#dawne czasy
Explore tagged Tumblr posts
Text
"Wiesz jak wychowałem się tu i wychował się koleżka A do tego cała moja reszta Uwierz, nie mogę dziś przestać On to przyjaciel, ale żadna prawa ręka..."
~Pikers
#nastolatki#pikers#stare czasy#dawne czasy#koleżka#przyjaciel#ziomek#ziomki#bracia#ekipa#prawa ręka#bsnt#depressing life#stany depresyjne#myśli depresyjne#smutek#beznadzieja#pustka#ból#cierpienie#życiowe#szlugi#alkohol#zioło#polish tumblr#papierosy#marihuana#smutne życie#moje demony#demony
11 notes
·
View notes
Text
Tak bardzo próbowałem o tobie zapomnieć
Lecz to mi się nie udawało
Każda próba kończyła się przegraną
Powracały mi nasze wspomnienia
Próbowałem je wymazać z mej pamięci
Lecz wszystko mi je przypominało
Tak bardzo mnie to bolało iż już nie mamy kontaktu
Chciałbym cofnąć się w czasie i przeżyć to ponownie
A potem naprawić wszystkie złe wydarzenia
#wiersz#on#emocje#uczucia#myśli#przypomnienie#bardzo#próba#chce zapomnieć#zapomnienie#wszystko#osoba#o tobie#ponownie#przeżycie#kontakt#relacja#dawne czasy#czas#pamięć#cofnięcie sie w czasie#naprawa#wydarzenia#wszystkie#wspomnienia#powrót#powracanie#wymazanie#każda#za każdym razem
8 notes
·
View notes
Text
Nie moglam dziś spać i tak sobie wspominałam bardzo dawne czasy.
Kiedys ważyłam 73 kilo (167/8 cm wzrostu) I trwało to dłuższą chwilę. Tak, że wszyscy, ze mną na czele, przywykli do tego.
Otrzeźwienie przyszlo tuż przed którymiś świętami, kiedy poszłam z psiapsi na zakupy, bo chciala sobie kupić kiecke na sylwestra. I mierzyła te wszystkie malutkie sukienki w rozmiarze S, XS a ja siedziałam z boku, wielka tłusta klucha. To był zimny prysznic, którego potrzebowałam, wiedziałam, że nie mogę być dłużej ta gruba przyjaciółka. Od nowego roku wbilam na restrykcyjna dietę. To były czasy, człowiek jadł te 600-800 kcal, chodził mega dużo, ćwiczył...
W jakieś pół roku schudłam 17 kilo. I to było coś cudownego, wszyscy zauważyli zmianę, patrzyli zadziwieni, niektórzy z podziwem, zazdrością, komplementowali, ba, niektórzy nawet się martwili. Nawet pani w barze w którym co tydzień brałam sałatkę mnie chwaliła!
Nagle bylam taka jak chcialam, drobna, smukła, leciutka...
A potem, z właściwym sobie talentem do niszczenia, wszystko zjebałam...
26 notes
·
View notes
Note
Wybacz że ci przeszkadzam ale teraz do mnie dotarło skoro Rose powiedziała earl and steven że ziemia była kolonią pink diamond dlaczego żaden z nich nie zadał pytania co się z nią dokładnie stało ? Czy to będzie temat na następne sezony ? PS. Nie poddawaj się jesteś naprawde dobry w tym co robisz i nie martw się
Eng: Sorry to bother you, but now it dawns on me that if Rose told earl and steven that the earth was a pink diamond colony, why didn't any of them ask what exactly happened to it? Will this be a topic for the next seasons? PS. Don't give up, you are really good at what you do and don't worry Thank you!
At that point in time, Steven was only beginning to learn about the colonization, and the way Rose framed everything made him (and Earl) assume that the Rebellion basically drove Pink Diamond away. Rose frequently talks about 'the Diamonds' instead of a specific one, and Steven at that time didn't question it more than that.
