#już mi lepiej
Explore tagged Tumblr posts
Text
Czytam znowu Lalkę, bo wyimaginowałam sobie, że jak umieszczę moje własne emocje w książce wczuwając się w jej fabułę, to mnie osobiście będzie mniej bolało XD nie wiem czy to tak działa, ale faktem jest, że tylko to jestem w stanie aktualnie czytać i się wciągnąć, a trzeba sobie czymś głowę zająć.
#stach wokulski nastrój jak nigdy#jak żyć#Lalka#polska literatura#pollit#i tak lekko mi sie to czyta doslownie z każdym kolejnym razem lepiej#dramat to moje drugie imię ale przepraszam że mocno odczuwam emocje i za dużo analizuję wszystko xd#i tak najgorsze już za mną
33 notes
·
View notes
Text
strasznie wkurzające w tym że słońce i ciepła pogoda wywołuje u mnie fizyczny ból i psychiczne wszystko co najgorsze i odbiera motywację itd jest to że wszędzie wokół słyszę i czytam jak ludzie gadają że będzie na odwrót i z automatu uznają że ja też tak się czuję
#i czy mam siłę się tłumaczyć że wcale nie? raczej nie#ale to męczy lol#i to jest nawet na pierdolonym Tumblr com#i ja to rozumiem czemu i jak ludzie tak mają tylko że mi tego zrozumienia większość ludzi nie odwzajemnia i to mnie tylko dobija#chciałabym mieć sen letni fr#a mam urodziny w pierwszy dzień lata i ludzie uznają jeszcze przez to że pewnie lubię lato no i fucking dont girl#jedyne co ja osobiście lubię latem wiosną to że nie trzeba ogrzewać i łatwiejsze przebieranie suszenie ubrań i sezon na maliny. i chyba tyl#ale może ju�� lepiej zamilknę#i pójdę z powrotem spać w ciemni
6 notes
·
View notes
Text
ja: poproszę lemoniade
pracownik kfc: ok super i coś jeszcze do tego rozwodnionego sprite'a z dodatkowym cukrem? :)
#Powinienem był wiedzieć lepiej wiemmmm..... Ale żabki po drodze są pozamykane a mi się tak cholernie chciało pic#Jezu jak to jest czy serio ten syrop spritowy bardziej się opłaca niż nawet już kurwa koncentrat cytrynowy#Już chyba nawet lepiej by smakowało jakby kwasek cytrynowy w proszku rozpuścić jak lemoniadę#pogaduchy
6 notes
·
View notes
Text
jezus maria zawsze mi się chcę gadać po polsku na internecie ale jak dostaję szanse to nigdy nie mam pojęcia co powiedzieć
#może po prostu chcę udowodnić że jestem polką........... nie wiem czemu ale jestem dziwnie dumna że umię mówić po polsku#nie tak biegle jak bym chciała (całe życie mieszkam w szkocji więc muszę częściej gadać po angielsku) ALE BARDZO SIĘ STARAM ŻEBY SIĘ—#ULEPSZYĆ!!!!!!!! idzie mi lepiej niż kiedyś#kilka lat temu wcale nie umiałam pisać po polsku......#teraz mi dobrze idzie ale moja gramatyka jest trochę słaba (ale tak mi jest z każdym językiem (najgorzej jest z niemieckim... ten język był—#—stworzony w piekle (/j))#okej okej już kończę z tymi tagami#polski tumblr#misia has a stupid thought
1 note
·
View note
Text
aaaaaand we are fully and properly So Back <3
#its been very nice Being Normal lately but now we're back in a truly iconic fashion#w sensie serio chyba działa mi faktyczna adrenalina bo najwyraźniej robimy sh again i ujebałam cały zlew krwią a nawet tego nie czuję#poczuję za chwilę zapewne. ale na razie jest git. skłamałabym gdybym powiedziała że#za tym nie tęskniłam. not to sound like an edgelord teenager ale jednak jest cos takiego w człowieku#że widok jego własnej wypływającej krwi uspokaja jak nic innego. może wzięłam to ćwiczenie z terapii z 'wypuszczaniem emocji' zbyt dosłowni#xdddddddd oopsie#WELP#już mi lepiej normal again <3 welcome back depression and self hatred so strong it makes you physically sick#jest ok. jest dobrze. jestem ledwo człowiekiem ale jest ok who cares#🙉 lalalalalala nic nie czuuuuję nic nie czuuuuję nic nie czuję bo nic się nie dzieeeje lalalalala#nie możesz być złym człowiekiem jeśli nie ma w tobie w ogóle człowieczeństwa :D
1 note
·
View note
Text
tipy ode mnie, osoby która siedzi w tym 3 lata!!
