡
,,kocham cię"
wydaje ci się.
,,ale jesteś chudziutka"
a widzisz gdzieś kości? bo ja nie, więc nie kłam
276 notes · View notes
alwayshide-x · 3 months
Text
Leżę na plaży w dwuczęściowym stroju.
Widzę wzrok ludzi.
Komplementują.
Uważają że mam cudowne szczupłe ciało.
Faceci się oglądają.
Jaka piękna,szczupła,cudowna figura.
Dziewczyny mijają mnie z zazdrością.
Ale ja nie chcę być szczupła.
Chcę żeby patrzyli z obrzydzeniem.
I mówili że widać same kości.
Fakt widać mi je już znacząco.
Ale nie wystarczająco.
190 notes · View notes
lihaajaluuta · 4 months
Text
❗️WAŻNE ❗️
Piszę ten post w oparciu o wpis @nabii-xoxo.
Proszę was, przemyślcie to, co chcecie powiedzieć drugiej osobie.
Najważniejsze na samym końcu.
Zauważyłam, że niektórzy nie potrafią usiedzieć bez otwierania buzi i wręcz mają potrzebę wytknięcia komuś tego, ile zje, bądź mówiąc, że „widzą ile ktoś zjadł”.
Nie powinniśmy nikomu zaglądać w talerz, jeśli nie prosi. Nikt w restauracji nie podejdzie do losowej osoby śmiejąc się, że zjadł X. Być może jest to pierwszy posiłek tej osoby od kilku dni, badź zjada go dlatego, bo musi przeżyć kolejny dzień.
Wydaje mi się, że nikt nie stoi nad twoja głową i nie wylicza ci każdej jednej boróweczki czy łyżek jogurtu jakie jesz.
Inaczej wyszłoby na to, że połowa z osób jest hipokrytami, którzy namiętnie kontrolują innych, gdy nikt o to nie prosił. Nie liczę twoich rodziców, jeśli nadal z nimi mieszkasz.
Nie jesteś dietetykiem, a przynajmniej nie wydaje mi się, że ktokolwiek z nas ma uprawnienia do układania innym planu żywieniowego. Każdy z nas jest odpowiedzialny za swoje zapotrzebowanie kaloryczne i limity.
——————————
Zdarzyło mi się kilkukrotnie widzieć przypadek wyśmiewania i jawnej krytyki osób, które miały limity rzędu 1200 czy 1000 kcal. Pragnę przypomnieć, że 1200 kcal dziennie to zapotrzebowanie kaloryczne małego dziecka.
Dla tych, którzy nie rozumieją „jak tak można”, już spieszę z wyjaśnieniem.
🦴 Niektórzy decydują się na takie limity ze względu na świadomość tego, że przy niższej ilości kalorii mają wysokie prawdopodobieństwo napadów, których każdy z nas boi się jak diabeł wody święconej.
🦴 Inni wybierają taką opcję, bo jest im wygodniej ułożyć sobie „zbilansowany” plan na dzień, mając nadal siłę na jakiekolwiek funkcjonowanie w ciągu dnia jak i ćwiczenia.
🦴 Są tacy, którzy zaczęli swoją „przygodę” bądź też drogę przez mękę i schodzą z np.: 2000 kcal
Choć powodów jest zdecydowanie więcej.
Dobrze, ty nie musisz jeść 1000 kcal, mnie to naprawdę nie obchodzi, innych z resztą też. Nie wymuszaj na innych swoich przekonań i diet.
——————————
Codziennie przewija mi się przez główną stronę masą zdjęć bardzo szczupłych, wysportowanych bądź wychudzonych osób. Rzadko bo rzadko, ale miałam tą nieprzyjemność spotkać komentarze wyśmiewające niedożywione sylwetki. Widziałam takie komentarze również w przypadku sylwetek bardzo szczupłych, zdecydowanie szczuplejszych i subiektywnie ładniejszych od mojej, jednak nie o tym mówimy.
Tak, może być to czyjś bodygoal czy inspiracja. Tak, może być to estetyczne i podobać się wielu. Tak, widzieliśmy już masę postów przedstawiających powody „czemu warto być chudym”.
Mimo to, żadne z nas nie wie, co ktoś może wewnętrznie przechodzić, jaką drogę przebył żeby dojść do tego punktu, jaka jest reakcja najbliższych na zmieniający się wizerunek osoby, etc.
