#turniej
Explore tagged Tumblr posts
Text
Wciąż masz szansę zagrać na PGE Narodowym – Puchar Tymbarku wydłuża zapisy do 6 marca
Zapisy do XXIV edycji Pucharu Tymbarku zyskały ogromną popularność – tylko w ostatnim tygodniu stycznia gotowość do udziału w turnieju zgłosiło prawie 2,5 tys.drużyn. W związku z tak dużym zainteresowaniem oraz feriami w niektórych województwach termin zapisów został wydłużony do 6 marca 2024 r. Continue reading Wciąż masz szansę zagrać na PGE Narodowym – Puchar Tymbarku wydłuża zapisy do 6 marca
View On WordPress
0 notes
Photo
XIX Deblowy Turniej Tenisa Ziemnego w grze podwójnej mężczyzn im. Andrzeja Warchoła o puchar Wójta Gminy SiedlceJuż 19 lat minęło od śmierci Andrzeja Warchoła, znanego biznesmena, mecenas sportu i kultury, miłośnika tenisa ziemnego. Jak co roku w rocznicę śmierci rozegrano na kortach Domu Pracy Twórczej „Reymontówka” w Chlewiskach turniej tenisa ziemnego mężczyzn w deblu poświęcony pamięci Andrzeja.Zwyciężyli Jan Kurkus i Bartłomiej Kurkus pokonując w finale po emocjonującym pojedynku parę Andrzej Okniński i Robert Pastor. Trzecie miejsce wywalczyli Eugeniusz Tomaszuk i Leszek Janiak , pokonując Leszka Marciniuka i Romana Kurkusa.Wszyscy zawodnicy i kibice podkreślali, wyrównany, wysoki poziom, sportowego ducha walki fair i przyjacielską atmosferę turnieju.Sponsorami Turnieju byli: Henryk Brodowski – Wójt Gminy Siedlce, Bartłomiej Kurkus – Radny Powiatu Siedleckiego.Na zdjęciach: złożenie kwiatów na grobie Andrzeja Warchoła, wręczenie pucharów.
#andrzejwarchoł#tenis#zawodytenisowe#zawodysportowe#turniej#dptreymontówka#reymontowka#powiatsiedlecki
0 notes
Text
3 turniej XI edycji Grand Prix miasta Słupska w szachach szybkich P-15
Integracyjny Klub Sportowy „Zryw” przypomina, że 23 kwietnia 2023 r (niedziela) odbędzie się
3 turniej XI edycji Grand Prix miasta Słupska w szachach szybkich P-15
Rozgrywki odbywać się będą tradycyjnie na świetlicy Polskiego Związku Niewidomych przy Al. Sienkiewicza 8.
Turniej rozpocznie się o godzinie 10:00, a zapisy przyjmowane będą na pół godziny przed rozpoczęciem gier. Sędzią zawodów będzie Brunon Studziński.
XI Grand Prix miasta Słupska jest realizowane w ramach projektu pt. „Organizacja imprez lokalnych w Grach logicznych 2023” dofinansowanego ze środków Miasta Słupska.
Komunikat
Szachistów mieszkających w Słupsku prosimy o zabranie ze sobą karty mieszkańca lub pierwszej strony zeznania podatkowego za rok 2022 ze wskazaniem Miasta Słupska jako miejsca zamieszkania.
0 notes
Note
Chcę seksiarki! Widziałam kilka plebiscytów "sexyman X of tumblr", ale mi zależy na bohaterkach
Jasne! W takim razie jeśli nic się nie zmieni w trakcie, to po zakończeniu głównego turnieju przeprowadzę mniejsze o tytuł seksiaka, seksiarki (genialna nazwa btw) i może coś jeszcze mi przyjdzie do głowy, to się zobaczy w praniu
#od jurt#głos ludu#szczegóły jeszcze się dopracuje#bo główny turniej i tak pewnie będzie trwał jeszcze jakoś do końca roku cyz coś#ale to cieszę się że jest zainteresowanie
37 notes
·
View notes
Text
i saw an ✨inicjatywa lokalnej społeczności✨ so beautiful i started crying
#they have like?? neurodiverse club?? and fitness for senior community members??#math study sessions for primary school kids with upcoming final exams?? TURNIEJ W CYMBERGAJA!! KONSULTACJE LOGOPETYCZNE!!#and it's all free!!! and community driven!!#POPŁACZĘ SB KOCHAM LOKALNE SPOŁECZNOŚCI#they're just so important y'all have no idea#unless you do bc i talk about it all the time.#memeories.txt
9 notes
·
View notes
Text
TURNIEJ Z MARLENA PALUCH I NIKOLA PIELECH
1 note
·
View note
Text
Turniej Rodziców za nami!