niby oczywiste ale widziałam tyle postów bez świadomości o nich że mnie krew zalewa
1. najbardziej pod uwagę bierzcie wagę rano na czczo wysikani i najlepiej wysrani xd widziałam tyle takich postów że „omg wieczorem przytyłam a tak mało jadłam i tak dużo ćwiczyłam🥺🥺” jakby plis jedzenie itd nie jest bez wagi i też sporo waży więc zwracajcie na to uwagę
2. chrom chrom i jeszcze raz chrom!! bierzecie jedną tabletkę po posiłku i po nim nie macie takiej ochoty na słodkie
3. po posiłku odrazu zacznijcie sie ruszać nie jakies ciężkie ćwiczenia itp tylko pochodźcie chwilę lub się rozciągnijcie, pomaga to w trawieniu i tez nie będzie tak wam chciało później jeść
3. naturalne białko, najlepiej jedzcie białko naturalne typu jajka. te wszystkie produkty białkowe takie jak odżywki często prowadzą do skiny fat. warto tez je jeść ale lepiej priorytezowac naturalne
4. ćwiczcie na czczo i po napiciu się!! spala to więcej kcal i są lepsze efekty
5. ufajcie bardziej lustru niż wadze, waga często może się mylić lub możecie przybierać wagę z mięśni. najlepiej robić jeszcze pomiary szczególnie talii i uda(w najszerszym miejscu)
6. butelka na wypluwanie!! przydaje się na np wyjścia ze znajomymi. weźcie nie przezroczysty bidon i wypełnijcie go wodą lub też najlepiej czymś nie przezroczystym, gdy będziecie jeść zamiast połknąć udajcie że bierzecie łyk i wtedy wyplujcie jedzenie. warto też przećwiczyć to przed lustrem xd. gdy znajomi będą chcieli łyka powiedzcie że macie tam rozpuszczone leki czy tam inne probiotyki
7. kupujcie lekko za małe ubrania, to super motywacja i możliwość do zobaczenia progresu gdy już będą pasować idealnie!!
8. nie wliczajcie spalonych kcal do limitu, to samo sabotaż. po co to robić gdy moglibyście mieć lepszy wynik
9. jeśli boicie się podejrzeń postanówcie sobie że jecie tylko przy ludziach. gdy jesteście sami nie możecie nic zjeść, tylko np gdy rodzice wrócą z pracy lub gdy jesteście ze znajomymi
10. 10k kroków!! za każdym razem mi to daje strasznie duży rezultat. spalicie kcal i w tym czasie nie będziecie mieli okazji zjeść
narazie to tyle, trzymajcie się chudo!! :3
#bede motylkiem#blogi motylkowe#lekka jak motyl#lekkie motylki#motylki any#az do kosci#chce byc lekka jak motylek#jestem motylkiem#motylki#ana tip#chce być perfekcyjna#musze schudnąć#ana motylki#motylek any#będę motylkiem#motylki w brzuchu#motyle w brzuchu#chce być szczupła#chce byc piekna#chce byc idealna#chce byc szczupla#nie chce być gruba#chudniemy#chude jest piekne#chudosc#chce schudnac#chce byc lekka#chce byc perfekcyjna#chce widziec swoje kosci#chudajakmotyl
758 notes
·
View notes
Text
10 Porad
od motylka dla motylka (specjał z okazji 100obserwacj)
1.Napady- Jeśli masz napady po fastach to lepiej ich poprostu nie rób. W zamian schodzi powoli z limitów i spalaj dużo!
2.Jedz zdrowo i czysto- słodycze są przereklamowane, sam cukier i chemia lecz jeśli wcześniej jadłxś je często to powoli wprowadzaj zmiany np.zamiast zjeść grześka zjedz Milky waya (mniej kalorii o połowe)
3. Pij bardzo bardzo dużo- nie będziesz chciałx po tym jeść + woda ogl jest zdrowa i bez kalorii
4. Nie pij kalorii- jeśli masz już ochotę napić się soczku to weź zero, smakuje tak samo a nie ma kalorii
5. Wf- ZAWSZE ćwicz na wf, spalisz kalorie a do tego nikt o nic nie będzie cię podejrzewać. Także na wf dawaj z siebie 200%
6.oceny- Staraj się mieć jak najlepsze oceny w końcu wolisz by ktoś cię opisał „ta/ten chuda/y i mądra/y" czy „ta/ten chudx, głupix"
7. Po szkolne napady- często wyskakują mi blogi typu „szkoła bo nie muszę w niej jeść>>>" lecz często bywa tak, że jak po tych 8 godzinach wracamy do domu i wpierdalamy całą lodówkę razem z kablami. Jeśli tak mnie wasz to weź sobie do szkoły coś małego np. Musa
8. Obiady- jeśli mieszkasz z rodzicami to pewnie oni robią obiady. Zapewne są to obiady typu ziemniaki z kurczakiem i mizerią, w takiej sytuacji najlepiej zjeść trochę mizeri trochę zieminaków a mięso rozbarać tak by wyglądało na trochę zjedzone.
