#udany
Explore tagged Tumblr posts
wannabeskinny000 · 3 months ago
Text
jesli wieczorem nie czujesz ogromnego glodu i burczenia w brzuchu
to nie był udany dzień.
513 notes · View notes
rilia-ana · 4 months ago
Text
Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media
ZASADY NA WRZESIEN
+ gra na punkty
Codziennie rano zapisuje wage
Codzienne bilanse + foodbooki
Ćwiczę 6 razy w tyg w niedzielę rest
Pilnuje nawodnienia i suplementacji
Regularnie uczę się i dam o wygląd
Gra na punkty:
Za każde cyferki w dół na wadze otrzymuje 1pkt
Za każdy wykonany trening dostaje 0,5pkt
Za każdy spacer dostaje 0,5pkt
Za udany limit kalorii 1pkt
Za każdy 1kg w górę tracę 2pkt
Za każdy dzień bez aktywności poza niedziela tracę 1pkt
Za każdy binge tracę 3pkt
Za każdy nieudany limit (powyżej 200) tracę 1pkt
Gra polega na tym że rozpoczynam ją z 20pkt na start. Założyłam że w tym miesiącu chce schudnąć do 65kg co oznacza że potrzebuję -7kg zatem nagroda będzie za 107pkt. Jak są nagrody to i są kary i już je przedstawiam:
Za 90-106pkt muszę pójść na 4h spacer bez przerwy w weekend.
Za 73-89pkt muszę zrobić hit cardio 40min + 2h spacer bez przerwy.
Za 55-72pkt muszę zrobić cardio 1h i pójść na 2h spacer
Poniżej 55pkt muszę zrobić 2 dniowy post z 4h spacerem.
Wyzwanie rozpoczęto już od 02.09.24 i potrwa do 30.09.24
72-71-70-69-68-67-66-65
Trzymajcie się motylki w tym nowym roku szkolnym!🦋🫂
Ps nagroda będzie dla mnie sukienka i lepsze ciało na wesele kuzynki :)
422 notes · View notes
grubym0tyl3k · 1 month ago
Text
binge-dulcobis i ryczenie nad sobą udany fast-piekna waga na 2 dzien i duma CO WYBIERASZ?
157 notes · View notes
skinnyjinsoull · 8 months ago
Text
reblog = brak napadow, udany fast i utrata wagi
333 notes · View notes
han1w · 8 months ago
Text
Lubisz mnie?
Jesteś dla mnie jak płaski brzuch
Zależy ci na mnie?
Jesteś dla mnie jak moja ugw
Nie zostawisz mnie?
Jesteś dla mnie jak ana
Czujesz się przy mnie komfortowo?
Jesteś dla mnie jak motylki
Lubisz spędzać ze mną czas?
Jesteś dla mnie jak trenowanie
Jak się przy mnie czujesz?
Jesteś dla mnie jak udany fast
Ufasz mi ?
Nie 🦋
Tumblr media
223 notes · View notes
zairexic · 18 days ago
Text
Grudzień nie jest dla mnie zbyt udany . Ciągle się objadam i prawie nic nie spalam . .
Dzisiaj zjad��em pitę z serem , mięsem i jajkiem .
Zjedzone: 598 kalorii
Spalone: ?
Tumblr media
Z całego grudnia nie spaliłem jeszcze ≈6.1k kalorii , które muszę spalić by wyjść na 0 . . Muszę zrobić 6 dni postu i każdego dnia spalać 1 tyś kalorii na bierzni .
Zapytam się znajomego czy chcę zrobić ze mną post . . Strasznie chciałbym go z nim zrobić , bo wiem , że nie przerwę postu , bo on jest ważniejszy niż jedzenie . Nie chcę by się zawiódł . Czuję się trochę jak pies , słuchający właściciela . . Ale może tak ma być .
Post zacznę od jutra ꒰ ok . 7-8 rano . ꒱
Nie zawiedźcie Any , chudej nocy 🦋. 🤍
72 notes · View notes
yuq1sb · 1 month ago
Text
20.11.2024.
No to ogólnie można powiedzieć że dzień był udany, ominąłem wszystkie posiłki i udało mi się też oszukać matkę że zjadłem kolację gdy jej nie było w domu. Ogl mam taka typiare w klasie która pomaga mi po szkole żarcie wywalać więc fajnie fajnie, i ogl zostałem obgadany za ścianą przez jakieś typiary nmggg. Poćwiczyłem też trochę i teraz mam takie skurcze że nie mogę się ruszyć. W końcu wychodzę na prostą, dzięki Ana.
