#Wyda
Explore tagged Tumblr posts
Text
![Tumblr media](https://64.media.tumblr.com/7ca53fe2dc7d84484d03fb036dae497f/a343b602ac812d36-96/s540x810/80725caf6dad35568e52e91688f53f28b8b9b35b.jpg)
May - Flamenguista
#may wyda#may#dreamgl#gls#gl series#faymay#may wyda edits#may wyda icons#may edits#may icons#faymay edits#faymay icons#flamengo#flamengo edits#mengão#flamengo icons
5 notes
·
View notes
Text
Labyrinthos: home to rare and endangered animals and plants from across the realm. Llofii can't help but approve.
9 notes
·
View notes
Text
eivor offers their hand wyd
6 notes
·
View notes
Note
🥛!
🥛- Drink Headcanon
She much prefers coffee over tea, but will indulge herself in green tea when the chance arises. Which is often, considering where she lives. She also does not participate in alcohol often, much like is shown in canon.
0 notes
Text
I hope you all will listen to my shitty podcast if i decide to do it
1 note
·
View note
Text
Nie wiem wgl co się odwaliło, dzisiaj pierwszy raz w życiu zemdlałam tylko że to było takie dosłowne, bo już miałam wcześniej jakieś zawroty lub ciemno przed oczami. Szczerze było to tak dziwne uczucie, ogólnie było tak że przebudziłam się przed 7, poszłam do toalety i wgl jakoś gorąco mi było i strasznie się czułam, otworzyłam drzwi od łazienki, weszłam, było mi mega duszno, zakręciło mi się w głowie, zrobiło mi się ciemno przed oczami i poleciałam do tyłu, otworzyłam oczy i wstałam , drzwi od łazienki nawet nie zdążyłam zamknąć, ledwo siedziałam na kiblu bo dalej mi slabo było, czułam się jakbym się paliła i coś mi dzwoniło w uszach.
🦋🦋🦋🦋🦋🦋🦋🦋🦋🦋🦋🦋🦋🦋🦋🦋🦋
Zastanawiam się czy przyczyną mogło być to że mega dużo teraz wymiotuje, czy może tabletki na przeczyszczenie miały jakiś wpływ na to, długo dość ich nie brałam a wzięłam 2 wczoraj wieczorem, ale też nie wiem czy to nie przez moją anemię chociaż wcześniej nie mdlałam przez to.Rodzicom raczej nie powiem bo się jeszcze wszystko wyda.
Chudego dnia motylki 🦋
#lekka jak motyl#motylek blog#blog motylkowy#motylki blog#lekkie motylki#motylki#chce widziec swoje kosci#bede motylkiem#chude rece#nie bede jesc#nie chce być gruba#jestem motylkiem#chce byc lekka jak motylek#gruba szmata#gruba świnia#chude ciało#chude motyle
54 notes
·
View notes
Text
꧁𓊈𒆜27.12.2024𒆜𓊉꧂
Ej, nie jest źle. Powiem wam, że myślałam, że po tych świętach na wadze mi wypier*oli jak koryto Wisły na wiosnę a tutaj wychodziłoby na to, że nie najgorzej - 93.81kg czyli "ch*jowo ale stabilnie" bym powiedziała. Wgl. dzisiaj wszedł "f@st" bo zjadłam 3 mandarynki eliminując ich populację w domu do 0 oraz wypiłam gorący kubek no i standardowo hektolitry herbaty i kawy.
![Tumblr media](https://64.media.tumblr.com/62fd993812f8e473edbcf2baac5e70db/badbcc328a4f4d99-70/s640x960/bf5cee810cb9be67420345777b9bc155b480cbd3.jpg)
![Tumblr media](https://64.media.tumblr.com/4b2123e82bc98f1e01cf0bc2696557a9/badbcc328a4f4d99-fe/s540x810/f717b06e48872aa1e72f6fa33db8bd49fa531853.jpg)
Liczba kcal zjedzonych na dzisiaj to zatem: 173kcal
![Tumblr media](https://64.media.tumblr.com/5e950b4379a0b50d3d942751b24e110f/badbcc328a4f4d99-62/s540x810/0c40e78ee42cdbebd042a5da1fac7aa48b89f81c.jpg)
To już końcówka roku, dajecie wiarę? Też wam tak szybko zleciało? Mnie bardzo szybko nawet zbyt szybko mogłabym rzec. Macie plany na Sylwestra? Obchodzicie czy nie? Ja wam się przyznam, że nie obchodzę od kilku ładnych lat. Co się wybawiłam - to moje, ale teraz jedynie sobie popatrzę na fajerwerki z okna. Nie jestem fanką fajerwerków bo dla mnie marnowanie hajsu na 2 sekundy kolorowych światełek. Mój pies mam totalnie w*jebane na to, ale pies sąsiada o mało pi*dolca nie dostanie i potem całą noc japę piłuje. No i też fakt, że nowy rok nadchodzi a stary się kończy mnie mało obchodzi, bo co to mi w życiu zmienia? Nic. C. już wrócił od rodziny i tak gadaliśmy o Sylwestrze. Zgodnie postanowiliśmy to j*bać i posiedzieć u niego na chacie i pooglądać z okna fajerwerki innych o północy, stuknąć się kieliszkiem a potem obejrzeć anime. Tak wciągnęłam go i sama też zaczęłam znowu oglądać, a "animizację" mojego chłopa postanowiłam zacząć od klasyków studia Ghibli. W planach min. "Księżniczka Mononoke" (mój faworyt).
