#tworzyć
Explore tagged Tumblr posts
matkcboszz · 8 months ago
Text
„muszę jeść, żeby móc się skupić na lekcjach”
„muszę jeść, żeby mieć siłę iść do szkoły”
„muszę jeść, żeby inni nie pomyśleli, że się odchudzam”
„muszę jeść, żeby…”
NIE MUSISZ JEŚĆ
Przestań tworzyć nowe wymówki. Przez jedzenie jesteś wielką świnką z wylewającym się wszędzie tłuszczem. Tylko nie płacz potem, że nie masz co włożyć.
(skierowane do mnie, bo za chwilę wakacje😩)
544 notes · View notes
polskie-zdania · 5 months ago
Text
Seks dla faktu seksu koszmarnie ją nudził, ponieważ to, co interesowało ją w nim najbardziej nie znajdowało się pod jego ubraniem. Chciała, by zaprosił ją pod swoją skórę i oprowadził jak po muzeum sztuk użytkowych. Chciała, by do niej mówił. Chciała, by opowiadał. Rozgadywał się i przepraszał, że przez ostatnie 30 minut nie dopuścił jej do głosu. Chciała go uważnie słuchać, a z palety wszystkich jego kolorów tworzyć w głowie barwy wszystkich jego twarzy. Chciała przynajmniej raz wyłączyć się w rozmowie, podążając skomplikowaną siecią ścieżek po jego napiętym przedramieniu. Chciała przynajmniej raz rozsiąść się wygodnie w fotelu i w półmroku studiować jego cienie. Chciała zapamiętywać wszystkie jego uśmiechy, by odtwarzać je później nocami w głowie. Chciała się peszyć, rumienić i delikatnie zapominać. Chciała się zawieszać na myśl o nim i dopiero po chwili wracać do rzeczywistości. Chciała patrzeć na niego i być absolutnie pewna, że właśnie rozbiera ją wzrokiem. Chciała dopuszczać go do siebie coraz bliżej, wiedząc, że cała znaczy dla niego więcej, niż ktokolwiek wcześniej. Chciała chować się za pozorną nieśmiałością i niespodziewanie otwierać mu drzwi ubrana w szpilki i pończochy. Chciała pokazywać mu, że potrafi być dla niego wszystkimi tymi kobietami, o których zawsze marzył.
Chciała być jego, ale najpierw wiele razy spotkać się wzrokiem. Chciała być z nim, ale najpierw przeżyć to wszystko u siebie w głowie. Chciała stać się jego, ale jeszcze nie teraz, za chwilę, powoli...
Marta Kostrzyńska
200 notes · View notes
demonityle · 1 year ago
Text
Wole usłyszeć najgorszą prawdę niż tworzyć w głowie różne scenariusze
544 notes · View notes
moscovrium · 2 years ago
Text
to nie jest tak że ja nie chcę żyć
ja chcę
naprawdę chcę żyć, chce tworzyć wspomnienia
ale ja już po prostu nie mam siły
nie umiem żyć
414 notes · View notes
wszczebrzyszynie · 6 months ago
Note
Obserwuje cię tutaj od początku maja chyba już, ale dopiero teraz pomyślałem żeby coś napisać. Pierwszy raz natknąłem się na twoje prace kiedy wstawiałeś swoje rysunki z bodajże prototypami postaci Ducha Na Strychu na fejsa i miło mi zawsze ponownie przypadkowo trafiać na twoje konta. Jeszcze milej obserwować jak twój styl i postaci się rozwijały i wciąż rozwijają. Więc no, pozdrawiam cieplutko, kontynuuj tworzyć to co tworzysz i życzę żeby wyniki matur były jak najlepsze:D
fejsbuk... za to się należy taki porządny status weterana. Ja już wolę nie pamiętać co wrzucałem na widzorożce wtedy. boże artystyczny świat jest naprawdę taki mały. Dziękuję bardzo za miłe słowa, serio aż się ciepło na sercu robi i pozdrawiam gorąco
Tumblr media
58 notes · View notes
harmony-and-peace · 3 months ago
Text
