#królowej
Explore tagged Tumblr posts
Photo
Praca nad poprawnym wykonaniem Kapotasany trwa i dziś skutek drugiego dnia i drugiej serii praktyk poświęconych tej - dla mnie szczególnej - Asany 💕💕💕 Zadziwia mnie samego znaczący progres, jaki pojawia się, gdy porównuję dzisiejszą praktykę z tą z przedwczoraj… Zadziwiają także inne aspekty wykonywania tak poważnych wygięć. Poprzednie podejście (kilka miesięcy temu) było znacznie trudniejsze, pojawiały się trudności z oddychaniem i generalnie było znacznie więcej mniej lub bardziej realnych utrudnień. Regularna praca z eksplorowaniem Siebie okazuje się być jakże uwalniającą #Ciałomysł 💞💗💞 Także regularna praca nad innymi obszarami i asanami okazuje się mieć niebagatelny, choć nie oczywisty wpływ na komfort pracy nakierowanej na wykonanie aktualnej #Królowej 💖 #CaffèYoga #Yogalover #backbends #selflab #Miłość #CoffeeLover #Gate #CosmicGate #Radość #Kawa #FullTaste https://www.instagram.com/p/CoIqp6lqzXT/?igshid=NGJjMDIxMWI=
#ciałomysł#królowej#caffèyoga#yogalover#backbends#selflab#miłość#coffeelover#gate#cosmicgate#radość#kawa#fulltaste
0 notes
Photo
http://www.pawluk.net.pl/sklep .. Matki pszczele 2023 ... #beekeeping #pszczelarstwo #matkapszczela #matkipszczele #matka #matki #królowej #królowa #pszczele #pszczół #bee #bees #mellifera #apis #apidea #2023 #buckfast #buckfastbees #buckfastqueen https://www.instagram.com/p/CmmPGtoofut/?igshid=NGJjMDIxMWI=
#beekeeping#pszczelarstwo#matkapszczela#matkipszczele#matka#matki#królowej#królowa#pszczele#pszczół#bee#bees#mellifera#apis#apidea#2023#buckfast#buckfastbees#buckfastqueen
0 notes
Text
キアゲハ幼虫は全部で9匹いた(10月16日)#芋虫#芋活
Gąsienice pazia królowej (Papilio machaon)
Old World swallowtail (Papilio machaon) caterpillars
#Papilio machaon#gąsienica#swallowtail#paź królowej#caterpillar#Old World swallowtail#insects#bugs#owady#larwa#larva#japan
17 notes
·
View notes
Video
A Wooden Church by Henrik Sundholm Via Flickr: Welcome to the Church of Our Lady Queen of the World in Zakopane, Poland. A beautiful little church a ten minute walk from where I was staying for a few nights.
#ościół NMP Królowej Świata w Zakopanem#Kościół NMP Królowej Świata w Zakopanem#Rektoralny Church of Our Lady Queen of the World#Church of Our Lady Queen of the World#aisle#church#interior#architecture#carpet#rug#benches#seats#windows#altar#painted#painting#wooden#wood#pattern#floor#shadows#lights#lamps#hdr#zakopane#poland#flickr
1 note
·
View note
Text
Szczęść Boże. Chciałabym podzielić się modlitwą do Matki Bożej, Królowej Pokoju. Warto pamiętać, że wszystko zaczyna się od naszego serca, bo „Dobry człowiek z dobrego skarbca swego serca wydobywa dobro, a zły człowiek ze złego skarbca wydobywa zło” (Łk 6:45), a więc modlitwa pokoju nie powinna obejmować jedynie ochronie przeciw skutkami działań nienawiści, lecz także prośby o przemianę serc, serca pełne przebaczenia i miłości, czystości intencji. Nie zapominajmy o tym w naszych prośbach. Niech Dobry i Miłosierny Bóg ich wysłucha oraz udzieli potrzebnym nam łask, bo tylko On wie, co się w nich kryje.
Modlitwa do Królowej i Matki Pokoju
Maryjo, Królowo i Matko Pokoju, przynosimy Ci dzisiaj w ofierze nasze serca, prosząc Cię o czystość intencji. Matko dająca Pokój, spraw, abyśmy nigdy nie zgubili Jezusa w naszej drodze do Pana, lecz abyśmy nieustannie dążyli do pojednania z Nim i naszymi bliźnimi. Matko Najdroższa, nie pozwól nam tkwić w nienawiści i posiadaniu urazów względem naszych bliźnich, gdyż w każdym z nich jest odbicie Twego Pana i Boga, Najmilszego Syna oraz Najświętszego Oblubieńca, Ducha Świętego.
