#kosmetyków
Explore tagged Tumblr posts
Text
był update w tee ef????
#^umm. na czas jak zwykle. witam spod kamienia lol#omg snajper cyce ale super#<nvm zapomniałem że chodził goły w komiksie i to nie jakiś super wyczyn. ale fajnie i tak#i ta kamizelka dla medyka jest urocza<3 w ogóle myślę że dużo fajnych kosmetyków dodali#szkoda że nie ma tego crop topa dla skauta. chyba że jest tylko ja nie widzę#i wow nowe mapy! <gra prawie tylko na 2fort
7 notes
·
View notes
Text
włosowe kobiety na instagramie są pojebane masz 40? odżywek? do zdenkowania? what do you MEAN jakbym miała wybierać między tyloma rzeczami pod prysznicem to bym się tam utopiła ja się męczę z 2 odżywkami i chyba 4 maskami od roku jakbym tyle miała to bym je wyjebała przez okno w momencie złości bo jak wybrać tą na dziś dosłownie co
#and i am a haircare girlie!#ALE też dorastałam bez kasy i nie mam kasy do dziś jakbym dziś wygrała w lotka to bym sobie nie pozwoliła na tyle lol#czy to ja jestem tu dziwna#jak byłam w ośrodku interwencyjnym to tam nie mieli tyle szamponów na cały ośrodek!#ale też może to mi zostało też z tego lol jak raz tam zostawiłam glinkę do twarzy to mi typiara podkradła 1/3 i chuj i potem się wyuczyłam#brać w siateczce i umykać może mam w głowie dewizę miej tyle kosmetyków żeby zmieściły się w siatkę na taką sytuację#i wiem pewnie mają z pr ale i tak lol
1 note
·
View note
Text
zdjęcia aranżowane kosmetyków
Niedawno przeglądaliśmy nasze archiwum i odnaleźliśmy zdjęcia aranżowane kosmetyków, które robiliśmy kilka lat temu. To bardzo kolorowe fotografie, na których oprócz opakowań są kwiaty, świeczki i inne ozdoby.
0 notes
Text
꧁𓊈𒆜08.12.2024𒆜𓊉꧂
Dzisiaj wpis troszkę wcześniej i zakończenie mojego eksperymentu z mandarynkami. Nooo długo Howlett żeś wytrzymała - niecałe trzy dni xD Uwierzcie - chciałam dłużej. Pierwszy dzień był spoko, wczoraj też ale dzisiaj jak obierałam te mandarynki to mój brzuch powiedział:
- Andrzejku, bede rzigoł...
Już sam zapach mandarynek mnie odrzucił. Wniosek jest prosty - dieta "mono" zdecydowanie nie jest najlepszym pomysłem a na pewno nie dla mnie. No ale może podzielmy to sobie:
🍊 Plusy:
● Chyba takim głównym to będzie waga bo ze startowej 91, 50kg zeszłam na 89,47kg. Ale tutaj zaznaczam że zakończył mi się okres (więc nadmiar wody pewnie spadł) i byłam w toalecie w wiadomym celu po kilku dniach "posuchy". Więc to z pewnością też ma duże znaczenie.
● Oczyszczenie organizmu. Nie da się ukryć, że te kilka dni na samych cytrusach mnie oczyściło i może trochę podbiło odporność?
🍊 Minusy:
● Monotonia diety. Nie ukrywam, że jedzenie jednego i tego samego produktu nawet tylko przez 3 dni skutkuje większą ochotą na inne produkty, których nawet normalnie bym nie tknęła. Przez chwilę się zastanawiałam nawet czy nie połasić się na chałwę w lodówce, którą normalnie omijam szerokim łukiem.
● Problemy z brzuchem. Mandarynki mimo że słodkie to jednak cytrusy które zawierają kwas. Skutkuje to po czasie zakwaszeniem organizmu. Trochę bolał mnie brzuch wczoraj wieczorem ale nie był to nie wiadomo jaki ból.
● Większe prawdopodobieństwo binge, lekkie rozdrażnienie. Z chęcią zjedzenia czegoś innego niż mandarynki wiązało się zwiększenie łaknienia a wiedząc że nie mogę, nie powinnam byłam z lekka wkurwiona najprościej mówiąc.
