#Jogurt z orzechów laskowych

[pinkmartiniboy]

Jogurt o smaku orzechów laskowych

Podróżójąc po świecie warto sięgać po lokalne specjalności. Nie te które już dobrze znamy i kojarzymy z danym krajem, ale te których za żadne skarby świata nie kupicie u nas w kraju, a których można skosztować tylko właśnie tam lokalnie, za granicą. Dzisiaj “polecajka” z północnej Italii, a raczej z Południowego Tyrolu. Jeśli już będziecie podróżować po północnych Włoszech, a szczególnie jeśli…

[babyhypnotised]

twoje safe foody i fear foody

Safe foods:

Serek wiejski lekki, większość warzyw i owoców (za dużo by wymieniać), Mleko owsiane i z orzechów laskowych, Wafle ryżowe i kukurydziane, galaretki konjac, milky way, jogurt naturalny/grecki, kiszonki typu kimchi/kiszona kapusta, jajka, pierś z kurczaka

Fear foods:

Orzechy, ser, banany, naleśniki, wszelkie spreads na kanapki etc, oleje, alkohol, większość płynnych kalorii, cukier i związane z nim większość slodyczy ale to logiczne, płatki śniadaniowe, Makaron

Dużo by wymieniać, trudno mi powiedzieć co jest dla mnie safe a co fear bo tak jak fear się raczej nie zmieniają tak safe ciągle wirują. A jakie są wasze safe i fear foods?

[magazynkulinarny]

Zbożanka z daktylami, orzechami i karobem

Dlaczego zbożanka? Bo wymieszałam w niej płatki owsiane, orkiszowe, jęczmienne i żytnie. Taki zdrowy miks zbożowy.

A żeby tego zdrowia było jeszcze więcej, dodałam do niej słodkie daktyle, orzechy laskowe i karob. Pierwowzorem tego przepisu była czekoladowa owsianka Jamiego Olivera. W swojej kakao zastąpiłam karobem, bo mam go na półce, ale nie wykorzystuję zbyt często.

Przy okazji poczytałam trochę o tym produkcie - zwanym inaczej mączką chleba świętojańskiego lub E410 (sic!) - i dowiedziałam się, że odznacza się sporymi wartościami odżywczymi. W 15% składa się z wody i w prawie 70% z węglowodanów: cukrów, skrobi i hemicelulozy. Reszta to białko (4-6%) i tłuszcz (około 0,5%). Ponadto zawiera wiele pierwiastków mineralnych, takich jak wapń, fosfor, potas, żelazo, magnez i selen oraz witaminy: A, B2, B3 oraz D.

Karob ma karmelowy, lekko czekoladowy smak, dlatego używany jest jako ich substytut, głównie z uwagi na bardzo niską zawartość tłuszczu, hipoalergiczność oraz brak kofeiny.

Zatem jeśli macie ochotę na odświeżenie Waszej codziennej owsianki, przygotujcie jej karobową wersję. Dzieciaki się ucieszą.

Składniki:

1/2 l mleka (krowiego, kokosowego, migdałowego) 400 g mieszanki płatków zbożowych (z pełnego ziarna) 200 g orzechów laskowych (lub innych) 150 g suszonych daktyli 50 g rodzynków łyżka ekstraktu waniliowego 3 czubate łyżki karobu (lub kakao) skórka otarta z pomarańczy pół łyżeczki soli jogurt naturalny do dekoracji

Wykonanie:

Orzechy uprażyć na suchej patelni, włożyć do ściereczki i pocierając o siebie złuszczyć skórki.

Płatki zbożowe również podprażyć na suchej patelni - mieszając regularnie - aż zaczną przyjemnie pachnieć.

Wypestkować daktyle i z grubsza posiekać.

Do robota kuchennego z przystawką do siekania wrzucić orzechy, połowę płatków zbożowych, daktyle, karob, ekstrakt z wanilii i skórkę otartą z całej pomarańczy (przedtem wyszorować i sparzyć). Zmiksować do uzyskania grubych okruchów. Wsypać resztę płatków, rodzynki i całość przesypać do szczelnego słoja.