Matko Najsłodsza, nie daj nam tkwić z dala od naszego Pana poprzez brak miłości względem tych, dla których On poświęcił Swe Cenne życie i przelał Swą Życiodajną, Najcenniejszą Krew. Za to daj nam łaskę rozszerzania Królestwa Twego Syna, miłując siebie nawzajem tak, jak On nas pierwszy umiłował i starania się, by wnosić pokój do miejsc, do których posyła nas Pan Miłosierny: do naszych domów, szkół, miejsc pracy, miejsc podróżowania, Wspólnoty Kościoła Świętego... Spraw, abyśmy nie czekali nieustannie na wyciągnięcie ręki przez bliźniego w celu przeproszenia nas za swe winy, lecz daj łaskę przebaczania na wzór Twego Umiłowanego Syna tak nieludzko oszpeconego podczas Męki Kalwaryjskiej, a także na wzór Twojego chwalebnego postępowania, o Pani, Która stojąc pod Krzyżem Swojego własnego Syna, nie płonęłaś nienawiścią ani gniewem względem tych, którzy Was zranili, daj nam Swe Serce nieskalane złem i spraw, abyśmy miłowali tych, którzy zadają nam ból. Wyproś nam łaskę nawrócenia ze złych ścieżek i skruchy serca wobec naszych grzechów oraz błędów, które zraniły Ciebie, Trójcę Przenajświętszą, naszych bliźnich i nas samych. Udziel nam pomocy w zadośćczynieniu za nasze niedociągnięcia i wielkie niedbałości w relacjach z innymi ludźmi oraz Bogiem. Spraw, aby zniknęły wszelkie wojny, spory, rozwody, rozłamy w relacjach bliskich i dalekich sobie osób. Najświętsza Królowo, czuwaj nad nami i broń nas przed wszelakim złem, kiedy szatan chce nas atakować. Naucz nas widzieć jego działanie na świecie i oddzielać go od naszych bliźnich, którzy tak często nieświadomie wpadają w jego sidła, zadając nam ogromny ból. Nie daj nam widzieć naszych bliźnich jako wrogów, lecz wzmacniaj nasz modlitewny atak na wroga zbawienia, szatana. Daj nam łaskę wiary, że jesteśmy w stanie go pokonać dzięki Ofierze Chrystusa na Krzyżu. Obmywaj nas Jego Przenajdroższą Krwią. Nieskalana Mamo, aprowadź nas do Jego Miłosiernego Serca oraz uczyń z Niego nasze mieszkanie. Nie dopuść do tego, abyśmy kierowali się cnotami przeciwnymi cnotom Boskim, ale wtapiaj nasze serca w Serce Jezusa i Twoje tak, abyśmy miłowali siebie nawzajem tak, by świat poznał, że Jezus został posłany przez Ojca na świat po to, aby nas zbawić. Jednaj nasze serca z Sercem Bożym oraz Jego dziećmi, przyjaciółmi tak, aby na świecie zapanował całkowity pokój. Przez Chrystusa, Pana naszego. Amen.
#Jezus Chrystus#Duch Święty#Ojciec Wszechmogący#Trójca Przenajświętsza#chrześcijaństwo#Pismo Święte#Słowo Boże#modlitwa#wiara#nadzieja#miłość#pokój#Miłość Boża#pokój serca#pojednanie#przebaczenie#miłość wzajemna#koniec wojen#Bóg to Dawca Pokoju#Królowa Nieba i ziemi#Maryja#Matka Boża#Modlitwa do Maryi#Modlitwa do Matki Bożej#Modlitwą do Matki Bożej Pokoju#Modlitwa do Królowej Pokoju#Zawierz się Maryi#Maryja Orędowniczka wszechczasów#wstawiennictwo Maryi
1 note
·
View note
Text
Gambit królowej (The Queen's Gambit)
Ile sezonów: 1
Ile odcinków: 7
Mieszkająca w sierocińcu dziewczyna odkrywa swój wielki talent szachowy. Jednocześnie musi walczyć z uzależnieniem.
2020
0 notes
Text
youtube
Kościół pod wezwaniem Matki Bożej Królowej Świata w Tymowej
0 notes
Text
WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO 💗
dla królowej mego serca, mojej matuli, mojego autorytetu
długo by wyliczać wszystkie tytuły, jakie zdążyłam Jej nadać <33
poniżej dwie laureczki sklecone niestety w biegu (w przyszłym roku nakręcę film krótkometrażowy obiecuję)
youtube
Wszystkiego najlepszego dla Barbary Brylskiej, polskiej aktorki, odtwórczyni m.in. ról Krzysi w Trylogii oraz Kamy w Faraonie!
(internet nie może się zdecydować, czy urodziła się 5 czerwca, czy 29 maja, ale ta pierwsza data za Polskim Radiem Dwójka, któremu wierzę na słowo)
Happy birthday to Barbara Brylska, who among many roles played Krzysia in "The Trilogy" adaptations (1969) and Kama in "Pharaoh" (1965)!
#barbara brylska#krzysia drohojowska#trylogiaverse#trylogia#pan wołodyjowski#przygody pana michała#wszystkiego najlepszego!!!#urodzinki królowej#kocham jak płacze lub duma na ekranie#ale jeszcze bardziej kocham gdy się tak ślicznie uśmiecha
29 notes
·
View notes
Text
- Już mnie noc nie fascynuje, wybacz. Teraz to ja nie mogę doczekać się dnia.
