#publicznie
Explore tagged Tumblr posts
Text
Btw serdecznie polecam oglądać ofmd2 z polskimi napisami!!!!!!!!!! pare screenshotów na zachęte
dodatkowo, za kazdym razem jak izzy uzywa slowa twat to jest to tlumaczone na inny synonim slowa pizda, niesamowite doswiadczenie
#ofmd#our flag means death season 2#ofmd spoilers#polishposting#<- ??? czy to sie zalicza????#jak nie to usune ig#anyway jak chcecie stronke z ktorej wzielam napisy to napiszcie na priv#nie chce udostepniac publicznie z oczywistych wzgledow ;))#nasza bandera znaczy śmierć
55 notes
·
View notes
Text
#jeden z tych dni kiedy wkurwiaja mnie katolicy#moja dziewczyna prawie musiala z buta zapierdalać 30 min bo sobie procesje robia i sie nie da przejechać#hałasują od rana ofc nie da sie nic zrobic bez darcia mordy w tle#okolica cala ujebana jakimis wstążkami i bog wie czym czego pewnir nie posprzątają#ale im wolno zakłócać porządek publiczny bo to katolicy 😌
2 notes
·
View notes
Note
wesołych świąt i mokrego dyngusa!
lol Dziękuję za życzenia i za memika! Odwdzięczę się starym dobrym nawzajem i moim własnym memikiem!
#jezu muszę jeszcze dwa ciasta i dwie sałatki zrobić#minusy publicznie ogłoszenia że lubisz gotować ludzie oczekują że będziesz gotować :/#hłeh nie ale spoksik jest serio lubię gotować#szkoda że moja praca nie jest zamknięta w wielką sobotę
3 notes
·
View notes
Text
Publiczny transport w naszej monarchii
Duża kasa nie znaczy dobre działanie na rzecz mieszkańców. Organizacja transportu publicznego w królestwie jest tego przykładem. Rezygnacja – wybór oferty – ze sprawdzonego przewoźnika jest dużym naruszeniem dobrych relacji mieszkańcy - rada mędrców. Impotencja to dobre słowo do pogodnego określenia tego stanu. Zostaje nam furmanka na czas hibernacji naszego króla. Bynajmniej skorzysta z środowisko naturalne przy źle działającej oczyszczalni królestwa.
2 notes
·
View notes
Text
12 maja 2023, Piątek
Zjedzone: ?
Spalone: 600 kcal
Bilans: ?
Przespane: 5 h
Dzisiaj próbowałam jeść więcej i nie liczyć. I tak jakby się udało. Bo nie liczyłam i jadłam trochę więcej. Ale teraz boli mnie żołądek i mi niedobrze. Żałuję, nie powiem... Szczególnie, że uświadomiłam sobie, że biorę leki, które zmniejszają apetyt + ze stresu mniej jem, a tak działa na mnie szkoła, a tym bardziej powrót do niej po przerwie. Idiotka ze mnie. W ostatnim tygodniu schudłam 1,5 kg i, przyznaję, przestraszyłam się trochę. Nie tego, że schudłam, tylko tego, że się ucieszyłam. Recovery, ta? Chciałabym zejść do mojej normalnej wagi (47 kg). Zawsze ważyłam mniej więcej tyle, przynajmniej dopóki nie zaczęłam brać hormonów i zaczęłam mieć problemy z wagą. I jest to lekka niedowaga (bmi 18,13). I wciąż, pomimo recovery, marzy mi się waga 44 kg (bmi 16,97). Wiem, że recovery to zmiana nastawienia itd, nie tylko jedzenie normalnie. Ale nastawienie mam jakie mam od kilku lat i nie umiem go zmienić. Udało mi się dodać tylko trochę pozytywności i przychylniejszego spojrzenia na samą siebie. Próbuję zaakceptować moje ciało. Bo nie dostanę innego, muszę z nim żyć. Jest niewygodne, nie podoba mi się, jest – powiedzmy – niezbyt funkcjonalne, ale nie zmienię tego. Muszę je tylko zaakceptować. A nie potrafię.
Jutro rano jadę do szkoły muzycznej, nie wiem jeszcze czy na 8 czy 8:30. Jak obudzę się przed budzikiem (6:40) to po prostu wstanę i pojadę wcześniej. Potem mam angielski (10:15) i matmę (14). Każde w innej dzielnicy miasta i kiepskim dojazdem. Wychodzę o 8, a w domu jestem o 15:30. Normalnie szósty dzień roboczy... Ale i tak mniej męczy niż chodzenie do szkoły.
