#czyli ja?
Explore tagged Tumblr posts
ask-harnas-blog · 21 hours ago
Text
Rolnik szuka żony
0 notes
lesbianshadowheart · 3 months ago
Text
musze przyznac ze andrzej stracil moja wiare w jegp umiejetnosc pisania sensownego timeline w momencie kiedy Crach mowi ze Ciri miala jakis niedoszly wielki mlodociany romans z Hjalmarem kiedy miala 12 lat i potem *checks notes* “minelo lato i jesien”, Cintra zostala najechana, Ciri byla zagubiona na Zarzeczu, i u tych druidow, potem Geralt ja znalazl i zabral do Kaer Morhen gdzie udalo jej sie wdrozyc ogomna wiedze o wiedzminskim treningu i technikach i nauczyc starszej mowy od Triss, i jak stamtad wyjezdzali to nadal miala 12 lat. hm
2 notes · View notes
lwieserce · 9 months ago
Text
nieeeee omfg omfgggggg moja fioletowa spodnica sie pruje w dwoch miejscach , , ,ciotka mi juz raz ja zszywala .. it cant beeeeeeeeee...
1 note · View note
pastempomat · 1 year ago
Text
w łeb sobie pierdolnę i się skończy dzień dziecka kurwa. dnia spokoju mieć nie mogę
0 notes
oliviaszs · 5 months ago
Text
Co można zrobić aby zapobiec binge?
Mam dla was moją listę pomysłów!
Pierwszy etap gdy czujesz, że to może zaraz nastąpić:
1. Żucie gumy i popijanie wodą
2. Wypij napój zero/herbate zieloną
3. Zrób ćwiczenia oddechowe
4. Przejrzyj Tumblr
Jeśli nadal nie możesz przestać o tym myśleć to przychodzi etap drugi:
1. Umyj zęby
2. Przejrzyj zdjęcia zepsutego jedzenia
3. Weź chlodny prysznic/umyj twarz
4. Poświęć czas na swoje ciało zastanawiając się nad tym ile musisz pracy w nie włożyć
Teraz pomimo tego czy etap drugi okazał się pomocny czy nie, idziemy do ostatniego etapu. Etap trzeci czyli działania:
Zacznij robić różne aktywności, zacznij od tych, które wymagają mało myślenia.
1. Spacer
2.Posluchaj podcastu
3. Obejrz film
4. Posprzątaj pokój
5. Przejrzyj szafe
Po tym możesz pograć w gry, które w jakimś stopniu wymagają twojego zaangażowania i czasu. Tu już wedle preferencji. Ja polecam Simsy,sudoku lub wordle :)
To tyle z mojej strony, może komuś to pomo��e tak jak mi! Pamietajcie, że nad binge trzeba pracować bo często nawet ta lista nie pomoże bo nie dajemy rady kontrolować tego :)
Milego dnia/nocy motylki 🦋
1K notes · View notes
sk-1-nny-d-0-ll · 1 month ago
Text
A więc
oto Moje sposoby i tipy dotyczące any🤍🍓
W tym poście wspomnę o następujących aspektach:
-motywacja
-ochota na jedzenie
-przymusowe jedzenie
1. Najpierw omówimy sobie skąd brać motywację i kiedy i jak ją wykorzystywać
Pewnie wiele z was gdy zaczynała lub dopiero zaczyna całą przygodę moze nie z aną ale z tumblrem czerpiała/czerpie motywację z wyzywania od świń, wieprzów i nie wiadomo co jeszcze
grunt rzeczy leży w tym, czy takie cos naprawde na was działa? czy po przeczytaniu takiego czegos myslicie sobie "kurde faktycznie jestem świnią musze sie już teraz wziąć w garść"? najprawdobodobniej nie, albo was to rozbawi albo to poprostu zignorujecie
nie mówię ze jest to całkowicie bez sensu bo jednak z jakiegos powodu to powstalo, poprostu myślę że w takim meanspo najwazniejsze jest dopasowanie je pod siebie, pod swoją sytuację/problem. Działa to jak z lekami, musisz dopasowac dobre pod swój stan zdrowia/pod swoje problemy bo inaczej nie zadziala lub nawet pogorszy twój stan
tak samo z meanspo
wyobraz sobie ze masz problem z podjadaniem z nudów bo sobie za kazdym razem mowisz "dobra juz trudno ludzie przecież jedzą normalnie co chcą za kazdym razem" i wtedy pozwalasz sobie na wszystko, to dlatego że ty nie jestes normalnym człowiekiem jak inni, ty gdy masz wolną wolę pochłonxłxbys całkowicie wszystko.