Być może zabrzmię tutaj jak niewdzięczna p*zda ale na święta od swojego brata i jego żony dostałam prezent tak bardzo na odpi*rdol że aż mi się przykro zrobiło. Tak, zawsze mogłam dostać - nic. Ale fr kiedy coś komuś dajesz, to chyba minimalnie starasz się aby to było związane z jego zainteresowaniami. Ja kupowałam prezenty od wakacji na promkach aby każdy dostał to, co go interesuje. Np. brat z Japonii dostał figurki funko ulubionych postaci z anime, siostra zestaw herbat bo to herbaciara i kocyk, brat i bratowa dostali gadżety z Assassin's Creed bo tak jak ja - bardzo lubią te gry. A co ja dosta��am? K*rwa bratowa wręczyła mi puzzle dokładnie takie same, jakie dostałam rok temu. Bo zapomnieli, że już mi takie dali oraz...dwie książki które były tanimi pornosami. Dosłownie coś na wzór 50 twarzy Grey'a bo to gówno Blanki Lipińskiej. Ja nawet nie lubię takich książek, moje półki są wypełnione fantasy i horrorem więc...k*rwa już jak pomysłu nie mieli to głupie 20zł byłoby git. Ja wgl. jestem zwolenniczką dawania pieniędzy bo każdy wyda na co chce. A ja mam wrażenie, że tak na odpi*rdol mi to dali. Jeszcze bratowa mi wręczyła te pornosowe książki ze słowami "może cię zainspirują". Kurwa do czego? Do pójścia pod latarnię? XD Postanowiłam, że w przyszłym roku będę wredną pizdą i też dam coś na odpierdol. K*rwa najtańszy kubek z Pepco.
Ale ja sobie to zrekompensowałam i zamówiłam funko pop Wolverina i Beetlejuice xD
![Tumblr media](https://64.media.tumblr.com/54d63dc643c5038dcce482f0a5ebc201/badbcc328a4f4d99-68/s540x810/d93f20934901713520eaa50c0f683a7a44ad1b46.jpg)
Zrobiłam porządki w telefonie i wygrzebałam zdjęcia które dodam na podsumowanie tegoroczne, ale do tego jeszcze parę dni. Teraz tak patrzę na półki na książki i stwierdzam, że przydałby mi się większy regał, ale na razie jestem spłukana... (remont łazienki znacząco moje konto uszczuplił).
I to tyle na dzisiaj. Mam nadzieję, że u was wszystko ok i czujecie się dobrze. Trzymajcie się ❤️ Night-Night Jackman:
![Tumblr media](https://64.media.tumblr.com/2a339869e0fb346f74ddc86fd27324ee/badbcc328a4f4d99-25/s540x810/822375410beaf937d842d6009898fcf5de166902.jpg)
#chudzinka#gruba szmata#aż do kości#bede lekka jak motylek#bede motylkiem#blogi motylkowe#chce byc lekka jak motylek#chudej nocy motylki#nie chce być gruba#będę lekka#chudego dnia motylki#gruba świnia#jestem gruba#gruba swinia#jestem ulana#ulana swinia#ulana szmata#ulana kurwa#będę motylkiem#motylki#jeszcze nie motylek#lekkie motylki#motylek any#motylki any#pamiętnik motylka#nie będę jeść#nie chce jeść#nie moge nic jeść#nie mogę jeść#musze schudnac
52 notes
·
View notes
Text
sobota 21/12 | christmess #2
zjedzone: 1200 kcal; 6000 kroków; 35 minut ćwiczeń
⤷ jak robiłam rano owsianke to nagle znikąd wpadł mój mieszkający za granicą na co dzień brat i jego laska z brygadą swoich dzieci (czytaj psem i królikiem) oraz worem prezentów zapakowanych rodem z kevina samego w domu
⤷ mam zadany arkusz maturalny na swieta z matmy i chyba zrobie go sobie jutro skoro i tak za dużo czasu spedzam w internecie, po świętach pewnie wypadne z rytmu nauki i może bedzie mi ciężej to ogarnąć
⤷ jak ktos czyta tego bloga od dawna to moze kojarzyc ze co semestr mam na angielskim taki speaking projekt polegajacy na zrobieniu deep dive w doslownie dowolny temat jaki sobie wymyślimy, też chyba zaczne już nad tym pracować, chociaż zaczne informacje zbierać a scenariuszem i multimediami zajme sie po nowym roku
⤷ dalej czytam sobie szczygła i uwielbiam ubóstwiam kocham tworczosc donny tartt, moze mi opisywać jak dwojka dzieciakow bierze lsd na placu zabaw w nocy i wydaje im sie że są w poklatkowym filmie a ja bede chlonac kazde slowo z oczarowaniem i klaskac jakby wygłaszała mi prawdy i analizy na temat wszechświata. modle sie o dożycia chwili jak wyda kolejną ksiażkę...
