#płatki ryżowe
Explore tagged Tumblr posts
Text
safe foody ^•^ !
• mleko migdałowe
• Wafle ryżowe
• winogrono
• jabłko
• proteinowe puddingi
• proteinowe batony
• Oshee zero (wszystkie)
• gorący kubek, słodka chwila
• skyre
• brokuł
• kalafior
• ogórek
• sałata rukola szpinak
• kawa
• Płatki owsiane
• batony typu cini minis ( nie wiem jak się pisze..) nesquick
• cola zero
• białko z jajka
• jogurty proteinowe yopro
• warzywa na patelnie
• mięta, pokrzywa i melisa
• woda z ogórkiem
• różnego typu zupy ( w małych ilościach i nisko kaloryczne)
💗💗💗💗
(Wiem, że trochę mało, ale ostatnio nie mam prawie wogóle czasu dla siebie bo ze szkoły idę na zajęcia i z zajęć do domu spać i tak w kółko oraz ostatnio przechodzę przez jeden z najgorszych czasów w moim życiu więc No :3)
#bede motylkiem#blogi motylkowe#chudej nocy motylki#chude jest piekne#chudy brzuch#motylki any#nie bede jesc#az do kosci#bede lekka#chce byc lekka jak motylek
28 notes
·
View notes
Text
Na śniadanie
Najczęściej jem owsianki czy też kaszki manne (Bobovita).
(nie znałam żadnego innego zdj) tak czy inaczej same płatki owsiane na wodzie w 100g mają około 60 kcal (jeśli nie lubisz samych możesz dodać sobie do nich słodzik (0kcal) lub owoce czy też inne dodatki jakie sobie wymyślisz.
Co do kaszki jest to naprawdę różnie chociaż jedna porcja (około 3 łyżki produktu czyli w przybliżeniu 20g) ma 90 kcal (robisz ją sobie również z wodą a że jest sama w sobie słodka to jeśli nie czujesz takiej potrzeby nie musisz nic do niej dodawać).
Na obiad
Często robię potrawy z makaronem konjac.
Na przykład: zupa z makaronem (koncentrat/kostka rosołowa + makaron k to do 10-15 kcal w całej zupie).
Makaron z jajkiem (do makaronu k dodaje białko jajka (z makaronem około 22 kcal) lub zwykle jajko (około 75 kcal).
Często też robię sałatki (miks sałat + pomidor, kukurydza itp to około 70 kcal) lub pomidor z serkiem wiejskim (poniżej 200 kcal, ma dużo białka itp).
Małe racuchy z nisko kalorycznych przepisów też czasem robię kiedy mam ochotę na słodkie.
Jestem ogromnym fanem ryżu i tofu.
Dlatego często robię jakieś potrawy z tymi dwoma produktami (np. W zeszłym tygodniu robiłam bowle ryżowe czyli koło 50g ryżu (60kcal), trochę warzyw (zależy od preferencji aczkolwiek u mnie wychodzi tak mniej więcej +40 kcal) i tofu (20g to około 25 kcal)
Na kolację
Jeśli o mnie chodzi to żadko w ogóle taką jem, jeśli jednak to sięgam wtedy po opcje ze śniadania lub produkty wysoko białkowe (skyry, kaszki proteinowe, puddingi, serki wiejskie itp).
Jem wtedy również owoce i warzywa.
Mam nadzieję że pomogłam lub dałam chodź ksztynę inspiracji!!
Dziękuję również osobą które mnie obserwują (200 obs 🫶🫶🫶) i towarzyszą w codziennym życiu w relacji z aną.
#bede motylkiem#blogi motylkowe#będę motylkiem#chce byc lekka jak motylek#lekka jak motyl#motylki any#motylki blog#chce schudnac#chce byc idealna#chce widziec swoje kosci#chude nogi#chudzinka#chude uda#chudosc#chubby#chude jest piękne#chudej nocy motylki#nie chce jeść#nie chcę jeść#chcę schudnąć#nie chce być gruba#nie chce jesc#chcę być lekka#chcę być perfekcyjna#chcę widzieć swoje kości#kocham ane#az do kosci#kosciotrup#aż do kości#wystające kości
28 notes
·
View notes
Note
twoje safe foody i fear foody
Safe foods:
Serek wiejski lekki, większość warzyw i owoców (za dużo by wymieniać), Mleko owsiane i z orzechów laskowych, Wafle ryżowe i kukurydziane, galaretki konjac, milky way, jogurt naturalny/grecki, kiszonki typu kimchi/kiszona kapusta, jajka, pierś z kurczaka
Fear foods:
Orzechy, ser, banany, naleśniki, wszelkie spreads na kanapki etc, oleje, alkohol, większość płynnych kalorii, cukier i związane z nim większość slodyczy ale to logiczne, płatki śniadaniowe, Makaron
Dużo by wymieniać, trudno mi powiedzieć co jest dla mnie safe a co fear bo tak jak fear się raczej nie zmieniają tak safe ciągle wirują. A jakie są wasze safe i fear foods?
