#ciężka praca
Explore tagged Tumblr posts
Text
To jest ten moment, kiedy nasza wyjątkowość i nieszablonowe myślenie mają szansę zabłysnąć. Chciałbym, abyście wszyscy pamiętali, że macie w sobie potencjał do osiągnięcia czegoś wielkiego i wyjątkowo. Nie obchodzi mnie, co mówią inni. Nie obchodzi mnie, czy ktoś uwierzy w to, co robimy! Czy uwierzy co robisz ty! Jeśli chcesz rysować, to bierzesz i kurwa rysujesz napierdalasz prace za pracą, mówisz nie mam czasu bo mam szkołe? bo mam inne rzeczy do robota bzdura, tylko szukasz wymówek, bierzesz i ciśniesz oddajesz się swojej pasji robisz to co do ciebie należy! Jeśli jej nie masz to właściwy moment byś jej poszukał, często odrzucamy nawet rzeczy które by się nam spodobały, ale nawet nie próbujemy!
Wiele osób mi mówi że robię to i to, chce mnie podporządkować, już dawno zobaczyłem jaki jest ten świat od dziecka jak kłaniamy się innym przyjmujemy ich wartości system narzuca nam wartości które nie są nasze są kruche, mijamy ludzi bez żadnych głębszych przemyśleń zwykłe npc…. weź sobie przemyśl co tak na prawdę pochodzi od ciebie a co wmawiają ci bezczelnie inni?
Wiem, że jesteśmy na właściwej drodze. W drodze po nasze sny i marzenia! Wiem, że nasza determinacja i pasja doprowadzą nas do sukcesu.
Posłuchaj więc a raczej przeczytaj do końca,, nie ważne gdzie teraz jesteś jak ciężką masz sytuacje, musisz zebrać w sobie to co najlepsze, i zacząć działać i nie ważne czy chcesz zacząć trenować, czy może wręcz przeciwnie nawet nie chcesz trenować
chciałbym Was wszystkich zmotywować do zrobienia czegoś wyjątkowego. Niech to będzie projekt, który zmieni świat, lub mały krok, który przyniesie radość komuś innemu. Niech nasze myślenie będzie nieszablonowe i kreatywne. Niech nasza determinacja przekracza wszelkie granice.
podoba ci sie twój styl bycia i po prostu taki jesteś? ale czy chcesz wiecznie być przegranym? wiecznie narzekać na cały świat? wiecznie wysyłać światu sygnał? nie chce żyć? jestem do niczego? jeśli nie zaczniesz szanować siebie i ludzi najbliższych odejdą,, więc jeśli masz chłopaka/dziewczyne szanuj go oddaj mu siebie i miłość niech te uczucią będą czymś szalonym nieokiełznanym a nie ciągłe mówienie nie! nie twórzmy granic! żyjmy bez granic i mierzmy wysoko pracując ciężko Uczyńmy nasze sny rzeczywistością! :)
ENG/ENGLISH
This is the moment when our uniqueness and unconventional thinking have a chance to shine. I want you all to remember that you have the potential to achieve something great and exceptional. I don't care what others say. I don't care if someone believes in what we do! What about you! If you want to draw, then you fucking draw and work hard, saying you don't have time because of school? because of other things to do? It's nonsense, you're just looking for excuses, you take it and you push yourself to your passion, do what belongs to you! If you don't have it, it's the right time to look for it, we often reject things that we would like, but we don't even try!
Many people tell me that I do this and that, they want to control me, I saw what this world is like from childhood, how we bow down to others and accept their values, the system imposes values on us that are not ours, they are fragile, we pass by people without any deeper thoughts, just peaople is NPCs... Take a moment to think about what really comes from you and what others brazenly impose on you?
I know we are on the right path. On the path to our dreams and aspirations! I know that our determination and passion will lead us to success.
So listen, or rather read till the end, no matter where you are now, how difficult your situation is, you must gather the best in yourself and start acting, and it doesn't matter if you want to start training or maybe on the contrary, you don't even want to train.
I want to motivate all of you to do something extraordinary. Let it be a project that will change the world or a small step that will bring joy to someone else. Let our thinking be unconventional and creative. Let our determination exceed all limits.
Do you like your way of being and you're just like that? But do you want to be a loser forever? Forever complaining about the whole world? Forever sending signals to the world? Don't want to live? I'm worthless? If you don't start respecting yourself, the people closest to you will leave. So if you have a boyfriend/girlfriend, respect them, give yourself to them and let love be something crazy and uncontrollable, and not constantly saying no! Let's not create boundaries! Let's live without limits and aim high by working hard. Let's make our dreams a reality! :)
#motywacja#szczera prawda#prawda#prawdziwe#buntownik#ciężka praca#myślenie nieszablonowe#sny#rzeczywistośc#marzenia#przyszłość#walka#motivation#passion#hard work#dreams#true#it's true#siła#stronger#addiction#uzależnienie#no rules#własne zasady#true motivation#way#better dreams
62 notes
·
View notes
Text
Dawno mnie tu nie bylo, ale postanowilam wam cos opowiedzieć, moze kogos to zmotywuje❤️🦋
Wczoraj spotkalam sie z pewnym chlopakiem, ktory nie wiedział ze mam obsesje na punkcie wagi. Nie wiedzial co potrzebuje uslyszec, nie wiedział ze chce schudnac, a poza tym jest bardzo szczerym czlowiekiem.
Na koniec spotkania podniosl mnie i powiedzial "jezu ale ty jestes lekka".. Slyszalam to szczere zdziwienie w jego glosie, to jaki byl zaskoczony.
Od kilku lat głodze sie po to aby móc znowu uslyszec te slowa od kogos kto mnie podniesie zamiast "ej zejdz bo troche ciężka jestes"..
Podniosl mnie jak zwykle piórko ktory nic nie wazy.. zwyklego motylka. Kurwa od kiedy mnie podniosl mysle tylko o tym.