It's definitely going to come up in Season 5 though. :)
W tym czasie Steven dopiero zaczynał dowiadywać się o kolonizacji. Sposób, w jaki Rose o wszystkim opowiadała, sprawił, że (Steven i Earl) założyli, że Rebelia właśnie wypędziła Różowy Diament. Kiedy Rose mówi, zwykle mówi „Diamenty”, zamiast wymieniać imię konkretnego. Steven w tamtym czasie tego nie kwestionował.
Będzie to jednak punkt fabularny w sezonie 5
68 notes
·
View notes
Text
Cześć! Bilans z dziś:
Zjedzone 767
Spalone aktywnie 2451
Znów padał dziś śnieg a na znowu słabo się czułam. Po ogarnięciu Rudzika z rana wróciłam do łóżka jeszcze na kilka godzin. Później zabrałam się za sprzątanie i przygotowanie sobie jedzenia.
Miałam dziś wizytę u psychiatry. Pani doktor przepisała mi dodatkowy lek na lęki i stwierdziła, że widzi u mnie poprawę choć to jeszcze nie jest to. Generalnie była to bardzo miła rozmowa. Popłakałam się zarówno ze śmiechu jak i ze smutku. Lubię moją panią doktor. Bije od niej takie ciepło. Spotyka się czasem takie osoby co emanują takim byciem. Spotkałam dziś również przyjaciela z dawnych lat. W sumie to go nie spotkałam tylko on jechał za mną pół miasta bo wydawało mu się, że mu mignęłam na skrzyżowaniu 😅
Powspominaliśmy dawne czasy przy coli (zero). Zostałam zaproszona do niego na kawę w niedziele. Raczej pójdę. Generalnie nasza znajomość jest dość specyficzna. Był jednym z współlokatorów mojego byłego i po rozstaniu z moim narzeczonym zerwałam wspólne znajomości. Jednak dziś tak się ucieszył na mój widok, że aż mi się to udzieliło.
Menu:
Śniadanie, obiad, kolacja 1x tortilla z Wege kurczakiem oraz warzywami na woka razem 767 kalorii
Ćwiczenia:
10784 kroki
50 km na rowerze stacjonarnym w 2 godziny
30 min pilatesu przy ścianie
30 min hula hop
#chce byc lekka jak motylek#gruba szmata#motylek any#będę motylkiem#gruba swinia#tw ana diary#za gruba#chce być szczupła#chce byc lekka#dieta ana#chce schudnąć#jestem gruba#motylki any#chude jest piękne#gruba świnia#nie chce jeść#chudajakmotyl#motylki blog#nie jestem głodna#chce byc idealna
60 notes
·
View notes
Text
Pajace na sznurkach
Żeby Was... Samowolki ciąg dalszy. Posłuchajcie:
Zastała nas wczoraj końcówka towaru. Kiero, pewnie z racji sytuacji w domu, jakaś strasznie nieswoja. Ciągle na telefonie, biega chaotycznie, głos jej się łamie... Kuc jak to Kuc - w swoim autystycznym świecie.
//
Questy odebrane. Kiero pobiegła do domu, Kuca sami wykopaliśmy. Punkt po puncie odhaczamy zadania. W głowie wybiegam w przyszłość żeby niczego nie zepsuć.
//
Jasiek (żul) dopadł pana Romana, właściciela hurtowni nabiału. Janek wspomina dawne czasy. Oni razem do technikum chodzili. Nie widać. Tak czy inaczej Janek pyta czy go Roman nie poratuje. Pan Roman już się śmieje, że wiedział od razu o co mu chodzi, ale wtrąciłem się ja. - Oczywiście, że pan Roman poratuje. Na pewno znajdzie się jakaś praca w hurtowni. - Jasiek podskoczył jakby go piorun trafił. - Jaka praca?! Jaka praca?! Ja już się w życiu napracowałem!!! - Pan Roman zaczął się śmiać i szybko opuścił zgromadzenie.
