#banalnie
Explore tagged Tumblr posts
Text
Rzemiosło życia
Wstrząs anafilaktyczny po podaniu leków przeciwbólowych. Do sklepu muzycznego przychodzi kobieta. Młoda, około 30 lat. Zielona kurteczka, zielona czapeczka, zielony szaliczek. Szczupłą , dosyć wysoka. Delikatna. Rozsupłuje swój węzełek i wyjmuje z niego jakieś grosze, kłądzie je na ladzie przed sprzedawczynią i prosi o płytę z muzyką. Ale nie ze zwyczajną muzyką , tylko taką dla głuchoniemych . Mówi łamanym językiem , z trudem można ją zrozumieć, bo wypowiada wyrazy długo, przeciągle, i niezbyt zrozumiale Ja jestem obok. Stoję przy regałąch z płytami i usiłuję zareagować . Sklep muzyczny niedługo będzie mój , tzn. stanę się jego właścicielką, bo powoli, powoli z uskładanych sumek , spłącam kredyt i powoli przejmuję sklep. Więc podaję kilka płyt z muzyką dla głuchoniemych, ale klientka nie jest zadowolona. Uznaje, że ten sklep muzyczny nie odpowiada jej standardom, a muzyka na płytach, które jej podałam jest banalna. Wtedy z pomocą przychodzi mi poprzednia właścicielka sklepu, któa pracuje tu razem ze mną i mówi , że jeśli tak, to może ona pomoże . Podaje dziewczynie dwie płyty na pozór tak samo wyglądające. Z jednej zdejmuje folię, opakowanie i mówi , żeby nie zwracała uwagi na to uwagi , że okładki są jednakowe, bo muzyka na tych płytach różni się. Dziewczyna odwija folię z płyt i zaczyna przyglądać się im. Wszystko to są płyty sprzed lady, które nie wiem jak się tam znalazły. Nie znam jeszcze całego sklepu muzycznego. Dziewczyna mruczy coś pod nosem i wiem, że jest skierowane do mnie: wiem, po tych słowach , że jestem banalna, a przynajmniej to mi zarzuca. No nie wiem. Może taka się stałam? Jest mi przykro . To, co podałam , nie zostało przyjęte.
#drobne rady#cenić#miłość#bilet do kina#kobieta a satysfakcja#muzyka#sklep muzyczny#płyty#banalny#standardy
0 notes
Note
Wymarzony prezent świąteczny? 🎁
Największym prezentem dla mnie jest szczęście moich bliskich. Może brzmi to banalnie, ale to prawda. Lubię patrzeć jak się uśmiechają. Zwłaszcza Ci, którzy nie robią tego zbyt często.
![Tumblr media](https://64.media.tumblr.com/d1ebf2c80d61cccc7e93d66f80a9b961/a81b11d5b6190295-bf/s540x810/2726ce1a9e5f11ec2252c457633236ca128b63c6.jpg)
68 notes
·
View notes
Text
wieiad 14.11.24.
coraz bliżej świąt, coraz bliżej wylotu do Polski. Mam nadzieję, że do tego czasu będę już miała swoje wymarzone ciało. Ciekawi mnie, co się stanie. Teraz nie potrafię podjąć żadnej decyzji, ale kiedy zjem xanax, wszystko stanie się banalnie proste. Zostać czy odejść? Wzrasta moja ekscytacja, nerwy, zmieszanie. Serce mówi mi - odejdź, rozum każe zostać. Sytuacja jest komfortowa i bezpieczna. Ale czy w życiu chodzi tylko o komfort? Co z przygodą, z odkryciem, z poszukiwaniem samego siebie wśród korowodu ludzkich twarzy? Nie wiem, nie wiem.
anyway.