W rondlu podgrzać pół litra mleka (dowolnego: krowiego, kokosowego, migdałowego itd.), wsypać szklankę lub więcej przygotowanej mieszanki (zależy, czy chcemy uzyskać gęstą czy luźniejszą zbożankę) i gotować na małym ogniu ok. 15-20 minut, mieszając od czasu do czasu.

Podawać z dodatkiem jogurtu, orzechów lub ulubionych owoców.

Resztę płatków wykorzystać później (do 2-3 tygodni).

[lyzkastolowa-blog]

Tort orzechowy

To był dobry rok!

Wszystkiego można się nauczyć, dlatego pracuję nad tym, aby z uwagą przyglądać się temu, co dzieje się ze mną i w moim życiu. Obserwuję i podoba mi się to, czego doświadczyłam i co zrobiłam. I choć może brzmieć to zbyt zuchwale, to jednak zdecydowanie przemawia  przeze mnie radość i duma z tego, co przeżyłam w 2017 roku.

Doświadczyłam dobra i radości, które tym cenniejsze stawały się w sytuacjach lęku, złości lub smutku. Działałam na ile mogłam, choć w pewnych kwestiach chciałabym rozwijać się bardziej i zależy mi na tym w 2018 roku. Czułam szczęście, dzieląc się z Wami przepisami i odbierając od Was komentarze, zapytania i oznaki zadowolenia. Czułam dumę, obserwując i spędzając czas z moimi byłymi uczniami i uczennicami – widząc ich naturalność, rozwój i wiarę w swoje możliwości. Czułam spokój i pewność. Wiedziałam, na czym mi zależy i czego pragnę, a trening uczuć i emocji jest ze mną każdego dnia.

Stworzyłam kilka a może i więcej naprawdę wyśmienitych przepisów, które wspólnie z wykonanymi przeze mnie zdjęciami napawają mnie dumą i radością. Wspólnie z Jackiem i najlepszym szwagrem Darkiem spędziłam  wakacje na wsi, budując domek letniskowy. Poznałam siebie, sprawdziłam się i czułam zadowolenie. Natura, zwierzęta, krajobrazy i obcowanie z nimi zachwycają mnie, umacniając we mnie przekonanie, że niezadowolenie i niechęć to tylko chwila, która minie i nie warto dawać jej energii.

Przeżyłam ten rok w miłości do Jacka, naszych psów i pluszowej świni. Trosce, czułości i szacunku do moich bliskich, a także życzliwości i serdeczności młodych ludzi, z którymi pracuję i uczę się.

To był rok pełen dobra i bezcennych chwil!

Składniki na tort o średnicy 26 cm:

200 g mąki ziemniaczanej

300 g mielonych orzechów laskowych

2 łyżeczki bezglutenowego proszku do pieczenia

szczypta soli

10 jajek od kur z chowu na wolnym wybiegu

¼ szklanki cukru kokosowego

1 opakowanie cukru z wanilią

 Krem:

500 g mascarpone

½ opakowania jogurtu greckiego (np. marki Pilos)

1/3 szklanki mielonych orzechów laskowych

3-4 łyżki naturalnego kakao

3 łyżki mielonego cukru kokosowego

+ konfitura wiśniowa

 Przybranie:

¼-½ opak gorzkiej czekolady

1 łyżeczka oleju kokosowego

garść różnych orzechów

naturalne kakao

 Ważne informacje:

! Jajka powinny zostać wyjęte z lodówki najlepiej na kilka godzin przed pieczeniem, aby miały temperaturę pokojową.

! Cukier kokosowy i waniliowy muszą zostać zmielone na puder i stopniowo dodawane do ubijanych żółtek.

! Mąki muszą być przesiane i dokładnie połączone z proszkiem do pieczenia lub proszkiem i sodą.

! Łącznie potrzeba 400 g orzechów laskowych, które należy zmielić np. przy użyciu malaksera.

! Po upieczeniu biszkoptu, należy wyjąć go z piekarnika i od razu upuścić blaszkę na ziemię z wysokości 40-50 cm (dzięki czemu biszkopt nie opadnie), a następnie odłożyć na kratkę. Biszkopty należy pozostawić do całkowitego ostygnięcia. Dopiero po wystudzeniu można przekroić biszkopt lub zdjąć z jego spodu papier do pieczenia. Należy uważać, by nie przełamać blatów.