Innych efektów ubocznych tego eksperymnetu nie zauważyłam. Czy polecam? Nie. Jeśli ktoś chce na własną odpowiedzialność, to nikogo nie zatrzymam ofc. Jednakże u mnie zdecydowanie sprawdzi się lepiej zróżnicowanie w posiłku niż jedzenie tego samego. Teraz chcę sobie jeden dzień przepościć aby mój bebzolik wrócił do równowagi i możemy dalej jechać na limitach i usiłować stać si�� śliczną i szczupłą. Tutaj podrzucę zdjęcia z dzisiaj:

Na Mikołajka od mamy dostałam taki fajny kubeczek z sikorką i trochę hajsu. Ja też wszystkich wczoraj obdarowałam. Poczytałam dzisiaj trochę książki i tak sobie chilluję pod kocykiem i "swięcę dzień świąty" jak bozia przykazała. I wczoraj dodałam posta w sprawie prezentu dla C. Ale sobie uświadomiłam - jaka ja głupia jestem! Przecież mogę mu kupić zestaw kosmetyków do tatuaży! I nawet znalazłam taki fajny z Love Ink której sama używam

A jak już przy tatuażach jesteśmy to ktoś mnie pytał czy Wolverina wygojonego pokażę - pewnie. Ale akurat jego zdjęcie (środkowe) nieprofesjonalnie zrobiłam sama bo tattoo po zrobieniu strasznie krwawił. Te dwa bok niego to Olgierd von Everec (rogaty pan) z Wiedźmina 3 Serca z Kamienia w demonicznej wersji, potem Logan/Wolverine inspirowany wersją z mojej ulubionej części X-Men Origins i na końcu pan kowboj to Arthur Morgan z gry Red Dead Redemption 2. Wszystkie dziarki są na nogach.

I to tyle na dzisiaj. Mam nadzieję, że fajnie spędzacie niedzielę. Trzymajcie się, pa 🩷
#nie chce być gruba#chudzinka#tw ed ana#chudosc#pamiętnik motylka#chudego dnia motylki#gruba szmata#jestem gruba#az do kosci#chce widziec swoje kosci#bede motylkiem#bede lekka jak motylek#chce byc lekka jak motylek#motylki any#motylek any#blogi motylkowe#chudej nocy motylki#jeszcze nie motylek#lekkie motylki#gąsieniczka#za gruba#gruba swinia#gruba świnia#aż do kości#chude jest piękne#nie chce jeść#jestem motylkiem#nie będę jeść#nie mogę jeść#nie chce jesc
56 notes
·
View notes
Text
czego społeczeństwo myśli że nastoletnie dziewczyny chcą:
— chłopaka
— ciuchów
— kosmetyków
czego chcą w rzeczywistości:
— możliwości cofnięcia się w czasie i nie nabawienia się ed jako dzieciak
— ciuchów
— kosmetyków
— maczety
32 notes
·
View notes
Text
Łapcie 100 rzeczy ktore mozna robic by nie jesc
1. Spacer po parku lub lesie
2. Jazda na rowerze
3. Bieganie
4. Piknik na trawie
5. Wędrówki górskie
6. Zwiedzanie miasta
7. Gra w piłkę nożną, siatkówkę lub koszykówkę
8. Pływanie w jeziorze lub basenie
9. Wędkowanie
10. Jazda na rolkach
11. Gra w badmintona
12. Obserwowanie ptaków
13. Ognisko z przyjaciółmi
14. Zorbing lub paintball
15. Ćwiczenia na świeżym powietrzu (np. street workout)
16. Malowanie lub rysowanie
17. Pisanie opowiadań lub wierszy
18. Robienie zdjęć
19. Tworzenie biżuterii
20. Szycie i robienie na drutach
21. Gra na instrumencie muzycznym
22. Śpiewanie i komponowanie muzyki
23. Tworzenie komiksów
24. Robienie kolaży z gazet
25. Modelowanie z gliny
26. Tworzenie DIY z recyklingu
27. Projektowanie własnych ubrań
28. Kręcenie filmików i montaż wideo
29. Kaligrafia i nauka ładnego pisma
30. Składanie origami
31. Nauka nowego języka
32. Programowanie
33. Nauka gotowania nowych potraw
34. Kurs fotografii
35. Nauka szybkiego czytania
36. Trening pamięci i koncentracji
37. Nauka pierwszej pomocy
38. Kurs tańca
39. Kurs szycia
40. Nauka rzeźbienia w drewnie
41. Nauka gry w szachy
42. Nauka rozwiązywania kostki Rubika
43. Kurs autoprezentacji
44. Nauka mowy ciała
45. Warsztaty aktorskie
46. Oglądanie filmów i seriali
47. Czytanie książek
48. Słuchanie podcastów