20 notes
·
View notes
Text
„Przypomnienie: wszystko, co w sobie zasiejesz, w końcu wyda plony. I tylko Ty decydujesz, czy będą to chwasty, czy piękne kwiaty i Ty decydujesz, czy przyciągasz mimi szkodniki, czy motyle”
- autor nieznany
55 notes
·
View notes
Text
nie napiszę wam dziś chyba bilansu bo nie mam pojęcia ile mogłam zjeść, nic nie zważyłam dzisiaj bo nie miałam jak cały czas mama mnie kontrolowała mam wrażenie że coś podejrzewa, ale jak już się wyda to będzie tylko gorzej, skoro oni będą wiedzieć że jestem chora to nie będę musiała tego ukrywać i będę mogła im wprost wykrzyczeć że tego nie zjem albo rzucić talerzem jak Magda Gessler xDD
#bede motylkiem#chudniecie#blogi motylkowe#będę motylkiem#chce byc lekka jak motylek#chce być lekka#chude jest piękne#chce schudnąć#chce widziec swoje kosci#gruba szmata
73 notes
·
View notes
Text
chcialabym byc juz dorosla zeby nie musiec sie bac ze ktos mnie znajdzie na tumblr w sensie xd wiecie chcialabym tu wstawiac swoje zdjecia i tak dalej bla bla bla ale przeciez jak wyda sie o moim tumblr to kurwaco wole nie myslec, a tak to nikt mi nic nie zrobi i yolo
#bede motylkiem#blogi motylkowe#motylki any#będę motylkiem#chude jest piękne#anor3c1a#chude nogi#chude uda#chudosc#chudzinka
36 notes
·
View notes
Text
28 Maja 2024, Wtorek🌻:
🍓: 700 kcal
💤: 6,5 h
📖: 3 h
Okazuje się, że nie mogę jeść orzechów laskowych — dlatego znowu mała przerwa w postach. Migrena mnie dopadła. Kolejny produkt na liście "zabronione". Pojutrze planuję przetestować ser.