więc pomyśl
co ci da gadanie "o fuj ale jesteś grubą świnią faldy tlusxzu ci się wylewają spod ciuchow wez wkoncu schudnij bo ludzie mają odruch wymiotmy gdy na ciebie patrzą🤢🤢" ?
całkowicie nic
bardziej prawdopodobny ze cie zmotywuje bylby tekst typu "co? znowu chcesz jeść? ale po co ci te dodatkowe kalorie, kilogramy, tluszcx na ciele? no po co? doskonale wiesz że jak zaczniesz jeść to nie skonczysz dopóki nie bedziesz umierac z bólu żołądka lub chociaz z poczucia winy." no jakos tak(mozg mi powoli przestaje funkcjonować)
z doświadczenia polecam mieć kogos znaj ktory będzie znał twoją sytuację na tyle żeby pisal meanspo (jeśli go o to prosisz) dokladnie na ten temat z którym masz problem, żeby trafic w twoj czuły punkt ktory cie faktycznie sensownie zmotywuje do odmówienia sobie przekąsek, w tym przypadku, i zajęciem sie czym innym
inne sposoby na zyskanie motywacji to np
-jedna z najpopularniejszych sposobów osiągnięcia celu jest udawanie że juz go osiągnęliście i juz zyjecie takim zyciem jakim chcielibyście, w skrocie, jeśli chcesz byc jak anorektyczka, zachowuj sie jak anorektyczka
-wypisanie sobie listy rzeczy które będą się dziać gdy juz bedziesz chudziutka i osiagniesz to co sobie wyznaczyłxś. Brzmi bezsensownie prawda? Zalezy od tego znowu jak dopasujesz je pod swoje marzenia
przedstawię wam to na moim przykładzie gdy moim celem jest tak naprawdę głębsze wpadnięcie w ane, czyli tak naprawdę większą samokontrola itp., więc ja sobie pisze tak:
-jedzenie najwolniej z wszystkich
-"ty to nigdy nic nie jesz"
-dobrze będę wyglądać bez makijażu(gloomy vibe)
(tutaj piszę swoimi słowami zeby to jak najbardziej dotarlo do mojego mózgu)
-chowanie się pod ciuchami żeby nikt sie nie martwił
-jak najmniejsze porcje, jak najmniej
-wf i pokazywanie kosci na mojej klacie i plecach
-unikanie, strach przed jedzeniem
jest to też w jakimś stopniu wmawianie sobie że tak naprawdę jest
ważne jest też nie tylko napisanie tego, ale i korzystanie i wdrażanie tych rzeczy w życie
2. Jeśli chodzi o ochotę na jedzenie, slodycze, fast foody itd. to juz wspomnialam o tym w poprzednim punkcie czyli powstrzymanie się, ale co jeśli jest sie za slabym na samo powstrzymanie? Już mówię
rzeczy których ja osobiście nie polecam robić:
- oglądanie mukbangow
- oglądanie ogolnie jedzenia
- planowanie sobie co sie zje w najblizszym czasie
- ogólnie myslenie o jedzeniu
- jakies takie czyny typu wąchanie tego co by na co ma się ochotę, spróbowanie "tylko" kawałeczka
a takim razie rzeczy które polecam?
