#wyobrażenie przyszłości

[pr6tyy]

Hejka motylki 𝄞⨾𓍢ִ໋

Nadal czuję się nie najlepiej, pomimo brania leków. Tak właściwie to muszę je brać bo inaczej wyślą mnie do psychiatryka xD. Chociaż znając mnie i moje upodobania do jedzenia to jadłbym tam jeszcze mniej. Poza tym, nie chcę marnować swoich wakacji na pobyt w szpitalu, chociaż czy to coś zmieni? I tak pewnie będę siedział przed komputerem i oglądał życie innych ludzi, spał, może od czasu do czasu zjem jakiś posiłek, zrzucę kilka kilogramów. Jedyne czego mi aktualnie brakuje to spotkanie się z moją przyjaciółką, nie dzieli nas dużo kilometrów ale niestety ma bardzo restrykcyjnych/surowych rodziców przez co trudno jest nam się widzieć. Nie wiem jak bardzo mogę dziękować za to, że w ogóle się poznaliśmy. Myślę, że nigdy nie poznam takiej drugiej osoby w moim życiu.

Przez parę ostatnich dni coraz bardziej zacząłem interesować się literaturą. Coraz bardziej mam ochotę przeczytać coś, co zostawi znamię w mojej pamięci (oczywiście w pozytywnym tego słowa znaczeniu). Aktualnie zamierzam przeczytać swoje wszystkie książki oraz mangi, które posiadam a następnie zadecydować, które chcę zostawić, a które sprzedać. Oprócz tego zacząłem słuchać „Zbrodni i Kary” od Fiodora Dostojewskiego, niezwykle urzekła mnie historia Raskolnikowa. Poza tym, sam język jest bardzo kwiecisty i bogaty co jeszcze bardziej ułatwia wyobrażenie sobie, co główny bohater musiał czuć podczas dokonywania swoich bestialskich działań. Może w przyszłości przeczytam resztę jego dzieł?

Dodatkowo chyba zacznę interesować się łyżwiarstwem figurowym. Sam już nie pamiętam gdzie, ale natrafiłem na jeden z występów Yuzuru Hanyu. To może zabrzmieć głupio ale naprawdę się wzruszyłem i podekscytowałem na widok jego inscenizacji. Gdyby nie fakt, że nie jestem biologicznym chłopcem może udałbym się na jedną lekcje próbną. „Lecz przecież niezależnie od płci możesz uprawiać sport” dla osoby takiej jak ja, która odczuwa dysforię płciową dosłownie każdego dnia, nawet uprawianie sportu bywa katorgą połączoną z niekończącym się dyskomfortem. Nie mógłbym ćwiczyć w binderze, prędzej bym zemdlał bądź dostał zadyszki więc według mnie nie warto ryzykować.

Jeśli mówimy o niejedzeniu to jest u mnie bardzo słabo, brak mi motywacji i mam poczucie beznadzieji ale może w końcu w tym tygodniu się za to zabiorę.

Wciąż czuję się samotnie, cały dzień przytulam tego jednego, wygniecionego pluszaka tylko po to, by dać upust swojemu odosobnieniu.

Dodatkowo niezwykle dziękuję wam za nowych obserwatorów (jest tu was aż 191!) oraz, za wsparcie pod ostatnim postem ♥︎ to naprawdę dużo dla mnie znaczy.

Bajo motylki, dbajcie o siebie i swoich bliskich ˚ʚ♡ɞ˚

P.s trochę się rozpisałem, co? :p

[naswiatpatrzezpogarda]

I dużo ludzi mówiło jej żeby przeszłość zostawić za sobą. I może tak byłoby lepiej

Ale ona nie chciała, wracała raz po raz do dawnej siebie patrząc na siebie ze smutkiem i wdzięcznością że dala rade to przeżyć.

Dzisiaj żyje ściana w ścianę z pokojem w którym kiedyś codziennie okaleczała swoje ciało. To stało się mantrą, jej ukojeniem, uzależnieniem. Robiła to tyle lat. Kochala widok krwi spływającej po jej ciele. Tak bardzo wtedy siebie nienawidziła. Codziennie modliła się do Boga by jutro jej nie budził. W jej notesie zapisane były setki stron, listy pożegnalne i błagania by już się nie męczyć. Pamieta że jej umysł był zniszczony do tego stopnia że na wyobrażenie swojej przyszłości pojawiał się w jej głowie czarny obraz. Nic, mgła.

Dziś, dziś leży w swoim mieszkaniu, mając przy sobie partnera jej marzeń i snów, kochających rodziców i całkiem dobre zycie. Ale mimo to nigdy nie zapomni dawnej siebie, zawsze będzie wracać do tego pokoju i krawiacych nadgarstków będąc wdzięcznej samej sobie ze się nie poddała i nigdy tego nie zapomnieć.

[mothylarka]

Od kiedy jestem w szczęśliwym związku inaczej procesuję sytuacje stresowe i w ogóle zmartwienia. Mianowicie wylewam rzeczy na N., on się na to godzi, bo mówi, że mam taką potrzebę i jest od tego, by te potrzeby spełniać, ale oznacza to też, że wku*wiam się tylko przy nim, a na tumblrze już szkoda mi pisać, bo rzeczy w tym tygodniu zmieniały się z taką amplitudą, że witki mnie opadły. W każdym razie, żeby nie wchodzić w szczegóły, w środę spadło na mnie takie licho ze strony rodziny, że siedziałam sama przed kompem i smażyłam długiego posta o swoich ponurych uczuciach z całą przeogromną masą wspominków z dzieciństwa i czasu młodzieńczego. Musiałam sama przed sobą jednak przyznać, że nie jestem ani wkurzona ani smutna, byłam po prostu zdegustowana. N. wrócił z patoploteczek przy piwie, które mi relacjonował i kiedy powiedziałam w jednym zdaniu na co moi starzy chcą zaciągnąć kredyt powiedział "wygrałaś". Spędziłam dwie doby na rozmyślaniach, po czym doszłam do wniosku, że wuj tam. Będę może słuchać płaczy w przyszłości, ale to nie moja kasa. Dzisiaj miałam konferencję z domu, podczas której okazało się, że generalnie to ten plan w rzeczy samej jest nierealistyczny i nikomu nie pasuje poza moim ojcem który nie przyjmuje krytyki i krzyczy, że trzeba się decydować teraz, bo INFLACJA. Mama biadoli i czeka na deus ex machina zamiast powiedzieć "nie". I wkurza mnie to strasznie, bo od kiedy pamiętam ma ona bardzo dziwne wyobrażenie o tym czym jest "święty spokój" i co można złożyć na ołtarzu tego bóstwa.

[ligaswiata-blog]

Droga świadomości, co wiedzieć aby się nie bać, dążąc do swoich praw

#cierpisz_na_coś_co_nie_istnieje #fatalistyczne_ideologie #droga_świadomości #dydymus #ligaswiata #wyobrażenie_przyszłości #brak_świadomości #istoty_memetyczne #istoty_bionegatywna #pamięć_genetyczna #prawdziwy_ja #świadoma_przytomność #raelis #lah_pan_bóg_samego_siebie

https://wojciechdydymus.wordpress.com/2021/11/23/droga-swiadomosci-co-wiedziec-aby-sie-nie-bac-dazac-do-swoich-praw/

[imconfused-right-now]

26 grudnia l 23:13

Siedzę teraz sama w ciemnym pokoju. Nadal o Tobie myślę. Nie mogę przestać. Tak długo Cię nie widziałam... Ale dzisiaj w końcu Cię ujrzałam. Nie wiem czy na mnie spojrzałeś, bo udawałam, że Cię nie zauważyłam, tak jest mi łatwiej. Nie, to nie jest prawda. Wcale nie jest mi tak łatwiej. Robię to tylko dlaczego, że nie potrafię inaczej. Boję się być przy Tobie sobą, bo nie wiem czy mnie zaakceptujesz. Ty jesteś idealny. Masz przyjaciół, dobre poczucie humoru, wygląd... A ja nie mam nic. Udaję inteligentną, bo chcę byś mnie zauważył. Jestem żałosna.

Ludzie bardzo zmieniają się pod wpływem innych ludzi. Gdybyśmy chociaż na chwilę wtedy mogli zostać sami, to wszystko wyglądałoby zupełnie inaczej. Byłabym wtedy pewna, że mnie kochasz. Ale ten idealny świat, który codziennie mi się śni niestety nie istnieje. Teraz żyję pod presją i w niepewności tylko dlatego, że jestem tchórzem. Boję się powiedzieć zwykłego "Cześć". Twoja obecność mnie paraliżuje, nie mogę się normalnie zachowywać. Każdego dnia myślę o tobie i nie mogę przestać. Myślałam, że te miesiące bez żadnej realnej styczności wystraczą, by moje serce uwolniło się od tych wielkich uczuć, ale kiedy tylko myślę i Tobie, serce zaczyna mi walić, a w mojej głowie pojawiają się scenariusze, gdzie bylibyśmy razem, szczęśliwi. Aczkolwiek nie jest to nam dane. Los przyciąga i odpycha. Bawi się naszymi uczuciami.

Potrafię sobie wyobrazić nas razem, ale wyobrażenie sobie naszej przyszłości mnie blokuje. Wiem, że nam się nie uda. Przynajmniej dopóki oni stoją na drodze. Jest między nami wielki mur. Tylko od nas zależy czy uda nam się go zburzyć i przejść przez trudności.

Nawet kiedy traktujesz mnie źle, zawsze znajduję sobie jakieś usprawiedliwienie twojego zachowania. Trudne dzieciństwo, złe towarzystwo. Ale to gówno prawda. Najprawdopodobniej masz mnie po prostu gdzieś i chcesz żebym dała Ci spokój. Zdepczesz mnie, ale ja i tak do Ciebie wrócę, jak jakiś pies. Za bardzo mi na Tobie zależy, by moje uczucia do Ciebie zniknęły, nie mogę się od Ciebie uwolnić. Jestem więźniem tej miłości, toksycznej relacji. Najgorsze jest jednak to, że nie wiem skąd wzięło się u mnie to uczucie. Nie pamiętam, byś kiedyś zrobił coś dla mnie, bym mogła się w Tobie zakochać. Szczerze mówiąc, nie za bardzo pamiętam moje dzieciństwo. Wiem tylko, że byłam wtedy o wiele bardziej szczęśliwsza niż teraz. Nie czułam tej presji, miałam ludzi wokół siebie, nigdy nie byłam sama, nigdy się nie nudziłam, więcej mówiłam. Teraz czuję narastającą presję, ludzie mnie ignorują, jestem zupełnie sama, moje życie jest nudne, cały czas milczę. To boli od środka.