#bede lekka jak motylek#bede motylkiem#blogi motylkowe#będę motylkiem#chce byc lekka jak motylek#chude ciało#chude dziewczyny#chude jest piękne#chude motyle#chudej nocy motylki#chudnij#chudość#chude nogi#chudzinka#chudajakmotyl#chude uda#chudniemy#chudosc#chudzinki#nie chce być gruba#nie chce jesc#nie chce jeść#pragnę chudości#bede lekka#będę lekka#lekka jak piórko#lekki jak motyl#lekkie motylki#safefood#fear food
35 notes
·
View notes
Text
dobra widzowie wróciłam z zakupów kupiłam dość sporo rzeczy serio połowy to wgl nie planowałam brać xdd ale chuj już przynajmniej nie są to jakieś bardzo kaloryczne słodycze prawda więc bardzo dobrze więc wstawiłabym wam tu zdjęcie ale już wszystko jest w szafkach i lodówce i nie chce mi się już tego wyciągać xd także napisze wam mniej więcej co zakupiłam 😜😜
a więc na początku pojechaliśmy do stokrotki i tam kupiłam sobie cztery budynie. jeden o smaku śmietankowym drugi o smaku waniliowym i oba bez cukru, zobaczyłam jeszcze chyba jakieś nowe smaki budyniów i jeden wzięłam o smaku makaroników pistacjowych a drugi jakiś o smaku ciasteczek z masłem orzechowym nwm dokładnie ale widziałam że nie przekraczają 200kcal więc git myśle. kupiłam jeszcze dwa musy, pierwszy z łowicza jakiś anty baton crunchy peanuts bez cukru a drugi z tymbarka mulsy kasza manna płatki owsiane jabłko banan i owoce leśne również bez dodatku cukru i w stokrotce kupiłam jeszcze picie proteinowe o smaku waniliowym i je wypiłam bo w chuj chciało mi się pić w samochodzie a nie było żadnej wody. następnie widzowie pojechaliśmy do biedronki(moj fav sklep)(kocham)(tak w sumie nie ma co kochać ale kocham) i uwaga tutaj to dopiero zaszalałam(w sumie jak zawsze xd) wzięłam cztery puddingi proteinowe, dwa o smaku czekoladowym bo mam w planach w niedziele po skończeniu lq fasta zrobić sobie albo placuszki z nim albo jakąś owsiankę nwm jeszcze, o smaku białej czekolady(kocham nad życie smakuje jak budyń) i orzechowy, dwa skyry o smaku waniliowym, dwa serki proteinowe ze skyrem o smaku waniliowym i malinowym, jakieś picie proteinowe o smaku waniliowym, jakiś jeszcze kupiłam wgl jogurt proteinowy o smaku kokosowym, serek wiejski lekki, warzywa na patelnie(nie było moich ukochanych po włosku i wzięłam te z ziemniakami😭), humus paprykowy, tofu z sweet chilli chyba, granola ale to nie tylko dla mnie bo i rodzinka ją lubi, borówki mrożone, makaron ryżowy, pastę warzywną z suszonymi pomidorami i żurawiną(boże uwielbiam słuchajcie posmarować to na jakieś pieczywo i do tego listek sałaty to jest zbyt zajebiste)(długo się zastanawiałam nad tym bo ostatnio jak zjadłam z tym kanapkę to zbingowałam💀)(mam nadzieje że tym razem tak nie będzie), wafle kukurydziane z ziołami prowansalskimi, wafle ryżowe ze słonecznikiem, pieczywo żytnie chrupkie i ciacha wielozbożowe z vitanelli bez cukru żeby sobie je czasem dodać do jakiejś owsianki czy serka jako dodatek.
to chyba tyle kurwa w pizdę się z tym rozpisałam już chyba szybciej by było wyjąć to wszystko z szafki i zrobić zdjęcie ale chuj w to może ktoś lubi takie rzeczy czytać xdsdx. może w sumie jak będzie mi się nudzić to powyjmuje te rzeczy i zrobie wam kozak foty kurwa jebaną sesje zdjęciową dopierdole.
wgl chciałam kupić parę innych rzeczy ale kurwa akurat ich nie było 💀
dobra nwm co mam wam jeszcze tutaj napisać
jesteście świetni, dążcie do celu i nie poddawajcie się, jeśli nikt wam tego nie powiedział to ja jestem z was w pizdę dumna nawet jeśli zbingowaliście to pamiętajcie że jutro nowy dzień który możecie lepiej wykorzystać.
