#połowinki
Explore tagged Tumblr posts
sn13zynka · 3 months ago
Text
boze czeka mnie osiemnastka pod koniec miesiąca, moje urodziny w grudniu, święta, a w styczniu osiemnastka przyjaciółki, mojego chłopaka i jego połowinki
boję się, że przez tyle czasu zdążę tak wiele razy zbingowac..
wiem, tyle ze na święta nie ominę zbytnio jedzenia i ogólnie przerwa świąteczna + ferie, bo w domu mnie strasznie pilnują, a tak to jestem w internacie i jedyne kto może mi mówić o jedzeniu to moje przyjaciółki i chłopak
mam nadzieję, ze będę wyglądać lepiej na tych okazjach niż teraz
oby to była
chuda zima ❄️🤍
27 notes · View notes
p4l-sz1ug4 · 1 year ago
Text
Mam połowinki w sobote i musze wyglądać ladnie dlatego jutro robie fasta;3
Tumblr media
60 notes · View notes
nikotwed · 10 months ago
Text
☁️Połowinki☁️
Mam je w ten piątek Trochę się boję tego że będzie dużo jedzenia ale będzie dużo mięsa więc mi zostają same sałatki i warzywka może jak będą to frytki do tego woda i jakoś przeżyje
Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media
Ładny dzisiaj poranek był u mnie za oknem i zrobiłem sobie wodę z cytryną do szkoły
☁️Chudego dnia chmurki☁️
44 notes · View notes
dawkacynizmu · 5 months ago
Text
środa 11.09
۶ৎ podsumowanie dnia
zjedzone — 980 kcal
hello
zrobiłam sobie kanapkę do szkoły, ale męczył mnie przez pół dnia taki ból brzucha (przez zaparcia) że nie miałam na nic ochoty i ją wyrzuciłam. dopiero po wf trochę mi minęło i zjadłam pudełeczko winogron, nie czułam prawie w ogóle głodu. szybko minęło mi w szkole choć przez większość czasu czułam się tragicznie. skończyłam wcześnie więc poszłam odrobić lekcje do takiej powiedzmy  kafejki szkolnej, w 30 minut skończyłam stronę zadań z angielskiego oraz zrobiłam fiszki na francuski jednym uchem słuchając muzyki a drugim plotek z pokoju woźnych który jest tuż obok xD wbił do nich dyrektor na pogaduchy w połowie i się zestresowałam ze się do mnie przypierdoli czemu to na lekcji nie jestem a jak powiem ze skończyłam to będzie coś się srał ale nawet mnie nie zauważył.
Tumblr media Tumblr media
wiem że mam spodnie ujebane na zdjęciu
gdy wyszłam ze szkoły poszłam w deszczu do apteki po dulcobis i od razu połknęłam jedną tabletkę bo uznałam, że już nie wytrzymam. zacząć działać około 19, skręcało mi brzuch z bólu i myślę że około 22-23 może się wypróżnię. kupiłam te�� w końcu piankę do mycia twarzy (ta, był zastrzyk gotówki) bo przez te 3 dni bez czegokolwiek dobrego do mycia zdążyło mnie tak wysypać xd wzięłam z cethaphilu do cery tłustej, akurat była na promocji z 65 na 50, jest bardzo pojemna i ma dobre opinie (zawsze zanim kupię kosmetyk muszę przeczytać ich z 500. złapałam się z ze znajomą z innej szkoły i miałyśmy taką niezręczną dla mnie rozmowę 💀 coś tam gadałam jej o mojej klasie i ona tak zagadnęła czy ja w ogóle mam jakieś koleżanki bo zawsze widzi mnie sama ewentualnie z X. i ja miałam takie yyyyyyyyyy coś tam rzuciłam że tak ale w sumie nie bardzo dogaduje się z klasą, to zaczęła pytać czy trzymam się z kimś z innych, a jak nie to co, sama cały czas siedzę? potem niby w żartach dodała ze martwi ją moja aspołeczność.
kurwa poczułam się przez nią jak jakiś przegryw XD od razu mi się przypomniało jak moja mama gdy byłam w 1 klasie pytała o coś podobnego konkretnie to "a masz TY tam w ogóle jakieś koleżanki?" takim dziwnym tonem jak odpowiedziałam że nie powiedziała jak mogę tak sama siedzieć XD nigdy więcej nie poruszyła tego tematu, albo myśli że po prostu jej nie mówię o moich znajomych ale jakichś mam (nie dużo rozmawiam z mamą) albo domyśla się że po prostu nie mam żadnych, w końcu gdybym miała to bym pewnie gdzieś wychodziła, jeździła, chciała iść chociażby na połowinki. w ogóle to za każdym razem jak ktoś choćby w żartach mi to wypomni czuję się jak taka ofiara z którą ludzie zadają się z litości. jak przebywam gdzieś w większym towarzystwie to czuję że można by mnie z tej scenerii usunąć i ogólna atmosfera oraz przebieg rozmów nie uległyby żadnej zmianie. nie oznacza to że milczę jak zaklęta, po prostu niczego istotnego swoją osobą nie wnoszę.