„Może teraz jest ciężko, ale wyobraź sobie życie za parę lat, gdzie będą sami wartościowi i świadomi ludzie, którzy będą się z Tobą rozwijać i tworzyć wspólne projekty, będziesz spełniać wszystkie swoje marzenia, których nie odważyłaś się wdrożyć w życie, jak byłaś młodsza lub nie miałaś na to pieniędzy. I będziesz żyła swoim wymarzonym życiem, a to dzięki temu, że się nie poddałaś, kiedy było najgorzej”
- @harmony-and-peace
50 notes · View notes
motyl-z-drewna · 2 months ago
Text
Hejka to znowu ja, wasz ulubiony shitposter, otóż razem z @butxxrfly zaczeliśmy tworzyć serwer dla motylków na discordzie... troche nie wychodzi... poszukujemy kogoś kto się zna na tym, a tutaj daje wam link do serwera w fazie beta, pozdrawiam was motylki! 🤍🦋
17 notes · View notes
pozartaa · 1 year ago
Text
06.12.23 UTRZYMANIE WAGI dzień 280
Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media
Zjedzone: 1630 kcal ( limit +/-2100 kcal)
Bez liczenia: 28 migdałów/ Sandwich cheese&chives 'Wasa' 37g/ soczek 'Tymbark' jabłko 200 ml
Hej wczoraj to wkurw z powodu usunięcia mojego bloga trzymał mnie długo. Poszłam spać po 1:00 jak na mnie to późno i to bardzo. A dziś wstałam o 5:00 i pojechałam odwiedzić Madre. To 45 minut autobusem na zadupie. Dojazd pod same drzwi, ale jak to z autobusami bywa - nigdy nie pasują kiedy ty chcesz jechachać
***
Madre tym razem była bardziej taktowna i nie było gadania o mojej wadze, ani wyglądzie - tym bardziej żadnego ważenia! (Niektórzy z was pewnie pamiętają o jakiej sytuacji mówię)
Zważe się w ten najbliższy piątek. Dałam jej prezent i dostałam mój prezent taki oto płaszczyk i sukienkę.
Tumblr media Tumblr media
Muszę powiedzieć, że wyglądaja oryginalnie. Bardzo mi się podobają oba ciuchy. Ta wizyta dziś to mi za bardzo nie pasowała bo czas mnie goni, ale było sympatycznie i lunch się sam ogarnął - co prawda kal0rie to sobie muszę wyestymiwać, ale co tam 😉. To coś na drugim zdjęciu to "borgacz" czy jakoś tak...
***
Stoję na progu kolejnego maratonu w pracy. Chciwość się o siebie upomniała. I chcę sobie wszystko przygotować żeby już tylko pudełka zabierać z lodówki. (Chwalcie Makarona, że są dania jednogarnkowe i pudełka. Ramen!)
Najgorsze jest to, że mało spałam i z powodu wyprawy do mamy z rana śniadanie jadłam dużo wcześniej niż zawsze. Nastała godzina 15:00 a ja zastanawiam się czemuż to jestem głodna 😆. Dziś przesunęłam wszystkie posiłki i zaplanowałam o 20:00 już spać ( jutro do pracy)
Pogotowałam co trzeba - szło mi dziś jak krew z nosa. Możesz sama zobaczy @klepsydracz4su , że sporo jeszcze zostało na mojej liście "To-Do" dorosłego człowieka. 😁
Tumblr media Tumblr media
No i przyszły moje sosy "zero". Leję ten czosnek do sałatki na jutro... Ważę... A tam 4 kcal na 50g... To leję dalej 😉. Szkoda że nie było mojego kochanego sweet chilli.
Giftem na Mikołajki wymieniliśmy się z "małżem" dopiero wieczorem, a ponieważ nie będę miała pewnie o czym pisać jutro (bo dniówka w pracy) to właśnie jutro się pochwalę.
***
Dzisiejszy rysunek też jest symboliczny i nawiązuje do wczorajszego... jestem pełna nadziei. 😊
Zaczęłam tworzyć nowy post przypięty na bloga ale chcę żeby był trochę inny niż poprzedni. Cierpliwości i dobrej nocy wam życzę!