Nie wydaje mi się, że podejdziesz do swojej mamy lub losowej osoby na ulicy i powiesz jej, że „jest gruba i widać ile jadła” lub „gdyby nie objadała się i pilnowała się bardziej, to teraz nie wyglądałaby jak świnia”.
Chyba, że się mylę i mam styczność z osobami o braku jakiejkolwiek empatii i wrażliwości emocjonalnej.
——————————
❗️Jeśli ktoś nie prosi o krytykę, ocenienie np.: swojej sylwetki, nie rób tego. To, że ty lubisz dostawać baty na plecy, nie znaczy, że innym będzie się to podobać.
❗️Nakłanianie ludzi, a najczęściej dzieci, do zaburzeń odżywiania, które są chorobą psychiczną jest obrzydliwe. Udostępnianie jakichkolwiek materiałów promujących tego typu zachowania, na często wspominanym TikToku, jest ku*ewsko niebezpieczne, nieśmieszne i przede wszystkim nieodpowiedzialne.
❗️Niezależnie od tego, w jakim miejscu jesteśmy, czy osoba jest z tego kręgu, czy spoza niego, niechciane komentarze sa najzwyczajniej w świecie niepotrzebne, co jest chyba proste do zrozumienia.
❗️Różnimy się budową ciała i nie każdy jest w stanie mieć słynną przerwę między udami bez osiągania ekstremalnie niskiej wagi.
❗️Jesteśmy w tym miejscu z pewnych konkretnych powodów, mimo wszystko powinniśmy zachować kulturę osobistą.
❗️ Wszystkie rzeczy typu th1nsp0, m3ansp0, swe3tsp0 są dla chętnych, a nie obowiązkowe. To nie nauka tabliczki mnożenia.
❗️Zgłaszaj konta na social mediach (m.in.: instagram, TikTok, twitter), które promują wszelkiej maści content przedstawiający wyżej wymieniane treści, ograniczając w ten sposób rozprzestrzenianie się potencjalnej dżumy.
❗️Bądźcie bezpieczni, mimo niebezpiecznej ścieżki jaką obraliście.
-M.
321 notes · View notes
nesiamotylek · 4 months
Text
Czemu nie widać po mnie, że mam anoreksje? Staram się chudnę, a i tak nie widać różnicy poza liczbą na wadze…
294 notes · View notes
nazwauzytkownika00 · 6 months
Text
Dzisiaj po raz pierwszy od kilku miesięcy spotkałam się z moim facetem, jak mnie zobaczył to powiedział, że wyglądam przepięknie i widać, że schudłam. Nie pamiętam, żebym przez ostatni czas była szczęśliwsza niż jestem teraz.
I właśnie dla takich chwil odmów sobie jeszcze jednego cukierka, kawałka czekolady, czy kanapki o 21. Bądź silna, żeby usłyszeć, że wyglądasz przepięknie i widać, że schudłaś!!!
WIERZĘ W NAS 🦋
🩷❤️💜
310 notes · View notes
m0tylvek2 · 7 months
Text
Tumblr media Tumblr media Tumblr media
Boże tak niesamowicie irytują mnie tego typu osoby, nie promujmy ed na tiktoku bo jak widać po komentarzach dużo osób „nie doświadczonych” może się w to wkręcić. Po za tym co jest na tumblerze zostaje na tumblerze.
254 notes · View notes
polskie-zdania · 6 months
Text
- Co daje psychoterapia?
Zamyśliła się.
- Próbuję już dłuższy czas ułożyć zwięzłą odpowiedź na to pytanie, wiesz? Jest bardzo trudno wyjaśnić osobie, która nigdy w takim procesie nie uczestniczyła, jak to się dzieje, że jest lepiej. Jak to się dzieje, że po pewnym czasie naprawdę zaczynasz wiedzieć, o co ci chodzi, co czujesz, czego potrzebujesz, co powinnaś i czego chcesz. To długa droga. Długa. I kręta. I to się nie dzieje od razu. Sporo osób rezygnuje po kilku sesjach z myślą, że miało pomóc, a im jest gorzej. Na początku będzie. Na to trzeba się przygotować. To, co najbardziej cię blokuje, najgłębiej siedzi i najbardziej boli. Właśnie tam będzie trzeba dotrzeć. Stanąć z tym twarzą w twarz - na początek przez sekundę. Później dwie. Dziesięć. Minutę. Po jakimś czasie idziesz z tym czymś na spacer i w końcu jesteście w stanie swobodnie pogadać. Rozmawiacie kilka godzin, a ciebie nie trzęsie. Wracasz do domu i płaczesz. Nikt nie wie, jak ogromnego potwora właśnie pokonałeś. Nigdy nie byłeś tak z siebie dumny. Po pierwszym takim wygranym starciu zawsze rośnie apetyt. Już wiesz, że zmienisz jeszcze to i tamto. Już nawet wiesz jak. Zyskałeś narzędzia, które przydadzą ci się jeszcze nie raz.