#motylki any#bede motylkiem#będę motylkiem#lekkie motylki#motylki blog#gruba szmata#motylki#nie chce być gruba#b─öd─ö motylkiem#gruba świnia#az do kosci
30 notes
·
View notes
Text
15.12.2023r.
W tym poście chciałabym opisać rzeczy, które najczęściej jem i dlaczego, może kogoś zainspiruje.
Herbata - najbardziej lubię malinową i wszelkiego rodzaju zielone herbaty (podobno są dobre na metabolizm) mają znikome ilości kcal, lubię się nimi zapychać, żeby nie czuć głodu.
Kawa - gdy człowiek nie ma energii tylko kawa może go postawić na nogi, oczywiście tak jak herbata bez cukru.
Mleko migdałowe - ma bardzo mało kcal, idealnie nadaje się do wypieków i do kawy, nie potrafię jej pić bez jakiegokolwiek mleka.
Barszcz czerwony - jeden kubek ma ok. 50kcal, ale dla mnie liczy się tylko to jak smakuje, zależy mi żeby był taki ostrawy i wręcz palił w przełyk. Lubię do niego dodawać grzanki, czyli po prostu suchy chleb.
Żurek - pyszny i ma mało kcal, najlepszy jest z jajkiem
Jajka - jajka mają dość mało kcal, a samo białko bardzo malutko
Wafle ryżowe - w czekoladzie, z karmelem czy zwykłe, to po prostu moja miłość
Ptasie mleczko - jeśli już o czekoladzie mowa, kocham ptasie mleczko, nie wykluczam wszystkiego z diety, żeby nie mieć napadów, a ptasie mleczko dodaje do wszystkiego
Kasza manna - jedna porcja ma ok. 50kcal i można do niej dodać WSZYSTKO (między innymi ptasie mleczko) ostatnio jem ją codziennie z owocami
Gruszki, mandarynki i jabłka - mało kcal, bardzo je lubię
Jogurt naturalny z cynamonem - może uznacie mnie za dziwną, ale cynamon pasuje do WSZYSTKIEGO
Przyprawa do piernika - nie jest tak uniwersalna jak cynamon, ale można ją dodać w małych ilościach np. do owsianki razem z cynamonem
Makaron/ryż z pieprzem - po prostu co tu dużo mówić, trochę makaronu czy ryżu i pół kilo pieprzu, żeby paliło
Musy owocowe - nie najesz się nimi za bardzo, ale lubię dodawać je do kaszy manny
Ziemniaki i banany - mają dość dużo kcal, ale szybko nasycają
Bob snail - każdy zna, niskokaloryczna przekąska
Brokuły - mało kcal, kocham to jak smakują
Papryka - dawno nie jadłam, a bardzo lubię, smaczna i mało kcal
Ogóreczki - czyli mój must have, więcej kcal spalę jedząc je niż one mi dostarczą
Marchewka - chrup chrup jestem królikiem na diecie
Wszystkie "liściaste" rzeczy - szpinak, sałata itp. mają mało kcal
Cola zero - kto jej nie lubi?
Owsianki - dużo kcal, ale od zawsze je lubiłam i można do nich dodać wszystko, tak jak do kaszy manny
Budynie na wodzie - lubię maczać w nich owoce, najlepszy jest słony karmel
Skyry - w sumie nie wiem czemu, ale z owocami są spoko
Płatki kukurydziane - jak się je doda do jogurtu/skyru to fajnie chrupią
#ana trigger#anablog#ana bllog#bede motylkiem#blogi motylkowe#lekka jak motyl#motylki any#tw ed diet#ed not ed sheeran#motylek any#mealspø#mealspo#mealsp0#ed meals#ana meal#motywacja#jestem motylkiem#lekka jak motylek#będę motylkiem#motylki#bede lekka jak motylek#blog motylkowy#chce byc lekka jak motylek#dieta motylkowa#diety motylkowe#motylek blog#motylki blog#chce byc szczupla#nie chce być gruba#chce byc idealna
26 notes
·
View notes
Text
˙ ✩°˖🌱 ⋆。˚꩜
Hejka motylki 🦋
Dzisiaj byłem lekko chory więc to była jedna z moich wymówek, aby pić dużo ciepłej herbaty lub wody. Poszedłem tylko na jedną lekcję na, której pisałem kartkówkę żeby nie mieć zaległości. Z racji tego, że miałem jeszcze trochę czasu do autobusu, postanowiłem pójść do sklepu i kupić sobie kilka musów oraz płatki ryżowe ♥︎
Jutro spróbuję zjeść je na śniadanie i może do tego trochę owoców, zobaczę jak będę się czuł i ile będę ważył. Dzisiaj znowu okłamałem samego siebie, bo po moim śniadaniu obiecałem sobie, że zjem dopiero wtedy kiedy serio będę mieć mroczki przed oczami lub gdy będę tak cholernie głodny, że będę myślał, że zemdleję.
