#życie niszczy
Explore tagged Tumblr posts
ladykamikazeee · 1 year ago
Text
Chodź, pokażę ci garaże pełne marzeń i zajezdnie gwiezdne ci otworzę, moich chorych myśli morze…
6 notes · View notes
geminipdf · 11 months ago
Text
agresywny żalpost 😔
kurwa serio odkad moja boss de facto zwolniła bez powodu moją ziomalke z zespolu tydzien temu to mój mozg odmawia pracy, w czwartek i piatek w ogóle nie pracowalam (niby online ale tak serio łaziłam po mieście z bestie), w pon nic, wczoraj przyszlam do biura na 3h i w sumie większosc czasu wybieralam lasce z biura tatuazyste bo robi pierwszą dziare w zyciu a dzis oprócz asystowania jednej mamie w poradni to siedzialam w pracy i gapilam sie w ściane. nic kurwa nie bede robic jak w tym miejscu sie traktuje ludzi. mam nadzieje ze mnie HR dojedzie i wyjebie. jutro tez jade z ojcem jednym na spotkanie a potem opierdalanko. piątek to samo. i najlepsze jest to ze HR ani ona mnie tak serio nigdy nie dojedzie bo oni myślą ze ja jestem cool spoko pracowita profesjonalna etc bo umiem świetnie sprawiać pozory. dosłownie od tygodnia nie wykonuje wszystkich bulszitowych zadan i robie tylko to czego potrzebuja moje dzieci i rodzice bo ich nie zostawie. wiec jakby medal dla mnie za bycie fake bitch i udawanie grzecznej osoby. 🥇 w sumie jak mnie zwolnią to win bo moge iść dalej a jak mnie nie zwolnią to win bo bede mogla im powiedziec zeby sie jebali na ryj i odchodze bo mam za dużo szacunku do swoich wartości. wiatr może mocno wiać ale góra nigdy mu się nie pokłoni 🙏🙏🙏🏔️🏔️🏔️☯️☯️☯️
5 notes · View notes
fattyblonde · 7 months ago
Text
ALFABET MOTYLKÓW
A – Anoreksja, moja królowa- upadły Anioł, który niszczy moją duszę.
B – Bulimia, moja koleżanka i Bezsilność, co wkrada się w życie.
C – Chudnięcie, im więcej tym lepiej… 
D – Doskonałość, zawsze daleka.
E – Egoizm, ED - zaburzenia odżywienia.
F – Figura, wciąż nie ta upragniona
G – Głodówka, szczyty wytrzymałości.
H – Hamowanie głodu tabletkami… 
I – Izolacja, tylko ja i Ana.
J – Jedzenie, surowo zabronione! 
K – Kalorie, obsesja ich liczenia. /Kłamstwo, które jednak triumfuje 
L – Lustro, którego oblicze sprawia rozpacz 
Ł – Łzy, płynące po twarzy. 
M – Miłość do anoreksji i kości.
N – Nienawiść do swojego ciała 
O – Obiektywne spojrzenie, którego mi brak.
P – Pragnienie, bycia piękną.
R – Restrykcje - wobec samego siebie. / Realizm, którego nie znajdziesz we mnie.
S – Satysfakcja. 
T – Thinspiracje, które pomagają. / Thin, do tego dążę.
U – Ukrywanie niejedzenia, ciągły stres.
W – Ważenie się, sąd.
Z – Zero, wymarzony rozmiar. / Zniszczenie.
245 notes · View notes
mojemysliplacza · 1 year ago
Text
,,Ratujesz komuś życie po czym ta osoba niszczy twoje."
Moje myśli płaczą
408 notes · View notes
vivianarxseee · 9 months ago
Text
jedzenie niszczy mi życie
119 notes · View notes
miss-howletts · 9 days ago
Note
elo! mam male pytanie, jesli nie chcesz, nie odpowiadaj. twoj chlopak wie, o twoim ed? jak reaguje na to, ze chudniesz?
