#walcz
Explore tagged Tumblr posts
ecbanda · 4 months ago
Text
Tumblr media
85 notes · View notes
allthingseurope · 2 years ago
Photo
Tumblr media
Walcz, Poland (by Radek)
450 notes · View notes
trudnadusza14 · 2 years ago
Text
Jednocześnie mi gorąco i zimno
Jednocześnie jestem wykończona i pobudzona
Jednocześnie chce uciec od ludzi i z nimi być
Jednocześnie uderza mnie lęk i odwaga
Jednocześnie chce zamknąć mordę i krzyczeć
Jednocześnie nienawidzę siebie i kocham
Jednocześnie chce płakać i się śmiać
Jednocześnie chce umierać i żyć
Jednocześnie się poddałam i walczę
Co się mi dzieje ? Chyba zaraz wybuchnę
105 notes · View notes
za-sniegiem · 11 months ago
Text
Tumblr media
Walcz, próbuj, szukaj, może w końcu dzień nie zakończy się porażką
13 notes · View notes
walcz-bo-warto · 2 years ago
Text
Życie nie zacznie się gdy schudniesz, kupisz wymarzony dom lub osiągniesz wszystkie swoje cele. This is it. Tu i teraz. Każdy kolejny dzień to Twoje życie. Poranne mycie zębów, robienie kolacji i godziny spędzone z telefonem w ręku to też Twoje życie. Czasem wydaje nam się, że wciąż czekamy na jego start, a tak naprawdę czekamy już tylko na metę.
~vveronikasyoga
88 notes · View notes
roseorchard · 7 months ago
Text
Tumblr media
2 notes · View notes
pozostaje-nadzieja · 2 years ago
Text
Jakoś przetrwałam. Zmęczona, odsunięta od życia, ale jestem. Byłoby fajniej, gdybym miała przyjaciół na studiach, a nie tamtą... No ale jestem. Nadal mogę walczyć i iść po to, co chcę.
Jakoś sobie poradzę.
2 notes · View notes
because--why--not · 9 months ago
Text
Walcz!
Tumblr media
0 notes
mysliodsiewnia · 20 days ago
Text
10 notes · View notes
czemu-tak-jest · 4 months ago
Text
Czuję jak dosłownie każde moje marzenie i pragnienie jakie zacznę realizować przebiega mi koło nosa. Kurwa czego nie zapragnę nie spełnia się... jedynie ociera się o moje zmęczone, spracowane dłonie kiedy próbuje je złapać... Tak bardzo pragnęłam koni, swojej szkółki, marzyłam o tym żeby dawać dzieciom i dorosłym szczęście, uczyć je jeździć konno, pokazywać jak wspaniałe są to zwierzęta i jak z nimi poprawnie pracować i jak o nie dbać. Nie kurwa, nie udało się... Potem myślistwo. Kilometry przebyte w nagance, huk strzałów, zwierzyna, ta bliskość z naturą, las i gry na rogu przy pokocie. Gówno. Teraz położnictwo. Jak ja bym chciała odbierać porody... To też nie jest w moim zasięgu. Nie chce już żadnych planów ani marzeń. Nie chce już nic. Nie chce kolejnych rozczarowań życiem i samą sobą. To już koniec... Pierdole to wszystko. Już mi na niczym nie zależy...
2 notes · View notes
sillynerdydoll · 3 months ago
Text
Tumblr media
jak ci nie wychodzi, to zastanów się głęboko. Po prostu zacznij sie zachowywac jak anorektyczka- chcesz nią być to ją udawaj aż wejdzie ci to w krew.
to tak jak aktorstwo, pokazy, zawody, rywalizacje. Walcz o nagrodę ciężką pracą, dyscypliną.
Pokochaj głód, mroczki przed oczami, uczucie jakbyś miała zaraz odpłynąć, polecieć jak motylek. Pokochaj swoje przyszłe odbicie w lustrze i ekstremalnie niskie cyferki na wadze jeżeli do nich dotrzesz.
Wmawiaj sobie ze potrafisz nie jeść, ze nie lubisz danych (wysokokalorycznych) produktów aż twoja głowa faktycznie je sobie obrzydzi, do momentu gdy jedzenie wiecej niz 500 kcal dziennie bedzie dla ciebie nienaturalne.
Dasz rade skarbie, wierze w ciebie, w was wszystkich wierze, w NAS.