Spojrzał na nią wyraźnie zdziwiony. Nie taką ją zapamiętał. W jego scenariuszu było sympatyczniej. W jego scenariuszu dała się znów porwać. W jego scenariuszu odnowili zaślubiny z mrokiem i pędzili pustą drogą, uciekając przed tymi, którzy byli przeciwko nim. Teraz przeciwko nim była ona i było to ostatnie, co brał pod uwagę.
- Zabiorę cię tam, gdzie obiecałem.
- Miałeś zrobić to wtedy.
- Chcę zrobić to teraz.
- Ale ja już nie chcę.
- Ucieknij ze mną.
- Nie.
- Pros...
- Nie.
Zawiesił się.
- Co się stało? Gdzie mi uciekłaś, co?
- Tam, gdzie jestem pewna jutra.
- Już teraz mógłbym...
- Nie mógłbyś.
Westchnął głęboko.
- Nie lubię już ciemności, wiesz? Nie ukrywam się już. Nie muszę. Kiedyś czekałam na zmierzch, by wychylić się z domu, a teraz cieszą mnie promienie wschodu słońca, które tulą moją twarz nad ranem. To one zapowiadają działanie. To one szepczą, że przede mną dziś wiele godzin do wykorzystania i ja je wykorzystuję, wiesz? Ja je wykorzystuję.
Uśmiechnął się. Chciał dla niej dobrze, dlatego ucieszył się na jej słowa, pomimo tego, że właśnie bardzo niedelikatnie rujnowała mu plany.
- Nie będzie drugiej takiej Królowej Nocy. Z wzrokiem czarnym jak smoła i sercem otwartym na oścież. Idącej na czołówkę z przeznaczeniem.
- Zawziętość została mi do dziś. Tego się nie zamierzam pozbywać.
Zaśmiał się.
- Zmartwiłbym się, gdybyś się tego pozbyła.
Zawiesili na sobie wzrok.
- Wożę twoją koronę w schowku na wszelki wypadek. Zadzwoń, gdybyś zmieniła zdanie.
Miała odpowiedzieć stanowczo, że nie zadzwoni, ale zdążył położyć jej na palec na ustach.
- Nie mów mi tego, dobrze? Zostaw mnie choć z cieniem nadziei, że mogę to wszystko jeszcze mieć. Trzymaj się, Królowo Dnia. Niech światło ci sprzyja.
Wyszedł. Minęła ostatnia minuta nocy i zrobiła miejsce słońcu. Podeszła do okna, a promienie delikatnie wzięły jej twarz w dłonie. Zamknęła oczy i uśmiechnęła się. "Nie oddam." - pomyślała. "Nie oddam."
- Marta Kostrzyńska
#cytat#cytaty#po polsku#polski#poezja#polskie zdania#książka#cytat z książki#marta kostrzyńska#polskiezdania#polskie teksty#polskie cytaty
60 notes
·
View notes
Text
☁️Zjadłem dziś...☁️
I jak wychodziłem od terapeutki to napotkałem pięknego motyla paź królowej, może to znak od any
#@nor3×14#az do kosci#aż do śmierci#będę motylkiem#będę szczupła#anor3c1a#bede lekka#bede motylkiem#blogi motylkowe#będę lekka#@na trigger#@n0r3xia#@na tips#@na vent#@nor3xia#@na motivation#@tw edd#tw 3d vent#4n0rexic#4n4rexia#4norexla#4nor3xia#chce byc lekka jak motylek#body chex#chude jest piękne#aż do kości#chce widziec swoje kosci#chudosc#chudzinka#nie bede jesc
27 notes
·
View notes
Text
Ciel Phantomhive x Reader
Resztę oneshotów z tej i innych serii możesz przeczytać tutaj. Zajrzyj też na moje Ko-fi.
Some of these oneshots are already translated into English. You can find them here.
ᴛʏᴘᴏᴡʏ ᴘᴏʀᴀɴᴇᴋ ᴡ ᴘᴏsɪᴀᴅᴌᴏśᴄɪ ᴘʜᴀɴᴛᴏᴍʜɪᴠᴇ. ᴍᴀʀᴜᴅɴʏ ᴄɪᴇʟ, ᴅᴇsᴇʀ ᴘʀᴢᴇᴅ ᴏʙɪᴀᴅᴇᴍ ɪ ɴɪᴇᴏᴅᴘᴏᴡɪᴇᴅᴢɪᴀʟɴɪ ᴘʀᴀᴄᴏᴡɴɪᴄʏ. ᴡsᴢʏsᴛᴋᴏ ᴘᴏᴅʟᴀɴᴇ ᴅᴢʙᴀɴᴋɪᴇᴍ ʜᴇʀʙᴀᴛʏ…
— Dzień dobry, paniczu! — [Reader] otworzyła drzwi.