Nie wierzylam ze na prawde uda mi sie dotrzec do momentu gdzie patrze na siebie i zachwycam sie jaka jestem drobna, kontroluje swoje napady glodu, a ludzie zachwycają sie moją waga i mi zazdroszcza.. marzenia sie spelniaja.
___________________________________
Trzymam kciuki za każdego motylka i kazda gasieniczke, ktora probuje ze wszystkich sil osiagnac swoj cel. Pamiętajcie ze wystarczy ciężka praca i kontrola nad sobą. Jedzenie to wasz wybor, to czy dzisiaj dasz wygrac napadowi to tez twoja decyzja. Nie masz prawa zwalac tego na nikogo ani nic innego, to ze tyle zjesz to twoja wina. Przykro jest to slyszec, ale taka prawda.
#ana motylki#lekka jak motyl#lekka jak piórko#blog motylkowy#blogi motylkowe#motylki any#lekkie motylki#chudej nocy motylki#motivation#kalorie#bede perfekcyjna
149 notes
·
View notes
Text
Mam kontrolę… MAM KONTROLĘ! MOJE BŁAGANIA I CIĘŻKA PRACA PRZYNIOSŁY EFEKTY! WRESZCIE MAM SAMOKONTROLĘ I CZUJĘ SIĘ TAK ŚWIETNIE. NIE CZUJĘ JUŻ PRAKTYCZNIE GŁODU!!!!
#bede lekka#chce byc lekka jak motylek#chce widziec swoje kosci#chude jest piękne#chude motyle#chudej nocy motylki#chudosc#chude ciało#chude nogi#chude uda#chude jest piekne#blogi motylkowe#motylki blog#lekkie motylki#bede motylkiem#motylki any#motylki#tw ed ana#tw ana bløg#ana miaa#az do kosci#chce czuc kosci#aż do kości#kosciotrup#będę lekka#chcę być lekka#lekka jak piórko#lekkosc#i want to lose weight#nie jestem idealna
86 notes
·
View notes
Text
365 DNI UTRZYMANIA WAGI post specjalny.
Świętujemy rok utrzymania wagi!!! 🎉
Dla przypomnienia:
Tak wyglądałam kiedyś, a tak wyglądam dziś po roku od zakończenia diety. (tak mam nadal tę koszulkę, bo to ona zainspirowała mnie by w końcu coś że sobą zrobić)
Bloga o 0dchudzaniu już nie ma niestety i tak z pamięci nie mogę wam podać jak to dokładnie czasowo wypadło. Ale pamiętałam ilość dni na liczniku więc dziś minęło ich 365 - rok. Samo chudnięcie też zajęło mi prawie rok.
Dlaczego:
Utrzymanie wagi - ważna cześć odchudzania. Nie jestem już od dawna "pro" ani nie mianuję się "motyk1em", więc wiedziałam, że muszę kiedyś odchudzanie zakończyć. Ale mając za sobą historie 3D wiedziałam też, że proces gubienia zbędnych kilogramów i coraz mniejsze numerki - działają jak narkotyk.
Nie wybrałam ścieżki 3D tym razem, choć różne myśli mi krążyły po głowie.
A skoro krążyły, to po zakończeniu odchudzania, konieczność zakończenia redukcji i zwiekszania kalorii szła mi opornie.
Lęki, cele i granice:
Zwiększałam kalor1e o 50 co dwa tygodnie. Tempo oczywiście było zdecydowanie za wolne co owocowalo dalszym spadkiem wagi. Gdzieś tam podskórnie oczywiście nie miałam nic przeciwko. Wszak DawnooTemu też podobało mi się, że jestem bardzo szczupła i to się nie zmieniło. Ale tym razem wychudz0na być nie chciałam.
Wiedziałam, że dla dobra własnej głowy i ciała muszę zostać w granicy normalnego BMI. Takim magicznym numerkiem jest dla mnie BMI 19.00.
Później widząc, że w@ga dalej spada i oczywiście bojąc się jeść więcej zaprzeglam technikę liczenia głównych posiłków, a brakujące kalorie dobijałam pijąc olej lniany i jedząc migdały ( bez liczenia). Wiele razy byłam krytykowana za ten sposób, ale nadal szukałam złotego środka. Cały czas poziom leku był ogromny. Jak tylko aplikacja pokazywała coś koło 1800 to zaczynałam panikować.
Największy przełom nastąpił chyba w styczniu tego roku. Jeszcze raz policzyłam swoje całkowite zapotrzebowanie (2100 kc@l) i stwierdziłam, że nie będę się oszukiwać, że chce w@żyć 65 czy 67. Postanowiłam trzymać się widełek 58 kg (dolna granica mojej wag1 normalnej) - 61kg. Po środku tego wszystkiego jest właśnie BMI 19. Przy kategorycznym, wewnętrznym zakazie schodzenia poniżej BMI 18.5. Przeorganizowałam też bloga i zaczęłam się skupiać na całości dziennych kcal w apce zamiast poszczególnych posilkach. Wcześniej jak jakiś posiłek wychodził mi powyżej 400 kcal to miałam takie myśli: "obżerasz się" - teraz już na to tak bardzo nie patrze.
To jest możliwe:
Pułapka odchudzania bez końca w przypadku 3D to norma. Nikt nie zatrzymuje się na swoim UGW bo sam proces jest fascynujący i wciągający. A jak już osiągasz te swoją ekstremalna UGW to nie ma opcji, że nagle zaczniesz jeść więcej. Pojawia się następne UGW i tak bez końca.