Nie udało się.
Zjadłem trochę pad thai’a, tak mi głupio, tak bym chciał przeprosić Ane.
Ale myślę, że jest już trochę lepiej niż wcześniej i nie obżeram się jak świnia.
Pojutrze próbuje liquid fasta
Trzymajcie za mnie kciuki ⋆˙⟡♡
𖦹 ׂ 𓈒 🦋 Chudej nocy motylki/ ⋆ ۪
(Starałem się pisać te posty jak najbardziej estetycznie ale chyba nie jestem w tym za dobry…)
(Zdjęcie wzięte z pina!)
#bede motylkiem#będę motylkiem#gruba swinia#gruba szmata#grubasek#lekkie motylki#motylki#motylki any#motylki blog#nie chce byc gruba#blogi motylkowe#blog motylkowy#lekka jak motyl#bede lekka#nie bede jesc#nie chce jesc#nie chce być gruba
8 notes
·
View notes
Note
Jakie są twoje safe food?
- ogórki
- konjac jelly
- rzodkiewki
- maliny
- knorr do kubka
- wafle ryżowe
- płatki ryżowe na wodzie
#bede lekka#nie bede jesc#motylki blog#blogi motylkowe#motylki any#lekka jak motyl#lekkie motylki#chce byc lekka jak motylek#chce widziec swoje kosci
6 notes
·
View notes
Text
Boże mam w klasie taką jedną jebana atencjuszke. Kiedyś napisała do mnie że jakby co to mój kot ją podrapał bo się pocięła. Jakby wtf? Potem w szkole pokazała mi swoje „cięcia” czyli jedną małą kreskę która mogłaby zrobić tępymi nożyczkami. Albo raz do mnie powiedziała że weźmie do szkoły płatki ryżowe bo mają mało kalori. Bitch ogarnij się. Tak mnie wkuriwaja takie osoby jakby Boże niech se robi co chce ale niech nie gada takich rzeczy ludzia. Mam taką potrzebę być lepszą od niej. Chce się zagłodzić żeby być lepszą od niej. Kurwa jak do końca wakacji nie będę chudsza od niej to się załamię. Może to tylko zazdrość albo złość ale niestety daje sobą pomiatać jakiejś głupiej lasce. No cóż ale przynajmniej mam motywację
#bede lekka#chce byc lekka#lekka jak motyl#gruba szmata#grubasek#jestem motylkiem#blog motylkowy#chudniecie#ed relapse#grubaska
5 notes
·
View notes
Text
Moje zasady w te wakacje:
1.zawsze gdy jem liczę w myślach
2. Przed i po jedzeniu piję dużo wody
3. Nie wchodzę do kuchni jeżeli nie muszę
4. Nie otwieram z nudów lodówki
5. Mogę jeść tylko w godzinach 10.00-20.00
6.Nie wydaje pieniędzy na jedzenie
7. Jem dopiero gdy czuje że zemdleje/zwymiotuje/nie mogę wytrzymać z bólu brzucha lub ktoś wpycha mi na siłę
8. Jedzenie to kara nie nagroda
9. Jeżeli dostaję jakieś słodycze chowam je do szafki i nie wyciągam póki nie będę wystarczająco chuda
10. Czytam więcej książek
11. Staram się nie przeklinać
12. Codziennie robię po minimum 10 k kroków
13. Jem zawsze w obecności kogoś aby nie wzbudzać podejrzeń
14. Codziennie muszę chociaż trochę poćwiczyć/pojeździć na rowerze/ pobiegać lub iść na spacer
15. Przed jedzeniem wchodzę na Tumblr
16. Na lewej ręce mam napisaną moją cw, a na prawej ugw. Za każdym razem gdy zachęcę mi się jeść będę patrzeć na to co mam a co mogę mieć jeśli nie zjem
17. Dbam o siebie
18. Uczę się nowych rzeczy np. języka itp
19. Zakładam pamiętnik i zapisuje w nim wszystko o Anie, życiu itp.
20. Mierze uda, ramiona i talię co tydzień i zapisuje to w pamiętniku
21. Staram się co tydzień chodzić do kościoła lub modlić w domu
22. Nie pije słodzonych napoji lub kawy z mlekiem
23. Fear food:
Fast foody
Mleko
Pieczywo białe
Awokado
Czekolada
Cukier
Olej
Wysoko kaloryczne produkty
Słodycze
Itd.