23:37-

kiedy już zasnę, nie chcę się obudzić.

[szopenhauer]

Just leave me alone - Masz rację...

Dobra, tego już kurwa za wiele! Jak jesteś wściekła to cię zostawić aż ochłoniesz, tak? Jasne... Nie wiem jak cię Magda traktuje, ale nigdy nie nazwałam cię ciężarem lub balastem. Nie powiedziałam, że jesteś niepotrzebna lub, że jesteś wrakiem bo to nieprawda. Przesadzasz teraz i to grubo. Masz mnóstwo ludzi wokół, którzy cię lubią. Nie jesteś samotna. Covid wszystkim gra na nerwach (i nie tylko on). Rozumiem - miałaś ciężki tydzień - wymioty, biegunki, SOR, współlokatorka, okres, plecy, kot i... brakowało ci mojej osoby. To tęsknota wymierzona we mnie - nie zaspokoję jej nigdy. Wciąż będzie ta odległość między nami nawet jak wtulę się w ciebie. Niewidzialna bariera z czasem coraz bardziej przeszkadzająca w funkcjonowaniu. Widzę, że to JA tu powinnam przepraszać tyle, że za to na co nie mam wpływu jak i na to, że jestem sobą, a tego nie zamierzam zmieniać czy się to komuś podoba czy też nie. Nie proszę o akceptację, tolerancję, znoszenie mnie. Nie musisz mi niczego wybaczać. Jarzę jak fizyczność (nie seks, a przytulenie) jest dla ciebie istotne, ale to ja nie mam energii by się widywać, przebywać z innymi, wychodzić. Często też nie mam ochoty i nie, że z tobą, ale po prostu z kimkolwiek. Nie jebałam cię - próbowałam się dopytać, zainteresować tobą, dowiedzieć co ci jest żeby ci pomóc, wesprzeć cię na swój sposób, doradzić, a ty co? Zdawkowe odpowiedzi, kręcenie, rzucanie się o nic. Stwierdziłaś, że cię odepchnęłam co jest kłamstwem. Walczyłam o ciebie - szkoda, że ty nie jesteś w stanie tego dostrzec. Noce zarywałam, pędziłam do ciebie choć ledwo oddychałam, kombinowałam itd. Sama nie jesteś w stanie zrozumieć siebie i wytłumaczyć co ci jest, ale ja muszę zgadywać i jeszcze obrywa mi się za to. Nie jesteś sobą, albo wreszcie wręcz przeciwnie - pokazałaś mi kim jesteś i... to jest ok bo masz prawo i mimo wszystko cieszę się. Nie przepraszaj - tak czy tak jestem gównem i zasługuję nawet i na gorsze traktowanie. Jesteś wartościową osobą. Mówię to ja - ktoś kto ludzi nienawidzi - więc uwierz. Nie słodzę ci. Nie staram się załagodzić sytuacji. Na serio wyjątkowa z ciebie osóbka. Masz mnóstwo zalet choć to zależy od opinii oczywiście. Na prawdę cię podziwiam i lubię za wiele twoich cech. Każdy może mieć kiepski czas, ale nie o tym zamierzam teraz pisać.

Coraz bardziej dostrzegam prawdę. Miałam mnóstwo czasu na przemyślenia przez ostatnie tygodnie. Szczególnie w szpitalu kiedy mogłam spojrzeć na wiele spraw z innej perspektywy. W tym roku świat wiele razy wywrócił się dla mnie do góry nogami. Dla wielu z nas. Z przeróżnych powodów. Nie staram się teraz pokazać, że mi było najgorzej, ale na pewno nie było mi łatwo (w porównaniu do niektórych co robią dramę o nic bo np najgorszą karą boską dla nich jest noszenie maseczki w autobusie). Na wiele detali przymknęłam oko, ale nie potrafię tak dłużej. Nie umiem. Nie chcę ich wymieniać bo wiem jak to odbierzesz, zbyt osobiście weźmiesz do siebie, a i tak już rozpierdoli cię to co teraz czytasz...

Nie wierzę w miłość, a bardziej w związek. Nie widzę sensu. Nie jestem w stanie być dla kogoś jak widzisz. Starałam się. Wiem, że to za mało, ale dla mnie to było stresujące/męczące/irytujące (ogółem! nie, że ty jesteś cały czas wkurwiająca) i jestem wyczerpana więc niby jak miałoby się to dalej potoczyć? Nie w tobie leży cały problem, większość we mnie, ale lubię siebie taką. Możesz mnie za to nienawidzić. Mówić jaka jestem zła i niedobra, że łamię ci serce. Swoje też. Czuję sie dobrze sama - komfortowo i bezpiecznie. Przy tobie mi oczywiście bywa miło - uwielbiam z tobą żartować i będzie mi tego potwornie brakować (będzie bez ciebie pusto). Jestem dziecinnym aseksualnym introwertykiem z BPD i tak zostanie. Nie widzę siebie w żadnej relacji w przyszłości (o ile w ogóle jakąś mam). Nie ważne z kim. Ze wszystkich osób, które spotkałam ciebie na pewno wybrałabym jakbym miała kogokolwiek, ale... wybieram siebie. Egoistycznie? Zarazem jednak jest to dobre dla ciebie chociaż tego teraz nie dostrzegasz. Dla mnie to wyraźne - nie czarno na białym, ale szaro na białym for sure. Zrozum - nie pasujemy do siebie. Nie jestem wystarczająca. Nie ma sensu ciągnąć tego. Wiem, że masz cierpliwość żeby mnie znosić, ale po co? Nie potrzebujemy więcej ograniczeń, klatki, chodzenia na paluszkach wokół kogoś - szczególnie ty po tym co przeszłaś i jak cierpisz nadal - w zamian za minimum mojego towarzystwa, które możesz dostać w przyjaźni (bo lepiej nie będzie) sięgając w tym czasie po więcej u kogoś innego (bo nadal uważam, że na szczęście zasługujesz i nie powinnaś się poddawać z mojego powodu - niedługo znów znajdziesz radość w kimś innym - nie zaprzeczaj). Przestań oszukiwać mnie jak i samą siebie. Owszem perfekcyjnych ludzi nie ma, ale zaniżanie poziomu/poprzeczki przez desperację/samotność/strach oraz sentyment/nostalgię jest po prostu głupie. Wystarczająco dużo dojebuje nam życie. Dajmy sobie spokój. 

Nie chcę cię ranić (chociaż to robię). Mnie też to cholernie boli (jeśli cię to pocieszy). Nie wiesz jak z każdym zdaniem, słowem, literą robi mi się niedobrze, ale muszę to zrobić. Chcę sama siebie jeszcze zatrzymać, skasować wypociny, zawrócić. Odwlekanie nieuniknionego... Wiem, że to bardzo przeżyjesz, ale obiecałaś mi, że nic sobie nie zrobisz i masz tego się trzymać jak i ja się trzymam - nie obarczaj mnie odpowiedzialnością za swoje myśli samobójcze, błagam, pójdę do piekła i bez tego - żadne uczucie nie jest tak ważne żeby się zabijać. Martwię się o ciebie. Nie jest mi lekko podejmować decyzje bo nigdy niczego nie jestem w 100% pewna, ale jest coraz gorzej, a nie lepiej i trzeba wreszcie spojrzeć prawdzie w oczy. Wiedziałam, że tak się to skończy bo znam siebie i nie tylko to. Nie żałuję jednak tego co było między nami. Próbowałyśmy. Wyszłyśmy ze stref komfortu żeby spotkać się po środku. Poświęciłyśmy sporo. Miałyśmy nadzieję. Wyobrażenie o czymś. Wykorzystałyśmy szansę/okazję. To jednak niczego nie zmienia. Nie wiem po co brnęłam w to wszystko. Co ja sobie myślałam? Niedokończona sprawa. Ciekawość. Pierwszy raz ktoś traktował mnie tak, a nie inaczej. Czułam się... dziwnie. Nie byłam nigdy w takim stanie. Nie powinnyśmy siebie nawzajem o to winić. Pomogłyśmy sobie. Wspierałyśmy się. Teraz daję ci wolność. Na razie potrzebuję przestrzeni totalnej - braku jakichkolwiek rozmów i spotkań więc nie przyjeżdżaj, nie dzwoń, nie pisz przez najbliższe dni. Jeśli kiedykolwiek na prawdę mnie kochałaś - uszanuj to. Nie wyszłabym, a nie chcę martwić rodziców, mieszać ich w to wszystko, obarczać wiecznie swoją zjebaną osobą. Wiem, że powinnam załatwić to twarzą w twarz, ale na ów dzień to niemożliwe. Wolę list. Jestem tchórzem - mam tą świadomość - nie chcę jednak byś próbowała mnie zatrzymywać - nie tym razem. Nie da się tego już pozbierać, uratować, posklejać. Nie ma czego. Dzisiejszy dzień po prostu przeważył szalę, ale to był zaledwie szczyt góry lodowej. Pod spodem pływało sporo innych rzeczy, które nie byłam w stanie złożyć do kupy bo nie miałam odwagi i nadal chciałam jak najlepiej. Co to jednak właściwie znaczy NAJLEPIEJ?... Nie oceniaj siebie - nie mam zamiaru wytykać ci wad/błędów bo nie o to w tym chodzi. Sama mam ich o wiele więcej. Jesteś sobą i tak ma zostać. Nie czyni cię to kimś niewartym miłości itp. Potrzebujesz kogoś, ale nie mnie. Sama w sobie też jesteś silna. Zrozum to i nie załamuj się. Wiem, że sobie poradzisz. Zdołałaś się podnieść po Adamie to i po mnie ruszysz przed siebie. Nie odchodzę całkowicie chyba, że tego zechcesz to dam ci spokój. Na razie jestem twoją przyjaciółką. Pogodzę się z myślą, że ktoś inny zajmie moje miejsce jak Lisa z Angelą. Przełknę nawet chłopaka bylebyś się cieszyła (I know, I know, you’re a lesbian but still). Zawsze będziesz dla mnie ważną osobą. Przykro mi niszczyć to co zbudowałyśmy. Pracowałyśmy na to. Nigdy nie zaznam już takiego “przywiązania” - tego czego nawet nie sposób nazwać. Dziękuję za wszystko. Nie mam słów by okazać jak wiele mi zaoferowałaś, ale mam dwie lewe ręce i upuszczę to prędzej czy później. I tak jestem z nas dumna. Należymy do innych światów. Ta obsesja/fascynacja się kończy dla nas obu. Nie marnuj kolejnych lat na to co jest chwilowe. Ja nie żyję tu i teraz bo to szkodzi. Wisiałam do tej pory nad kliknięciem PUBLIKUJ i właśnie teraz... zedytowałam i wrzucam. A teraz idę wyć. Niezrozumiana. Goodbye.