Tumblr media Tumblr media
67 notes · View notes
ruski-san · 24 days ago
Text
Jak zacząć recovery?
(ruski i udawanie pomocy społecznej :'>)
Jest to pytanie które dostałem już z dwa razy na pv, od osób które chciały zacząć, ale nie wiedziały jak, lub nie były gotowe na duże zmiany. Więc dzisiaj opowiem wam jak zacząć ten jakże ciężki proces, który oczywiście jest warty, patrząc na to że można dzięki niemu dojść do zdrowego życia w którym człowiek nie martwi się 24/7 tym ile kalorii zjadł czy spalił. Zacznijmy od tego że jak się zaczyna, to nie od zmiany sposobu żywienia. Trzeba zacząć od podstaw, a podstawowym powodem ed jest błędne widzenie siebie. Afirmację, dziennik emocji, ćwiczenia oddechowe itp. Polecę wam takie dwie aplikacje do takich rzeczy "gratitude" i "how we feel" (zdjęć nie dam bo mi coś nie działa, w sklepie play na pewno znajdziecie)
pierwsza ma afirmację, za darmo niestety tylko jedną ale można tworzyć swoje, tylko wtedy nie mamy czytania na głos. Możecie stworzyć coś w stylu mapy myśli oraz tworzyć notatki w których możemy wylosować lub wybrać pytanie lub zadanie np. "What do you like most about yourself? (Co najbardziej lubisz o sobie?)", "Write about something you want to achive (napisz o czymś co chcesz osiągnąć)". przy tym najlepiej zastanowić się trochę dłużej nad tym co dostaniecie. Przez co dojdziecie do wniosku że to wasze życie ma jakieś zalety i dobre rzeczy a to ważne podczas recovery, żeby nie myśleć że jesteś sam/a w zjebanym życiu bez pomocy i chuj wszystko jest do dupy bez żadnych pozytywnych rzeczy. A Afirmację jeżeli słucha się jej przez długi to również zaczyna się wierzyć że to prawda, oczywiście jeżeli chcemy i nie mówimy sobie co chwilę "Boże jaki/a ja jestem beznadziejny/a" itp. bo wtedy stoimy w miejscu. Dobra Druga aplikacja to dziennik emocji, ABSOLUTNIE ZA DARMO, bo apka istnieje przez zbiórkę na którą można dobrowolnie wpłacać aby się rozwinęła. Polega to na tym że mamy po prawej pozytywne emocje, po lewej te cięższe do przeżywania. Na górze duża energia a na dole niska i wybieramy co czujemy, możemy również wejść w pełną listę gdzie mamy tych emocji jeszcze więcej oraz poszukać co chcemy. Mamy również definicję tej emocji. Po wybraniu możemy wpisać co sądzimy że sprawia iż tak się czujemy, oraz dodać zdjęcie. Później możemy wpisać ile spaliśmy, ile ćwiczyliśmy, ile zrobiliśmy kroków oraz zezwolić na połączenie z pogodą lub health connect. Później możemy wybrać czy chcemy udostępnić znajomym całe, czy tylko emocje lub wcale. TAK MOŻNA DODAĆ ZNAJOMYCH, przez co ci mogą nam pomóc jeżeli oczywiście tego chcemy.