- A relacje? Związki? Czy psychoterapia jest w stanie naprawić takie problemy? Pomóc podejmować lepsze decyzje?
- Tak. Psychoterapia daje narzędzia do takiego... zwinniejszego poruszania się po relacjach. Spróbuję wyjaśnić to na przykładzie, który pomógł zrozumieć to mojej przyjaciółce. Wraca do mnie ktoś, kto kiedyś bardzo mnie skrzywdził i obiecuje, że się zmienił. Na czym opierałam wiarę w taką zmianę, nie będąc po psychoterapii?
- Na słowach.
- Na słowach. Tylko i wyłącznie. Ryzykowałam, bo pokładałam nadzieję w tym, co mówi. Ryzykowałam, bo liczyłam na to, że jeśli postanowił wrócić, to dlatego, że naprawdę nie chce już zmarnować mojego czasu. Czy byłam w stanie to jakoś sprawdzić? Dostrzec sygnały, że ta zmiana tak naprawdę nie zaszła? Nie. Nie byłam. Skoro tak powiedział, to tak miało być. Jak się domyślasz, nie było. Później taka sama sytuacja zdarzyła mi się już po ukończonej psychoterapii. Powiem Ci, że sam sposób w jaki otrzymałam te przeprosiny i prośbę o szansę był dla mnie już pierwszym sygnałem, że tam się nic nie zmieniło. Ton, forma, użyte słowa. Ten komunikat niczym nie różnił się od tych, które otrzymywałam, gdy mnie krzywdził. Po przepracowaniu własnych tematów, dobrze wiedziałam ile czasu realnie zajmuje zmiana. Ile czasu, energii i zaangażowania wymaga własny rozwój, pokonywanie blokad i docieranie do największych demonów. Wiedziałam, co za takimi zmianami idzie i gdzie można je dostrzec. Ja bardzo szybko wiedziałam, że on tej pracy nie wykonał. Zachowanie po zachowaniu dostrzegałam w nim dokładnie te same mechanizmy, które kierowały nim jakiś czas temu.
- Nie zgodziłaś się.
- Nie.
- Był w szoku?
- Tak. Przyjaciółka też. Powiedziała mi, że ją by zjadało to, że nie spróbowała, bo co jeśli jednak akurat faktycznie się zmienił. Właśnie dlatego tak trudno jest to wytłumaczyć.
- Bo ty po prostu byłaś pewna, że się nie zmienił.
- Tak. Dla mnie to było widać jak na dłoni.
- Czyli psychoterapia oszczędza też czas!
- Oszczędza. I warto liczyć to w latach. Możliwe, że dojdziesz sam do tych rzeczy, które przepracowywałbyś na terapii. Ja pewnie do sporej ilości bym doszła sama, ale to by było za ile lat? Za pięć? Za dziesięć? Z psychoterapią mam to w dwa. Jeśli ktoś ma potrzebę poświęcić te dziesięć lat, by szczycić się, że zrobił to wszystko sam, to bardzo proszę, ale akurat ja skupiłam się na tym, by nie uciekało mi życie.
- Jesteś zdeterminowana.
- Jestem, tak... Bo był taki okres, że zupełnie siebie opuściłam, wiesz? Porzuciłam jak psa na leśnej drodze i z piskiem opon odjechałam. Jestem sobie za ten czas bardzo dużo winna. Małymi krokami sobie to wszystko wynagradzam. Obdarowuję tym, czego kiedyś drastycznie się pozbawiłam.
- Czyli psychoterapia to prezent od ciebie dla siebie.
- Tak. To powiedzenie sobie samej, że o nic nigdy nie było warto tak bardzo walczyć.
Marta Kostrzyńska
166 notes · View notes
2beskinny33 · 6 months
Text
Nie będziesz nic warta dopóki nie będziesz chuda i nie będzie ci widać kości.
(kierowane do mnie)
164 notes · View notes