Dla mnie to też, była nowość - spróbować wagę utrzymać. Jeść więcej i normalniej. Mniej liczyć kalorie (niestety nie w ogóle), a bardziej zdać się na to jak zmieniłam swój sposób jedzenia. Pozwolić sobie od czasu do czasu na coś więcej. Żyć normalniej. No i co - udaje mi się? Myślę że przez większość czasu tak. Choć oczywiście swoje lęki nadal mam. Boję się tycia i nawet w tej swojej dozwolone granicy krzywię się za każdym razem kiedy w@ga rośnie. To muszę być z wami szczera.
Efekt jojo:
Czemu ludzie tyją po diecie? Trudno nie utyc wracając do starych nawyków. Kluczem jest podczas odchudzania nauczyć się nawyków nowych, a po zakończeniu diety nadal się ich trzymać. Wiem, że łatwo powiedzieć. A tak w ogóle to...
Ciężka praca:
Jeśli myślicie, że utrzymanie wagi to luzik i spacerek po parku, a odchudzanie było trudne, to muszę wam niestety uświadomić to, że tak nie jest. Nadal trzeba się pilnować z jedzeniem. Kalor1e też trzeba liczyć... chociażby na oko. Kontrolować w@gę i w to w przypadku obu opcji - zarówno spadku jak i wzrostu. Ale są też
Zalety i fajne rzeczy:
Przede wszystkim można odpuścić sobie nadmierna kontrolę wagi. Teraz ważę się co dwa tygodnie. Dłuzszy okres daje wymierne wyniki. Przez dwa tygodnie można zobaczyć czy się coś spieprzyło ale też sporo naprawić. Oczywiście normalna ilość kc@1 daje większe pole do popisu jeśli chodzi o różnorodność i wielkość posiłków. Nie trzeba żyć na samej trawie (choć ja w sumie zawsze jadłam "na bogato"). Nie trzeba już tak obsesyjnie licząc wszystkiego. Ja na przykład mam teraz takie podejście do warzyw, wiecie już nie zamęczam się o te 100g brokuła.
Dni Bez Liczenia i Cheat Day:
To jest mój autorski pomysł na powrót do względnej normalności. DBLK na początku był tylko raz w tygodniu (obecnie jest ich osiem, a będzie więcej) i dwa razy w miesiącu Cheat Day by uspokoić wewnętrznego żarłoka i zjeść coś niezdrowego, zakazanego raz na jakiś czas. W Dni Bez Liczenia staram się jeść tak jak w dni kiedy liczę - różnica jest tylko taka że nic nie ważę, ani nie obliczam. Cheat Day jest teraz tylko raz w miesiącu (okazało się z czasem, że nie mam już takiej potrzeby) - liczę wtedy kc@l. Może to masochizm ale "lubię" sobie przypominać dlaczego Cheat Day-a nie mogę mieć codziennie 😅.
Co dalej?:
Dalej to samo. Nadal planuje się z wami dzielić codziennymi wpisami. Właściwie robię to już tak długo, że ciężko przestać. Ale właściwie to lubię. Posty co prawda zrobiły się trochę o dupie maryni i chyba brak już tego dramatyzmu co dawniej, kiedy kilogramy gubiłam, ale mam nadzieję że nadal znajdujecie u mnie coś ciekawego do poczytania.
Podziekowania:
Dziękuję wszystkim, którzy byli ze mną teraz i na starym blogu. Mam nadzieję, że ten post zainspiruje wszystkich do zdrowej redukcji i zdrowego wyjścia z diety. Warto spróbować, by cieszyć się zdrowiem i swoją nową sylwetka.
Ja juz rok się cieszę a mam zamiar do końca życia!
Wasza pożartaa
88 notes
·
View notes
Text
Kiedy wiem ze to wszystko nie idzie na marne? Cała moja ciężka praca?
Kiedy wstając z łóżka prawie tracę przytomność a moje ciało przestaje poprawnie funkcjonować 🩷
#az do kosci#chce byc lekka jak motylek#chcę być lekka#chude jest piękne#nie chce być gruba#tylko dla motylków#blogi motylkowe#bede motylkiem#motylki any#bede lekka jak motylek#blog motylkowy#lekka jak motyl#lekkie motylki#motylki blog#dieta motylkowa#dieta ana#anatumblr#ana bllog#ana trigger#tw ana diary#ed not ed sheeran#self h@rm#tw ed diet#fatty#anorexcya#bede lekka#bede idealna#nie bede jesc#bede perfekcyjna#chce widziec swoje kosci
104 notes
·
View notes
Text
"wróżka mi wyszeptała że jka dasz repobloga to schudniesz 10kg"
Jak to ma kurwa działać
Tutaj liczy się ciężka praca
#bede motylkiem#będę motylkiem#chude motylki#jestem motylkiem#motylki any#b─öd─ö motylkiem#lekkie motylki#chudej nocy motylki#blogi motylkowe
28 notes
·
View notes
Text
Nadchodzi zima
Żeby Was... Strasznie zimno jest ostatnimi dniami. Posłuchajcie:
Bez zimowej zbroi już się nie da. Wcale mi to nie przeszkadza. Nawet wolę, bo jak się wypierdolę ze zmęczenia albo wkurwu, obrażenia od upadku będą mniejsze. Grube ciuchy zamortyzują. - Tak od środy stoi czas. Atmosfera jest jakaś taka ciężka, gęsta i mało przyjazna. Ilość wypitych herbat w pracy przekroczyła tysiąckrotnie to co wypiłem w pracy do tej pory. Kiero cieszy się o tyle, że w szafce zwolniło się miejsce na coś "świeższego", bo te herbaty leżały i leżały, a i tak dostaliśmy po dacie :p W smaku bardzo dobre.
//
Wyzdrowiałem i znowu straciłem węch :P Jak miałem katar to czułem zapach w samochodzie, świeczkę w pokoju i wiele innych. Przed chorobą nie, i teraz znowu nie XD Co ja za model człowieka jestem? XD
//
Ciekawe jak tam ludzie po imprezie Dona. Skurwysyn 150k na to wydał. No ale jebać. Bogaci żyją inaczej.