24. Safe food:
Wafle ryżowe
Tortilla wege
Wegańskie jedzenie
Jajka na twardo
Ogórki
Brokuły
Tzw "warzywa na patelnię"
Owoce np. maliny, borówki, winogron, jabłka
Galaretki
Kisiel
Zupki chińskie
Skyr
Serek wiejski
Płatki kukurydziane
25. Ubieram się w stylu coquette/morutte
26. Pisze listy do any
27. Nauczę się nowych modlitw (wieże od niedawna i nadal trochę nie wiem co i jak)
28. Będę spędzać więcej czasu na dworze
29. Gdy ktoś będzie wciskał mi jedzenie zjadam aby nie wzbudzać podejrzeń po czym albo spalam wszystko workoutem albo wymiotuje
30. Myślę o Anie cały czas
#chudej nocy motylki#girlblogging#lana del rey#coquette#motyl#motylkowo#lekki jak motyl#motyli#pamiętnik motylka#porady dla motylków
2 notes
·
View notes
Text
24 dni do 🎃 H A L L O W E E N 👻 12:19
#003
Od dzisiaj zaczynam redukcję 5 kg do halloween. Jak policzyłam na kalkulatorze to wychodzi mi że musiałabym codziennie chudnąć około 0.2 więc raczej jest to do zrobienia tylko że nie mogę pozwolić sobie na błędy w postaci napadów. Traktuje jedzenie jak uzależnienie którego muszę sobie właśnie odmawiać żeby git było. Zaczynam z waga 57.8. A więc w tym poście będę robiła sobie codzienne zapiski. Wzór jest taki:
Dzień:
Co zjadłam:
Ile zjadłam kcal:
Ile spaliłam kcal:
Ile ważę:
Ile schudłam:
*Ocena dnia:
A więc zaczynam z wyzwaniem! Na prawdę mam nadzieję że mi się uda bo muszę schudnąć do tego walonego halloween żeby założyć top i spódnice bo będą bardzo pasować do mojego stroju. Manifestuje to że mi się uda i schudnę 5 kg do halloween 🙏
Dzień 1, 08.10, niedziela
Co zjadłam: kakao (100kcal), malinki (15kcal), kromkę chleba (85kcal) i zupę burakową(150kcal)
Ile zjadłam kcal: 350kcal
Ile spaliłam kcal: ok 100kcal
Ile ważę: 57.6
Ile schudłam: 0.2
*Ocena dnia: Sory że spóźnione ale mama się wnerwiła jak wróciła do domu i nie miałam jak napisać bo mi tel zabrała. No ale wszystko sobie zapisywałam więc gites spokojnie. Miałam lekki napad ale go powstrzymałam. Skończyłam jeść trochę późno, nie tak jak przy oknie żywieniowym bo miałam następnego dnia fasta i chciałam się do niego przygotować. Ogólnie ocenka dnia jakoś 8/10 bo było serio git.
Dzień 2, 09.10, poniedziałek
Co zjadłam: 5 wafli ryżowych (195kcal), pół puddingu z biedronki o smaku słonego karmelu (77kcal)
Ile zjadłam kcal: 272 kcal
Ile spaliłam kcal: 194 kcal
Ile ważę: 56.6
Ile schudłam: 1kg, 1,2kg
*Ocena dnia: Ogólnie dzień poszedł mi spoko no bo 272 kcal to jest fajna liczba ale mimo wszystko nie wywiązałam się z tego co miałam zrobić. Nie zrobiłam fasta. No ale dobra nie jest tak źle powstrzymywałam się i wgl. A tak apropo tego puddingu z biedry bo jadłam go pierwszy raz. Ogólnie to mi jakoś nie podpasował. W sensie czułam teoretycznie że był dobry ale może to dlatego że ja nie lubię puddingów bo słony karmel lubię. Spróbuję jeszcze puddingu czekoladowego i wtedy powiem wam czy to chodzi o pudding sam w sobie czy o to że ten smak nie jest dobry. A i właśnie! Nie wspomniałam nic o wadze. Schudłam 1kg!!! Nawet nie wyobrażacie sobie jak mnie to ucieszyło bo czuję się tak bezpiecznie przez to, że mam 0.8 kg zapasu. Nawet jeżeli chciałabym sobie zrobić jakiś cheat day lekki czy coś kiedyś to mogę go zrobić dzięki temu. Ale oczywiście pamiętam o efekcie jojo wiec będę go robiłam tak bardziej powoli jakby. Oceniam ten dzień na mocne 7/10 bo na prawdę jestem z siebie dumna i wgl podobał mi się wczorajszy dzień no ale jednak ten nieszczęsny fast...
Dzień 3, 10.10, wtorek
Co zjadłam: nie zapisywałam nawet bo miałam napad... Początkowo miałam napad ale się od niego powstrzymałam no ale w końcu nie wytrzymałam i no...