9.warzywa i owoce- mało kalorii a pyszne
10. NIE PUBLIKUJ MOTYLKOWYCH TREŚCI NA TIKTOKA CZY INNE SPOŁECZNE PLATFORMY- ludzie jesteście pojebani jak to robicie, mamy tu swoje miejsce i to nam WYSTARCZY
#bede motylkiem#blogi motylkowe#będę motylkiem#chce byc lekka jak motylek#chudej nocy motylki#jestem motylkiem#motylki#lekkie motylki#motylki any#nie chce być gruba
355 notes
·
View notes
Text
SPECIAL ! 2/10
przeczytajcie sobie to jak sie zrobicie głodni
(pisze jakby w zaimkach ona że głodna, mogłabyś itp. bo tak mi sie lepiej pisze i nie mam sily wszedzie pisac glodna/glodny wiec sobie sami przeksztalcajcie wrazie co 🙏🏽💗)
↓↓↓
🎀
oo... jesteś głodna :c
Wiem, to straszne, ale nie mogłabyś jeszcze chwilke poczekać? Przecież jak nie zjesz przez jeszcze kilka godzin nic sie nie stanie, poprostu nie myśl o jedzeniu (dużych kaloriach które psują marzenia)
One też musiały poczekać jeszcze troche godzin. Jak poczekasz to to osiągniesz. Wierzę w Ciebie motylku. No chyba że zjesz no to wtedy już nie moge Cie nazywać motylkiem.
Szkoda.
Jesteś fajnym, pięknym i chudziutkim motylkiem. Jak jedząc zmieniasz się w grubą brzydką i ulaną świnie to już nie jesteś taka fajna.
Coś za coś
Chudość za więcej godzin
Grubość za kalorie w jedzeniu
Dasz radę motylku (mam nadzieje że motylku), uda Ci sie naprawde!! 💕
zobacz na nią ↓↓↓
(nie moje zdjęcie!!)
ona też się męczyła. Ale dała rade. Ty też dasz 💕
#motylki any#bede motylkiem#chce byc lekka jak motylek#jestem motylkiem#motylki#blogi motylkowe#będę motylkiem#nie chce być gruba#starv1ng#chudej nocy motylki#bede lekka jak motylek#bede piekna#bede lekka#nie bede jesc#chce byc idealna#bede idealna#motylki w brzuchu#chudość#chude nogi#chudzinka#chude dziewczyny#az do kosci#lekka jak motylek#motywacja#nie jestem glodna#nie jestem idealna#jestem gruba#jestem obrzydliwa#nie chce jeść#nie jem
398 notes
·
View notes
Text
Sposób na ,,binge cycle"
Hej motylki! to znowu ja - tyna 🦋
Niedawno miałam problem napadami objadania się, jednak ta zasada bardzo mi pomogła!
,,lepiej jeść mniej niż nic"
Niektórzy powiedzą ,,przecież to nie poważne", lecz już śpieszę z wyjaśnieniem🦋
Mama często robiła mi kanapki do szkoły. Traktowałam je jak największe zło. Ostatnie na co miałam ochotę to jedzenie jej. Wyrzucałam do śmietnika w szkole lub w domu, ale bardzo się myliłam.
dlaczego?
Zawsze po powrocie do domu było ,,Nie jadłam od 6:00, należy mi się" - BŁĄD❗❗.
Czy nie jadłam od 6:00? tak.
Czy bomba 1000kcal po szkole była mi potrzebna? ABSOLUTNIE NIE❗
Od obiadu poprzez batoniki, kromki chleba kończąc na ciastach i zupach. To wszystko wpychałam w siebie jak głupia. Nikła aktywność fizyczna przyłożyła mi się do tego.
Do czego zmierzam?
To, że nie zjadłam kanapki w szkole działało na mój system nagrody. Myślałam, że po tym jak jej nie zjem będę w stanie nie jeść dalej. Zaczęłam w końcu je jeść. Miałam przez to w szkole jakieś resztki siły, które dotrwały do momentu jak byłam pare godzin w domu. Dzięki temu mogłam sobie później pozwolić na zjedzenie takiej ilości kalorii jakiej potrzebuję oraz aktywność fizyczną.
Dziękuję Ci motylku, jeśli dotarłxś do końca tego posta❗ Mam nadzieję, że moja drobna rada również przyniesie Ci efekty. Nigdy się nie poddawaj w swoich celach💞
#tw ana diary#chce byc lekka jak motylek#blogi motylkowe#lekkie motylki#motylki blog#motylki any#az do kosci#chudej nocy motylki#będę motylkiem#bede motylkiem
413 notes
·
View notes
Text
Binge… Jak mu zapobiegać i jego możliwe przyczyny…
A Więc….
jest bardzo mało osób na diecie (nie mówię tu tylko o motylkowych dietach ale i tych uważanych za zdrowe i normalne) którym chodź raz się nie zdarzył się napad objadania i dziś trochę o tym powiem
Skąd się bierze?
