#meatless dishes

[magazynkulinarny]

Japchae - makaron ze skrobi słodkich ziemniaków z warzywami, omletem i grzybami shimeji

Wiem, wiem, zdjęcie z namoczonym makaronem połączonym z przyprawami nie wygląda zachęcająco. Przypomina... albo nie, nie napiszę z czym mi się kojarzy, bo wrażliwsi stracą apetyt.

Niemniej tak właśnie wygląda pierwszy etap przygotowywania japchae (czytaj: dżapcze), makaronu dangmyeon wytwarzanego ze skrobi słodkich ziemniaków, z kilkoma gatunkami warzyw, jajami w formie omletu, grzybami oraz (w wersji mięsnej) wieprzowiną lub wołowiną.

To lekko pikantno-słodkie danie kuchni koreańskiej, którego podstawą jest jasnoszary, półprzezroczysty, elastyczny makaron jest proste, smaczne i optymalne w serwowaniu. Można podawać je na ciepło, w temperaturze pokojowej lub na zimno z lodówki i jeść świeże lub następnego dnia. Latem robiłam je kilkakrotnie, bo świetnie sprawdzało się w roli nieobciążającego popołudniowego i wieczornego chłodnego posiłku.

Jeśli chodzi o dobór warzyw, to najczęściej w japchae pojawiają się marchew, szpinak, cebula i szczypior, a także jaja oraz grzyby (uszak bzowy, shiitake i boczniaki). Niektórzy wzbogacają to danie o kolorową paprykę, np. czerwoną lub/ i żółtą, szczypior czosnkowy, ogórek. Amatorzy mięsa dodają smażoną wołowinę (z niewielkim przerostem tłuszczu, np. antrykot, rostbef, łata) lub wieprzowinę (łopatka, polędwiczka).

Poszczególne składniki smaży się oddzielnie przed wymieszaniem ich z namoczonym/ ugotowanym (w zależności od producenta) i odsączonym makaronem i doprawia sosem sojowym, cukrem, siekanym czosnkiem i olejem sezamowym. Danie jest oprószone prażonymi nasionami sezamu.

Japchae powstało na dworze królewskim na początku XVII wieku i stanowiło elegancki posiłek koronowanych głów. Nie zawierało wówczas ani makaronu, ani mięsa, tylko warzywa i grzyby. Królowi Gwanghaegunowi tak bardzo smakowało, że awansował jego twórcę - Yi Chunga - na stanowisko równoważne sekretarzowi skarbu (od wiek wieków po dziś dzień miska dobrej strawy czy kiełbasa wyborcza zapewniały niektórym prestiżowe posady i wygrane wybory).

Spopularyzowane pod koniec XX wieku danie jest obecnie powszechnie podawane w Korei jako przystawka (banchan), pojawia się na przyjęciach weselnych, świętach, rodzinnych wydarzeniach czy bankietach.

Upały już wprawdzie za nami i instynktownie będziemy się rozglądać za treściwymi daniami i gorącymi zupami bardziej niż za zimnymi makaronami i chłodnikami, ale ten przepis warto zachować w notatniku.

Składniki:

300 g makaronu dangmyeon 6 łyżek sosu sojowego 1 1/2 - 2 łyżki cukru 2 łyżki oleju sezamowego 2 ząbki czosnku (lub łyżka ostrego oleju chili) marchew 2 garści szpinaku 2/3 czerwonej papryki cebula 3 gałązki szczypioru 100 g świeżych grzybów shimeji 2 jaja czarny pieprz do smaku 3 łyżki białego sezamu

Wykonanie:

W niewielkiej miseczce połączyć sos sojowy z cukrem, miodem, olejem sezamowym i rozdrobnionym czosnkiem lub ostrym sosem chili. Lubię doprawiać nim niektóre azjatyckie potrawy. Jeśli nie macie nic przeciwko dosmakowaniu koreańskiego dania chińską przyprawą, polecam go użyć. Jeśli zaś zależy Wam na oryginalnym, najbliższym oryginałowi smaku, wybierzcie czysty czosnek. Mojemu podniebieniu pasowały obie wersje.

