#Ręce Boga
Explore tagged Tumblr posts
Text
Czy zbrodnie inspirowane Biblią skrywają więcej, niż można przypuszczać?
Już 22 stycznia nakładem wydawnictwa Initium do księgarń trafią „Ręce Boga” Macieja Torebko – intrygujący debiut, który wciąga w wir niebezpiecznego śledztwa i bestialskich zbrodni popełnianych w imię Boga. Continue reading Untitled
View On WordPress
0 notes
Text
Krocze we mgle z każdym krokiem w przód, na szi zaciskam mocniej pętle. Czuje męke, ból!, złość!, i nienawiść! proszę, boga by pozwolił mnie zabić!, żeby ta pętla zacisneła się do końca, bo mam dość odgrywania roli gońca, i gonić za szczęściem i nie móc go złapać w swoje ręce. Przekrwione skronie, przekrwione spojrzenie, patrze oczyma trupa, na zycie i mam wrażenie, że dla mnie to więzienie. Czuje się jak zwierze w klatce!. Jak dziecko w ciemnym zaułku!. Jak w pułapce!. Przekrwione podniebienie i to uczucie bycia w niebie odchodzi w dal, a w przełyku czuje tylko ostrą stal. Dla mnie życie to więzienie!, kiedy zerwe łańcuchy i odejde!?- nie wiem. Nie wiem kiedy bóg pozwoli by ta pętla zacisneła się do końca, kiedy pozwoli bym wyszła z tej mgły, kiedy pozwoli mi być szczęśliwą. Ale czy ja prosze o tak wiele?, chce tylko odejść, odejść...
#.#źle#depresjon#myśli samobojcze#nie chce żyć#psychiatryk#chce zniknąć#cytaty#samookaleczanie#ciecie się#smutny cytat#śmierć#zabij mnie#mam dosyć#mam dość#mysli samobojcze#myśli depresyjne#nie chce mi się żyć#nie mam siły#brak sił#cięcie sie#próba samobójcza#uśmiech przez łzy#chce umrzeć
5 notes
·
View notes
Text
ave Manifest:
Nasz stan emocjonalny to ekstaza. Nasz pokarm to miłość. Nasz nałóg to technologia. Nasza religia to muzyka. Naszą walutą jest wiedza. Dla nas politycy nie istnieją. Nasz system społeczny to utopia pomimo tego, że wiemy, że nigdy nie nastąpi.
Możesz nas nienawidzić. Możesz nas zwolnić. Możesz nas nie rozumieć. Możesz nie zauważać naszej obecności. Nie jesteśmy kryminalistami. Nie jesteśmy rozczarowaniem. Nie jesteśmy narkomanami. Nie jesteśmy naiwnymi dziećmi. Jesteśmy zwartą, globalną, plemienną wioską, która przekracza ludzkie prawa, granice geograficzne i czas sam w sobie. Jesteśmy Zwarci. Całkowicie Zwarci. Zostaliśmy przyciągnięci przez dźwięk. Z bardzo daleka, burzliwy, przytłumiony, odbijający się echem rytm porównywalny z biciem serca matki uspokajający dziecko w jej łonie. Zostaliśmy wciągnięci do tego łona, i tam, w ciemnościach i wilgoci, zaakceptowaliśmy fakt, że wszyscy jesteśmy równi. Nie tylko równi ciemności i sobie, ale również muzyce wdzierającej się w nas i przechodzącej przez nasze dusze:
wszyscy jesteśmy równi.
I gdzieś przy 35 Hz poczuliśmy rękę Boga na naszym ramieniu, pchającą nas naprzód, popychającą nas abyśmy popchnęli innych, aby wzmocnić nasze umysły, ciała i dusze. Popychającą nas abyśmy obrócili się do osoby stojącej obok, wzięli się za ręce i podnieśli je wysoko dzieląc niekontrolowaną radość, którą czujemy tworząc tę magiczną bańkę, która może nas ochronić przed horrorem, okrucieństwem i zatrutym światem poza nami.
Nadal tłoczymy się w klubach, magazynach lub porzuconych budynkach i ożywiamy je na jedną noc. Mocne, pulsujące, wibrujące życie w swojej najczystszej, najmocniejszej i najbardziej pożądanej formie. W tych tymczasowych przestrzeniach zatracamy poczucie rzeczywistości i ciężar niepewnej i niebezpiecznej przyszłości. Porzucamy nasze hamulce i uwalniamy się z kajdan jakie założyliście nam dla własnego świętego spokoju. Zmieniamy program jaki spróbowaliście w nas wmusić od chwili naszego urodzenia.
Program, który mówi nam aby oceniać, nienawidzić, aby wcisnąć się w najbliższą i najkorzystniejszą mysią dziurę. Program, który każe nam jeść ze lśniącej łyżki, którą próbujecie nas karmić zamiast karmić się własnymi sprawnymi rękami. Program, który każe nam zamykać nasze umysły zamiast je otwierać.
