#chcę być lekka

[ana0dairy]

Perfekcja

Leży na ziemi w rozpacz ubrana

Znowu czuje się niekochana

Dlaczego chuda być ona nie może?

W wielkim płaczu krzyczy - o Boże!

Ważyć się idzie, a waga wciąż spada

Gdy patrzy w lutro znów płacz się zapowiada

Mimo, że widzi 3kg mniej

Czuje, że wygląda coraz gorzej

Widzi jak tłuszcz oblepia jej ciało

Schudnie tyle, ile będzie się dało

Choć siły już nie ma to poszła pobiegać

Ktoś patrzy i krzyczy - będzie umierać!

Upada na ziemie, ona koścista

A wokoł niej rośnie łąka kwiecista

Wstać nie potrafi przez wiatr popychana

A może teraz czuje się kochana?

[gl0d0wka]

Tak się czuje patrząc w lustro:

[butterflyspaceemiya]

WYCHUDZONE cialo swiadczy o DYSCYPLINIE i KONTROLI wiec TY tego NIE masz.

(kierowane do mnie)

[moth-herr]

ˏˋ°•*⁀➷

bc, 20 grudnia, 2024

szczerze powiedziawszy nie jest najgorzej. widać jaka ze mnie ulana kurwa szmata, co? XD gdybym była aż taka ulana, to kości biodrowe by mi nie odstawały, a są widoczne. widać to dokładnie na zdjęciach gdzie leżę.

[kruchajakmotyl]

Vlogmas

Dzisiaj się ważyłam i waze 48.1 kg, ALE zjadłam 900 kcal. Ogl rano było dziwnie, nie mogłam stać bo się cała trzęsłam ale zjadłam i jest git …

Robię fasta i ciągnę go ile dna radę, mam ochotę wyrzygać to co zjadłam ale boję się że mama usłyszy

[kpskinnyning2]

chcesz być chuda?

nie. ja chcę być chuda.

[totaldramaeffy]

doszłam do momentu kiedy jestem zadowolona z mojej wagi i tak dalej, ale poprostu uza

leżniłam się od liczenia kcal

[sw3etbutt3rfly]

skinny winter

skinny winter

skinny winter

skinny winter

skinny winter

skinny winter

skinny winter

skinny winter

skinny winter

skinny winter

skinny winter

skinny winter

skinny winter

skinny winter

skinny winter

skinny winter

skinny winter

skinny winter

skinny winter

skinny winter

[lavendovmotyleek]

• Thinspø •

[watlasmierc]

Mealspo!!

[dustfromangel]

Przeglądanie tumblra po binge jest jak:

[butterflyspaceemiya]

REBLOGUJ I ZGLOS TE KONTO!

jej konto opiera sie na tumblr i nanami chan,ktora nie ma powiazania z tumblr i nie chce wystepowac tutaj na tej platformie przez nas motylkow co sama nazwa jej mowi na czym sie jej tresci opieraja.pisze,ze nie promuje tej spolecznosci przy czym jej kontet na tym polega,sama nanami chan nie chce swojego wizerunku na tej spolecznosci i byc inspiracja dla motylkow gdzie wykorzystuje jej wizerunek odnoszac sie do tej spolecznosci + ma filmik na tiktoku gdzie nanami wypowiadala sie o pro ana,pisze jak wyglada ta toxic spolecznosc i jak bardzo ja to zniszczylo gdy ma cale konto opierajace sie na tym promujac to nieodpowiednimi tresciami gdzie moga te filmiki triggerowac osoby z ed przez co moze ich to zachecic do zobaczenia jak to jest w pro ana (wiadomo jak sie to skonczy). uzywa hasztagow typu "staranana" gdzie nanami chan byla w glebokiej anoreksji i w zlym stanie psychicznym jak fizycznym romantyzujac to,a przeciez ja zniszczyla czyz nie? jest to wielka hipokryzja i klamstwo aby tylko zargumentowac to zeby pozostac niewinnym tylko aby tworzyc tresci pro ana nie na tej platformie co powinna (zapewne jest tez na tumblr)(jak to widzisz to sie usun)

[lovelydoona]

👤 : jaki prezent chciałabyś dostać?