Widok był taki sam, jak prawie każdego dnia. Hrabia siedział w granatowym, pluszowym fotelu i przeglądał poranną prasę. Nie oderwał wzroku od gazety. Wiedział, że przyjdzie. Była punktualna. Czego nie można było powiedzieć o reszcie pracowników rezydencji.
— Jak się panicz dzisiaj miewa?
— W porządku — odparł cicho Ciel.
Jak na niego była to nadzwyczaj rozbudowana wypowiedź. Jeśli pytał go o to Sebastian, zazwyczaj odpowiadał mu, by zajął się swoimi sprawami. A kiedy czynili to inni mieszkańcy posiadłości, wolał nic nie mówić, bo zaczynali się tak cieszyć, że nie dawali mu spokoju przez resztę dnia.
Dziewczyna chwyciła za porcelanowy imbryk i zabrała się za parzenie herbaty. Bursztynowy płyn zalśnił w zdobionej filiżance. Dziewczyna położyła spodeczek na małym stoliku.
Phantomhive odczekał chwilę, by usłyszeć odgłos zamykanych drzwi, jednak ku swemu zaskoczeniu nie doczekał się go. Skierował wzrok na pokojówkę. Stała odwrócona do niego plecami, pochylając się nad srebrną tacą. Kiedy zaczęła się odwracać, schował głowę za drukowanymi stronami, udając zaczytanego.
Obok niego pojawił się talerz. Elegancki talerz pełen ciasteczek.
— Jest za wcześnie na deser — oznajmił.
— Nonsens! — [Reader] przewróciła oczami. — To Sebastian wiecznie powtarza takie rzeczy. Ja natomiast uważam, że nie ma nic złego w słodyczach przed obiadem. Od czasu do czasu.
Ciel przyjrzał się deserowi. Wypieki wyglądały przeciętnie. Kruche, z kawałkami czekolady. Jednak ich zapach mile łaskotał jego nozdrza. Czuł, jak ślina napływa mu do ust na myśl o tym, by ich skosztować.
— Zrobiłaś je dzisiaj? — Pytanie zawisło w powietrzu, choć znał odpowiedź.
— Wstałam trochę wcześniej. Miał wczoraj hrabia ciężki dzień, dlatego pomyślałam, że to mu poprawi humor. — Uśmiechnęła się.
Chłopak przez moment poczuł się dziwnie. Wiedział, jak dużo musiała robić każdego dnia. Budziła się na długo przed nim, by zająć się jego domem. W dodatku musiała też poprawiać błędy Baldroya, Mey-Lin i Finniana. Tanaka nie był aż tak szkodliwy, ale z drugiej strony nie był też zbyt pomocny. Sebastian mógł wszystko załatwić, ale nie lubiła prosić go o pomoc. Raczej schodzili sobie z drogi. Szczególnie że ostatnio demon dostawał inne zadania. Ktoś w końcu musiał prowadzić śledztwa w imię królowej.
A jednak pokojówka odmówiła sobie snu, by zrobić dla niego te ciastka. Gdzieś w okolicy serca poczuł uścisk, ale postanowił odrzucić tę niedorzeczną myśl. Nikt o niego nie dbał. Robiła to, bo taka była jej praca.
— Możesz je zabrać. — Jego słowa były chłodne. Tak kontrastowe w stosunku do tego, jak się czuł w środku.
— Nie zje hrabia ani jednego? — Uniosła brew.
Pokręcił głową.
Przez moment pomieszczenie wypełniała cisza. Przerwały ją kroki. Nagle paragraf w gazecie zastąpiła dziewczęca dłoń i talerz.
— Zagrajmy w grę. — To przykuło jego uwagę. Zezłościł się na siebie jeszcze bardziej. Aż tak dobrze go znała. — Niech hrabia skosztuje. Jeśli nie posmakują, to odejdę z rezydencji. W przeciwnym razie będę je piekła, kiedy tylko będę chciała, i hrabia zawsze będzie musiał je zjeść.
— Skąd wiesz, że nie skłamię? — Sięgnął po ciastko.
— Zaryzykuję. — Kącik jej ust uniósł się w górę.
Ciel wziął kęs. Spodziewał się czegoś nadzwyczajnego. Wyrafinowanego smaku. Sekretnej przyprawy. Niesamowitej tekstury. Nic z tych rzeczy! Były normalne. Tak przeciętne, na jakie wyglądały.
Przy kolejnym gryzie doznał olśnienia. Dał się podpuścić jak małe dziecko. Tu zupełnie nie chodziło o umiejętności cukiernicze. Przegrał, bo spodziewał się walki na zupełnie innym froncie niż ten, na którym naprawdę się ona toczyła.
— Są zjadliwe — odburknął.
— Wiedziałam, że tak będzie. — Jej samozadowolenie zdawało się rozjaśniać cały pokój. Przez moment pomyślał, że w jasnym świetle naprawdę ładnie wygląda. Blask odbijał się w jej oczach, przypominając o promiennym słońcu tuż za oknem. O czym on w ogóle myślał?