Mamy tam również "narzędzia", różnorodne w tym ćwiczenia oddechowe itp. Moim ulubieńcem jest "burn the negative" gdzie wpisujemy negatywne stwierdzenia na swój temat do: "I am", "people see me as", "I'm always" "I'll never be albe to" np. "I am weak" Po uzupełnieniu mamy na dole guzik z płomieniem i po kliknięciu go ta kartka z tym się pali i wyskakuje na koniec komunikat "Your story has been burned Embrace the freedom to write a new story about yourself". Przez co masz takie poczucie że jest to za tobą i tego już nie ma NO BO SIĘ SPALIŁO. Jak widać wada obydwu to fakt że jest dostępny tylko język angielski ale są to w większości podstawy więc da się zrozumieć większość. Wracając. To zmienianie stylu myślenia samemu jest trudne i trwa dosyć długo... bardzo długo... Ale jest najważniejszą częścią, warto znaleźć sobie jakiegoś powody dlaczego tego chcecie i wypisać ich jak najwięcej np. w notatkach lub tej pierwszej aplikacji co wam pokazałem oraz czytać to co jakiś czas aby sobie przypominać dlaczego wybraliście te drogę i dlaczego warto. Polecam wam również napisać list do siebie z przyszłości i opisać tam na przykład jak myślicie co ta wasza przyszła wersja ma dzięki temu recovery, pod względem fizycznym i psychicznym oraz używać tam często zdań typu "wierzę że [...]". Możecie to również czytać jak macie gorsze momenty aby pamiętać do czego dążycie oraz właśnie że wierzycie iż wam to się uda. co do tych gorszych momentów... To możecie chcieć wtedy nagłej i ostrej restrykcji, i to jest w porządku. Ja na początku często tak miałem i robiłem to. Ale zawsze na końcu dnia trzeba sobie powiedzieć, że to TYLKO gorszy MOMENT i nie oznacza że wszystko się zjebało cały progres w dupie. No i na mnie to akurat działało bo byłem świadomy tego że jak nie wstanę na nogi to nie pójdę do przodu. Warto mieć kogoś kto was wesprze. Oczywiście mówienie o tym innym jest ciężkie, bo nie wiemy co pomyślą, co zrobią, czy nas nie odrzucą, czy nie powiedzą innym itp. Dlatego tu są dobrzy... Znajomi w internecie, mówienie im o tym jest prostsze, bo nie widzimy ich reakcji, i często mieszkają daleko więc wiemy że nie zdziałają aż tak dużo i nas RACZEJ nigdzie nie zgłoszą bo nie jesteśmy w ich otoczeniu, po za tym jak to dobry kolega a nie jakiś fałszywy kutas to tego nie zrobi. Często dobrzy są również... nieznajomi w internecie... i powiecie że to głupie bo ich nie znamy ale większa część z was, która to przeczyta opisuje swoje przeżycia na blogu na tumblr bo to jest prostsze, nie znasz nikogo, nikt nic nie zrobi nam, nie boimy się odrzucenia, bo nie znamy tu nikogo. Oczywiście jako osobę do pisania o tym polecę siebie, bo ja tam nie mam problemów żeby poświecić 5 minut życia na kogoś komu może to pomóc, bo 70% życia marnuje na głupoty więc to nic nie zmienia dla mnie, a odrzucać nie odrzucę no bo sam wiem jak to jest. (Pamiętajcie że jak nie macie nikogo to zawsze jest character ai...) Wracając, jeżeli uda nam się zmienić w jakiś sposób to nastawienie w ponad połowie to możemy zacząć powoli zmieniać żywienie. Coś co się wydaje wręcz takie "obowiązkowe" to zaprzestanie liczenia kalorii bo szczerze to triggeruje najbardziej. Można zacząć od tego że nie policzymy kcal jednego posiłku, może być to malutka rzecz, która i tak nie miałaby znaczenia, od czegoś się zaczyna im bardziej czujemy się swobodnie nie czujemy trudnych emocji przez to że tego nie policzyliśmy tym bardziej możemy to ograniczyć aż w pewnym momencie nie będziemy tego robić wcale. możemy jest przy tym mało, to jest w porządku, ale zaprzestanie liczenia jest ważne aby te ilości zwiększać bo mniej to widzimy, że jemy więcej, więcej kalorii itp. dalej to przechodzimy do zmiany tej naszej diety, powinniśmy zacząć od rzeczy lekkostrawnych bo inaczej nasz zniszczony organizm może nie wytrzymać rzeczy ciężkich na żołądek. jedzenie lekkostrawne to np:
gotowane warzywa i owoce,
białe pieczywo lub graham,
drobne kasze, i makarony, ryż, drobne płatki zbożowe,
jajka na miękko (gotowanych nie polecam bo one są strasznie ciężkie)
jogurty i inne naturalne produkty mleczne (chude mleko, twaróg o niskiej zawartości tłuszczu)