10:00 - pączek, kawa ze śmietanką. 342kcal
14:00 - jabłko. 50kcal
14:30 - 15:00 - PILATES
16:00 - kawa ze śmietanką i czekoladka. 124kcal
19:00 - udon, kurczak i kałamarnica w tempurze. nie wiem, około 500kcal
TOTAL: 1016kcal
![Tumblr media](https://64.media.tumblr.com/5b4190bb94190dfee7e23e956ec65476/4d9733048731b36c-11/s540x810/df3c66c19df175692a3b2f6104fc9cb64c9bff10.jpg)
![Tumblr media](https://64.media.tumblr.com/66aeb183f3b1d294bbbf7fff2918f710/4d9733048731b36c-b8/s540x810/cf1d231b504ecdd51920cefd26b3c938bb44ebf7.jpg)
![Tumblr media](https://64.media.tumblr.com/48af8d1f54af2d23c33323fefab7dde6/4d9733048731b36c-2b/s540x810/8bb0756d31addd5049eb9964658bd12f2b838f3b.jpg)
![Tumblr media](https://64.media.tumblr.com/9f9e88a7fbd2be60ee34f736d13f8040/4d9733048731b36c-e8/s540x810/7d10a839b6dd12182538f16de8043fee85d7764e.jpg)
#blogi motylkowe#chce byc lekka jak motylek#chudniemy#gruba szmata#bede motylkiem#chce widziec swoje kosci#motylki any#nie chce być gruba#nie chce jesc#aż do kości#junkorexic
44 notes
·
View notes
Text
„Dziś jest tak piękne, takie wartościowe tak bardzo niezwykłe, a tak niedocenione. Codziennie odkłada się wszystko na później, na jutro na nigdy. Traktuje się dzień, tak jakby był oczywisty, banalny, zwykły. Jakby po nim następował kolejny, a później kolejny i kolejny. Jakby na wszystko był czas. Którego wcale nie ma. Czeka się na weekend, wakacje, słońce, lato albo zimę. Na lepsze warunki więcej pieniędzy. Wciąż się biernie czeka, zaniedbując dzisiaj. Jednak dzisiejszy dzień jest darem, ulotną chwilą, która nigdy nie wróci, gdy minie. Pomyśl o możliwościach, które kryją się w ciągu tych paru godzin. Ciesz się teraźniejszością, bo to jedyny czas, w którym możesz naprawdę tworzyć, poznawać i doświadczać życia. Ciągle zmieniaj swoją perspektywę, ciesz się każdą minutą i podejmuj działanie już dziś, ponieważ jutro jest obietnicą, której nigdy nie można zagwarantować”
- @harmony-and-peace
#polski blog#mój tekst#mój cytat#moje zdanie#moje słowa#moje myśli#zmiana myślenia#mądre#mądre cytaty#mądre myśli#mądrości życiowe#mój wiersz
31 notes
·
View notes
Text
round 2.5 poll 2
![Tumblr media](https://64.media.tumblr.com/6d8f1aa559a537bd4e0f54df709427cc/d18e1f3b8f3f24c8-de/s1280x1920/9f0787fc34302ddb60d7c924ac2a50834fdb0018.jpg)
![Tumblr media](https://64.media.tumblr.com/43c800dd81d09d7bb27a89e6a87e8487/d18e1f3b8f3f24c8-ce/s540x810/623cd19d43acd663576821bc97ea77d94d44ce5b.jpg)
tap to view full images
Bóg Ojciec (God the Father) by Stanisław Wyspiański, 1904:
propaganda: I mean look at it. have you noticed that one of god's hands is flesh while the other is bone? or how there is a big gaping hole in the middle, where god's body should be, that his sleeves frame two sides of something that isn't there? also, behind god there are waves and darkness. wyspiański chose to depict god the father by capturing the exact moment that he creates light! and when you walk into the unlit church's interior, this massive stained glass figure is indeed the only bright thing in a completely dark upper gallery
submitted by @gniew777
Moje problemy widziane z perspektywy kosmosu (My problems viewed from space) by Wiktor Jackowski, 2015:
propaganda: jest banalnie prosty, ale jego potęga jest niezmierzona [it's banal, it's simple, and yet its power is limitless]
about the artist: he’s a modern artist and has apage on facebook // https://wiktorjackowski.tumblr.com/bio (kocham to, że gościu ma tumblr. jest jednym z nas) [i love that this guy has a tumblr. he’s one of us]
submitted by @rascal-rodent
54 notes
·
View notes
Text
To może brzmieć banalnie, ale jestem twoja. Tak po prostu. Moje serce jest twoje, a moje myśli to ty. O każdej porze dnia i nocy. Czuję tę miłość każdą najmniejszą komórkę swojego ciała. Mam wrażenie, że ona płynie jak gorąca krew w moich żyłach i przenika przez moje całe wnętrze. Ta miłość niesie za sobą radość i lekkość, ale też łzy i troski. Ta miłość to mieszanka tego, co obliczalne i nieobliczalne. Dobre i złe. Proste i trudne. Lecz musisz wiedzieć, że bez względu na wszystko będę przy tobie. Mimo wszelkich wichur, ukew i mgły, które nas dopadną, nie chcę innej miłości. Pragnę ciebie. Definitywnie i niezaprzeczalnie. Bo widzę siebie tylko w twoich ramionach. Bo chcę abyś tylko ty widział mój uśmiech i ocierał moje łzy. Bo chcę patrzeć tylko w twoje oczy i czuć, że one należą do mnie. Tak samo, jak moje należą do ciebie. I chcę czuć tę miłość najmocniej, całą sobą, bez przerwy. Bo miłość to ty.