“ um... nie wiem ”

moje “ nie wiem ” :

[moth-herr]

ೄྀ࿐ ˊˎ-



˗ˏˋ piątek, 20 grudnia, 2024 ´ˎ˗

hej witam. jeszcze żyję, nie jest może najlepiej, ale są powody dla których nie było mnie na tumblr przez tydzień.

najpierw poznałam jednego typa, który mieszkał niedaleko mnie, mieliśmy się spotkać dzisiaj, ale nie wypaliło, ponieważ gdy wymieniliśmy się zdjęciami, to w końcu po tygodniu udawania, że jest okej, powiedział, że nie lubi grubszych lasek i jakby wiedział, że ja jestem jedną z nich, to nie robiłby mi nadziei. Załamałam się i dostałam bardzo mocnego body dysmorphia, no umówmy się, dostałam w przysłowiowo w pysk.

ogólnie cały tydzień był dla mnie emocjonalnie intensywny, przez właśnie tego typa, który zastosował na mnie love bombing a później rozjebał mnie swoim wspaniałym tekstem. zablokowałam go wszędzie gdzie go miałam. trudno się mówi.

wyobraźcie sobie, że w ten sam dzień gdy zerwałam kontakt z tym kretynem, poznałam innego, w moim wieku chłopaka, który teraz jest na przyuczeniu na zawodowego żołnierza i wczoraj się spotkaliśmy, nawet był u mnie w domu.

czy mentalnie trochę czuję się jak dziwka? tak, nie wiem dlaczego, mam wrażenie, że to nie moje myśli, to jest często okropne, bo poznałam kogoś, kto jest naprawdę w porządku i czuję się strasznie z tym jak o sobie myślę. przecież ja nigdzie nigdy nie wychodzę, dlaczego miałabym być dziwką? no przecież to bez sensu.

tak więc wyszliśmy wczoraj z P. i było naprawdę fajnie, awkward, jak zawsze na pierwszym spotkaniu, ale było naprawdę fajnie.

bardzo dużo się przytulaliśmy, trzymał mnie za rękę cały czas, przytulał i razem leżeliśmy u mnie w pokoju.

miałam jechać najpierw do niego, ale mama mi nie pozwoliła, dzięki, że P. to zrozumiał i poprosiłam go żeby przyjechał. pisaliśmy ze soba w sumie pierwszego dnia może z 3 lub 4 godziny i stwierdził, że przecież można się spotkać. niczego nie żałuję, było naprawdę super. nie dość, że słuchamy takiej samej muzyki, to mamy bardzo bardzo podobne podejście w wielu kwestiach, jest też bardo otwarty i szczery. powiedział mi, że ma aspergera i autyzm, ale szczerze powiedziawszy to nie jest odczuwalne, tzn. ja tego nie odczuwam, ponieważ no nie wiem, po prostu jest tak naturalny w tym jak ze mną rozmawia, że to jest po prostu nieodczuwalne.

dla mnie ważne jest, że po prostu jest sobą i nikogo nie udaje. jest szczery i otwarty na rozmowy, różne. cieszę się, że nie trafiłam na kolejnego „tajemniczego”, z którego informacje trzeba wyciągać siłą, bo sam inaczej się nie odezwie i nic nie powie.

jestem usatysfakcjonowana, ponieważ mówił mi, że mu się podobam, mówił, ze wcale nie jestem gruba i że duże uda są hot >_<

nie mogę uwierzyć też w to, że jego rodzice też już o mnie wiedzą i prawdopodobnie będą chcieli mnie do siebie zaprosić ^-^, moja mama też go polubiła, więc chyba jest dobrze, zmierza to w dobrym kierunku.