Przygotowanie

Biszkopt orzechowy:

1. Piekarnik rozgrzać do temperatury 170 stopni. Spód tortownicy o średnicy 26 cm wyłożyć papierem do pieczenia.

2. Mąkę odmierzyć, dodać proszek do pieczenia i szczyptę soli, a następnie przesiać do naczynia. Dodać zmielone orzechy i dokładnie wymieszać.  

3. Odmierzyć cukier kokosowy, a następnie zmiksować na cukier puder wraz z cukrem waniliowym. Oddzielić białko od żółtek –umieścić w osobnych naczyniach. Do żółtek miksować na średnich obrotach miksera, stopniowo dodając cukier puder. Ważne, by miksować do uzyskania jasnej, puszystej masy. W oddzielnym naczyniu na wysokich obrotach miksera ubić białka do uzyskania sztywnej masy. Do utartych żółtek dodać mąkę z mielonymi orzechami, po czym składniki dokładnie połączyć okrężnymi ruchami. Na koniec do masy delikatnie przełożyć ubite białka i całość połączyć, zataczając ręką obszerne koła i dokładnie zagarniając składniki ze spodu miski i jej ścianek. Połączone ciasto przełożyć do blaszki, używając silikonowej szpatułki. Formę z ciastem delikatnie i krótko przesuwać po blacie stołu, wykonując okrągłe ruchy, aby wyrównać wierzch biszkoptu.  

4. Blaszkę z orzechowym biszkoptem umieścić w rozgrzanym piekarniku – na środkowej półce i piec bez termoobiegu przez 25-35 minut do suchego patyczka. Upieczony biszkopt wyjąć z piekarnika i upuścić na ziemię z wysokości 40-50 cm – z wysokości kolan, a następnie biszkopt odłożyć na kratkę i pozostawić do całkowitego ostygnięcia. Po wystudzeniu przekroić biszkopt na dwa blaty. Do przekładania tortu blaty przechowywać pod przykryciem, aby ich nie wysuszyć.

Krem:

1. W misie miksera lub misce umieścić mascarpone i jogurt grecki. Dodać zmielony cukier kokosowy. Składniki krótko miksować na średnich obrotach do ich połączenia, a następnie dodać przesiane kakao i mielone orzechy laskowe. Ponownie krótko miksować, po czym posmakować i ewentualnie dosłodzić.

Składanie tortu:

1. Na paterze lub talerzu ułożyć orzechowy blat (można go delikatnie nasączyć np. wiśniówką), a następnie nałożyć na niego ok. 1/2 kremu i rozsmarować na całej powierzchni. Następnie ułożyć drugi blat ciasta, którego spód można przesmarować wiśniową konfiturą, a wówczas wierzch ponownie posmarować kremem.

2. Wyrównany wierzch tortu, a następnie nakryć szczelnie pokrywą i  schłodzić  w lodówce. W tym czasie w kąpieli wodnej rozpuścić gorzką czekoladę wraz z olejem kokosowym. Pozostawić do przestudzenia. Gęstniejącą polewę o temperaturze pokojowej wylewać na rant tortu i pozwalać, aby spływała po brzegach. Wierzch tortu udekorować orzechami i na koniec delikatnie oprószyć je przesianym kakao.

Gotowy tort przykryć pokrywą i umieścić na niej zwilżoną ściereczkę, co uniemożliwi obsychanie ciasta i kremu w czasie przechowywania w lodówce. Tort smakuje doskonale i może być przechowywany w lodówce w pojemniku przez kilka dni.

                                      Smacznego i szczęśliwego Nowego Roku!

[supermajiceus]

Zdrowe i z Polski – najlepsze polskie produkty roku 2016

W ubiegłym roku opublikowałam mój pierwszy ranking zdrowych polskich produktów, który do tej pory cieszy się dużą popularnością wśród wpisów na blogu. Miło mi, bo mogę w ten sposób promować dwie ważne dla mnie sprawy – zdrowy styl życia i konsumencki patriotyzm.