Warzywa opłukać i osuszyć. Cebulę obrać i pokroić w cienkie półplasterki. Marchew obrać i pokroić w julienne. Paprykę pozbawić gniazd nasiennych i pokroić w paseczki. Odciąć końcówki grzybów i porozdzielać je. Szczypior pokroić w kawałki długości marchewki. Szpinak zblanszować (można użyć wody, którą potem wykorzystamy do makaronu) i dobrze wycisnąć.

Jaja rozkłócić, dosmakować solą, pieprzem. Na niewielkiej ilości oleju rzepakowego, na całej powierzchni patelni usmażyć cienki omlet. Po wystygnięciu podzielić wzdłuż na trzy pasy, złożyć je i pokroić na wąskie paseczki.

Na tej samej patelni, na sporym ogniu po kolei usmażyć wszystkie składniki. Nie przeciągać, marchew, papryka i cebula powinny pozostać jędrne. Za każdym razem wszystko doprawić odrobiną soli.

Makaron zalać gorącą wodą i odczekać 30 minut, aby napęczniał lub gotować zgodnie z instrukcją na opakowaniu (5-10 minut). Odcedzić na sicie, przelać zimną wodą, pociąć w kilku miejscach nożyczkami i wymieszać z przygotowanym sosem. Gdy cały zmieni barwę na lekko brązową, połączyć z pozostałymi składnikami. Robię to dłońmi, bo dużo lepiej i delikatniej rozdziela się nimi makaron, nie rwąc go. Spróbować i sprawdzić czy balans między smakiem słonym i słodkim jest zrównoważony.

Wykładać na talerze, skropić odrobiną oleju sezamowego, obsypać uprażonym na sucho sezamem i podawać (w temperaturze pokojowej lub po schłodzeniu w lodówce).

[remembertoeat]

Side Piece: Guacamole

TIME: ★★★★

PRICE: ★★★✰

EASE: ★★★★

CLEANUP: ★★★★

This process may end up looking familiar because it's VERY similar to the Pico de Gallo recipe I posted earlier. The process/ingredients are fairly similar with a few differences! Once again, it takes 10-15 minutes to make.

Ingredients: 1. 3-4 avocados (depending on the size) 2. 1 Roma tomato 3. 1/2 Red onion 4. 1 Lime 5. 1/3rd cup chopped Cilantro 6. Jalepeno or Serrano pepper (optional- amount based on spice tolerance) 7. Salt, Cumin to taste 8. 1 TB Sour Cream (optional) 9. 1 TB Minced Garlic (optional)

-Mash up your avocado! Mix it with your cilantro, lime juice, and cumin (and sour cream/garlic/peppers if using.) -add tomato and onion. mix it a little more gently this time. -add salt to taste! Pretty easy stuff. The nuance comes more with the cumin/lime/salt balance, and a lot of that is based on taste. I tend to like a little more lime in my guac and my spouse likes it a little saltier. My sister can't have ANY peppers because she's a baby. Try to use this up within 2-3 days of making it! (It's okay if it gets a little brown on the surface in the fridge!)

[askwhatsforlunch]

Rosemary Brussels Sprouts (Vegan)

Enhanced with the woodsy and suave aroma of the garden herb, these Rosemary Brussels Sprouts make a hearty vegan lunch or a delicious side. Happy Monday!

Ingredients (serves 2):

450 grams/1 pound fresh Brussels sprouts

1 tablespoon unsalted butter

1 tablespoon olive oil

2 fluffy sprigs Garden Rosemary 

1 garlic clove, minced

½ teaspoon fleur de sel or sea salt flakes

½ teaspoon freshly cracked black pepper

Thoroughly brush and rinse Brussels sprouts under cold water. Spin-dry. Set aside.

In a large skillet, melt butter with olive oil, over medium-high heat.

Once the butter is just foaming, remove Garden Rosemary leaves from their sprigs, chop finely, and add to the skillet. Fry, 1 minute.

With a sharp knife, halve Brussels sprouts, and add to the skillet. Sauté, coating in herbs and fat, about 5 minutes, shaking the skillet often.

Stir in minced garlic, and reduce heat to medium. Season with fleur de sel and black pepper, and cover with the lid. 

Cook, about 8 to 10 minutes more, until Brussels sprouts, are just softened, still bright green and have some bite.

Serve Rosemary Brussels Sprouts, on their own, or as a side to meat or fish.

[weaselle]

i had to make a solution for this for myself, mostly because of depression, but it makes a nice How To for folks who are low on spoons or could use some help in the kitchen.