49. Gra w gry planszowe
50. Rozwiązywanie krzyżówek i sudoku
51. Zabawa w karaoke
52. Pisanie listów do siebie w przyszłości
53. Słuchanie muzyki i odkrywanie nowych wykonawców
54. Oglądanie filmów dokumentalnych
55. Układanie puzzli
56. Zabawa ze zwierzętami
57. Medytacja i mindfulness
58. Słuchanie audiobooków
59. Planowanie podróży
60. Testowanie nowych aplikacji
61. Joga
62. Trening siłowy
63. Stretching
64. Wspinaczka
65. Sporty wodne (kajaki, surfing)
66. Skakanka
67. Gimnastyka
68. Boksowanie w domu
69. Spróbowanie nowego sportu
70. Relaks w saunie
71. Ćwiczenia oddechowe
72. Praktykowanie zdrowego odżywiania
73. Eksperymentowanie z dietami
74. Uprawianie sportów zimowych
75. Rozciąganie i poprawa mobilności
76. Sprzątanie i porządkowanie
77. Dekorowanie pokoju
78. Przegląd ubrań i oddanie niepotrzebnych
79. Prowadzenie dziennika
80. Pisanie bloga
81. Testowanie nowych przepisów
82. Eksperymentowanie z makijażem
83. Układanie playlisty muzycznej
84. Planowanie tygodnia/miesiąca
85. Przygotowanie domowego spa
86. Uprawianie roślin
87. Eksperymentowanie z aromaterapią
88. Przygotowanie własnych kosmetyków
89. Samodzielne tworzenie świec lub mydełek
90. Organizowanie kolekcji (np. monet, znaczków)
91. Spotkania z rodziną i przyjaciółmi
92. Wolontariat
93. Pomoc sąsiadom
94. Organizacja wieczoru gier
95. Pisanie listów do znajomych
96. Udział w wydarzeniach kulturalnych
97. Dołączenie do klubu zainteresowań
98. Randka lub nowe znajomości online
99. Organizowanie wymiany książek
100. Planowanie wspólnej wycieczki
Mam nadzieję ze pomoglam
#chce byc lekka jak motylek#będę motylkiem#chce widziec swoje kosci#chce byc idealna#nie jestem glodna#musze schudnac#nie chce jesc#nie chce być gruba#nie bede jesc#jestem gruba
21 notes
·
View notes
Text
Miesiąc luty miesiącem fchuj wysokiego ciśnienia. Biorę leki, biorę te pod język, piję kawę rozpuszczalną z mlekiem (jak nie ja) i to tylko jedną, z samego ranka, a w głowie szumi mi okrutnie. Chyba czas zmienić leki. Już zamiast kosmetyków noszę w torebce leki na nadciśnienie a teraz zamiast kosmetyczki jako tako będę nosić aparat do mierzenia ciśnienia.
Starość kurwa, starość.
Dzisiaj zgłosiłam urlop na żądanie bo mi głowa eksploduje 🫨
27 notes
·
View notes
Text
Moje postanowienia na rok szkolny 2024/2025
Będę sobie tu odhaczać
(Możecie pominąć)
• uczenie się na bieżąco
• znalezienie pracy w weekendy
• oszczędzenie 10k zł
• zrobienie prawka
• odremontowanie pokoju
• kupienie profesjonalnych kosmetyków do skincare i haircare
• Nauczenie się gotować więcej potraw
• nauczenie się nowego języka do poziomu A2
• nauczenie się angielskiego do poziomu B2
• spędzanie więcej czasu z młodszym kuzynostwem
• zrzucenie z brzucha 10cm
• przykładanie większej uwagi do ubioru
• zrobienie sobie kolczyka
• zakup mocniejszego komputera i akcesoriów do niego
• poznanie nowych osób
• bycie bardziej wyrozumiałym
• pójście na imprezę
Na początku wakacji 2025 dam podsumowanie tego roku szkolnego
#blogi motylkowe#chce byc lekka jak motylek#bede piekna#ana motylki#motylki any#za gruba#chude jest piękne#nie jedz#gruba#grubaska#lekkie motylki#bede lekka jak motylek#bede lekka#chce byc lekka#lekka jak piórko#lekka jak motyl#lekka jak motylek#ulana kurwa#az do kosci#aż do kości#chce widziec swoje kosci#gruba kurwa#kocham ane#kosciotrup#kościotrup#kostki#kalorie#wystające kości#chudej nocy motylki#nie chce jesc
25 notes
·
View notes
Text
Kiedyś: beztroskie życie, gdzie jedynym zmartwieniem było to czy ulubiona koleżanka wyjdzie na dwór się pobawić.