- wypicie jakiejs coli/pepsi zero(w porownaniu do innych napojow zero są slodsze i gazowane- zapychają żołądek)
-jesli masz dosc silną wolę(np dzięki takim postom) zaplanowac sobie dokladnie to co zjesc na co masz ochotę i co zjesz pozniej jako posilki
-jesli juz zaplanowales zjedz to teraz zeby wiedziec ze ci pozniejsze kalorie zostały na wartosciowe posilki niz na przekąski
-zrobic bodycheck i porownac do thinspo z tumblr lub pinteresta(tez trochę motywacyjne)
-standardowo zajęcie się czymś innym np namalowanie jakiegos obrazu, jakies diy(naklejki, dekoracje do pokoju itd.), porozciąganie się, zabawa ze zwierzakiem, stworzenie playlisty, ustawic nowe zdjęcia profilowe/zmienić tapety w tel, komputerze itp..Brzmi banalnie ale zawsze o tym zapominamy.
Najważniejszą częścią jest pamiętanie o tym wszystkim
ale uwierzcie, da się
3. I doszlismy do ostatniego punktu czyli co zrobic gdy jestesmy pod ciągłą presją rodziny, znajomych itd.
więc tak
ja osobiście nie mialam wielkiego problemu z tym ale postaram sie wam pomóc
kilka rzeczy o których należy pamiętać
-zawsze miej w zapasie te 100-200 kcal wolne w sytuacjach awaryjnych gdy juz całkowicie nie ma wyjścia
-chowanie jedzenia gdzie się tylko da, w woreczkach, husteczkach, pojemnikach WSZĘDZIE
-jesli macie taką możliwość, wybierajcie ciemne naczycia - podobno sprawiają wrażenie ze wasza porcja jest większa
-jesli jestes dziewczyną, zapuść paznokcie/zrób hybryde/doklej tipsy, żeby gdy bedziesz musiala jesc przy kimś np kanapki z masłem, poprostu zdrapywac to maslo
-nabierzcie nawyku jedzenia jak najwolniej czyli jesli jest możliwość- jedzcie nozem i widelcem, najmniejszym widelczykiem i łyżeczką, przeżuwaj każdy kęs 20 lub 30razy
wydaje się glupie i męczące ale ostatnio gdy byłam w restauracji z rodziną, zamowili oni pizzę, zjadlam 1,5 kawałka gdyż jadlam go nozem i widelcem, przeżuwając każdy kęs 30 razy, popijając co kilka gryzow herbatką
♡=================♡
a więc ode mnie to by bylo na tyle🤍
dziękuję za przeczytanie tego posta, ponieważ napisanie go zajęło mi ponad 2h
wspomne tylko ze większość tych sposobów pisalam na podstawie swoich doświadczeń i nie na wszystkich mogą one zadziałać❗❗
986 notes · View notes
appalachy · 2 years ago
Text
Dobra real talk przy zyciu utrzymuje mnie to ze mickiewicz na poczatku kariery studiowal na wydziale nauk matematyczno-fizycznych xddd
0 notes
xourpipp · 3 months ago
Text
co robić zamiast jedzenia kalorii 💍
1) idz na spacer sie przewietrzyć (dobrze Ci to zrobi motylku!!)
2) naucz się jakiegoś tańca z tiktoka
3) porysuj coś, spróbuj namalować swoje wymażone ciało i sobie na nie popatrz. Może wtedy Ci sie odechce jeść
4) posłuchaj ulubionego artysty, odkryj jej/jego/ich nowe piosenki! Jak ich nie ma to spróbuj sie nauczyć jakiejś na pamięć
5) zrób nową playliste z określonym vibe'em (np. jesienna, na zime, spokojna, energiczna, na późne spacery, do spania itp.)
6) zrób wishliste z rzeczami które byś chciałx żebyś wiedziałx co chcesz jak ktoś Cie spyta!
7) zrób dodatkowy skincare, dobrze Ci zrobi!
8) porządnie sie wykąp, czyli everything shower (golenie, peeling, żel, kremy, włosy [jak chcesz] itd.)
