#kwas

[mimble-sparklepudding]

8. Highlight a FFXIV blog with a really original OC.

And~

34. Highlight a FFXIV blog that does something impressive or different with a popular trope or character.

A FFXIV blog with a really original OC would definitely be @peddlestox-shinyrocks. Kwas is a completely unique OC, in terms of her backstory, her character and her outlook on the world. I'm never anything other than delighted to see a post about Kwas, in part because I know that it will be completely different to anything else I will see on my dash. If you've never come across @peddlestox-shinyrocks then I really recommend you check it out.

Whilst I follow an awful lot of FFXIV blogs which do impressive and different things with various ideas and characters (all of which are fantastic) none have achieved as much as @meepsthemiqo.

Somehow this blog manages to take a Asahi - a character that I hate on a deep and visceral level - and make him part of a romantic relationship in which I can't help being invested. I mean seriously, I don't think you can get more impressive than that.

[temnayajija]

kwas

kwas

[plonaca]

Czwartek

W nocy na pewno miałam gorączkę. Byłam mega rozpalona. Obudziłam się po 4, ale nie wiem czy z powodu złego samopoczucia swojego, czy drugiego tym razem psa - usłyszałam, że piszczy.

W końcu wstałam, wypuściłam ją na ogródek, poszłam siku i napiłam się wody. Potem spałam już raczej kiepsko.

Jak On poszedł z psami zaczęłam gotować kiełbaski leszczyńskie na hot dogi, ale sama zjadłam może pół. Wypiliśmy duże herbatki z cytryną i wzięliśmy Acatar zatoki i witaminy.

Jakąś godzinę poleżeliśmy na kanapie. Mam dzisiaj masaż, szkoda byłoby mi go odwołać, więc będę faszerować się lekami. I tak przydałoby się skoczyć też na jakieś zakupy, a formy zbytnio nie ma. Byłam zła, bo nie czułam się kompletnie na siłach siąść przed komputerem - tyle co dopiero odrobiłam się z zaległości w pracy i znów sobie narobię kolejnych…

On wyszedł chyba jakoś przed południem a ja w sumie przewegetowałam do 16. Poskubałam zamówione wczoraj pierogi i pojechałam na ten masaż. Którego nie odbyłam, bo masażystka powiedziała mi, że tylko mi zaszkodzi - jeżeli wirus jest we krwi, to tylko go “rozniesie” masażem. Zrobiłyśmy za to jakiś delikatny kwas na twarz i od razu człowiek jak nowonarodzony.

No, prawie, bo leżąc tam czułam się dramatycznie. Weszłam jeszcze do sklepu i zaraz po moim powrocie wrócił On.

Zjedliśmy rosół i posiedzieliśmy trochę przed YT a do łóżeczka klasycznie wjechało theraflu. Byłam padnięta i usypiałam już na pierwszym odcinku. I co chwilę drugiego z resztą też. Coś tam się spiął, przed pójściem spać, żebym mówiła jak coś to by sobie włączył coś innego. Tylko że kilka razy pytał że śpię i za każdym razem mówiłam albo że tak, albo że przed chwilą spałam, albo coś. Teraz brzmi to głupio, ale jakoś się przyjebał potężnie, więc wkurwiłam się i poszłam zapalić. Na co postanowił, że buzi na dobranoc nie będzie.

Niby było okej jak szliśmy spać, chociaż powietrze jakieś takie gęste.

Lekarka mi nie odpisała.

Bilans:

Neo (papierosy): ↔️ ~8? nie liczyłam 👎

Dbanie o siebie: ↔️ mimo choroby pojechałam na masaż, którego nie mogłyśmy zrobić i kwas, więc chyba zaliczone 👍

Jedzenie: ⬇️ dzisiaj kiepsko, nie było mocy 👎

Związek: ↔️👍

Choroba: ↔️

Praca: ⬇️ 👎

Inne obowiązki: ⬆️ w momentach lepszego samopoczucia zrobiłam kolejne pranie i dokończyłam prasowanie, więc wow 👌

Samopoczucie: ⬇️ wszystko mnie boli, nie wspominając o psychicznym na myśl, że znów narobię sobie zaległości w pracy. Dramat 👎

[avezavis]

full of pills

@user14684554654 slayyy

[themindnotestory]

[my100sul]

[notoriouslydevious]

Briar by Purple Kwa

[faunandfloraas]

For posterity's sake

[santuri]

what's even crazier is armand tells louis he can leave and louis says no im staying here with u

[gennsoup]

"The cycle of life is not necessarily straightforward and predictable."