//
Minął tydzień dniówek. Nawet Kiero wzdychnęła, że dobre już minęło i teraz tydzień z Kucem. Nawet myśleć nie chcę. Koleżka ciągle coś odpierdala. Ostatnio nawet wypłatę zostawił XD Otwieram szufladę a tak jego koperta. Jak? Nie wiem. A na każdą uwagę czy słowa do niego reaguje z opóźnieniem albo olaniem, co kończy się dla niego źle. Nie może przecież powiedzieć, że nie wiedział, jak wiedział, tylko nie słuchał.
//
Dobra, koniec o pracy. Żyć mi się nie chce jak o nich myślę. Naprawdę podziwiam. Muszę serio poprosić SWS o dostęp do kamer na dwie zmiany. Nie mogę z kociej mordy, jak oni spędzają ten czas? Bo tu już nawet nie chodzi o zaniedbanie obowiązków, ale co można robić codziennie przez 9h?!
//
W grudniu szykuje mi się batalia o jajka XD Boszzzzz... To jest tragiczne. Stara Baba już się dopomina, wręcz wpierdala. Nie potrafi zrozumieć, że jakaś hierarchia jest, i "facet przecież nie wyciska jajek z kur". Mam nadzieję, że zachowa się lojalnie i dla mnie styknie. Naprawdę towar ma 1klasa. Nawet jajka kupione od "wieśniaków" na rynku nie mają podejścia do tych od niego. Nie wiem czy to sposób chowania kur, czy gatunek. Nawet jak rozmiar mniejszy to i tak tego białka jest od cholery i jeszcze trochę. Żółtko jak trzeba i w smaku pyszne.
//
Jutro ogólnopolski dzień zmieniania opon na zimowe. Czas założyć Szrotowi zimowe kapcie. Mam nadzieję, że dam radę. Co prawda już na zimę nie kładę go spać pod plandekę, nie popełnię tego błędu, ale nie będę nim dużo jeździł. Zamarza.
//
Dziś wyjście na kręgielnie z chłopakami. Cieszę się jak na pierwsze ruchanie. W końcu coś się ruszy, a nie tylko dom - praca, praca - dom.
//
Ale mi się rozpisało! To Manekina już na dziś odpuszczę. :P
Kocham Was :*
20 notes
·
View notes
Text
w końcu widzę efekty!!!
ciężka praca popłaca moi drodzy🦋🦋🦋
#bede motylkiem#blogi motylkowe#chce byc lekka jak motylek#chudej nocy motylki#motylki blog#tylko dla motylków#gruba szmata#gruba świnia#grubaska#chce byc idealna#chce widziec swoje kosci#chce byc szczupla#chce byc perfekcyjna#chce byc piekna#nie chce jesc#nie bede jesc#nie chce być gruba#nie jestem glodna#nie chce jeść#nie jedz#motylek any#lekkie motylki#motylki any#jestem motylkiem#bede lekka jak motylek#będę motylkiem
46 notes
·
View notes
Text
Sweetspo 🩷🦋🩷
Wiem że jest Ci ciężko motylku, ale jeśli się nie poddasz i dalej będziesz ciężko pracować to w końcu zobaczysz efekty. Nie zawiedź Any tylko dlatego że chcesz zjeść te chipsy lub słodycze. Uwierz mi że twoja ciężka praca ci się opłaci i jeszcze wszyscy będą ci zazdrościć twojej sylwetki, tylko się nie poddawaj. Ana będzie z ciebie dumna 🩷🦋
#sweetsp0#sweetspø#tw ed but not sheeran#bede motylkiem#chce widziec swoje kosci#ed dairy#kalorie#bede lekka jak motylek#thiinsp0#thin$po#tw thinspi#bede idealna#blog motylkowy#lekka jak motyl#motylek any#jestem motylkiem#bede perfekcyjna#bede lekka#nie bede jesc#nie chce jesc#nie chce być gruba#tw ed sheeran#tw eating issues#będę motylkiem#motylki#ana0rex1a#ana motylki
26 notes
·
View notes
Text
We wtorek miałem ostatni raz terapie leczenia uzależnień Nie spóźniłem się na grupową Mialem dość dobry nastrój w przeciwieństwie do piątku Nieco się pogodziłem z moim odejsciem
Dałem terapeutce czekoladki
Tez bylem ciekaw czy taa druga powiesiła jedną z moich ulotek gdzie są meetingi Aa Usłyszałem na przerwie jak terapeutka zachęcała resztę do zapoznania się z różnymi ulotkami jakie tam są Wtedy właśnie sobie przypomniałem o mojej ulotce Faktycznie Na tablicy korkowej widniała jedna z kopii Nikt z nich nie wiedział o tym, że ja ją przyniosłem Ucieszyłem się widząc tam ją Dobrze zrobiłem :3 Mam nadzieję, że ktoś skorzysta z informacji jakie podałem
Terapeutka na pożegnanie powiedziała, że wręcz jest dumna że mnie i widzi, że cała praca nie poszła na marne Wierzy, że nie będę miał problemów z utrzymaniem abstynencji Strasznie miło mi się zrobiło 🥹 Razie gdybym miał jakieś trudności to mogę przyjść z nią porozmawiać 🖤 Mogę też podjąć się terapii pogłębionej leczenia uzależnień jak skończę terapie w poradni zdrowia psychicznego Szczerze bardzo chce Ale najpierw muszę uporać się z innymi moimi problemami, które dalej w mojej głowie są
Napady... Cuż czuje pustkę i takie jakieś mam wrażenie chaosu w moim życiu mimo, że po za tym nic takiego się nie dzieje Znaczy no jakieś klutnie w moim otoczeniu, spory ruch w pracy Chujowa atmosfera klienci To się przełożyło napewno na to jak się czuje teraz Jakies obawy mi się pojawiły, że wyrzuca mnie z pracy bo nie jestem wystarczająco miły dla klientów.. Muszę jeszcze iść do lekarza bo badania do pracy tracą ważność, co z dalsza terapią? Muszę iść też do dentysty bo moje żeby cierpią