w domu tylko jedno zadanie z matmy i reszte słówek na francuski, nie miałam za bardzo głowy do nauki. zjadłam makaron z kurczakiem i szpinakiem na obiad, do tego trochę kiszonej kapusty, na przekąskę śliwkę i kilka małych marchewek, na kolację tosty z mozzarellą i pomidorem (do tego trochę papryki). kcal znowu wyszło na styk. zamienię sobie chyba dni w diecie bo wątpię że uda mi się 800, zostawiłam sobie makaron na obiad także na jutro a jest dosyć kaloryczny (tzn ja dużą porcję wpierdalam bo to jeden z moich ulubionych makaronów xd) w piątek z kolei kończę lekcję wcześnie, mogę nie jeść nic w szkole i będzie cacy. nie wiem w sumie czy cokolwiek sobie robić na jutro, jak się nie wysram dziś to pewnie znowu będzie mnie w brzuchu skręcać i ponownie połowę wyrzucę. ostatnio moje podejście do jedzenia stało się dziwne, mam mniejszy apetyt, mniej głodu psychicznego i jem w kółko to samo nawet nie myśląc o słodkim czy jakiś pierdołach (ostatnia taka rzecz którą jadłam to lody z lodziarni 2 tygodnie temu) ale o tym wszystkim opowiem może w innym podsumowaniu żeby się nie rozpisywać. i tak już mecze pisanie tego posta godzinę bo ciągle mnie coś rozprasza.
Tumblr media
miłego wieczoru/nocy wszystkim 🩶🩷
17 notes · View notes
fitgoddessblog · 24 days ago
Text
REALIZACJA VISION BOARD DZIEŃ 3
Wczoraj po 11 godzinach pracy udało mi się jeszcze pójść na siłownię i zrobić trening góry 😎 jak wróciłam do domu, okazało się, że mama zjadła moją pieczoną owsiankę szarlotkę, która miała być dziś dla mnie na śniadanie 🫠 też Was triggeruje zjadanie Waszych rzeczy?
Poczytałam jeszcze Małego Księcia (mam wersję z pierwszym tłumaczeniem na angielski od Katherine Wood) i szybko odleciałam.
Dodatkowo zastanawiam się nad sukienką na połowinki kierunku mojej przyjaciółki - możecie mi doradzić 🥹
Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media
3 notes · View notes
pills-of-perfection · 10 months ago
Text
Szykowałam się na połowinki i mama zobaczyła moje blizny... Powiedziałam że to przez kota.
Uwierzyła
4 notes · View notes
iwannaflylikeabutterfly · 1 year ago
Text
dzisiaj był bieg ciągły na wf, a od jutra chyba zrobie tak 2-3 dni fasta❤️mam w maju połowinki
czas kurwa schudnąć, bo wyglądam jak pierdolone gówno. Energetyki 0, woda i airwaves fioletowe❤️‍🩹obym nie jebła na wf w środę. A po szkole spacerek dla „rozluźnienia umysłu” (albo zacznę biegać), powrót po 20 i „mamo idę się umyć, a potem się uczyć” era. Nawet nie zauważy, że nie jem🥰🥰
2 notes · View notes
borntodie523 · 1 year ago
Text
Na początku listopada połowinki mam wiev trzeba schudnąć
2 notes · View notes
fukssja · 1 year ago
Text
Mam w tym roku połowinki, muszę wyglądać po prostu zajebiście. Jeszcze nie wiem kiedy będą, ale na pewno do tego czasu będę miała odpowiednią wagę. Nie będę kłamać, że ten weekend był okey, ale w sumie to jak tak teraz myślę, lepiej, że sobie odpuściłam.
Miałam niemiłosierną ochotę na słodkie, to mogło się w przyszłości skończyć gorzej, także lepiej teraz zwolnić niż potem stracić. Od teraz (konkretniej od jutra, ale wiadomo o co chodzi) robię wszystko zgodnie z rozpiską. Treningi, kroki, kalorie, dam sobie radę. Na razie jest tak gorąco, że strach z domu wychodzić, ale na szczęście mam naukę. Po 19 wyjde na spacer, potem się umyję i będę wyczekiwała nowego tygodnia. Oby był bardziej owocny niż ten.
4 notes · View notes
btrlucknxtime · 12 days ago
Text
❦ Dzień 1 ❦
25.01.2025
Hejka motylki, dzisiejszy dzień nie był najlepszy…
Rano mama o 8:30 poprosiła mnie żebym popilnowała brata, ja byłam mega zaspana i leżałam razem z nim i potem przyniosła nam mini pączki serowe i nawet nie byłam do końca obudzona i świadoma i zjadłam takie dwa.
Później nic nie jadłam i około 15:30 tata zabrał mnie na sushi bo dawno się z nim nie widziałam (mieszkam z mamą i ojczymem bo moi rodzice są po rozwodzie), zjadłam z nim dwie rolki sushi, jedną z pieczonym łososiem a drugą z krewetką, strasznie się najadłam mimo że w sumie nie było tego dużo ale miałam mimo wszystko straszne wyrzuty sumienia.