//
Natomiast na Tadeusza (tego od Heleny i salonów) nie mam już siły. Stoi jakby w muzeum gabloty podziwiał. Ani odejść, ani czekać. Przecież jaśnie hrabia w każdej chwili może chcieć uwagi na temat ciasta które poda swoim gościom po obiedzie. - Stoję ja, stoi on. Obydwoje lukamy czasem na siebie. W końcu Tadzik nie wytrzymał - Nie odezwie się pan? - Znam pana już na tyle, że wiem, że sam się pan odezwie jak będzie wiedział czego chce. - Tadeusz chyba poczuł się dumny z tego faktu i wyszedł z uśmiechem na twarzy. To było naprawdę dziwne.
//
I truskawka na torcie. Nie ma się czym chwalić, więc Wam opowiem. Zmiana chyli się ku końcowi. Nie dzieje się wiele, a w daty nie mam weny iść. Powinienem, ale nie mam weny. Idę półkami i równo układam. Docieram do ciastek, a tam chyba rewolucja wybuchła. No i tak układam i śpiewam sobie "co tu były za złe duchy, narobiły rozpierduchy". A że to utwór improwizowany więc za chwilę wleciało na góralskie zawodzenie "kurwy jebane! kurwy jebane!" - Ładnie pan śpiewa, ładnie... - Spaliłem buraka. Przepraszam serdecznie, jednak ku mojemu zdziwieniu usłyszałem, że pani chce poznać dalszą część utworu. Oczywiście taka nie powstała. Do tej pory mi głupio. A trzeba było śpiewać "Chwalcie łąki umajone", albo inne kościelna, jak to mam w zwyczaju.
//
Dziś nie ma Kiero, więc wszystko na mojej łysiejącej. A jutro od dawna "wyczekiwana" zmiana z Balbiną -.- Muszę obmyślić napoleoński plan.
Dobry wieczór ;]
13 notes
·
View notes
Text
PRZEWODNIK PO CZECHACH
WARTO ZWRÓCIĆ UWAGĘ:
• Najlepszy czas na wizytę w tym kraju jest pomiędzy kwietniem, a październikiem. Jednakże Czechy w zimowym wydaniu, także mają swój niesamowity klimat.
• Na terenie Czech nie obowiązuje zakaz handlu w niedziele, dlatego w większości, sklepy będą wtedy otwarte.
• Zwiedzać, polecam popołudniami, ponieważ wtedy temperatura jest najprzyjemniejsza, jest dużo mniej ludzi, a także wiele atrakcji oraz parkingów jest darmowych po godzinie 17:00.
• Komunikacja miejska (szczególnie w Pradze) jest bardzo rozwinięta, co daje możliwość poruszania się nią praktycznie wszędzie.
• Język angielski jest tam powszechnie znany, jednak fajnie, jeśli nauczysz się kilku podstawowych wyrażeń w języku czeskim.
• Noś ze sobą gotówkę (najlepiej korony czeskie), ponieważ być może, będziesz chciał kupić sobie pamiątkę lub zjeść coś na mieście, a niestety często, płatność kartą w takich miejscach jest niemożliwa.
• Jeśli chcesz zaoszczędzić pieniądze, to płać w koronach (najlepiej wymień je jeszcze w Polsce, ponieważ w większości kantorów w Czechach pobierane jest nawet do 30% prowizji za wymianę waluty). Dodatkowo, jeśli płacisz euro, to Czesi przeliczają je bardzo nieopłacalnym kursem (przeważnie dużo gorszym niż w Polsce), przez co możesz stracić mnóstwo pieniędzy. Dlatego warto płacić wcześniej wymienionymi koronami czeskimi.
• Mimo tego, że atrakcje, które tutaj Ci przedstawię, są stosunkowo blisko siebie, to wierz mi, trochę się nachodzisz. Dlatego zadbaj o wygodne obuwie.
NAJLEPSZE RZECZY DO ZROBIENIA:
• Przejść się Mostem Karola podczas zachodu słońca i nocą
Most Karola zlokalizowany jest w samym sercu Pragi. Łączy on Stare Miasto z dzielnicą Mala Strana.
Przechadzając się nim można napawać się wspaniałym widokiem na Wełtawę, a także podziwiać artystów i ich sztukę. Obowiązkowym elementem spaceru Mostem Karola, jest dotknięcie figury św. Jana Nepomucena, co według legendy, przynosi szczęście.