Turniej Rodziców za nami!
W niedzielę, punktualnie o godzinie 14:00 na Rehau Football Park rozpoczęło się wielkie granie! Rodzice naszych zawodników i zawodniczek z roczników 2007, 2010, 2011, 2014, 2015, 2016 i 2017 przystąpili do rywalizacji o tytuł. Emocji nie brakowało. Nikt nie odstawiał nogi, o czym świadczyła jedna odniesiona, dość poważna kontuzja. Drużyny zostały podzielone na dwie grupy, z których dwie…
View On WordPress
0 notes
Text
18.08.14 UTRZYMANIE WAG1 dzień 535. Limit +/- 2100 kca1.
Wybrane posiłki:
Nie liczę kalori1 od: 41 dni
Wczoraj rzeczywiście padłam po tym moim późnym obiedzie. Chwilę jeszcze posiedziałam, zjadłam pare cienkich wafli ryżowych (żeby tak zupełnie nie olewać kolacji) i poszłam spać.
Dziś tradycyjnie - jak to ja - łazilam po domu od 6:00. Zrobiłam dwa prania. Posluchalam sobie paru tutoriali na temat nowego dodatku karcianego MTG.
Wczoraj w Action kupiłam szkicownik (kolejny) mam zamiar wrócić do randomowego rysowania... Bo szczerze - w końcu zapomnę w ogóle jak się to robi.
Na pierwszy strzał poszły moje kotki.
I mój "małż" . Twarze mi słabo wychodzą, więc jest średnio podobny do siebie. Raczej go nikt nie rozpozna
***
Dziś w końcu o 16:00 gramy nasz "domowy turniej". Spotkanie tym razem u kolegi (tego, którego żona nie przepada za nerdowskimi zainteresowaniami męża). Drugi kolega też bierze swoją dziewczynę - następną "dupencję niezadowolęcję" ale może nie będzie źle.
***
Już zapowiedziano pizzę. Dziś na kolację będzie więc pewnie kawałek pizzy. Na pewno trzeba będzie coś zjeść bo podejrzewam, że będziemy grać do 21:00. Nie leży mi ta pizza ale wydziwiać nie będę, raczej nie mam co liczyć, że ktoś mi zrobi sałatkę 😜.
***
Zjadam więc dziś obiad koło 15:30. Puszczam posta wcześniej i życzcie mi powodzenia.
(może później edytuje posta i wrzucę jakieś fotki) 😁
Dobrej nocy wam życzę !
#ed recovery#ed18+#pro revovery#chce byc piekna#edadult#foodbook#food log#utrzymanie wagi#dieta#nie liczę kalori1#bez liczenia kalorii#bez kalorii#chce byc zdrowa#zdrowe jedzenie
40 notes
·
View notes
Note
Uwielbiam mini turniej kolęd!! Dzięki!!!
😊😊 a dziękować dziękować
10 notes
·
View notes
Text
Ostatni miesiąc zapisów do Pucharu Tymbarku – nie strać szansy na wygraną!
Do 31 stycznia 2024 r. trwają zapisy do XXIV edycji Pucharu Tymbarku, największego w Europie turnieju piłkarskiego dla dzieci. Continue reading Untitled
View On WordPress
0 notes
Text
A od dziś juz codzienny kieracik. Chociaż dzieci miały słaby rozruch młodego nie mogłam dobudzić, taki wymęczony weekendem, ostatecznie odpuściłam i pozwoliłam spać do 9 i zawiozłam ich juz razem przed 10. po południu w biegu, bo Miki miał osteopatę.
Ja porobiłąm duzo swoich rzeczy i dobrze mi z tym, ze sporo się dzieje i mam zajęcie.