Dopóki słońce wschodzi by spalać nasze oczy odkrywając utopijność rzeczywistości, którą stworzyliście dla nas, my tańczymy z naszymi braćmi i siostrami czcząc nasze życie, naszą kulturę i wartości, w które wierzymy: pokój, miłość, wolność, tolerancja, jedność, harmonia, ekspresja, odpowiedzialność i szacunek.
Naszym wrogiem jest ignorancja.
Nasza bronią jest informacja.
Naszym przestępstwem jest łamanie praw, którymi próbujecie nas powstrzymać przed czczeniem naszego istnienia. Jednak w czasie, gdy będziecie zamykać dowolną imprezę, w dowolną noc, w dowolnym miejscu na Ziemi, nigdy nie zamkniecie wszystkich naszych imprez. Nie macie dostępu do takiego wyłącznika bez względu na to, co sobie myślicie. Muzyka nigdy nie ucichnie. Serce nigdy się nie zatrzyma. Impreza nigdy się nie skończy.
Jestem Raverem a to jest mój manifest.
2 notes
·
View notes
Text
Naprawdę ciężko mi bez Ciebie
Okropnie ciężko
I gdy leżąc o 4:27 na skraju łóżka
Składając ręce do modliwy
Aby błagać Boga o Twą obecność
Pomyślałam,że przeciez
Z Tobą nie było łatwiej
Więc tylko parsknęłam smiechem
Pokręciłam głową
I układając się na bok
Zażyczyłam sobie przestać Cię kochać
Bo tak będzie łatwiej
4 notes
·
View notes
Text
Szłam ostatnio przez szpitalne sale, Gdzie w ściany drapali i wzywali Boga, Ale tego Boga nie było tam wcale...
Tylko łyse kwiaty i krzyżowa droga.
A ty płaczesz nad przelotnym deszczem I że wiatr piachem oczy twe zaprószył. Tam wszedł raz diabeł i załamał ręce. Spojrzał na to piekło i szczerze się wzruszył.
#bede idealna#ból#chce byc idealna#jestem zmęczona#kartka z pamiętnika#nie jestem idealna#samobojca#smutne#sorry for being depressing#strach#mój pamiętnik#moje myśli#moje uczucia#moje życie#nie jest okej#nie jestem ważna#nienawidze zycia#nienawidze siebie#chce być piękna#chce być perfekcyjna#zmęczenie#blog z cytatami#moje cytaty#cytaty#moje zycie#moje mysli#mojego autorstwa#i'm not enough#i'm afraid#i'm tired
3 notes
·
View notes
Text
Droga wspólna
Spotkałam Cię jak dar, jak jasny promień wśród mgieł, kiedy świat wokół szeptał niepewnością. Twoje słowa, jak ciepłe dłonie, otuliły moje serce, a spojrzenie niosło obietnicę wieczności.
Pragnę iść z Tobą każdą ścieżką, nawet tą, która kryje kamienie, bo razem łatwiej znaleźć równowagę. Chcę być przy Tobie, gdy życie śmieje się do nas i gdy niesie ciche burze. Chcę trzymać Twoją dłoń, nawet wtedy, gdy siwe nitki oplatają Twoje skronie.
Niech moje ręce będą Twoim domem, niech moja miłość będzie Twoją przystanią. Pragnę opiekować się Tobą jak kwiatem w ogrodzie Boga, pielęgnować każdy Twój uśmiech, zrozumieć każdy Twój ból.
Kochać Ciebie to modlitwa, pełna wdzięczności i światła. Chcę dzielić nasze szczęście z ludźmi, rozsiewać je jak ziarno w polu, by świat mógł zobaczyć, jak piękne jest kochać, jak cudowne jest wierzyć.
Razem z Tobą chcę się zestarzeć, ale nie tracąc młodości w sercu, bo miłość, którą czuję, jest wieczna, jak obietnica, którą składamy sobie nawzajem.
#poezja#wiersz#wiersze#poeta#poetka#literatura#artysta#proza poetycka#tomik poezji#poezja nowoczesna#poezja polska#wiersz biały#autor#autorka#pisarz#pisarka#sztuczna inteligencja#ai
1 note
·
View note
Text
Zeszłam na dół, w kompletną ciemność, w ręce trzymałam żarzące się jeszcze światło. Było zimno, porywisty wiatr próbował zdmuchnąć płomień. Prawie mu się udało.
Już kiedyś tu byłam, ale teraz było inaczej.
Kiedyś czułam silny lęk i niepokój. Moje ciało drżało w nerwach i stresie.
Jednak teraz odczuwałam dziwną pewność siebie i spokój. Spojrzałam na swoje ręce ze zdumieniem - nie trzęsły się, jak wcześniej, w tak skrajnych emocjach.
Wiedziałam.
Wiedziałam, że schodzę aby w końcu uporać się z tym potworem.
Ale on nie należy do mnie. Uwalniam go. Niech idzie dalej.
Potwór był mieszanką negatywnych myśli i przekonań dokarmianych przez całe moje życie. Przekonań, które hamowały, zamykały i prowadziły do autodestrukcji.
Chciały mnie zabrać w mrok i odpłynąć, ale coś niewytłumaczalnego wstawiło się za mną i ciągnęło do góry, do światła. I jestem, poprostu jestem.