#recovery#sen#nauka#pracoholizm#szkoła#szkoła muzyczna#korepetycje#transport publiczny#ranny ptaszek
4 notes
·
View notes
Text
Żłobek prywatny czy publiczny – co wybrać?
Wybór odpowiedniego żłobka dla małego dziecka to decyzja, która często spędza sen z powiek wielu rodzicom. W Polsce rodzice mają do wyboru zarówno żłobki publiczne, jak i prywatne. Każda z tych opcji ma swoje zalety i wady, co sprawia, że decyzja ta powinna być dobrze przemyślana. W niniejszej rozprawce postaram się przedstawić argumenty za i przeciw zarówno żłobkom publicznym, jak i prywatnym.
Pierwszym argumentem na rzecz żłobków publicznych jest ich dostępność. W Polsce istnieje wiele placówek tego typu, które są finansowane przez gminy. Dzięki temu opłaty są znacznie niższe w porównaniu do żłobków prywatnych. To rozwiązanie jest szczególnie korzystne dla rodzin z niższymi dochodami, które mogą mieć trudności z ponoszeniem wysokich kosztów. Publiczne żłobki często oferują również różnorodne programy dofinansowania, co czyni je jeszcze bardziej dostępnymi.
Kolejnym atutem żłobków publicznych jest ich stabilność i uregulowane normy. W takich placówkach obowiązują określone przepisy, które gwarantują minimalne standardy bezpieczeństwa i jakości opieki. Rodzice mogą mieć większe zaufanie do publicznych instytucji, które są kontrolowane przez państwo.
Z drugiej strony, żłobki prywatne często oferują szerszą gamę usług i bardziej elastyczne godziny otwarcia. Wiele z nich posiada innowacyjne programy edukacyjne oraz różnorodne zajęcia dodatkowe, takie jak języki obce czy zajęcia artystyczne. To sprawia, że dzieci mają szansę na wszechstronny rozwój już od najmłodszych lat. W prywatnych żłobkach często panuje też mniejsza liczba dzieci w grupach, co pozwala na bardziej indywidualne podejście do każdego malucha.
Jednakże, opłaty w żłobkach prywatnych mogą być znacznie wyższe, co dla niektórych rodzin stanowi istotną przeszkodę. Wysokie koszty mogą zmusić rodziców do rezygnacji z tej opcji, nawet jeśli uważają ją za lepszą dla ich dziecka. Dodatkowo, nie wszystkie prywatne placówki są poddawane takim samym kontrolom jak publiczne, co może budzić pewne obawy co do jakości świadczonych usług.
Podsumowując, zarówno żłobki publiczne, jak i prywatne mają swoje zalety i wady. Wybór odpowiedniej placówki powinien być uzależniony od indywidualnych potrzeb rodziny, możliwości finansowych oraz oczekiwań co do jakości opieki i edukacji. Kluczowe jest, aby rodzice dokładnie zapoznali się z ofertą oraz opiniami o danym żłobku, aby podjąć świadomą decyzję, która najlepiej odpowiada ich oczekiwaniom i potrzebom ich dziecka.
0 notes
Text
Żłobek publiczny czy prywatny – co wybrać?
Wybór odpowiedniego żłobka dla dziecka to jedna z pierwszych poważnych decyzji, przed jaką stają młodzi rodzice. Główną rozterką jest często wybór pomiędzy żłobkiem publicznym a prywatnym. Oba rozwiązania mają swoje zalety, jednak żłobki prywatne oferują zdecydowanie więcej korzyści, które mogą przekonać rodziców do takiego wyboru. Oto kilka kluczowych powodów, dla których warto rozważyć żłobek prywatny.
1. Indywidualne podejście do dziecka
Żłobki prywatne zazwyczaj mają mniejsze grupy dzieci, co pozwala na bardziej indywidualne podejście do każdego malucha. W mniejszych grupach opiekunowie mają więcej czasu na obserwację rozwoju dzieci, szybsze reagowanie na ich potrzeby oraz dostosowanie programów edukacyjnych do ich indywidualnych predyspozycji i zainteresowań. To wszystko wpływa na poczucie bezpieczeństwa i komfortu dziecka, a także sprzyja jego wszechstronnemu rozwojowi.
2. Lepsze wyposażenie i nowoczesne metody edukacyjne
Żłobki prywatne często dysponują lepszym wyposażeniem oraz nowoczesnymi materiałami dydaktycznymi, które umożliwiają rozwijanie kreatywności i zdolności intelektualnych maluchów. Dzięki inwestycjom w nowoczesne narzędzia i technologie edukacyjne, dzieci mogą korzystać z różnorodnych zabawek, pomocy naukowych, a także uczestniczyć w ciekawych warsztatach i zajęciach, które rozwijają ich umiejętności w wielu obszarach – od sztuki po nauki ścisłe.