[momencik]

— Chcę, żeby byli ze mnie dumni – powiedziała – ale mamy zupełnie inne wyobrażenie o mojej przyszłości. Mama uważa, że jeśli… kocham ich wystarczająco mocno, z pewnością nauczę się kochać i Króla. Sądziłaby, że zawiodłam w tej najprostszej kwestii, bycia dobrą córką, która poślubia Króla. Córką, z której rodzice są dumni. — Mówisz to tak, jakby miłość była czymś, co rozdaje się, jak nagrody na festiwalu.

Bez serca – Marissa Meyer

[ligaswiatowa]

Muggletonianie i masońska teoria płaskiej ziemi

Ostatnio wielu ludzi, pogłębia studia nad teorią płaskiej ziemi, jednak dla mnie, jest to kolejne wygodne i bezpieczne zajęcie, zajmujące ludziom personalny czas (6a), co skutecznie odciągające ludzi od studiów nad logiczną prawdą.

Tak, jak dzieci, bawią się klockami lub patykami, tak dorosłym wystarczą rządowe, pozorowane wojny, sportowe atrakcje, promowane popędy, nałogi lub nie wyjaśnione teorie, do których można dorobić ideologie podziału (4b) ...

Światowy proces dezinformacji.

Teoria płaskiej ziemi (Flat Earth), to masoński dogmat i doktryna tajnych stowarzyszeń.

Wszyscy członkowie, liderzy oraz kapłani stowarzyszenia Flat Earth Society, są masonami i propagatorami dekonstrukcji, szerzącej ideologie tezy i antytezy - wykorzystywanej przez trzecią siłę (4b) dla własnych celów.

Historia niezwykła, czyli globalna dezinformacja

Teoria płaskiej ziemi, powstała (a raczej odrodziła się) w XVI wieku, za sprawą masona, anarchisty, plebejusza, religijnego ortodoksa Lodowicke Muggletona (1), zaraz po tym, jak na rynku pojawiło się masońskie tłumaczenie Biblii Króla Jakuba.

( Alegoria Jakuba, Ja Cube, Jaźni, Boga, jest prywatnym konceptem budowania świata, opartego na okręgu - personalnego wpływu ... )

Muggleton, założył sektę zwaną Muggletonianie, której ideologie wynikają z prac Teozoficznych, takich masonów, jak mistyk i gnostyk Jacob Boheme (2).

Third Commission

Jednakże zarys tego planu, wyłożył mu sam John Reeve, który chciał stworzyć Third Commission - Komisję Trzech, kierowaną słowami Boga - Apokalipsa św. Jana 11:3/6 :

Dwom moim Świadkom dam władzę,

a będą prorokować obleczeni w wory, przez tysiąc dwieście sześćdziesiąt dni (3i6).

Oni są dwoma drzewami oliwnymi i dwoma świecznikami (alegoria dwóch filarów (32)), co stoją przed Panem ziemi.

A jeśli kto chce ich skrzywdzić, ogień wychodzi z ich ust i pożera ich wrogów. Jeśliby zechciał ktokolwiek ich skrzywdzić, w ten sposób musi być zabity.

Mają oni władzę zamknąć niebo, by deszcz nie zraszał dni ich prorokowania, i mają władzę nad wodami, by w krew je przemienić, i wszelką plagą uderzyć ziemię, ilekroć zechcą.

John Reeve

John Reeve (3), miał być Bogiem, Lodowicke Muggelton, miał być ustami Boga, i Aron, czyli Jacob Boehme (2), miał zając role Mojżesza.

Muggletonianie, uważali, że dusza jest śmiertelna, że ​​Jezus nie był częścią Trójcy, i że kiedy Jezus umarł, zmarł także Bóg w Niebie. Jest to kolejny, opis Boga człowieka - archonta (4) i jego prywatnego nieba (będącego światem, ukradzionym innym bytom), utkanego z żerowania człowieka na naturze i człowieka na człowieku.

Muggletonianie, twierdzili, że niebo znajduje się 6 mil nad ziemią (jest to jedna z doktryn, teorii płaskiej ziemi); że Bóg ma wysokość od 5 do 6 stóp, i nie wymaga on liturgii.

Poeta, William - mad - Blake (5), wpłynął dość mocno na działania Muggletonianów, poprzez graficzne wyobrażenie płaskiej ziemi, które znacie po dziś dzień (m.in. z logotypu ONZ ...) ...

( To wyobrażenie towarzyszy człowiekowi od zarania dziejów, ponieważ obrazuje zasięg działań człowieka w personalnym świecie (31), jego czasu, ładu, prawa, moralności i niepodległości (6), w którym króluje personalny bóg (7) według zasady samostanowienia i samoograniczenia.

Tajne bractwa wykreowały błędny światopogląd, który pozwoliły schować klucz do alegorii (32), z której wyłania się prawda.

Spójrzmy na światowe wyobrażenie świata personalnego, uważanego przez wieki, za płaską ziemię (patrz zdjęcia):

Australijczycy, ukazują personalny świat w postaci idola, będącego pod wpływem archontów - ciał niebieskich.

Navajo, oznaczyli krąg, będący alegorią człowieka, z którego wychodzą cztery strony spersonalizowanego świata i do którego, przychodzi (z czterech stron) spersonalizowany wpływ archontów (lwa, byka, orzeł, człowiek (33)), będących ponad personalnym łukiem - wpływu wolnego od podziałów.

Celtowie, dodatkowo oznaczyli krąg personalnego świata, składający się ze sfery życia i podziemnego WARu (34) na wypadek światowego resetu. Ta alegoria, dotyczy również personalnego piekła i nieba (35).

W Afryce, a także u Indian i Inków, personalny świat obejmował swym zasięgiem dany ród, co u Vikingów, podkreślone jest, za pomocą skały, drzewa i korzeni.

W plemieniu Chumash, archonci tańczą nad rodową wyspą.

W innych kulturach dochodziło już do (celowego) przeinaczenia i dekonstrukcji, w której personalny świat przestawał istnieć, poprzez pojawienie się ideologii piramidy - szamańskiej cywilizacji kastowej, co można zauważyć w alegorii Majów, Japończyków, Babilończyków, Sumerów u Hebrajczyków i wśród tajnych bractw. )

Pod koniec życia artystę zaabsorbowało zilustrowanie biblijnej Księgi Hioba. Te ilustracje oparte na fascynacji nagością, wzbudziły podziw i bywają do dziś porównywane do malowideł Rembrandta. Jak widzicie Biblia, jest dziełem szamanów i opisuje Boga człowieka, architekta (którego często uwieczniał Blake), który zaplanował celowe niewolnictwo (9) hierarchiczne (8) ... , jako przejaw współczesnej cywilizacji wyzysku człowieka, przez człowieka.

Parallax

Zwolennicy teorii płaskiej ziemi twierdzą, że wynalazca, osobnik znany jako Parallax ( 1865 rok), którego prawdziwe nazwisko brzmiało Samuel Birley Rowbotham, był twórcą książki : " Zetetic Astronomy: Earth Not a Globe" ( Obecnie istnieje laboratorium o tej samej nazwie : (10)).

Jednak skrzętnie ukrywa się fakt, że Rowbotham był rycerzem, templariuszem i masonem (spójrz na jego nagrobek).

Więc, kto za tym wszystkim stoi : Szamani - Nikolaici, zaprzysiężeni, John Reeve, Ludwik Muggleton, Samuel Birley Rowbotham i Richarda Carlisle.

Richard Carlisle, to mason głoszący wolność prasy, to za jego namowami, loże masońskie, wprowadziły dzieło Parallax'a, do księgarni, tworząc publiczną debatę na temat płaskiej ziemi, według reguły okna overtona (11).

Okno Overtona, znane również jako okno dyskursu, to zakres pomysłów zawierających nieakceptowane idee, które będą zaakceptowane przez opinie publiczną w niedalekiej przyszłości.

Rowbotham, był masonem, a także komunistą i socjalistycznym syjonistą. Dlaczego przyjął przydomek Parallax ?

Ponieważ, ciążyły na nim liczne zarzuty wykorzystywania seksualnego kobiet i mężczyzn. W całej Anglii organizował demonstracje, podczas których wykładał masońskie teorie na temat płaskiej ziemi.

Miejskie Towarzystwa Przemysłowe i Uniwersytet Zetetica

Dookoła siebie, stworzył zamkniętą, utopijną społeczność. W tym czasie, tworzono wiele eksperymentalnych miast, które w niedługim czasie miały stać się : Miejskimi Towarzystwami Przemysłowymi ( dzisiejszymi miastami (12)). Te miasta, były zrodzone z ideologii kreowania przestrzeni życiowej, wedle reguł lokalnych panów, przemieniających wolne jednostki w zniewolone pszczoły, żyjące w ulu miasta (16), będącego odwzorowaniem płaskiej ziemi, przykrytej łukiem (kopułą) podziału (15). Alegoria żerowania (36) królowej na robotnikach, najlepiej obrazuje dzisiejszą cywilizacje zwierząt.

Masonka, Lady Anne Elizabeth Blount Mould (Pseudo : Zeteo), wdowa po Rowbothamie, była świetnym propagatorem teorii płaskiej ziemi. Na początku 20 wieku, założyła ona Uniwersytet Zetetica, którego celem było głoszenie teorii płaskiej ziemi, w oparciu o pisma biblijne.

