#nauka
Explore tagged Tumblr posts
kkkkros · 6 days ago
Text
Ja bo zaczęłam jeść ciastka gryzę gryzę gryzę i wypływam . Potem się jak głupia zastanawiam czy na pewno wyplułam wszystkie .
Tumblr media
48 notes · View notes
qxvicxa · 3 months ago
Text
༻Jak się czuję kiedy całe dnie zawalone nauką, treningami, szkołą:
Tumblr media
༻ Też ja kiedy przypomnę sobie że mam być najleprza, kocham się uczyć i chciałam pracować tyle by nie mieć na nic czasu i siły:
Tumblr media
32 notes · View notes
tanczysz-z-demonem · 10 months ago
Text
Ciągłe wybory, czy praca, czy studia? Czy zabić się, czy jeszcze jeden dzień?
65 notes · View notes
the-road-to-dreams · 1 year ago
Text
Pamiętaj, że ignorując swoją drugą połówkę, uczysz ją, że może żyć bez ciebie.
126 & 10/10/23
96 notes · View notes
slightly-gay-pogohammer · 7 days ago
Text
Tumblr media Tumblr media
woops the evil scientist that became my boyfriend is evil??? fuuuuck
blue boy made by The Bestie. toxic yaoi oc ships real
16 notes · View notes
vanillaa-a · 5 months ago
Text
Jeju jutro mam ustną poprawke ze sprawdzianu z zawodowych..
Czy dochodzi 23?
Tak.
Czy coś umiem?
Ta kurwa na psy szczekac
21 notes · View notes
nieujawniona-istota · 2 years ago
Text
Od lat uczymy się różnych rzeczy, ale mało kto pomaga nam radzić sobie z emocjami.
226 notes · View notes
tazapomnianadziewczyna · 4 months ago
Text
• "𝕌𝕔𝕫𝕠𝕟𝕠 𝕟𝕒𝕤 𝕞𝕒𝕥𝕖𝕞𝕒𝕥𝕪𝕜𝕚, 𝕒 𝕟𝕚𝕖 𝕦𝕞𝕚𝕖𝕞𝕪 𝕠𝕓𝕝𝕚𝕔𝕫𝕪𝕔 𝕔𝕫𝕪 𝕨𝕪𝕤𝕥𝕒𝕣𝕔𝕫𝕪 𝕟𝕒𝕞 𝕤𝕚𝕝..𝕌𝕔𝕫𝕠𝕟𝕠 𝕟𝕒𝕤 𝕛𝕖̨𝕫𝕪𝕜𝕠́𝕨, 𝕒 𝕟𝕚𝕖 𝕦𝕞𝕚𝕖𝕞𝕪 𝕤𝕚𝕖̨ 𝕨 𝕟𝕚𝕖 𝕨 𝕡𝕠𝕣𝕖̨ 𝕦𝕘𝕣𝕪𝕤́𝕔́.𝕌𝕔𝕫𝕠𝕟𝕠 𝕟𝕒𝕤 𝕙𝕚𝕤𝕥𝕠𝕣𝕚𝕚, 𝕒 𝕟𝕚𝕖 𝕦𝕞𝕚𝕖𝕞𝕪 𝕠𝕕𝕣𝕠́𝕫̇𝕟𝕚𝕔́ 𝕡𝕣𝕫𝕖𝕤𝕫𝕝𝕠𝕤́𝕔𝕚 𝕠𝕕 𝕡𝕣𝕫𝕪𝕤𝕫𝕝𝕠𝕤́𝕔𝕚... 𝕌𝕔𝕫𝕠𝕟𝕠 𝕟𝕒𝕤 𝕠 𝕚𝕟𝕟𝕪𝕔𝕙, 𝕒 𝕟𝕚𝕖 𝕦𝕞𝕚𝕖𝕞𝕪 𝕠 𝕤𝕠𝕓𝕚𝕖..." •
19 notes · View notes
kotekkzielony · 5 months ago
Text
Tumblr media
Z ŻYCIA SAMOTNIKA - wpis 10 (10.06.2024)
-> Kolejne "drobne" marzenie spełnione!