This is kinda complicated. C wie że mam problemy z akceptacją siebie i ed. Właśnie tu jest pies pogrzebany że on myśli, że jest lepiej. Zanim zostaliśmy parą byliśmy przyjaciółmi z pracy i nie wstydziliśmy się opowiadać o swoim życiu. Można powiedzieć że no znaliśmy się jak dwa łyse konie. Także o ile C wie że miałam zjebane epizody w przeszłości i zmagałam się z tym i innym shitem - nie wie że to kontynuuję. No tak, mówiąc wprost - wciskam mu że odchudzam się zdrowo. Przy nim jem normalnie, jak wychodzimy na fastfood to nie biorę sałatki tylko frytki czy coś. Jak jestem u niego to poćwiczymy razem w domu czy zrobię jakiś bardziej dietetyczny posiłek. Nie mówię że jak tylko wracam do siebie to fastuję parę dni potem. Gdybyśmy mieszkali razem to wszystko byłoby trudniejsze. Tak, okłamuję go. Tak, jest mi z tym chujowo, naprawdę jest. Wiem, że C mnie kocha za tą jaką jestem. Jakby tak nie było to no nie bylibyśmy w związku. Ale to ja tutaj nie kocham siebie. Jak reaguje? Zauważa że chudnę ofc. Ale ja już stworzyłam dookoła siebie taką iluzję że sama czasem sobie wierzę że chudnę zdrowo mimo że tak nie jest. Dlatego nienawidzę ed i całego ruchu pro-ana. Bo to niszczy życie. Bo jest chujowe. Bo boli. Ale już jestem w tym zbyt długo i zbyt głęboko. Mam przepalone styki tym gównem. Nie umiem wyjść sama ale też nie chcę sięgać po pomoc bo zbyt nienawidzę swojego ciała aby to zrobić.
Szczerze? Boję się
28 notes · View notes
chudaefcia · 1 month ago
Text
Boże tak nienawidzę mojego ojca.
Ten człowiek niszczy mi życie mam nadzieję że będzie cierpieć w męczarniach. Nienawidzę go całym sercem zawsze psuje mi humor swoim zachowaniem które przechodzi na mnie.
Tumblr media
25 notes · View notes
and-hate-love · 2 months ago
Text
Dlaczego miłość jest tak bolesna...
Każdy mówi jak to chciał by być w związku dostać od kogoś kwiatki pójść na randkę nad jezioro do restauracji czy gdziekolwiek indziej, chcą czuć że komuś zależy spędzać z kimś czas nie ważne czy w ciszy czy w ciągłym śmiechu, płaczu chcą czuć się kochani zapełnić Luke bo braku kochających rodziców miłością od innych, czułych pocałunkach miłych uścisków i miłego spędzania czasu.
Ale ja tego nie chce.
Ja tego nie potrzebuje.
Uzależniam się od osoby dostaje chorej obsesji moje życie stoi na włosku w momecie kłótni, ciągle overthinkuje obwiniam się o wszytsko nie jest dobrze takiak powinno być... Jest okropnie nieznośnie ciężko.
Mam tyle okazji by wejść w związek by poczuć ta rozkosz której każdy pragnie ale tego nie chce omijam szerokim łukiem osoby które tego chcą odsuwam się unikam bo wiem jak to mnie niszczy mój mózg staje się dziwny myślący o jednym o tej osobie jestem zazdrosna nie chce być w relacjach ile razy jeszcze mam to pokazywać.
Serio dajcie mi spokój.
Czuje się jak przedmiot przez to co się działo przez całe moje życie sama siebie seksualizyje przez moich byłych partnerów pokazali mi zbyt wiele razy ile jestem warta i do czego służę.
Boje się że każda relacja będzie tak wyglądać dlatego ich nie chce i nigdy nie chciałam nie pisałam się na zdrady, bicie, olewania, okłamywanie, totalna manipulacje a nawet gwałty nigdy bym w takie coś się nie wylądowała to dlaczego inni to robią osobie która "kochają"?
To ta wasza miłość tak ma wyglądać?
Współczuję.
22 notes · View notes
cali-neczka · 7 months ago
Text
Nic tak bardzo nie niszczy związku i miłości jak brak rozmowy. Gdy kogoś kochasz, pierwsze i ostatnie myśli w ciągu dnia dotyczą tej osoby. Kiedy przez kłótnie albo rozstanie nie rozmawiacie ze sobą, zaczynacie tęsknić, brakuje tego, co spajało tą relację. Wszystko przypomina o drugiej osobie. Nawet tak proste czynności jak zrobienie kawy, bo wstawiacie wodę odruchowo na 2 kubki, a nie na 1. Nie macie z kim porozmawiać o niektórych rzeczach oraz do kogo się przytulić. To nie samotność w tym wszystkim jest zła, a poczucie, że straciło się sens robienia czegokolwiek samemu, skoro mogło się dzielić życie z kimś.
