Tumgik
#być tak naprawdę
martiove · 2 years
Text
Przestałam znosić, przeżywać i przełykać niewygodę. Zaczęłam siadać ze sobą do rozmów o kiedy miałam zły dzień – po prostu miałam zły dzień. Kiedy chciałam płakać – płakałam przy innych. A kiedy byłam zła i chciałam z tym posiedzieć sama – prosiłam o przestrzeń i intymność. Słuchałam i reagowałam na potrzeby swojego wnętrza. O zgody w pierwszej kolejności pytałam siebie.
Marianna Gierszewska, Być tak naprawdę, s. 117
11 notes · View notes
bluedestinybluebird · 2 months
Text
W odróżnieniu od standardowego zmęczenia jestem trochę podbita emocjonalnie, więc dalej szukam małych radości, a może nitek ironii, w tkaninie rzeczywistości.
Na przykład tego, że na stronie z ofertą pracy jest sporo ładnych obrazków (i na kilku podobnych ofertach grafiki się różnią). Jak na przykład ta poniżej. Schodki mają prawdopodobnie ilustrować stopniowy awans (gdzie się podziała drabina?).
Tumblr media
Grafika niestety nie przedstawia rzeczonych widełek, widelczyka do ciasta ani choćby mapki z oznaczoną trudnością szlaków.
Przejrzystej informacji o wynagrodzeniu za pracę na stronie też nie znalazłam.
0 notes
milionwnecie · 11 months
Text
7 prostych kroków, które pomogą Ci schudnąć bez restrykcyjnych diet
Marzysz o osiągnięciu wymarzonej sylwetki, ale nie jesteś fanem restrykcyjnych diet? Mamy dla Ciebie dobrą wiadomość! Istnieje wiele innych sposobów, które mogą pomóc Ci schudnąć bez konieczności katowania się głodówkami. Przedstawiamy 7 prostych kroków, które pozwolą Ci zrzucić zbędne kilogramy. Rób regularne, pełnowartościowe posiłkiPierwszym krokiem do utraty wagi bez restrykcyjnych diet jest…
Tumblr media
View On WordPress
#7 prostych kroków#a alkohol jest bardzo kaloryczny. Dlatego niezależnie od tego#a rezultaty same przyjdą. Pamiętaj#a zamiast tego sięgaj po świeże warzywa#aby nauczyć się radzić sobie ze stresem w inny sposób. Postaw na techniki relaksacyjne#aby utrzymać prawidłowe funkcjonowanie układu trawiennego. 2. Unikaj napojów słodzonych i alkoholu Naprawdę dużo kalorii możemy spożywać w p#ale nie jesteś fanem restrykcyjnych diet? Mamy dla Ciebie dobrą wiadomość! Istnieje wiele innych sposobów#ale również będziesz się rozwijać jako osoba. 5. Zadbaj o odpowiedni sen Sen odgrywa kluczową rolę w regulacji wagi ciała. Brak snu może pro#ale również poprzez rozwój osobisty. Skoncentruj się na sobie#białą rybę i chude mięso. Pamiętaj też o odpowiedniej ilości błonnika#bieganie#by być najlepszą wersją siebie. Powodzenia!#co z kolei może prowadzić do przyrostu masy ciała. Dlatego tak ważne jest#czy dążysz do utraty wagi#czy nie#jazda na rowerze czy po prostu długie spacery. Regularne ćwiczenia pozwolą spalić więcej kalorii#jeśli podejdziesz do tego procesu z umiarem i pozytywną motywacją. Dbaj o swoje zdrowie i dobry samopoczucie#konsekwentny i nie załamuj się w przypadku ewentualnego przyrostu wagi. Traktuj to jako część procesu i nie zrażaj się. Podsumowanie Schudną#które mogą pomóc Ci schudnąć bez konieczności katowania się głodówkami. Przedstawiamy 7 prostych kroków#które pomogą Ci schudnąć bez restrykcyjnych diet Marzysz o osiągnięciu wymarzonej sylwetki#które pozwolą Ci zrzucić zbędne kilogramy. 1. Rób regularne#które są zdrowsze i mniej kaloryczne. 3. Zwiększ aktywność fizyczną W celu schudnięcia nie musisz spędzać wielu godzin w siłowni. Wystarczy#które tuczą#które w konsekwencji mogą wpływać na przyrost masy ciała. Dlatego tak istotne jest dbanie o odpowiednią ilość i jakość snu. Staraj się wypra#które wprowadzasz stopniowo. Pamiętaj#który wymaga czasu i determinacji. Nie oczekuj spektakularnych rezultatów w krótkim czasie. Skoncentruj się na zdrowych nawykach#którą lubisz i która sprawia Ci przyjemność. To może być joga#medytację czy czytanie interesujących książek. To wszystko pomoże Ci zrelaksować się#owoce#pełnowartościowe posiłki Pierwszym krokiem do utraty wagi bez restrykcyjnych diet jest regularne spożywanie pełnowartościowych posiłków. Zam
0 notes
ineffablelvrs · 11 months
Text
napisałam wlasnie kartkówkę z matmy z kombinatoryki mam wrażenie ze conajmniej 3 zadania mam zle lol
1 note · View note
roselinka · 4 months
Text
Moje porady na nie objadanie się :*
Wiem, że sporo motylków ma z tym problem. Mam nadzieję, że ten post pomoże chociaż jednej osobie.