13 notes
·
View notes
Text
Komunikacja interpersonalna
Czym jest komunikacja interpersonalna? https://pl.wikipedia.org/wiki/Komunikacja_interpersonalna Czy jesteś pewien że to co komunikujesz jest odebrane dokładnie tak jak chcesz? Podam przykłady: A: -Chcę zostać wolontariuszką B: - Kolejny pomysł. Jak się tak nudzisz to idź do pracy na pełen etat. Wtedy pogadamy. Gdzie jest tu błąd? Osoba A myśląc wolontariat ma na myśli parę godzin raz czy dwa razy w tygodniu. Osoba B jak się okazuje myśli, że wolontariat = 40 godzin w miesiącu z tym że bezpłatnie. Przykład ten świetnie pokazuje semantykę. Często zapominamy, że to co dla jednego jest pasztecikiem dla drugiego może być krokietem. Przykład 2: A: - Nalej wody do garnka. (będziemy podgrzewać pierogi) B: - Posolić? A: - Tak. Po 5 minutach osoba A dostrzega, że woda nie jest wystawiona. Tu jest ewidentna wina osoby A. Założyła z góry, że osoba B przygotuje garnek i wstawi wodę na pierogi. To drobne przykłady a ile takich jest w życiu codziennym? Wydaje mi się, że błędne komunikaty są też po części dlatego, że sami do końca nie wiemy co chcemy zakomunikować. Często nawet nie musieliśmy tego robić bo ktoś odgadywał co mamy na myśli a czasem robił coś innego co było lepsze w jego mniemaniu a i my w końcu uznawaliśmy, że ma rację. To wszystko wydaje się tak banalnie proste i że każdy to wie, widzi i rozumie. Ale cz na pewno tak jest? Od teraz zanim coś zakomunikuję zapytam najpierw siebie co chcę powiedzieć, jak mogę to zrobić najdokładniej a w chwilach wątpliwości zapytam drugą osobę czy odebrała to tak jak chciałam. Z początku będzie to trudne, mało komfortowe ale jestem pewna, że z czasem będzie to łatwiejsze i skorzystam na tym ja i moje otoczenie.
10 notes
·
View notes
Text
Hej, mam pytanie
Kiedyś umiałam to sobie logicznie wytłumaczyć, ale teraz nie ma to żadnego sensu
Chodzi o to, czy mając bilans kaloryczny na plusie chudnę czy nie
Zwykle mam około 500 kcal na plusie (700 zjedzone, 200 spalone), a zdrowe zapotrzebowanie dla mn to 1800 - 2400 kcal
Więc jeżeli przy tych 500 kcal na plusie tyję, to czemu google mówi, że powinnam jeść 4/5 razy więcej?
A jeżeli przy takim bilansie chudnę, to na co idą te kcal skoro nie na aktywność fizyczną?