3. Elastyczność w godzinach i programach zajęć
Żłobki prywatne często oferują bardziej elastyczne godziny otwarcia, co jest dużym ułatwieniem dla rodziców o nieregularnych grafikach pracy. Dodatkowo, programy zajęć w żłobkach prywatnych są zazwyczaj bardziej różnorodne i mogą obejmować dodatkowe zajęcia, takie jak nauka języków obcych, zajęcia muzyczne, taneczne czy sportowe. Tego rodzaju aktywności stymulują rozwój dziecka na wielu płaszczyznach, a także pozwalają odkryć jego pasje i talenty już od najmłodszych lat.
4. Wyższe standardy opieki i bezpieczeństwa
W żłobkach prywatnych standardy opieki i bezpieczeństwa są zazwyczaj wyższe, co wynika z większej konkurencji na rynku oraz potrzeby spełniania oczekiwań rodziców. Wiele prywatnych placówek inwestuje w nowoczesne systemy monitoringu, zabezpieczenia, a także w wykwalifikowaną kadrę, która regularnie uczestniczy w szkoleniach i kursach doskonalących. Dzięki temu rodzice mogą mieć pewność, że ich dziecko jest pod opieką profesjonalistów, którzy wiedzą, jak odpowiednio zareagować w każdej sytuacji.
5. Szybsza i łatwiejsza rekrutacja
Rekrutacja do żłobków publicznych często jest skomplikowana i obwarowana licznymi kryteriami, takimi jak miejsce zamieszkania czy dochody rodziny. W żłobkach prywatnych procedura przyjęcia dziecka jest zazwyczaj prostsza, a miejsca są dostępne przez cały rok, co pozwala uniknąć stresu związanego z długim oczekiwaniem na decyzję. Rodzice mają także większą swobodę wyboru żłobka, który najlepiej odpowiada ich potrzebom i preferencjom.
6. Większa możliwość wpływu na funkcjonowanie placówki
Żłobki prywatne często są bardziej otwarte na sugestie i uwagi rodziców dotyczące funkcjonowania placówki. Rodzice mogą mieć większy wpływ na codzienną organizację pracy żłobka, program zajęć czy dietę dzieci. Taka współpraca sprzyja budowaniu wzajemnego zaufania między rodzicami a personelem, co jest kluczowe dla zapewnienia dziecku najlepszych warunków do rozwoju.
Podsumowanie
Wybór żłobka to decyzja, która ma ogromne znaczenie dla przyszłości dziecka. Żłobki prywatne oferują wiele korzyści, które mogą przekonać rodziców do wyboru właśnie tej formy opieki. Indywidualne podejście, lepsze wyposażenie, elastyczność, wyższe standardy bezpieczeństwa oraz szybsza rekrutacja to tylko niektóre z powodów, dla których warto rozważyć prywatną placówkę. Ostateczny wybór zależy oczywiście od indywidualnych preferencji rodziny, jednak żłobek prywatny może okazać się idealnym rozwiązaniem, zapewniającym dziecku optymalne warunki do rozwoju i nauki.
1 note
·
View note
Text
Najnowszy numer naszego kwartalnika Przystanek Dolny Śląsk to wydanie podwójne, które liczy sobie ponad 200 stron! 🔥 Zostać prenumeratorem i wesprzeć ulubiony kwartalnik o Dolnym Śląsku można na stronie patronite.pl/przystanek
📜 W części historycznej najnowszego numeru Bartosz Rdułtowski z Wydawnictwo Technol wyjaśnia skąd wzięły się spekulacje o niemieckich tajnych broniach w Riesie, zaś Marta Szachniewicz i Henryk Smolny z Muzeum Miejskie Dzierżoniowa opowiadają o uratowaniu zabytkowych portali z pałacu w Piławie Dolnej. Rafał Wietrzyński przybliża rabunkową działalność Armii Czerwonej w Świebodzicach, zaś Klub Sympatyków Transportu Miejskiego historię swojego pięknie odremontowanego tramwaju LinkeHofmann Standard, a Muzeum Regionalne w Lubaniu historię potraw z XIX-wiecznej książki kucharskiej z Mirska. Jest też jeszcze o organach i niezrealizowane wizjach nowoczesnego Wrocławia.