1. Nie jedz przy telefonie - skup się w 100% na posiłku i jedz bardzo wolno oraz estetycznie.
2. Znajdź sobie jakiekolwiek zajęcie. - Może być to spowodowane nudą.
3. Zastanów się co tak naprawdę może być przyczyną. Jakieś emocje, być może pijesz za mało wody, albo objadanie się to twój sposób na ,,radzenie’’ sobie z problemami.
4. Śpij 8-9h dziennie.
5. Pij czarną kawę - bardzo pomaga w zmniejszeniu apetytu i chęci szczególnie na słodkie.
6. Nie kupuj jedzenia na zapas. Sklepy masz wszędzie, w każdej chwili możesz wyjść (przy okazji zrobić sobie spacer i spalić kalorie będąc na świeżym powietrzu) i kupić to, czego naprawdę potrzebujesz. Przecież nie potrzebujesz teraz nagle 20 batonów, prawda?
7. Dziel się jedzeniem z innymi - To zależy co jesz tak naprawdę, ale gdy masz np. jakieś ciasteczka, to uwierz mi - o wiele lepiej jest się podzielić. Nie dość, że zaoszczędzisz kalorie, to jeszcze sprawisz komuś radość i będziesz z siebie dumny.
8. Po przekroczeniu swojego limitu nie mów ,,Walić to’’ i nie objadaj się. Lepiej jest zjeść 900 kalorii, niż 3000.
9. Jeśli skończysz swój posiłek / przekąskę i dalej będziesz miał na coś ochotę, to pomyśl, że przecież za kilka godzin znów będziesz coś jeść. Tak samo jutro, pojutrze, za tydzień. Po prostu bądź cierpliwy i za ten czas poćwicz / pójdź na spacer / posłuchaj muzyki / napij się wody. Zrozum, że jemy, aby żyć. Nie na odwrót. Jedzenie nie ma smakować, tylko ,,zapychać’’.
10. Wypij kilka szklanek wody. Będziesz czuł się pełny, przez co raczej nie zmieścisz nigdzie tego batona, na którego masz ochotę.
11. Jak naprawdę masz ochotę na np. chipsy, które masz w szafce, to po prostu oddaj je bliskim. Jeśli mieszkasz sam - możesz oddać je nawet bezdomnemu. To brzmi dziwnie, ale jest skuteczne. Wiadomo, że można je po prostu wyrzucić, ale ja jednak nie jestem za marnowaniem jedzenia i szanuję pieniadzę.
12. Poczytaj sobie skład niektórych produktów (bo zazwyczaj bingujemy na niezdrowych rzeczach). Np. taka nutella to sam cukier, olej palmowy i śladowa ilość orzechów z kakaem. Pomyśl, jak źle będziesz się czuł po takim czymś. Jaki będziesz zmęczony i wciąż głodny. Czy nie lepiej zjeść mniej smaczne, ale za to o wiele bardziej sycące i zdrowe jedzenie, po którym będziesz miał pełno energii, a twoje jelita będą w o wiele lepszym stanie? Uwierz, że nawet na starość Ci to wszystko zostanie i będziesz miał duże ryzyko jakiejś choroby.
13. Pooglądaj sobie obrzydliwe zdjęcia. Może być to nawet jakieś spleśniałe jedzenie, albo jeśli masz emetofobię, to poszukaj nagrania, na którym ktoś wymiotuje. Można również pooglądać nagrania, na których ktoś je robaki, surowe mięso, karmę dla kota. Zdjęcia brudnych stóp / paznokci, żółtego języka, kupy. Jakiekolwiek rzeczy, które Cię obrzydzają i tracisz dzięki temu apetyt.
14. Zacznij sobie zapisywać twoje emocje przed, podczas i po binge. Co czujesz i nad czym chcesz popracować. Czy to zajadanie stresu, złych emocji? A może po prostu znudzenie i zmęczenie?
15. Zadbaj o odpowiednią ilość wody - woda jest najważniejsza, a pomaga w zmiejszeniu chęci na słodkie.
16. Jedz więcej warzyw i owoców. To jedzenie bardzo syci, a zazwyczaj ma bardzo mało kalorii. Np. arbuz, ogórek, truskawki, maliny, seler.
17. Przed każdym posiłkiem wypij szklankę wody. Nie pij w trakcie / po posiłku. (Jak już - odczekaj 30 min.) Powiększy Ci się wtedy żołądek i szybko staniesz się głodny. Jeśli wypijesz przed - staniesz się bardziej najedzony i zjesz mniej.
18. Pogódź się z tym, że nawet podczas wychodzenia z binge eating napewno jeszcze kilka razy będziesz się objadać, bo cukier ma działanie uzależniające i po prostu wiem, że naprawdę trudno z tego wyjść. (Ogólnie każdy się objada - na urodzinach, imprezach, uroczystościach. Ale nie zdajemy sobie wtedy sprawy, bo przecież to ,,tradycja’’, aby zjeść / spróbować wszystkiego, co jest na stole. Ale to już co innego. Wiadomo, że nawet jeśli będziemy czyści przez 3 lata, to kiedyś nastąpi ten dzień, w którym zjemy więcej. Jesteśmy tylko ludźmi).