Fortunately i was a professional cook for over a decade. UNfortunately the first post i made explaining it was suuuuper long. Let's see if i can do better

So you select any protein that you can cook in a frying pan -- chicken breasts, ground beef, pork chops, sausages, steak, chicken thighs, whatever. You also select one or two types of veggie (mushrooms or tubers also work, i just did this with potatoes and carrots for dinner tonight).

[i like cooking for vegetarians, but this is how i cook for myself when i'm low on spoons - perhaps i'll do another post for meatless meals]

You'll also need some kind of oil, and a sauce or two of your choice in a bottle. All cooking gear is a large frying pan with lid (i prefer non-stick) a spatula, a cutting board, and a knife.

You cut the veggies into bite size pieces, cut up enough for two meals. One kind of veggie is fine, or you can do mix two or three

Put frying pan on medium heat with a little oil. Tubers or mushrooms or go in the pan a few minutes before the protein. 2 portions of the protein goes in the pan, about 5 minutes with lid (don't worry you can still get a good sear on both sides)

Now flip your protein if it's flip-able and add normal veggies, put the lid back on another five-ish minutes.

Take your protein out and put it with one portion of the veggies in a microwave safe container. That's going to be your lunch tomorrow. Put the other portion of protein on a plate to rest (you have to let a cooked protein sit a couple minutes before you serve it or when you cut into it all the juices run out and it goes dry - the liquids thicken as it cools, preventing this drying out if you let it rest, the goal is to serve it very warm but not hot hot)

While it's resting, pour some sauce from your bottle in the pan with the rest of the veggies and turn up the heat. A single sauce/bottle is fine, i like to get fancy and mix a couple. Two examples of personal favorite mixes are 1: bbq sauce and a hot sauce like sriracha 2: roughly equal parts low sodium soy sauce and worcestershire (makes something similar to a teriyaki sauce) A swallow of wine is almost always a great option if you want to add that to your sauce too, just add it to the pan before the other sauces so the alcohol has time to burn off.

...

Here is the important bit. While your veggies are finishing, wash your cutting board and chef knife. Then when you dump your veggies and sauce over your protein on the plate, while it is still too hot to eat, you wash your frying pan and spatula before you eat. Now the only dishes you have left to do are your plate and fork. Maybe a steak knife.

...

The whole thing takes about 35 minutes even with washing the dishes, and that includes your lunch for the next day- just pour a different sauce on and stick it in the microwave for a couple minutes (or five minutes back in the frying pan) and you have a full healthy lunch with a different flavor

You can use this technique every single meal and it yields hundreds of combinations, from pork and potatoes bbq, to salmon and broccoli teriyaki, to chicken and zucchini in a soy glaze.

It will keep you down to less than an hour of kitchen time per day total for both lunch and dinner including all dish clean up, uses the least dishes, the least effort, requires the least technique, and is, depending on what you pick out, very affordable

here are a couple more examples from this month; i didn’t take pictures of the salmon i did recently, but you get the idea

it's not super fancy, but it is easy, affordable, quick, and any flavors you want. Hope this helps some folks

Happy Cooking!

[housekeepinginfo]

The Top 10 Traditional Vegetarian Meals

Explore the world of tasty plant-based dishes with our top 10 traditional vegetarian meals. These meals are perfect for anyone, whether you're a dedicated vegetarian, a flexitarian, or just want to eat more plants. You'll find everything from pasta dishes to Mexican recipes and hearty rice meals.

Join a culinary journey that highlights the best of vegetables, legumes, and whole grains. These dishes are loved by many for their great taste and texture. They're ideal for parties or cozy nights in. You'll learn about the many ways vegetarian cooking can be exciting, from casseroles to stews, and even easy freezer meals.