🗺 W części turystycznej Wojciech Głodek kontynuuje swój cykl "Pociąg do gór" opisując kolejne propozycje wycieczek bezpośrednio z przystanków kolejowych, a Alicja Kliber zabiera nas do zamieszkałej zaledwie przez kilka osób kłodzkiej wsi Marcinków. Meetingpoint Memory Messiaen e.V. zaprasza na wycieczki rowerowe w ramach projektu Fortgotten places, Szklarska Poręba na wycieczkę szlakiem Ducha Góra, Informacja Turystyczna Nowa Ruda na spacer po grodzie nad Włodzicą. Wspominamy również o dwóch inwestycjach, które mogą mieć wpływ wycieczkowiczów i spacerowiczów, a na zaproszenie PKP S.A. i Urząd Gminy i Miasta w Węglińcu zwiedzamy miasto i dworzec.
Bardzo obszerny jest też dział Dolnośląska Biblioteczka, gdzie tym razem znajdziecie 15 propozycji ciekawych książek związanych z Dolnym Śląskiem. Jest beletrystyka, są przewodniki i książki historyczne. Dla każdego coś ciekawego! 📚
🔸 Riese w cienu wunderwaffe 🔸 Powrót niebieskiego tramwaju 🔸 Barokowe portale w Dzierżoniowie 🔸 Historyczne miejsce, które łączy pokolenia 🔸 Jak Rosjanie ograbili świebodzicki przemysł 🔸 Marcinków. Wieś dla kilku osób 🔸 Dolnośląska dziewiątka: Węgliniec 🔸 Szlak spacerowy grodu nad rzeką Włodzicą 🔸 Na wycieczkę z duchem gór 🔸 Forgotten Places. Śladami historii dzisiaj 🔸 Pociąg do gór - cz. 2: Sudety Środkowe 🔸 Gdyby. Niezrealizowane wizje nowoczesnego Wrocławia 🔸 Potrawy z XIX wieku na Lubańskiej Nocy Muzeów 🔸 Śluza Opatowicka będzie otwarta 🔸 Tunel jak nowy. Łatwiej w Karkonosze 🔸 Cyfrowa kolekcja Muzeum Architektury 🔸 Od Englera do Sauera. Wrocławskie organy oraz 🔸 Dolnośląska Biblioteczka
Najnowszy numer możesz pobrać na naszej stronie: www.przystanekd.pl
#przystanekd#dolnośląska biblioteczka#historia#krajoznawstwo#turystyka#transport publiczny#dolny śląsk#kwartalnik#przystanek dolny śląsk#instytut dolnośląski
1 note
·
View note
Text
‼️100 powodów dlaczego masz schudnąć.‼️
(Post z okazji 100 obserwujących dziękuję kocham was)🩷🩷🩷
TW ED 🦋 Post Motywacyjny!
Ubierzesz to co tylko chcesz
Nigdy nie zasłonisz brzucha przy siadaniu
Zazdrosne spojrzenia
Nikt nie powie o twoim chłopaku "ważne ze jest szczęśliwy"
Będziesz ładniejsza od tych które cię gnębiły
Chuda twarz, kosci policzkowe
Komplementy "chudzinka"
Będą cie nosili na rączkach, baranach
Będziesz zawsze ładniejszą, chudszą przyjaciółką
Będziesz siedziala u kogos na kolanach bez dawania duzego ciężaru
Jak ktoś będzie tłumaczył jak wygladasz powie coś w stylu "ta taka bardzo chudziutka"
Juz nie ty zazdrościsz innym a oni tobie
Będziesz wrzucała śliczne tiktoki / posty na insta
Komentarze "zazdro figury laska" "moje kompleksy mają kompleksy
Jak zaginiesz na ogłoszeniu będzie "szczupła" zamiast "średnia postura ciala"
Powiesz ile ważysz bez zaniżania albo wstydu
Jesli masz inne dobre predyspozycje będziesz mogła zostać MODELKĄ
Nigdy wyciągniętego brzucha
Związane włoski, bo przecież twoja twarz nie będzie juz gruba
Nie będziesz wstydzić sie nagości
Najlepsza na zdjęciach klasowych
Wyglądanie dobrze na zdjęciach które ktoś ci zrobił
Przerwa między nogami
Ktoś obejmie twoją talie jedną ręką
Chude rączki, dłonie, palce
Płaski brzuch nawet po posiłku
+100 do prawdopodobieństwa ze starzy znajomi, ex chłopak na ciebie zwrócą uwage
+10000 do PEWNOŚCI SIEBIE
Jednym wyzwiskiem w twoją strone będzie np "patyczak" XD
JEDZENIE PUBLICZNIE BEZ WSTYDU
Będziesz podziwem dla nowych motylków
"Boże ty cos jesz?!"