Czuję się głupio pytając o to, bo myślę, że ta odpowiedź jest banalnie prosta, a ja jestem super dobra z biol, ale nie umiem tego sensownie wytłumaczyć
Bo widzę motylki mające bilans na minusie, a ja tak nie potrafoę na ten moment
Z góry dziękuję za odpowiedź i chudej soboty wam życzę🦋🎀
#ano#blogi motylkowe#będę motylkiem#chce byc lekka jak motylek#motylki any#anor3c1a#az do kosci#bede lekka jak motylek#aż do kości#bede motylkiem#nie chce być gruba#nie chce jesc#nie jestem glodna#nie jedz#nie będę jeść#nie chce byc gruba#nie bede jesc#nie chce jeść#gruba świnia#gruba szmata#gruba swinia#jestem gruba#za gruba#grubasek#liczenie kalorii#kalorie#aż do śmierci#skóra i kości#chudzinki#chudość
7 notes
·
View notes
Text
skoro już się pośmialiśmy z imienia jedynej postaci innej rasy w harrym Potterze (cho chang, brzmi tak banalnie jakby wymyśliła je biała osoba która nigdy wcześniej nie słyszała żadnego innego azjatyckiego imienia albo próbowała naśladować ich mowę w taki stereotypowy i obraźliwy sposób ching chang chong) to mam kilka propozycji jak jk rowling mogłaby nazwać inne postacie
postać niebinarną Pika Jender
postać trans Testos Tyrone, Iyam Aman albo Nova Gina
żydówkę Holly Cost
postać z bliskiego wschodu Bom Batack
postac z irlandii Gin Gerr
10 notes
·
View notes
Text
Czuję się banalnie w swojej niebanalnośći
meelaancholy
21/7/23
#ból#ból emocjonalny#cytat o samotności#cierpienie#ból wewnętrzny#ból serca#ból życia#nienawidze siebie#zycie to kurwa#smuteczki#emocje#ból w sercu#wiersze#wspomnienia#samotność#znikam#zycie#cytaty#nienawidzę ludzi#nienawidzę#martwa#moje serce#kochaj mnie#prawdziwe uczucie#polski cytat#ból psychiczny#zaburzenia psychiczne#cytaty o bólu#osamotnienie#obawa
38 notes
·
View notes
Note
Hej, Ty! Tak, właśnie Ty!
Mam 25 lat i w sercu noszę trochę tęsknoty za czymś więcej. Za bliskością, która wykracza poza słowa na ekranie i bycie "online". Może i brzmi to banalnie, ale tęsknię za prostymi gestami, które dla wielu są codziennością – trzymanie za rękę, przytulanie, spojrzenie, w którym widzisz wszystko, czego potrzebujesz. Dawno tego nie doświadczyłem i, szczerze mówiąc, brakuje mi tego bardziej, niż jestem w stanie przyznać.
Szukam osoby, która będzie na dobre i na złe. Takiej, z którą nie boję się być sobą, a ona nie boi się być sobą przy mnie. Ważny jest dla mnie szacunek – prosty, a jednak często zapominany fundament relacji. Nie interesuje mnie ghostowanie, unikanie rozmów czy gry, w które nikt z nas nie chce grać. Chciałbym, żebyśmy umieli rozmawiać, słuchać i po prostu być – dla siebie nawzajem.
Mam specyficzne poczucie humoru, więc nie obiecuję, że zawsze będziesz się śmiać, ale mogę obiecać, że zawsze będę autentyczny. Marzy mi się wspólne realizowanie pasji i snucie planów. Czy to wieczór filmowy pod kocem, czytanie książek przy ciepłej herbacie, wyjście do kina, teatru, a może wyjazd, by zobaczyć kawałek świata – ważne, żebyśmy robili to razem.
Samotność potrafi być cicha, ale jej echo odbija się we wszystkim. Nie chcę już słuchać tego echa. Chcę dzielić życie z kimś, kto będzie moim partnerem w codziennych sprawach i w tych większych marzeniach.
Jeśli jesteś osobą, która czuje podobnie, która szuka bliskości, prostych gestów, szczerego uśmiechu i partnerstwa – zostaw cos po sobie. Kto wie, może to właśnie my stworzymy coś wyjątkowego? 😊
6082.