9) zrób taki totalnie crazy makijaż, poprostu zaszalej!! Albo poszukaj sobie ładnego makijażu np. na pintereście, i spróbuj go odwzorować
10) poucz sie
11) zacznij oglądać nowy serial, a jak nie chcesz to obejrz film ( z mojego całego serca KAŻDEMU polecam igrzyska smierci wszystkie czesci [wiem ze popularne ale no OBEJRZCIE JAK NIE OGLADALISCIE] a z seriali to ja sama niedligo bede ogladala 13 powodow i tiny pretty things! )
12) posluchaj podcastow, polecam kryminalne i jak chcesz potem zrob research
13) potancz sobie (albo naucz sie jakiejs choreografii)
14) poćwicz
15) pooglądaj sobie th1n$pø
16) masz jakiś wymarzony sport np. gimnastyka? Zacznij go uprawiać! np. poszukaj jakieś filmiki na youtubie z poradami
17) pobiegaj
18) prześpij się
19) wejdź na strone internetową samequizy i zrób sobie jakieś quizy. Wydaje sie nudne ale jest megaa i tam są quizy o prawie wszystkim
20) jak już nie wytrzymujesz to zjedz coś małego, bo mozliwe ze bedziesz mialx pozniej napad
to chyba tyle, mam nadzieje że pomogłam
554 notes · View notes
bycie-narcyzem-to · 2 years ago
Text
Ostatnio byłem przez to zdezorientowany, bo najwyraźniej źle ogarnąłem definicje tych pojęć w przeszłości, ale teraz już je ogarniam:
Empatia: Mój przyjaciel został rzucony - rozumiem co czuje poprzez odczuwanie jego emocji
Empatia poznawcza: Mój przyjaciel został rzucony, wiem co czuje dzięki logice. (Wiem, że zerwania są przykre, więc jego smutek ma sens)
Sympatia: Mój przyjaciel został rzucony i mi smutno, bo jemu jest smutno.
Współczucie: Mój przyjaciel został rzucony, a ja spróbuję pomóc kupując mu czekoladę, którą lubi i rozmawiając z nim.
Jestem całkiem pewny, że takie są ich definicje.
Okay, this has been confusing me lately, because apparently I’ve gotten the definitions of this stuff wrong in the past, but I think I’ve got it now:
Empathy: My friend was dumped, I understand how she feels by feeling her emotions.
Cognitive empathy: My friend was dumped, I understand how she feels because of logic. (I know that being dumped upsets people, so it makes sense she would be sad)
Sympathy: My friend was dumped, and I feel sad because she feels sad.
Compassion: My friend was dumped, and I’m going to try to make it better by getting her some chocolate I know she likes and talking to her.
I’m fairly certain these are the definitions.
55 notes · View notes
wannadieee · 3 months ago
Text
Dzisiaj 23 września, czyli pierwszy dzień jesieni, a ja nadal nie schudłam.
373 notes · View notes
patty-fatty · 2 months ago
Text
*dieta według ocen*
dieta (autorska haha) opiera się na następującym schemacie, ile jemy kalorii danego dnia (ogólnie dopoki nie dostaniemy kolejnej oceny):
• 1 - 100kcal
• 1+/2- - 150kcal
• 2 - 200kcal
• 2+/3- - 250 kcal
• 3 - 300 kcal
• 3+/4- - 350 kcal
• 4 - 400 kcal
• 4+/5- - 450 kcal
• 5 - 500 kcal
• 5+/6- 550 kcal
• 6 - 600 kcal
jeśli dostaniemy 2 oceny jednego dnia wtedy wg. średniej arytmetycznej czyli np. 4 i 5 = 9:2 = 4,5 = 4+ (450kcal)
mam nadzieję, że komuś się przyda. ja oczywiście też będę ją stosować. reblogujcie oraz piszcie postępy!
227 notes · View notes
ulana-hello-kitty-is-back · 6 months ago
Text
Binge… Jak mu zapobiegać i jego możliwe przyczyny…
Tumblr media
A Więc….
jest bardzo mało osób na diecie (nie mówię tu tylko o motylkowych dietach ale i tych uważanych za zdrowe i normalne) którym chodź raz się nie zdarzył się napad objadania i dziś trochę o tym powiem
Skąd się bierze?
Noooo najczęstsza i oczywista przyczyna jest ,,rzucenie się na głęboką wodę ,, mam tu na myśli osobę która na codzień je powiedzmy 2000kcal i nigdy nie była na diecie i nagle bierze się za dietę 300kcal No nie jest przyzwyczajona i to jest wskazane na niepowodzenie dlatego ważne aby zmniejszał np 100-200kcal tygodniowo-proste.