Poza tym tydzien krótki , ale mamy jeden sprawdzian i trzy kartkówki do piątku wiec ide się uczyć :P :D A jeszcze nauczycielka zadzwoniła czy moze zabrac jutro Mika na jakis turniej kręglowy, to bedą lekcje do nadrobienia juhu.
10 notes
·
View notes
Text
6 października '24
Kolejny dzień sprzątania u kolegi. Zasnęłam jak zabita o 23, nie obudził mnie budzik o 8:00 i obudziłam się o 9:30. 10,5h snu 🙊 No ale jak już wspominałam, bierze mnie jakieś choróbsko, mam podwyższoną temperaturę o 0,6°C + no jednak wykonałam wczoraj ciężką pracę. O 10:00 starszy szykował się pójść pobiegać, a nagle z buta wjeżdżam nam zrobił kolega starszego z dzieckiem (fuj, nawet jeden z moich kotów się ich boi), że był niedaleko odwieźć dzieciaka na turniej i jedzie na chatę i nas zabiera. No ja mam obowiązki, ale za to ogarnęłam się szybko i miałam podwózke w obie strony.
Na zmianę czuję strach i spokój co do szukania pracy, codziennie wieczorem mam zacząć i tego nie robię. Jestem do dupy i jeszcze mam wymagania - pół etatu bez kontaktu z klientem i nie gastronomia. Powodzenia.
A nasze plany co do koncertu zmieniły się przez brak urlopu teraz na rocznicę ślubu (kasa ;)), więc jedziemy też na Motionless In White ale nie do Warszawy, a do Pragi, gdzie grają dwa dni później w styczniu. I nie na jedną noc, a cztery żeby sobie ten urlop odbić. Nawet 5 dni zrobi nam dobrze. I najlepsze jest to, że bilet wstępu jest tańszy, transport lekko droższy (chociaż Praga jest bliżej 40km) i nocleg lekko tańszy. Wyszło na to, że wyjdzie na to samo finansowo. Beka w sumie. Dobrze, że mają korony, a nie euro. Tylko boję się, że zaraz wykupią bilety i chyba pożyczę siano. Nocleg spłacam powoli na Klarnie.
Sign of life i Masterpiece męczę już od chyba miesiąca. Ale oba te utwory mają największą magię z teledyskami 😭✨
Wróciłam do domu i zasnęłam o 18:00 i obudziłam się jeszcze bardziej chora. Bardzo długo już nie chorowałam i widzę zależność w czasie, że prawie w ogóle nie przeziębiam się od kiedy nie piję w ogóle alkoholu.
Napisałam piękny poradnik leczenia objawowego (bo super sposobu na turbo wyleczenie w pół dnia jak w reklamach nie ma) i w sumie wyszedł mi z tego post, który zaraz Wam wstawię. Dla siebie nie produkowała bym się tak pięknie xD
W niedzielę zawsze ważę się rano na czczo - ale ta sytuacja z nieplanowanym gościem sprawiła, że zupełnie o tym nie pomyślałam.
Benzo przestało na mnie działać, biorę teraz raz na dobę 2mg klona, potem 1mg i 0,5mg po dwa dni. Więc mały detoksik. Jak będę źle się czuć, to wydłuże konkretną dawkę o dzień, dwa.
Właśnie zamówiłam cztery rzeczy w Dozie i niespełna 50zł robi papa
#blog motylkowy#motylki blog#pamiętnik motylka#blogi motylkowe#jestem motylkiem#motylki any#anadiet#bede lekka jak motylek#bede motylkiem#będę motylkiem#chce byc lekka jak motylek#lekkie motylki#porady dla motylków#tylko dla motylków#tw ana rant#anoresick#anor3c1a#tw ed ana#anor3cla#anoreksik#anorexies#chce byc chudy#chude jest piękne#chce byc perfekcyjna#chce byc idealna#chudosc#borderline blog#tw ana bløg#Spotify
12 notes
·
View notes
Text
Kilka ostatnich dni...
Miałam jeść do 1000 kcal w weekend... Kończyło się na tym, że jadłam po 1600-1700.
T R A G E D I A
na szczęście od poniedziałku jest nieco lepiej... Zjadłam wczoraj 843 kcal co w porównaniu z weekendem wygląda całkiem dobrze.