— Doprawdy? — Zazgrzytał zębami.
— Za bardzo mnie hrabia lubi, żeby mnie stąd wyrzucić — oznajmiła.
Trafiła w samo sedno.
Czuł, jak na jego blade policzki wstępuje rumieniec. Po raz pierwszy od dawna zabrakło mu słów. Odkąd zaczęła tu pracować, robiła i mówiła rzeczy, które przyspieszały bicie jego serca. Denerwowała go. Jednocześnie jednak nie chciał, by przestała. Tkwił w błędnym kole i jakoś nie spieszyło mu się, by zmieniać tę całą sytuację. A przecież mógł ją zwolnić w każdej chwili.
Nie mógł znieść jej zadowolonej miny, gdy zmierzała w stronę wyjścia. Nienawidził przegrywać.
— Zagraj ze mną w szachy.
— W szachy? — upewniła się.
— Tak. Ile razy mam powtarzać? — westchnął zirytowany.
Ustawił figury w pozycji startowej. Jeśli myślała, że po tym wszystkim tak po prostu odejdzie, to grubo się myliła.
[Reader] niepewnie usiadła na fotelu naprzeciwko niego. Z satysfakcją zauważył jej lekkie zmieszanie. Tego się nie spodziewała.
Gra szła po jego myśli. Musiał jednak przyznać, że przeciwniczka stanowiła spore wyzwanie. Dziewczyna myślała logicznie o wiele lepiej niż się spodziewał. Raz nawet udało jej się uwięzić go w nieciekawej sytuacji. Zajęło mu kilka ruchów, by zorientować się w pułapce. Udało mu się jednak wykaraskać i znalazł się na drodze do zwycięstwa.
Szachy były o wiele prostsze niż życie. Miały jasne i wyraźne zasady. Nagradzały lepszych i karały gorszych. Smak porażki czuli tylko ci, którzy na to zasługiwali. Zupełnie inaczej niż w rzeczywistości. Miejscu, gdzie nic nie było czarno-białe, tylko w odcieniach szarości. Tak w jak ich dziwnej relacji.
Przesunął skoczka.
— [Readerrr]! — Drzwi do pokoju otworzyły się z hukiem.
Przez próg przebiegła Mei-Lin. Czerwone włosy powiewały za nią, gdy przemierzała dzielący ich dystans. Okulary spadły jej z nosa. W pośpiechu podniosła je z podłogi. Nie uratował ich nawet dywan. Jedno szkiełko pękło, tworząc brzydką pajęczynkę na powierzchni.
— O jejku, jejku!
— Co tym razem? — W głosie [Reader] dało się słyszeć zmęczenie. Głowa rodziny Phantomhive nie wątpił, że przerabiała to już setki razy, podobnie jak on przed pojawieniem się Sebastiana. — Ogród? — Otrzymała kręcenie głową. — Salon? — Ponownie ta sama odpowiedź. — A więc kuchnia... — stwierdziła. Nie musiała się przyglądać współpracownicy, by wiedzieć, że trafiła. — Bardzo przyjemnie się grało... — Już miała wstawać, gdy powstrzymał ją gest dłoni młodego panicza.
— Jeszcze nie skończyliśmy — oznajmił Ciel.
— A-a-ale... kuchnia! — wydukała Mei-Lin.
— Znajdź Sebastiana. On się tym zajmie. — Hrabia przesunął swoją wieżę, dając tym samym do zrozumienia, że rozmowę uważa za zakończoną.
— Ale nie wiem, gdzie on jest — zajęczała bezradnie pokojówka.
Phantomhive wziął głęboki wdech. Czasem naprawdę zastanawiał się, po co trzyma tu tych wszystkich ludzi. Może powinien zatrudnić kogoś nowego? Wypuścił powoli powietrze przez nos.
— Pracowałaś z nim dzisiaj w salonie, więc zacznij od salonu. A jeśli tam go nie będzie, to szukaj dalej, aż go znajdziesz. Czy wyraziłem się jasno?
— T-t-tak jest! — Kobieta wybiegła, potykając się.
Może głupio robił. W końcu paliła się kuchnia. Potrząsnął lekko głową. W rezydencji wszystko paliło się co najmniej raz w tygodniu, więc to właściwie było bez znaczenia. Poza tym od czego miał swojego piekielnie dobrego lokaja?
Ciel rozejrzał się po planszy, studiując swoje opcje. Teraz była to w zasadzie czysta formalność, ale i tak oczekiwał na następny ruch. Odpowiedziało mu jednak tylko ciche chrapanie. Uniósł głowę znad czarno-białej planszy. [Reader] opierała głowę o pluszowy zagłówek fotela. Zamknięte oczy oraz miarowo unosząca się klatka piersiowa mogły znaczyć tylko jedno. Zasnęła. Jakim cudem sen zmorzył ją tak szybko? Nie miał pojęcia. Musiała być naprawdę zmęczona. Przez ostatni tydzień nocami pomagała mu przy dokumentach. Nie sądził jednak, że aż tak da jej się to we znaki.