Dzisiaj: musisz być idealną stylistką, makijażystką, włosomaniaczką, gym freakiem, musisz mieć perfekcyjnie posprzątane, odhaczone zadania w kalendarzu, prowadzić interesujący i angażujący Instagram, mieć świetne zdjęcia i być zarówno modelką jak i fotografem, musisz czytać Vogue oraz przeróżne książki o motywacji, psychologii, biznesie, rozwoju, musisz mieć magistra, idealną pracę, spełniać oczekiwania, słuchać ekspertów i być ekspertem, znać trendy, obejrzeć najnowsze filmy, musisz podróżować i mieć markowe rzeczy, angażować się w akcje, wolontariaty, brać udział w kursach, szkoleniach, webinarach, musisz się cały czas dokształcać, ale musisz umieć też odpoczywać i zrobić idealny morning routine, a na koniec dnia używać najlepszych kosmetyków oczyszczających, których oczywiście musisz znać skład i działanie na cerę każdego ze składników, twoja piżama musi być modna i sexy, a posiłki piękne, kolorowe, zdrowe i pełnowartościowe, najlepiej bio i eko, twoja sylwetka musi być w kanonie, a rano koniecznie musisz medytować i ćwiczyć jogę - WSZYSTKO MUSI BYĆ IDEALNE i rzecz jasna UDOKUMENTOWANE (itd)
W jakim świecie my żyjemy…
Rzygam już tymi SM
#bede motylkiem#blogi motylkowe#będę motylkiem#chce byc lekka jak motylek#jestem motylkiem#motylek any#motylki any#motylki blog#bede lekka jak motylek#chudej nocy motylki
22 notes
·
View notes
Text
27.05.2024
Zjedzone : lq fast 130 kcal
Spalone : 300 kcal
Waga : 54,8 kg
Dzisiaj rano się miło zaskoczyłam ponieważ na wadze było 4 kg mniej niż tydzień temu więc naprawdę mega mnie to ucieszyło.Rano nie czułam się jakoś mega słabo ,musiałam wstać o 7 bo szkoła .Wypiłam przed szkołą kawę z mlekiem i miałam w planach zjeść jabłko ale odpuściłam sobie bo jednak postanowiłam zrobić liquid fasta kiedy jest okazja.W szkole było nawet,nawet dupy nie urywało jak to w szkole.Wziełam z domu dwa batony i oddałam przyjaciółce bo nie chciałam wyrzucać.Przyjaciolka ciągle pytała czy nie chce pół i też jak coś jadła to czy nie chce też , to bardzo kochane z jej strony ale nie chcę i odmawiam.Moja przyj jest taka chuda a je dużo i nie tyje tak jej zazdroszczę,waży 43 kg czyli o 11 kg ode mnie mniej japierdole dzisiaj jak chodziliśmy po korytarzu to czułam się przy niej tak grubo,że masakra w dodatku miała taki śliczny top na sobie :(.Widziałam K i mieliśmy dwa razy kontakt wzrokowy krótki i tak jakby zaczęłam go bardziej unikać i w myślach mam ciągle to,że jestem za gruba na niego,przestał mnie kochać bo jestem grubą świnią,pewnie go obrzydzam bo taka gruba jestem itd.Ogolnie ostatnio mam wrażenie,że jestem najgrubsza ze wszystkich w szkole i czuję się grubo.Po szkole wypiłam vitaminy i poszłam z koleżanką do rossmana.Nie chciałam iść sama więc poszłam z nią .W Rossmanie było spoko i dzięki mnie kupiła sobie korektor bo jej doradziłam i ja też sobie kupiłam dużo kosmetyków które chciałam.Kupiłam jeszcze w Rossmanie tabletki slim bo mi się kończą,koleżanka nic nie