[veganstrider]

🎉🌮✨ Let's Fiesta with Flavor and Compassion! 🌱🍹🎊Looking for some scrumptious vegan recipes to spice up your Cinco de Mayo celebration? Look no further! 🎈 Our latest blog post, "Vegan Strider’s Cinco de Mayo Fiesta," is now live and filled with mouthwatering plant-based dishes that honor the vibrant flavors of Mexican cuisine. From savory Buffalo Cauliflower Tacos to aromatic Mexican Rice with Beans and Corn, and from indulgent Margarita Cupcakes to refreshing American Princess Margaritas, we've got everything you need to host a fiesta that's both delicious and compassionate. 🥳🌿So grab your sombrero, dust off your maracas, and join us in celebrating Cinco de Mayo the vegan way! Click the link below to check out the blog post and start planning your plant-powered fiesta today! ¡Viva la fiesta! 💃🎉 www.veganstrider.com #VeganCincoDeMayo #PlantBasedParty #CompassionateCooking #VeganStrider 🎊🌮🍹

[lolawarner]

Baked Bean - Gigantes Greek Lima Beans This Greek gigantes recipe uses dried lima beans, canned chopped tomatoes, fresh garlic, and fresh dill to make a tasty side dish.

[jcnchome]

GIAMBOTTA

(Republished from an earlier date at the suggestion of a friend. And I was so proud of myself for figuring out how to do it too!!! Enjoy this.) “A tavola non si invecchia” (At the table, you don’t get old) Italian cooking is a lot of things: fragrant, flavorful, satisfying and on and on. In most cases the ingredients are simple, even home-grown, and just produce some of the finest eating in the…

[magazynkulinarny]

Knedle ze śliwkami

Podczas jednego z pierwszych dni wędrowania po Karkonoszach, zatrzymaliśmy się w Voseckiej Boudzie, aby przeczekać deszcz i spróbować dobrego piwa.

Koleżanka i ja zamówiłyśmy knedliki z czarnymi jagodami i bitą śmietaną, reszta towarzystwa naleśniki z twarogiem i jagodami, i od słowa do słowa wywiązała się rozmowa o knedlikach, knedlach, pampuchach aka buchtach, pyzach z wody, na kartaczach skończywszy.

Nie wiem czy temat został wystarczająco wyjaśniony, zatem skreślę tu kilka porządkujących linijek głównie z myślą o zainteresowanym sprawą (nielubiącym knedlików) koledze.

Czeskie knedliki to bliscy kuzyni naszych pampuchów, inaczej zwanych pyzami na parze lub poznańskimi, innymi słowy bucht. Robi się je tradycyjnie z mąki, jaj, drożdży/ sody oraz dodatków zagniatanych wprost do ciasta (skwarki), ewentualnie faszerując nimi (mięso, grzyby, czarne jagody) ciasto. I choć bywają także knedliki z ziemniaków, przeważają te mączne. Gotuje się je na parze lub bezpośrednio w wodzie.

Z kolei ten rodzaj klusek, które my nazywamy knedlami (ze śliwkami, morelami, truskawkami, mięsem czy grzybami) przygotowuje się przeważnie z ziemniaków, aczkolwiek zdarzają się też knedle z ciasta twarogowego.

W uroczej książeczce Christine Taylor "Wielka księga knedli", którą nabyłam lata temu, mam masę przepisów na knedle. Zawarte tam receptury są niezwykle ciekawe i często nietypowe: od tradycyjnych ziemniaczanych po bawarskie z czerstwej bułki, wątróbki i naci pietruszki, kaszy manny i twarogu, czy też z bułki, szpinaku i sera. Zatem podziały, które chętnie stosujemy w kuchni (i nie tylko w niej), nie zawsze są ani jednoznaczne, ani ostre.

Podobnie, jak my z Rosjanami i Ukraińcami o ruskie pierogi, tak Czesi z Niemcami i Austriakami spierają się o pochodzenie knedlików. Każdy chciałby być ojcem apetycznej pyzy, natomiast nikt nie chce być ojcem zakalca. Ech...

Składniki:

800 g ugotowanych ziemniaków 250 g mąki pszennej 2 żółtka 2 łyżki masła płaska łyżeczka soli ok. 10-12 śliwek

Orzechowa okrasa 100 g bułki tartej 100 g orzechów włoskich 2 łyżki cukru trzcinowego 100 g masła łyżeczka cynamonu słodka śmietanka (opcjonalnie)

Wykonanie:

Zacząć od ziemniaków. Bulwy obrać, ugotować w osolonej wodzie i zostawić do wystygnięcia (najlepiej zrobić to dzień wcześniej). Przecisnąć przez praskę do miski.

Przejść do okrasy. Orzechy uprażyć na suchej patelni, a następnie zblendować na piasek lub posiekać nożem. Do rondelka włożyć masło i rozpuścić. Wsypać bułkę tartą wraz z orzechami i podgrzewać, cały czas mieszając, aż bułka lekko się zrumieni. Zdjąć z ognia, dodać cukier trzcinowy i cynamon, wymieszać. Odstawić do ostygnięcia.