Noooo najczęstsza i oczywista przyczyna jest ,,rzucenie się na głęboką wodę ,, mam tu na myśli osobę która na codzień je powiedzmy 2000kcal i nigdy nie była na diecie i nagle bierze się za dietę 300kcal No nie jest przyzwyczajona i to jest wskazane na niepowodzenie dlatego ważne aby zmniejszał np 100-200kcal tygodniowo-proste.
Teraz inny powód czyli zbyt mała ilość składników odżywczych i nie mówię tu o kcal a witaminach i makro przykładowo jesz same przetworzone rzeczy tupu pizzę itp i co z tego ze dostarczasz nawet 3k kcal jeśli maja one śladowe ilości witamin. No bo nie oszukujmy się chipsy itp to nie jest coś co rośnie na drzewach a nasz organizm nie mając tych witamin będzie się ich domagał wysyłając nam sygnał abyśmy poszukiwali dalej pożywienia.
Niewystarczająca ilość snu tak to oczywiste ze jeśli oraganizm się nie zregenerował to będzie poszukiwał energii w postaci kcal dlatego jak czujesz ze zbliża się binge postaraj się odpowiedzieć sibie na pytanie ,,Czy spałam minimum te 8/9godzin?,, i może lepsza opcja będzie ucięcie sobie drzemki nawet 15min sprubuj mi pomagało. Wierzcie mi lub nie ale czytałam kiedyś ze przeprowadzano eksperyment na grupach nastolatków i jedna miała 7h snu a druga 9h snu i pomimo ze grupa śpiąca 9h spożywała mniej kcal czuła się bardziej syta w ciągu dnia. Kto czyta trochę mojego bloga wie ze interesuje się takimi rzeczami (rozszerzam biologię hehe) 😅.
A teraz coś co wcale oczywiste nie jest ale ,,zbyt dużo ćwiczeń,,. I tyczy się to raczej osób które dopiero zaczynaja trenować. Ich nieprzyzwyczajony organizm wysyła im sygnały po treningu ze jest głodny aby nadrobić to co spalił a czasem nawet z nadwyżką. Podobno najbardziej pływanie stymuluje głód :o.
Zbyt mało błonnika w diecie - on odpowiada za sytość w dużym stopniu.
Zbyt mało wody- u niektórych osób często odwodnienie jest mylone z głodem. Dlatego polecam monitorowanie nawodnienia ja korzystam z jakieś aplikacji ,,water lama,, XD
Brak zajęcia - nuda to częsty sprzymierzeniec głodu i napadów.
Spożywanie zbyt dużej ilości przetworzonych rzeczy pomijając już ze po produktach z wysokim indeksem glikemicznym powoduje szybki głód ale tez o tym ze produkty bogate w takie rzeczy jak sol czy biała mąka czy cukier uzależniają :/ Są nawet specjalne badania sprawdzające Np jaka twardość kurczaka z McDonalda jest lepsza w gryzieniu aby ludzie chętnie kupowali. Przemysł żywności jest dziwny ale ludzie chce zarobić ok?
Rozpraszanie się podczas jedzenia bardzo możliwe ze wtedy Twój mozg nie rejestruje posiłku.
Zbyt mała objętość posiłku - tu również zrobiono badania i ludzie jedzący mniej kcal a bardziej objętościowe miały mniejsze uczucie głodu niż osoby jedzące wjecej kcal a mniejszą objętość poniżej daje wam bardzo fajny przykład:
Czesto tez gdy ludzie przekroczą limit mają myślenie typu ,,No przekroczyłam jestem beznadziejna i tak już zepsułem wjec jem wjecej,, no nie wolno tak… łatwiej spalić Ci te przekroczone +100 np biegając 15min niż +1000 :)
Inna przyczyna mogą być problemy hormonalne lub np insulinoodpornosć czy leptynoodporność więc gdy komuś się to zdarza częściej niż sporadycznie polecam badania krwi
Jak zapobiec binge?
Pic regularnie wodę
Unikać wspomagaczy apetytu takich jak sól,białe pieczywo, rzeczy bogate w konserwanty czy też cukier albo gumy do żucia (podobno zwiększają wytwarzanie enzymów trawiennych co widomo pobudza głód). I żywności przetworzonych.
