#wróć
Explore tagged Tumblr posts
lenqqsblog · 10 days ago
Text
jednak mam 53kg a nie 55😍‼️ przed chwilą się zważyłam i miałam laga ale to logiczne że jeśli u lekarza ważyłam się w butach i spodniach i jeszcze miałam 1dzien okresu to tym bardziej ważyłam więcej😍czuję się coraz lepiej i w następnym tygodniu wracam do szkoły ale to nawet dobrze bo nudzi mi się w domu i tylko wpierdalam jak świnia ogólnie to jestem dobrej myśli i jeśli wszystko pójdzie dobrze to jestem w stanie osiągąć moje ugw do wakacji a do 22lutego (moich urodzin) chce na wadze przynajmniej 48kg więc jest to raczej nie do zrobienia bo lecę do dubaju 14lutego i właśnie wracam w moje urodziny ale zrobię wszystko żeby schudnąć jak najwięcej w ciągu tych 3tygodni a przez ten cały tydzień będę ćwiczyć bo codziennie od około 8 do 12 jestem sama więc mam trochę czasu + najgorsze jest to że mój kolega zrobił mi walentynkę..we wrześniu idę na osiemnastkę i do tego czasu chce osiągnąć w 100% ugw i ubrać ładna sukienkę.
Dziękuję jeśli przeczytał*ś całe‼️🥰
czasami będę wrzucać takie randomowe posty bo po prostu muszę się tym wyżalić bo nie dam rady jeśli będę trzymać wszystko w tej bani
2 notes · View notes
wszyscyzginiemykochani · 9 months ago
Text
Kuwaa znowu siedzę sama , pije whysky i zaczynam coraz bardziej o tobie myśleć. Oglądam nasze zdjęcia i nagrania. Byłam wtedy tak szczęśliwa, wystarczył twój uśmiech i czułam że mam po co żyć. Teraz kiedy to wszytko już skończone, siedzę sama i pije. Zadzwoń do mnie proszę. Pokaż mi że życie jest coś warte. Nie zostawiaj mnie samej, nie dam sobie rady
3 notes · View notes
death-347 · 11 months ago
Text
"Uciekam myślami tam, gdzie nie mogę pójść.."
162 notes · View notes
nadzieja-e · 3 months ago
Text
Byłeś moją pierwszą miłością,
pierwszym płomieniem, który rozgrzał moją duszę.
Na początku było jak w bajce –
świat jaśniał od naszych wspólnych chwil,
a każdy dzień wydawał się obietnicą wieczności.
Ale miłość, którą mieliśmy,
z czasem stała się ogniem, który parzył.
Zaczęliśmy walczyć, choć nikt z nas nie wiedział, dlaczego.
Każde słowo stawało się ostrzem, które cięło głębiej.
Twoje spojrzenia, kiedyś pełne czułości,
zamieniły się w lód,
a ja próbowałam udawać, że nic się nie dzieje,
że jeszcze mogę to wszystko naprawić.
Byliśmy jak statek na wzburzonym morzu –
tonęliśmy, a ja zamiast chwytać cię za rękę,
chwytałam za kieliszek, za cudze spojrzenia,
za cokolwiek, co mogło zagłuszyć to,
co czułam, gdy patrzyłam na ciebie.
Wybierałam wszystko, co nie było tobą,
bo bałam się twojej bliskości.
Nie ufałam tobie, ale prawda była okrutniejsza –
to sobie nie ufałam.
Każdego dnia wątpiłam,
czy jestem wystarczająca.
Czy jeśli pokażę ci swoje pęknięcia,
zobaczysz je i odejdziesz?
Przecież sama siebie nie chciałam,
dlaczego ty miałbyś mnie chcieć?
A potem… zerwałam.
W słowach, które wypowiedziała pijana wersja mnie,
zostawiłam całą naszą przyszłość.
Zamieniłam miłość na pustkę, która pochłonęła mnie całą.
Pamiętam, jak upadłam na kolana tego wieczoru,
gdy zrozumiałam, co zrobiłam.
Pamiętam, jak wyłam z bólu,
a mój krzyk odbijał się echem tylko w mojej głowie.
Każdy dzień po tym był cierpieniem.
Nie chciałam żyć bez ciebie.