chude mięso (indyk, kurczak, królik, chuda wołowina)
chude ryby (dorsz, mintaj, pstrąg)
ważne jest aby jeść z czasem co raz większe ilości tego jedzenia, oczywiście tak żeby to nie było z dnia na dzień o wiele większe ilości bo żołądek nie wytrzyma takiej nagłej zmiany. w późniejszym czasie jeżeli nasz organizm i nasze zdrowie fizyczne trochę się obuduje to możemy zacząć jeść więcej białka, oczywiście tego "naturalnego" typu jajka, mięso itp. Bo jogurt proteinowe zbyt naturalne nie są i w dużych ilościach mogą szkodzić. Trzeba również zadbać o odpowiednie spożycie tłuszczu (tych zdrowych) bo inaczej będzie złe wchłanianie niektórych witamin bo z wodą ich sobie nie dostarczymy. Najlepiej go zdobyć przez smażenie np. Jajek na oleju, rzepakowy, słonecznikowy itp. Jeżeli chodzi o węglowodany to w pewnym momencie będziemy musieli zacząć jeść ten cukier który obok tłuszczu jest rzeczą którą najbardziej się ogranicza, a tak naprawdę liczy się umiar a kompletny brak również jest zły. Oczywiście nie oznacza to że musicie wpierdalać w pizdu batoników i innych rzeczy bo to nadal syf i aż nadmiar cukru. Ale taki sam cukier do herbatki już wam polecę, oraz taką czekoladę najlepiej z w miarę dobrym składem lub w umiarkowanych ilościach. Z zdrowych cukrów polecam wam.... ZIEMNIACZKI, moje kochane kaszubskie bulwy ah.... dobra rozmarzyłem się, nie przesadźcie tylko z przyprawami bo one mogą doprowadzić do pierdolonej burzy w żołądku i z kibla nie zejdziecie, albo będziecie siedzieć na nim pół godziny albo klęczeć przed nim. Zwykła sól będzie najlepsza.
Ważne są również witaminy i sole mineralne. Niacyna (Witamina B3, Witamina PP) Magnez Żelazo Wapń i różne witaminy możecie sobie sami poszukać w internecie gdzie się znajdują chociaż jak będziecie jeść odpowiednie ilości jedzenia to połowa niedoborów z głowy można również wypić Dr Witt'ka pomarańczowego, mój kolega przyniósł ostatnio do szkoły i postawił butelkę na ławce tak że ja widziałem tabelę z Wartościami Odżywczymi, to jest tam tego całkiem sporo, ale cukru też dosyć dużo więc lepiej się skupić na warzywkach, owocach i innych takich... Jeżeli macie możliwość to bierzcie w tabletkach wapń lub magnez. Ja biorę magnez z witaminą B6 za 18 złoty z apteki. Podsumowując recovery można porównać do nauki na szybko się nie uda i dalej będziemy w tym samym miejscu. w sumie trafne porównanie bo recovery to taka nauka o sobie... Radzę wam NIE zmieniać sposobu żywienia aż nie zmienicie myślenia bo się to skończy tylko mocnym relapsem i tylko będziecie mieć gorzej w sprawie zaburzeń. SĄ WZLOTY I UPADKI, A RECOVERY ICH JEST DUŻO. Więc nie martwcie się jężeli jednego dnia będzie tragicznie, nie liczy się ile razy upadliście tylko to że za każdym razem wstaliście na nogi i poszliście dalej. Mam nadzieję że pomogę komuś kto np. rozmyślał na ten temat ale nie wiedział co robić. Jak ktoś ma jakieś pytania i odwagę to może napisać w komentarzu, na priv, lub zadać anonimowo pytanie. Dobra to dosyć długi post... pisałem go dwie godziny z przerwą na obiad... ale to koniec trzymajcie się dobrze. (jak możecie to dajcie reblog bo to kawał roboty i chce żeby komuś to pomogło)
15 notes · View notes
kasja93 · 3 months ago
Text
Siemanko
Tumblr media
Zjedzone 620 kalorii
Spalone aktywnie 371 kalorii
Tumblr media
Ten order z ziemniaka za nie wywalony ładunek mi się należy 😆 no nie powiem, rano jak wstałam i wypiłam kawę już zaczęłam tworzyć najczarniejszy scenariusz a jak zajechałam na rozładunek to bardzo, ale to bardzo ostrożnie otwierałam drzwi zachowując się niczym 5 letnia ja oglądająca po raz pierwszy drugą części Obcego, zakrywająca oczy palcami 🫣
Nie powiem „na szczęście się nie wysypało” bo szczęście nie ma tutaj nic do gadania. Po prostu jestem zajebista i tyle 😆😆😆
Do Luksemburga przyjechałam przed 15, poczekałam trzy godzinki nim zabrali się za robotę i o 20:30 już załadowana wyjechałam. Po wyliczeniu wszystkiego wyszło mi, że uda mi się z Francji wyjechać nim o 8 rano zacznie się wakacyjny zakaz ruchu dla pojazdów ciężarowych, o ile Szwajcarzy zrobią mi odprawę tranzytową na granicy 😆 jutro się przekonamy.