Czas na podsumowanie roku 2016 i przegląd moich ulubionych zdrowych produktów i marek z polskim kapitałem. Postaram się nie powielać produktów z ubiegłego roku (chyba, że coś jest dla mnie absolutnym hitem) – w ten sposób powstawać będzie coraz większa lista polskich perełek, na które warto zwrócić uwagę.

Kategoria 1. Żywność

1. BioPlanet kuskus razowy odkąd w końcu znalazłam ją w wersji razowej, ta ekspresowa w przygotowaniu, pożywna kaszka często gości u mnie w kuchni

2. Mlekovita masło klarowane  masło klarowane (ghee) to jeden z lepszych tłuszczów do smażenia, a to od Mlekovity jest wydajne, łatwo dostępne (znajdziecie je nawet w Biedronce) i w świetnej cenie porównując do produktów z eko sklepów

3. Oleofarm ŻuraVital – 100& sok żurawinowy niezastąpiony przy naturalnym leczeniu infekcji dróg moczowych, szczególnie poza sezonem, gdy nie sposób kupić owoców żurawiny bez cukru

4. Piątnica jogurt naturalny bez mleka w proszku i białek mleka, według mnie jeden z lepszych jogurtów dostępnych w szerokiej sprzedaży

5. Marwit Świeży Mix mix owoców oraz warzyw w kilku wersjach – wreszcie ktoś pomyślał o ludziach zabieganych, którzy potrzebują szybkiej, ale zdrowej przekąski

6. Baton Warszawski Krem Warszawski zdrowa alternatywa dla nutelli – bez cukru, za to z dużą zawartością kokosa i orzechów laskowych, pyyycha

7.  GJ-Gaca chałwa lniana żurawinowa świetna, energetyczna przekąska z dobrym naturalnym składem

8. SuroVital czekolada gorzka doskonałej jakości surowa czekolada od polskiego producenta, dodatkowy plus za design opakowań

9.  Alpi Basia Basia pasta tahini miło jest kupić taki produkt od polskiego producenta (jeszcze niedawno graniczyło to z cudem), tym bardziej, że zarówno jakość, jak i cena są bardzo dobre

10. Wojcieszowianka woda gazowana w szklanych butelkach idealna na lato – nie znalazłam tego produktu w internecie, ale my w osiedlowym sklepie kupujemy tę wodę w skrzynkach, w butelkach jak dawna oranżada w cenie poniżej 1 zł

Kategoria 2. Kosmetyki

1. Make Me Bio Garden Roses krem nawilżający do cery suchej i wrażliwej jeden z lepszych kremów na noc, jakie miałam okazję stosować – w składzie kilka cennych olejów i hydrolaty z róży damasceńskiej i geranium, które pielęgnują cerę naczynkową

2. Ava Aktywator Młodości Hydranov retinol z witaminami C, E, F coś dla dojrzałej cery – tych produktów używa moja mama i bardzo sobie je chwali

3. Nacomi masło shea i mydło czarne o zaletach naturalnego masła shea mogłabym napisać osobny artykuł, podobnie jak o savon noir, które działa jak peeling enzymatyczny – cieszę się, że można znaleźć je w ofercie polskiej firmy

4. Celestine sól do kąpieli wymarzony produkt do domowego SPA – relaksująca sól wzbogacona polskimi ziołami (rumianek, nagietek, siemię lniane) oraz olejem arganowym i olejem z awokado

5. Felicea kredka do oczu  ta polska marka kosmetyków do makijażu to kilka naprawdę dobrej jakości produktów w niezłych cenach – ja polubiłam szczególnie ich kredkę do oczu, kolor ciemny brąz jest dla mnie idealny

6. Pollena Ostrzeszów Dzidziuś ginekologiczny płyn do higieny intymnej  kupiłam zachęcona analizą składu z bloga Sroka o, jestem zadowolona i myślę, że zostanę przy tym produkcie na dłużej (mimo że jest dedykowany dla kobiet w ciąży)

7. Orientana henna do włosów  farbując włosy henną, wybierałam zwykle jedną z konkurencyjnych zagranicznych marek – gdy sprawdziłam, że Orientana to polska marka, bez wahania się na nią przerzuciłam i nie żałuję