Warto przejść się tym mostem podczas zachodu, nocą, a nawet za dnia, ponieważ czuć wtedy zupełnie inny klimat.
• Wybrać się na rejs po Wełtawie
Jeśli nie kupiłeś wcześniej biletów w internecie, to wystarczy, że udasz się pod bramę, prowadzącą na Most Karola, a po chwili zobaczysz, stojących nieopodal, marynarzy, którzy zapraszają na rejsy.
Ja płynęłam 45-minutowym historycznym rejsem. Tradycyjną łodzią, z poczęstunkiem i z audioprzewodnikiem w dziewiętnastu językach (również w języku polskim).
Podczas płynięcia łódką, można zobaczyć Pragę od innej strony, a także poznać jej historię. Zdecydowanie warto.
• Podziwiać Praski zegar astronomiczny o pełnej godzinie
Praski zegar astronomiczny znajduje się na południowej ścianie Ratusza Staromiejskiego. Tak samo jak Most Karola, jest symbolem Pragi.
Co godzinę, o pełnej godzinie, można zobaczyć jak wybija zegar i maszerują mechaniczne figury.
Warto zobaczyć to zjawisko, ponieważ druga taka okazja może nadarzyć się dopiero w Korei Południowej. Jest to jedyny kraj, w którym znajduje się dokładna replika tego zegara.
• Zajrzeć do niekończącej się wieży z książek
Przy wejściu do Praskiej Biblioteki Miejskiej znajduje się imponująca, około 5 metrowa wieża z książek. Do jej budowy wykorzystano 8 tysięcy książek.
Zaglądając do środka konstrukcji, można odnieść wrażenie (przez lustra zamontowane na górze i na dole), jakby wieża nie miała końca. Po przyjrzeniu się jej, można zajrzeć do pięknej biblioteki, tuż za wieżą.
Warto zobaczyć to dzieło sztuki, zwłaszcza, że nie ma żadnej opłaty za wstęp.
• Zwiedzić Klementinum
W centrum Pragi znajduje się dawne kolegium jezuickie, w stylu barokowym.
Zwiedzanie tego miejsca odbywa się z przewodnikiem i trwa około 50 minut. W tym czasie można poznać historię tego budynku, zajrzeć do jednej z najpiękniejszych bibliotek w Europie, a także wejść na punkt widokowy (po schodach o nachyleniu 87 stopni), mieszczący się w wieży astronomicznej, na wysokości 68 metrów.
Z początku byłam sceptycznie nastawiona do tej atrakcji, ale okazała się naprawdę świetna. Polecam kupić bilety na jedną z ostatnich tur, ponieważ uważam, że to właśnie wtedy, widoki z wieży są najbardziej magiczne (które swoją drogą, totalnie mnie urzekły i uważam, że jest to punkt z najpiękniejszym widokiem w całych Czechach).
• Zobaczyć Tańczący Dom
Na prawym brzegu Wełtawy znajduje się pewien budynek, nazywany Tańczącym Domem. Dzięki temu, że jest to rzucający się w oczy budynek i dodatkowo stoi w dość reprezentatywnym miejscu, jest duże prawdopodobieństwo, że zauważysz go bez dłuższych poszukiwań.
Dzięki najnowszym technikom architektonicznym, można zaobserwować, zniekształcający perspektywę kształt budynku. Na samej górze domu, znajduje się bar oraz punkt widokowy z panoramicznym widokiem na Wełtawę i Zamek Praski.
Nawet jeśli ma być to tylko przejazd obok niego, to naprawdę warto.
• Zobaczyć obrót głowy Franza Kafki
Obrotowa głowa Franza Kafki znajduje się w często uczęszczanym miejscu, tuż przy centrum handlowym, na dzielnicy Nowe Miasto.
Dwa razy na godzinę, można zobaczyć obracającą się 45 tonową, lustrzaną rzeźbę. Tuż obok, w centrum handlowym, znajduje się miniatura głowy.