Zjedzone: 0 kcal
Spalone: 354 kcal z kroków i 103 z ćwiczeń
Tumblr media
Chudego dnia motylki!!!
66 notes · View notes
bu11erf1y · 9 months ago
Text
Kiedy on pyta się mnie czy go lubię, a jest dla mnie jak udany fast
(uwielbiam go)
294 notes · View notes
miss-howletts · 14 days ago
Text
꧁𓊈𒆜12.12.2024𒆜𓊉꧂
Zanim przejdę do typowego daily podsumowania, to wyżalę się trochę, bo jestem załamana sobą i dzisiejszym dniem. Dlatego jeśli nie chcesz czytać mojego pierdo-lamento to skipnij aż zobaczysz mój daily tracker 🩷 i potem będzie recenzja batona
Zatem ten dzień był bardzo udany pod względem kcal. Zmieściłam się w przedziale do 500kcal. No i normalnie byłabym zadowolona, to czemu nie jestem? Cóż, pomijając fakt, że dulcobis rozk*rwił mnie w nocy i dodatkowo kopał mnie jeszcze przez cały ranek, pomijając też, że przez to nie spałam od 3 nad ranem... Psycha mi siada jeśli o ed chodzi.
Jak wiecie (a jak nie wiecie to ja wam powiem) - 14 grudnia (czyli za 2 dni) mój brat przyjeżdża do Polski zza granicy na 5 dni. Przyjeżdża on średnio raz na 2-3 lata. W jakimś poście już pisałam, ale raz jeszcze napiszę - ja swojego starszego brata przez większość życia uważałam za autorytet. Doskonały w sporcie, nauczył się trudnego języka, wyjechał za granicę i żyje szczęśliwie. No gdzie jego porównywać do takiego dziadostwa jak ja? I ja wiem, że on nie jest z tych co by srali wyżej niż mają dupy. Ja wiem, że on (chyba) mnie jakąś sympatią darzy, bo jak siedziałam w psychiatryku po pierwszej próbie, to mimo że go w Polsce nie było - dopytywał rodziców zawsze jak rozmawiali. Pierwsze było "cześć" a potem "jak się Gabi trzyma"?
No ale co to ma wspólnego z moim ed? Cóż - moja ocena już przy nim leżała i kwiczała, a jak się zrobiłam ulana jak stodoła to wgl. Ja wiem, że to zabrzmi dziwnie - ale w mojej psychice ja widzę, jak on przyjeżdża do domu i patrzy na mnie z obrzydzeniem. Ja bym tak chciała, aby on był ze mnie dumny. A ze mnie nie da się kurwa być dumnym! Bo z czego? Ja jestem niczym w porównaniu do niego. Dziękuję bogu, że on przyjeżdża bez swojej dziewczyny, bo jakby mnie pierwszy raz na oczy ta biedna kobieta zobaczyła, takiego kurwa gargulca - boże jedyny. Jaki to byłby wstyd dla niego i dla mnie.
Dlatego dzisiaj też po raz pierwszy wyrzygałam sałatkę, którą zjadłam. Nie potrafię wymiotować, ale klęczałam nad tym kiblem póki się nie usmarkałam i przez łzy praktycznie nie widziałam. Dawno nie czułam do siebie takiego wkurwa i obrzydzenia bo coś zjadłam. Właściwie to wyrzygałam nie tylko tę sałatkę, ale i podejrzewam inne rzeczy, które dzisiaj zjadłam. Tak, dulcobis ponownie też wzięłam ale tylko 2 tabsy. Wiem, że mnie rozpierdoli i wiem, że się prawdopodobnie uzależniłam od środków na sranie (boże jak to załośnie brzmi). Wiecie tski ze mnie "gówniany ćpun" badum-tss! (nieśmieszne).
Brzydzę się sobą i do soboty będę jadła minimalnie a od soboty to nie wiem- chyba nic bo mi wstyd nie pozwoli. Ja już tetaz sobie wyobrażam jak on na mnie patrzy - "boże ona tyle zje?"
Tumblr media Tumblr media Tumblr media
No ale dość pierdolenia. Więc dzisiaj tradycyjnie: kawa rano, gorący kubek, sałatka i batonik skinny o smaku toffie i mini chipsy. Niby wyrzygane, ale i tak na bank zostało. Cóż, dulco se poradzi. Ale obiecałam @moth-herr że dam recenzję tego batonika.