Dziś wjechały dwa szejki proteinowe od Huel. Dawno nie jadłam zatem powoli chciałabym się w końcu uwolnić od sproszkowanej żywności nim straci ważność.
W ogóle dziś mnie naszło na rozmyślania szkolne. Nawet mnie bombardują reklamy zeszytów, artykuły jak to 800+ i 300+ nie starcza na wyprawkę szkolną i tak dalej, i tak dalej. Jako osoba, która edukację obowiązkową ukończyła 11 lat temu mogę poszczycić się dystansem do tematu i doświadczeniem zawodowym a zarazem jeszcze pamiętam jak to było i nie gloryfikuje boomersko owych dni.
I tak się zastanawiam. Chcecie taki luźny, weekendowy post o moich przemyśleniach oraz wnioskach jakie wyciągnęłam z życia na temat szkolny? Wiem, że jest tu sporo osób, które jeszcze, bądź nadal się edukują. Znajdą się też osoby, które ukończyły edukację i być może również owy wątek zainteresuje w stylu ćwiczenia intelektualnego (bingo jak nic można z tego tematu zrobić i odhaczać swoje szkolne „traumy” tudzież odruchy szkolne jakie w nas zostały XD polecam!). Chcecie poczytać jak stara baba z problemami pisze „monolog” o życiu, szkole i tak dalej?
13 notes · View notes
ekipa · 9 months ago
Text
Wiadomość od kilku osób trans z ekipy Tumblra i Automattic
Każdy użytkownik Tumblra powinien czuć się mile widziany na platformie, nie wyłączając osób transpłciowych i innych członków społeczności LGBTQ+. Zależy nam na tym również dlatego, że jako osoby trans pracujące w ekipach Tumblra i Automattic sami chcemy czuć, że przynależymy do tego miejsca. Chcemy też mieć pewność, że platforma nas wspiera i dba o nasze bezpieczeństwo. Dzięki temu, że z nami jesteście, Tumblr jest bardziej radosnym i pełnym energii miejscem, a osoby LGBTQ+, które pomagają go tworzyć, cały czas walczą o to za kulisami. 
Kilka dni temu Matt Mullenweg (prezes Automattic – firmy macierzystej Tumblra) odpowiedział na zapytanie użytkownika dotyczące zawieszenia konta i zrobił to w sposób, który został odebrany negatywnie przez społeczność LGBTQ+ na Tumblrze. Uważamy, że odpowiedź Matta na to zapytanie i jego dalsze komentarze były nieuzasadnione i krzywdzące. Ekipa Tumblra zwykle nie komentuje decyzji dotyczących moderacji. Dzieje się tak między innymi ze względu na prywatność osób zaangażowanych w sprawę oraz kwestie praktyczne – musimy przecież poddawać moderacji tysiące zgłoszeń dziennie. Ta polityka ma jedną wadę: plotki i nieprawdziwe informacje na temat działań podejmowanych przez nasz zespół ds. zaufania i bezpieczeństwa rozprzestrzeniają się z prędkością światła. Mając to na uwadze, chcemy wyjaśnić kilka kwestii związanych z tą sytuacją:
Okoliczności dotyczące zawieszenia użytkownika predstrogen nie zostały dokładnie wyjaśnione i w efekcie cała sytuacja mogła sprawiać wrażenie, jakbyśmy szukali okazji do banowania osób transkobiecych na platformie. Ale tak nie jest. Przykładowy komentarz udostępniony w poście, do którego link znajduje się powyżej, nie wpisuje się w naszą definicję realnej groźby przemocy i nie był czynnikiem decydującym o zawieszeniu konta.