Od tamtej pory czuję bliskość i wsparcie, które jest przy mnie i daje mi spokój w każdym miejscu i sytuacji. Czuję i widzę bardziej, głębiej.
Podjęłam decyzję. To ode mnie wszystko zależy, nie jestem ofiarą okoliczności. To jakie myśli karmię i co robię zależy tylko i wyłącznie ode mnie. To jaki świat sobie wykreuję zależy tylko ode mnie. To ja jestem odpowiedzialna za swoje życie i to jak reaguję. To ja jestem odpowiedzialna za to co dostrzegam w swojej rzeczywistości. Teraz wiem co robić, kiedy przyjdzie moment, że coś wywala, coś ściska i emocjonalnie rozrywa od środka. Wtedy zanurzam się w sobie. Pracuję od środka.
Pozwalam się sobie zagłębić w tym co czuję.
Co ja w ogóle poczułam, jaką emocję?
Gdzie to odczuwam w ciele? Pali w sercu, w gardle, w głowie, a może ściska w brzuchu?
Dlaczego poczułam ten smutek/gniew/żal i z czego to wynika? Jaką historię noszę ze sobą, jaki stary program noszę w sobie? Robię aktualizacje i zmieniam to oprogramowanie. Piszę nowy scenariusz. Inna interpretacja zdarzeń, postawy.
Uwalniam to co ściska.
Leżę.
Oddycham.
Jestem.
Czasem to trwa 20 min, a czasem kilka dni zanim wrócę do siebie.
Ale jestem.
Jestem w sobie i ze sobą.
Bezpieczna. Kochana. Ważna. Wybieram siebie.
Mój płomień nie zgasł. Znowu się zapalił, płomień jest mocny, ciepły. Czuję go w sercu. Tak dawno nie czułam miłości. Ale ta jest jakaś inna. Jeszcze takiej nie doświadczyłam. Ta wypływa ze mnie. Autentyczna, pełna, bezpieczna i spokojna. Teraz kocham. Nie boję się, że coś stracę, bo ta nie wynika z braku.
Nawet jeśli moja stara tożsamość zechce powrócić to ja mam moc i zawsze mam wybór, wolną wolę.
Rozluźniam i uspokajam myśli, czuję i rozluźniam ciało. Jestem. Jestem ze sobą i przy sobie. Wybieram myśli, które chcę, aby zostały - niechciane przelatują i lecą dalej. To ja kreuję swoje życie. Umysłem kreuję moją rzeczywistość. To się dzieje cały czas. Czuję i doświadczam życia. Z każdym dniem bardziej. Bliżej Boga. Czuję, doświadczam, kreuję. Mam miejsce na siebie w sobie, na swoją duszę, którą jestem. Wybieram siebie.
0 notes
Text
Główni hinduscy bogowie: Kim są i co czyni ich wyjątkowymi?
Hinduizm jest jedną z najstarszych i najbardziej rozpowszechnionych religii na świecie. Na przestrzeni wieków religia ta, głęboko zakorzeniona w Indiach, rozprzestrzeniła się w całej Azji i wielu krajach zachodnich w poszukiwaniu duchowości. Hinduizm to coś więcej niż tylko duchowa ścieżka, to kultura i sposób życia mający na celu ustanowienie harmonijnej relacji między ludźmi, wszechświatem i wszystkimi istotami zamieszkującymi ten świat. Będąc religią politeistyczną, hinduizm ma wiele bóstw, które mogą mieć różne nazwy w zależności od różnych gałęzi tej wiary, ale przedstawimy ci główne z nich.
Brahma
Brahma jest Bogiem stwórcą wszechświata i częścią trójcy najważniejszych bóstw w hinduizmie, znanej jako Trimurti. Jest reprezentowany przez cztery twarze, symbolizujące jego potężną wszechobecność, oraz cztery ręce, oznaczające różne elementy składające się na istotę człowieka: świadomość, intelekt, ducha i ego. Według mitologii hinduskiej narodził się z kwiatu lotosu i wyprowadził świat z ciemności, oddzielając dobro od zła i tworząc wszystkie zamieszkujące go stworzenia. Jest bóstwem mądrości, ponieważ to z jego umysłu wyłoniły się cztery Wedy, czyli święte pisma zawierające zasady hinduizmu.
Sziwa
Sziwa, niszczyciel, również należy do Trimurti. Szanowany i budzący strach, Sziwa reprezentuje nie tylko ziemskie zniszczenie świata, ale także wewnętrzną walkę, którą ludzie muszą przejść, aby porzucić ego i odrodzić się jako istoty duchowe. Przedstawiany jest ze skrzyżowanymi nogami w medytacyjnej pozie, z wężem na szyi. Sziwa symbolizuje śmierć, ale nie jako koniec sam w sobie, ale raczej jako początek nowego życia poprzez reinkarnację. Jest to jeden z najbardziej szanowanych i honorowanych bogów w całym hinduizmie. Istnieje odłam hinduizmu, śiwaizm, w którym jest on uważany za głównego boga.