"Jeden z dziesięciu" to popularny i szanowany polski teleturniej goszczący w naszych domach od trzydziestu już lat. Zadebiutowany w 1994 roku, liczący ponad trzy tysiące odcinków i więcej niż 140 serii program, zbiera do dziś liczne grono wiernych fanów, a wśród tych fanów jest też moja skromna osoba. W miarę oglądania "Jednego z dziesięciu" zaczął rodzić się w mojej głowie pomysł by wystąpić w kultowym programie i spróbować swoich sił mierząc się z najróżniejszymi pytaniami z wiedzy ogólnej. Długo jednak pozostałem pasywny w działaniu, ale na początku czerwca nadarzyła się wielka okazja by poczynić pierwszy krok w kierunku zagrania, a być może nawet i wygrania w słynnym, klasycznym, wieloletnim teleturnieju.
3 czerwca 2024. Dokładnie tego dnia mijała trzydziesta rocznica emisji pierwszego w historii wydania teleturnieju "Jeden z dziesięciu". Kilka dni przed tym szczególnym jubileuszem otrzymałem SMS-a z pewnej agencji, w którym szukano osób na... próby kamerowe! Dlaczego jednak miały odbywać się próby kamerowe skoro program jest tak wiekowy, a same próby kamerowe dotyczą raczej głównie nowych produkcji? Prawdopodobnie wzięło się to stąd, że przez wiele lat "Jeden z dziesięciu" realizowano w studiu w Lublinie, a niedawno przeniesiono nagrania do Warszawy, do nowej hali produkcyjnej. Bez większego zastanawiania się odpowiedziałem na propozycję a niedługo później otrzymałem zaproszenie na plan. We wspomniany dzień udałem się do siedziby TVP, gdzie tego dnia miały odbyć się próby. Zastanawiałem się, czy będę pełnił rolę uczestnika zabawy czy może zasiądę na widowni, choć biorąc pod uwagę fakt, że w "Jednym z dziesięciu" widownia praktycznie nigdy nie istniała, szybko wykluczyłem drugą opcję. Po kilku formalnościach - m.in. podpisaniu umowy i okazaniu dokumentu tożsamości, moim oczom ukazało się śliczne, nowoczesne studio, które na antenie jeszcze nigdy się nie pojawiło - scenografia, utrzymana co prawda w kosmicznym designie, ale zdecydowanie różniąca się od poprzedniej. Zgodziły się wszelkie moje przewidywania gdy wraz z dziewięciorgiem innych osób zajęliśmy swoje stanowiska i okazało się, że będziemy grać uczestników odcinka próbnego. Przypięto nam mikroporty, realizowaliśmy wizytówki, zupełnie tak jakbym naprawdę startował w teleturnieju! Ni stąd ni zowąd na planie zjawił się również kultowy prowadzący Tadeusz Sznuk. Pan Tadeusz chwilę z nami porozmawiał, wspomniał o pierwszej scenografii programu, pytał się też nas, czy dobrze go słychać i muszę przyznać, że Sznuk jest właściwym człowiekiem na właściwym miejscu - nie było zupełnie do czego się przyczepiać w kwestii wszelkich interakcji z nim. Jeśli chodzi o moje wrażenia, zdecydowanie najbardziej zestresowały mnie nagrania wizytówek kiedy to musiałem odpowiednio się ustawić, przedstawić i opowiedzieć kilka słów o sobie, choć później trema w znacznym stopniu zeszła, nawet w trakcie rozgrywki. Udało mi się przebrnąć przez pierwszy etap bez straty szansy, a nawet w drugim etapie utrzymać się przez dłuższy czas udzielając poprawnej odpowiedzi na kilka kolejnych pytań. Niestety skierowane na mnie światło zgasło kiedy straciłem ostatnią szansę nie mogąc do niczego dopasować greckiego boga Eola i odpadłem jako piąty w kolejności gracz. Mimo, że nie przecisnąłem się do finału, nie ukrywam, że jestem z siebie dumny odpowiedziawszy poprawnie na aż siedem z dziesięciu w sumie postawionych mi pytań (dwa pytania w pierwszym etapie + osiem pytań w etapie drugim). Żałowałem jedynie, że po pierwszym etapie pan Tadeusz z nieznanych mi powodów opuścił plan, a w dalszej części gry zastąpiła go pewna pani z ekipy. Niedługo po tym gdy opuściłem studio, usłyszałem komplement od swego zleceniodawcy (który obserwował nagranie), że mam dużą wiedzę i zachęcał mnie do wzięcia udziału w eliminacjach. Czy to znak by postawić tam kiedyś stopę? Zapewne tak, choć na pewno musiałbym się odważyć i jeszcze się poduczyć, żeby nie przegrać za szybko...