Lydia Kwa, Oracle Bone

[mimble-sparklepudding]

Peddlestox hope Sadday go to Gladday neartimes. <3

Thank you :) This made me smile XXX

[uwmspeccoll]

Staff Pick of the Week!

Susan Estelle Kwas is a Milwaukee artist known for her vibrant illustrations and whimsical artist books. Her 2015 publication, A Collaborative Drawing Book is no exception as it invites readers into a visual conversation between Milwaukeean Fred Foss (1898) and Kwas (2015) over one hundred years in the making.

Kwas found Foss’ copy book in an antique shop and was so delighted by his graphite drawings that she decided to pair them with her own. Sometimes tucking characters into Foss’ scenery, other times superimposing them, Kwas’ colored pencil and watercolor contributions are nothing short of charming.  

Kwas rebound the book in montage sur onglets form (with pages sewn on stubs to release them from the confines of the gutter) in buffalo leather, preserving the original orientation of each page. The cover decoration was created by blind tooling inset leather strips and is complimented by marbled endpapers.  

View other staff picks here.

– Jenna, Special Collections Graduate Intern 

[inatungulates]

Southern white rhinoceros Ceratotherium simum simum

With red-billed oxpecker Buphagus erythrorhynchus

Observed by simben, CC BY-NC-ND

[buffetlicious]

There is no denying that Bak Kwa (肉干) is very popular during Lunar New Year. Even as the prices soared to over S$100 per kilogram for the premium bbq meats, long queues are forming among the popular brands’ outlets around Singapore.

Traditionally Bak Kwa are made from pork but to cater to different religious restriction and cultures, they are now also available in beef, chicken, mutton and vegan versions. The slices of thin meat are grilled over charcoal to impart a smoker flavour to the meat.  Singaporean and Malaysian versions of bak kwa are also sweeter than their mainland China counterparts with many different variations having developed to suit local palates, such as chili bak kwa.

Did you know that Bak kwa can also be made into cookies like this Vegan Bak Kwa Cookies? Depending on your diet restriction, you can substitute the real grilled meat rather than using plant-based protein in the biscuit.

Selected images courtesy of Bee Cheng Hiang.

[southeastasianists]

Established in 1905 by two brothers on Rochor Road, this shop holds the title of being the oldest establishment to sell bakkwa (rougan), a sweet-savory treat especially beloved in the Lion City. Over the course of a century, Mr.Lim and his brother developed a reputation for culinary craftsmanship. Today, the shop does a brisk business during the Lunar New Year festivities.

A preservation and preparation technique originating in ancient China, bakkwa is a Hokkien delicacy that made its way to countries in Southeast Asia, notably Malaysia and Singapore. Typically made from pork, the preservation process involves slicing it into thin sheets, then marinating it with sugar and spices. The sliced meat is then air-dried and cooked over a hot plate. The Malaysian and Singaporean versions of this delicacy carry a sweeter taste than its predecessor. After many centuries, one thing remains unchanged, once considered a luxury reserved for the lunar new year, its enduring popularity is evident as there are always long queues to buy this treat. 

Missing his hometown of Anxi, China; Lim Chwee Guan (林水源) started selling bakkwa as a way of assimilating his native culture into his new home, Singapore. With the help of his brother, he operated Kim Hock Guan, located in the Bugis Area. Today, this establishment remains as a family-owned business, with a history spanning five generations.

[foodcreation101]

Pork Jerky aka Bak Kwa Mini Burger 🍔🐻🍅🥬🧀