Nie przesadzać z ćwiczeniami
Jest o regularnych godzinach
Jeść rzeczy bogate w błonnik i witaminy
Wysypiać się
Jeśli czujesz ze nie dajesz rady a masz ochotę coś pochrupania kup marchewkę ona zapycha a lepiej nawet zjeść te +40/20kcal niż chipsy mające +550 co nie?
Nie trzymać słodyczy w domu a jak już nie wytrzymasz orzynajmniej się przejdziesz do sklepu
OFC znaleźć zajęcie i unikać nudy
Mogą tez pomoc terapia czy aplikacje o uzależnieniach tupu ,,Im sober,,.
Skupiać się na posiłku.
Jeść objętościowo
Mi tez pomaga oglądanie binge na YT moge wam dac link do playlisty (piszcie PV)
Często tez ludzie nie mają ochoty na konkretne jedzenie a doznania z nim związane np zapach wjec może rozwiązaniem jest kupienie świeczki zapachowej?
Życzę wszystkim miłego dnia 🤍poza ,,motylkami” (chociaż nie maja z ta społecznością nic wspólnego) wstawiającymi tt o motylkach i anie to zwykli atencjusze 🔪
#chude jest piękne#chce widziec swoje kosci#chudosc#za gruba#gruba szmata#az do kosci#nie chce być gruba#nie chce jesc#chudzinka#chce byc lekka jak motylek
361 notes
·
View notes
Text
okazuje się że 15 miesięcy nie sprawia że najgorsze najbardziej traumatyczne wydarzenie twojego życia nie ma na ciebie wpływu. who knew!
#ja. mam ptsd od około 10 lat.#od przemocy i alkoholizmu w rodzinie#a jednak to wydarzenie które nie ma wspólnego z tym ani tym bardziej na mnie wpłynęło. lol. lmao even#a jak ktoś raz! powiedział że to na pewno było dla mnie traumatyczne (chociaż to była osoba z której wieloma opiniami i zachowaniami się#osobiście nie zgadzam) to pomyślałam wow! zauważyłaś! wszyscy inni oprócz babci i mamy zachowują się jakbym miała po prostu się pozbierać#w dzień i już teraz zawsze się uśmiechać i cieszyć i żyć z łatwością jak ludzi osobista laleczka#ale ja też się do tego przyczyniałam lowkey w sensie że zmuszałam się do tego i tamtego i traktowałam tą traumę większość czasu jak#jakąś skarpetkę która jest pod łóżkiem i nikt nie zauważył czy coś. nie wiem sama czy to celne porównanie#my god i hate this wcześniej zawsze myślałam jeśli ten dzień nadejdzie to nie wyobrażam sobie co ze mną będzie After. myślałam no chyba#świat się skończy przynajmniej mój świat finito. okazuje się że mój świat po prostu zmienia się w karambol świat zombi i nie wiem nawet co#a ja muszę w tym funkcjonować bo jestem odpowiedzialna za babcię i za koty i wcześniej za psa. i co. i mam wrażenie że te 15 miesięcy#powtarzam i co? i wmawiali mi że to będzie świeży początek i próbowałam wierzyć ale okazuje się że jednak chuja tam. jeśli jeszcze uda się#z tego zrobić inny początek to nie będzie i tak świeży co nie#a jeszcze 5 months into that wleciała choroba neurologiczna więc no. ale iakbym tak wyliczała co wleciało jeszcze to........#może lepiej zamilknę i zacznę znów pisać w notatniku or something
0 notes
Text
ostatnio panuje tu ogromna tęsknota za starym idealnym tumblerem gdzie wszyscy byli wychudzeni nigdy nie bingowali i ogółem charakteryzowali się perfekcją
wiecie tak sobie czytałam ostatnio jakieś stare blogi motylkowe —
@symbolupadku dokopała się do wielu i oznaczyła je w poście —
i mam odrobinę odmienne wrażenia. po pierwsze posty publikowane były o wiele rzadziej, teraz na tumblr jak ktoś prowadzi bloga to update jest niemal co godzinę (sama tak robie więc to nie narzekanie lol). zauważyłam że często odstępy między postami wynosiły np. miesiąc, a te po przerwie nazwane były na przykład PORAŻKA, a treść brzmiała "cały ostatni miesiąc żarłam jak świnia...(...)...zaczynam od jutra od nowa" także te napady się zdarzały, po prostu nie były dokumentowane i można odnieść wrażenie że głodzenie się przychodziło im z tak wielką łatwością ("nie to co teraz 👹👹")
po drugie, widzę często posty typu "tęsknie za motylkami z 2014, 300 kcal to było dla nich za dużo" ale gdy tak popatrzycie na blogi z tamtego czasu to wyższa ilość kcal występowała tam bardzo bardzo często, mam wrażenie że najczęściej widziałam liczby 800-1000 bardziej nazwijmy to ambitne osoby jadły po 500.