Polecam zobaczyć pokaz wieczorem. Osobiście uważam, że to właśnie wtedy głowa robi największe wrażenie.
• Udać się na Plac Wacława i przejść się deptakiem
Najważniejszy plac w Czechach, czyli Plac Wacława, znajduje się w centrum Pragi (niedaleko obrotowej głowy Franza Kafki).
Będąc w tym miejscu można zobaczyć historyczne miejsce kultu, zjeść coś pysznego (do wyboru jest naprawdę wiele restauracji i kawiarni) oraz podziwiać piękno kamienic, podczas spaceru deptakiem.
Warto udać się w to miejsce, również ze względu na to, że jest ono potocznie nazywane "Praską Piotrkowską" (ulica Piotrkowska znajduje się w Łodzi i posiada najdłuższy deptak w Polsce).
• Zwiedzić Hradczany
Hradczany, to obszar, zwany też królewską dzielnicą, leżący po lewej stronie Wełtawy. Leży tam największy kompleks zamkowy na świecie.
Wybierając się tam, polecam: zobaczyć monumentalną Katedrę Św. Wita, przejść się Złotą Uliczką, spojrzeć na Stary Pałac Królewski, a także podziwiać panoramę Pragi z tarasu widokowego przy ulicy Ke Hradu, obok Pałacu Schwarzenbergów oraz Schodów Zamkowych.
Ja nie zwiedzałam tych zabytków w środku i nie żałuję, ponieważ samo przechadzanie się wokół, zrobiło na mnie przeogromne wrażenie. Jeśli udasz się w to miejsce po godzinie 17, to unikniesz tłumów turystów, a także bezpłatnie wejdziesz na Złotą Uliczkę.
• Wjechać kolejką na Wzgórze Petrin
Również po lewej stronie Wełtawy, leży, pełne atrakcji, Wzgórze Petrin.
Na szczyt polecam wjechać kolejką linową. Na górze, można przespacerować się licznymi trasami spacerowymi, odwiedzić zapierające dech w piersiach ogrody, a także wejść na Wieżę Petrin i podziwiać przepiękne widoki z najwyższego punktu widokowego w Pradze (wieża ma 66 metrów i leży na 130 metrowym wzgórzu). Wieża Petrin została zbudowana na wzór paryskiej wieży Eiffla. Aby znaleźć się na najwyższym punkcie widokowym, należy pokonać 299 schodów. Zejść polecam zdecydowanie na pieszo. Nie pożałujesz.
Nie ukrywam, że jest to jedna z moich ulubionych atrakcji w Pradze. Gorąco polecam to miejsce.
• Namalować graffiti na Ścianie Johna Lennona
W dzielnicy Mala Strana, znajduje się słynna ściana Johna Lennona.
Ściana jest zapełniona przepięknymi graffiti, którymi można nacieszyć oczy. Za pomocą farby w sprayu, można namalować własne dzieło. Po lewej stronie muralu, znajduje się wejście do ogrodu oraz sklep (jego wnętrze wygląda cudnie), w którym można znaleźć akcesoria związane z Johnem Lennonem i jego ścianą.
Nie spodziewałam się, że namalowanie graffiti, sprawi mi tyle frajdy. Gorąco zachęcam, do stworzenia własnego (jeśli nie zaopatrzyłeś się w farbę w sprayu, to w sklepiku, możesz kupić specjalną naklejkę i przykleić ją na mural.
Mam nadzieję, że była to wartościowa publikacja i Twoja wycieczka do Czech będzie niesamowita.
Zapraszam na moje media społecznościowe po więcej takich treści.