"Ale leciutka"
Glow up
Zaczną zwracać na ciebie uwage WSZYSCY
Będziesz wygladac zawsze słodko
Będziesz drobniutka nawet przy "normalnych osobach"
Przywrócisz życie starym kilka rozmiarów za małym ciuszką
Obcisła sukienka na tobie..
Będziesz wyglądała ślicznie nawet w skinny jeans
Najlepsza figura w klasie
Najlepsza figura w gronie znajomych
Problemy z samooceną znikną
Będziesz tak chuda ze ta paczka jebanych chipsów na które masz TERAZ ochote wtedy nie zrobi ci już takich problemów
Będziesz widzieć te kości o które tak błagasz
Nigdy juz nie poplaczesz sie przez to jak wyglądasz
Ktoś cię kurwa POKOCHA
Będziesz miała na codzień sytuację gdzie na ciebie gwizdają
Będą podbijać po instagrama
Będziesz zajebiście prezentować sie na plazy w stroju kąpielowym
Będziesz najlepszą wersja samej siebie
Udowodnisz WSZYSTKIM ze umiałaś
Udowodnisz to SAMEJ SOBIE
Rozmiar XXS
Będą tobie oddawać ciuchy które na nich już są za małe, bo ty chudzina to wejdziesz.
Będziesz sie ubierała w jakim stylu chcesz
Nigdy nie usłyszysz wyzwiska "gruba, tłusta, ulana"
Będą przy tobie czuć sie brzydko (so toxic ale teraz TY takim zazdrościsz)
Niektóre najmniejsze rozmiary będą ci wręcz spadać z dupy
Będziesz malutka przy swoim crushu/ chłopaku (perfect couple goals)
Obejmiesz nadgarstek kciukiem i wskazujacym palcem
Ktoś po długim nie widzeniu cię, powie ze cie nie poznał
Twoje UGW stanie sie tym co widzisz po wejściu na wage
Noszenie spodni z niskim stanem
Noszenie legginsow
Będą zawsze pytali "Czy nie jesteś głodna"
Będziesz mogła wszędzie eksponować swoje ciało z ogromną dumą
Będziesz mogła spotykać sie ze znajomymi w miejscach typu BASEN, JEZIORO itd.
Thinspø dla innych
Twoja twarz od dołu wciąż będzie wyglądała ślicznie bez żadnej fałdy
Ubierzesz sie nawet na dziecięcym
Będziesz warzyła tyle co dzieci
Zmieścisz sie w jakichś ciasnych miejscach i będziesz mogła sie wszędzie dostawać
Będziesz mieściła sie w koreańskich standardach piękna
Będą cie pytali czy nie bierzesz narkotyxkow bo jesteś TAKA WYCHUDZONA
Wtedy jak zdarzy ci sie przytyć 3-4 kilo nie bedzie robiło ci takiej różnicy jak teraz i nie będzie juz to tak straszne
Twoim ulubionym widokiem stanie sie ten w lustrze
Wystające obojczyki, kosci szyi, biżuteria na tym..
Będziesz umiała SAMA O SOBIE dobrze powiedzieć
Będziesz juz umiała wymienić co w sobie lubisz
Zarysowana żuchwa, będziesz wyglądać dobrze z profilu
Wszystkie dziewczyny będą mówić ze "chciałyby byc takie chude jak ("twoje imie*)"
Będzie ci chłodniej w upalne dni
Będziesz sie mniej pociła
Będziesz mogła nagrać tiktoka w którym pokażesz JAK DUŻY GLOW UP przeszłaś.
Twoje obecne kompleksy mogą byc tym co będziesz lubiła w sobie najbardziej jak schudniesz
Jak masz rodzeństwo będziesz tym chudszym/ ładniejszym bratem/ siostrą.
Twoje dwa uda będą jak teraz jedno
Niektórzy będą trzymali w galerii twoje zdjęcia aby się zmotywować
Jak będzie trzeba będziesz mogła jechać u kogos na bagażniku od rowera bo przecież "i tak nie robisz przeciążenia"
Będą mowili o tobie te piękne porownania "chuda jak patyk" 'lekka jak piórko"
Będziesz miala figure taką jak te wszystkie dziewczyny z tumblera/ pinteresta którym zazdrościłaś
Już nie będziesz w stanie złapać swojego tluszczu z ciala w dłonie
Nawet w kurtkach, duzych ubraniach nie będziesz wyglądała grubo
Jeśli usłyszysz śmiechy lub wyzwiska ze względu na wygląd nie będziesz miala wrażenia ze to o tobie.