Już prawie ją zbudził, ostatecznie jednak powstrzymał się. Odgarnął kosmyk włosów, który wydostał się z jej upięcia, po czym sięgnął po koc leżący na oparciu i przykrył nim dziewczynę.
— Może naprawdę za bardzo cię lubię...
Cicho skierował się w stronę wyjścia.
#ciel phantomhive x reader#black butler x reader#kuroshitsuji x reader#oneshot x reader#sebastian michaelis
18 notes
·
View notes
Text
Zajęcia gimnastyczne w X Państwowym Gimnazjum Żeńskim im. Królowej Jadwigi w Warszawie (1924-1939).
22 notes
·
View notes
Text
丸々としたキアゲハの幼虫が2匹いました。この辺りでキアゲハの成虫はあまり見たことがないのだけど(9月19日) #芋活
Gąsienice pazia królowej (Papilio machaon)
Old World swallowtail (Papilio machaon) caterpillars
#Papilio machaon#Old World swallowtail#butterfly#caterpillar#paź królowej#gąsienica#insects#owady#bugs#japan#motyl
12 notes
·
View notes
Note
i'm imagining a cryptic crossword written entirely in Polish. I'd be stuck at 1-across forever.
grzegorz. grzegorz brzęczyszczykiewicz. chrząszczyżewoszyce, powiat łękołody
w szczebrzeszynie chrząszcz brzmi w trzcinie
król karol kupił królowej karolinie korale koloru koralowego
gżegżółka, rzerzucha, włodzimierz
+ more
7 notes
·
View notes
Text
20.02-13.03.2024
Zaniedbałam nieco bloga ale teraz już powracam
I tak. Te ostatnie dni zaczęły się dniem w teatrze
Jak szlam do tego teatru to tak lało że normalnie ze mnie kapało
W teatrze jako że byliśmy na bajce to była większość dzieci
Siedzieliśmy na balkonie. Pierwszy raz w życiu siedziałam na balkonie
Naprawdę mi się podobało
I do tego stopnia mi się podobało że poryczałam się z radości
Wniosek ze spektaklu wyciągnęłam jeden
"Nie liczy się to kim jesteś bo tym się dopiero możesz stać a liczą się chęci motywacja i cechy posiadane"
Bo tam była fabuła że król poszukiwał żony dla swojej córki. To był król i ta córka to królowa. I też ten rycerz miał zabić smoka,ale za to ten który był nie rycerzem a szewcem spodobał się królowej i on był sprytny i odważny. Na początku król nie chciał uwierzyć ale jak ostatecznie pokonał smoka to został rycerzem
Także mi się wniosek nasunął jeden 🤔
Było potem zajęcia biblioterapi
I ogólnie mamy teraz taką sytuację z jednym kolega który dręczy moją przyjaciółkę. I twierdzi że tego nie pamięta. Trzeba to wyjaśnić niezwłącznie
Na zajęciach miałam zadanie skończyć obraz
I skończyłam
I ten obraz będzie wisieć w psychiatryku na korytarzu na klatce schodowej 🥰
"Z dna po schodach do sukcesu"
Na dole ten potwór to jest to depresja i wszelkie najgorsze stany w załamaniach i chorobach. A jak się wchodzi do tej żarówki to jesteś w wodzie ale jest tu już czystsza woda i kolorowe ryby pływają. Idziesz wyżej to widać pęknięcie żarówki gdzie jest wyjście na wolność. Kosmos to dla mnie taką wolność radość i nieskończoność tej radości
Wszyscy na zajęciach byli zachwyceni choć nie wiem czemu
A w czwartek prowadziłam zajęcia taneczne. Myślałam że się nie uda i wyjdzie to źle a okazało się że wszystkim tak się podobało i wszystkim się tak humor poprawił że się kierowniczce chwalili
I w sumie tak samo było z kolejnymi zajęciami tanecznymi 😏
Doszła też nowa terapeutka na zajęcia i jest ogólnie super !
Dogadałam się z nią już w drugim dniu 🤣
Czemu ja tak bardzo ostatnio dogaduje się z ludźmi ? Nie mam bladego pojęcia
Czy wszystko dlatego że zamiast uciec i kogoś nienawidzić po jakiś niedogodnościach wolę to w pełni wyjaśnić ? Lub ogólnie komunikacja
Kiedyś myślałam że jestem kiepska w komunikacji a teraz ?