Xoxo, dvarkocean
#blog#design#recepies#self development#travel#travelling#travel photography#destinations#vacation#explore#podroze#podróże#inspiration#places to visit#places to go#places to travel#places to see#best places#things to do#tourism#trip#czechy#czech republic#czech#czechia#česky#aesthetic#franz kafka#prague#praga
2 notes
·
View notes
Text
Since we all are doing this language thing, I'll just add another one in Polish (there are more of us than I thought, but it's nothing new 😂)
Jako typowa metalówa (wychowałam się na takich zespołach jak Korn czy Linkin Park) nie sądziłam, że będę słuchać jakiegoś rapera, ale tak wyszło 😂. Być może jego inspiracja Rammsteinem w czymś pomaga, zazwyczaj też słucham nu-metalu, a nie takiego klasycznego metalu. Poza muzyką uwielbiam te jego śmieszne filmiki, często poprawiają mi zły nastrój. Nie lubię siedzieć w polskojęzycznym internecie, bo wszyscy tylko kłócą się o politykę, a polskie media to same sensacyjne clickbaity. Szkoda na to nerwów. Tutaj przynajmniej można sobie pożartować i mam nadzieję, że nikt nie bierze mnie na poważnie, bo przez większość czasu po prostu shitpostuję dla zabawy 💚 (zresztą trudno nie żartować na temat tych filmików, aż same się o to proszą... 😂)
Dodam, że Käärijä nie jest pierwszym muzykiem z Finlandii, którego lubię. Zaczynałam od The Rasmus, miałam jakieś 16 lat... dawne czasy. Nigdy nie sądziłam, że to do mnie wróci, ale 2 lata temu zainteresowałam się Blind Channel (brali udział w Eurowizji w 2021 roku). Nadal ich lubię, ale Käärijä dostarcza więcej rozrywki. To nie tylko muzyk, ale też świetny komik 💚💚💚. Słucham go od UMK, które polecam oglądać, bo zawsze można znaleźć coś ciekawego. Jak słuchasz jednego zespołu z Finlandii to nagle poznajesz 5 kolejnych artystów, tak to działa 🤣
Nie sądziłam, że aż tyle napiszę, bo zazwyczaj używam angielskiego, ale jakoś tak wyszło. Oby translator to wszystko dobrze przetłumaczył jeśli ktoś będzie w ogóle zainteresowany tłumaczeniem tego 🤣 (starałam się nie używać za dużo języka potocznego, chyba się udało?)
16 notes
·
View notes
Text
Po dłuższym czasie gdy znów chwyciłam za żyletkę i zraniłam się w dawne rany to nie czułam już dawnego spokoju i ukojenia, a pustkę która mnie przepełniała. Nie rozumiem tego
#ból psychiczny#cierpienie#brak uczuć#pustka#ból#depressing shit#tw depressing stuff#samookaleczanie#milczenie#mrok#emocje#zaburzenia psychiczne
6 notes
·
View notes
Text
Dorabianie kluczy do starych samochodów – sztuka tradycji i precyzji
Dorabianie kluczy do starych samochodów to proces, który łączy w sobie techniczną precyzję oraz pewną dawkę sentymentu. Klasyczne auta, często będące zabytkami motoryzacji, wymagają wyjątkowego podejścia. Klucze do starszych modeli samochodów różnią się od tych współczesnych, zarówno pod względem mechanizmu, jak i stylu wykonania, co sprawia, że ich odtworzenie wymaga specjalistycznych umiejętności.
Dawne systemy zamków były oparte na mechanicznych rozwiązaniach, bez zaawansowanych elektronicznych zabezpieczeń takich jak immobilizery. Dorabianie kluczy do takich pojazdów polega na dokładnym odwzorowaniu wzoru klucza, często przy użyciu tradycyjnych narzędzi ślusarskich. Czasami nawet oryginalny klucz może być zużyty lub zgubiony, co sprawia, że specjalista musi stworzyć nowy klucz od podstaw, bazując na zamku pojazdu.
Współcześni ślusarze zajmujący się dorabianiem kluczy do klasycznych aut nie tylko muszą mieć odpowiednie narzędzia, ale również wiedzę o systemach zamków stosowanych dekady temu. To praca, która wymaga precyzji, doświadczenia i cierpliwości, ale też przynosi ogromną satysfakcję – szczególnie gdy uda się przywrócić możliwość korzystania z pojazdu, który na drodze przyciąga wzrok swoją unikalnością i historią.