Wisznu
Jest to hinduski bóg ochrony, obrońca, który utrzymuje równowagę między stwórcą Brahmą a niszczycielem Śiwą. Jest trzecią główną postacią Trimurti, świętej trójcy hinduizmu. Wisznu jest również przedstawiany z czterema ramionami i ma 10 awatarów lub reinkarnacji, których używa, aby przybyć na Ziemię, aby walczyć ze złem, gdy trzeba przywrócić harmonię i równowagę. Wisznu jest hinduskim bogiem pokoju, dobroci i miłości między żywymi istotami.
Hanuman
Hanuman jest jednym z hinduskich bóstw, które przyciągają największą uwagę, ponieważ jest przedstawiany jako mężczyzna o białych włosach i głowie małpy. Reprezentuje siłę i odwagę, by iść naprzód w obliczu wszelkich trudności. Tak zwany małpi bóg jest wiernym towarzyszem boga Ramy w jego walce o triumf dobra. To właśnie do tego bóstwa zwracają się hinduiści, gdy ich siły słabną i potrzebna jest boska pomoc.
Ganeśa
Syn Śiwy, Ganeśa jest bogiem rozumu i jest przedstawiany z głową słonia. Obdarza roztropnością, mądrością i szczęściem tych, którzy się do niego zwracają. Czciciele zwracają się do Ganesha, gdy chcą uniknąć problemów. Jest on jednym z najbardziej popularnych bogów, a hinduiści zwykle szukają jego ochrony dla każdego nowego projektu, który pojawia się w ich życiu. Ganesh jest często proszony o błogosławieństwo przed rozpoczęciem ważnych życiowych przedsięwzięć, aby usunąć wszelkie możliwe przeszkody.
Kryszna
W religii hinduistycznej bóstwo to nazywane jest mieszkańcem serc, ponieważ bóg ma moc sprawiania, że ból i zło znikają dzięki jego miłości. Jest jedną z reinkarnacji Wisznu, który walczy i pokonuje grzech, przynosząc radość i pokój. Jako cnotliwy nauczyciel i towarzysz na ścieżce życia, Kryszna jest przyjaznym bogiem, który jest przedstawiany grając na pewnego rodzaju tradycyjnym flecie. Ten obraz daje kolejną wskazówkę co do jego funkcji: jest jednym z bogów związanych ze sztuką, a zwłaszcza z muzyką.
Lakszmi
Lakszmi, małżonka Wisznu, jest boginią piękna, miłości, szczęścia i sukcesu. Jej postać, którą można znaleźć w wielu domach, jest przedstawiona w pozycji siedzącej na kwiecie lotosu z dwoma słoniami wystającymi z jej pleców. Bogato zdobiona złotymi elementami, bogini uśmiecha się, dając swoje dary wszystkim, którzy ją czczą. Jest również czczona jako patronka obfitości, dobrobytu i duchowego dobrobytu.
Kali
Jest to jedno z najpotężniejszych żeńskich bóstw w religii hinduistycznej. Jak pokazują różne jej wizerunki, Kali pojawia się z mieczem w jednej z czterech rąk, a w drugiej niesie odciętą i zakrwawioną głowę jednego ze swoich wrogów. Jest hinduską boginią, której się boją i którą szanują, ponieważ niszczy swoich wrogów bez litości. Kali nosi również długi naszyjnik z małych głów jako biżuterię. Jej postać reprezentuje siłę i niszczycielską moc w obliczu zła.
Rama
W mitologii hinduskiej Rama jest bogiem-bohaterem, który zstąpił na ziemię jako awatar Wisznu, aby walczyć ze złem uosabianym przez króla demonów Rawanę. Rama uosabia wzorową istotę ludzką o cechach takich jak siła, stałość, cnotliwe życie i wartość sprawiedliwości. Ponadto, wraz ze swoją żoną, hinduską boginią Sitą, uosabia obraz miłości i czystości małżeństwa.
Saraswati
Ta hinduska bogini jest małżonką stwórcy Brahmy i jednym z głównych bóstw hinduskich. Siedząc na kwiecie lotosu i ubrana w białe szaty, symbolizuje czystość i mądrość. Saraswati jest również uważana za boginię płodności i inspirację sztuki, zwłaszcza muzyki, ponieważ jest przedstawiana grając na tradycyjnym indyjskim sitarze. Saraswati patronuje wiedzy, nauce i literaturze, inspirując uczonych i studentów do poszukiwania prawdy.
Wnioski
Hinduizm otwiera przed nami świat pełen głębokiej symboliki i filozofii. Każdy bóg, czy to stwórca, niszczyciel czy obrońca, odzwierciedla różne aspekty ludzkiego życia i wszechświata. Wzajemne powiązania tych bóstw podkreślają znaczenie równowagi między początkiem i końcem, tworzeniem i niszczeniem, mądrością i pasją.