Później jak wróciłam do domu to długo nic nie jadłam ale nagle moja mama wymyśliła sobie że zamówią pizzę i kazali mi zjeść razem z nimi i zjadłam niestety dwa kawałki, nie mogłam się powstrzymać…
Nie jestem totalnie zadowolona z dzisiejszego dnia ale za to piłam bardzo dużo wody więc chociaż coś.
W niedzielę wyjeżdżam na tydzień do hotelu na ferie i będę miała tam na pewno dużo ruchu (basen, narty, łyżwy itd) więc z tego się mega cieszę i też planuje jeść jak najbardziej zdrowe rzeczy w jak najmniejszych ilościach więc trzymajcie za mnie kciuki.
Pod koniec marca są moje połowinki więc MUSZĘ wyglądać na nich jak najlepiej i być jak najchudsza.
Będzie mi mega miło jak zostawicie coś po sobie pod tym postem🤍🤍
Trzymajcie się chudo motylki, oby jutrzejszy dzień był lepszy…
Możecie dawać jakieś tipy w komentarzach co robić żeby nie dawać się pokusom dobrego jedzenia bo jak tak dalej pójdzie to nic się nie zmieni i dalej będę taką ulaną świną…
Chudej nocy🤍
Tumblr media
1 note · View note
l3n4k · 18 days ago
Text
taka laska mn triggeruje, lubie ja ale jak dla mnie ona ma problemy z relacja z jedzeniem i przez nią w ogóle nie chce iść na takie prawdziwe recovery, poza tym jeszcze nie wszystko stracone, mogę być szczupła do wakacji, zaczynam już dzisiaj (jest 23:36 ale nie ważne xdddd) poza tym mam połowinki 26.02 i chciałabym jakoś wyglądać, zważając na fakt że ważę 50 kg a chcę ważyć 46,5-47 więc pzdr sama se to zrobiłam
0 notes
princessapolline · 2 months ago
Text
Grudzień recap/postanowienia
Tak się utyłam kurwa w tej 2 klasie japierdole, aż zaczelam tęsknic za pierwsza klasa gdy nie mialam przyjaciół ani checi do życia chociaż sie nie objadalam, a teraz kurwa? Mimo tego że jestem szczesliwa i odnalazłam swoje miejsce w szkole, to czuję ze powinnam znowu dotknac takiego jakby dna by znowu moc funkcjonowac
Moja waga ciągle idzie 4kg w dół i w górę, zależy czy się stresuje w danym momencie czy nie, do czwartku robię robię duży deficyt ponieważ występuje wtedy przed publicznością (brzmi to bardzo fancy ale to tylko cos ze szkoły) i ubieram czarna obcisla sukienkę i nie chce wyglądać jak swinia
W święta postaram się nie jesc zbyt dużo, ale nie żeby moja mama cos podejrzewala, zacznę już od dzis bardziej regularnie ćwiczyć
W kwietniu wyjeżdżam do Londynu :p mam nadzieję że do tego czasu schludne tak do 50 kg, fajnie gdybym miala 4 z przodu ale nie będę przesadzać z tymi postanownieniami
Na połowinki też postaram się utrzymać te 50kg, nie będę wymagać od siebie więcej na razie bo wolę się milo zaskoczyc, chciałabym założyć białą koronkową mini podobna do takiej co lana miała na jednym ze swoich koncertow
Tumblr media Tumblr media
(to chyba dwa rozne koncerty ale idk)
Z takich bardziej przyziemnych i lekkich spraw to moje niby przyjaciolki to takie szmaty japierdole dobrze że się otwarlam na ludzi w tym roku i znalazłam lepsze osoby od nich i nie stoje sama na przerwach patrząc na ludzi jakby wam matke i ojca zabili, chociaż xd z nich bo cala klasa się do nich odwróciła gdy zaczely latac za typami którzy mieli laski
Dziwki 0 ja 1 😝😝
1 note · View note
under-control45 · 2 years ago
Text
Tumblr media
22 kwietnia mam połowinki i muszę wyglądać idealnie wiec przynajmniej 7kg mniej!!
1 note · View note
ostrzeipiora-blog · 7 years ago
Photo
Tumblr media
1 note · View note
kosmicznacebula · 4 years ago
Text
moje życie się zmieniło kiedy dowiedziałam się że chicken kiev to dewolaj
9 notes · View notes
bubbleguuumandmint · 2 years ago
Text
cele do końca tego miesiąca
- ważyć 63 kg
- fast przynajmniej raz w tygodniu
- nie jest więcej niż 500kcal
- mieć kontrolę
po co to robię
- chce się czuć dobrze
- chce być lubiana
- chce buc piękna
- chce być lekka
- chce być perfekcyjna
- połowinki
- komunia mojego brata
- chce być chudsza od mojej siostry i mamy
1 note · View note