Matt nie dostrzegł niestety szkód, jakie to zawieszenie wyrządziło społeczności. Nie wypowiada się on w imieniu osób LGBTQ+, które pomagają w tworzeniu Tumblra i Automattic, i w żaden sposób nie konsultował z nami swojej odpowiedzi na tę sytuację.
W zeszłym roku do postów niektórych użytkowników błędnie przypisywano etykiety społeczności „dla dorosłych” i „motywy seksualne”. Za ten wyraźny trend związany z nieprawidłowym oznaczaniem postów dotyczących tematyki trans odpowiedzialność ponosił zewnętrzny zespół wykonawców przypisujących etykiety społecznościowe do postów. Kiedy nasz zespół ds. zaufania i bezpieczeństwa odkrył ten problem (w dużej mierze dzięki zgłoszeniom ze strony społeczności), natychmiast odebrali��my wspomnianemu zespołowi możliwość przypisywania etykiet społeczności. Zwiększyliśmy też kontrolę, żeby mieć pewność, że taka sytuacja już się nie powtórzy. Ekipa opublikowała post na ten temat. Jej członkowie LGBTQ+ naciskali, żeby wprowadzić w tej kwestii większą przejrzystość, ale ostateczna decyzja zapadła wyżej. Rozwiązanie umowy z wykonawcą wspomniane w oryginalnej odpowiedzi na zapytanie było skutkiem zupełnie niezwiązanego ze sprawą incydentu, który powiązano z nią przez pomyłkę. Jest nam bardzo przykro, że doszło do błędnego oznaczania postów i że wpłynęło to negatywnie na społeczność trans na Tumblrze. 
Posty związane z procesem tranzycji nie są sprzeczne z naszymi wytycznymi dla społeczności, a ich tematyka nie jest czynnikiem, który zespół moderatorów brał pod uwagę podczas omawiania zawieszeń kont i późniejszych odwołań. Nie podejmujemy żadnych działań przeciwko treściom dotyczącym tranzycji lub ciał osób trans, o ile oczywiście te treści są zgodne z wytycznymi dla społeczności.
Rozumiemy frustrację osób trans, które trafiają na Tumblrze na transfobiczne treści i wchodzą w interakcje z użytkownikami o mocno bigoteryjnych poglądach. Nam też się to nie podoba. Zasady wprowadzone przez Tumblra i Automattic mają na celu zapewnienie wszystkim wolności słowa i wypowiedzi. Nie zgadzamy się na nękanie kogokolwiek i mamy to zapisane w wytycznych dla społeczności, ale zdajemy sobie sprawę, że nie uchronią one użytkowników przed szeroko pojętymi szkodliwymi wypowiedziami przeciwko osobom LGBTQ+ i innym grupom zwykle spychanym na margines.
Tumblr zamierza podjąć następujące działania:
Będziemy priorytetowo traktować funkcje zapobiegające nękaniu, żeby skuteczniej chronić przed nim użytkowników.
Stworzymy więcej narzędzi, z których my, czyli Ekipa, będziemy mogli korzystać, żeby aktywnie rozpoznawać i łagodzić przypadki nękania.
Sprawdzimy, które tagi najczęściej używane przez osoby trans są blokowane, i będziemy pracować nad tym, żeby w przyszłym tygodniu znów je udostępnić.