Nienawidze tego jak wyglądam Teraz jak przytylem to znowu gender dysphoria mi się mocno odpala Nie jestem wystarczająco płaski, a moje biodra są za szerokie Niemoge na siebie patrzeć dWstydze się uśmiechać ze względu na dziurę w 2 zembie z przodu Włosy muszę podciąć bo nawet dla mnie są za długie Cera tragiczna przez to ile cukru wpierdalam Buty nowe muszę kupić i spodnie dresowe nowe
Naszczescie dziś dzień w pracy był przeciwieństwem ostatnich tygodni Nic się prawie nie działo Atmosfera luźniejsza Kierowniczka przyniosła nam walentynkowe ciastka Były też moje ulubione osoby z pracy a nawet ta jedna kierowniczka, której nie trawie była jakaś taka miła pomimo, że mieliśmy kontrolę Już tak bezpieczniej się czułem w pracy Dawałem z siebie dużo
Nie było co robić Wysłali mnie na mycie okien Nie była to ciężka robota ale mocno frustrująca Bo jak miałem je umyć tak by nie zostawi smug? 😭MYŁEM PO KILKA RAZY zcieralem potem wodę kilka krotnie az do momentu gdy były suche Jak wchodziłem na salę to widziałem że efekty mojej pracy są nie zadowalające Tyle, że ciężko mi stwierdzić czy te smugi są po zewnętrznej strony gdzie myłem czy wewnętrznej gdzie ktoś inny mył
Ale długo się z tym nie babrałem Po 17 już się robiło ciemno więc wróciłem na serwis Sprzątałem na mc Cafe, coś tam jeszcze na serwisie
Dałem mojej mamie żelki na walentynki i babci czekolade Babcia dała mi pieniądze na nowe buty Źle się z tym czulem przyjmując od niej te pieniądze, bo zarabiam i stać mnie na to ale widziałem, że babcia chciała zrobić coś dobrego i jakoś ostatnio czuje się bezużyteczna w domu... A ja po prostu chciałbym by się nie martwiła ani nie przemęczała Ostatnio się mnie pytała czy mam na dojazdy :( To ona dawała mi kieszonkowe jak nie pracowałem i czulem się jak pasożyt Teraz mam i niepokoi mnie myśl, że ona wciąż się obawia o to, że mogę nie mieć pieniedzy
Ona zaś nie chciała przyjąć ode mnie czekoladki
Moj napad mnie wkurwił bo to jest takie automatyczne już u mnie, że muszę się nażreć i więcej negatywnych emocji generuje przed jedzeniem i po Ta ulga wgl nie jest tego warta Mógłbym nie potrzebować tej natychmiastowej ulgi Nic mi się nie chce Taki wkurwiony jestem nawet na to, że muszę się umyć lub pochować garnki,, Jestem w domu i chce się nazrec" Zauważyłem że więcej myślę o negatywnych aspektach dnia Troche jakbym szukał powodu by się nażreć Wzasadzie to tak xddd Nalug tak działa
Potem wieczorem z mamą oglondaliśmy nasz ulubiony serial na ratunek 112 xd Pośmialiśmy się Chcialem sobie jeszcze z przyjaciółką zagrać w msp Czasu nie starczyło :((
Lubię tu pisać o tym jak mi dzień minoł bo wtedy też widzę dobre strony dnia i przypominam sobie co sprawiło mi radość Łatwiej jest mi narzekać i wpadać w depresyjne stany Nie chciałbym znów czuc się jak gówno
#blogi motylkowe#gruba świnia#gruba szmata#grubasek#chce byc lekka jak motylek#dieta motylkowa#blog motylkowy#jestem gruba#chude jest piękne#grubaska
35 notes
·
View notes
Text
"(...) no ale niech pan sam powie, czy możliwa jest przyjaźń, taka czysta przyjaźń, między kobietą a mężczyzną, jeśli ona jest ładna i do tego niegłupia, a on przystojny? Jeśli ludzie są tak blisko, że sobie pomagają, lubią być razem, dawać sobie prezenty, troszczą się o swoje zdrowie, całują się na pożegnanie i na powitanie w policzek albo w czoło, no to czemu nie mieliby w końcu pocałować się w usta, przytulić mocniej niż zwykle, polubić smaku i zapachu tej drugiej osoby? Dlaczego nie mieliby w końcu dotknąć się czulej, a potem jeszcze czulej, nie zachwycić się pięknem swoich dłoni, ust, włosów, opalonych ramion? To się musi stać prędzej czy później i przyjaciele zostają kochankami. Zawsze tak jest, chyba że przyjaźń nie jest wcale tak wielka, albo mieszkają bardzo daleko od siebie, albo coś innego w życiu nie pozwala im się zbliżyć, ciężka praca, choroba, a może jeszcze coś innego".
Marek Soból "Mojry"
#cytat po polsku#polski cytat#cytaty#cytat#po polsku#cytaty o miłości#zakochanie#zakochać się#miłość#przyjazn#przyjaźń#przyjaciele#przyjemność#zakochałam się
81 notes
·
View notes
Text
28.04.24 UTRZYMANIE WAG1 dzień 423. Limit +/- 1200 kcal.
Wybrane posiłki:
Hej dziś ostatni DBLK w kwietniu. I wczorajszy się przydał i dzisiejszy bardzo przydatny bo zaplanowaliśmy sporo roboty. Na przykład sprzątane piwnicy. Jeszcze musiałam zrobić obiad. Przygotowałam pieczeń z mięsa indyka w tych samych proporcjach co ostatnio moje cepeliny i po prostu ją podzielę na 5 kawałków. Żadnego babrania się i kręcenie kulek 😝.