5 notes
·
View notes
Text
round 1.5 poll 4
![Tumblr media](https://64.media.tumblr.com/28ad21c5515882b4a6a30edbbf0f3d78/ecedf18f86d776af-92/s540x810/91a41ce76c097c41517e1cc07865f815f17e45cd.jpg)
![Tumblr media](https://64.media.tumblr.com/43c800dd81d09d7bb27a89e6a87e8487/ecedf18f86d776af-74/s540x810/62e2284d8458ad094e6ea3220821288e10b2ed55.jpg)
Postaci (Figures) by Wojciech Fangor, 1950:
propaganda: ta pani po lewej jest iconic. para po prawej baza. dychotomia boa grzechotnik-chłoporobotnik. czego nie kochać [the lady on the left is iconic. the couple on the right is great. it's that boa-rattlesnake//peasant-proletarian dichotomy. what's not to love.] <- reference to song lyrics
about the artist: Fangor wypróbował chyba każdy rodzaj malarstwa jaki istniał i rabini pozostają niezdecydowani czy którykolwiek mu naprawdę wyszedł. kocham go [Fangor tried his hand at probably every kind of painting and it’s kinda up to debate whether he succeeded at any of them. i love him]
zapomniałem dodać w ostatniej propagandzie Fangora że on też pomalował ściany peronów M2 w Warszawie. czy to propaganda czy anty-propaganda to już każdy sam zdecyduje ale trzeba docenić wszechstronność malarza [forgot to add that he also painted the walls at the M2 metro line stations in Warsaw. decide for yourself if it’s a propaganda that speaks for him or against]
Moje problemy widziane z perspektywy kosmosu (My problems viewed from space) by Wiktor Jackowski, 2015:
propaganda: jest banalnie prosty, ale jego potęga jest niezmierzona [it's banal, it's simple, and yet its power is limitless]
about the artist: he’s a modern artist and has apage on facebook // https://wiktorjackowski.tumblr.com/bio (kocham to, że gościu ma tumblr. jest jednym z nas) [i love that this guy has a tumblr. he’s one of us]
submitted by @rascal-rodent
#btw my fav rendition of niech zyje bal is dorota osinska and kasia dereń from the voice of poland xd#wojciech fangor#wiktor jackowski#polls#round 1.5
29 notes
·
View notes
Text
03.01
850 kcal, 10.000 kroków, 10 minut pilatesu.
całkiem dobry dzień. jakoś mało myślałam o jedzeniu. zjadłam śniadanie które zapakowałam na dwa razy, pierwszy raz o 10, drugi o 13 i na ostatniej lekcji byłam głodna ale to tak trochę z nudów, zapomniałam i dopiero po powrocie do domu uświadomiłam sobie ze trzeba coś zjeść. bardzo mi się to podoba.
trochę o treningach — w środę zawsze miałam rest day, ale robię tygodniowe wyzwanie z pilatesem więc będzie bez przerw. nie jest to wymagający trening więc ta przerwa nie jest potrzebna, z resztą w następnym tygodniu odpuszczę ten jeden dzień na regenerację. robię również kolejne wyzwanie, od kołakowskiej. w tym tygodniu 2 treningi a przez następne 5 tygodni po 3. zamierzam sobie dodawać też własne, najchętniej taneczne aby w ogólnym rozrachunku było 4-5 treningów spalających.
rano napiłam się cieplej wody, taki nawyk na jelita i poczułam jak coś mi się przesuwa w tym brzuchu. cały dzień chciało mi się do toalety, czekałam do powrotu, a gdy wróciłam praktycznie nic 🙃 popijam teraz rumianek, brzuch mam nawet w porządku, wzdęty w granicach przedookresowej normy.
wpadłam też na genialny pomysł... mówiłam że mam problem z dobiciem białka? dziś 40g na przykład ale znalazłam tak banalny sposób na dobicie. odżywka białkowa. mój brat ma trzy opakowania bo ostatnio zamówił, nie obrazi się jak dodam sobie trochę do owsianki, zresztą moje jedzenie też wyżera. smak ciasteczkowy, jestem ciekawa.
i czytelniczy update na końcu, zaczęłam Ocalało pięciu autorki mojego ukochanego Przewodnika po zbrodni.
17 notes
·
View notes
Text
Słuchajcie, mam dużo pytanek w skrzynce dotyczących mojego ED i MNIE (ale w normalny sposób) w końcu xD Odpowiem na nie tutaj, zbiorowo, bo większość z nich się powiela, a tez nie chce zaśmiecać sobie już boarda odpowiedziami na osobne pytania, także zbiorę je w kupę i odpowiem. Są różne, oczywiście te obrzydliwe i nietaktowne pomijam.
1. Od kiedy jestem z Aną?
A więc z Aną jestem od kiedy skończyłam 9-10 lat, jakoś tak. Teraz mam 19.
2. Jak się zaczęła moja historia z Aną?
Bardzo szybko xD Gdy byłam dzieciakiem w szkole byłam wyzywana przez swoją wagę - miałam chora tarczyce i byłam troszkę większa od innych dzieci. Wtedy trafiłam na ask.fm (Tumblr nie był jeszcze wtedy popularny) i trafiłam na motylki. Potem na jakiś forach byłam aż trafilam właśnie na Tumblr i tu zostałam po dziś dzień.