 8. Vianek ujędrniający żel pod prysznic lubię tę markę za naturalny skład, piękne zapachy i opakowania

9. Sylveco lipowy płyn micelarny to dla mnie absolutny nr 1 wśród kosmetyków do demakijażu już od kilku lat, dlatego po raz drugi pojawia się w przeglądzie – czysty skład, który nie podrażnia idzie w parze ze skutecznym działaniem

10. Anabelle Minerals podkład mineralny matujący i kolejny produkt, któremu jestem wierna od dłuższego czasu – za czysty skład, efekt naturalnego makijażu i niepodrażnianie cery mimo codziennego stosowania

Kategoria 3. Inne polskie produkty warte uwagi

W 2016 roku postawiłam sobie za cel jak najczęściej wybierać produkty polskich producentów również z innych kategorii – oczywiście wtedy, gdy na rynku istnieje sensowny wybór. Testowałam np. odzież polskich producentów, bieliznę, naturalne środki do prania czy inne produkty gospodarstwa domowego. Niestety było kilka rozczarowań (szczególnie w kontekście bielizny). W poniższym przeglądzie polecam tylko te marki, z których byłam zadowolona, zarówno jeżeli chodzi o jakość, jak i o cenę.

1. Pollena Ostrzeszów Dzidziuś hipoalergiczne platki mydlane do prania piorę w nich naszą „dorosłą” odzież, do płukania dodaję ocet i olejki eteryczne i naprawdę taki zestaw daje radę – cieszę się, że znalazłam alternatywę dla konwencjonalnego proszku do prania i nie muszę wydawać fortuny na ten z półki eko

2. Ecomama orzechy piorące również satysfakcjonujące dla mnie rozwiązanie do prania – stosuję głównie do ciemnych tkanin, ścierek, etc., bo wydaje mi się, że orzechy nieco przyciemniają ubrania

3. Etja olejki eteryczne  pokochałam olejki eteryczne do różnych zastosowań – od inhalacji, przez dodawanie do prania i środków czystości po zastosowania kosmetyczne

4. Bialcon sukienki jeden z moich lepszych zakupów ubraniowych ubiegłego roku to letnia szara, wiskozowa sukienka, materiał cudowny dla skóry i komfortowy – na pewno będę częściej zaglądać do salonów Bialcon, bo ta jakość jest warta swojej ceny

5. Diverse Woman ubrania bawełniane z tych zakupów też jestem zadowolona – luźne, sportowe kroje, naturalne kolory i całkiem niezła trwałość ubrań mimo „ciągania” na co dzień; no i satysfakcja, że kapitał jest polski

6. by Dziubeka biżuteria polubiłam tę markę już kilka lat temu, kiedy szukałam dla siebie niebanalnej biżuterii ślubnej, a w tym roku po raz kolejny przekonałam się, że warto tam zaglądać w poszukiwaniu oryginalnych dodatków – kupiłam piękne minimalistyczne kolczyki

Jeżeli macie ochotę podzielić się produktami, które pochodzą z Polski i mają dobry skład lub warte są uwagi z innych względów, zapraszam do pozostawiania komentarzy.

A jeśli macie wątpliwość, czy dana marka ma polski kapitał, najłatwiej sprawdzić to po kodzie kreskowym produktu (EAN): jeżeli zaczyna się od cyfr 590, możecie mieć pewność, że dany produkt został wyprodukowany lub jest dystrybuowany przez przedsiębiorstwo zarejestrowane w Polsce. Więcej informacji znajdziecie tutaj.

Let’s block ads! (Why?)

Source link

Artykuł Zdrowe i z Polski – najlepsze polskie produkty roku 2016 pochodzi z serwisu Super Majice - Moje miejsce na ziemi.

from Super Majice – Moje miejsce na ziemi http://www.super-majice.com/zdrowe-i-z-polski-najlepsze-polskie-produkty-roku-2016/

[lyzkastolowa-blog]

Seromak

Ostatni w tym roku przedświąteczny przepis Łyżki Stołowej łączy w sobie dwa pyszne i klasyczne ciasta – sernik i makowiec. Lekki makowy spód wypełniony ulubionymi bakaliami idealnie komponuje się z puszystym, aksamitnym sernikiem.  