Zaczęłam też znowu liczyć kalorie. Nie robiłam tego od dobrych paru miesięcy; ostatnio chyba z dwa tygodnie przed Wielkanocą. Najwyraźniej maminy atak na moją osobę dwa dni temu wytrącił mnie z równowagi bardziej niż sądziłam. Nie pisałam wtedy o tym bo, no cóż, nie pisałam tamtego dnia w ogóle — jak już mówiłam: migrena. Między innymi. Ogólnie nie chce mi się o tym zbytnio rozpisywać, ale z pierdoły która w jej oczach urastała do rangi życiowego problemu wywiązała się sprzeczka, która przerodziła się w kłótnię. Powiedziała mi parę nieprzyjemnych rzeczy, na co ja odwdzięczyłam się tym samym — dodała jeszcze kilka epitetów w moją stronę, po czym kazała się przeprosić. Przeprosiłam; za to, co powiedziałam i że sprawiłam jej tym przykrość i że tak naprawdę wcale tak nie myślę, tylko powiedziałam to dlatego, że ona sprawiła przykrość mi i chciałam żeby zobaczyła jak to jest. Nie wiem czemu, ale ją to rozjuszyło, powiedziała że jestem "zupełnie taka jak mój ojciec" i kazała się wynosić. Słyszałam już od niej gorsze rzeczy, chociażby dosłownie kilka minut wcześniej, ale poczułam się tym tak zraniona, że po prostu się popłakałam i zamknęłam w pokoju. I to nie był jakiś tam płaczek, to był godzinny, nocny szloch tłumiony poduszką. Od lat nie zdarzyło mi się tak beczeć. Następnego dnia mama ani mnie nie przeprosiła, ani nie pytała jak idą poszukiwania nowego lokum, ani w ogóle nie wracała do całej sytuacji. Zakładam że powiedziała to po prostu w złości, ale ja wychodzę z założenia że nawet jak się straci nad sobą panowanie, to nie powinno się mówić rzeczy, które nigdy wcześniej nie przeszły nam przez myśl. Pewnie tak rzuciła, ot, żeby jak najbardziej bolało, ale jeśli tak nie myśli, to powinna się jakoś opanować, bo takie coś w istocie boli (jak cholera, jeśli mam być szczera) i przypomina o sobie przez całe lata, nieważne czy było prawdziwe czy nie. Ja nawet jak się totalnie wścieknę, to najgorsze co zrobię, to po prostu wyrzygam wszystko, co mi leży na wątrobie. Z tym można chociaż coś zrobić, zmienić, jak się w końcu wyda gdzie leży problem. A taki tekst? Albo możesz odpowiedzieć równie chamsko, albo się rozpłakać. Ja zrobiłam to drugie. To tak trochę à propos wczorajszego posta @goalsdigger. Tak, to był Dzień Matki. Nie, nie złożyłam jej życzeń.
Także ten. Znowu liczę kalorie. Pewnie ch*j mi dupę czy coś, ale teraz naprawdę mam to gdzieś.
24 notes
·
View notes
Photo
"I've heard tell that the Goro tribe are experts in horse-rearing. Do you think we'll have time to visit them and--"
"They're horsewives, Llofii. We are not visiting the horsewives."
"--okay! Point taken!"
4 notes
·
View notes
Text
FFXIV Write 2024 | header | wc: 465
Brave set a steaming pot down in the gathering's center. Sweat trickled down the black iron from the heat, and it ran to stain droplets into the raw wood table. She stretched her arms to shake off the strain, then something popped in her back. Arcian was the first to commiserate an apology.
The other Bells around the table gave their thanks instead. Few of them had the energy to do more than wait in the Alliance commons while Brave ducked into the mess galley to find something to settle them with.
Not one of them was a soldier—as they so often were reminded—but that did not entitle them to any civilian comfort. If they wanted to eat, they'd need to feed themselves.
Usually there was food ready for them in Castrum Oriens, but a disrupted supply meant even the Adders went without full meals this sennight. "Disrupted" was no kind substitute for the truth: a massacre followed by an inferno, so the pack chocobos' feathers raised a stench that harassed the Eorzean front for malms.
Brave explained with a laugh that the meal before them was scraped together with the only three ingredients she could find: flour, chicken, and water.
"Water," Elliot declared, "is not an ingredient."
Haru smacked him on the arm. "Just shut your mouth."
"I mean... Maybe?" Norhi tilted her head.
Brave pinned him with a dead look. "I boiled the bones into a stock, so yes. Water. With chicken dumplings."
"And no seasonings?" asked Elliot.
"Can we please just forget him?" blurted Arcian.
Wyda grinned. "Does the fire to boil it count too?"
At this point, Brave dunked a ladle into the pot and served herself a bowl. "Look. I'm too hungry to care about the philosophy behind my soup. Have it or don't."
"Don't—I mean, wait!" Elliot stumbled to his feet, whipped his legs free of the bench, and flew out of the mess hall.
Yumi started a silent count with her fingers until he returned. Forty-four seconds. "I never thought he could run that fast."
Elliot leaned one arm into the table, panting, and smacked a wax paper puck to the table with his free hand. "A tea cake," he proclaimed.
Wyda pointed her spoon at him. "Drinking tea and eating supper at the same time—that's way too efficient for you, Carambole."
"But it's flavor!" he protested.
For the first time, the room considered what he said. The doubtful sat beside those who had nothing left to lose.
Brave shook the wax paper from the tea cake and lofted it for inspection. "...Does anyone hate the idea?" she asked.
No one protested.
"All right, Elliot—you win. Three ingredients." Brave tipped her bowl back in the pot and crushed the teacake over the sorry stew.