3. Ile ważyłam najwiecej i ile wazę teraz?
Wszystko jest napisane w bio - ważyłam około 97kg najwiecej gdy przeszłam na recovery i zaczęłam brać silne psychotropy. Teraz wazę około 42kg.
4. Jak się poznałam z moja dziewczyna?
Dawno temu na Tumblr. Napisała do mnie, czy może mi jakoś pomoc bo bardzo by chciała. Tak się zaczęła nasza historia i trwa do dziś. Oczywiście Tumblr w tematyce ED.
5. Czy moi rodzice wiedzą o moim ED?
Nie. Nie zwracają szczególnej uwagi na to co robię ze sobą. Dają mi pieniądze na wizytę u psychiatry i tyle.
6. Jak się „wydostałam” z narkotyków ?
Dzięki Misi. W końcu ktoś postawił mi silny warunek - albo ja, albo odurzacze. Wybór był banalnie prosty. Żaden ośrodek leczenia uzależnień nie pomógł, tylko moja silna wola i miłość do Niej.
7. Czy naduzywalam alkoholu?
Tak. Początkiem tego roku aż do połowy piłam praktycznie dzień w dzien. Było mi na tyle trudno „w swojej głowie”, ze czułam ze alkohol mnie wycisza i w jakiś sposób leczy. Było to bolesne dla Michaliny, więc znów zaprzestałam swoją silną wolą. Nie ma nic ważniejszego niż jej uśmiech :)
8. Czy rzuciłabym motylki dla Misi?
To jest trudne pytanie… Bo ja nie wiem czy jestem motylkiem, nie nazwałabym siebie tak. Ja już wiem, ze jestem chora - proces zaprzeczania mam już za sobą. Jednak dziele się swoimi pomysłami, posiłkami itd na tumblrze wiec w jakiś sposób do Was należę. Mogłabym rzucić bloga dla niej, ale nie zaczęłabym jeść, bo nie chce zaczynać jeść. Jeśli na szali byłoby moje życie (ahh ta hipokryzja, ciagle dążenie do śmierci przez całe życie) to bym zwiększyła ilość kcal i byłabym w stanie trochę przytyć. Czemu? Bo nie chce umierać i być gdzieś tam bez Niej.
9. Ile dziennie średnio jem kcal?
Zależy od dnia, naprawdę. Czasem mam fasta ponad 100h jak niedawno, czasem jem 200 a czasem ponad 1000 jak mam metabolism day. Średnio dziennie (tygodniowo) jem 400 kcal. W innym tygodniu będzie to 500, a jeszcze w innym 300. Wiec załóżmy ze tak od 300-500.
10. Czy mam okres?
Od 3 miesięcy się nie pojawił u mnie w ogóle ;)
11. Czy czuje głód?
Bardzo, bardzo rzadko. Mój organizm już przyjął do siebie informacje, ze dostarczam mało kalorii i już zaprzestał dostarczać mi info, ze powinnam coś zjesc. No ale raz na jakiś czas się zdarzy.
12. Czy kłócę się z Misią o moje ED?
Czasem tak. Brakuje jej po prostu sił patrzeć jak nie jem. Często powtarza, ze potrzebuje terapii, leczenia. Ze jestem bardzo chora i ona nie potrafi mi pomoc, a nie może patrzeć na moje fasty po kilkadziesiąt godzin. Mówi, ze jest ze mną coraz gorzej, ze jej ciezko, ze chce żebym żyła. Płacze, prosi. Nie jest to łatwe dla mnie, najczęściej wtedy dla niej coś zjem, bo nie mogę patrzeć na te łzy… Teraz tez nie jest zadowolona z mojego fasta, ale obiecałam ze jak wróci to coś zjem… pojebane. Czuję jak ją niszczę tym. To nie łatwy temat, wiec na chwile obecna zakończę.
***
No i chyba to tyle :) Mam nadzieje, ze taki post przypadnie wam do gustu.
Chudego dnia, Kwiatuszki!
#chce widziec swoje kosci#gruba szmata#gruba świnia#nie chce jesc#az do kosci#blog motylkowy#chude dziewczyny#chudnij#jestem motylkiem#lekkie motylki#grubasek#za gruba#nie chce być gruba#jestem gruba#grubaska#chudzinki#chude jest piękne#chudzinka#chudosc#chudość#pragnę chudości#będę motylkiem#motylek any#nie bede jesc
12 notes
·
View notes
Note
Jak się zmusić do roboty kiedy nie ma się na nic siły? Nawet takie podstawowe czynności jak higiena osobista i przygotowywanie posiłków, nie mówiąc już o sprzątaniu, nauce i chodzeniu do szkoły...