🍬 Więc batonik jest serio dobry. Konsystencja bardziej ciągnąca się ale nie mordoklejka, taki bym powiedziała - milky way? I podobnie do milky way'a smakuje tbh. Na pewno nie czuć w nim takiego sztucznego badziewia, że wiecie, czujecie że jecie coś "zdrowego". Bo czasem te zdrowe słodycze to nie smakują jak słodycze tylko takie coś co koło słodycza może leżało 2 piętra niżej. Tutaj serio czyć, że jecie batonika. Zwykłego, mlecznego batonika tylko mniej słodkiego. I w takim jednym batoniku wedle opakowania jest 72kcal. I są one w 5-paku. A jeśli o chipsy chodzi to ja nie lubię smaku soli i octu ale mi młoda zaoferowała (bo wredna cholera też nie lubi i zagarnęła se paprykowe) to zeżarłam.
I jeszcze o paście do zębów z wczoraj miałam wspomnieć. Jest "smaczna". W sensie wiele past smakowych (nie miętowych tylko właśnie bardziej owocowych) smakuje jak rzygowiny. Tutaj czuć tę nutkę tej maliny no ale mięta dominuje, jednakże jest chamska. Radzi sobie z przebarwieniami na zębach po kawie/herbacie. Na plus.
To tyle na dzisiaj. Sorki, że z lekka depresyjnie. Zacznę wgl te posty jakoś o stałych godzinach chyba publikować nw o 17-17.30 bo po tej godzinie już się staram nie jeść. Albo 18-18.30. Trzymajcie się, pa 🩷
Leo na pocieszenie bo to cutie-patootie 💙
Tumblr media
39 notes · View notes
kulkasniegu · 21 days ago
Text
Tumblr media
Witam
Od dzisiaj zaczynam ta diete (daxzej sproboje) mam nadzieje ze ten grudzien bedzie udany i do konca roku mam nadzieje ze schudne z 5-10 kg
Jak na taka przerwe mysle ze git dieta moze jak bedzie zle to fasta zmienie na 500kcal
Tumblr media Tumblr media
23 notes · View notes
cbcjm-djs · 16 days ago
Text
Hejka motylki
Tumblr media
Uważam dzisiejszy dzień za dość udany zjadłam dość mało,a najważniejsze jest to ze zmieściłam się w limicie jutro mam zamiar zjeść tak około 800/900kcal/ macie do polecenia jakieś dobre przepisy na obiad tak do 200/300 kcal ???
Chudej nocy motylki💕
23 notes · View notes
panikea · 9 months ago
Text
Ludzie bardzo często mówią: przeciwieństwa się przyciągają. W życiu większej bzdury nie słyszałem. Tak, przyciągają na początku, a później takie związki się zazwyczaj rozpadają. Ludzie zazwyczaj wiąż�� się z ludźmi podobnymi do siebie. Pod względem dochodów, pochodzenia, celów życiowych, wartości, poglądów, wykształcenia, przekonań religijnych, klasy społecznej etc. Udany związek jest taki, w którym partnerzy się nie wstydzą siebie. W którym chcą się pochwalić całemu światu, jaką sztukę upolowali. 
- Piotr C. pokolenieikea.com
75 notes · View notes
grubym0tyl3k · 12 days ago
Text
POV- fast ''omg czuje sie lekka i chuda, burczy mi w brzuchu'' ''o kurwa zaraz cos ojebie musze cos ugryzc japierdole'' ''dobra nie zjem'' *udany fast *hepi ty
22 notes · View notes
moth-herr · 13 days ago
Text
ೄྀ࿐ ˊˎ-
˗ˏˋ środa, 12 grudnia, 2024 ´ˎ˗
Dzisiaj postaram się krótko, bo naprawdę nie mam na nic siły, fizycznie, bo psychicznie jest w miarę stabilnie.
Dzisiaj zjadłam 9 pierogów, jogurt, 60g paluszków solonych i malutkie jabłko, wypiłam też witaminę C (obrzydliwa jest).
Oczywiście nie obyło się bez pieprzonego dulcobisu. Naprawdę staram się brać go jak najmniej… jeszcze do niedawna potrafiłam brać 6 tabletek w tygodniu (brałam po 3 na raz), teraz wzięłam dwie, ale to po raz pierwszy.
Wiem, że to skrajnie nieodpowiedzialne, no tak… ale no cóż ja poradzę, że nie umiem inaczej. To tak trochę jakby powiedzieć uzależnionemu, żeby nie brał tego, co bierze, ponieważ bądź co bądź mogę powiedzieć, że powoli znów się uzależniałam od tego gówna, chociaż teraz staram się jak najmniej.
Dzień dzisiaj w miarę udany, nie ukrywam, mogło być lepiej.