Uniwersytet wydawał pismo, pod tytułem "Ziemia nie jest okrągła". Wdowa po Rowbothamie, była wegetarianką, feministką (13) i członkiem brytyjskiej elity i korony oraz członkiem czarnej szlachty (14). Jej mąż przez całe życie, był członkiem Zakonu 9 Baronów.

Jezuita, brat John Alexander Dowie

John Alexander Dowie, był szkockim ewangelistą, uzdrowicielem, który głosił w Australii i Stanach, teorie płaskiej ziemi. Założył on loże Zion (Illinois), czyli Powszechny i ​​Apostolski Kościół.

Loża Zion, był rodzajem obozu koncentracyjnego, w którym idee kaznodzieja, były wpajane do głów wiernych za pomocą bata.

Symbolem loży Zion, był "masoński kompas", noszony na szyjach wszystkich wiernych.

Dowie, był Wielkim Mistrzem Masońskim, a dziełem jego życia, było propagowanie teorii płaskiej ziemi, była to ważnym elementem globalnej dezinformacji.

" Zbyt wielu ludzi, znalazło się zbyt blisko prawdy, należy dać im coś, co jest i prawdą i wielkim kłamstwem ... I wilk syty i owca cała ... "

Brat masoński Wilbur Glenn Voliva

Voliva (17), zyskał rozgłos, w 1914 roku, kiedy to w czasie swoich wykładów, oferował 5000 dolarów każdemu, kto udowodni, że ziemia jest płaska. Te dowody, posłużyły pózniej do budowania znanych wam teorii, które tak chętnie oglądacie na You Tube.

Szerzenia kłamstwa i dezinformacji, nigdy nie było tak proste. Podatne na dezinformacje ofiary psychomanipulacji, same szukają potrzebnego im do życia narkotyku, tworzącego sens ich bytowania na tronie kłamstwa (18)...

W 1923 roku, Volia został pierwszym ewangelickim kaznodzieją, który głosił przez radio, że ziemia jest płaska. Słyszano go nawet w Australii, kiedy opowiadał, że ziemia oddalona jest od słońca o 3000 mil.

Voliva, był tak, jak jego ojciec i dziadek Wielkim Mistrzem Masońskim, jego rodzina wzbogaciła się, w czasach Wielkiego Kryzysu, dzięki czemu wybudował on Zion City. Była to przez krótki czas, mekka wszystkich syjonistów i wzór do naśladowania dla powstających dookoła nas miast więziennych (kamery, geolokalizacji, monitoring, biometria, dokumenty osobowe, celowy podział, budowanie dobrobytu innych, kontrola ...).

Brat Samuel Shenton

Samuel Shelton, był członkiem Królewskiego Stowarzyszenia Astrologicznego, mieszczącego się przy Królewskim Towarzystwie Geograficznym.

Shelton założył w 1956 roku, Flat Earth Society, była to tylko zmiana nazwy, ponieważ FES powstało na bazie Zetetica Society.

Przez kilkadziesiąt lat, łatał on teorie swoich poprzedników, zbierając materiały propagandowe. FES, ma ponad 100 aktywnych członków. Samuel do teorii, dodał użyteczny aspekty Kabalizmu.

Brat Kenneth Charles Johnson

Brat Charels Johnson, zwolennik Nowego Porządku Świata (19), członek Mebru Rotary, był zwolennikiem masońskiego egocentryzmu.

Doktryna syjonizm komunistycznego, symbolizowana jest, poprzez pięcioramienną gwiazdę (20), którą znajdziemy również w logu FES. Symbolizuje to przejęcie ludzkiego umysłu, co tworzy w waszych głowach - nowy porządek (personalnego) świata (19).

In Veritate Victoria

I uwaga, hasło tej masońskiej organizacji brzmi : In Veritate Victoria, odnoszące się do hasła Zaprzysiężonych i Saturna (21).

Saturn-El-ijah

Ostatnim życzeniem Shentona, było objęcie przez Johnsona roli przywódcy jego organizacji.

Johnson ogłosił się ostatnim ikonoklastą masońskim, którego wizerunek jest ukrytym wizerunkiem Boga, niosącego władze, człowieka nad człowiekiem.

( Pamiętajmy, że bogiem (żyjącym według prawa naturalnego i personalnego (6) oraz samoograniczenia), możesz być sam dla siebie (7), w innym przypadku, jesteś propagatorem prawa zwierząt (22) i bestią, żerująca na innych jednostkach i ich otoczeniu. )

Symbolem tego działania, jest krzyż - rozłożony sześcian (23), symbolizujący ukrzyżowanie ludzkości dla dobra elit. Johnson, był wychowany jak Nazarejczyk.

( Nazarejczycy nie różnią się w jakiś zasadniczy sposób od Żydów, skoro praktykują zwyczaj i doktrynę przepisaną przez żydowską Torę, oprócz tego, że wierzą w Mesjasza. Wierzą oni w zmartwychwstanie umarłych i w to, że wszechświat został stworzony przez Boga. Głoszą, że Bóg jest jeden, i że Jezus, Chrystus, jest Jego synem. Są bardzo uczeni w języku hebrajskim. Czytają Torę... Dlatego różnią się od Żydów i od chrześcijan; od tych pierwszych, ponieważ wierzą w Jehoszua, Mesjasza; od prawdziwych zaś chrześcijan, ponieważ w dalszym ciągu praktykują żydowskie rytuały, jak np. obrzezanie, szabat i inne. – Epifaniusz, Adversus haereses 29, 7, PG 41, 402. )

Jednym z ulubionych haseł, członków FES jest : Deprogramming The Masses Since - Przeprogramowanie Mas.

Psyops, psychomanipulacja i ataki psychotroniczne

" Z wszystkich was, uczynimy masonów, bowiem sami tego zechcecie ... "

Tłumaczę wam od dawna, że celem elit, jest przekształcenie ludzkości pod względem moralnym, duchowym i genetycznym, ponieważ tylko wykształcony i posłuszny mason, zgodzi się na przekształcenie gatunku ludzkiego na drodze ewolucji, w nową posłuszną i użyteczną elitom, formę życia (24).

Manipulacje zakrojone na tak gigantyczną skale, wydają się nie realne, bowiem nikt nie uwierzy w rozmach przygotowanych planów.

700 tysięcy organizacji (klubów, komitetów, think tanków, fundacji ... (25)), jest kontrolowanych i sterowanych przez szamańskich lalkarzy. Sukces ich działań, polega na jednolitym procesie funkcjonowania, dążącego do tego samego celu, różnymi drogami.

Jeranizm

I tak na koniec, nowe pokolenie dezinformatorów masońskich, wykluło się z masońskiego jajka chaosu. Dezinformacja przeszła na łono nieświadomych ignorantów, którzy szukają prawdy w ciekawym kłamstwie (26).

Chodzi mi tutaj m.in o Włocha mieszkającego w Kalifornii, Jerena Campinelle aka JCampy vel Michaela Moriarty ... Bogaty, przystojny mason, manipulator, dezinformator i twórca nowego ruchu Jeranizmu, wkłada do głów młodych ludzi totalne kłamstwa, mówiąc o walce z NWO.

Campinella, jest wychowankiem Jezuickiego college'u Bellarmine Collage Preparatory ( bcp.org), i jest poszukiwany międzynarodowym listem gończym, za wyłudzenia, kradzieże, oszustwa, a mimo to, dubajska masoneria (27) oraz Jezuici, dali mu azyl i mnóstwo pieniędzy, na propagowanie Jeranizmu.

Najpierw kościół (29), w tym Szamani (28), Nikolaici ... , wpajali ludziom alegorie płaskiej ziemi, a teraz ich uczniowie, chcący odciągnąć uwagę ludzi od prawdy, kreują to samo wyrafinowane kłamstwo, w akcie dezinformacji i desperacji ...

Obiecuje wam, że dojdziemy do sedna każdej podanej nam informacji i nie będziecie się potykać o żadne spreparowane kamienie. Dezinformacja, nigdy nie zniszczy prawdziwej drogi logiki, wiodącej do samostanowienia i samoograniczenia, pozwalającego tworzyć personalizację - świadomej równości i wolności (30) ...

Liga Świata (XX lat - trudu i działania)

Dydymus

Akademia Filozoficzna Dydymusa

https://pomagam.pl/wdd

https://trueshopl.wordpress.com

Samostanowienie i Samoograniczenie

https://zrzutka.pl/anzajh (wsparcie zakupu sprzętu komputerowego)

P.s

Jest to aktualizacja artykułu z 29.06.2016 roku :

https://ligaswiata.blogspot.com/2016/06/muggletonianie-i-masonska-teoria.html

1. http://en.wikipedia.org/wiki/Lodowicke_Muggleton, 1609/98

2. https://wojciechdydymusdydymski.wordpress.com/2018/01/16/fantastycznym-szewc-czyli-kim-byl/

https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Jakub_B%C3%B6hme

3. https://en.m.wikipedia.org/wiki/John_Reeve_(religious_leader)

4. https://wojciechdydymusdydymski.wordpress.com/2018/08/30/archonci-i-wizualizacja-wplywu-na-byt-ludzki-za-pomoca-trzeciej-sily/

https://wojciechdydymusdydymski.wordpress.com/2019/01/15/klin-czyli-budowanie-i-niszczenie-lukow-mostow-za-pomoca-wiecznej-ideologii-podzialu/

5. https://pl.m.wikipedia.org/wiki/William_Blake

6. https://wojciechdydymusdydymski.wordpress.com/2019/04/24/alegorie-czasu-chronos-aion-uroboros-i-caerus/

https://wojciechdydymusdydymski.wordpress.com/2019/04/14/moj-personalny-lad/

https://wojciechdydymusdydymski.wordpress.com/2019/05/30/swiete-prawo-personalne/

https://wojciechdydymusdydymski.wordpress.com/2019/10/23/przebudzenie-szalenstwa-i-moralnosc-personalna/

https://wojciechdydymusdydymski.wordpress.com/2019/11/11/personalny-dzien-niepodleglosci/

7. https://dydymuscytaty.wordpress.com/2018/10/28/dowod-na-istnienie-boga-personalnego/

8. http://www.indiana.edu/~ensiweb/lessons/flaterth.les.pdf

9. https://wojciechdydymusdydymski.wordpress.com/2019/03/18/ewolucja-niewolnictwa/