~ @cali-neczka
Ps pamiętajcie, że to od Was zależy, jak wygląda Wasza relacja. Dbajcie o siebie nawzajem, bo kiedyś obudzicie się za późno i tej drugiej osoby nie będzie w Waszym życiu. Słuchajcie tego, co ktoś do Was mówi i mówcie o Waszych uczuciach. Nie ma sytuacji bez wyjścia, jeśli obie osoby chcą stworzyć udaną relację.
28 notes · View notes
jesteswazny1pieknoduszy · 7 months ago
Text
Usiądź i posłuchaj, słońce.
Jesteś, jesteś tu i teraz. Czytasz co piszę i boli cię dusza, prawda? Nie krzywdź się. Rozejrzyj się, wokół siebie. Co dokładnie widzisz? Każdy powie co innego, prawda? Ciemny pokój z zasłoniętymi firanami? Zachód słońca na łące pełnej kwiatów? Wyjrzyj przez okno, jeżeli jest zasłonięte, odsłoń firanę lub roletę i patrz. Widzisz kwiaty, drzewa, dzieci bawiące się na osiedlowym boisku czy ćwierkające ptaki? To życie. Życie, które jest piękne, kwitnące. Tak jak twoje, jesteś ważny, gdyby nie ty, to kto miałby piękną córkę lub syna? Najlepszego przyjaciela lub przyjaciółkę? Miłą wnuczkę lub wnuka? Kto miałby tak ważną osobę? Nie poddawaj się. Patrz na świat i zobacz to co tam naprawdę jest, a nie to co ty widzisz. Zmyj tą iluzję, tą czarną dziurę. Zobacz na swoje ciało, prawdopodobnie pomyślisz ,,obrzydliwa świnia", ale czy to prawda? Oczywiście, że nie. Wyjdź z tego, słońce, usuń tą aplikację, tą czarną dziurę. Wierzę w ciebie, to jest prawda, to jest w co masz wierzyć, powiedz sobie ,,jestem piękną, wartościową osobą". Nie używaj już wagi, po co liczyć kalorie? Usuń wszystkie ,,thinspo" z telefonu. Usuń wszystko co niszczy twoją piękną, osłabioną duszyczkę. Jesteś piękny/a, a teraz zjedź coś, zasługujesz na to, nie traktuj jedzenia jako karę. Kocham cię (HASHTAGI BYŚCIE WSZYSCY TO ZOBACZYLI)
20 notes · View notes
Text
Monolog 3
Tumblr media
Nienawidzę siebie za to, że wszystko czego mi brakowało znalazłam w autodestrukcji. Podświadomie siebie wyniszczam każdego dnia, w każdy możliwy (dla mojej głowy) sposób. Moja głowa niszczy mi zdrowie wypłukując ze mnie resztki serotoniny i życie zabijając moje marzenia.
14 notes · View notes
happyg-olucky · 4 months ago
Text
Migrena znów, chodzę jak zombie w zwolnionym tempie. Zreszta wszystko mi jedno, wczoraj miałam tak okropny dzień, że brak słów. Nic konkretnego się nie wydarzyło. Chyba kumulacja realnych i wyimaginowanych stresów i problemów. Druga część cyklu niszczy mi życie, dwa tygodnie w miesiacu to jest po prostu walka o przetrwanie, czasem przezycie.
9 notes · View notes
kazumikamine · 2 months ago
Text
Dlaczego kurwa życie jest tak chujowe?
Dlaczego nie można po prostu czuć szczęścia a nie ciągle być w załamaniu i w strachu?
Ten świat się zniszczył i niszczy każdego po kawałku.. widać to.. I to bardzo..
5 notes · View notes
tenswiatjestzly · 1 month ago
Text
To życie jest pojebane ledwo się do kogoś przywiążesz i już się rozstajesz alkohol używki wszystko niszczy banie.
Nie ważne ile czego na stanie gorzej jest jak już dzień nastaje a ty i tak tylko siebie kłamiesz że zaraz się ogarniesz.
To właśnie ona ciebie naprawiała nadzieję dawała na dobrą drogę kierowała lecz sama swoich błędów nie widziała.
Może ich nie widziała albo po prostu ciebie manipulowała lecz to była trudna sprawa i dlatego się poddała.
Krzywe akcje po alko a oberwało tylko auto wystarczyło posłuchać rozumu a nie serca zauroczenie szybko pęka.