Nie wiem oczywiście co tobie w 100% pomoże, ale mi, będąc w podobnej sytuacji (będąc nastolatką wszystkie te rzeczy wyżej opisane samej mi się przydarzyły, w tym niemoc często wstania z łóżka, aż do 13-16 godziny i ciągłe wrażenie, że nieważne co zrobię to nie ma to najmniejszego sensu), ale wracając do tego, co możesz faktycznie zrobić…
1. To znaleźć coś, co faktycznie by cię motywowało, dla mnie były to motywacyjne filmiki na YouTube, które odkryłam dopiero w gimnazjum. Zależy niektóre z nich były „ostre” innych słuchanie rozbudzało we mnie jakąś małą iskierkę nadzeji na lepsze jutro. Oglądanie takich filmików wieczorem nastrajało mnie na lepsze zaśnięcie z motywacją, a poranne 15 min. ulubionych filmów motywacyjnych w łóżku oraz przy śniadaniu pomagały mi przebrnąć przez poranek, kiedy to samo zwleczenie się z łóżka i pójście do toalety, a później do umywalki umyć twarz było sporym wyzwaniem. Poniżej wstawiam parę moich ulubionych filmików z tamtego okresu (wyszukasz je wpisując na yt: motywacja do działania).
youtube
youtube
youtube
youtube
youtube
youtube
youtube
2. Jest parę drobnych nawyków, które nie wymagają dużego wysiłku, a które dobrze, żebyś wprowadził/a: branie kompleksu witamin na początek dnia (nawet nie wiedziałam, jak ważne i pomocne jest uzupełnienie brakujących składników w swoim organizmie dopóki ich nie zaczęłam brać), chociaż najlepiej, jeśli w dzień, kiedy się będziesz lepiej czuł/a poszedłbyś/poszłabyś na badania krwi, żeby sprawdzić, czy wiodąc taki tryb życia nie masz anemii, planowanie dnia dzień wcześniej wieczorem przed pójściem spać, może brzmi banalnie, ale dzięki temu będziesz w stanie skupić się na odhaczeniu wszystkich czynności z listy (np. wstanie o określonej godzinie, pojęcie do toalety, umycie zębów, ubranie się itd.) i da ci to poczucie jakiejś kontroli nad swoim życiem i w końcu jakiś plan działania, który będzie dla ciebie wyzwaniem, kolejny nawyk to w łóżku przed pierwszą próbą wstania z niego zakładasz słuchawki i słuchasz z 10 min. energicznej ulubionej muzyki później wstając do łazienki cały czas jej słuchasz i podczas ubierania się, w łóżku zamiast muzyki możesz spróbować słuchania motywacyjnych filmików z YouTube, ig, TikToka lub podcastów, wracając też z łóżka możesz zaraz po przebudzeniu trochę się porozciągać w pozycji stojącej, a kiedy rano będziesz myć twarz warto, żebyś to zrobił/a to zimną wodą.
Nawyki, które wymagają od nas większego wysiłku, jednak też przez to działają lepiej: poćwiczenie 15 minut po przebudzeniu jeszcze w piżamie, najpierw wykonanie tych mniej „upierdliwych” porannych czynności, które nie kosztują cię tak dużo wysiłku, jak to się mówi najtrudniej jest zacząć, zrobienie lekkiego słodkiego i dobrego śniadanie np. chleba z dżemem, owsianki z owocami lub cokolwiek co lubisz jeść i będziesz z niecierpliwością czekać, aż nastanie poranek, żeby zjeść akurat to, na co masz ochotę, nawet jeśli miałbyś/miałabyś na śniadanie jeść lody! Chłodna woda z rana z dodatkową cytryną lub bez również pobudza do działania, a jest mniej wymagająca od porannych ćwiczeń, a możesz nawet ją sobie uszykować dzień wcześniej, żeby stała koło łóżka.