10. https://it.m.wikipedia.org/wiki/Laboratorio_di_Zetetica

11. https://manipulanci.wordpress.com/2017/04/04/okno-overtona-i-kontrola-ludzkiego-umyslu/

12. https://newspapernwo.wordpress.com/2014/05/29/rzeczypospolita-sztabinska-droga-do-judepolonii/

http://czuwajacy.blogspot.com/2016/02/kapitalistyczna-utopia-dnia.html

http://ligaswiata.tumblr.com/post/136762643217/cywilizacja-jaka-cywilizacja-jak-być

13. https://wojciechdydymusdydymski.wordpress.com/2019/12/13/panseksualizm-czyli-prawdziwy-wymiar-chemicznego-holokaustu/

https://wojciechdydymusdydymski.wordpress.com/2018/03/26/czarne-marsze-czyli-jak-niewolnikom-nasrano/

14. https://wojciechdydymusdydymski.wordpress.com/2020/01/25/najemna-czarna-szlachta-czyli-fetysz-tytularny-utrzymujacy-wyzszosc-jednostki-nad-jednostka/

15. https://wojciechdydymusdydymski.wordpress.com/2019/01/15/klin-czyli-budowanie-i-niszczenie-lukow-mostow-za-pomoca-wiecznej-ideologii-podzialu/

16. https://wojciechdydymusdydymski.wordpress.com/2019/05/28/ul-miod-mleko-i-krew-2/

17. https://en.m.wikipedia.org/wiki/Wilbur_Glenn_Voliva

18. https://wojciechdydymusdydymski.wordpress.com/2019/09/26/ucz-sie-sztuki-sily-cierpienia/

19. https://wojciechdydymusdydymski.wordpress.com/2019/10/18/nowy-porzadek-czy-nowy-poczatek-w-ujeciu-swiata-personalnego/

20. https://wojciechdydymusdydymski.wordpress.com/2018/10/24/problem-pentagramu-i-heksagramu-oraz-triskelionu/

https://wojciechdydymusdydymski.wordpress.com/2020/01/15/monolit-nigdy-nie-bedzie-gorszym-lustrzanym-odbiciem/

21. http://ligaswiata.blogspot.com/2016/05/kult-smierci-i-zota-era-czowieczenstwa.html

22. https://wojciechdydymusdydymski.wordpress.com/2018/10/07/prawo-natury-a-prawo-naturalne-czyli-czego-nie-wolno-mylic-w-drodze-do-oswiecenia/

[inlovewithstarving]

Nie jestem w stanie powiedzieć jak bardzo kocham Ane i to uczucie głodu.

Omg, satysfakcja. Kiedy czujesz coraz więcej kości

Wyobrażenie siebie w przyszłości

Jeszcze kiedyś spojrzę w lustro i będę dumna

[reading-and-books]

Wyobrażenie sobie przyszłości to rodzaj beznadziejnej tęsknoty.

John Green – Szukając Alaski

[wrednababa-blog]

Życie

Nie dajcie sobie wmówić że najważniejsze w życiu są marzenia... Potem poczujecie się niespełnieni, gdy wasze wyobrażenie przyszłości okaże się w rzeczywistości zupełnie inne. Poczujecie pustkę.

[endorfina-a]

Miałaś w dzieciństwie wyobrażenie swojej przyszłości? Jak wyglądała? Miłego wieczoru x

W mojej wyobraźni w wieku 20 lat miałam dom, męża i dziecko i byłam zdolną, bogatą piosenkarką xD coś nie pykło.

nazwa: nie podoba mi się / nie w moim typie / ok / ładna / cudowna / zakochałam sięavek: nie podoba mi się / nie w moim typie / ok / ładny / cudowny / zakochałam sięszablon: nie podoba mi się / nie w moim typie / ok / ładny / cudowny / zakochałam sięopis:  nie podoba mi się /  nie w moim typie / ok / ładny / cudowny / zakochałam sięposty: nie podoba mi się /  nie w moim typie / ok / ładne / cudowne / zakochałam siętło: nie podoba mi się / nie w moim typie /  ok / ładne / cudowne / zakochałam sięogólne wrażenie: 1 / 2 / 3 / 4 / 5 / 6 / 7  / 8 / 9 / 9,5 / 10obserwacja?: nie /  nie w moim typie /  teraz tak / obserwuje już dawno

[wakamisen]

Skuteczne strategie branżowe dotyczące zapasów w przeciwieństwie do specjalistów

Bez względu na to, co sam wybierzesz, sam powinieneś uwzględnić pewne spotkanie dotyczące efektywności sektora. Natychmiast po krótkim artykule dowiesz się więcej na temat udostępniania.

Przetestuj przewidywalny poziom popularności brokera wydatkowego w przyszłości tuż przed wykorzystaniem go do zobowiązania. W momencie, w którym spłacisz sezon przeprowadzając kluczowe testy dziedzictwa, znacznie mniej podążasz w kierunku wzrostu, aby być celem zdyskwalifikowanych wydatków.

Akcje są czymś więcej niż papier produkowany na zakupy i aprobaty. Chociaż na własną rękę, niektórzy mogą również samodzielnie nabyć prawa do głosowania i inne dodatkowe korzyści. Własni są zasadniczo uprawnieni do niektórych dywidend lub sugerują metody, korzystając z korzyści wynikających z posiadania zapasów przedsiębiorstwa. Ty możesz od czasu do czasu wygłosić swój głos wysłuchany podczas głosowania w wyborach dotyczących członków zarządu.

Jeśli nagle kupisz coś przeciwko swojej działalności lub samemu doświadczysz wyższych cen opieki zdrowotnej, stanie się to w niewiarygodnie prosty sposób.

Pozwoli to na bardzo poważne wyobrażenie sobie, bez względu na to, czy jest mądry w kierunku indywidualnego, unikalnego inwentarza.

Zapasy, które przynoszą 2% i składają się z 12% wzrostu dochodów, są znacznie lepsze, niż wskazuje na to dywidenda.

Nie próbuj nawet starać się o okres na rynkach. Dziedzictwo zawiera szczegółowo idealną zmianę osiągnięć w kierunku osób, które stopniowo wydają równoważne sumy gotówki tylko na rynku przez dłuższy okres. Precyzyjnie oszacuj, jaka część Twoich własnych środków pieniężnych jest przeznaczona na wydatki. Następnie ustal regularny miesięczny plan wydatków i nie unikaj ubierania się. https://pl.wikipedia.org/wiki/Peer-to-peer

Jeśli sam jesteś początkującym traderem, bądź ostrożny, ponieważ natychmiastowe tworzenie ogromnych zwrotów jest skomplikowane. Może to potrwać jakiś rok, zanim zapasy gwarantowanego przedsiębiorstwa biznesowego zaczną się wykazywać osiągnięciami, nabyć akcje zwykłe i wykręcić swoje inwestycje, a dodatkowo zajmie to sezon w kierunku wymiany, aż w końcu obejmujesz bezpośrednio portfel. Po zbliżeniu się do sektora wytrzymałość jest ważna.

Zrozum swoje sekcje kompetencji i zajmij się nimi. Jeśli sam włączasz ekonomicznego doradcę w celu wsparcia siebie, po prostu rozważ usługi, które sam w pełni rozumiesz bardzo dobrze. Jeśli samemu poświęcenie się wewnątrz organizacji, z którą sam jesteś wspólny, może wykreować rozsądną preferencję w zakresie wydatków, wtedy twoje ja będzie znacznie lepsze w decydowaniu o udziałach na tym rynku niż jeden konkretny twój ja, który nie ma doświadczenia zawodowego. Odrzuć wszystkie te możliwości wydatków w stronę doradcy-konsultanta.

Trzymaj metodę podejmowania decyzji inwestycyjnych jako podstawową, jeśli samodzielnie zaczynasz dokładnie. Dobrze jest w kierunku programu, w którym wchodzisz na rynek, przeglądając niezliczone możliwości inwestycji finansowych Sugestie, ale jeśli samodzielnie odświeżasz się w ciągu zaledwie wyrzucania, jest to świetne w kierunku świadomości tylko jednego czynnika, który poważnie działa i trzymaj się jego kierunku. Prędzej czy później pozwoli to na samodzielne rozwijanie portfolio w celu osiągnięcia wyznaczonych celów.

Nawet jeśli sam zdecydujesz się wybrać i wymienić akcje na swoje konkretne, niemniej ważne jest, aby porozmawiać z doradcą podatkowym. Doradca ekonomiczny nie tylko stawia sobie sprawę, które akcje w kierunku wyboru. Będą wspierać cię i rzucić okiem na twoje cele fiskalne i jaka jest twoja wytrzymałość na prawdopodobieństwo. Sam możesz wtedy stworzyć system, który pomoże sobie w realizacji celów.

Miej otwarty umysł za każdym razem, gdy przyjdzie to w kierunku cen sprzedaży zapasów. Jedyną określoną regułą matematyczną, o której nie możesz zapomnieć, jest to, że Twój zwrot jest niski w zależności od tego, o ile bardziej Twoja pozycja stanie się aktywem, tym znacznie mniejszy zasięg osiągniesz samodzielnie w ramach zwrotu. Zapasy, które wydają się być zawyżone o 50 dolarów procentowo, mogą wydawać się zabójczym pakietem w momencie, gdy spadają w kierunku 30 dolarów za każdą część.

Zastanów się nad dywidendami, gdy tylko wydaje ci się, że jesteś w potencjalnym inwentarzu, który wyłoży dywidendę. A jeśli stopa zapasów wzrośnie, dywidendy są nagrodą, która jest wstawiana prosto w kierunku twojej linii tylnej. Mogą ponadto zapewnić sobie okresową sprzedaż brutto.

Miej gwarancję przestrzegania zasad dywidendowych usług ekspertów w zakresie indywidualnych zasobów. To z pewnością zachowuje się dobrze dla kupujących, którzy są bardziej dojrzali, którzy chcieliby polegać na bezpieczeństwie w specjalnym magazynie, który zapewnia wysokie dywidendy. Produkty i usługi, które przynoszą ogromne dochody, są skłonne do ponownego zainwestowania ich w samą małą firmę lub do przekazania ich udziałowcom w ramach dywidendy. Jest to znaczące, aby zauważyć, że generuje produkcję dywidendy.