Śliwki naciąć wzdłuż i wypestkować. Do ziemniaków dodać mąkę, żółtka, łyżkę miękkiego masła i sól. Wyłożyć na stolnicę i szybko zgnieść ciasto. W razie potrzeby podsypać niedużą ilością mąki. Im dłużej ciasto będzie wyrabiane, tym bardziej będzie się kleiło i wymagało dosypania mąki, co spowoduje jego twardość.

Ciasto podzielić na dwie części, uformować grube wałki, odkrawać po kawałku i formować placuszki. Na środek każdego ułożyć śliwkę, zakleić ciasto i utoczyć w dłoniach kulkę. Jeżeli mamy kwaskowe śliwki do środka każdej wsypać około 1/3 łyżeczki cukru. Zrobić wszystkie knedle.

W tym samym czasie wstawić duży garnek z wodą do gotowania. Gdy zawrze, dodać łyżkę masła, łyżkę soli i cukru. Wrzucać na wrzątek i gotować na niedużym ogniu od momentu wypłynięcia około 5-6 minut.

Ugotowane kluski wyjąć łyżką cedzakową z wody i ułożyć na dużym talerzu. Polewać podgrzaną okrasą. Można dodatkowo polać słodką śmietanką.

[goldfieldstattoosf]

Recipe for Gigantes Greek Lima Beans Greek gigantes is a tasty side dish made with dried lima beans, canned chopped tomatoes, fresh garlic, and fresh dill.

[hyskoa-relatable]

Recipe for Spaghetti and Meatless Meatballs Vegan meatballs made from beans and Beyond Beef are served over spaghetti in this meatless version of the classic comfort food.

[remembertoeat]

Side Piece: Spinach Artichoke Dip

TIME: ★★★★

PRICE: ★★★★

EASE: ★★★★

CLEANUP: ★★★★

So my online grocery order glitched and I ordered 3x more spinach than I had intended to last week. In a frantic attempt to find some way to keep it from going bad on me, I made a TON of Spinach Artichoke Dip.

Thankfully the recipe I found was AWESOME and stupidly easy! It's a crock pot recipe so while it takes 1-2 hours, you're really just dumping ingredients in and letting it cook. Though you wanna stir it a couple times throughout the cooking, you're really not spending much more than 10 minutes prepping the dish, and most of that is rough chopping spinach.

Tips:

-I HIGHLY recommending adding more salt (and cheese) than the recipe calls for. It'll ultimately be to taste, and you can always add more salt to an individual serving if you wanted, but the first time I made it, it needed a little more salt.

These go great with tortilla chips or thinly sliced little toast pieces!

Slow Cooker Spinach Artichoke Dip (GiveMeSomeOven)

[askwhatsforlunch]

Rosemary Peas

Fragrant with freshly picked garden herbs, these Rosemary Peas make a delicious lunch whether you eat them on their own or serve them as a side. Happy Monday!

Ingredients (serves 2 to 3):

1 litre/4 cups water

2 bay leaves

1 heaped teaspoon coarse sea salt

1/2 teaspoon bicarbonate of soda

3 cups frozen green peas

3 tablespoons unsalted butter

1/2 tablespoon olive oil

1 fluffy sprig Garden Rosemary 

Pour water in a medium saucepan. Add bay leaves, and bring to the boil over medium-high heat.

Once boiling stir in coarse sea salt, and then bicarbonate of soda, until completely dissolved.

Add frozen green peas and cook, for about 15 minutes, until tender.

In a deep skillet over a medium flame, melt butter with olive oil.

Remove Rosemary leaves from the sprig, and finely chop them.

Once the butter is just foaming, add chopped Rosemary and cook, a couple of minutes.

Thoroughly drain green peas, and stir them into the skillet coating well in butter and herbs. Cook, another couple of minutes.

Serve Rosemary Peas hot, on their own or as a side.