jeszcze jestem zła, bo siostra wzięła do szkoły moją bluzę, która była przesiąknięta zapachem P. i to tak bardzo mnie zdenerwowało, bo chciałam w tej bluzie spać.

w czwartek byłam również na badaniach okresowych i szczerze? nie bałam się w ogóle, w żaden sposób nawet nie byłam zestresowana. siedziałam w przychodni dobre 4 godziny, bo od dwunastej była medycyna pracy i ja byłam pierwsza, dlatego wolałam zostać na swoim miejscu. pobierano mi również krew, nie zemdlałam tak jak myślałam, ze będzie, więc to też mnie bardzo cieszy.

a z ed-owskich spraw, to chciałabym poinformować, że udało mi się zrzucić dwa kg, które mi ostatnio wróciły. dlatego jestem teraz na wadze 63.9kg. wiem, ze uda mi się to teraz utrzymać, skoro widzę efekty.

jem tak naprawdę ostatnio bardzo mało, nie mam ochoty jakoś na słodycze.

dzięki P. i temu, że nie miał nic przeciwko spacerom, ja zrobiłam wczoraj 22,5k kroków i spaliłam 500 kalorii przez calutki dzień, więc cieszę się, że pobiłam swój rekord.

[bl0odypawzies]

Jesli to widzisz, zrob cwiczenia wedle twojego imienia!

- A 50 russian twist

- B 25 brzuszków

- C 40 russian twist

- D 60 pajacyków

- E 30 kolana do łokci

- F 1 min deska

- G 40 pompek na scianie

- H 2 minuty arm circles

- I 30 przysiadow

- J 35 russian twist

- K 30 brzuszkow

- L 25 przysiadow

- Ł 65 pajacykow

- M 35 kolana do łokci

- N 70 pajacykow

- O 1 min deska

- P 45 pompek na scianie

- R 42 sekund deski

- S 2 minuty arm circles

- T 1 min deska

- U 30 brzuszkow

- V 40 pompek na scianie

- W 70 pajacykow

- X 35 pompek na scianie

- Y 3 minuty arm circles

- Z 40 russian twist

Zrob 3 serie

[fragile-butterfly]

Safe food

Napoje:

• Zielona herbata

• Cola zero

• Woda

• Monstery zero

• Czarna kawa bez cukru

• Oshee zero

Owoce:

• Arbuz 100g - 30kcal

• Truskawki 100g - 32 kcal

• Jabłko 100g - 52 kcal

• Maliny 100g - 52 kcal

• Borówki 100g - 57 kcal

• Winogrona 100g - 66kcal

• Brzoskwinie 100g - 39 kcal

Warzywa:

• Brokuł 100g - 33 kcal

• Sałata 100g - 14 kcal

• Ogórek 100g - 15 kcal

• Pomidorki koktajlowe - 18 kcal

Słodycze:

• Kisiel 1 opakowanie - 93 kcal

• Lód kaktus 1 sztuka - 63 kcal

• Galaretka konjac - 3/4/5 kcal w zależności od smaku

Znajdziecie w dealzie

• Biszkopty 1 sztuka - 20 kcal

• Skyr 1 opakowanie - 82 kcal

• Musy

• Knoppers 1 sztuka - 130 kcal

• Duplo 1 sztuka - 100 kcal

• Batoniki skinny whip - 79 kcal

• Kinderki - 71 kcal

Inne:

• Wafle ryżowe 1 sztuka - 35 kcal

Są też cienkie wafle, które mają o połowę mniej kalorii

• Jajko na twardo bez żółtka - 33 kcal

• Ryż 100g - 130 kcal

• Gumy do żucia

• Chlebki sonko 1 sztuka - 25 kcal

• Biały serek do smarowania

• Makaron konjac - kalorie zależą od marki, głównie 7 kcal na 100g

• Sos sojowy - 1 łyżka 6/7 kcal

• Warzywa na patelnię - kalorie zależą od rodzaju

Podzielcie swoimi safe food! 🦋

Pamiętajcie, że kalorie są dość ogólne i musicie czytać opakowania!