Tuż przed uzyskaniem jakiegokolwiek projektu i stylu inwentarza, zawierają pozornie ustalone ambicje wewnątrz wydania. Na przykład może się zdarzyć, że na własną rękę potrzebujesz stworzyć dolary bez zakładania dużego prawdopodobieństwa lub może na własną rękę ulepszyć pomiar swojego portfela. Znajomość twoich celów ułatwi znalezienie rozwiązania, które zapewni samemu przygotowanie się do jego realizacji.

Niezwykle ważne jest, abyś sam w pełni rozumiał branże. To może być dość nieosiągalne, gdy odkryjesz osiągnięcie w prawie wszystkim, czego sam rozpoznajesz.

Kiedy może być Fantastycznie w kierunku intymności w branży, generowanie z pewnością nie próbuje zjadać Twojego codziennego życia.

Zacznij kupować akcje, z którymi sam się czujesz, jeśli sam zauważysz listę zasobów, na którą składa się już posiadana wiedza lub naprawdę doskonale rozumiesz obecny rynek, a następnie postępuj z wyprzedzeniem i wydawaj tylko na niego. Jest to korzystny kierunek w kierunku rozwoju wspólnego z obecnym rynkiem i rozpoczęcia odkrywania bez konieczności samodzielnego eksponowania w kierunku również dużego prawdopodobieństwa.

Jeśli twoje fortuny zmienią się w ramach zobowiązania finansowego, może to być pozytywną wskazówką dla potencjału. Dotyczy to również szkodliwych implikacji. Stale utrzymuj obserwację bardzo długofalowych dobrych wyników w tym czasie na własną rękę analizuj, jakie firmy w kierunku angażują się wewnątrz.

Rozważ także koszt inwentaryzacji. Czy ekwipunek będzie przedłużony? Za każdym razem, gdy wskaźnik zapasów jest w tym artykule czystą średnią, powinieneś odkryć uzasadnienie, dlaczego kupując tylko w kierunku zakupu, należy właściwie rozważyć nadchodzące zobowiązanie finansowe zapasów. Nigdy nie otrzymuj zapasów o niższej stawce, jeśli sam nie rozumiesz w postępie, że wykończy to finansowo.

Zaangażuj się w sektorach, które sam sobie rozumiesz. Peter Lynch wyjaśnił, że nie poświęcił się elektronice, ponieważ nie zdawał sobie z tego sprawy. W zamian ten mężczyzna używał wewnątrz zszywek kupujących, bielizny i organizacji bielizny. Poziom jest ukierunkowany na dokonywanie inwestycji w ramach tylko tych elementów, które sam doskonale rozumiesz.

Nie pozwól sobie na to, abyś sam zamienił się w wydatkowane emocjonalnie wnętrze swoich myśli, po prostu weź w nadmiarze chociaż inwestowanie. W żadnym wypadku nie musisz kupować znacznie większych dochodów w ekwipunku za każdym razem, gdy dochodzi do utraty życia w środku, aby kupić je niedrogo. Generalnie kupuj i sprzedawaj z głową, a nie środkiem.

Wydawanie pieniędzy na akcje może być interesujące i opłacalne, nie ma sprawy, jak sam to zrobisz. Nie ma znaczenia, w jakim stopniu samemu podejmiesz zobowiązanie i jakie podejście podejmiesz w kierunku popełnienia zobowiązania w wyniku, zasady określone w tym krótkim artykule pomogą ci w pełni zrozumieć oczekiwane przez siebie zwroty w perspektywie .

[itsabrideslife]

Ostrożnie przestrzegaj niniejszych informacji dotyczących branży magazynowej

Istnieje wiele lukratywnych strategii, które przyniosą korzyści ekonomiczne, a nie tylko małe i starające się zaoferować znaczące rozwiązanie. Zachowaj przeglądanie w celu uzyskania sposobu, w jaki można otrzymać jako zasadniczo finansowy, w przeciwieństwie do wydawania tylko w ramach zapasów bieżącej sprzedaży produktów na rynku.

Staranie się, aby było to bardzo proste, odnosi się do najwyższych zmiennych w życiu codziennym, a to wyjątkowo skutecznie odnosi się do sektora zapasów.

Uważnie śledź rynek zapasów, zanim ustawisz się w celu oddania. Zanim zaczniesz od wydatków, sprawdź, jak długo możesz samodzielnie zbadać rynek. Rozsądny okres czasu na podążanie za nim byłby w kierunku utrzymywania oka na wzlotach i upadkach przez 3 lata. Zapewni to sobie znacznie lepsze wyobrażenie o tym, jak branża jest skuteczna, i poprawi Twoje szanse na zyski.

Przed podpisaniem umowy z brokerem lub skorzystaniem z usług inwestora określ dokładnie, jakie koszty będą one dla nich wycenione. Na własną rękę żądasz zrozumienia stawki równej opłaty za uzyskanie i potrącenie. Koszty te nagle wzrosną szokująco.

Pomaga to, jeśli okaże się, że jesteś bezrobotny lub wiąże się z drogimi opłatami klinicznymi lub znacznymi cenami sprzedaży opieki zdrowotnej na własną rękę, będzie gotowy do przejścia do przodu w kierunku rozwidlenia pożyczki na wynajem / kredytu mieszkaniowego i innych opłat mieszkaniowych w ramach krótszego wyrażenia Kiedy sprawy są ustalone.

Jeśli na własną rękę potrzebujesz największych potencjalnych przewag poza bardzo długim horyzontem czasowym, będziesz musiał zdobyć szereg solidniejszych udziałów w przeciwieństwie do ogromnej szerokiej gamy branż. Rynek będzie się rozwijał regularnie, niemniej jednak są sektory, które nie sprawdzają, czy wprowadzają ulepszenia wewnętrzne. W wyniku korzystania z ofert pracy w alternatywnych sektorach, możesz samemu być wygodnym w opozycji do wszystkich rozwijających się sektorów i sadzić zakupy nasion w wycofujących się branżach, które są niedowartościowane.

Zasoby, które dają 2%, a mimo to składają się z 12% wzrostu dochodów, są o wiele lepsze niż środki generujące dywidendę.

Utrzymuj to bardzo prosto, jeśli sam zaczynasz konfigurować. Może to być kuszące w kierunku urozmaicenia nieobecności i sprawdzenia wszystkich rzeczy na własną rękę, polegających na przeglądaniu lub znalezieniu, ale jeśli sam jesteś świeży w łusce, bardzo dobrze jest rozważyć tylko jedną sprawę, która poważnie będzie działać i przylegać zgodnie z jego kierunkiem. To w końcu pomoże Ci zaoszczędzić na samodzielnym ustaleniu portfela w celu osiągnięcia swoich celów.

Uszkodzone akcje są bardzo dobre, ale są nieobecne w opozycji do zrujnowanych rozwiązań. Ograniczony czasowo upadek w zapasach organizacji to wyjątkowy sezon w realizacji zamówień, jednak redukcja zawiera się w kierunku krótkoterminowym 1. W momencie, gdy mała firma pomija podstawowe terminy lub wykręca błędy, sam rozumiesz, że to idealny rok do dokonywania inwestycji.

Wiele osób stara się generować znaczny dochód za pomocą akcji groszowych i nie udaje im się zrealizować rozszerzenia w dłuższym okresie, biorąc pod uwagę materialną korzyść z koszyka akcji blue chip. Wybierając produkty i usługi z zaawansowanym rozwojem, niezbędna jest przyszłość, sam powinieneś stale harmonizować swoje portfolio z wieloma kluczowymi produktami i usługami.

Na to prawdopodobieństwo kwalifikują się mieszkańcy kursu szkoleniowego o najwyższym układzie sercowym i funkcjonującym. To podejście polegające na zobowiązaniu finansowym promuje sporo korzyści w ramach tego rodzaju ulg podatkowych i może oczekiwać znacznych zwrotów.

Uzyskaj kompetentnego brokera. Maklerzy będą włączać do artykułów, akcji i obligacji, a sam możesz zatrudniać te treści w celu tworzenia inteligentnych możliwości zaangażowania finansowego.

Często grupy dowodzenia firmami utrzymują zaledwie 5 procent zapasów, a cykliczna inwentaryzacja będzie gorsza, biorąc pod uwagę fakt, że w przypadku chorób makro-monetarnych. To naprawdę powinna być szkarłatna flaga.

Nie naciskaj, dlatego wiele na temat marnowania inwestycji kieruje się w stronę pozbycia się gotówki na starcie. Wiele branż inwentaryzacyjnych jest zniechęconych za każdym razem, gdy aspekty nie zmieniają trasy, którą sobie życzyli lub żądali. Zwykle wymaga to dużo czasu, wiedzy, doświadczenia zawodowego i szkolenia w kierunku przekształcenia się w wyszkolonego, w związku z tym ubieranie się nie będzie zbyt wymagające dla siebie.

Uczestnictwo w seminarium poświęconym inwentaryzacji zobowiązań finansowych na temat wydatków może pomóc w zrozumieniu tworzenia lepszych możliwości podejmowania decyzji inwestycyjnych.

Zacznij od niewielkich inwestycji w jednym konkretnym sektorze zapasów. Nigdy, przenigdy nie inwestuj oszczędności lub pieniędzy. Jeśli sam zaczniesz w kierunku spojrzenia na niektóre osiągnięcia z tym ekwipunkiem, przesuń się do przodu i wydaj na niego dodatkowe fundusze. Znacząco zmniejszasz również szansę na marnowanie dużych sum.

Naucz się, jak w kierunku możliwości porównania. Po wypłacie na ogół jest jakaś szansa. Obligacje generalnie niosą ze sobą znacznie mniejszą szansę związaną z ich przyjęciem za pośrednictwem wspólnego dochodu niż akcje. Stale istnieje dokładnie chronione zobowiązanie finansowe, więc sam powinieneś odkryć, jak uświadomić sobie w konsekwencji prawdopodobieństwo, że sam możesz znaleźć sprytne opcje w momencie, gdy sam płacisz.

Całkiem konieczne jest, aby samemu określić branże, które sam w pełni rozumiesz. Osiągnięcie wszystkiego, czego sam zauważysz, jest dość skomplikowane.