Teraz to myślę że jestem w miarę dobra ale mogłabym być lepsza
Kiedy ja nie dążyłam do ideału ? Chyba teraz nie ma takiego czasu
Chce się uczyć i ulepszać ponad wszystko
Co do kontaktów też to coś się zdarzyło na zajęciach i próbowałam z przyjaciółką wytłumaczyć koleżance o co chodzi. Ta się załamała i uciekła
I ja się bałam że coś sobie zrobi
Na szczęście później nic się nie stało
Ogólnie też na zajęciach to ostatnio doszło mnóstwo zajęć nowych i w jeden dzień tygodnia niewiadomo co wybrać 😂
3 zajęcia w tym samym czasie. Ale chyba zrobię tak że będę co tydzień na inne zajęcia
A co do praktyk to w poniedziałek skończyłam i na opinie od kierownik się popłakałam
Ocena wzorowa ! Nie myślałam że poszło aż tak dobrze
Kierownik mi powiedziała że każdy praktykant podczas pierwszych dni płacze a ja nie płakałam tylko od razu złapałam kontakt z pacjentami
Może naprawdę się nadaje
Na tych praktykach ciągle miałam nowe pomysły
Było parę razy malarstwo,rysunek,kabaret,turniej tenisa i taneczne rzecz jasna
I ludzie. Zaczęłam jeść bez lęku nawet wśród ludzi
Udało się
A z tym jedzeniem to ogólnie ostatnio wyszło że ja powinnam jeść niczym sportowiec po 4 tys kalori wzwyż
Bo wyszło że w ciągu dnia ćwiczę wyczynowo prawie codziennie 😅
Bo ogólnie jestem cały czas nadpobudliwa
To ostatnio nawet jedząc więcej o wiele to nie tyje a odwrotnie 🤣
Zobaczymy jak sprawy się potoczą
Ale serio jak ostatnio ktoś zrobił mi zdjęcie bo kogoś o to poprosiłam to wyglądam conajmniej na 10 kg mniej niż ważę
Faktycznie zazwyczaj siebie nieprawidłowo postrzegam 🤔
Tymbardziej jak wchodzę w rozmiary takie jak S 😂
Czyżby faktycznie mięśnie ? Zobaczymy dalej
Ostatnio zrobiłam jak kiedyś czyli że liczę tylko spalone aniżeli zjedzone.
I będę co tydzień analizować czy waga spadła kiedy podaż kalori wzrosła czy stoi czy wzrosła
I to nie będzie tak że będę dokładnie liczyć ile kalorii zjadłam ale tak przypuszczając że np danego dnia zjadłam przykładowo 1700 to co to było i jak się po tym czułam
Bo wiem że jakbym po czymś czuła się przepełniona to muszę tego uniknąć. Bo wtedy chce mi się wymiotować
Aczkolwiek wiem że to jeszcze za mało patrząc na moją aktywność
Z innej beczki to jeszcze rysunki i obrazy
Obraz dla siostrzenicy która skończyła roczek.
Nie wiem czemu ale mam wrażenie że ten miś ją opisuje. Coś czuję że może być cicha ale bardzo kochana a swoje emocje pokazywać poprzez granie na czymś 🤔
I ten kolor fioletowy to jej lub jej matki ulubiony bo ciągle ma fioletowe ciuchy
Wyszłoby mi lepiej gdybym miała więcej czasu ale niestety nie miałam 😂
A tu z anime. Ta dziewczyna z anime "Angel of Death" mi nie bardzo wyszła ale chłop z "Blue Period" wyszedł jak najbardziej
Muszę chyba potrenować rysowanie dziewczyn z anime
Tu chodzi o zmianę negatywnego myślenia na pozytywne
Nie wiem jak wy ale jak zmieniłam myślenie na bardziej pozytywne to jak na rysunku. Jakby taka zabrudzona szara szyba pękła i widziałam wreszcie kolory
Tak postrzegam zmianę myślenia
A tu są przyjaciele na tratwie. Nie ma tu określonego znaczenia. Po prostu coś o przyjaźni zwierząt wyruszających w podróż
Ktoś mi powiedział że do tego rysunku można by było stworzyć bajkę
Może i tak 🤔
Tu jest taki trening figur geometrycznych
Tym razem jednak z kolorami
I myślę że to muszę jeszcze przećwiczyć
Tu także ćwiczenia tyle że krajobrazu
Jak się czuje aktualnie. Kot przy mnie jest ja idę w górę mimo przeciwności to ona przy mnie czuwa cały czas
Odkąd ona jest jest jakoś ... Lepiej
Może faktycznie ma coś w sobie. Może to jakiś anioł stróż czy coś ?
Kiedyś miałam takiego chomika miała na imię Bella bo sądziłam że była taka piękna że powinna się tak nazywać
Była większa niż większość chomików syryjskich co mnie zawsze zastanawiało
A to była samiczka. Raz była ciężarna
Właściwie to kupiliśmy ją już ciężarną bo się uparłam że ten chomik mnie wybrał 😂
I było z nią tak że była taka przyjazna że dawała się przytulić,zasypiała na mnie a jak miała te dzieci to nawet w pierwszych dniach pozwoliła mi je zobaczyć
A jak wtedy był ten wręcz najgorszy czas to jak płakałam w domu i chciałam coś sobie zrobić to ona jakimś cudem otwierała klatkę i przybiegała do mnie. I zasypiała przy mnie żebym przestała płakać
I serio tak płakałam jak zmarła że do dziś jak mi się od czasu do czasu przyśni to jak się budzę to płacze że jej nie ma
Tak było póki nie pojawiła się Kiara
Nie wiem czy zwierzęta się odradzają w ciele innego zwierzęcia ale mam wrażenie że tu ewidentnie ma coś takiego miejsce
Bo czemu ten kot jest taki sam jak tamta chomiczka ? I czemu nagle od czasów Kiary przestała mi się śnić Bella ?