zerknijcie na przykład tutaj
(zwróćcie też uwagę jak te kalorie były liczone. "kawałeczek" "połowa". współcześnie większość osób tutaj też raczej nie ma wagi kuchennej, ale często nie przeszkadza im to w liczeniu kalorii z dokładnością typu 567.7 kcal. to że fitatu mówi wam że talerz zupy ma x kcal to nie znaczy że ten przygotowany przez waszą mamę będzie mieć tyle samo. rozumiem, dodatkowe 50 kcal to nie tragedia ale...jeżeli szacujecie każdy jedzony posiłek to was dzienny bilans może być SPORO większy, niż wam się wydaje. i tak zamiast jeść 700 jecie 1000 jak te "paskudne ulane szmaty co lepiej niech wypierdalają na tik toka")
i nie mówię, że nikt nie ma prawa tęsknić za tymi "magicznymi czasami". jeżeli wtedy żyliście to pewnie będzie ogarniać was przyjemna nostalgia, jako ludzie mamy też skłonność do idealizowania przeszłości, szczególnie czasów młodości. tylko że...tę tęsknotę widuję najczęściej wśród osób które w 2014 dopiero uczyły się chodzić, więc raczej nie ma mowy o znaniu tego środowiska z doświadczenia. szerzą oni trochę mit jakiś idealnych czasów anorektyczek. istnie złoty wiek, rzeki płynące miodem i nektarem, ambrozja rosnąca na drzewach.
a ja nie mówię, że takie motylki (na rygorystycznych dietach, stosujące wyzwiska, z niskim limitem kalorii) nie istniały. istniały i teraz wciąż istnieją, widuję takich z 20 codziennie w zakładce "dla ciebie". tak samo jak kiedyś jak i dziś panuje i panował tam pewien balans, różnorodność, niektórzy jedli 300 inni 700 inni 1000 kcal.
nie mogę już dodać zdjęć więcej a mam kilka screenów tego jak inny reagowali gdy ktoś przekroczył limit/miał napad. nie, nikt nie jechał mu pod blok i nie spuszczał wpierdolu (wiem, szok!)
jedyne co mogę dodać :<
wpycham trochę kija w mrowisko, z góry uprzedzam, jak zaczniecie mi pisać że mam konto usunąć za szerzenie herezji to was wyśmieję. bajo!
155 notes
·
View notes
Text
Moje przykazania
⭐️Chudość smakuje lepiej
⭐️Nie jem bo, nie zasługuje na jedzenie
⭐️Nie będę się poddawać myślą o napadzie bez walki
⭐️Nie będę marnować poprzednich dni, w których mało jadłam i wysiłku, który w to włożyłam
⭐️Nie odpuszczę ćwiczeń bo, mi się nie chce
⭐️Nie będę słuchać myśli „przecież zasługuje na jedzenie, wcale nie wyglądam tak źle”
⭐️Dieta trwa tu i teraz, a nie od jutra
⭐️Będę kupować, tylko dietetyczne zamienniki jedzenia i picia
⭐️Ulane uda i brzuch nie są atrakcyjne
⭐️Będę zasypiać głodna
⭐️Głód jest dobry, kiedy czuje się głodna znaczy, że chudnę
⭐️Tylko słabi i żałośni ludzie pocieszają się jedzeniem. Ja jestem silna
⭐️moja samoocena zależy od liczby jaką pokaże waga
⭐️To proste : chude jest piękne , grube nie
⭐️Tylko chude dziewczynki zasługują na miłość i szacunek
⭐️Jedzenie sprawia, że źle się czuje więc nie jem
⭐️Zjedzenie czegoś zakazanego nie sprawi, że będę szczęśliwsza. Wręcz przeciwnie - wywoła wyrzuty sumienia.
⭐️Nikt się mną nie przejmie dopóki drastycznie nie schudnę
⭐️To nie ma być zdrowe. Ma być skuteczne
⭐️Wole chodzić głodna niż gruba
⭐️Głodówka boli, ale działa
⭐️Żeby się głodzić potrzeba samo dyscypliny. Ja ją mam
⭐️ma być niskokalorycznie a nie zdrowo
⭐️Każda kolejna godzina fasta sprawia, że jestem chudsza
⭐️Jedzenie to nie przyjaciel, ana jest
⭐️Każdy kolejny dzień restrykcji przybliża mnie do celu
⭐️Liczy się, tylko ana
⭐️Nie chce czuć obrzydzenie patrząc na swój brzuch i uda
⭐️Im mniej jem, tym lepiej
⭐️Tylko dwie rzeczy są ze mną szczere : waga i ana
⭐️nie wierze nikomu kto mówi, że dobrze wyglądam
⭐️Nigdy nie będę za chuda
⭐️Jestem dumna z siebie, kiedy uda mi się odmówić, pokonać napad
⭐️Ana jest moją towarzyszką. W przeciwieństwie do ludzi ona nigdy mnie nie zawiedzie
⭐️Kiedy chcesz się poddać, pomyśl o tym jak dużo już osiągnęłaś. Serio chcesz to zjebać?