Przykro nam, że w ogóle do tego doszło. Będziemy aktywnie walczyć o nasz głos i zrobimy wszystko, żeby podobna sytuacja już się nie powtórzyła. Z własnego doświadczenia wiemy, jak ciężko jest radzić sobie z takimi sytuacjami na Tumblrze. Jest to tym trudniejsze, gdy należy się do społeczności, która jest na co dzień atakowana i nękana. Postaramy się ze wszystkich sił odzyskać Wasze zaufanie, choć wiemy, że to wymaga czasu.
Doceniamy fakt, że mogliśmy głośno wyrazić swoje obawy i sprzeciw. Zaangażowanie Matta (i Automattic) zdecydowanie nam to ułatwiło i jesteśmy za nie wdzięczni.
Będziemy stale walczyć o to, żeby Tumblr był bezpiecznym miejscem dla wszystkich.
– To oświadczenie zostało podpisane przez wielu pracowników Tumblra i Automattic będących osobami trans.
34 notes · View notes
biweeklydavekat · 4 months ago
Note
okay nvm ive read the faq (dzień dobry)
Tumblr media
DOBRY!!!
serio muszę zacząć tworzyć więcej dailies jakoś związanych z polską, bo póki co ta lista prezentuje się tak
(TRANSLATION FOR THE NON-POLISH PEOPLE: i really gotta start making more dailies somehow referencing poland cause so far the list looks like this)
dzień 76 <= mój ulubiony obecnie (my favorite one currently)
dzień 121 <= bardziej nawiązanie do słowian/wschodniej europy ogółem (more of a general slavic/eastern european reference)
dzień 150 <= wyżej już wspomniane pączki (aforementioned pączki)
bida w kraju jak widać /:B
16 notes · View notes
impossibl3e · 9 months ago
Text
niektórzy ludzie nigdy więcej się do ciebie nie odezwą, bo nie mają na tyle dojrzałości, żeby poradzić sobie z faktem, że postąpili źle. jako że brakuje im odpowiedzialności i samoświadomości, będą tworzyć fałszywe narracje na twój temat, aby nie musieli czuć się źle ze sobą
22 notes · View notes
lifesuck204 · 4 months ago
Text
zamknij tlen w płucach
zabije to co miało cię tworzyć
na zawsze zatrzasnięta myśl
ostatnia decyzja ratunku końca
zatrzymaj lub puść
start
14 notes · View notes
wszczebrzyszynie · 7 months ago
Text
2023 był super rokiem przerwy od myślenia nad własnymi rzeczami jednocześnie poznając wielu niesamowitych inspirujących artystów i jedno z najbardziej przyjaznych społeczności w jakich kiedykolwiek było mi dane tworzyć ale o boże jak dobrze jest znów być nienormalnym na punkcie własnych ocy. Poprzedni rok przerwy był mi tak nieziemsko potrzebny teraz mogę być nieznośny na ich temat 7 razy bardziej. miłość na ziemi
66 notes · View notes
harmony-and-peace · 2 months ago
Text
„Dziś jest tak piękne, takie wartościowe tak bardzo niezwykłe, a tak niedocenione. Codziennie odkłada się wszystko na później, na jutro na nigdy. Traktuje się dzień, tak jakby był oczywisty, banalny, zwykły. Jakby po nim następował kolejny, a później kolejny i kolejny. Jakby na wszystko był czas. Którego wcale nie ma. Czeka się na weekend, wakacje, słońce, lato albo zimę. Na lepsze warunki więcej pieniędzy. Wciąż się biernie czeka, zaniedbując dzisiaj. Jednak dzisiejszy dzień jest darem, ulotną chwilą, która nigdy nie wróci, gdy minie. Pomyśl o możliwościach, które kryją się w ciągu tych paru godzin. Ciesz się teraźniejszością, bo to jedyny czas, w którym możesz naprawdę tworzyć, poznawać i doświadczać życia. Ciągle zmieniaj swoją perspektywę, ciesz się każdą minutą i podejmuj działanie już dziś, ponieważ jutro jest obietnicą, której nigdy nie można zagwarantować”
- @harmony-and-peace
30 notes · View notes