0 notes
Text
Księga Izajasza
Sąd Boży wybawieniem Izraela Niech się rozweselą pustynia i spieczona ziemia Niech się raduje step i niech rozkwitnie Niech wyda kwiaty jak lilie polne Niech się rozraduje, skacząc i wykrzykując z uciechy Chwałą Libonu ją obdarzono Ozdobą Karmelu i Szaronu Oni zobaczą chwałę Pana Wspaniałość naszego Boga Pokrzepcie ręce osłąbłe Wzmocnijcie kolana omdlałe ! Powiedzcie małodusznym : "Odwagi! Nie Bójcie się.! Oto wasz Bóg, oto pomsta przychodzi Boża Odpłata ; On sam przychodzi, by zbawić was" Wtedy przejrzą oczy niewidomych I uszy głuchych się otworzą Wtedy chromy wyskoczy jak jeleń i język niemych wesoło krzyknie Bo trysną zdroje wód na Pustyni I strumienie na stepie : Spieczona ziemia zmieni się w pojezierze Spragniony kraj w Krynice Wód badyle w kryjówkach gdzie legały szakale - na trzcinę z sitowiem Będzie tam droga czysta Którą Nazwą Drogą Świętą Nie przejdzie się nieczysty < gdy odbywa pokój Nie będzie tam lwa, ni zwierz niegodziwy Nie wstąpi na niej ani się tam znajdzie ale tamtędy pójdą wyzwoleni Odkupieni przez Pana powrócą Przybędą na Syjon z radosnym śpiewem Ze szczęściem wiecznym na twarzach Ciagną radość i szczęście Ustąpi smutek i wzdychanie. Bogu najwyższemu niech będą dzięki.
#cenić#miłość#wolność#godność#wiara#drobne rady#satysfakcja#usensownienie#poczucie sensu#historia#nauka#serce#skarb
0 notes
Text
Boża Obecność na Eucharystii i działanie w posłudze kapłańskiej
Niech będzie Pochwalona Trójca Przenajświętsza na wieki wieczne.
Chciałabym podzielić się z wami pięknym świadectwem związanymi z Eucharystią, a także działaniem Boga przez drugiego człowieka, gdyż to On Jest Sprawcą dobrego działania w nas.
† Otóż, jakiś czas temu miałam przyjemność rozmawiać z panią, która opowiedziała mi o swoim objawieniu. W pozytywnym znaczeniu tego słowa zazdrościła św. s. Faustynie tego, że widzi Boga. W pewnym momencie podczas mszy świętej przyzywała Pana Jezusa w sercu. W sercu wolała: „Jezu, przyjdź". Co się stało? Czy Pan jej wysłuchał?
W momencie, w którym była sprawowana Najświętsza Ofiara, a kapłani stali wokół ołtarza (co ciekawe, wtedy przy ołtarzu było 12 kapłanów, tak jak podczas Ostatniej Wieczerzy. Przypadek? Nie sądzę) ujrzała nad nimi Pana Jezusa do połowy. Miał na sobie zielony ornat i rozciągał Swe Ręce nad nimi. Cóż możemy na to powiedzieć? Jest to potwierdzenie tego, że Pan Jezus Jest faktycznie obecny podczas Eucharystii, że to Jego Ciało i Krew przyjmujemy. Te wydarzenia prawdziwie mają miejsce: jesteśmy z naszym Zbawicielem w Wieczerniku, a On zjednoczony z kapłanem, sam podaje nam Swoje Ciało. Widzimy kapłana, lecz to On przez Niego działa.
† Posługa kapłańska jest niczym innym niż działaniem Trójcy Przenajświętszej w kapłanie i przez kapłana. Jak to jest napisane w Piśmie Świętym: „Bo nie wy mówicie, ale Duch waszego Ojca mówi w was" (Mt 10:20). Tak samo jest z dobrymi czynami kapłanów: to nie oni sami je wykonują, ale Jezus żyjący w Nich. Jakiś czas temu miałam przyjemność porozmawiać z jednym z kapłanów. Ujrzałam wielką pokorę i ogromne miłosierdzie w oczach, a także otrzymałam błogosławieństwo. Kiedy mówiłam o tym Bogu, w mojej głowie pojawił się obraz tego, jak to sam Jezus stoi przede mną ubrany w szatę i wyciąga do mnie Rękę, i błogosławi identycznie, jak uczynił to ten kapłan.
† Naszym zadaniem jest jedynie bycie otwartym na pełnienie woli Bożej i pełnienie jej, o co warto prosić, gdyż wszystko pochodzi z łaski. Sam Pan Jezus powiedział: „Wytrwajcie we Mnie, a Ja [Będę trwał] w was. Podobnie jak latorośl nie może przynosić owocu sama z siebie — jeśli nie trwa w winnym krzewie — tak samo i wy, jeżeli we Mnie trwać nie będziecie. Ja Jestem krzewem winnym, wy — latoroślami. Kto trwa we Mnie, a Ja w nim, ten przynosi owoc obfity, ponieważ beze Mnie nic nie możecie uczynić" (J 15:4-5), a Słowo Boże przekazuje również: „Wszystko mogę w Tym, Który mnie umacnia” (Flp 4:13). A kim jest, który nas umacnia? Nikt inny niż sam Bóg, nasz „Jahwe, Bóg Miłosierny i Litościwy, Cierpliwy, bogaty w łaskę i wierność (Wj 34,6).