Budziłam się z ciężarem, który zatykał mi oddech.
Każda noc była powrotem do wspomnień,
które ciągnęły mnie w dół jak kamienie przywiązane do nóg.
Próbowałam zapomnieć, ale zamiast tego
coraz głębiej zanurzałam się w tę miłość,
która mnie zniszczyła.
Cztery lata później wciąż cię kocham.
Twoje imię jest jak szept w mojej głowie,
którego nie mogę uciszyć.
Ale wiem, że ta miłość jest trucizną.
Jest lodem, który zamraża każdy skrawek mojego serca.
Byliśmy jak dwa statki na morzu –
żaden z nas nie miał siły, by utrzymać drugi na powierzchni.
Gdy potrzebowaliśmy siebie najbardziej,
ja dałam z siebie resztki,
a ty oddałeś jeszcze mniej.
I choć wciąż trzymam w dłoniach wspomnienia nas,
to wiem, że muszę je wypuścić,
zanim rozpadnę się na kawałki.
Muszę odejść.
Nie dlatego, że przestałam cię kochać,
ale dlatego, że jeśli tego nie zrobię,
zostanę tylko cieniem siebie.
Muszę znaleźć kogoś, kto rozgrzeje mnie od nowa.
Kogoś, kto zamiast lodu przyniesie płomień.
Zawsze będziesz częścią mnie,
domem, który nigdy nie przestanie istnieć w moim sercu.
Ale teraz muszę nauczyć się żyć,
żyć bez ciebie.
~ Justi
13 notes · View notes
happyvalkyrieofdoom · 7 days ago
Text
something weird and a little bit spooky happened to me today?? so I was driving to work and listening to some music in the car (I think there was Amy Holland's She's On Fire playing at the moment that happened) and then, right in the middle of the song, it suddenly switched to Scythelord's The Other without me pressing any buttons or anything and I was like "omg am I gonna get kidnapped by some aliens now or something?? am I gonna see the UFO??" lmao
2 notes · View notes
zlamane-serduszkooo · 1 year ago
Text
Z perspektywy czasu wiem że lepiej było cierpieć z tobą niż cierpieć bez ciebie 💔
15 notes · View notes
korovamlecznybar · 2 months ago
Text
Tumblr media
oh jesus fucking christ
2 notes · View notes
przdwiosnie · 2 months ago
Text
did you see MY GIRL DID YOU SEE HER
2 notes · View notes
patolos · 2 years ago
Text
„Chce byś mnie zniszczył, chce być obok”
~me
20 notes · View notes
depoteka · 9 months ago
Text
they're the same picture
Tumblr media
6 notes · View notes
smutnyy-aniolek · 1 year ago
Text
Dlaczego to Ty musiałeś zginąć.. Nie zdążyliśmy się pożegnać. Tyle niewypowiedzianych słów. Rozdarło mnie to. Błagam przyjedz i powiedz, że to wszystko koszmar, że będziesz z nami. Braciszku błagam wróć.
5 notes · View notes
niewinnie-zaakochana · 2 years ago
Text
Moim życzeniem w tym dniu było tylko zobaczyć od Ciebie wiadomości że życzysz mi wszystkiego najlepszego, a może że wciąż o mnie myślisz..
10 notes · View notes
wszyscyzginiemykochani · 9 months ago
Text
Wróć!! Jedno słowo, 4 litery, jeden krzyk, jedna prośba, ostatnie Marzenie..
1 note · View note
death-347 · 1 year ago
Text
"Jestem demonem, odkąd nie ma Cię koło mnie.."
Fuckdemons
52 notes · View notes
automatonknight · 2 years ago
Text
nienawidzę tych zasranych definicji pojęć prawnych. najbardziej nieoczywiste, niepotrzebnie poplątane zdania, które jednocześnie nic nie znaczą. ooo konsument to osoba fizyczna dokonująca czynności prawnej z przedsiębiorcą niezwiązanej bezpośrednio z jej działalnością gospodarczą. co w tym momencie powiedziałeś. co to w ogóle dla mnie znaczy
17 notes · View notes
w-polowie-martwa · 1 year ago
Text
Nienawidzę tego, że tak bardzo tęsknie
Chociaż ty o mnie zapomniałeś
~B
5 notes · View notes