Przygotowałam też posiłki na dwa dni do roboty z rana zanim S. wstał - mój "małż" to lubi sobie pospać. Ja tam działam od 6:00 rano. Korzystając z niedzieli handlowej poszliśmy też do Action po pudełka plastikowe. (właśnie by uporządkować piwnicę) Był więc znowu spacer bo do Action mamy 2 km na piechotę. Pogoda robi się piękna - chyba koniec tego zimna i w końcu się przełamie. A ja już mam koniec laby i teraz znowu będzie równo szło w robocie - dniówka, nocka i dwa dni wolne.
***
Wczorajsza impreza była udana i była przykładem, że da się zmieścić 20 osób na 10m2. Ilość oryginalnych t-shirtow przewyższała tylko nieco ilość długich włosów na męskich głowach.
Byli fani figurkowcow (strategicznych gier figurkowych). Cała szafa podręczników do prowadzenia sesji RPG. Karcianka Magic The Gathering rozgrywana na podłodze (też grałam bo wzięliśmy nasze decki). Bardzo glośny i nawalony jak szpadel lord Sithów (Star Wars). Hałs niemiłosierny - a i tak z każdym można było o czymś pogadać. Zdecydowanie - my kind of people 😆. Moja ekstrawertyczna natura kwitła, a i tak w pewnym momencie już było za dużo i dla mnie. Ale uwaga - w następną niedzielę gramy pierwszy raz od daaaaaaawna w AD&D (Adventures, Dangeones & Dragons) klasyka table-top RPG. Jaram się 😆.
***
Sernik zebrał ogromne pochwały - kiedy wychodziliśmy od każdego usłyszałam: "pyszny sernik, pyszny sernik..." I tak jak się spodziewałam - sernik był jedynym prawdziwym jedzeniem na stole ... 😆 Oczywiście zjadłam kawałek i potwierdzam - był zajebisty, więc brawo dla mnie 😉.
Poza sernikiem wypiłam 2,5 butelki piwa bezalkoholowych. Są dość nisko kaloryczne ale myślę, że i tak wyskoczyłam za limit. Raczej nie będę się szczypać - po to też są właśnie DBLK .
Zostało też połechtane moje ego bo wspomniano o tym że jestem "szczuplutka", to mogę siedzieć bez obaw na małej rozklekotane szafce, która zapewnie nie wytrzymala by większego gabarytu. To głupie, ale nadal lubię to słyszeć.
***
Dwa lata temu do głowy mi nie przychodziło, że ktoś tak do mnie jeszcze powie: "szczulutką, leciutka" ehhh... no nie popadajmy w samouwielbienie. (Ale kurde - to moja ciężka praca i fajnie to słyszeć 🤭)
Różnica między mną a typowym "m0ty1kiem" jest jednak taka, że ja wierzę ludziom kiedy mówią mi takie komplementy i nie szukam dziury w całym - że jednak to czy tamto mam za grube... a może nie będę nic jadła na tej imprezie to im pokaże jak pięknie "m0ty1kuje". Ja swój cel osiągnęłam i teraz zgarniam benefity i każdemu życzę by cieszył się z tego, co osiągnął, a nie gonił za kolejnymi UGW bez końca ciągle znajdował jakiś problem. Na prawdę - szczerze!!!
Dobrej nocy wam życzę !
#ed18+#ed recovery#pro revovery#edadult#chce byc piekna#foodbook#food log#utrzymanie wagi#dblk#bez liczenia kalorii
24 notes
·
View notes
Text
Jak zadbać o swoje zdrowie psychiczne (czyli czego nauczyłam się w ciągu swoich 21 lat życia):
♡ Zaplanuj sobie czas na odpoczynek w ciągu dnia. Odpoczynek jak już pisałam jest tak samo ważny jak ciężka praca, a jeśli nie będzie go wystarczająco dużo lub nie będzie mądrze rozplanowany, to spowodować może nie tyle co spadek naszej wydajności, ale także drastyczny spadek naszego samopoczucia i siły motywacji.
♡ Daj sobie prawo do popełniania błędów. Nikt nie jest idealny i Ty też nie musisz taka być. Daj sobie przyzwolenie do tego, żeby popełniać od czasu do czasu błędy i nie być perfekcyjna. Nikt nie będzie Cię kochał bardziej tylko dlatego, że będziesz się zaharowywać kosztem samej siebie i stawiać sobie nierealne poprzeczki w osiąganiu swoich celów.
♡Naucz się żyć w chwili obecnej. Dla mnie kluczowym czynnikiem, który pomógł mi wyjść z depresji było nauczenie się żyć tu i teraz w obecnym momencie. Odkąd zawsze pamiętam zbyt dużo czasu zajmowało mi zamartwianie się tym, co już było lub dopiero nastąpi. Jednak najważniejsze jest, żeby zdać sobie sprawę z tego, że nie ma się co przejmować się przyszłością, bo to, o czym myślimy i obecne się martwimy w 90% nigdy nie nastąpi (kochani przyszłość jeszcze nie istnieje!), natomiast przeszłość jest czymś stałym niezmiennym, także nie da się już na nią wpłynąć, można tylko wyciągnąć z niej wnioski, żeby wszystkie nasze małe potknięcia i błędy nie zostały popełnione na marne.
♡ Doceniaj drobiazgi (praktykuj codziennie wdzięczność). Może być w postaci powiedzianych sobie rano po przebudzeniu 3 rzeczy, za które jestem dzisiaj wdzięczna lub zapisaniem ich wieczorem na kartce. Takie małe ćwiczenia ma na celu, oswojenia nas z myślą, że małe rzeczy też mają znaczenie i nawet w naszym życiu wydarza się codziennie coś dobrego, czego często nie dostrzegamy (może być to: obudziłam się dzisiaj rano bardziej wypoczęta lub „mniej połamana”, na śniadanie były moje ulubione płatki, spotkałam po drodze do szkoły bardzo ładną dziewczynę lub chłopaka, przez całą drogę słuchałam radosnego śpiewu ptaków lub ulubionej muzyki w słuchawkach, lekcje upłynęły mi dosyć szybko lub nic złego nie wydarzyło się dziś w szkole/pracy).