Dla właścicieli zabytkowych samochodów dorabianie kluczy to nie tylko praktyczna konieczność, ale często również element dbania o autentyczność pojazdu. Oryginalne klucze, podobnie jak inne części, stanowią cenną pamiątkę, dlatego proces ich odtwarzania musi być wykonany z dbałością o każdy szczegół.
Bez względu na to, czy klucz zgubił się w czasie, czy zamek wymaga nowego klucza, profesjonalne dorabianie kluczy do starych samochodów pozwala przedłużyć życie klasycznych maszyn, które wciąż są symbolem motoryzacyjnej pasji i historii.
0 notes
Text
Codziennie przed snem wspominał spędzony z nią czas
Smak jej ust w pocałunku
Ciepło jej ciała
Spojrzenia w którym sie zatapiał
Energie którą miała w nocy
Nazywał ją swym Demonem
A ona nazywała go swym upadłym aniołem
#wiersz#on#ona#emocje#uczucia#myśli#oni#noc#energía#energy#energies#energia#czas#dawne czasy#spędzone#smak#usta#pocałunek#pocałunki#demonic#demon#upadły anioł#anioł#nazwa#nazywanie#nazwanie#codziennie#codzienność#przed snem#wspomnienia
4 notes
·
View notes
Video
youtube
Dawne czasy (Bielsko-Biała) i walc skomponowany przez Waldemara Kazaneck...
0 notes
Text
Gmina Tłuszcz
Z wielkiej wszechświatowej wojny, z historii Legionów Polskich wspomina się często gminę i stację kolejową Tłuszcz. To też w wędrówkach naszych po Polsce z przyjemnością jedziemy z Wyszkowa do Tłuszcza, odwiedzić i przypomnieć sobie dawne nasze wojenne czasy i chwile. W gminę zastajemy urzędującego wójta ob. Aleksandra Kidaka przy pobieraniu podatków gminnych. Obywatel Kidak wita nas serdecznie,…
0 notes
Note
Nie pamiętasz bo tak dawno czy z innego powodu nie pamiętasz?
Nie pamiętam bo to dawne czasy XD
0 notes
Text
Dziecko sytuacji wyjątkowych
Żeby was chuj nie strzelił. Wielki Czwartek, godzina 17:43. Posłuchajcie:
Jem przed wyjściem do Kościoła. Nic ciężkiego, nic twardego. Chleb z twarogiem. Nagle słyszę trzask i czuję charakterystyczne uczucie. Pękł mi ząb na pół. Ząb. O 17:43. W Wielki Czwartek. Nawet nie pytam czy mogło być gorzej.
Zrobiło mi się gorąco jak cholera. Przepłukałem gębę. Macam. Jo. Lata aż do korzenia. Zadzwoniłem do swojej dentystki. Odebrali! Pytam o panią Jolę albo Kubę. Jest Kuba. Mówię, że jestem niczym przyszywany brat i liczę na wzgląd na dawne czasy i odwieczne leczenie w jego rodzinie. Mogę czekać nawet do północy. Jutro 11:30 mam się stawić.
Zadzwoniłem do Kiero, że mam zęba na pół i udało mi się trafić dentystę, i nie ma opcji, że nie wyjdę z roboty go robić. Na szczęście najmniejszych problemów nie robiła.
Teraz ciekawe co będzie. To jest odbudowany ząb. Bez ściemy, pełnoletni. Nawet Kuba był pod wrażeniem kunsztu wykonawcy, ale widział już, że no... No. No to no nastąpiło przed samymi świętami. Szczerze mówiąc nie pogniewałbym się jakby zdjął koronę i odbudował do od nowa. Już chuj z kasą. Albo może zdjąć koronę i zalepić korzeń. W najgorszym wypadku z korzenia już nic nie będzie i mi po prostu zostawi krwawą dziurę w mordzie na święta. To byłaby najdotkliwsza rzecz.
Jutro Wielki piątek. Dobrze, że jest post ścisły. Będzie dodatkowa motywacja żeby nie naciskać na ząbka. Tak oto powstał wpis.
Trzymajcie kciuki za jak najbardziej pozytywne zakończenie sprawy mojego zęba!
11 notes
·
View notes