† Opierając się na własnych siłach na pewno polegniemy niczym Apostołowie łowiący ryby całą noc bezskutecznie, ale kiedy otworzymy się na Jego działanie, nie będziemy pokonani, bo On sam będzie działał. „Powierz Panu swoją drogę i Mu zaufaj, a On sam będzie działał i sprawi, że twoja sprawiedliwość zabłyśnie jak światło, a słuszność twoja — jak południe. Upokórz się przed Panem i Jemu zaufaj!” (Ps 139:5-7).
On sam będzie prostował nasze drogi i przyczyni się do naszego ocalenia. „Radzę wam być dobrej myśli, bo nikt z was nie zginie, tylko okręt” (Dz 27:22), „Nikomu z was bowiem włos z głowy nie spadnie" (Dz 27:34).
Powierzając wszystko Bożej opatrzności w modlitwie błagalnej z dziękczynieniem i uwielbieniem, ufajmy Panu, że ze wszystkiego, nawet z najtrudniejszych sytuacji, wyprowadzi dobro, za które jeszcze niejednokrotnie będziemy Mu dziękowali w przyszłości. „Wtedy się przekonasz, że Ja Jestem Pan; kto we Mnie pokłada nadzieję, wstydu nie dozna” (Iz 49:23).
† Umocnieni tymi treściami trwajmy w ufności w Boże miłosierdzie i dziękujmy dużo naszemu Panu za wszystkie łaski, bo wszystkie z nich są wielkie. Nie ma żadnych małych łask, bo wszystkie pochodzą z Miłosiernego Serca Zbawiciela, a dawane są nam z pełnią miłości, bo On Sam Jest Miłością.
Szczęść Boże, niech nam Pan hojnie błogosławi i prowadzi. Amen. ✝️🕊️
#Jezus Chrystus#Duch Święty#Bóg Ojciec#Bóg Ojciec Miłosierny#Duch Pocieszyciel#Chrystus Zbawiciel#Trójca Przenajświętsza#chrześcijaństwo#miłość#nadzieja#wiara#zaufanie#ufność#Miłość Boża#Miłosierdzie Boże#Eucharystia#Kapłaństwo#Ksiądz#Jezus Chrystus Odwieczny Kapłan#Odwieczny Kapłan#objawienie#msza święta#objawienie na mszy świętej#moc błogosławieństwa Bożego#Błogosławieństwo Boże#modlitwa za kapłanów#modlitwa
0 notes
Text
Wpis 18. Nowenna do Miłosierdzia Bożego. 7/9
Za wczoraj (była modlitwa a wpisu zapomniałam):
Dzień siódmy Nowenny do Miłosierdzia Bożego
Słowa Pana Jezusa:
– Dziś sprowadź Mi dusze, które szczególnie czczą i wysławiają miłosierdzie Moje, i zanurz je w miłosierdziu Moim. Te dusze najwięcej bolały nad Moją męką i najgłębiej wniknęły w ducha Mojego. One są żywym odbiciem Mojego litościwego serca. Dusze te jaśnieć będą szczególną jasnością w życiu przyszłym, żadna nie dostanie się do ognia piekielnego, każdej szczególnie bronić będę w jej śmierci godzinie.
Św. Siostra Faustyna:
Jezu najmiłosierniejszy, którego Serce jest miłością samą, przyjmij do mieszkania najlitościwszego Serca swego dusze, które szczególnie czczą i wysławiają wielkość miłosierdzia Twego. Dusze te są mocarne siłą Boga samego; wśród wszelkich udręczeń i przeciwności idą naprzód ufne w miłosierdzie Twoje, dusze te są zjednoczone z Jezusem i dźwigają ludzkość całą na barkach swoich. Te dusze nie będą sądzone surowo, ale miłosierdzie Twoje ogarnie je w chwili zgonu.
(…) Ojcze Przedwieczny, spójrz okiem miłosierdzia na dusze, które wysławiają i czczą największy przymiot Twój, to jest niezgłębione miłosierdzie Twoje, [a] które są zamknięte w najlitościwszym Sercu Jezusa. Dusze te są żywą Ewangelią, ręce ich pełne uczynków miłosierdzia, a dusza ich przepełniona weselem śpiewa pieśń miłosierdzia Najwyższemu. Błagam Cię, Boże, okaż im miłosierdzie swoje według nadziei i ufności, jaką w Tobie położyli, niech się spełni na nich obietnica Jezusa, który im powiedział, że: Dusze, które czcić będą to niezgłębione miłosierdzie Moje – Ja sam bronić je będę w życiu, a szczególnie w śmierci godzinie, jako swej chwały.