Kupowanie i sprzedawanie papieru to świetna nauka w kierunku wstawania, gdy z wyprzedzeniem sam umieść pieniądze w sektorze zapasów. To korzystny pociąg bez konieczności wykorzystywania prawdziwej ekonomii. Ten styl rozwiązania polega na wykorzystaniu wyimaginowanej gotówki z rozsądnymi sztuczkami inwestycyjnymi.

Być może trzeba będzie mieć wygląd wizualny w celu nabycia oprogramowania dla systemu komputerowego. Może to wesprzeć Cię w utrzymywaniu śledzenia udziałów i osiągnięciu znacznie większego doświadczenia w pracy w zakresie oczekiwanych stawek. Dostępnych jest stosunkowo dużo programów; oglądaj w Internecie treści i referencje w kierunku mistrzowskiego nadmiaru, powyżej którego typy funkcjonują doskonale.

Samodzielnie możesz chcieć przygotować się na rachunkowość i kontrolować podstawowe zasady, zanim przejdziesz do sektora zapasów. Samodzielnie postawiony nie chce w kierunku składa się z dyplomu z zakresu sprawiedliwej rachunkowości, niemniej jednak system lub 2 podstawy mogą potwierdzić, że jest dość pouczający.

Nie pozwól, aby twoje dochody pozostawały w stagnacji w ekwipunku, który sam nie przynosi korzyści. Spróbuj zidentyfikować wszystko, co wiąże się z dużo większą rekreacją.

Twoje własne wymagania w kierunku dostarczenia poziomu zapobiegającego Chociaż samemu się zapasy. Powiedziawszy to, jeśli włączysz Wspaniałe wyjaśnienie, aby sądzić, że ta inwestycja finansowa zwróci dochód, trzymaj się go i wahaj się. Sam powinien być świadomy, że idealna ostateczna decyzja jest tradycyjnie popierana, dlatego też zapobieganie stratom jest czasami korzystnym środkiem zaradczym.

Wydając tylko w sektorze ekwipunku, pamiętaj, że naprawdę nie powinieneś poświęcać pieniędzy, które same z siebie spowodowałyby spadek. Jest to naturalna droga w kierunku sztuczek inwestycyjnych o wyższych możliwościach. Nawet przy bezpiecznych, długoterminowych inwestycjach, musisz sam nadal być świadomy możliwości zmniejszenia ilości. Utrzymaj swój budżet samodzielnie, aby pracować w ciągu dnia w kierunku kosztów dnia roboczego w dającej się przewidzieć przyszłości.

Nadmiar analizy samego siebie, zanim sam się zobowiążesz, znacznie lepiej sobie poradzi w sektorze zapasów. Nie licz na ustną treść pisemnej treści inwestycji. Osiągnij maksymalne dochody z inwestycji, stosując strategie, które sam sobie znajdziesz poniżej.

[bussidiary]

26/10/2017

Wiesz kiedyś słyszałam ze kocha sie za nic i po części sie z tym zgadzam, chociaż to stwierdzenie jest trafniejsze do takiej rodzicielskiej miłości, bo skoro za nic to dlaczego kochasz sie ta jedna, konkretna osobę? Dlaczego kocham ciebie a nie chłopka który mnie właśnie minął? Ciebie tez nie kochałam od pierwszego dnia jak przyszedłeś na trening czy nawet zobaczyłam cie w domu kiedy przychodziłam do Basi, dopiero z czasem pojawiło sie uczucie, gdy zaczęliśmy sie poznawać. Swoją droga wierzysz w miłość od pierwszego wejrzenia? Ale dobra, do sutka, dlaczego? Z początku było zauroczenie twoja osoba, które z czasem przeszło w kochanie. Jesteś inny niż każdy kogo dotychczas poznałam, poprzez swój sposób bycia, ze masz swoje wartości, ze jesteś odpowiedzialny, ale tez głupkowaty, ze jesteś ciekawa wartościowa osoba, jesteś dla mnie wyjątkowy, sprawiasz ze ja tez sie taka czuje, ze dajesz mi tyle dobra, ze pod twoim wpływem zmieniam sie na lepsze, ze jesteś dla mnie motywacja i inspiracja do działania, jesteś takim moim wymarzonym chłopakiem, naprawdę, zawsze chciałam mieć mądrego, inteligentnego chłopaka, który będzie mnie ciągnął w gore, z którym będę sie rozwijać i poszerzać swoje horyzonty, ze spędzanie czasu będzie źródłem szczęścia i nie będzie sie nudziło nawet przy dużej ilości spędzonych razem godzin. Bardzo lubię jak kogoś udajesz w taki prześmiewczy sposób np dresika, laski na siłowni czy nawet jak sobie smieszkujesz z mojego chodzenia. Wiesz to kochanie po prostu czuje tak w środku, ale tez to ze czerwieniłam sie mówiąc o tobie, ze na sama mysl związana z tobą cieszy mi sie buzia, tak czasem są łzy jeśli jest jakaś obawa czy trudna sytuacja, ze twoj dotyka powoduje ciarki na moim ciele, to walenie serca.. nie potrafię mowić o swoich uczuciach 😏

Co najbardziej mnie denerwuje? Pierwsza rzecz o jakiej pomyslałam to niekontrolowanie emocji, ze sie szybko wkurzasz, zaczynasz przeklinać, nieodpowiednio odzywać. Nie lubię gdy taki jesteś, ale wiem ze to nie jest celowe i ze chcesz nam tym pracować.

To chyba dobrze ze zwracasz uwagę na przeszłość, dzięki temu mozna przewidzieć, byc świadomym możliwości pojawieniem sie jakiś zachowań, byc przez to czujniejszym, lepiej poznać osobę, chociaż zdaje sobie sprawę z tego ze jest to męczące

Czemu się stało tak nie jesteś typowym gimbem?

Według mnie to przez to ze od małego rodzice przekazują ci pewne wartości, sprzeczne ze stylem bycia gimbow, ze żyjesz zgodnie z kościołem, wiesz ze sie stosowałeś do przykazań, rożnych nakazów i zakazów, nie wiem jak to powiedzieć ale myśle ze wiesz o co chodzi, No i jako ze to było niezgodne to tego uniknales. Poza tym masz rozum którego większości teraz brakuje

Tak, myśle czasem gdzie bym była, czy np jak taka Agata bym świeciła dupa na portalach albo na jakiś walkach lub wyścigach, czy np bym chodziła na imprezy i liczyłoby sie dla mnie tylko chlanie, czy sama bym sie spostrzegła i ogarnęła, odcięła od większości ludzi, zaczęła sie przykładać do nauki, zaczęła czytac, czy bym znalazła jakieś zainteresowanie, a może wyjechałabym do Londynu.

Mam ochotę na ptasie mleczko

Bo tak jest ze głupim łatwiej sie żyje, z racji tego nie maja pełnej świadomości, nie ze wszystkie zdają sobie sprawę, a nawet jeśli ktoś powiedzmy chce im cos wytłumaczyć to i tak nie mogą pojąć nawet prostych rzeczy, trochę jak z Malinka xd

Z tymi rozmowami w szkole o imprezach i lizaniu itp to jest dramat, tak jak wczoraj rozmawialiśmy, pewne rzeczy lepiej zostawić dla siebie, ale to są właśnie te wartości ludzi teraz. Żeby komuś zaimponować trzeba pokazać dupę na portalu społecznościowym, pochwalić sie drogim, najnowszym sprzętem. Ludzie uważają imprezowanie, chlanie, spotkania za znajomymi za zainteresowanie albo przeglądanie ig, no proszę cie.. jak nie chcesz iść na imprezę albo gadać o piciu to jesteś nudny, a jak czytasz książkę i na przerwie nie chcesz wybrać jakie alko pic w weekend to jeszcze nudniejszy jesteś. Podstawowa kwestia to tez markowe ubrania które trzeba mieć żeby być lubianym albo mieć szacunek u innych. Chwalić sie droga bluza czy torebka na która zapracowali rodzice.

Ludzi nie interesują wartościowe rzeczy, myśle ze większość tego nie dostrzega, przez co noc z tym nie robi, pójście na łatwiznę, dziś Ola próbowała mi zaimponować na hisie podczas robienia zadania, ze ona znalazła odpowiedz, której ja jeszcze szukam, różnica między nami jest taka ze ja czytałam tekst i chciałam go zrozumieć i wtedy napisać odpowiedz,  a nie  przepisać z neta nie wiedząc o czym pisze, nie lubię czegoś takiego, powiedziałam jej cos w stylu „No spoko, ale ja chce zrobić sama” po czym wyłączyła tel i zaczęła przepisywać z mojego zeszytu xd

Szczerze mówiąc to nie wiem co jest taka rzeczą, która bym chciała powtórzyć. Napewno te wszystkie wycieczki i podróże za granice, ale nie tylko ze względu na wypoczynek i wysoki standard hoteli. Chodzi mi bardziej o te wszystkie niewykorzystane szanse dowiedzenia sie czegoś, zgłębienia wiedzy, zeby przyłożyć więcej uwagi do zwiedzania i docenić to jaką miałam możliwość.

Nowy Jork zawsze był miejscem w które chciałam poleciec, ale chciałabym moc zobaczyć w życiu jak najwiecej. Taka wymarzoną podróż to są dwie formy: pierwsza to kupienie campera i jechać w świat, a druga to wsiąść do pociągu z plecakiem, bez planu i na spontanku tripa

Pewnie ze nie mamy wpływu na rodzine w której sie rodzimy, nie odpowiada ci twoja rodzina?

Hmm właściwie to nie słucham Dżemu, ale tak jak leci u ciebie to mi sie podoba, przyjemnie sie tego słucha

Największe marzenie to skok ze spadochronem a gdybym mogła to zrobić z chłopakiem to było by jeszcze lepiej

Podobno zauroczenie trwa 4 miesiące a potem juz jest kochanie, ale to raczej indywidualna kwestia u każdego

Wiem o jakiego typu bólu serca mówisz, tez czasem taki odczuwam, w podobnych momentach co ty mówisz ale niekiedy jesst tak ze znikąd boli, bez przyczyny

Zależy dla kogo chcesz sie czuć specjalnie, w świecie jesteś jednym z 7 bilionów ludzi, ale wg mnie to bardziej liczy sie to za kogo jesteś uważany za najbliższych, co oni o robią myślą, dla tych którym na tobie zależy.  