♡ Oglądaj mniej newsów. Często przez oglądanie wiadomości dostarczamy sobie zbyt dużo negatywnych bodźców, także zamiast martwić się sobą, dorzucamy do tego jeszcze martwieniem się o losy kraju, innych nieznanych nam nawet ludzi, czy losy całego świata.
♡ Naucz się prosić o pomoc. Ta umiejętność wbrew pozorom jest bardzo przydatna w dorosłym życiu, także nie bójce się już teraz prosić o pomoc.
♡ Naucz się nagradzać siebie po ciężkiej pracy i chociaż raz dziennie robić jedną miłą rzecz przeznaczoną tylko dla siebie.
♡ Zacznij myśleć o sobie dobrze, bo nic tak silnie na nas nie wpływa jak to, co myślimy o samych sobie (nawet nasza rodzina, przyjaciele, nauczyciele, społeczeństwo, komentarze w internecie). Wszystko to nie ma znaczenia, jeśli tylko potrafimy dobrze o sobie myśleć. Nauczenie się tego (czyli niestosowania negatywnych słów w swoim kierunku, nawet tych, o których myślimy w naszej głowie) było jednym z końcowych kroków w mojej walce z depresją. Pracowałam nad tym najdłużej, ale i dzięki temu depresja w późniejszych etapach mojego życia już nie nawracała.
♡ Naucz się oddzielać fakty od opinii i nie chodzi mi tu o tylko te z zewnątrz, ale też te, które codziennie powtarzasz sobie w swojej głowie (jestem głupia i leniwa, nic mi nie wychodzi, mam brzydką buzię lub sylwetkę, zastanów się. To fakt, czy tylko twoja subiektywna opinia. Przyjrzy się swoim odczuciom z zewnątrz lub jak wolisz z perspektywy 2 obiektywnej, nieznającej Cię osoby i patrz jak wszystkie te negatywne myśli tracą na sile.)
♡ Odpuszczaj rzeczy, na które nie masz wpływu.
♡ Wyrażaj swoje emocje i uczucia. Wyrażanie swoich emocji jest kluczowym czynnikiem w powstawaniu relacji międzyludzkich. Nie jest ono niczyją słabością, nie powinno też być traktowane jako coś negatywnego lub wstydliwego, dlatego nie bójmy się wyrażać naszych emocji, ponieważ tylko dzięki nim jesteśmy się w stanie poprawnie komunikować się z ludźmi, co w przyszłości ułatwi nam znacząco, życie, jeśli będziemy potrafili swoje emocje i uczucia poprawnie nazywać, rozumieć oraz wyrażać.
♡ Naucz się odmawiać. Naucz się stanowczo mówić nie, nie musisz za każdym razem się tłumaczyć dlaczego, możesz po prostu nie mieć na dana rzecz ochoty, siły lub może się to nie zgadzać z twoimi przekonaniami i to jest całkowicie w porządku. Ludzie i tak nie będę nigdy lubić osoby, która na wszystko się zgadza. Nie będą też jej szanować w tym jej przestrzeni osobistej i zdania. Nawet jeśli to twoja rodzina lub najlepszy przyjaciel to masz w pełni prawo im odmówić o cokolwiek cię poproszą.
♡ Odetnij toksyczne osoby ze swojego życia. Tu też nie ma znaczenia czy jest to twoja rodzina, przyjaciele czy partner. Jeśli czujesz, że osoba jest toksyczna (ciągnie cię w dół) to nie przebywaj z nią tak dużo czasu, a jeśli masz taką możliwość to odetnij ją raz i na zawsze i daj sobie możliwość poznania nowych osób, które będą potrafiły cię zrozumieć, wesprzeć i sprawią, że będziesz chciała stać się lepszą osobą. Takie osoby nadejdą, uwierz mi 🤍.
#change your thinking#pozytywne nastawienie#polish girl#polski blog#positive thoughts#positive mental attitude#happiness#habits#small habits#polish tumblr
36 notes
·
View notes
Text
Być artystą
Coraz rzadziej tu coś pisze, bo nagle mam z kim rozmawiać. Znalazłam kogoś kto mnie posłucha.
Dzisiaj jednak siedzę sama. Jedyne ciepło jakie dostaje to te od termoforu, jedyny uścisk na jaki mogę liczyć to ten od pluszowej zabawki. Otula mnie jedynie koc, towarzyszy jedynie cisza.
Dlatego piszę.
Pisze, bo czuję to co wy. Czasem nienawidzę tego, że urodziłam się artystka. Stuprocentową artystka. Moje wszystkie talenty, umiejętności, to co przychodzi mi łatwo jest artystyczne. Potrafię tworzyć piękno, potrafię go dotknąć, opisać, zobrazować i przekazać. Co jest w tym więc takiego złego? Co jest złego w tej wrażliwości?
Świat nie jest stworzony dla takich jak ja. Świat nie jest gotowy na artystów z krwi i kości.
Już od początku swojego istnienia słyszę, że nie nadaje się do życia w społeczeństwie. Słyszę, że to co robię nie ma sensu. Moje plany są nierealne. Powinnam przestać bujam w obłokach, odpuścić.