Koronka do Miłosierdzia Bożego
#koronka#do#miłosierdzia#Bożego#codzienność#dziś#blog#dzień#styczeń#2024#nowenna#dzisiejsza#w#domu#ufaj
0 notes
Text
WIERNOŚĆ MARZENIOM
Pozostań wierna swoim marzeniom. Chociażby cały świat był im przeciwny, ty bądź niezachwiana w dążeniu do ich realizacji. Bądź jak drzewo posadzone na piaszczystym brzegu oceanu. Nie pozwól się powalić na ziemię ani falom, ani wichurom, ani zwierzętom, ani też ludziom. Bądź pewna tego, że twoje marzenia są marzeniami samego Boga dlatego są tak święte i przestępstwem byłoby zaniechać ich realizacji lub się ich zaprzeć. Kto się Mnie zaprze przed ludźmi, tego i Ja się zaprę przed Ojcem w Niebie. Pamiętasz te słowa? Marzenia są jedynym trwałym posagiem twojego serca i napływają do ciebie z Rajskiej, pozaziemskiej duchowej rzeczywistości. Nie możesz nigdy z nich zrezygnować. Nikt mądry nie oddaje swojego domu w ręce rabusiów, przeciwnie chroni go na wszelkie możliwe sposoby przed jakąkolwiek szkodą. Nikt też nie porzuca domu, którego kocha i którego zbudowanie kosztowało wiele lat ciężkiej pracy. Wierz w swoje marzenia tak jak matki wierzą, w swoje dzieci. Marzenie jest jak dziecko. Jeżeli jest kochane, przytulane, całowane, otaczane troską, wypuszczane na wolność, karmione wiarą i nadzieją, to wówczas rośnie i realizuje się. I tylko kwestią czasu jest to, kiedy zabłyśnie w świecie. Bóg chce się objawić światu w twoich marzeniach. Miłość chce się przez nie wypowiedzieć. Pozwól jej na to robiąc wszystko, co w twojej mocy, by twoje marzenie wyszło na światło dzienne i zaistniało na ziemi. - Jezus (Miłość)
0 notes
Text
krzykliwe milczenie gwiazd
mroczny mesjaszu ręko boga krzykliwe milczenie gwiazd jest dziś twoim sprzymierzeńcem to co przypomina ból stanowi świt skąpany w bezkrwistych mgłach
słowa płynące z twojej duszy są bezludne i martwe tak jak konające i puste bywa słoneczne światło
dopóki lśni we mnie cień a samotność przynosi smutne pocałunki będę kojarzyć się światu z twoim imieniem z purpurowym dotykiem spojrzenia
nie nadejdzie taka pora gdy miłość i życie podadzą sobie ręce nie powrócą chwile dzięki którym zmartwychwstały uroczyste sny
mroczny mesjaszu podaj mi swą duszę niech zawiodę ją na wrzosowiska gdzie zostawiłam wołanie o czas
powróci taka dekada kiedy rozwieją się wymarłe myśli kiedy na ciasne niebo wstąpi życie za którym tak się uganiamy a jakie nie pasuje do kształtu naszych marzeń
#poezja#wiersz#wiersze#myśli#poeta#poetka#polska#autor#książka#cytat#cytaty#literatura#słowa#wrażliwość#emocje#artysta#olsztyn#poetycko#tomik poezji
0 notes
Text
Pieśń o zaśnięciu Madonny (Roman Brandstaetter).
Bądź pozdrowione, Źródło ucieleśnionego Boga Bijące z kamienia Ludu Dawidowego. Bądź pozdrowiona, Godzino wieczorna, Otwarta Na cały wszechświat. Wśród górzystych cieni Efezu zasypiasz, Źródło służebne. Kędzierzawe niebiosa Zstępują ze wzgórz I tłoczą się dokoła Ciebie Jak trzoda jagniąt. Beczą niebiosa Pokryte runem, Tą ciepłą mową, Proroków, A Ty zamknęłaś powieki I śpisz Snem przelotnym, Psalmie źródlany, Panieński. A białorune niebiosa, Pochylone nad Tobą, Piją Twój sen... A gdy ugasiły pragnienie, Pan wziął na ręce Matczyne źródło Śpiące. Źródło lekkie I bezcielesne, Jak gołębica. Niebiosa i ziemia Stały się bogatsze O jeden niepokalany Sen. Cały świat umilkł. Tylko na gałęzi Migdałowego drzewa Usiadły Ewangelie I trzepocąc skrzydłami, Śpiewają. Klęknijmy. Z moich słów uczynię Klęcznik.
0 notes
Text
Z tobą po kres
Nie szukałam - a jednak cię znalazłam, jakby ręka Boga pisała ścieżki, na których nasze kroki się spotkały. W twych oczach ujrzałam dom, którego nie musiałam budować. W twych słowach odnalazłam pieśń, której melodia jest wieczna.
Pragnę zestarzeć się u twego boku, patrzeć, jak w naszych włosach czas rzeźbi srebro lat. Być z tobą, gdy słońce śmieje się w okna, i gdy burze targają dachami. Razem składać ręce w dziękczynieniu, razem ocierać łzy porażek.
Chcę być twoją ostoją, gdy zmęczysz się drogą, chcę być uśmiechem, gdy zapomnisz, jak się śmiać. Niestrudzenie przynosić ci radość i splatać codzienność w ciche szczęście.