Teraz inny powód czyli zbyt mała ilość składników odżywczych i nie mówię tu o kcal a witaminach i makro przykładowo jesz same przetworzone rzeczy tupu pizzę itp i co z tego ze dostarczasz nawet 3k kcal jeśli maja one śladowe ilości witamin. No bo nie oszukujmy się chipsy itp to nie jest coś co rośnie na drzewach a nasz organizm nie mając tych witamin będzie się ich domagał wysyłając nam sygnał abyśmy poszukiwali dalej pożywienia.
Tumblr media
Niewystarczająca ilość snu tak to oczywiste ze jeśli oraganizm się nie zregenerował to będzie poszukiwał energii w postaci kcal dlatego jak czujesz ze zbliża się binge postaraj się odpowiedzieć sibie na pytanie ,,Czy spałam minimum te 8/9godzin?,, i może lepsza opcja będzie ucięcie sobie drzemki nawet 15min sprubuj mi pomagało. Wierzcie mi lub nie ale czytałam kiedyś ze przeprowadzano eksperyment na grupach nastolatków i jedna miała 7h snu a druga 9h snu i pomimo ze grupa śpiąca 9h spożywała mniej kcal czuła się bardziej syta w ciągu dnia. Kto czyta trochę mojego bloga wie ze interesuje się takimi rzeczami (rozszerzam biologię hehe) 😅.
Tumblr media
A teraz coś co wcale oczywiste nie jest ale ,,zbyt dużo ćwiczeń,,. I tyczy się to raczej osób które dopiero zaczynaja trenować. Ich nieprzyzwyczajony organizm wysyła im sygnały po treningu ze jest głodny aby nadrobić to co spalił a czasem nawet z nadwyżką. Podobno najbardziej pływanie stymuluje głód :o.
Tumblr media
Zbyt mało błonnika w diecie - on odpowiada za sytość w dużym stopniu.
Tumblr media
Zbyt mało wody- u niektórych osób często odwodnienie jest mylone z głodem. Dlatego polecam monitorowanie nawodnienia ja korzystam z jakieś aplikacji ,,water lama,, XD
Brak zajęcia - nuda to częsty sprzymierzeniec głodu i napadów.
Spożywanie zbyt dużej ilości przetworzonych rzeczy pomijając już ze po produktach z wysokim indeksem glikemicznym powoduje szybki głód ale tez o tym ze produkty bogate w takie rzeczy jak sol czy biała mąka czy cukier uzależniają :/ Są nawet specjalne badania sprawdzające Np jaka twardość kurczaka z McDonalda jest lepsza w gryzieniu aby ludzie chętnie kupowali. Przemysł żywności jest dziwny ale ludzie chce zarobić ok?
Rozpraszanie się podczas jedzenia bardzo możliwe ze wtedy Twój mozg nie rejestruje posiłku.
Zbyt mała objętość posiłku - tu również zrobiono badania i ludzie jedzący mniej kcal a bardziej objętościowe miały mniejsze uczucie głodu niż osoby jedzące wjecej kcal a mniejszą objętość poniżej daje wam bardzo fajny przykład:
Tumblr media
Czesto tez gdy ludzie przekroczą limit mają myślenie typu ,,No przekroczyłam jestem beznadziejna i tak już zepsułem wjec jem wjecej,, no nie wolno tak… łatwiej spalić Ci te przekroczone +100 np biegając 15min niż +1000 :)
Inna przyczyna mogą być problemy hormonalne lub np insulinoodpornosć czy leptynoodporność więc gdy komuś się to zdarza częściej niż sporadycznie polecam badania krwi
Jak zapobiec binge?
Tumblr media
Pic regularnie wodę
Unikać wspomagaczy apetytu takich jak sól,białe pieczywo, rzeczy bogate w konserwanty czy też cukier albo gumy do żucia (podobno zwiększają wytwarzanie enzymów trawiennych co widomo pobudza głód). I żywności przetworzonych.