Jak jednak chodzę do szkoły, to mogę głodować pół dnia i mnie to cieszy. Poprostu nie mam jak jeść a wiem, że jakbym była w domu to bym już zjadła dobre 600 kcal i dalej bym była głodna.
Jest godzina 17:15 a ja zjadłam 623 kcal (znaczy jeszcze zjem resztę warzyw na kolację bo sobie zostawiłam z obiadu ale tyle ostatecznie wyjdzie jeśli nic więcej nie zjem)
Postanowiłam nie jeść nic do tej 14-15 żeby zjeść to, na co miałam ochotę. 50g camemberta i warzywa na patelnię po meksykańsku z Air Fryera? Bomba. Najadłam się niesamowicie a jeszcze sobie zostawiłam połowę na później. Oprócz tego w szkole zjadłam 30g chrupków z soczewicy i dwa wafle ryżowe o smaku cebulki i kwaśnej śmietany. Wleciał też prezent od brata - dzik zero kofeiny wiśniowy (BOZE MIALAM TAK OCHOTE NA COS SLODKIEGO DO PICIA a dał mi bo skończyłam za niego turniej w CS bo musiał jechać do miasta coś załatwić a zaczął grać xD)
W ogóle potrzebuje ludzi do wymiany ofert z shakeomatu bo to jest zajebiste. Mi dzisiaj wypadły warzywa na patelnię 2+1 gratis i jakiś słodki napój herbaciany to ofertę 1+1 gratis na ten napój oddałam koleżance która oddała mi kod na camembert a kolejna tamtej oddała lasagne chyba 30% taniej.
Sery to moja słabość, poważnie. Kocham ser.
Dlatego też no poświęciłam na niego dzisiaj trochę kcal ale no zaspokoiłam tą potrzebę bez "obżerania się" (tak, wiem że i tak zjadłam dużo ale no nie zjadłam np. 1500 kcal tylko ustalam na tych 623)
#chce widziec swoje kosci#gruba szmata#gruba świnia#jestem gruba#nie chce być gruba#tw 3d vent#anadiet#tw ana bløg#tw depressing thoughts#tw ed ana#chudajakmotyl#chudej nocy motylki#chude jest piękne#blogi motylkowe#chce byc lekka jak motylek#bede motylkiem#motylki any#za gruba#bede szczupla#chce być szczupła#chce byc szczupla#będę szczupła#ulana swinia#jestem ulana#ulana szmata#ulana kurwa
10 notes
·
View notes
Text
Wielkanoc!
A po Wielkanocy zmartwychwstaje również ten profil!
Tak tak, nie jest już Prima Aprilis, więc jest to prawda, pierwsza ankieta wleci już w niedzielę i od tej pory będą się pojawiać co dwa dni, o 19 i trwać tydzień. Więcej ogłoszeń parafialnych nie ma, do zobaczenia w niedzielę na pierwszej walce rundy trzeciej!
#od jury#byłoby szybciej#ale przypadkiem usunęłam cały folder ze zdjęciami do tej ankiety ���#miałam dosłownie zebrane wszystko do końca turnieju i to z zapasem T_T#also dalej jest za dużo pojedynków żeby zrobić ładną drabinkę#ale liczę że już od rundy 4 się to uda i ten turniej w końcu zacznie wyglądać jak człowiek#metaforyczny#trzymajcie kciuki żebym doprowadziła ten cały burdel do końca jeszcze w tym roku#edit:#jakbyście mieli jakieś kulerskie foty do lektur to możecie podsyłać przyjmę je z wdzięcznością
27 notes
·
View notes
Note
1. Karwieńskie Błoto Pierwsze
54.811357,18.194896
2. Karwieńskie Błoto Drugie
54.825234,18.168762
Nie umiem zdecydować które zabawniejsze. Niech turniej rozstrzygnie
Approved ✅
13 notes
·
View notes
Text
20.02-13.03.2024
Zaniedbałam nieco bloga ale teraz już powracam
I tak. Te ostatnie dni zaczęły się dniem w teatrze
Jak szlam do tego teatru to tak lało że normalnie ze mnie kapało
W teatrze jako że byliśmy na bajce to była większość dzieci
Siedzieliśmy na balkonie. Pierwszy raz w życiu siedziałam na balkonie
Naprawdę mi się podobało
I do tego stopnia mi się podobało że poryczałam się z radości
Wniosek ze spektaklu wyciągnęłam jeden
"Nie liczy się to kim jesteś bo tym się dopiero możesz stać a liczą się chęci motywacja i cechy posiadane"