M odezwał się po tygodniu SZOK!!! W końcu się doczekałam czegokolwiek. Tzn… ja nawet nie czekałam na wiadomości. Tak dzisiaj o nim myślałam, ale nie wiedziałam, że do mnie napisze.
Pobrałam dzisiaj Boo, te całą apkę do poznawania ludzi, tudzież randkową, jak zwał tak zwał. Poznałam jednego gościa, który mieszka niedaleko mnie i fajny flow nam się udało złapać.
Ogólnie byłam mega sceptyczna co do aplikacji stricte randkowych, ale… może to wcale nie jest aż takie złe. Nie wiem, dla mnie to jakoś uwłaczające. Nie wiem czemu… nie oceniam też innych ludzi przez pryzmat tego, wiadomo, jak ktoś lubi używać to nie mnie oceniać, tym bardziej, że teraz sama korzystam.
Gość ogólnie rok starszy ode mnie, całkiem fajnie gadka leciała. Wydaje się spoko materiałem na ziomka do wychodzenia na jakieś piwko czy w ogóle na jakikolwiek meet up. Wiadomo, nie nastawiam się na bóg wie co, bo to bez sensu, już raz tak było i co? Teraz tkwię w czymś co nawet nie wiem czym jest tak for real, dla mnie dziwna relacja, mimo, że dalej go lubię.
Anyways, gość mówił, że możemy w weekend wyskoczyć na jakieś piwko, żeby się spotkać, pogadać, powymieniać etc. W sumie… czemu nie? W końcu to nie ktoś, kto przyjeżdża do mnie z drugiego końca polski.
Jutro mamy obgadać to, co jak i gdzie. Mam nadzieję, że wypali i będę zmuszona wyjść z domu w końcu. Moja matka też nie może mnie wiecznie trzymać w domu. Z resztą, ja z alkoholem jestem bardzo ostrożna, bo wiem jak to się u mnie kończy. Włącza się tryb samolotowy mojego umysłu i odcięcie, jestem w siódmym niebie i mogę zdobywać kurwa mac góry.
Poznałam też innego gościa, też ma na imię tak samo jak M i trochę śmieszne to jest tbh… nie wiem czemu, ale cóż… tak… jest taki grzeczniaczek… jak D, tak samo mam wrażenie. Tzn, przypomina mi go wizualnie, ale takie misiaczki w garniturkach to nie dla mnie… ;/
Also, odbiegając od tematu, dziękuję @miss-howletts za wydanie opinii na temat tych batoników, może się skuszę i kupię je następnym razem jak będę w rossku.
Po trzykrotnym sraniu w ciągu dnia po zjedzeniu ważę 64.9, czyli waga spadła, bo ważyłam 65.3 jak się ważyłam po południu.
Jutro też wrzucę coś na ząb, zwiększę limity i nie będę nakładała na siebie takiej presji, ponieważ mi to nie służy, a na siłę chciałam wyżyć na 500 kaloriach, gdzie średnio spożywam 800 dziennie.
Chciałabym się też pochwalić!!!
Tumblr media
21 notes · View notes
anthxs · 22 days ago
Text
bilans 3.12
Tumblr media Tumblr media
zjedzone kcal: 440
spalone: 382
woda: 2l
Tumblr media
bilans: 58
Tumblr media
podsumowanie:
Kolejny super udany dzień. Grudzień to chyba mój miesiąc, tak coś czuję. Ogółem nabiłam dużo kroków i jestem z siebie dumna w cholerę i też cały dzień byłam mega produktywna. Nawet pizda z matmy mi nie zepsuła jakoś specjalnie humoru (spodziewałam się jej tak czy siak). Mam nadzieję że uda mi się do końca trzymać taką passę. Trzymajcie się misiaczki!
Tumblr media
chudego dnia motylki!
Tumblr media
31 notes · View notes
3ug3nis4stqincqt · 27 days ago
Text
BILANS
Zjedzone: 449
Spalone: 270
Bilans: 179
Wszystko na początku szlo git, ale zjadlam polowe jakiegos ciastka fit i policzylam z tego z 90 iles kalorii ale zapewne mialo to mniej, ale nic nie szkodzi, do tego przyjaciółka mnie zmusila zeby zjesc kawalek pizzy 💀 zjadlam troszke, troszke wpieprzylam do japy a potem do kibla wyplulam a potem na jej oczach polowe wywalilam, ale policzylam 251 kcal za ten kawałek, potem jeszcze 2 ciastka.
Dzien uwazam za raczej udany ale moglobyc lepiej lol.
Waga: 57.1
Jak do końca roku nie bedzie 4 z przodu to sie zapierdole 💀
Chudej nocy motylki🦋
27 notes · View notes