19. Nie bądź na siebie zły po binge. Pamiętaj, jutro jest nowy dzień. Nie słuchaj mëan$po typu ,,Ty się znowu obżarłaś gruba świnio?! Popatrz na siebie!’’. To nie Twoja wina. Organizm sam się broni, bo nie dostarczasz mu odpowiedniej ilości energii (kalorii) z jedzenia i przez to nadrabia to wszystko w tak krótkim czasie. Po prostu w skrócie jesz za mało - to normalne u motylków. Każdy ma gorszy dzień. Tak jak już pisałam, jesteśmy tylko ludźmi.
20. Na sam początek, aby się zmotywować - rób sobie nagrody za dzień bez binge. Nie muszą być drogie. Np. 1 dzień - naszyjnik. 3 dni - nowa para spodni. 1 tydzień - mgiełka.
21. Zrób sobie również kary za binge. Cały dzień bez telefonu, albo ogólnie rzeczy, od której jesteś uzależniony.
22. Przypomnij sobie dlaczego zacząłeś. Stań na wagę, przypomnij sobie o swoim celu, a na następny dzień będziesz w cholerę dumny.
Jak narazie to tyle. Dziękuję za przeczytanie i jeśli macie swoje sprawdzone porady, możecie napisać w komentarzu.
988 notes · View notes
wszczebrzyszynie · 6 days
Text
Tumblr media
myślę trochę nad rzeczami które są kluczowe a rozróżniają modern au DNS od oryginalnej historii i jedną z nich jest to że Ryba i Przemek zaczynają się przyjaźnić (i konsekwentnie chodzić ze sobą) dużo szybciej i w trochę innym ee czasie w ich życiu? pozostawiając ich w trochę dziwnym i trudnym dla nich punkcie, szczególnie dla Ryby z jego problemami z obsesją, dysonansem oczekiwań i rzeczywistości i ogólnymi problemami z radzeniem sobie z emocjami xd Okej to jest długie i Rybowe jest pod czytaj dalej jeżeli kogoś to ciekawi
Ryba w modern au bardziej ucieka się do przemocy niż w oryginale (konsekwencja wielu czynników głównie środowiskowych), wobec siebie i innych, no i tradycyjnie do uwagi od rówieśników (normalne i w oryginale i modern au po prostu w tym drugim ma więcej okazji). O ile modern au Mikita radzi sobie dużo lepiej psychicznie niż Mikita z oryginału, tak u Ryby jest na odwrót, co już jest tak bardzo źle bo Ryba w oryginale też sobie nie radzi najlepiej xd Wspominałem kiedyś o tym chyba ale główne outlety Ryby to przemoc (lubi się bić z innymi chłopcami nawet jeśli czuje się po tym źle, i psychicznie i fizycznie; w najlepszym wypadku ee coś dla zabawy po szkole za zgodą wszystkich, w najgorszym praktycznie forma zaawansowanego samookaleczania) i miłość (bardziej w takim niewinnym, wyidealizowanym znaczeniu, chociaż Ryba to Ryba on tak naprawdę zejdzie się z kimkolwiek i pozwoli robić ze sobą cokolwiek jeżeli tylko będzie czuć się chciany; całe szczęście nie miał żadnych traumatycznych sytuacji z tego powodu, ale jest to cecha która jest dla jego postaci i relacji jakie posiada ważna, bo bardzo się przelewa i na jego relację z Przemkiem, i z Miką), a że w modern au jest na dosyć słabej sytuacji w wieku tych 16 lat, to zaczyna niesamowicie na Przemku (który szybko staje się jego najlepszym przyjacielem) polegać, co samo w sobie nie jest super bo Przemek ma swoje głęboko zakorzenione problemy i nie wie do końca jak się zachowywać; nie jest świetnym oparciem dla Ryby i tak jak Ryba musi jeszcze dużo dojrzeć. Generalnie dla nich obu ta relacja jest jednocześnie super (bo się lubią i mają kogoś w swoim wieku na kim mogą polegać) i jednocześnie jest niesamowicie trudna do nawigowania, szczególnie kiedy ta granica między relacją stricte platoniczną a romantyczną zaczyna się zacierać. Przemek trochę boi się odezwać sam z siebie a Ryba woli się zabić niż powiedzieć co jest nie tak, zamiast tego wrzucając się w kolejny niezawodny outlet na wszystko za plecami Przemka, zanim ten się dowie i Ryba będzie czuć się jeszcze bardziej jak kompletny zjeb i wariat. Ogólnie relacja z Przemkiem zaspokaja Rybie potrzebę uwagi i bliskości (jako przyjaciel i ktoś w kim Ryba się może kochać; chociaż powiedziałbym że Ryba jest trochę zakochany w każdym w jego życiu) i jest dla niego bardzo, hm, odurzająca pod tym względem, bo jest relatywnie przyjemna, staje się trochę uzależnieniem, i nawet jeżeli sprawia mu jakieś przykrości, to Ryba jest mistrzem odkładania nieprzyjemnych myśli na półkę, do póki ta półka nie zapadnie się pod ich ciężarem. Gdybym pisał fanfik to skulminowałoby to się w jakimś kompletnym załamaniu psychicznym Ryby w którym przez przypadek zrobiłby sobie poważniejszą krzywdę (myślę że by go ciągnęło do wandalizmu i by rozbił szybę ręką kończąc z trochę silnym krwotokiem) i trochę nie mógłby uciekać dalej od rozmawiania o swoich problemach i by się musiał w końcu otworzyć na Przemka i by był wielki początek kompletnego codependency arc (win) który by później przeszedł w związek. boże dobra to wszystko brzmi trochę żałośnie okej to tyle Ryba nie ma depresji ani nic ma 16 lat i potrzebuje być chciany i kochany. okej to tyle pozdrawiam każdego kto to przeczytał papa feedback jest super jak coś kocham feedback
Tumblr media Tumblr media Tumblr media
336 notes · View notes
delicja-0 · 3 months
Text
"nie oceniaj ile zjadłx i czy jest grubx"
Przecież jesteś na blogu motylkowym...