W inny sposób tego pojąć nie potrafię
A tak odnośnie Kiary
Kochana mnie cały czas pilnuje i wspiera. A czasem ma takie dziwne pozycje że boże 🤣
Na zajęciach artystycznych zrobiłam jej misia który jej bardzo podpadł i cały czas z nim chodzi oraz śpi
No tak jak zrobione przez matkę to oczywiście że się podoba ❤️
Ogólnie to wracają mi te okropne bóle głowy których nienawidzę. Co prawda trwają max kilka godzin ale są takie okropne że podczas tego bólu zdarzały mi się próby samobójcze
Nawet ta choroba jest nazywaną chorobą samobójców
Czy ja muszę mieć nawet chorobę samobójców ?! No ludzie
Aczkolwiek mam nadzieję że w poniedziałek na wizycie u neurologa dostanę na to jakiś lek
Bo nie chce zaliczyć próby samobójczej z powodu tych bóli
Wiecie co sobie ostatnio uświadomiłam? Że mam tendencje do bycia pracocholikiem
Dalej mam problem z reagowaniem na swoje potrzeby odpoczynku
I muszę o to zadbać zanim faktycznie rozpocznę pracować
Ostatnio 7 dni w tygodniu miałam mus żeby w tygodniu iść na praktyki potem na zajęcia a w weekend do szkoły
I tak w tygodniu po 13 godzin poza domem i ja będąc na zajęciach zawsze gadałam : chce już na praktyki
Teraz też tęsknię już za praktykami
I moja mama nawet mówiła na mnie pracocholik 😂
Tak z innej beczki dowiedziałam się od przyjaciółki że moja była psychiatra chce załatwić bym była asystentem zdrowia psychicznego i zarabiała na towarzyszeniu osobom chorym psychicznie w terapi. Bo to będzie rozrzerzony program
W sumie jestem chętna. Dla waszej wiadomości ja już kiedy byłam nastolatką i byłam w terapi grupowej to zostawałam często proszona przez moją psychoterapeutkę o odprowadzenie koleżanki do domu i towarzyszenie jej dopóki nie przyjdzie ktoś z jej rodziny bo było ryzyko że zrobi sobie krzywdę
Także jestem w szoku trochę jak to usłyszałam ale jest to jakaś perspektywa
I tak odnośnie szkoły. Była ostatnio nauczycielka za którą nie przepadam i ona za mną
A ja postanowiłam że na lekcji będę układać kostkę Rubika by się skupić
I sobie uświadomiłam że faktycznie mogę mieć to ADHD dodatkowo
Nie jestem w stanie usiąść w miejscu nie będąc w mani i trudno mi się skupić na czymkolwiek siedząc w jednym miejscu
Wspomnę więcej w następnym poście o tym co zauważyłam u siebie
I tak. Musiałam jednocześnie układać kostkę,wiercić się i rozglądać na różne strony by udzielać się na lekcji
Przez to nauczycielka była w szoku i powiedziała mi następnego dnia że w domu analizowała moje zachowanie i pomyślała że wow zrobiłam ogromny progres. I zanim przyszłam chwaliła mnie przed klasą
Sama byłam w szoku
I była nawet sugestia że tak dobrze się znam na psychologi i psychiatri że powinnam pomyśleć o byciu psychiatrą
Ciekawe jest to ile ostatnio mam sugesti związanej z zajmowaniem się osobami chorymi lub zaburzonymi psychicznie
Pomyślę nad tym
Ostatnio też byłam u ginekologa i podejrzewa endometrioze
Ale to jeszcze zobaczymy
Na razie leki dostałam i jak się nie polepszy będziemy myśleć dalej
Cóż na razie tyle. Jest w wielu aspektach bardzo pozytywnie i oby jeszcze jeden aspekt się poprawił. Zdrowotny. Dokładniej fizyczne
A i tak odnośnie zdrowia ale psychicznego. Jestem już w 73 dniu remisji 😁
Także mam nadzieję że to się utrzyma jak najdłużej
I jestem ciekawa co wy sądzicie o tym pomyśle z tym jedzeniem. Myślę że powinnam spróbować e co wy sądzicie to nie wiem
Także do zobaczenia
Trzymajcie się kochani 💜
14 notes
·
View notes
Text
Warszawa, Królowej Aldony 27.
#warszawa#warsaw architecture#warsawstreets#warsaw#architektura#architecture#warszawskie mozaiki#warsawarchitecture#saska kępa#saska kepa
23 notes
·
View notes