Ile zjadłam kcal: nie liczyłam ale strzelam że około 1200-1500
Ile spaliłam kcal: w apce mam zapisane że 17 także no...
Ile ważę: 56.4
Ile schudłam: 0.2, 1,4kg
*Ocena dnia: 0/10... Totalnie spierdoliłam tym napadem i boję się dzisiaj zważyć. Btw próbowałam puddingu waniliowego tylko że z innej firmy i byl lepszy niż tamten ale nadal słaby. Już więcej nie mogę spierdolić kurnaa. Nawet nie miałam czasu żeby poćwiczyć bo musiałam się uczyć...
Dzień 4, 11.10, środa
Co zjadłam: zupę ukraińską (150kcal), 2 wafle ryżowe (76kcal), pudding czekoladowy (144kcal)
Ile zjadłam kcal: 370 kcal
Ile spaliłam kcal: nie mam pomiaru ale kcal z wf tylko
Ile ważę: 57.0
Ile schudłam: nie mam pomiaru z poprzedniego dnia
*Ocena dnia: miałam motywację z jednego posta gdzie dziewczyna mówiła że nie je już 8 dzień więc po napadzie szybko się ogarnęłam. Oceniam na 9/10
Dzień 5, 12.10, czwartek
Co zjadłam: hot dog na obiad, oyakata pad thai, babeczki borówkowe, wafle ryżowe, płatki
Ile zjadłam kcal: cheat day bez liczenia kcal
Ile spaliłam kcal: 104 + kcal spalone na wfie gdzie nie możemy nosić zegarków
Ile ważę: 56.8
Ile schudłam: 0.2, 1kg
*Ocena dnia: nwm cheat day ale git było lol
Dzień 6, 13.10, piątek
Co zjadłam: jakąś garść chipsów, łyk kawy latte macchiato z jakimś syropem karmelowym i cynamonem, babeczki borówkowe, to takie gówno strips z żabki takie długie panini to się chyba nazywa, troszkę żelek, bake rollsy, lidlowski milky way
Ile zjadłam kcal: napad więc nawet nie liczę
Ile spaliłam kcal: 37 kcal
Ile ważę: nie ważę się bo się załamie
Ile schudłam: ?
*Ocena dnia: 0/10... był napad kurna muszę się w końcu nauczyć panować nad sobą w dni wolne bo obecnie wtedy kiedy nie ma szkoły jest mi najtrudniej. Byłam u koleżanki i miał być fast najpierw dobrze mi szło ale później nie wytrzymałam jak one żarły te wszystkie dobre rzeczy a ja nie... Chociaż tyle że zostało mi później trochę rozsądku żeby nie jeść tej głupiej pizzy. Ale nauczę się mówię wam. To jest manifestacja kochani XDDD SOWDUVYCSUWKJEK
Dzień 7, 14.10, sobota
Co zjadłam: szczerze to nawet nie wiem serio. Miałam znowu napad i nie patrzyłam na to co jem
Ile zjadłam kcal: ?
Ile spaliłam kcal: nie mam pomiaru ale pewnie bardzo mało bo cały dzień tak w zasadzie siedziałam przed kompem
Ile ważę: ?
Ile schudłam: ?
*Ocena dnia: napad więc 0/10... Plus zawiodłam czymś mamę więc tym bardziej źle się czuje. Wgl na obiad w domu była jakaś gówno pizza więc kolejne kcal. A no i jeszcze nawet z lekcji nic nie zrobiłam bo cały dzień przewalilam oglądając YT przez moje uzależnienie... Nienawidzę sb
Dzień 8, 15.10, niedziela
Co zjadłam: na obiad panco z ziemniakami takimi dziwnymi i groszkiem z marchewką (obiad musiałam zjeść i nie wiem ile to ma kcal więc uznajmy że 500kcal bo wolę zawyżyć niż za mało powiedzieć), dokończyłam chipsy (ok.100kcal), dokończyłam żelki (ok.50kcal)
Ile zjadłam kcal: ok.650kcal
Ile spaliłam kcal: ?