Bo tam była fabuła że król poszukiwał żony dla swojej córki. To był król i ta córka to królowa. I też ten rycerz miał zabić smoka,ale za to ten który był nie rycerzem a szewcem spodobał się królowej i on był sprytny i odważny. Na początku król nie chciał uwierzyć ale jak ostatecznie pokonał smoka to został rycerzem
Także mi się wniosek nasunął jeden 🤔
Było potem zajęcia biblioterapi
I ogólnie mamy teraz taką sytuację z jednym kolega który dręczy moją przyjaciółkę. I twierdzi że tego nie pamięta. Trzeba to wyjaśnić niezwłącznie
Na zajęciach miałam zadanie skończyć obraz
I skończyłam
I ten obraz będzie wisieć w psychiatryku na korytarzu na klatce schodowej 🥰
"Z dna po schodach do sukcesu"
Na dole ten potwór to jest to depresja i wszelkie najgorsze stany w załamaniach i chorobach. A jak się wchodzi do tej żarówki to jesteś w wodzie ale jest tu już czystsza woda i kolorowe ryby pływają. Idziesz wyżej to widać pęknięcie żarówki gdzie jest wyjście na wolność. Kosmos to dla mnie taką wolność radość i nieskończoność tej radości
Wszyscy na zajęciach byli zachwyceni choć nie wiem czemu
A w czwartek prowadziłam zajęcia taneczne. Myślałam że się nie uda i wyjdzie to źle a okazało się że wszystkim tak się podobało i wszystkim się tak humor poprawił że się kierowniczce chwalili
I w sumie tak samo było z kolejnymi zajęciami tanecznymi 😏
Doszła też nowa terapeutka na zajęcia i jest ogólnie super !
Dogadałam się z nią już w drugim dniu 🤣
Czemu ja tak bardzo ostatnio dogaduje się z ludźmi ? Nie mam bladego pojęcia
Czy wszystko dlatego że zamiast uciec i kogoś nienawidzić po jakiś niedogodnościach wolę to w pełni wyjaśnić ? Lub ogólnie komunikacja
Kiedyś myślałam że jestem kiepska w komunikacji a teraz ?
Teraz to myślę że jestem w miarę dobra ale mogłabym być lepsza
Kiedy ja nie dążyłam do ideału ? Chyba teraz nie ma takiego czasu
Chce się uczyć i ulepszać ponad wszystko
Co do kontaktów też to coś się zdarzyło na zajęciach i próbowałam z przyjaciółką wytłumaczyć koleżance o co chodzi. Ta się załamała i uciekła
I ja się bałam że coś sobie zrobi
Na szczęście później nic się nie stało
Ogólnie też na zajęciach to ostatnio doszło mnóstwo zajęć nowych i w jeden dzień tygodnia niewiadomo co wybrać 😂
3 zajęcia w tym samym czasie. Ale chyba zrobię tak że będę co tydzień na inne zajęcia
A co do praktyk to w poniedziałek skończyłam i na opinie od kierownik się popłakałam
Ocena wzorowa ! Nie myślałam że poszło aż tak dobrze
Kierownik mi powiedziała że każdy praktykant podczas pierwszych dni płacze a ja nie płakałam tylko od razu złapałam kontakt z pacjentami
Może naprawdę się nadaje
Na tych praktykach ciągle miałam nowe pomysły
Było parę razy malarstwo,rysunek,kabaret,turniej tenisa i taneczne rzecz jasna
I ludzie. Zaczęłam jeść bez lęku nawet wśród ludzi
Udało się
A z tym jedzeniem to ogólnie ostatnio wyszło że ja powinnam jeść niczym sportowiec po 4 tys kalori wzwyż
Bo wyszło że w ciągu dnia ćwiczę wyczynowo prawie codziennie 😅
Bo ogólnie jestem cały czas nadpobudliwa
To ostatnio nawet jedząc więcej o wiele to nie tyje a odwrotnie 🤣
Zobaczymy jak sprawy się potoczą
Ale serio jak ostatnio ktoś zrobił mi zdjęcie bo kogoś o to poprosiłam to wyglądam conajmniej na 10 kg mniej niż ważę
Faktycznie zazwyczaj siebie nieprawidłowo postrzegam 🤔
Tymbardziej jak wchodzę w rozmiary takie jak S 😂
Czyżby faktycznie mięśnie ? Zobaczymy dalej
Ostatnio zrobiłam jak kiedyś czyli że liczę tylko spalone aniżeli zjedzone.