podejrzewała i miała to gdzieś uwierzyła w moją wymyślona wymówkę,że to na szybszy przyrost włosów.Jak wróciłam to chwilę poćwiczyłam i akurat mama wróciła z pracy,chwilę oglądaliśmy telewizor i skłamałam ją,że zjadłam tortille na obiad,pewnie nie uwierzyła ale chuj dobrze,że przynajmniej nie kazała dzisiaj nic jeść.Teraz moja mama ma praktycznie cały czas wolne albo pracę do 14 i kurde się stresuje tymi obiadami :/Jutro właśnie ma wolne i zrobi napewno obiad ale spróbuję go jakoś wyrzucić albo jak najmniej zjeść ale wiem,że będzie bardzo ciężko bo mama będzie pewnie przy mnie siedzieć jak będę jadła ten obiad. Nie chce żeby mnie pilnowała.Dzisiaj zrobiłam 11 tys kroków wiem,że to nie jakiś duży wyczyn ale i tak pisze o tym xdd.Wieczorem wypiłam dwie herbaty na odchudzanie.Mam wrażenie,że przytyje i jutro waga pokaże więcej zamiast mniej.Mam nadzieję,że jutro będzie dużo mniej błagam.
Chudej nocy motylki 🦋
#bede lekka jak motylek#bede lekka#bede motylkiem#chce byc lekka#chce byc lekka jak motylek#lekka jak motyl#lekkie motylki#az do kosci#będę idealna#chce byc idealna#lekkosc#lekka jak piórko#chudej nocy motylki#motyle w brzuchu#nie chce być gruba#nie chce jesc#chce byc szczupla#chude nogi#chude uda#chude jest piękne#chude jest piekne#chude dziewczyny#chudzinka#będę lekka#motylki blog#blog motylkowy#chce byc perfekcyjna#chce widziec swoje kosci#chude ciało#chude wakacje
44 notes
·
View notes
Text
11 lipca 2024
Prawie dostaliśmy grant na naszej uczelni - właśnie ogłoszono wyniki, teraz czekamy, aż ktoś z jury się do nas odezwie, ale mogę już otwierać program do zarządzania zespołem i przenosić to, co zaplanowałam w formularzu zgłoszeniowym i przypinać zadania konkretnym osobą.
WOW!
Wczoraj - byłam w pracy, ugotowałam obiad na dwa dni, zrobiłam nam śniadanie na 2 dni, zrobiłam małe zakupy świeżych warzyw i owoców, byłam u lekarza (mam Covid xD czyli w niedzielę pisałam trwający 2,5h egzamin z gorączką covidową i zdałam na 5 xD, dziś wpisano mi ocenę do indeksu), byłam na dworcu by kupić bilet dla mojego pieska na planowane podróże, ściągnęłam, zrobiłam i wywiesiłam kolejną porcję prania, PRZYPADKIEM zgarnęłam DARMOWE wejściówki na koncert na który bardzo chciałam pójść z moimi rodzicami, ale nie było mnie stać, odpryskałam pieska, umyłam kuchnię - przez całą sesję wołała o pomstę do nieba. I wyrobiłam normę kroków na zegarku. I kupiłam leki, wyniosłam 3 worki śmieci - bo zrobiłam porządek z opakowaniami sosów i kosmetyków, trochę się tego zebrało.
Tak wygląda ten jeden dobry dzień w miesiącu osoby z ADHD, kiedy z ŁATWOŚCIĄ robi więcej niż normalnie kiedykolwiek, a do którego porównuje swoje wszystkie pozostałe dni w miesiącu, kiedy nie jest w stanie skupić się na zrobieniu chociaż jednej rzeczy.
To taka ulga wiedzieć to co napisałam powyżej! To taka ulga wiedzieć, że więcej osób tak ma, że tego doświadcza i że to wynik ADHD, a nie tego, że jestem beznadziejna.
Ech.
Cieszę się bardzo.