(może być pod tym postem burza☠️)
Imo ocenianie cial innych osob znajdujących się tutaj jest dozwolone (o ile też n wyzywasz pfzy tym 20 pokoleń) nawet nie chodzi o posty typu "zwyzywajcie mnie bo.." po prostu wstawiając zdj swojego ciała, bilansu itp nie dziw sie jak ktos powie że za duzo albo cos.
Nawet uważam że przydałoby się takie coś, fajnie jakby motylki pod postami innyvh wyrażały co naprawdę czuja a nie liżą dupę. Wole pod swoim bilansem gdzie zjadłam 1k kalorii usłyszeć że za duzo i zebym się wstydziła niz "dobrze ci poszło i tak" no pls...
Naszs życie tutaj to jedna wielka wystawa a wystawy można komentować.
256 notes · View notes
rosawayfr · 3 months
Text
UWAGA!!!
Na tiktoku jest mnóstwo filmów o naszej spoleczenoscj i kieruje to do osób które takie coś nagrywają czy wy możecie się w końcu ogarnąć na tiktoku jest mnóstwo ludzi którzy nie powinni tutaj być! Doskonale wiem że jak ktoś chce to i tak się znajdzie na tumblr ale rozsyłanie tego na tiktoku gdzie jest mnóstwo małych i nie świadomości niczego dzieci to naprawdę zły pomysł
Tumblr media
Takim osobom życzę samych binge i abyście nigdy nie osiągnęły swojego wymarzonego ugw
MOTYLKI REBLOGUJCIE ABY POINFORMOWAĆ TE OSOBY O TYM CO ROBIĄ !!!
360 notes · View notes
t-oksycznosc · 4 months
Text
Dziś patrzymy na świat zbyt dorośle i smutno. Gdzie się podziało upijanie się bez overthinking? Gdzie zostało otwieranie się bez wyrzutów sumienia? Tęsknię za czasami kiedy myśleliśmy że gorzej już być nie może. Tak naprawdę wtedy było dużo lepiej.
295 notes · View notes
amechankawa11 · 6 months
Text
ProTip nr.3:
Jak poradzić sobie z binge?
Długi ale bardzo dokładny poradnik.
Ja osobiście dziele binge na dzie części:
1. Kiedy mam ochotę coś zjeść ale nie mam tego w domu i mam jescze szansę przemyśleć swoje działania i ich konsekwencje.
2. Kiedy już mam jedzenie ( ktoś przyniósł do domu, dostałam w prezencie, jestem na imprezie, sama kupiłam pod wpływem impulsu ) i nie mogę sie powstrzymać.
Jeśli jesteście na etapie 1. że dopiero myślicie:
- kurcze ale mam ochotę na batona.
- jejku jak dawno tego nie jadłam.
- na tym muckbangu są takie pyszne rzeczy.