I będę co tydzień analizować czy waga spadła kiedy podaż kalori wzrosła czy stoi czy wzrosła
I to nie będzie tak że będę dokładnie liczyć ile kalorii zjadłam ale tak przypuszczając że np danego dnia zjadłam przykładowo 1700 to co to było i jak się po tym czułam
Bo wiem że jakbym po czymś czuła się przepełniona to muszę tego uniknąć. Bo wtedy chce mi się wymiotować
Aczkolwiek wiem że to jeszcze za mało patrząc na moją aktywność
Z innej beczki to jeszcze rysunki i obrazy
Obraz dla siostrzenicy która skończyła roczek.
Nie wiem czemu ale mam wrażenie że ten miś ją opisuje. Coś czuję że może być cicha ale bardzo kochana a swoje emocje pokazywać poprzez granie na czymś 🤔
I ten kolor fioletowy to jej lub jej matki ulubiony bo ciągle ma fioletowe ciuchy
Wyszłoby mi lepiej gdybym miała więcej czasu ale niestety nie miałam 😂
A tu z anime. Ta dziewczyna z anime "Angel of Death" mi nie bardzo wyszła ale chłop z "Blue Period" wyszedł jak najbardziej
Muszę chyba potrenować rysowanie dziewczyn z anime
Tu chodzi o zmianę negatywnego myślenia na pozytywne
Nie wiem jak wy ale jak zmieniłam myślenie na bardziej pozytywne to jak na rysunku. Jakby taka zabrudzona szara szyba pękła i widziałam wreszcie kolory
Tak postrzegam zmianę myślenia
A tu są przyjaciele na tratwie. Nie ma tu określonego znaczenia. Po prostu coś o przyjaźni zwierząt wyruszających w podróż
Ktoś mi powiedział że do tego rysunku można by było stworzyć bajkę
Może i tak 🤔
Tu jest taki trening figur geometrycznych
Tym razem jednak z kolorami
I myślę że to muszę jeszcze przećwiczyć
Tu także ćwiczenia tyle że krajobrazu
Jak się czuje aktualnie. Kot przy mnie jest ja idę w górę mimo przeciwności to ona przy mnie czuwa cały czas
Odkąd ona jest jest jakoś ... Lepiej
Może faktycznie ma coś w sobie. Może to jakiś anioł stróż czy coś ?
Kiedyś miałam takiego chomika miała na imię Bella bo sądziłam że była taka piękna że powinna się tak nazywać
Była większa niż większość chomików syryjskich co mnie zawsze zastanawiało
A to była samiczka. Raz była ciężarna
Właściwie to kupiliśmy ją już ciężarną bo się uparłam że ten chomik mnie wybrał 😂
I było z nią tak że była taka przyjazna że dawała się przytulić,zasypiała na mnie a jak miała te dzieci to nawet w pierwszych dniach pozwoliła mi je zobaczyć
A jak wtedy był ten wręcz najgorszy czas to jak płakałam w domu i chciałam coś sobie zrobić to ona jakimś cudem otwierała klatkę i przybiegała do mnie. I zasypiała przy mnie żebym przestała płakać
I serio tak płakałam jak zmarła że do dziś jak mi się od czasu do czasu przyśni to jak się budzę to płacze że jej nie ma
Tak było póki nie pojawiła się Kiara
Nie wiem czy zwierzęta się odradzają w ciele innego zwierzęcia ale mam wrażenie że tu ewidentnie ma coś takiego miejsce
Bo czemu ten kot jest taki sam jak tamta chomiczka ? I czemu nagle od czasów Kiary przestała mi się śnić Bella ?