[cook-with-love-camilla]

Spinach Cheese Rice Dish

My mom made this for me on Thanksgiving back when I was a vegetarian and it continues to be one of my favorites to this day. This simple, hearty dish is not only healthy as all get out, but extremely delicious as well. All in all, it’s a win, win! Serves 3-4. Time: Prep 15 min, Cook 50 min Ingredients 1 cup cooked brown rice 1-2 tbsp minced shallot 1-2 cloves minced garlic 1 scallion,…

[bwbears]

Meatless Eggplant Lasagna Recipe For a meatless Monday main dish done right, try this vegetarian eggplant lasagna recipe. 1 tablespoon water, 2 eggplants peeled and sliced into 1/2-inch rounds, 1/4 cup grated Parmigiano-Reggiano cheese, 3/4 cup finely grated Fontina cheese, 1 green bell pepper diced, 1/2 teaspoon crushed red pepper, 1 container ricotta cheese, 1 large egg lightly beaten, 1.5 teaspoons minced garlic, 2 large eggs lightly beaten, 1/2 cup chopped fresh basil, 1 jar marinara sauce, 1/4 teaspoon salt, 8 ounces thinly sliced mozzarella cheese, 1 yellow bell pepper diced, cooking spray, 2 cups panko bread crumbs

[friendlyneighborhoodshark]

"How to Life" Masterlist

Cleaning and Tidying

Make your bed in the morning. It takes seconds, and it's worth it.

Reset to zero each morning.

Use the UFYH 20/10 system for clearing your shit.

Have a 'drop-zone' box where you dump anything and everything. At the beginning/end of the day, clear it out and put that shit away.

Automate your chores. Have a cleaning schedule and assign 15mins daily to do whatever cleaning tasks are set for that day. Set a timer and do it once the timer is up, finish the task you're on and leave it for the day.

Fold your clothes straight out of the tumble dryer (if you use one), whilst they're still warm. This minimises creases and eliminates the need for ironing.

Clean your footwear regularly and you'll feel like a champ.

Organisation and Productivity

Learn from Eisenhower's Importance/Urgency matrix.

Try out the two-minute rule and the Pomodoro technique.

Use. A. Planner. (Or Google Calendar, if that's more your thing.)

Try bullet journalling.

Keep a notebook/journal/commonplace book to dump your brain contents in on the regular.

Set morning alarms at two-minute intervals rather than five, and stick your alarm on the other side of the room. It's brutal, but it works.

Set three main goals each day, with one of them being your #1 priority. Don't overload your to-do list or you'll hit overload paralysis and procrastinate.

If you're in a slump, however, don't be afraid to put things like "shower" on your to do list - that may be a big enough goal in itself, and that's okay.

Have a physical inbox - a tray, a folder, whatever. If you get a piece of paper, stick it in there and sort through it at the end of the week.

Consider utilising the GTD System, or a variation of it.

Try timeboxing.

Have a morning routine, and guard that quiet time ferociously.

Have a folder for all your important documents and letters, organised by topic (e.g. medical, bank, university, work, identification). At the front of this folder, have a sheet of paper with all the key information written on it, such as your GP's details, your passport details, driving licence details, bank account number, insurance number(s), and so on.

Schedule working time and down time alike, in the balance that works for you.

Money

Have. A. God. Damn. Budget.

Use a money tracker like toshl, mint, or splitwise. Enter all expenses asap! (You will forget, otherwise.)

Have a 'money date' each week, where you sort through your finances from the past seven days and then add it to a spreadsheet. This will help you identify your spending patterns and whether your budget is actually working or not.

Pack your own frickin' lunch like a grown-up and stop buying so many takeaway coffees. Keep snacks in your bag.

Food and Cooking

Know how to cook the basics: a starch, a protein, a vegetable, and a sauce.

Simple, one-pot meals ("a grain, a green, and a bean") are a godsend.

Batch cook and freeze. Make your own 'microwave meals'.

Buy dried goods to save money - rice and beans are a pittance.

Consider Meatless Mondays; it's healthier, cheaper, and more environmentally friendly.

Learn which fruits and vegetables are cheapest at your store, and build a standard weekly menu around those. (Also remember that frozen vegetables are cheap and healthy.)

Learn seasoning combinations. Different seasoning, even with the exact same ingredients, can make a dish seem completely new.

Misc

Have a stock email-writing format.

Want to start running, but find it boring? Try Zombies, Run!.

Keep a goddamn first aid kit and learn how to use it.

Update your CV regularly.

Keep a selection of stamps and standard envelopes for unexpected posting needs. (It happens more regularly than you would think!)