W stworzeniu człowieka jedna z wyjątkowych rzeczy, odróżniających od zwierząt, było to ze został on obdarzony rozumem i silna wolą, niestety nie często nie jest ona na tyle silna zeby wygrać  pokusa, pragnieniem. Mówi sie „jesteśmy tylko ludźmi”, ale właśnie przez ten dar jesteśmy aż ludzmi i jesteśmy ponad takimi zwierzętami, które kierują sie instynktem

Jeśli chodzi o talenty to ja sie zastanawiałam jakos czas temu na nad i myśle ze to kwestia tego co robimy będąc dziećmi, nawet na naszym przykładzie, ja układałam puzzle, grałam w gry pracujące nad pamięcią i teraz raczej nie mam problemu w tego typu rzeczami, a ty wydaje mi sie ze np dużo czytałeś sam czy tata ci czytał i noe tylko książki dające czysta rozrywkę ale tez taki które przekazują widzę i dlatego teraz nie masz problemu z wypowiadaniem sie, napisaniem pracy czy przyswajaniem dat i wydarzeń. Może to nie są stricte talenty a umiejętności to z talentem pewnie jest podobnie jeśli ktoś od małego gra w tenisa, przykłada sie i poświęca temu albo od dzieciaka gra na jakimś instrumencie i na tej samej zasadzie to może będzie uważał to za swój talent w przyszłości, wiadomo są jakieś przypadki geniuszy. Napewno DNA ma znaczenie i sporo przekazywane jest w genach  

Jeśli masz wadę i nie chodzisz na codzień w okularach to będzie sie ten wzrok pogarszał, powinieneś zrobić badanie i nosić okulary

Dzisiejszym światem rządzi kłamstwo.. na każdym kroku jesteśmy okłamywani, przez telewizje, internety, politycy kłamią, ogl ludzie kłamią bo boja sie prawdy albo kłamstwo jest dla mieć wygodniejsze, w większości ludzie potracili takie cechy jak uczciwość, wierność, honor, szczerość.

Może mamy takie wyobrażenie ze studia to cos wielkiego, nieosiągalnego a napewno są kierunki na które sie łatwo dostać może trudniej z utrzymaniem na nich pózniej, wchodzi w grę zapewne kasa, a w jej przypadku to juz wgl nie wiadomo. Plus wiesz to ze masz ambicje, ze nie chcesz byc pustym człowiek jakimś robolem, myśle ze chcesz pójść na jak najlepsze studia a nie pierwszy lepszy kierunek na który sie łatwo dostać, stawiasz sobie wysoko poprzeczkę, wyjdzie ci to tylko na lepsze

Pewnie przez dzisiejszy świat który nas do tego zmusza, dla mnie pieniądze nie są najważniejsze, ale uważam ze dają wiele możliwości. Mówiłeś ze chcesz mieć tyle dzieci na ile pozwolą ci pieniądze, zarobki może to tez o to chodzi. Jak masz pieniądze to możesz sobie pozwolić na różne udogodnienia, produkty lepszej jakość, jakieś wyjścia koncert czy teatr

Plakales wczoraj? Płaczesz czasem wieczorami jak sobie myślisz?

Płacze sie tez ze szczęścia, ale masz racje głowie ze smutku. Jak dla mnie to daje upust emocjom i ulgę

Ja tam nie dziwie sie ze nimi gardzisz, ja większością te ostatnio, tak jak ci należałam, ludzie to idioci, uogólniam teraz ale myśle ze rozumiesz, są tacy ograniczeni, najgorsze ze tego nie zauważają, cieszę sie ze otworzyłeś mi oczy na wiele spraw

Zacznij pisać, piszesz 3A cały czas? Zapisuj wierszyki, jakieś krótkie opowiadania, z czasem dłuższe, jeśli mógłbym ci jakoś w tym pomoc to powiedz, masz takie marzenie zeby wydać książkę?

Wyrzuty sumienia odnośnie czego?

Dlaczego tracisz wiarę? Czy to sie przejawia?

Myśle ze nie powiedział jej, nie wydaje mi sie zeby powiedział, możesz zapytać Basi jaki był Michał kiedyś czy ona jest jego pierwsza dziewczyna albo łatwiej Michała zapytać czy Basia wie, moim zdaniem ona nie wie

Co jest rzeczą której oczekujesz a nie będzie twoja?

Ja mam wrażenie ze twoje złe samopoczucie jest z mojej winy

Czy masz moje/ nasze ulubione zdjęcie?

Przepraszam ze tyle to trwało i cały dzień czekałeś aż odpisze

Wiem ze czesc rzeczy jest oczywistych albo niespójnych czy nieuporządkowanych

Bardzo Cie kocham

[daltonharron]

03.09.2020

Dania wprowadza, jako bodaj dziewiąte państwo w europie, nową definicję gwałtu opartą nie na oporze ofiary, lecz na braku wyartykułowanej zgody. Jak ma być ta zgoda artykułowana? Sięgam do newsa Amnesty International o podobnej zmianie dokonanej w prawie szwedzkim ok. dwa lata temu: “Osoba musi wyrazić zgodę słowami lub jasno wykazać, że chce być zaangażowana w aktywność seksualną. Bierność nie jest oznaką dobrowolnego uczestnictwa.”

Próbuję, na swój użytek odnieść się do tej kwestii. Co prawda nie na każdy temat trzeba mieć zdanie. Jednak poczucie intelektualnej uczciwości nakazuje mi, że na TEN temat powinienem mieć jakieś swoje, osobiste zdanie. Dla mnie - osobiście - temat jest splątany; nie widzę sposobu, żeby dotrzeć do jakiejś jego istotowej płaszczyzny, nie wynotowawszy wpierw luźnych myśli, tak jak lecą. ... Jakie osoby i jakie sytuacje są adresatami tego prawa? Znów chyba skorzystam gruboskórnie z uproszczenia, stereotypu, z którego uwalniania się póki co nie widzę potrzeby, i zakładam, że kobiety-ofiary oraz mężczyźni-sprawcy. Jest to zresztą jedyna konfiguracja rozważana w tych reakcjach na temat tej prawnej zmiany, jakie zdążyłem przejrzeć: aplauz ze strony ze strony organizacji kobiecych, protest ze strony mężczyzn-konserwatystów. Tej osi sporu, która stapia opozycję progresywności i konserwatyzmu z opozycją płci, nie da się pominąć, ponieważ w gorąco dyskutowanych kwestiach obyczajowości, prawa, norm kulturowych kobiety-konserwatystki oraz progresywni mężczyźni wypowiadają się dosyć niemrawo.

Dalej: jeśli w imieniu kobiet-ofiar wypowiadają się kobiece organizacje i prądy progresywne wśród kobiet, to stawiają one sprawę tak, że ich głos stoi po stronie wszystkich kobiet. Inaczej mówiąc, za zmianą prawa stoi raczej przekonani - to są moje odczucia - że każda kobieta może stać się takiego gwałtu, który był gwałtem, mimo że do jego wyegzekwowania nie nadużyto fizycznej lub psychicznej przewagi mężczyzny wyrażającej się wprost i ze strony kobiety nie został wyartykułowany żaden wyraźny sprzeciw. Czy to znaczy, że gdyby uznać, że na ten rodzaj gwałtu narażona jest tylko pewna część kobiet (np. wyizolowana na podstawie takich lub innych kryteriów grupa kobiet nieśmiałych / nieuświadomionych / pozbawionych pewnych kompetencji etc.), to nie znalazłyby podmioty żądające zmiany definicji gwałtu? Z pewnością taki ruch nadal by istniał, niemniej można podejrzewać, że jego siła przebicia nie byłaby równie silna, gdyby nie istniejący obecnie i cieszący się pewnym społecznym uznaniem argument, że hegemonia patriarchalnej przemocy jest na tyle wszechwładna i wszechobecna, na tyle różnorodna, utrwalona i niekiedy niepochwytna, że w praktyce nie ma kobiety, która byłaby bezpieczna nie tylko od tego rodzaju gwałtu (wykluczonego z dominującej definicji prawnej) ale i żadnego innego. Inaczej mówiąc, strona lobbująca za zmianą prawa, która już dokonała się w garstce krajów, nie tylko walczy o prawa jakiejś grupy potencjalnych ofiar, dotąd ustawowo ignorowanych, ale także jawnie refutują konserwatywno-patriarchalny argument, że “rozsądna kobieta”, “normalna kobieta” albo “przyzwoita kobieta” nie może paść ofiarą gwałtu (co zazwyczaj ma na celu zdeprecjonowanie ofiar, mniejsze lub większe zmarginalizowanie zagadnienia gwałtu). Zresztą ta strategia - ujmują skrótowo: uświadamianie ogółu kobiet przez progresywne feministki, że nie ma takiej bezpiecznej strefy, jak rozsądek, cnota czy psychiczna norma, w której kobieta może czuć, że temat gwałtu jej nie dotyczy - jest jedynym skutecznym posunięciem, które może wywoływać zmianę społeczną w duchu kobiecej emancypacji.

Nawiasem mówiąc, argument, że progresywne feministki wmówią reszcie kobiet, aby interpretowały jako gwałt sytuacje, które w ich osobistym odczuciu gwałtem nie są, jest w odniesieniu do obecnych realiów, delikatnie mówiąc, szczytem buractwa. Niemniej jednak nie można tego argumentu ignorować, bo czyż nie to jest właśnie koszmarną, futurystyczną wizją nękającą męskich suprematystów? Wyobrażenie przyszłości, w której mężczyźni są wykastrowani, pozbawieni prawa do realizowania swojej seksualności, lub - w przypadku, gdy ośmielą się sięgnąć po jej spełnienie - ustawieni zawczasu przed nieprzychylnym sądem i ławą przysięgłych złożoną z kobiet zindoktrynowanych przez feministyczną “ideologię”. Właśnie ten argument domaga się przedyskutowania, o ile strona progresywna zechce uznać, że strona reakcyjna może w ogóle być partnerem do dyskusji.

Zresztą właśnie strona patriarchalna fascynuje mnie najbardziej, jej tajne i jawne pobudki. Po pierwsze, na czym polega sprzeciw wobec zmiany definicji gwałtu? Z pewnością na argumencie, że w implikowanych przez nią przyszłych procedurach prawnych, postawieni w roli oskarżonych mężczyźni będą de facto ofiarami zarówno poszczególnych manipulacji jak i systemu