Ile ważę: 58.3
Ile schudłam: -1.5kg, -0.5
*Ocena dnia: nwm. chciałam już dokończyć to gówno z napadu. gdzieś uznajmy 6/10 bo czuję się jak gówno. A no i udało mi się zrobić post od 18 poprzedniego dnia do 15 kolejnego i później od 16 około do 10 kolejnego dnia
Dzień 9, 16.10, poniedziałek
Co zjadłam: rosół (159kcal), kaszka proteinowa czekoladowa (161kcal), mała czekoladka od kol (35 kcal)
Ile zjadłam kcal: 355kcal
Ile spaliłam kcal:
Ile ważę: 57.3kg
Ile schudłam: 1kg, 0.5kg
*Ocena dnia: 8/10. Od 16 około poprzedniego dnia do 10 zrobiłam post. Zrobiłabym dłużej ale o 10 musiałam wypić energola (oczywiście zero) bo zasypiałam na stojąco. Od 16 nie jem znowu
Dzień 10, 17.10, wtorek
Co zjadłam: monster zero, pepsi zero, zupa pomidorowa (150kcal), ciasto i herbatnik (80kcal), affogato (300 kcal), czarna kawa
Ile zjadłam kcal: 530kcal
Ile spaliłam kcal: 150kcal
Ile ważę: 57.1
Ile schudłam: 0.2, 0.7
*Ocena dnia: Dużo kofeiny dzisiaj ale głupia ja w nocy do jakiejś 2 oglądałam YT. Niestety wczoraj uzależnienie wygrało.. Więc byłam rano trochę śnięta ale jest git. Te kawy bo poszłam się uczyć do kawiarni. Ale serio muszę z tym przestać bo nwm czy nie uzależniłam się od kofeiny a nie chcę serio kolejnego uzależnienia. Uznajmy że mogę na razie 3 pepsi zero i 1 energol na tydzień w nagłych przypadkach. A propo uczenia było bardzo trudno. Mało się w sumie nauczyłam po powrocie do domu. Znaczy tak w zasadzie to ciągle się uczyłam ale trudno mi się skupić przez to że sciagalam gdy byłam uzależniona tak poważnie i tego nie widziałam od internetu czyli przez jakieś 2-3 lata bo jakoś od zdalnych. Wgl to przekroczyłam limit bo mój limit to 500 kcal. Oceniam dzień na 9.5/10 bo dużo się uczyłam i mało co korzystałam z neta!!!
Dzień 11, 18.10, środa
Co zjadłam: zupa pomidorowa z makaronem (150kcal), ciastka od mamy (1300kcal)
Ile zjadłam kcal: 1450 kcal
Ile spaliłam kcal: 300 kcal
Ile ważę: 56.8kg
Ile schudłam: 0.3kg, 1kg
*Ocena dnia: 7/10
Dzień 12, 19.10, czwartek
Co zjadłam: zupa ogórkowa (150kcal)
Ile zjadłam kcal: 150 kcal
Ile spaliłam kcal: 300 kcal
Ile ważę: 57.1
Ile schudłam: -0.3, 0.7kg
*Ocena dnia: OMAD był i mi wyszedł więc supii. Wieczorem miałam wielką chęć jedzenia i prawie bym zjadła ale uznałam że zjem już rano żeby potrzymać fasta i wtedy będę mogła zjeść co będę chciała. Następnego dnia (20.10) oczywiście już mi się nie chciało więc mega. 9/10
#bede lekka#bede motylkiem#chude jest piekne#chudosc#lekka jak piórko#motylek any#motylek blog#chce być lekka#chce być lekka jak motylek#nie bede jesc
14 notes
·
View notes
Text
moje sf i ich kaloryczność
- popcorn (w porcji 8g jedynie 30kcal)
- wafle ryżowe (38kcal jeden)
- wafle kukurydziane (ok. 19kcal jeden)
- skyr (ok. 140kcal)
- arbuz (jeden duży kawałek ma 30kcal)
- ciasteczka f***ing delicious white (16kcal jedno ciastko, super jak macie ochote na binge)
- ogorki (tylko 15kcal na 100g)
- maliny (ok. 30kcal na 100g)
- banan (90kcal na 100g)
- jablko (50kcal na 100g)
- kasza manna dr oetker w saszetce (cala ma 180kcal)
- musy konjac (3kcal jeden mus)
- owsianki (zalezy jak robicie ale w 100g moze byc jedynie 60kcal)
- mleko migdałowe (super jeśli lubicie owsianki na mleku lub płatki z mlekiem, w 100ml tylko 27kcal)
- białko z ugotowanego jajka (ok. 54kcal z calego jajka)
- lody nestle arbuzowe na patyku (55kcal ma cały lód)
- lody jocker (70kcal ma cały lód)
- lody kaktus (ok 60kcal ma caky lód)
- jakiekolwiek napoje zero
- serek wiejski piątnica (195kcal ma caly serek)
- pianki jojo (jedna pianka jedynie 13kcal)
to tyle wasze sf również mozecie pisac w kom i ich kaloryczność chętnie poczytam!!