⭐️Tylko ładne dziewczynki mają przyjaciół
⭐️Bycie motylkiem to zaszczyt. Musisz na niego zapracować
⭐️Tylko rygor doprowadzi mnie do perfekcji
Proszę nie odbierać personalnie tego co tu jest napisane to wszystko jest kierowane tyko do mnie
#dieta motylkowa#lekka jak motyl#bede lekka#az do kosci#chude jest piękne#bede motylkiem#chude nogi#motylki any#chce być lekka jak motylek#chude ręce
403 notes
·
View notes
Text
kurwa ja już nie wiem
z jednej strony jestem zadowolona z sylwetki i uważam że nie jest najgorzej (oprocz ramion i brzucha) ale liczby na wadze mnie dobijają! 48kg sprawia że chce mi się ryczeć! wiem że wyglądałabym dużo lepiej ważąc z 40kg, mogłabym włożyć obcisla bluzkę albo top. marzę o niskim BMI, o wychudzeniu a nie tylko niedowadze. poza tym bez głodówek i liczenia kalorii czuje się strasznie nw pusto? jakby czegoś brakowało. I niby jestem "szczesliwa" ale kurwa brakuje mi tego zjebania. jakkolwiek to brzmi znalazłam pewien komfort w tym chujostwie.
z drugiej jednak wiem że potrzebuję siły żeby sie ruszyć i nie zrzygać przy najmniejszym wysiłku. wiem też że albo będę brnąć dalej w to gowno aż zdechnę, albo poszukam jakiejś pomocy i wyzdrowieje raz a dobrze, nie tylko na miesiąc.
jestem w kurwa dupie!
#blogi motylkowe#chude jest piękne#chudzinka#motylki any#bede idealna#kosciotrup#lekki jak motyl#motylki blog#nie jestem glodna#bede lekka jak motylek#będę motylkiem#motylki#gąsieniczka#nie chce być gruba#jestem gruba#chudosc#chudzinki#chudej nocy motylki#motyle w brzuchu#chce byc lekka jak motylek
68 notes
·
View notes
Text
- Co daje psychoterapia?
Zamyśliła się.
- Próbuję już dłuższy czas ułożyć zwięzłą odpowiedź na to pytanie, wiesz? Jest bardzo trudno wyjaśnić osobie, która nigdy w takim procesie nie uczestniczyła, jak to się dzieje, że jest lepiej. Jak to się dzieje, że po pewnym czasie naprawdę zaczynasz wiedzieć, o co ci chodzi, co czujesz, czego potrzebujesz, co powinnaś i czego chcesz. To długa droga. Długa. I kręta. I to się nie dzieje od razu. Sporo osób rezygnuje po kilku sesjach z myślą, że miało pomóc, a im jest gorzej. Na początku będzie. Na to trzeba się przygotować. To, co najbardziej cię blokuje, najgłębiej siedzi i najbardziej boli. Właśnie tam będzie trzeba dotrzeć. Stanąć z tym twarzą w twarz - na początek przez sekundę. Później dwie. Dziesięć. Minutę. Po jakimś czasie idziesz z tym czymś na spacer i w końcu jesteście w stanie swobodnie pogadać. Rozmawiacie kilka godzin, a ciebie nie trzęsie. Wracasz do domu i płaczesz. Nikt nie wie, jak ogromnego potwora właśnie pokonałeś. Nigdy nie byłeś tak z siebie dumny. Po pierwszym takim wygranym starciu zawsze rośnie apetyt. Już wiesz, że zmienisz jeszcze to i tamto. Już nawet wiesz jak. Zyskałeś narzędzia, które przydadzą ci się jeszcze nie raz.
- A relacje? Związki? Czy psychoterapia jest w stanie naprawić takie problemy? Pomóc podejmować lepsze decyzje?
- Tak. Psychoterapia daje narzędzia do takiego... zwinniejszego poruszania się po relacjach. Spróbuję wyjaśnić to na przykładzie, który pomógł zrozumieć to mojej przyjaciółce. Wraca do mnie ktoś, kto kiedyś bardzo mnie skrzywdził i obiecuje, że się zmienił. Na czym opierałam wiarę w taką zmianę, nie będąc po psychoterapii?
- Na słowach.