Nie tylko poniedziałek 3 czerwca okazał się dla mnie ważnym dniem - ubiegły tydzień stał się o wiele bardziej intensywny niż zakładałem. Pięć dni później złapałem aż trzy zlecenia jednego dnia (co zdarza się u mnie przeciętnie raz na 1,5-2 lata), a w sobotę kolejne dwie prace. Oprócz tego, w środę uczestniczyłem też w próbach kamerowych do programu "Farma", ale w niedzielę, wskutek przeziębienia się, pół dnia przeleżałem w łóżku i nie czułem się wybornie..
10 notes · View notes
kkkkros · 5 days ago
Text
45 do grudnia
45 do grudnia
45 do grudnia
45 do grudnia
45 do grudnia
45 do grudnia
45 do grudnia
23 notes · View notes
yellowmanula · 4 months ago
Text
Tumblr media
No Elo! :D
7 notes · View notes
zakochana-w-cytatach · 2 years ago
Text
“Mądrzejsi mają trudniej, głupich nie męczą refleksje, obawy, wątpliwości.”
- Aleksander Sowa, "Gwiazdy Oriona"
149 notes · View notes
the-road-to-dreams · 1 year ago
Text
Gra w wisielca uczy nas, że jedno słowo za dużo i możemy pozbawić kogoś życia.
114 & 03/09/23
117 notes · View notes
annpositivitylife · 1 year ago
Text
Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media
Nie pisałam wieki, studia zmiotły mnie z planszy
Ale kocham to życie xD chociaż nie ma słów na to, żeby opisać, ile rzeczy odwaliłam. Pogubiłam klucze, złe tramwaje, siłownia na studiach. Mam tysiąc prac domowych, w grupie mam z 8 osób, więc muszę się uczyć na bieżąco, zresztą tak wygląda nauka języka. Mieliśmy nawet dużo warsztatów o metodach nauki. Czuję że to jest moje miejsce.
Tumblr media Tumblr media
Jest dużo pracy, ale cieszę się. Tak samo, miałam ostatnią jazdę, poczułam się pewniej. Że nawet może mi się uda i coś mi wychodzi.
Nie wiem jeszcze jak z organizacją czasu, mam mnóstwo prac domowych i niestety prokrastynuję. Najczęściej boję się za to zabrać, a potem okazuje się, że to nie było takie trudne. W tym tygodniu mam 4 sprawdziany, napisać maila, dialog i zrobić prezentację, więc na pełnej petardzie xD. Cieszę się, jak chociaż raz w tygodniu udaje mi się znaleźć czas na książkę albo artykuł. Jeszcze próbuję ustalić jak ten mój dzień powinien wyglądać. Jest to też trudne, bo mam dużo okienek, nie mam tak żebym zaczynała o 8 i kończyła o 14. To też jest duża różnica.
Mam super dziewczyny na studiach. Przy nich, zauważyłam że moje koleżanki (które notabene po końcu liceum zerwały kontakt xD) były toxic i nie zasługiwałam na takie traktowanie. A te ze studiów są serio miłe i normalne.
Mimo wszystko, psychicznie czuję się super. Z M. tak samo ♥
Trochę smutek, że nie mam tak dużo czasu na przyjemności, zakupy itd., ale jest fajnie
20 notes · View notes
nieujawniona-istota · 8 months ago
Text
Proces uczenia się wymaga niebywałej cierpliwości. Nierzadko zdarza się tak, że coś zaczyna nam już pięknie wychodzić, a kolejnym razem czujemy, jakbyśmy dopiero zaczynali.
17 notes · View notes
zginelamm · 2 years ago
Text
Jeżeli śmierć bliskich nas czegoś nauczy, to przede wszystkim tego, że na świecie nie liczy się nic poza miłością.
87 notes · View notes