Moje serce płonie miłością - do ciebie, do Boga, do świata. Nie potrafię tego zatrzymać. Chcę rozdawać nasze szczęście każdemu, kto stanie na naszej drodze, jak światło, które nigdy nie gaśnie.
Bo miłość to dar, a ja chcę być jego strażniczką. Z tobą - dziś, jutro, na zawsze, aż po kres.
#poezja#wiersz#wiersze#poeta#poetka#literatura#artysta#proza poetycka#tomik poezji#poezja nowoczesna#poezja polska#wiersz biały#autor#autorka#pisarz#pisarka#sztuczna inteligencja#ai
1 note
·
View note
Text
11.07.23
Ew. Marka 10:1-16
(1) I wstał, i udał się stamtąd w granice Judei oraz na drugą stronę Jordanu; i znowu schodziły się rzesze do niego, a On je znowu nauczał, jak to miał w zwyczaju. (2) I przystąpiwszy faryzeusze pytali go, kusząc: Czy wolno mężowi rozwieść się z żoną? (3) A On odpowiadając, rzekł im: Co wam nakazał Mojżesz? (4) Oni na to: Mojżesz pozwolił napisać list rozwodowy i oddalić ją. (5) A Jezus im rzekł: Z powodu zatwardziałości serca waszego napisał wam to przykazanie. (6) Ale od początku stworzenia uczynił ich Bóg mężczyzną i kobietą. (7) Dlatego opuści człowiek ojca swego oraz matkę i połączy się z żoną swoją. (8) I będą ci dwoje jednym ciałem. A tak już nie są dwoje, lecz jedno ciało. (9) Co tedy Bóg złączył, człowiek niechaj nie rozłącza. (10) A w domu pytali go uczniowie znowu o to samo. (11) I rzekł im: Ktokolwiek by rozwiódł się z żoną swoją i poślubił inną, popełnia wobec niej cudzołóstwo. (12) A jeśliby sama rozwiodła się z mężem swoim i poślubiła innego, dopuszcza się cudzołóstwa. (13) I przynosili do niego dzieci, aby się ich dotknął, ale uczniowie gromili ich. (14) Gdy Jezus to spostrzegł, oburzył się i rzekł do nich: Pozwólcie dziatkom przychodzić do mnie i nie zabraniajcie im, albowiem takich jest Królestwo Boże. (15) Zaprawdę powiadam wam, ktokolwiek by nie przyjął Królestwa Bożego jak dziecię, nie wejdzie do niego. (16) I brał je w ramiona, i błogosławił, kładąc na nie ręce.
Zaczynamy z “I wstał” (w. 1,Kafarnaum przy Morzu Galilejskim, 9:30, 33) i kontynuował swoją służbę w regionie Judei. Potem, po kilku miesiącach, poszedł na “najdalszy kraniec Jordanu” tj. do prowincji Perea, stąd nazywamy to Służbą Pańską w Perei. Wkrótce przybyli wrogowie. Szukając sposobu by go zdyskredytować, decydują się na zadanie pytania o rozwodzie ponieważ był to temat kontrowersyjny. Ich celem było żeby odwrócić ludzi od Jezusa! Niektórzy utrzymywali luźną interpretację Prawa (5 Moj 24.1). Człowiek mógł rozwieść się z nieistotnych powodów, takich jak żona rozmawiająca zbyt głośno, lub przypalony posiłek. Ci, którzy byli konserwatywni utrzymywali, że „certyfikat rozwodowy” był możliwy tylko gdy druga strona miał być chroniona przed „nieczystością” lub cudzołóstwem. Ociężałość ich serca pokazuje jak nieczuli byli na zasadę, że mąż i żona mają pozostać jednym. Zamiast tego, szukają sposobu na to żeby postąpić podstępnie. Chrystus nie pozostawia żadnych wątpliwości, że małżeństwo jest boską instytucją założoną przez Boga, oraz, że Bożą wolą nie jest rozwód (w.8-9). On jasno mówi, że mężczyzna powinien opuścić swoją matkę i ojca, i połączyć się ze swoją żoną (to oznacza, trzymać się jej). „Połączenie się” jest zaprezentowane tutaj w Greckim w stronie biernej, co oznacza, że to sam Bóg skleił ich razem w małżeńskim życiu! Chrystus idzie dalej żeby wyjaśnić, że człowiek, który rozwodzi się ze swoją żoną i poślubia inną dopuszcza się cudzołóstwa (w.11-12). Jezus mówił, że mężczyzna lub kobieta, jeśli ktokolwiek z nich rozwodzi się ze swoim współmałżonkiem, oddziela się od tego co Bóg złączył i popełnia w sercu poważny grzech.
Krok Życiowy
Musimy również odrzucić życie z zatwardzonymi sercami tak, jak Faryzeusze (w.5)! Wybierz żeby żyć według jasnych wskazówek Bożych! Czy jesteś już po ślubie? Jak możesz uniknąć, odłączenia się od tego co Bóg przykleił do Twojego życia? Czy jesteś singlem? Jak możesz oddać swoją przyszłość pod tę naukę Bożą?
0 notes