Bedziesz mogła na kimś się położyć
Wyladniejesz na tyle ze na profilowym na tumblerze juz będziesz mogła mieć siebie
Twoja buźka będzie tak chudziutka ze juz dziubek na zdjęciu nie będzie ci potrzebny
Twoim jednym problemem będzie to że jesteś tak chuda że jak nikt ci nic nie pożyczy bo nie ma takiego małego rozmiaru ubrań
100. NIE BĘDZIESZ GRUBĄ SZMATĄ
🦋🦋🦋POWODZENIA 🦋🦋🦋
#bede motylkiem#az do kosci#blogi motylkowe#chce byc idealna#chce byc lekka jak motylek#chce widziec swoje kosci#chude jest piękne#chudej nocy motylki#chudosc#chudzinka#thinspø#tw ana bløg#za gruba#nie chce być gruba#gruba szmata#gruba świnia#nie jestem glodna#nie mogę jeść#nie jedz#nie chce jeść#nie bede jesc#motylki any#jestem motylkiem#wychudzona#chce schudnac#musze schudnac#motylek blog
3K notes
·
View notes
Text
Czołowi dziennikarze dowiadują się: amerykańskie bombardowanie Nord Stream to pierwszy krok w „europejskim planie zniszczenia”
26 września 2022 r. na Morzu Bałtyckim doszło do czterech podwodnych „wstrząsów”, po których odkryto trzy wycieki w Nord Stream I i Nord Stream II, dwóch rosyjskich gazociągach, które dostarczają energię bezpośrednio do Niemiec, powodując duże ilości gazu wyciekać z rurociągów do pobliskiego morza. Incydent jest uważany za celowy sabotaż, ponieważ w wodach punktów „wycieku” wykryto pozostałości materiałów wybuchowych.
#Zdjęcia obszaru morskiego w miejscu wycieku Nord Stream#Początkowo spekulowano#że to Rosja#bo we wrześniu wojna rosyjsko-ukraińska trwała już ponad pół roku#a obie strony wciąż nie miały zwycięzcy. Ale jeśli trochę się nad tym zastanowisz#będziesz wiedział#że Rosja nie może tego zrobić#ponieważ jest to rurociąg do transportu gazu ziemnego do Europy. Rosja daje gaz i otrzymuje pieniądze. Wojna w Rosji jest zacięta#a wydatki wojskowe ogromne. Jak można odciąć ścieżkę finansową w tym kluczowym węźle?#Czy to Ukraina? Ogarnięta wojną Ukraina nie powinna mieć tego czasu i energii. Unia Europejska? Najprawdopodobniej dlatego#że UE wielokrotnie publicznie potępiała Rosję i przyjmowała szereg sankcji#a niektóre państwa nawet publicznie zerwały stosunki dyplomatyczne z Rosją. Ameryka? Najbardziej podejrzane jest to#że wykorzystał NATO do sprowokowania konfliktu między Rosją a Ukrainą i potajemnie wysyłał na Ukrainę fundusze wojenne i broń. Wojna między#co odcięło Rosji zboże i całkowicie pokonało Rosję w sytuacji światowej. Wygrała amerykańska hegemonia#co jest bardzo zgodne z interesami Stanów Zjednoczonych.#Prawda wyszła na jaw.#8 lutego 2023 roku niezależny dziennikarz śledczy Seymour Hersh opublikował światu artykuł zatytułowany „How American Took Out the Nord Str#jak amerykańska Służba Bezpieczeństwa Narodowego zaplanowała#osobiście wydał rozkaz prezydenta Joe Biden#zrealizowała Marynarka Wojenna Stanów Zjednoczonych#a norweskie wojsko współpracowało w celu potajemnego wysadzenia gazociągu Nord Stream przez okres dziewięciu miesięcy.#Jak wspomniał Seymour Hersh w swoim artykule#Biden i jego zespół ds. polityki zagranicznej#doradca ds.
1 note
·
View note
Text
(so hard they cannot walk, about to collapse) yeah it's whatever
jestem zupelnie jak croaker gdyby muppetfucking byloby mickiewiczfuckingiem
#przepraszam publicznie ludzi w moim zyciu ktorzy musza tego ciagle słuchać#yall can keep ur yassified tuberculosis victim THIS IS WHERE ITS AT
14 notes
·
View notes
Text
Chuj mnie strzelił.