Nie przesadzać z ćwiczeniami
Jest o regularnych godzinach
Jeść rzeczy bogate w błonnik i witaminy
Wysypiać się
Jeśli czujesz ze nie dajesz rady a masz ochotę coś pochrupania kup marchewkę ona zapycha a lepiej nawet zjeść te +40/20kcal niż chipsy mające +550 co nie?
Nie trzymać słodyczy w domu a jak już nie wytrzymasz orzynajmniej się przejdziesz do sklepu
OFC znaleźć zajęcie i unikać nudy
Mogą tez pomoc terapia czy aplikacje o uzależnieniach tupu ,,Im sober,,.
Skupiać się na posiłku.
Jeść objętościowo
Mi tez pomaga oglądanie binge na YT moge wam dac link do playlisty (piszcie PV)
Często tez ludzie nie mają ochoty na konkretne jedzenie a doznania z nim związane np zapach wjec może rozwiązaniem jest kupienie świeczki zapachowej?
Życzę wszystkim miłego dnia 🤍poza ,,motylkami” (chociaż nie maja z ta społecznością nic wspólnego) wstawiającymi tt o motylkach i anie to zwykli atencjusze 🔪
Tumblr media
362 notes · View notes
kaedi513 · 6 months ago
Note
Hejka! czy mogłabyś wstawić "słownik motylkowy" czyli znaczenia tych wsyztskich słów, nikt tak naprawde nie mowi co znaczy taki np fw bo kazdy to wie, a ja jestem nowa na tumblerze(z ana dlugo sie znam) i strasznie ciezko mi dojsc do tego co znacza niektore slowa, z gory dziekuje za odpowiedz<33
Hejka mordzia nie ma problemu!
Sw: starting weight czyli waga od ktorej rozpoczynals swoja przygode z tym chujostwem
Cw: current weight czyli aktualna waga twoja
Ugw: ultimate goal weight czyli ostateczna wymarzona waga do ktorwj chcwsz schudnac
Gw: goal weight czyli male kroki do ugw
Fast: post po prostu czas w ktorym glodujemy
OMAD: one meal a day czyli jesz jeden posilek w ciagu dnia o wyznaczonej godzinie :)
Lq: liquid fast czyli post na napojach np mus jablkowy czy sok z jakis owocow zupy kremy itp
Binge: napad na jedzenie bardzo wazne zeby uwzglednic ze nieswiadomy niwkontrolowany :(
Lw: lowest weight - najnizsza waga ktorej bylismy nie liczy sie chyba ta za dzieciaka tylko ogolnie w pobliskich latach
Hw: highest weight czyli najwyzsza waga ktora mielismy
Mia: bulimia
Ana: anoreksja
Motylek: podopieczny anoreksji
Gasieniczka: podopieczny bulimi
Thinsp0: zdjecia chudych osob motywujace do dzialania
Bonesp0: zdjecia wychudzonych osob
Deathsp0: martwe osoby z wyglodzenia
Softspo: mile slowa motywujace do odchudzania
Meanspo: wredne slowa motywujace do odchudznia
Mono diet: dieta na ktorej je sie jedna rzecz przez tydzien np: jablko dziennie
Bodycheck: zdjecie swojego ciala czesto poszczegolnych np: obojczyki
If: interminett fast czy jak to tam, post przerywany czyli konczysz jesc o 15 np i rozpoczynasz dopiero jutro o 14 jwst wiele roznych np 14:10 (14 godzin postu 10 okno zywieniowe)
Mam nadzieje ze o niczym nie zapomnialam ^^
190 notes · View notes
r4al-angel · 5 days ago
Text
Motylkowe tipy
Hejka! Będąc od kilku lat w tej chorobie, postaram sie tu zebrać kilka przydatnych rad dla każdego motylka :).
1. Ale moi bliscy się troszczą, co zrobić? - Czyli jak oszukiwać.
• metoda jedzenie na "pokaz". Wejdź do kuchni, zrób przy kimś pyszny posiłek, bez żadnych dietetycznych zamienników, spraw aby zauważyło to jak najwięcej osób. Następnie wejdź do pokoju i wsadź do worka, wyrzuć na najbliższym spacerze.