Polecam skorzystać z najbardziej standardowych metod, dość często postowanych na tumbrl:
• zajmijcie się czymś żeby odciągnąć myśli. ( najbardziej skuteczne jest oglądanie seriali, rysowanie czy coś w co się wciągniecie. Ja np: nie przepadam się uczyć ani sprzątać wiec rozpraszanie się tymi aktywnościami mi nie pomaga )
• oglądajcie thin1nsp0 i swoje zdjęcia przed i po, gdzie widać wasz progres. ( uświadomcie sobie że ochota na jedzenie minie, że możecie być chudsze. Pomyślcie o tym ile czasu wam zajęło schudnięcie tych X kg. Czy jedzenie tych kalorycznych rzeczy nie cofnie progresu? Przytyjecie i będziecie nadęte od wszystkich tłuszczy, cukrów i nadmiernych kalorii )
• wypijcie dużo wody. ( jest szansa że jesteście odwodnione lub głodne fizycznie. Jeśli czujecie że zbliża się binge zaplanujcie na kolejny dzień 100-300kcal większy limit, ale nie jedzcie żadnych śmieci. Zjedzcie więcej białka, sycących i wartościowych rzeczy. Uzupełnijcie braki witamin i minerałów )
Jeśli niestety jesteście na etapie 2 i dostałyście np: kawałek tortu i wiecie że nie jesteście się już w stanie opanować i go zjecie to:
• przygotujcie sobie picie. ( gazowane typu cola będzie idealne. Przy jedzeniu słodkiego i popijaniu słodkim wasz mózg będzie myślał że przyswoiłyście wiecej cukru. Oprócz tego gazowane napije was nasycą i fizycznie będziecie miały mniej miejsca na upchanie jedzenia )
• jeśli macie możliwość, nagrywajcie cały wasz binge. (Pewnie kojażycie Chiare z tiktoka, instagrama, twitera. Ona też nagrywa swoje napady co pozwala jej zjeść mniej i robić to rzadziej. Nagrywajcie jak odpakowywujecie, kroicie i jecie jedzenie. Nie musicie tego udostępniać ale zachowajcie te filmiki. To pozwoli wam uświadomić sobie jak bardzo absurdalne jest obrzeranie się )
• pokrójcie wszystko co będziecie jeść i rozłóżcie chaotycznie po całym talerzu tak jak puzle, żebyście nie wiedziały która część była gdzie. ( pozwoli wam to zobaczyć ile rzeczy macie tak naprawdę zjeść. -jeszcze tylko ten baton do końca i nie jem więcej. Jeśli będzie pokrojony ja 10 części łatwiej wam będzie przestać )
• policzcie kalorie. ( jeśli wiecie ile ma, lub może mieć dany produkt policzcie jego kalorie, policzcie ile w sumie macie zjeść. Popatrzcie ile w sumie zjadłyście przez ostatni tydzień, liczba jest podobna albo mniejsza od tego co chcecie zjeść teraz na raz prawda? Policzcie ile razem waży to co planujecie zjeść. Tyle to chiałybyście schudnąć a nie przytyć. )
• jedzcie bez tła. ( nie właczajcie serialu ani muzyki, to macie być wy, jedzenie i wasze myśli )
Te czynności pozwolą wam na świadome przejadanie. Będziecie wiedzieć co robicie kiedy i dlaczego się to zaczęło oraz jakich produktów powinnyście unikać. W najlepszym wypadku pozwoli wam to zjeść mnej niż planowałyście.
Tym razem grzecznie prozę o reposty. Myślenie że takiego postu jeszczę nie było i warto rozpowszechnić nowe możliwości bo mogą komuś bardzo pomóc.
AME☆彡
331 notes · View notes
ruski-san · 3 months
Text
⛤⛧Jak zrzucić z siebie podejrzenia?⛧⛤
- poradnik zrobiony przeze mnie;)
Na pewno prawie każdy z nas miał tak że w pewnym momencie nasze nawyki żywieniowe nie mogły zostać ukryte no i ktoś zaczął coś podejrzewać, rodzice, przyjaciele itd. W skrajnych przypadkach może byliśmy w takim stanie że sami powiedzieliśmy o swoim ed.
W obydwu przypadkach później próbujemy pozbyć się podejrzeń z siebie, udawać że jesteśmy normalni, tak jak oni.
Tylko teraz...
Jak?
Co zrobić aby nikt już nie domyślał si�� niczego?
Omówie to w dzisiejszym poradniku ♡
Podejrzenia od znajomych i przyjaciół
Najlepiej zrobić to przez rozmowę telefoniczną lub wiadomości tekstowe.
Przerywajcie rozmowę mówiąc np. "Czekaj jem"
Lub bez kontekstu napiszcie "Jem [coś] XDDD"
Albo "muszę iść na obiad, mama mnie woła"
Na żywo jeżeli będą was pytać czemu nie jecie powiedziecie że nie lubicie jeść poza domem, przy tym starajcie się zaśmiać lub chociaż uśmiechnąć, to taka mała rzecz a naprawdę da wiarygodności.
Sytuacja oczywiście trochę się zmienia jak jesteście w swoim domu. Możecie wtedy powiedzieć że jedliście śniadanie/obiad itp. ważną rzeczą tu jest zawsze mieć wymyślone rzecz jaką jedliście, najlepiej jakąś która jest w domu. Jeżeli wasz przyjaciel/wasza przyjaciółka jest u was na noc i rano się pyta dlaczego nie jecie śniadania to wystarczy powiedzieć że jedliście w nocy kiedy spali.
Jak pozbyć się podejrzeń rodziców?
Sytuacja tu jest o tyle cięższa że z rodzicami w większości częściej przebywamy i mogą być bardziej wyczuleni na takie rzeczy. Tutaj ciężko mi powiedzieć coś na ten temat bo moi rodzice najczęściej mają gdzieś to że nie jem.
Pamiętajcie że śniadanie nigdy nie może pozostać w waszej śniadaniówce. Musicie albo je zjeść albo wyrzucić. Starajcie się zapamiętać np. Z czym były kanapki i jak wasz rodzic będzie obok kiedy wrócicie do domu to powiedzieć że rzecz którą wam dali do szkoły była dobra.