Po pracy ściągam program do zarządzania i dzielę zadania. :D
13 notes
·
View notes
Text
moja nagroda na gw to będzie moja wishlista kosmetyków i can’t wait
#bede perfekcyjna#lekkie motylki#chudzinka#chude nogi#jestem motylkiem#nie bede jesc#motylki blog#motylki any#blogi motylkowe#bede motylkiem
8 notes
·
View notes
Text

wtorek 03.09
۶ৎ podsumowanie dnia
zjedzone — 1200 kcal
ah nie mogę sobie wybaczyć że nie robiłam żadnych ładnych zdjęć aby podsumowanie nie było takie puste, jakoś totalnie mi z głowy wypadło.
nadszedł ten dzień przed którym trzęsłam nogami ze strachu nie bardzo dało się to poznać po moich wpisach traktujących temat szkoły bardziej bezuczuciowo, choć z wyjątkami) ale przyznaje się, stresowałam się. do tego stopnia że budziłam się chyba z 3 razy w ciągu tej nocy i miałam już takie jeżuu niech już będzie to rano bo nie chce mi się znowu zasypiać. po przebudzeniu odkryłam jak bardzo zimno było, musiałam naciągnąć bluzę na piżamę aby jakoś przeżyć skin-care w jeszcze chłodniejszej niż reszta domu łazience. a planowałam iść do szkoły w spódniczce...dlatego wrzesień jest tak wkurwiający, rano ledwo da się wytrzymać z zimna a potem 33 stopnie. wracając, przetransportowałam się do miasta w którym chodzę do szkoły i napisała do mnie znajoma, wiedząca o tym że nie mam pierwszej lekcji, z pytaniem czy chcę posiedzieć z nią w kawiarni. nie chcę zbyt źle o niej mówić, jest spoko, ale jak każdy ma pewne wkurwiające cechy charakteru...np była kiedyś tak ogromnym triggerem zaburzeń odżywiania że jak się z nią spotykam to nie jestem w stanie zjeść choćby mi żołądek z głodu wykręcało. typowo — narzekanie na swoją wagę mimo że ma bmi 17 (zgadza się, obliczyłam, bo "pożaliła" mi się swoimi wymiarami) mówienie że jestem od niej chudsza mimo że tak nie jest, narzekanie jak to nic nie jadła od x czasu. w ogóle rzeczą której najbardziej w niej nie lubię jest taki mindset ofiary i wieczne użalanie się, nie przepadam za tym typem ludzi, w dłuższej perspektywa bywa to męczące. NIE WIEM CZEMU ZACZĘŁAM JĄ TAK HEJTOWAC ZAMIAST POWIEDZIEĆ PO PROSTU "SPĘDZIŁYŚMY CZAS W KAWIARNI" XDDD jadła pączka btw co ucieszyło trochę moją zaburzone dupsko. nic nie kupiłam bo nie mam kasy. ziro. nic. mama mi wmawia że mam pieniądze na karcie ale chuj wie co z nią jest, ciągle transakcja odrzucona 😐 ale to i tak nie jest zbyt duża suma idk ostatnio śmierdzi bieda u mnie w domu bardziej niż zazwyczaj co bywa uwłaczające, w wakacje się tak tego nie odczuwało bo nie było takich bezsensownych wydatków jak bilet miesięczny 888191 zeszytów i inne gówna. akurat jak nie mam przy sobie ani grosza to tyle wydatków mi się zgromadziło, składka klasowa (skarbnik zażyczył sobie 100 zł za cały rok z góry) połowa kosmetyków mi się pokończyła (i nie chodzi tu o jakieś pomadki bez których bym się na luzie obeszła a o sam głupi żel do mycia twarzy który jest niezbędny do mojego powracającego co chwila trądziku...) nie chcę prosić mamy o żaden hajs bo po 1) nie ma 2) proszenie o pieniądze jest dla mnie zbyt żenujące.
może i w sumie dobrze bo gdybym miała pewnie weszłabym do apteki po coś na przeczyszczenie XDD mam dość kurwa brzuch jak balon i 0 potrzeby wysrania się, mogłabym siedzieć na tym kiblu godzinami przeć jak przy porodzie i nic.