#motylki any#chce byc lekka#i need to lose so much weight#kosciotrup#chce byc perfekcyjna#chudej nocy motylki#lekka jak motyl#lekka jak motylek#gruba#zaburzenia odzywiania
3 notes
·
View notes
Text
💌🧸🎀💐
💌Moje safe i fear foody💌
🧸Safe food🧸
🎀Wafle ryżowe
🎀 Makaron konjac
🎀Napoje zero (w szczególności Cola i sprite)
🎀Warzywa I owoce
🎀Kotlety sojowe
🎀Twaróg chudy
🎀Płatki owsiane
🎀Skyr
🎀Erytrytol
🎀Gumy
🧸Fear food🧸
🎀Płatki (W szczególności miodowe)
🎀Pieczywo
🎀Słodycze
🎀Słone przekąski (precelki, chipsy itp.)
🎀Orzechy
🎀Niektóre sosy np. majonez, czy pesto
🎀Makaron
🎀Ser
🎀Jajka
🎀Masło
🎀Miód
🎀Masło orzechowe
🎀Dżemy
🎀Czekolada na kanapki
🎀Fast food
🎀Mleko (więcej niż 0.5%)
🎀Czekolada do picia
💐 ps. moje fear foody to moje ulubione jedzenie...💐
💌🧸🎀💐
#motylki#motylki any#bede motylkiem#chude jest piękne#chudosc#tw ana diary#ana trigger#anorex14#blogi motylkowe#jestem motylkiem
15 notes
·
View notes
Text
Niskokaloryczne i sycące - my safe food:
Warzywa: cukinia, pomidory, seler naciowy, sałata, rukola, papryka, kalafior, marchew, fasolka szparagowa
Owoce: rabarbar, truskawki, jabłka, arbuz, cytryny, pomarańcza, grejpfrut, malina, borówki
Nabiał: mleko 0,5%, kefir 2%, jogurt naturalny, twaróg chudy
Produkty zbożowe: ryż brązowy, wafle ryżowe, płatki owsiane
Napoje: woda, herbata, czarna kawa, napoje typu zero (cukier to dietetyczne zło)
Gorzka czekolada na słodkie zachcianki
Pomysły na posiłki:
Pieczony kalafior na ostro z sosem jogurtowo-sojowym
Omlet
Jajka w pomidorach
Owsianka nocna
Leczo warzywne
Jogurty proteinowe (idealna na śniadanie)
Jajka na twardo z solą i pieprzem
Duuuużo wody (min. 2 litry na dzień)
Sportowa rutyna:
Bieganie min. 5 km dziennie
Pole dance
Aerial hoop & aerial sillks
Zajęcia na siłce
10 tys kroków dziennie
Taniec
5 notes
·
View notes
Text
od października po przeprowadzce do akademika zamierzam mówić że mam problem z jelitami i w związku z tym muszę się.trzymac restrykcyjnej diety 😋
tam mnie nikt nie będzie znał więc mogę na spokojnie walnąć taką ściemę
będę jadła głównie warzywa, owocki, wafle ryżowe, skyrki, ryż/makaron konjac, czasem ryż, jajka, może jakieś musy, płatki owsiane
w ten sposób unikne chlania %, dokarmiania, i żarcia na mieście ✊🏻✨
2 notes
·
View notes
Text
Zjedzone : 790 kcal
Spalone : 748 kcal
Bilans : 42 kcal
Na śniadanie standardowo płatki 267 kcal
Na 2 śniadanie wafle ryżowe 96 kcal
Na kolację zjadłam 3 kanapki z pasztetem bo zrobiła mi moja mama i nie chce jej martwić więc zjadłam to było około 427 kcal bo sma pasztetem mnial około 200 kcal
Nie podoba mi się dzisiejszy dzień zjadłam za dużo i nie wiem dokładnie ile kcal + brzuch mnie boli po jedzeniu ale nie wiem czy to przez zbliżający się okres czy przez to że jem mało a później 500kcal tak o
2 notes
·
View notes
Text
Moje safe foods
*wafle ryżowe o smaku tofi/papryki 30/40 kcal
*wafle ryżowe z tofi i kawą 40 kcal
*wafle ryżowe w czekoladzie 70/80kcal
*pieczywo chrupkie żytnie 26 kcal
*kaszki vitanella 180 kcal
*biszkopty 300 kcal na 100g
*skyry coś około 100 kcal a smakowe 140 kcal
*płatki owsiane zelży czy na wodze robię czy na mleku i jakie dodatki ale około 150 kcal
*bulki mleczne pano 140kcal
*kukurydziane rurki z kremem jedna ma niecałe 50 kcal a są spore i bardzo słodkie
*serek wiejski z malinami i żurawiną 140 kcal
Nie dałam takich oczywistych rzeczy jak owoce i warzywa bo to każdy motylek je i zna a chciałam dać takie rzeczy które nie są zawsze oczywiste a jak je jecie nikt nie pomyśli ze jesteście zaburzone.
Będę edytować ten post jak coś znajdę żeby zrobić całą listę.
3 notes
·
View notes