Tumblr media
812 notes · View notes
trudnadusza14 · 2 years ago
Text
Wściekłość połączona z determinacją i dążeniem do celu. Kocham
29 notes · View notes
sknny40 · 4 months ago
Text
Chudość ( przeczytaj gdy jesteś bliska zjedzenia czegoś)
Czy to słowo nie brzmi pięknie samo w sobie? Chuda dziewczyna, chudy chłopak, chuda Ana. Filigranowa piękność... Ja nigdy tak nie byłam nazywana, a ty? Nikt nawet mnie nie zauważał zanim schudłam. Byłam Funny Fat Friend od kąt pamiętam. Nikogo nie obchodziło jak się czułam gdy oni rzucali komentarzami "Gruba świnia", "tłuścioch", najczęściej "grubas". Ale ja się nie poddawałam, nigdy. Chociaż miałam chwilę słabości to nigdy nie straciłam nadzei i marzenia lepszego CHUDEGO życia. Teraz może się to spełnić. Tobie i mi. Po prostu odłóż to na talerz i zajmij się ćwiczeniami. Zrób 400 pajacyków (-100kcal) 400 bicycle crunches (-120) lub deskę, ale odłóż to gówno. Przeżyjesz bez tego, uwierz ono da ci tylko chwilową satysfakcję, potem tylko poczucie winy, a płaski brzuch, chude ręce i nogi, wcięcie w talii i obojczyki będą przy tobie zawsze, nie szarlotka/batonik/czipsy/sok/naleśniki i inne syfy nie. One cię opuszczą, wprowadzą w świat wiecznego niedosytu i nieszczęścia. Więc odłóż to i walcz!!!
🦋🪽🌬️🌸
715 notes · View notes
sadark-angel · 6 months ago
Text
"Nie zawiedź dziewczynki, którą kiedyś byłaś. Walcz o siebie dalej."
609 notes · View notes
aktmilosci · 11 days ago
Text
✨ male sweetspo dla was, bo dzisiaj mam dobry dzien ✨
to, ze jednego dnia zjecie wiecej niz 1000 kalorii nie jest zle. nie zawsze jest wasza wina, bo kazdy z nas jest zwyczajnie chory i nie ma wplywu na swoje zachowanie. tak, „zostajac motylkiem” zakladalismy, ze wszystko pojdzie super, a po miesiacu bedziemy mieli szczuple uda, waskie palce i dlonie, wystajace zebra etc. etc., bla, bla. warto jednak zauwazyc, ze to, co dzieje sie z naszym cialem pod wplywem glodowki jest czyms zwiazanym glownie z psychika. problem rodzi sie w glowie. „jestem grubx, musze schudnac”. zaczynamy zauwazac w sobie drobne szczegoly, ktorych nie widzielismy wczesniej. obsesyjnie wazymy sie, robimy bodychecki i porownujemy sie do innych ludzi. wcielamy w zycie nasz plan, glodzimy sie, ograniczamy cukier, cwiczymy jak pojebani, wszystko to aby dazyc do perfekcji. pierwszy tydzien idzie nam super - chudniemy, czujemy sie piekni, rosnie nam ego. ale przychodzi moment, gdy ed wjezdza nam za mocno, wszystko sie psuje i zaczyna sie okres binge. nie, to nie jest efekt slabej woli. to skutek niedozywienia, organizm potrzebuje wiecej energii, a ta czerpana jest z jedzenia. predzej czy pozniej napad by przyszedl, bo niemozliwe jest calkowite nieodczuwanie glodu. i wiecie co? wiem, ze to boli. czytanie o tym, jak innym swietnie idzie, patrzenie z zazdroscia na bc innych motylkow jedzacych 300 kalorii. cholernie boli, ze nas spotyka porazka, a inni sa zadowoleni z siebie i im sie powodzi. pamietajcie, ze wszystko jest przejsciowe. tak, jak okres any minal, tak minie i binge. bo… ed to bledne kolo. nie tnij sie, gdy zjesz wiecej. nie krzywdz sie za cos, co nie jest twoja wina, a symptomem choroby, ktora cie zniewala i niszczy. miej wiecej zrozumienia dla siebie „tak, mialxm dzis binge, ale nie bede probowalx calkiem sie poddac i do konca tygodnia jesc normalnie, bo zjebalxm dzisiaj”. wiem, ze sobie poradzisz. kazde cialo jest piekne, ale najmilej patrzy sie na to osiagniete ciezka praca i walka. dlatego ty walcz, nie poddawaj sie. badz jak motylek, wznoszacy sie do gory mimo wiatru, a nie jak swinka lezaca w chlewie od urodzenia, taplajaca sie w blocie, czekajac na stracenie. miej duzo milosci do siebie. pozdro z fartem!
156 notes · View notes
martwa-dusza · 6 months ago
Text
Walcz o mnie kurwa.
305 notes · View notes