#horizon bc brave horizon!!!!!!!!!!!!#i wrote this rly quick i think its cute#ffxivwrite2024#ffxivwrite#elliot cadieux#bri writes
13 notes
·
View notes
Text
Sierżant
Opowiem Wam historię od pana R. Tak żeby nie było, że tylko narzekam, a już dawno miałem Wam coś opowiedzieć. Posłuchajcie:
Pan R. pracował wtedy w Hiszpanii. Spali wtedy w takim hotelu/ośrodku należącym do właściciela firmy w której pracował. Raz na jakiś czas pracował z nimi tym na którego wołali Sierżant, bo 22 kazał być cicho, a najlepiej gasić światło i do spania, bo rano do pracy. Za to wszystkich budził o 6, 7:15 zbiórka, i 7:30 bus.
//
Razu pewnego wrócili z miasta. Napatrzyli się na dziewczyny i jeden typ powiedział, że sobie zamówi dziewczynę, bo mu jaja eksplodują. Przychodzą na chatę, a tam Sierżant. Jak się wyda, że kurwę na pokój wziął to poleci. Koleś wymyślił, że kupi karton piwa, postawi flaszkę, a pan R. z resztą mają iść do Sierżanta i powiedzieć, że któryś ma urodziny. Jak nie wypije to w ryj. I jak się zgodzi to mają mu dać znać i on te panienkę ogarnie.
Chłopaki piją, tamten rucha pannę. 22 najebany Sierżant wyjebał wszystkich z pokoju, bo do pracy jutro. Oni poszli na salon jeszcze poprawi��.
Rano wstają, ogarniają się normalnie. Ktoś się nagle zorientował, że już prawi 7 a Sierżanta nie ma. Poszli do niego do pokoju, a on coś nakrzyczał w niezrozumiałym języku i poszedł spać.
Na budowie pokazał się po 12. Blady jak ściana i jeszcze rzygał dwa razy po drodze. Pan R. znany ze swojego drastycznego poczucia humoru powiedział, że w sobotę on ma urodziny i zaprasza do nich na hotel, w niedzielę wolne to dłużej będzie mógł z nimi posiedzieć. Ponoć prawie 1,5 tygodnia nie był u nich w ekipie.
//
Lubię jego opowieści. Zawsze jest śmiesznie jak opowiada. Też dobra była o jakimś czarnuchu co shit sprzedawał w jakimś barze i po czasie uciekał przed nimi, bo zawsze coś od niego wyciągnęli za bezcen. Chociaż o tym chyba opowiadałem.
//
Idę poukładać w szafie.
10 notes
·
View notes
Text
Walić że mam małe zasięgi może ktoś to przeczyta.
Widziałam juz chyba z kilka postów coś typu jak uniknąć obiadu u babci. Myślę że w takie dni powinno robić się wyjątek jakoś mega często nie odwiedza się babci czy prababci lub dalszej rodziny więc ten jeden dzień na miesiąc czy dłużej nie zrobi różnicy naprawdę. Rozumiem że możecie czuć mega dyskomfort bo kuchnia babciowa jest tłusta ale postarajcie się cieszyć smakiem. Lepsze imo to niż odmówić zjedzenia lub ukradkiem wyrzucać co i tak pewnie że się wyda a nawet nie chce sobie wyobrażać smutku babci która stała przy garach całe popołudnie..
Jeszcze jedną rzeczy nigdy nie wiemy kiedy jest ostatnie spotkanie.. wiadomo jak to jest w starszym wieku, więc chciałbym pamiętać babcię i prababcie swoją jako całokształt wspólnie spędzony czas, rozmowy, gry, wspólne gotowanie. Jak będę dorosła chcę pamiętać dokładnie smak jej popisowych dań i ciast. A nie mieć wspomnienia stresu przy obiedzie i próby oszukania że się zjadło plus ukradkiem liczenie kcal. Jeżeli chodzi o taką mega dalszą rodzinę to są osoby które spotyka się raz w roku - raz na parę lat?? To jak ich odbieramy ten raz na dłuższy czas taki mamy ich obraz. Mam nadzieję że wiecie o co mi chodzi i nie poczujecie się urażeni że was namawiam.. po prostu chcę uświadomić niektórych żebyście nie żałowali kiedyś.
#porady dla motylków#tw ana bløg#tw weight#nie jestem glodna#ana d!et#anor3c1a#bede lekka jak motylek#lekka jak motyl#lekkie motylki#motylki any#nie chce być gruba#motylki blog#jestem motylkiem#chce byc lekka jak motylek#b─öd─ö motylkiem#tylko dla motylków#tw skipping meals#@n@ meal#mealsp0#low cal meal#mealspo#mealspø#low calorie meals#meal$p0#bonespø#tw ed ana#az do kosci#anorexla#motyl#bede motylkiem
8 notes
·
View notes