przechodziłam dzisiaj 5 załamań nad swoją sylwetką w szkolnym kiblu, najczęściej nad grubymi rękoma help nienawidzę ich. jedyne co mi poprawiło humor to kilka komplementów które otrzymałam. jedna dziewczyna stuknęła mnie w plecy na polskim żeby powiedzieć że pasują mi nowe włosy 😵 to usłyszałam najwięcej razy bo pofarbowałam się w lato. dodatkowo dwie osoby mnie nie poznały, jedna to koleżanka z którą przywitałam się w autobusie i po czasie napisała do mnie "sory nie poznałam że to ty" a drugi to znajomy z klasy który obrzucił mnie niezrozumiałym spojrzeniem gdy do niego pomachałam, potem wyminął, a potem tłumaczył się tym że nigdy nie widział mnie w niczym niebieskim (miałam taką koszulkę) i to przez to 😭 ja myślę że powodem w obu tych przypadkach jest to że nie chodziłam cały czerwiec do szkoły. starałam się robić ładne notatki dziś, z matematyki wyszły mi niezłe, może pod koniec tygodnia się pochwalę, ale nie jest ze mnie żaden kaligraf. piszę czytelnie, ale mam taki problem ze moje litery mają różne wielkości i wygląda to niechlujnie. czas na lekcji mija szybciej gdy ozdabiasz sobie zeszyt xd po szkole spędziłam godzinkę z tą laska która mnie nie poznała i umówiłyśmy się na jutro, po powrocie do domu siedziała 1.5 nad matematyką A TO DOPIERO 1 DZIEŃ!!! nasza matematyczka to potwór zadała kilka stron na dobry początek
zjadłam trochę sporo, ale posiłki rozłożyłam w czasie. w szkole kolejno o 9 i 13, w domu o 17 i potem kolację o 20, muszę zrobić sobie mniejsze okienko żywieniowe i zaczynać jeść ok. 10-11. wszystko jakoś dziwnie kaloryczne dzisiaj mi wyszło...ale to nic, bardzo mało myślałam o jedzeniu i to mnie cieszy. idę się teraz chwilę poćwiczyć i do spania 🫡
#chce byc idealna#chude jest piękne#chudosc#odchudzanie#nie chce jesc#podsumowamie#kartka z pamietnika
19 notes
·
View notes
Text
@ask-princess-elsa-blog wszystkiego najlepszego z okazji dnia kobiet
Piękna kobieto życzee ci dużo bonów do poznanii i dużo kosmetyków
3 notes
·
View notes
Text
Dzień dobry motylki
• Chciałabym coś powiedzieć o sobie! •
Siedzę w ed od 6 lat, zarówno z Aną jak i Mią;
Od niedawna wróciłam do Any, aby stać się Thinspo dla innych;
Przerwałam przygody z ed, przez moje leki na sen, które spowodowały szybkie przytycie (w miesiąc 10kg);
Jestem na odwykach z sh (1 miesiąc), alkoholizmu (1 miesiąc) i palenia fajek (dopiero zaczęłam).
• Ale wracając, jakie są moje cele? •
Sw: 60kg
Cw: 57,2kg
Gw1: 55kg (zakup maszyny do tatuażu)
Gw2: 50kg (zakup ciuchów)
Gw3: 45kg (zakupy na temu)
Ugw: 40kg (zakupy drogich kosmetyków)
• Jaką dietę chcę zrobić? •

#chude wakacje#chude uda#lekka jak motylek#chudosc#kalorie#kocham ane#glodowka#musze schudnac#motylki#kosciotrup
10 notes
·
View notes
Text
Post chwalebny!
Tak, jestem kosmetycznym freakiem, tak, kosmetyki są w dużej mierze unisex (nie rozumiem idei kosmetyków 'man', bo bywa, że facet też ma delikatny typ skóry i 'many' są za mocne (vide ja. A anoreksja mocno postarza, więc robię wszystko żeby jak na moje 31 dobrze się trzymać. Prewencję przeciwzmarszczkową zacząłem jako 18-latek). Tak, tateł zrobił zakupy 'z kosza' w Rossmanie dla mnie i mamy (absolutnie nic na końcówce terminu, musieli opróżnić magazyn, więc zrobili promocję). Masa firm, które używam na co dzień, do tego totalnie moje ulubione produkty. Do oddania miałem aż piątaka, chociaż cały zakup wyniósł cztery dychy. Jaram się jak dziki. Toż to zestaw na ponad pół roku

15 notes
·
View notes