- Na słowach. Tylko i wyłącznie. Ryzykowałam, bo pokładałam nadzieję w tym, co mówi. Ryzykowałam, bo liczyłam na to, że jeśli postanowił wrócić, to dlatego, że naprawdę nie chce już zmarnować mojego czasu. Czy byłam w stanie to jakoś sprawdzić? Dostrzec sygnały, że ta zmiana tak naprawdę nie zaszła? Nie. Nie byłam. Skoro tak powiedział, to tak miało być. Jak się domyślasz, nie było. Później taka sama sytuacja zdarzyła mi się już po ukończonej psychoterapii. Powiem Ci, że sam sposób w jaki otrzymałam te przeprosiny i prośbę o szansę był dla mnie już pierwszym sygnałem, że tam się nic nie zmieniło. Ton, forma, użyte słowa. Ten komunikat niczym nie różnił się od tych, które otrzymywałam, gdy mnie krzywdził. Po przepracowaniu własnych tematów, dobrze wiedziałam ile czasu realnie zajmuje zmiana. Ile czasu, energii i zaangażowania wymaga własny rozwój, pokonywanie blokad i docieranie do największych demonów. Wiedziałam, co za takimi zmianami idzie i gdzie można je dostrzec. Ja bardzo szybko wiedziałam, że on tej pracy nie wykonał. Zachowanie po zachowaniu dostrzegałam w nim dokładnie te same mechanizmy, które kierowały nim jakiś czas temu.
- Nie zgodziłaś się.
- Nie.
- Był w szoku?
- Tak. Przyjaciółka też. Powiedziała mi, że ją by zjadało to, że nie spróbowała, bo co jeśli jednak akurat faktycznie się zmienił. Właśnie dlatego tak trudno jest to wytłumaczyć.
- Bo ty po prostu byłaś pewna, że się nie zmienił.
- Tak. Dla mnie to było widać jak na dłoni.
- Czyli psychoterapia oszczędza też czas!
- Oszczędza. I warto liczyć to w latach. Możliwe, że dojdziesz sam do tych rzeczy, które przepracowywałbyś na terapii. Ja pewnie do sporej ilości bym doszła sama, ale to by było za ile lat? Za pięć? Za dziesięć? Z psychoterapią mam to w dwa. Jeśli ktoś ma potrzebę poświęcić te dziesięć lat, by szczycić się, że zrobił to wszystko sam, to bardzo proszę, ale akurat ja skupiłam się na tym, by nie uciekało mi życie.
- Jesteś zdeterminowana.
- Jestem, tak... Bo był taki okres, że zupełnie siebie opuściłam, wiesz? Porzuciłam jak psa na leśnej drodze i z piskiem opon odjechałam. Jestem sobie za ten czas bardzo dużo winna. Małymi krokami sobie to wszystko wynagradzam. Obdarowuję tym, czego kiedyś drastycznie się pozbawiłam.
- Czyli psychoterapia to prezent od ciebie dla siebie.
- Tak. To powiedzenie sobie samej, że o nic nigdy nie było warto tak bardzo walczyć.
Marta Kostrzyńska
#cytat#cytaty#po polsku#polski#poezja#polskie zdania#książka#cytat z książki#polskie cytaty#polskie teksty#polskiecytaty#polskieteksty#marta kostrzyńska#martakostrzynska#marta kostrzynska#terapia#psychoterapia#psycholog#pomoc#emocje#uczucia#rozwój
167 notes
·
View notes
Text
Hejka
wczoraj rano skończyłam fasta kilku dniowego bo mi się słabo bardzo zrobiło nie wiem jeszcze ile schudłam dokładnie, przedwczoraj na wadze miałam 47,5 kg wiec git ale chce mniej
wczoraj zjadłam jakoś 2K kcal, ale wypiłam herbatę na przeczyszczenie i pomogło
Dziś(06.10.24) już lepiej bo nic nie zjem jest 16:45 a ja nic nie jadłam jeszcze wiec już pewnie nic nie zjem.
zaczęłam fasta od wczoraj od 21:30
JEŚLI ZNACIE JAKIEŚ DPBRE SPOSOBY ŻEBY NIE CZUĆ GŁODU ALBO ŻEBY NIE MDLEĆ Z GŁODU PODCZAS FASTA TO BŁAGAM NAPISZCIE W KOMENTARZU BO TO MNIE URATUJE 🫶🫶🫶
Muszę znaleść motywacje do wstawiania tutaj postów bo totalnie zaniedbałam tego bloga…😬
Chudego dnia/Chudej nocy Motylki!
ps
po tym poście przestałam czuć głód i mam większą samokontrolę 😁😁😁
#bede motylkiem#motylki any#chude jest piękne#chudosc#pragnę chudości#jestem motylkiem#nie chce być gruba#zaburzenia odzywiania#lekka jak motyl#gruba szmata#lekkie motylki#anor3c1a#blogi motylkowe#lekka jak piórko#bede lekka#tylko dla motylków#chudniemy#motylki blog#będę motylkiem#chce byc lekka#chudzinki
55 notes
·
View notes