Słyszę ciągle podcinanie skrzydeł. Słyszę ciągle krytyczne słowa które mówią o tym, z jestem niepoprawna. Jak rosnąć gdy słyszysz, że nie wiesz jak żyć. Poświęcasz czemu życie, a potem słyszysz, że masz ciężko pracować aby osiągnąć sukces. Nikt z tych krzykaczy nie wie czym jest ciężka praca! Powtarzają pewien slang. Czy nie starcza energia i czas, który wkładasz w to co kochasz? Ojj według nich nie! Zawsze za mało, zawsze trzeba więcej! Nigdy nie osiągniesz tego poziomu. Może idźmy wszyscy do kopalni na kilkanaście lat, wtedy dostaniemy prawo aby powiedzieć ciężko pracowałem? Bo te walki, których nikt nie widzi nie mają żadnego znaczenia. Nikogo one nie obchodzą, bo często są one tylko w naszej głowie.
To niesprawiedliwe, bo zasiewają wątpliwości w naszej głowie. Sprawiają, że sami ich zastępujemy. Nasz krytyk staje się gorszy od nich. Paraliżuje nas. Sprawia, że czujemy się jak gówno. Nie potrafimy się dowartościować. Dopóki nie usłyszymy jakichkolwiek miłych slów od kogoś innego. Dopóki nikt nas nie zapewni, że robimy coś dobrego. Dopóki nie udowodni nam, że jest to warte poświęconego czasu bo sami zbyt wiele razy słyszeliśmy, że jesteśmy nikim!
Każą nam wybić się siebie, ukrócić swoją kreatywność. Za każdym razem, gdy tylko odważymy się powiedzieć, że jesteśmy genialni zawsze nam go zabierają. Społeczeństwo umówilo się na regułę, że nie wolno być pewnym swojej wiedzy. Uznała, że bycie jej świadomym sprawia, że się jej wyzbywamy. Nie należy do nas. To jak policzek gdzie krzyczą, abysmy się nie oszukiwali bo oni lepiej wiedzą jacy jesteśmy niż my. Każą ci iść na etat mówiąc że to jedyna słuszna droga, zabraniają iść na ryzykowna ścieżkę. Nie z troski o twoje bezpieczeństwo, ale abyś przypadkiem nie był zbyt niebezpieczny dla nich. Inną drogą jest nieakceptowana.
Skąd brać odwagę aby być swoją kiedy tak wielu nas krytykuję? Jak nie nienawidzić siebie za bycie artysta ?
Nie wiem, chciałabym zrozumieć.
~Wszelkie prawa zastrzeżone ~
Jesteśmy zawsze tacy niezrozumieni i samotni, bez żadnej pewności i wiary w siebie ...
Ally
#cytaty#inspiracja#brak pomocy#milosc#smutny cytat#moja głowa#nie poddam się#poezja#miejsce dla ciebie#mam depresje
7 notes
·
View notes
Text
Chciałabym ci tylko powiedzieć, że związek to nie odpuszczanie gdy jest ciężko, związek to nie stawianie pracy ponad nami, związek to dbanie o potrzeby drugiej osoby, związek to kompromisy ale kompromis nie polega na robieniu tego co chce druga osoba, kompromis to dwie osoby odpuszczające po części nie jedna odpuszczają całość.Związek to nie puste obietnice bez pokrycia, to nie mówienie tego co druga osoba chce usłyszeć. Związek to czasem olanie swoich potrzeb po to żeby ta druga osoba była szczęśliwa, to wzajemne słuchanie i rozumienie tego co druga osoba do ciebie mówi, związek to wprowadzanie swoich słów w życie i stosowanie się do tego o co druga osoba cie prosi.Związek to nie obrzucanie się bagnem, to rozmowa i akceptacja wad, swoich jak i partnera, związek to refleksje nad sobą i poświęcenie. Związek to nie jest "ja się nie zmienię bo ty się nie zmieniasz" bo nie zmieniasz się dla mnie robisz to dla siebie, po to żeby być poprostu lepszym człowiekiem. Nie jest dobrym człowiekiem ten kto nie potrafi postawić obcego ponad sobą gdy sytuacja tego wymaga. Związek to dzielenie pasji i zainteresowań drugiej osoby, związek to randki, wspólne spędzanie czasu i próbowanie nowych rzeczy. Związek to wsparcie, troska miłość i przyjaźń. Milosc jest wtedy gdy tak bardzo nie chcesz stracić drugiej osoby, że poświęcisz każda cząstkę siebie by ją zatrzymać, że zmienisz w sobie wszystko byleby tylko mieć ta osobę obok. Związek i miłość nie są łatwe tutaj nie ma drogi na skróty, nie da się zrobić tego po łebkach, jeśli chcesz miłości na całe życie, pierwsze co musisz zrobić to pokochać siebie i znać siebie. I właśnie takiej miłości ci życzę, życzę byś kiedyś w kimś dostrzegł co kto robi dla ciebie a nie same wady, życzę Ci byś kiedyś naprawdę poczuł się kochany i naprawdę pokochał byś nauczył się doceniać drobne rzeczy i czyjaś duszę, życzę Ci byś kiedyś zrozumiał że związek nie polega na seksie, nie polega na trzymaniu się za ręce ani na tym żeby wszystko było wydzielone po równo. Życzę Ci byś w swoim życiu poznał kiedyś osobę przy której będziesz miał w dupie ten dom, ta prace, I pieniądze bo będziesz wiedział że z tą osobą będziesz mógł zamieszkać pod mostem i liczyć się będzie tylko to że ona jest obok ciebie bo razem możecie wszystko. Przyszłości dla miłości nie budujesz sam, to są dwie osoby z tym samym celem budujące to wspólnie. Zwiazek to praca, ciężka praca nie tylko nad relacja, nad przyszłością ale przede wszystkim nad sobą.
#bez miłości#miłosć#rozstanie#samotna#samotnośc#cytaty o życiu#cytaty o milosci#kochaj mnie#cytaty miłosne#mój ból#ból serca#ból miłości#moje zycie#moje błędy#moje myśli
12 notes
·
View notes