W inny sposób tego pojąć nie potrafię
A tak odnośnie Kiary
Kochana mnie cały czas pilnuje i wspiera. A czasem ma takie dziwne pozycje że boże 🤣
Na zajęciach artystycznych zrobiłam jej misia który jej bardzo podpadł i cały czas z nim chodzi oraz śpi
No tak jak zrobione przez matkę to oczywiście że się podoba ❤️
Ogólnie to wracają mi te okropne bóle głowy których nienawidzę. Co prawda trwają max kilka godzin ale są takie okropne że podczas tego bólu zdarzały mi się próby samobójcze
Nawet ta choroba jest nazywaną chorobą samobójców
Czy ja muszę mieć nawet chorobę samobójców ?! No ludzie
Aczkolwiek mam nadzieję że w poniedziałek na wizycie u neurologa dostanę na to jakiś lek
Bo nie chce zaliczyć próby samobójczej z powodu tych bóli
Wiecie co sobie ostatnio uświadomiłam? Że mam tendencje do bycia pracocholikiem
Dalej mam problem z reagowaniem na swoje potrzeby odpoczynku
I muszę o to zadbać zanim faktycznie rozpocznę pracować
Ostatnio 7 dni w tygodniu miałam mus żeby w tygodniu iść na praktyki potem na zajęcia a w weekend do szkoły
I tak w tygodniu po 13 godzin poza domem i ja będąc na zajęciach zawsze gadałam : chce już na praktyki
Teraz też tęsknię już za praktykami
I moja mama nawet mówiła na mnie pracocholik 😂
Tak z innej beczki dowiedziałam się od przyjaciółki że moja była psychiatra chce załatwić bym była asystentem zdrowia psychicznego i zarabiała na towarzyszeniu osobom chorym psychicznie w terapi. Bo to będzie rozrzerzony program
W sumie jestem chętna. Dla waszej wiadomości ja już kiedy byłam nastolatką i byłam w terapi grupowej to zostawałam często proszona przez moją psychoterapeutkę o odprowadzenie koleżanki do domu i towarzyszenie jej dopóki nie przyjdzie ktoś z jej rodziny bo było ryzyko że zrobi sobie krzywdę
Także jestem w szoku trochę jak to usłyszałam ale jest to jakaś perspektywa
I tak odnośnie szkoły. Była ostatnio nauczycielka za którą nie przepadam i ona za mną
A ja postanowiłam że na lekcji będę układać kostkę Rubika by się skupić
I sobie uświadomiłam że faktycznie mogę mieć to ADHD dodatkowo
Nie jestem w stanie usiąść w miejscu nie będąc w mani i trudno mi się skupić na czymkolwiek siedząc w jednym miejscu
Wspomnę więcej w następnym poście o tym co zauważyłam u siebie
I tak. Musiałam jednocześnie układać kostkę,wiercić się i rozglądać na różne strony by udzielać się na lekcji
Przez to nauczycielka była w szoku i powiedziała mi następnego dnia że w domu analizowała moje zachowanie i pomyślała że wow zrobiłam ogromny progres. I zanim przyszłam chwaliła mnie przed klasą
Sama byłam w szoku
I była nawet sugestia że tak dobrze się znam na psychologi i psychiatri że powinnam pomyśleć o byciu psychiatrą
Ciekawe jest to ile ostatnio mam sugesti związanej z zajmowaniem się osobami chorymi lub zaburzonymi psychicznie
Pomyślę nad tym
Ostatnio też byłam u ginekologa i podejrzewa endometrioze
Ale to jeszcze zobaczymy
Na razie leki dostałam i jak się nie polepszy będziemy myśleć dalej
Cóż na razie tyle. Jest w wielu aspektach bardzo pozytywnie i oby jeszcze jeden aspekt się poprawił. Zdrowotny. Dokładniej fizyczne
A i tak odnośnie zdrowia ale psychicznego. Jestem już w 73 dniu remisji 😁
Także mam nadzieję że to się utrzyma jak najdłużej
I jestem ciekawa co wy sądzicie o tym pomyśle z tym jedzeniem. Myślę że powinnam spróbować e co wy sądzicie to nie wiem
Także do zobaczenia
Trzymajcie się kochani 💜
14 notes
·
View notes