Jeżeli obawiacie się tego jak kaloryczne jest masło w kanapkach to powiedźcie rodzicom że po maśle wam nie dobrze i czy mogą wam zrobić kanapki z margaryną (ja moim tak mówię i przy tym nawet nie kłamie ^^). Możecie również tak robić z innymi rzeczami.
W domu starajcie się aby zawsze ktoś był obok jak jecie a jak nie chcecie jeść to chociaż ubrudzcie talerz i zostawcie go w kuchni.
Akurat na ten temat za dużo nie wiem bo moi rodzice nie interesują się mną za bardzo a mama na dodatek nie zna się na kaloriach przez co prawie każdy jej obiad ma ich naprawdę mało
W obydwu przypadkach musicie pamiętać że zawsze jak jecie to ktoś musi to widzieć lub chociaż o tym usłyszeć.
Mam nadzieję że jakoś wam pomogłem
To tyle na razie:3
Love y'all
-♡Rᴜꜱᴋɪ♡
274 notes · View notes
martiove · 2 years
Text
Wiele kobiet wstydzi się swojej agresji. To jasne jeśli kojarzymy ją z przemocą. Ta nieskontaktowana siła eksploduje gniewem, który wylewa się z nas przy lada okazji, lub imploduje w agresję, a ta bezbłędnie niszczy nas od środka. Kobiety chodzą wtedy wściekłe. Równocześnie doskonale wiedzą, że nie mogą wyrazić siebie. Chcąc wyznaczyć granicę musimy być skontaktowane ze swoim wnętrzem. Ze środkiem, który w odpowiednim czasie odważnie powie: „To moje przestrzeń”, a czasami wyszczerzy zęby. To są właśnie granice. Są naturalną i zestrojoną z nami dobrą agresją. Agresją, która przez nasze własne uszanowanie nie musi się wypaczać i buntować. Jednak […] naturalność stanowienia o chęciach, zamiarach i pragnieniach nie jest dostępna, gdy żyje się w klatce. W niej spełnia się przede wszystkim oczekiwania otoczenia. W klatce odmowa nie jest mile widziana – psuje opinię.
Marianna Gierszewska, Być tak naprawdę, s. 32
16 notes · View notes
ymotylrk · 2 months
Text
Szczerze mówiąc ostatnio zaczęłam myśleć że tak naprawdę może nie mam ed, tylko wymyślam sobie bo nie jestem wychudzona jak inne motylki i czuje się jakby moje problemy nie miały tak naprawdę znaczenia jeśli są prawdziwe . Bo nikt nie zwraca nawet uwagi na to że mało jem i wymiotuje
Chciałbym być chuda i kochana ale chyba poprostu na to nie zasluguje
Dzisiaj się objadłam jakoś ale na szczęście spaliłam połowę
216 notes · View notes
milionwnecie · 11 months
Text
7 prostych kroków, które pomogą Ci schudnąć bez restrykcyjnych diet
Marzysz o osiągnięciu wymarzonej sylwetki, ale nie jesteś fanem restrykcyjnych diet? Mamy dla Ciebie dobrą wiadomość! Istnieje wiele innych sposobów, które mogą pomóc Ci schudnąć bez konieczności katowania się głodówkami. Przedstawiamy 7 prostych kroków, które pozwolą Ci zrzucić zbędne kilogramy. Rób regularne, pełnowartościowe posiłkiPierwszym krokiem do utraty wagi bez restrykcyjnych diet jest…
Tumblr media
View On WordPress
#7 prostych kroków#a alkohol jest bardzo kaloryczny. Dlatego niezależnie od tego#a rezultaty same przyjdą. Pamiętaj#a zamiast tego sięgaj po świeże warzywa#aby nauczyć się radzić sobie ze stresem w inny sposób. Postaw na techniki relaksacyjne#aby utrzymać prawidłowe funkcjonowanie układu trawiennego. 2. Unikaj napojów słodzonych i alkoholu Naprawdę dużo kalorii możemy spożywać w p#ale nie jesteś fanem restrykcyjnych diet? Mamy dla Ciebie dobrą wiadomość! Istnieje wiele innych sposobów#ale również będziesz się rozwijać jako osoba. 5. Zadbaj o odpowiedni sen Sen odgrywa kluczową rolę w regulacji wagi ciała. Brak snu może pro#ale również poprzez rozwój osobisty. Skoncentruj się na sobie#białą rybę i chude mięso. Pamiętaj też o odpowiedniej ilości błonnika#bieganie#by być najlepszą wersją siebie. Powodzenia!#co z kolei może prowadzić do przyrostu masy ciała. Dlatego tak ważne jest#czy dążysz do utraty wagi#czy nie#jazda na rowerze czy po prostu długie spacery. Regularne ćwiczenia pozwolą spalić więcej kalorii#jeśli podejdziesz do tego procesu z umiarem i pozytywną motywacją. Dbaj o swoje zdrowie i dobry samopoczucie#konsekwentny i nie załamuj się w przypadku ewentualnego przyrostu wagi. Traktuj to jako część procesu i nie zrażaj się. Podsumowanie Schudną#które mogą pomóc Ci schudnąć bez konieczności katowania się głodówkami. Przedstawiamy 7 prostych kroków#które pomogą Ci schudnąć bez restrykcyjnych diet Marzysz o osiągnięciu wymarzonej sylwetki#które pozwolą Ci zrzucić zbędne kilogramy. 1. Rób regularne#które są zdrowsze i mniej kaloryczne. 3. Zwiększ aktywność fizyczną W celu schudnięcia nie musisz spędzać wielu godzin w siłowni. Wystarczy#które tuczą#które w konsekwencji mogą wpływać na przyrost masy ciała. Dlatego tak istotne jest dbanie o odpowiednią ilość i jakość snu. Staraj się wypra#które wprowadzasz stopniowo. Pamiętaj#który wymaga czasu i determinacji. Nie oczekuj spektakularnych rezultatów w krótkim czasie. Skoncentruj się na zdrowych nawykach#którą lubisz i która sprawia Ci przyjemność. To może być joga#medytację czy czytanie interesujących książek. To wszystko pomoże Ci zrelaksować się#owoce#pełnowartościowe posiłki Pierwszym krokiem do utraty wagi bez restrykcyjnych diet jest regularne spożywanie pełnowartościowych posiłków. Zam
0 notes
miss-howlett · 15 days
Text
❌️ Why F@STING IS NO JOKE ❌️
Może zawierać "drastyczne" treści, medyczne fakty. Śm1erć mentioned.