Data też wymazana na socjal mediach zdjęcia wyrzucone konwersacje raz a na zawsze kłótnią zakończone...
Taka moja mała spowiedź
7 notes · View notes
jazumst · 2 months ago
Text
Jerzy co nie ze smokiem walczy
Żeby Was... Jak piroman w sklepie z petardami. Posłuchajcie:
Wczoraj rano było tak sucho i ciepło, że wysuszyło się pranie na działce. wieczorem padało. Dziś pogoda jest tak depresyjna, że tylko iść po sznur.
//
Pomysłem puszczenia muzy na full, uczyniłem tak tylko jak państwo Rodzice udali się na rynek. Nie minęły jednak piosenki cztery a znikąd pojawił się pan Ojciec i skończyło się rumakowanie. Szczęście trwało minut parę :(
//
Kiero dojebała zamówienie fest, wzięła też chemię, i spierdoliła, bo ma dziś wolne. Uwielbiam te jej zagrywki. Są kurwa mega. - Już nawet jebane ukry kupują pierdolone (TFU!) ptysie. Dziś nie zamawiam. Pierdolę. Każdy kto kupuje to ścierwo to suczy syn i pomiot złego.
//
Wiem, że nie tylko u mnie jest przejebanie pod różnym kątem. Chociażby dlatego powinienem się uspokoić. Problem w tym, że jak widzę tych ludzi to dostaję ataku szału. Budzą we mnie obrzydzenie na każdym kroku. Już nawet nie wykonywaną niepracą, ale zachowaniem. To się w głowie nie mieści. Zwyczajnie mam ochotę posłać to miejsce w cholerę. I pokusa ta mnie niszczy. Dobrze wiem, że jeżeli nie przeniosę tych emocji, jeżeli gdzieś ich nie wypuszczę to stanie się coś złego dla każdej ze stron.
//
Wczoraj był dzień potrzebujących. Potrzebowali inni, potrzebowałem i ja. 50zł i 10zł. Koleś który przyszedł koło 20:45 został już po prostu obśmiany. Normalnie nigdy bym się tak nie zachował, i powiedział zwyczajnie nie mam. Ale chuj.
//
Paula z chemii się na mnie obraziła, bo wziąłem towar od tej dziwaczki z Vegi. Tak, obraziła. Tak jak ludzie się obrażają. Dwulicowa Kiero jeszcze jej przytaknęła. To szmata. Chyba życie spierdala mi spod kontroli.
//
Powinienem chyba spakować prezenty dla rodziny. W ogóle dużo jeszcze powinienem, ale nie mam na to głowy. Już samo zrobienie tego wpisu poważnie rozmontowuje mój grafik. Jeszcze jutro do tego cyrku i sobota wolna od kołchozu. Jak ja natomiast zmieszczę życie w tym jednym dniu to nie wiem.
//
A za tydzień już po świętach. I dobrze.
6 notes · View notes
smutnymisiek · 3 months ago
Text
Przepraszam że cię ranię…
Tak cholernie mi źle
Jestem potworem
Już dawno odszedłbym ale się boję
Boję się, że załamiesz się jak mnie nie będzie
Martwię się o ciebie mimo że tego nie pokazuje
Ukrywam emocje, a potem wybucham agresją
Wiem…
Wiem, że płakałaś przeze mnie
I jestem dla siebie nikim przez to że cię krzywdzę
Nie umiem sobie pomóc
Staram się nie pokazywać, że cię kocham
Bo łudzę się że pierwsza odejdziesz
Że ten ból będzie mniejszy jak sama podejmiesz decyzje
Ale trwamy w tym już naprawdę długo
I ten codzienny rollercoaster mnie męczy
Bije się codziennie z myślami czy po prostu nie uciec
Nie od ciebie, ale od samego siebie
By już więcej nie zadawać ci bólu i dać szansę na prawdziwą miłość na którą zasługujesz
Bo jesteś bardzo opiekuńcza, pomocna, wyrozumiała, kochająca itd.
Ale ja widzę jak z każdym rokiem zabieram cząstkę twojej duszy
Jak moje życie niszczy twoje
Nie chce już w tym uczestniczyć i na to patrzeć
Muszę znaleźć odwagę by to wszystko skończyć
Tylko jak??
Naprawdę przepraszam, kocham cię i mam nadzieję że w końcu zrozumiesz że nasza miłość cię wyniszcza 💔
3 notes · View notes