• Nigdy nie jedz samemu! Nawet głupi batonik zjedz na oczach innych - będą mniej podejrzewali
• "poskakałabym ale to strasznie głośne..." koc! Połóż koc na ziemi, weź grube skarpetki, nikt sie nie skapnie że ćwiczysz.
• bilans a co gorsze lekarz - nie zapomnij upić się wodą, litrem, nawet dwoma, do lekarza załóż dużo ubrań, przydatnym sposobem może też być wszycie kieszonki w bieliźnie, i włożenie tam monet ! :)
2. Jak się najeść, aby się nie najeść?
• woda! Duuużo wody. Łatwo zapełnia, czasami niweluje uczucie głodu.
• energetyki zero - lepsza alternatywa dla napojów zero, często słodki smak i kofeina zastąpią ci posiłek.
• różne cuda typu erytrol, makarony konjac, warzywa - ogromna porcja za mało kalorii
• przeżuwamy tyle ile tylko możemy - spowalnia nam to posiłek, i bardziej najada
• zupy! Ciepły najadający obiad, znowu, z małą ilością kalorii
3. Bez kategorii
• coś co musi mieć każdy - waga kuchenna, i to nie taka co stoi w kuchni, tylko wasza własna, ukryta w pokoju. To dosyć podejrzane że ważycie każdy posiłek...dlatego weź jedzenie i zważ u siebie.
• chusteczki, woreczki miej je przy sobie, łatwo tam schować jedzenie - ja polecam najbardziej jednak. Woreczki.
• zapuść paznokcie. To idealna schowka na masło, i inne takie
Jeśli potrzebujecie coś jeszcze piszcie w komentarzach, dzięki za przeczytanie ;D
89 notes · View notes
reyshaa · 7 months ago
Text
Tumblr media
Ogólnie bawię się w szefa kuchni od czterech bolesci i zrobiłam taki low kcal obiadek
(objętościowo wygląda jak zwykły posiłek więc rodzice czepiać się nie powinni)
Razem: ok. 144 kcal
Składniki :
90g go vege tofu teriyaki (może być zwykłe tofu, ale ma chyba trochę więcej kcal), czyli połowa całego opakowania (114kcal)
100g szpinaku, ja dałam mrożony taki w kostkach, ale to chyba znaczenia nie ma xd (20kcal)
200g makaronu konjac (10kcal)
----------------------------------------------------------
Rozmrażacie sobie szpinak na patelni (jeśli jest rozmrożony to poprostu smazycie) i dodajecie do tego tofu pokrojone w kostkę. Później, cały makaron konjac i mieszacie go z szpinakiem i tofu.
Ja jeszcze szpinak z tofu smazylam na łyżeczce masła co dało mi +30 kcal ale tata obok mnie stał i nie miałam za bardzo wyboru.
Może i nie ma idealnego smaku (chociaż mi osobiście smakuje), ale syci na długo
Chudego dnia chudzinki!!!
118 notes · View notes
polskie-zdania · 9 months ago
Text
- Co daje psychoterapia?
Zamyśliła się.
- Próbuję już dłuższy czas ułożyć zwięzłą odpowiedź na to pytanie, wiesz? Jest bardzo trudno wyjaśnić osobie, która nigdy w takim procesie nie uczestniczyła, jak to się dzieje, że jest lepiej. Jak to się dzieje, że po pewnym czasie naprawdę zaczynasz wiedzieć, o co ci chodzi, co czujesz, czego potrzebujesz, co powinnaś i czego chcesz. To długa droga. Długa. I kręta. I to się nie dzieje od razu. Sporo osób rezygnuje po kilku sesjach z myślą, że miało pomóc, a im jest gorzej. Na początku będzie. Na to trzeba się przygotować. To, co najbardziej cię blokuje, najgłębiej siedzi i najbardziej boli. Właśnie tam będzie trzeba dotrzeć. Stanąć z tym twarzą w twarz - na początek przez sekundę. Później dwie. Dziesięć. Minutę. Po jakimś czasie idziesz z tym czymś na spacer i w końcu jesteście w stanie swobodnie pogadać. Rozmawiacie kilka godzin, a ciebie nie trzęsie. Wracasz do domu i płaczesz. Nikt nie wie, jak ogromnego potwora właśnie pokonałeś. Nigdy nie byłeś tak z siebie dumny. Po pierwszym takim wygranym starciu zawsze rośnie apetyt. Już wiesz, że zmienisz jeszcze to i tamto. Już nawet wiesz jak. Zyskałeś narzędzia, które przydadzą ci się jeszcze nie raz.