Siem. Przychodzę z takim info. Jak wiecie (albo nie) robię f@sty często i dużo. Nie są zazwyczaj dłuższe niż 80h ale się zdarzają. I wy pewnie też nie raz robiliście małego f@sta. A ja wam powiem, czemu naprawdę warto się zastanowić zanim zrobi się mega długiego f@sta i dlaczego to może być niebezpieczne. Piszę to głównie dla osób, które chcą rzucić się na głęboką wodę nie wiedząc z czym to się je, żeby mieli na uwadze konsekwencje.
🔥 Do każdego f@sta należy się przygotować. Najlepiej przed fastem oczyścić się nie jedząc nic ciężkiego. Wtedy organizmowi będzie łatwiej i efekty będą lepsze. Ale o wiele większe (moim zdaniem) znaczenie ma, w jaki sposób z niego wyjdziemy.
🔥 NIGDY NIE OBJADAJ SIĘ PO FAŚCIE DŁUŻSZYM NIŻ 48H ❌️
Tzn. wgl. nie objadaj się po f@ście, bo to marnotractwo Twojego wysiłku. Z f@sta wychodzi się powoli i na spokojnie. Czemu? Nasz żołądek jest rozciągliwy. Kiedy damy mu dużo jedzenia - rozciągnie się. A kiedy mało lub wcale - skurczy. Ale nie jest niezniszczalny. Jeśli po dłuższym okresie niejedzenia, gdzie żołądek się skurczy dasz mu dużą ilość pokarmu - pęknie. Dosłownie "pęknąć z przejedzenia" nabiera nowego znaczenia (a w sumie to nie).
Przykłady: 27 stycznia 1945r. Data wyzwolenia obozu koncentracyjnego AB przez ACZ (piszę skrótami bo Tumbrl lubi banować posty z "trigger wordami"). Co to ma wspólnego? Dawno temu oglądałam na YT materiał, wywiad z jednym z więźniów. Opisywał on tam wyzwolenie i pierwszy, normalny posiłek, jaki zjadł po okresie niesamowitego głodu panującego w obozie. I śmie1ć ludzi z przejedzenia. Ludzie rzucali się na jedzenie. To zrozumiałe, panował straszliwy głód ale w straszliwych męczarniach też um1erali bo ich żołądki wymęczone strasznym postem nie były w stanie przeżyć takiego szoku i nagłego przypływu jedzenia.
Kolejny przykład już mniej drastyczny z 2012r, dotyczy on kobiety która po zjedzeniu sporego obiadu (2 miśki ryżu i gotowane bataty) trafiła do szpitala z ostrym bólem brzucha. Kobieta ważyła niecałe 38kg przy wzroście 160cm więc była to dla niej bardzo duża porcja jedzenia.
Przyjmuje się że żołądek może pomieścić 4-5 litrów jedzenia max. Tak podają różne źródła. Ale do rzeczy: mam nadzieję, że wiecie już czemu do f@stów trzeba podchodzić delikatnie i równie delikatnie z nich wychodzić, bo efekt jo-jo może być jednym z najmniejszych problemów, których się nabawicie.
Pozdro z fartem. Stay safe ✨️
133 notes · View notes
lihaajaluuta · 4 months
Text
❗️WAŻNE ❗️
Piszę ten post w oparciu o wpis @nabii-xoxo.
Proszę was, przemyślcie to, co chcecie powiedzieć drugiej osobie.
Najważniejsze na samym końcu.
Zauważyłam, że niektórzy nie potrafią usiedzieć bez otwierania buzi i wręcz mają potrzebę wytknięcia komuś tego, ile zje, bądź mówiąc, że „widzą ile ktoś zjadł”.