Seromak to wyśmienita propozycja dla tych z Was, którzy chcą zaoszczędzić czas, a przy tym zjeść coś wyśmienitego. Łatwe i szybkie w przygotowaniu ciasto smakuje i wygląda pysznie!

Składniki Masa makowa:

850 g bezglutenowej masy makowej (np. marki Helio)

5 jajek od kur z chowu na wolnym wybiegu*

1 łyżka mąki ziemniaczanej lub z tapioki

po około 50 g ulubionych bakalii – wiórków kokosowych, migdałów, orzechów laskowych, suszonych wiśni/moreli/rodzynek

2 rządki gorzkiej czekolady

1 łyżeczka proszku do pieczenia

szczypta soli

Masa serowa:

1 kg twarogu mielonego (używam twarogu „Delfiko” firmy STARCO)*

250 g jogurtu typu greckiego (używam Pilos)*

5 jajek od kur z chowu na wolnym wybiegu*

1 bezglutenowy budyń śmietankowy

50 g mielonego ksylitolu + ewentualnie do dosłodzenia

szczypta soli

*jajka, twaróg i jogurt o temperaturze pokojowej, ponieważ w przygotowywaniu sernika bardzo ważna jest temperatura produktów.  Powinny one zostać wcześniej wyjęte z lodówki na kilka godzin przed miksowaniem i pieczeniem, a najlepiej na całą noc – dzięki temu w wysokiej temperaturze nie będą narażone na zbyt szybkie wyrastanie i pękanie.

Przygotowanie:

1. Piekarnik rozgrzać do 175 stopni. Formę – okrągłą o średnicy 23-24 cm lub kwadratową o boku 25 cm – wyłożyć papierem do pieczenia.

2. Bakalie wraz z czekoladą drobno pokroić. Do misy miksera przełożyć masę makową. Miksować na wolniejszych obrotach, stopniowo dodając po jednym jajku, po dodaniu którego mieszać przez minutę. W ten sam sposób dodać następne cztery jajka. Po czym dodać przygotowane bakalie i krótko miksować. Na koniec wsypać przesianą mąkę wraz ze szczyptą soli i proszkiem do pieczenia, a potem połączyć składniki.

Masę makową wyłożyć do przygotowanej formy i wyrównać wierzch. Wstawić do nagrzanego piekarnika i piec około 10 minut, po czym wyciągnąć i wylać na masę makową przygotowaną masę serową.

3. Po wyjęciu z piekarnika masy makowej należy na spodzie piekarnika umieścić naczynie z gorącą wodą, która będzie parowała i dzięki temu sernik upiecze się równomiernie, bez pęknięć, przypaleń, rozwarstwień i opadania, a także będzie delikatny i odpowiednio wilgotny.

4. Żółtka oddzielić od białek. Żółtka miksować, dodając stopniowo puder z ksylitolu. Ubijać, aż masa stanie się jasna i puszysta. Nadal miksując należy dodawać np. po łyżce zmielony twaróg i jogurt grecki na zmianę z budyniem (proszkiem).

Gdy masa będzie gotowa, ubić białka na sztywno, dodając pod koniec szczyptę soli. Następnie białka połączyć delikatnie, okrężnymi ruchami z masą serową. Na koniec wyłożyć masę na spód makowy, wyrównać wierzch, po czym umieścić formę w piekarniku półkę nad naczyniem z gorącą wodą – najlepiej niżej niż połowa piekarnika. Seromak piec przez 50-60 minut, po czym wyłączyć piekarnik i uchylić drzwiczki. Po 10-15 minutach drzwiczki piekarnika rozchylić szerzej i studzić piekarnik przez 30-45 minut. Po tym czasie wyjąć ciasto i odstawić na kratkę, po czym pozostawić do całkowitego wystudzenia. Najlepiej wstawić seromak na noc do lodówki. Przed podaniem można ozdobić ciasto roztopioną czekoladą lub oprószyć pudrem z cukru trzcinowego lub ksylitolu.

                                                        Smacznych i wesołych Świąt!