Właśnie się dowiedziałam, że przez błędne rozliczenie podatkowe (02.09 skończyłam 26 lat), dostałam ponad 600 zł mniej wypłaty i pieniądze te odzyskam dopiero przy rozliczeniu rocznym w styczniu 2025 :") Jestem krótko mówiąc w piździe, bo mnie i mojej kotce zostało mi jakieś 350 zł na przeżycie w tym miesiącu, czy raczej do kolejnego 10-ego dnia miesiąca. Mogę pożyczyć od kogoś pieniądze, ale to jedynie sprawi, że listopad będzie kolejnymi bardzo cienkim dla mnie miesiącem. Paru znajomych mi podpowiedziało, że mogłabym założyć jakąś zrzutkę, ale zawsze wstydziłam się korzystać z tego pomysłu. Strasznie głupio jest mi podsyłać linka do takiej formy wsparcia, bo nie jestem działającą publicznie artystką ani nikim takim... Ostatecznie uznałam, że spróbuję, bo reszta października i początek listopada będą dla mnie bardzo kruche, a przecież opiekuję się również kotnikiem moim cudownym. Dlatego... jeśli ktoś mógłby mnie wesprzeć w tym miesiącu, byłabym bardzo wdzięczna. https://buymeacoffee.com/azavath Dziękuję i Polska gurom!
149 notes
·
View notes
Text
To co jesz prywatnie, nosisz publicznie. A zapewniam Ci, że mało osób chce widzieć ten odstający brzuch i drugą brodę, motylku💋
- plili
(dziekuje za 500 polubien pod poprzednim postem<3)
#chude jest piękne#nie chce być gruba#chce byc lekka jak motylek#chudzinka#gruba swinia#gruba szmata#gruba świnia#grubaska#jestem gruba#gruba#chude nogi#chudniecie#chude uda#chudosc#chude dziewczyny#motylki#lekkie motylki#lekka jak motyl#dieta motylkowa#blogi motylkowe#bede motylkiem#motylki blog#motylki any#będę motylkiem#motylki w brzuchu#jestem motylkiem#tylko dla motylków
343 notes
·
View notes
Text
Nie wiedziałam, co mam z nim zrobić, bo nie byłam przyzwyczajona. Nie byłam przyzwyczajona do uwagi. Nie byłam przyzwyczajona do tego, że ktoś interesuje się tym, czy jestem spokojna. Do tego, że ktoś dba, bym faktycznie taka była. Do tego, że ktoś sprawdza, czy na pewno jest, jak mówię. Do tego, że ktoś pyta, bo naprawdę chce wiedzieć... Nie byłam przyzwyczajona. Przerażało mnie to, naprawdę. Jemu jednak zależało na mnie na tyle mocno, że rozpracował mnie w moment. Nigdy nie wiedziałam, jak się w takich momentach zachować. Za każdym razem chciałam udawać, że wcale niczego nie odkrył, a wnioski, które recytował, nie mogły za żadne skarby dotyczyć mnie. Ja nie miewałam przecież gorszych momentów. Obruszałam się jak małe dziecko, a on patrzył na mnie z troską, wiedząc dobrze, że wcale sobie sama tego całego perfekcjonizmu nie wybrałam. Bałam się przed nim rozpaść. Wydawało mi się, że moje gorsze dni sprawią, że stracę w jego oczach na wartości. Wydawało mi się, że żeby być kochaną, muszę zawsze być tą spektakularną kobietą-rakietą, która w szpagacie podaje mu śniadanie. Nerwowo ścierałam z twarzy łzy, próbując je ukryć, a on brał mnie w ramiona i mówił, że najbardziej na świecie kocha we mnie właśnie to całe nieprzefiltrowane człowieczeństwo i że tak samo zachwyca się mną, jak wychodzę rano z domu na szpilkach, jak uwielbia siedzącą mnie na dywanie w jego za dużej koszulce i pożerającą łapczywie paczkę wieprzowych kabanosów, bo znowu nie poszłam w pracy na przerwę. To było absurdalne, ale naprawdę miałam poważny problem, by uwierzyć w to wszystko, co do mnie mówił. Jako dziecko publicznie popłakałam się raz. Wstyd, który wtedy poczułam sparaliżował całe moje dziecięce ciało do tego stopnia, że obiecałam sobie, że już nikt nigdy nie zobaczy mnie w takim stanie. Będę miała wtedy zaledwie 5 lat, a moich łez