Nie powinniśmy nikomu zaglądać w talerz, jeśli nie prosi. Nikt w restauracji nie podejdzie do losowej osoby śmiejąc się, że zjadł X. Być może jest to pierwszy posiłek tej osoby od kilku dni, badź zjada go dlatego, bo musi przeżyć kolejny dzień.
Wydaje mi się, że nikt nie stoi nad twoja głową i nie wylicza ci każdej jednej boróweczki czy łyżek jogurtu jakie jesz.
Inaczej wyszłoby na to, że połowa z osób jest hipokrytami, którzy namiętnie kontrolują innych, gdy nikt o to nie prosił. Nie liczę twoich rodziców, jeśli nadal z nimi mieszkasz.
Nie jesteś dietetykiem, a przynajmniej nie wydaje mi się, że ktokolwiek z nas ma uprawnienia do układania innym planu żywieniowego. Każdy z nas jest odpowiedzialny za swoje zapotrzebowanie kaloryczne i limity.
——————————
Zdarzyło mi się kilkukrotnie widzieć przypadek wyśmiewania i jawnej krytyki osób, które miały limity rzędu 1200 czy 1000 kcal. Pragnę przypomnieć, że 1200 kcal dziennie to zapotrzebowanie kaloryczne małego dziecka.
Dla tych, którzy nie rozumieją „jak tak można”, już spieszę z wyjaśnieniem.
🦴 Niektórzy decydują się na takie limity ze względu na świadomość tego, że przy niższej ilości kalorii mają wysokie prawdopodobieństwo napadów, których każdy z nas boi się jak diabeł wody święconej.
🦴 Inni wybierają taką opcję, bo jest im wygodniej ułożyć sobie „zbilansowany” plan na dzień, mając nadal siłę na jakiekolwiek funkcjonowanie w ciągu dnia jak i ćwiczenia.
🦴 Są tacy, którzy zaczęli swoją „przygodę” bądź też drogę przez mękę i schodzą z np.: 2000 kcal
Choć powodów jest zdecydowanie więcej.
Dobrze, ty nie musisz jeść 1000 kcal, mnie to naprawdę nie obchodzi, innych z resztą też. Nie wymuszaj na innych swoich przekonań i diet.
——————————
Codziennie przewija mi się przez główną stronę masą zdjęć bardzo szczupłych, wysportowanych bądź wychudzonych osób. Rzadko bo rzadko, ale miałam tą nieprzyjemność spotkać komentarze wyśmiewające niedożywione sylwetki. Widziałam takie komentarze również w przypadku sylwetek bardzo szczupłych, zdecydowanie szczuplejszych i subiektywnie ładniejszych od mojej, jednak nie o tym mówimy.
Tak, może być to czyjś bodygoal czy inspiracja. Tak, może być to estetyczne i podobać się wielu. Tak, widzieliśmy już masę postów przedstawiających powody „czemu warto być chudym”.
Mimo to, żadne z nas nie wie, co ktoś może wewnętrznie przechodzić, jaką drogę przebył żeby dojść do tego punktu, jaka jest reakcja najbliższych na zmieniający się wizerunek osoby, etc.
Nie wydaje mi się, że podejdziesz do swojej mamy lub losowej osoby na ulicy i powiesz jej, że „jest gruba i widać ile jadła” lub „gdyby nie objadała się i pilnowała się bardziej, to teraz nie wyglądałaby jak świnia”.
Chyba, że się mylę i mam styczność z osobami o braku jakiejkolwiek empatii i wrażliwości emocjonalnej.
——————————
❗️Jeśli ktoś nie prosi o krytykę, ocenienie np.: swojej sylwetki, nie rób tego. To, że ty lubisz dostawać baty na plecy, nie znaczy, że innym będzie się to podobać.
❗️Nakłanianie ludzi, a najczęściej dzieci, do zaburzeń odżywiania, które są chorobą psychiczną jest obrzydliwe. Udostępnianie jakichkolwiek materiałów promujących tego typu zachowania, na często wspominanym TikToku, jest ku*ewsko niebezpieczne, nieśmieszne i przede wszystkim nieodpowiedzialne.
❗️Niezależnie od tego, w jakim miejscu jesteśmy, czy osoba jest z tego kręgu, czy spoza niego, niechciane komentarze sa najzwyczajniej w świecie niepotrzebne, co jest chyba proste do zrozumienia.
❗️Różnimy się budową ciała i nie każdy jest w stanie mieć słynną przerwę między udami bez osiągania ekstremalnie niskiej wagi.
❗️Jesteśmy w tym miejscu z pewnych konkretnych powodów, mimo wszystko powinniśmy zachować kulturę osobistą.
❗️ Wszystkie rzeczy typu th1nsp0, m3ansp0, swe3tsp0 są dla chętnych, a nie obowiązkowe. To nie nauka tabliczki mnożenia.
❗️Zgłaszaj konta na social mediach (m.in.: instagram, TikTok, twitter), które promują wszelkiej maści content przedstawiający wyżej wymieniane treści, ograniczając w ten sposób rozprzestrzenianie się potencjalnej dżumy.
❗️Bądźcie bezpieczni, mimo niebezpiecznej ścieżki jaką obraliście.
-M.
321 notes · View notes