3. Świadomość, że wiele osób było w podobnej sytuacji i przechodziło przez coś podobnego dodaje trochę otuchy. To, że (nawet jeśli codziennie) jest ci trudno wykonywać podstawowe czynności nie sprawia, że jesteś gorszym człowiekiem. Jesteś tak samo wartościowy/a i dobry/a jak każda inna osoba. Nie jesteś leniwy/a czy jakiekolwiek inne negatywne określenie na twoje zachowanie słyszałeś/aś. Kiedyś chciałabym to od kogoś usłyszeć, niestety nigdy nie spotkałam się z wyrozumiałym czy życzliwym zdaniem w takich sytuacjach. Ciągle słyszałam, że jestem leniwa, beznadziejna, na niczym mi nie zależy, że snuję się po domu, jak zombie. Ale z wiekiem zrozumiałam, że to nie była tylko moja wina, tylko w dużym stopniu różnego rodzaju okoliczności, do tego wpłynęło na to w jakim środowisku byłam wychowywania, w jaki sposób próbowali to robić moi rodzice, a także od zbyt niskiego poziomu serotoniny, oksytocyny i innych hormonów. Także głowa do góry, bo jestem pewna, że po jakimś czasie znajdziesz sam/a swój unikatowy sposób na przezwyciężenie trudności, z jakimi się teraz zmagasz. Żadnej zły stan, nastrój lub trudna sytuacja nie będą nigdy trwać wiecznie, nawet jeśli czasem o tym rozmawiamy.
4. Dostarczaj swojemu organizmowi więcej hormonów szczęścia: dopaminy poprzez słuchanie energicznej, radosnej muzyki, poranne lub wieczorne medytacje, wystawianie krzesła na dwór i wygrzewania się siedząc w promieniach słońca chociaż przez 15 min, oksytocyny przez głaskanie zwierząt, nucenie ulubionej melodii, suplementowanie witamin C i D, pisanie do znajomego lub przytulenie się do pluszaka i wyobrażenie sobie, że jest to konkretna osoba, do której chciałbyś/chciałabyś się w tym momencie przytulić, serotoniny przez świadome spowolnione oddychanie, podziwianie przyrody, słuchanie odgłosów lasu, morza, wiatru, ogólnie natury w słuchawkach, myślenie o pozytywnych rzeczach nawet fantastycznych czy marzeniach lub pozytywnych scenach z jakiegoś filmu, endorfin poprzez wąchanie zapachowych świeczek przy nauce, jedzenie pikantnego jedzenia, myśleniu o czymś kreatywnym lub wieczorne/poranne tańczenie przed lustrem do ulubionej muzyki.
5. Zaobserwuj jak najwięcej kont w internecie z pozytywnym przekazem na wszystkich kontach społecznościowych, które używasz i w miarę czasu usuwaj te negatywne.
6. Jeśli masz taką możliwość, to pisz codziennie rano do jakiejś bliskiej ci osoby „dzień dobry”, dzięki temu będziesz miał/a poczucie, że jesteś dla kogoś ważny/a i będzie to początek dla tworzenia twoich zdrowych stałych nawyków. Jeśli nie masz takiej osoby, możesz to pisać do mnie w pytaniu, wtedy będę zawsze odpisywać na nie w pierwszej kolejności zaraz po przebudzeniu 😉
7. Zrób playlistę z ulubioną muzyką, która będzie cię miała za zadanie rozweselić i folder na komórce z pozytywnymi cytatami, które będziesz regularnie czytał/a raz dziennie uzupełniając je o nowe.
#motywacja#get motivated#motivation quotes#morning routine#motivational#motywation#motywujące#motivateyourself#motivation#życie
8 notes
·
View notes
Note
Co najbardziej cenisz w ludziach?
Cenię w ludziach szczerość ale to raczej normalne, cenię szacunek do innych osób i pokazywanie tego szacunku nawet jeśli się tej osoby nie lubi. Jest to tez lojalność i może to zabrzmi banalnie ale gust muzyczny. Ktoś ma zajebisty gust muzyczny=lubię go.
#będę motylkiem#motylki any#gruba szmata#nie chce jesc#chce widziec swoje kosci#nie jedz#gruba świnia#motylki w brzuchu#nie jestem glodna#chce byc szczupla#jestem motylkiem#motyle w brzuchu#motyl#bede lekka jak motylek#bede motylkiem#blog motylkowy#blogi motylkowe#chce byc lekka jak motylek#dieta motylkowa#lekka jak motyl#lekka jak motylek#lekkie motylki#moja przyjaciółka ana#motylek any#motylek blog#motylki#motylki blog#tylko dla motylków
34 notes
·
View notes