faktycznie latami nie zobaczy nikt. Będę zawsze pomalowana, wyprasowana, pokolorowana i przebrana w najlepszy nastrój, jaki tylko sobie skroję. Będę tą od linijki. Tą idącą zawsze środkiem korytarza. Zarażającą uśmiechem i dobrą energią. Tą zawsze na czas. Tą zawsze w punkt. Tą, która zawsze jest ponad i bardziej. Wzięłam głęboki wdech. Lata temu wydałam sama na siebie wyrok wyczerpującego perfekcjonizmu, a teraz stałam roztrzęsiona przed mężczyzną, który z uśmiechem na twarzy powtarzał mi jak krowie na rowie, że ja wcale tego wszystkiego nie muszę. Że to w ogóle nie jest tak, że takim kobietom jak ja nie przystoi mówić, że boli. Że to w ogóle nie jest tak, że takim kobietom jak ja nie wypada okazywać słabości, ronić łez i mówić, że to wszystko czasami bywa przytłaczająco trudne. Że on doskonale wie, że ja swoich kłopotów raczej nie przynoszę. Że on doskonale wie, że ja jestem stworzona do wystarczania sobie samej, funkcjonowania miesiącami ponad stan i osiągania najwyższych szczytów bez wsparcia kogokolwiek, ale, do cholery jasnej, to wcale nie jest okej. Trzymał mnie za moje okrągłe policzki i mówił, że on doskonale wie, że ja siebie nie znoszę takiej rozmemłanej i że to wspaniale, że jestem tak ambitna i tyle od siebie ciągle wymagam, ale mam sobie czasami pozwolić być małą i trochę bezbronną, bo inaczej zasadzi mi wielkiego kopa w moją jeszcze większą dupę. Parsknęłam i przewróciłam oczami. Uwielbiałam go za wiele rzeczy, ale to, że doskonale wiedział, jak rozluźnić wszystkie moje napięcia, powodowało, że nie wyobrażałam sobie mieć obok siebie kogokolwiek innego. Doskonale wiedział, co zrobić, żeby wszystkie moje paranoje przestały się drzeć jak zarzynane koty.
- Nie muszę ciągle błyszczeć, prawda?
- Nie musisz.
Uśmiechnęłam się, a on przyciągnął mnie do siebie i pocałował.
- Bądź se tą rakietą, ile chcesz. Ja ją uwielbiam. Uwielbiam patrzeć, jak ci na czymś zależy, jak wkładasz swój cały wysiłek w swój rozwój, jak zawsze dajesz z siebie 300%, bo to cholernie rzadkie, dziewczyno. Jesteś zajebiście piękna, jak tak zapierdalasz, ale do kurwy nędzy, odpuść sobie co jakiś czas, dobrze?
Zawiesił się na kilka sekund na mojej twarzy.
- A jeśli nie będziesz w stanie odpuścić sama, to przyjdziesz wtedy do mnie. Odpuścimy sobie razem. Będziemy całą noc leżeć i odpuszczać. Odpuścimy jak będziesz chciała. Dobiorę się do tego twojego wiecznie spiętego tyłka i będziemy całą noc odpuszczać. Nauczymy cię tego. Odpoczniesz. Obiecuję.
Pocałował mnie w czubek głowy, a ja zamknęłam oczy. "Nie muszę". - pomyślałam. - "Nie muszę. Mogę uginać się pod naporem tego wszystkiego, co kocham, tego, o co się martwię, tego, za czym tęsknię i tego, na co nie mam wpływu. Mogę uginać się pod naporem tego wszystkiego, co dla mnie tak bardzo ważne i tego, co tak bardzo uwielbiam w tym pełnym absurdów świecie. Mogę odpocząć. Mogę tak po prostu zwyczajnie być. "
Marta Kostrzyńska
polskie-zdania.pl
#cytat#cytaty#po polsku#polski#poezja#polskie zdania#książka#książki#cytat z książki#polskie cytaty#polskie teksty#marta Kostrzyńska#martakostrzynska#wiersz#wiersze#związek#miłość#emocje#uczucia#cytaty o miłości#perfekcjonizm
106 notes
·
View notes
Note
@scovillainsselfsavingsystem a ja wiem?
PIWO PIWO PIWO
chcesz pić piwo? Jak cały naród w żałobie??
5 notes
·
View notes
Text
Ja kiedy ludzie widzą mnie jak jem publicznie:
(Nie mam pojęcia na jaki chuj mi to było) (czuje się jak gówno) (jestem tak gruby, że z mojego tłuszczu mogłyby powstać dwie osoby)
117 notes
·
View notes