- A relacje? Związki? Czy psychoterapia jest w stanie naprawić takie problemy? Pomóc podejmować lepsze decyzje?
- Tak. Psychoterapia daje narzędzia do takiego... zwinniejszego poruszania się po relacjach. Spróbuję wyjaśnić to na przykładzie, który pomógł zrozumieć to mojej przyjaciółce. Wraca do mnie ktoś, kto kiedyś bardzo mnie skrzywdził i obiecuje, że się zmienił. Na czym opierałam wiarę w taką zmianę, nie będąc po psychoterapii?
- Na słowach.
- Na słowach. Tylko i wyłącznie. Ryzykowałam, bo pokładałam nadzieję w tym, co mówi. Ryzykowałam, bo liczyłam na to, że jeśli postanowił wrócić, to dlatego, że naprawdę nie chce już zmarnować mojego czasu. Czy byłam w stanie to jakoś sprawdzić? Dostrzec sygnały, że ta zmiana tak naprawdę nie zaszła? Nie. Nie byłam. Skoro tak powiedział, to tak miało być. Jak się domyślasz, nie było. Później taka sama sytuacja zdarzyła mi się już po ukończonej psychoterapii. Powiem Ci, że sam sposób w jaki otrzymałam te przeprosiny i prośbę o szansę był dla mnie już pierwszym sygnałem, że tam się nic nie zmieniło. Ton, forma, użyte słowa. Ten komunikat niczym nie różnił się od tych, które otrzymywałam, gdy mnie krzywdził. Po przepracowaniu własnych tematów, dobrze wiedziałam ile czasu realnie zajmuje zmiana. Ile czasu, energii i zaangażowania wymaga własny rozwój, pokonywanie blokad i docieranie do największych demonów. Wiedziałam, co za takimi zmianami idzie i gdzie można je dostrzec. Ja bardzo szybko wiedziałam, że on tej pracy nie wykonał. Zachowanie po zachowaniu dostrzegałam w nim dokładnie te same mechanizmy, które kierowały nim jakiś czas temu.
- Nie zgodziłaś się.
- Nie.
- Był w szoku?
- Tak. Przyjaciółka też. Powiedziała mi, że ją by zjadało to, że nie spróbowała, bo co jeśli jednak akurat faktycznie się zmienił. Właśnie dlatego tak trudno jest to wytłumaczyć.
- Bo ty po prostu byłaś pewna, że się nie zmienił.
- Tak. Dla mnie to było widać jak na dłoni.
- Czyli psychoterapia oszczędza też czas!
- Oszczędza. I warto liczyć to w latach. Możliwe, że dojdziesz sam do tych rzeczy, które przepracowywałbyś na terapii. Ja pewnie do sporej ilości bym doszła sama, ale to by było za ile lat? Za pięć? Za dziesięć? Z psychoterapią mam to w dwa. Jeśli ktoś ma potrzebę poświęcić te dziesięć lat, by szczycić się, że zrobił to wszystko sam, to bardzo proszę, ale akurat ja skupiłam się na tym, by nie uciekało mi życie.
- Jesteś zdeterminowana.
- Jestem, tak... Bo był taki okres, że zupełnie siebie opuściłam, wiesz? Porzuciłam jak psa na leśnej drodze i z piskiem opon odjechałam. Jestem sobie za ten czas bardzo dużo winna. Małymi krokami sobie to wszystko wynagradzam. Obdarowuję tym, czego kiedyś drastycznie się pozbawiłam.
- Czyli psychoterapia to prezent od ciebie dla siebie.
- Tak. To powiedzenie sobie samej, że o nic nigdy nie było warto tak bardzo walczyć.
Marta Kostrzyńska
168 notes · View notes