#stwierdzil

[h1eliianthus]

hej kochani, możliwe ze nie bede aktywna ani tu, ani na Twitterze, ani wsm nigdzie przez jakis czas...

jestem podczas zerwania z chłopakiem z którym bylam ponad rok i powiem wam jest to bardzo toksyczna relacja, wczoraj padły komwntarze wobec mnie ze ,,naczytalam sie w internecie o osobach z ed i depresja wiwc chcialam tez taka byc i to jak sie vzuje jest przeze mnie wymyślone ” podkresle ze moje zaburzenia zaczely sie dawno przed tym jak zalozylam tumblra albo Twittera ani kiedy wyszukiwalam cos na ten temat. on po prostu stwierdzil ze moje problemy nie istnieja i ze wymyslilam jw sobie, a jego sa juz okej. przebieglo to mniej wiecej tak, ze ja go blagalam zeby zostal a on mi mowil ze chcd by z kims kto jest bardziej podobny do niego i z kim bedzie sie bardziej dogadywac, i cokolwiek bym mu nie mówiła to nie chcial zmienic zdania. no i oprocz tej sytuacji w niedziele tez wyjezdzam do irlandii na trzy tygodnie wiec nie wiem czy bede miala czas cos wstawiać albo pisać, moze jak lepiej sie poczuje albo cos to napisze na grupie na ig. sorki za te cale zalenie sie ale chcialam sie wytlumaczyc z tego. do zobaczenia motylki!!

[skrzynka]

podoba mi sie implikacja interii ze rojek czy ktos usiadl do albumu sprzed 23 lat i stwierdzil nahhhhh acidland chujowy wypierdolmy to

[maxryxx]

Wczoraj tata mnie zmusil zebym poszla do psychologa xd Nawet nie wspomne ze powiedział mi o tym genialnym pomysle rano.RANO,A JA MAM DWA SPRAWDZIANY I CZTERY KARTKOWKI,i przez to siedziałam po nocy zeby sie uczyx😐😃Naprawde powiedział mi to wczoraj rano,a wiedział juz trzy miesiace temu,niezle,nie rozumiem problemu zeby mi powiedziec,bo dla mnie taka nagła zmiana planów,i taka nagla infomarcja ze pojde z KIMS ROZMAWIAC,bez nastawiana sie psychicznego i wgl,to było straszne. Kiedys juz chodziłam do psychologa i gdy tylko sie otworzylam,to tata stwierdzil ze chuj, koniec nie chodzisz i zawiesil terapie.

Ta pani jest sueprowa,super mi sie z nia gadalo,ale problemem jest to,ze ja nie chce czuc sie lepiej,nie chce wyzdrowiec, czuje w tym dziwny komfort, pozatym chujnie mam od tylu lat ze jie wyobrazam sobie tego innaczej,czuje ze to wszystko co mi jest tk czesc mnie bez ktorej juz nie bede sobą. Dlatego tez robie wszystko zeby doprowadzic sie do jak najgorszego stanu,lekko psychicznie to brzmi, ale traktuje to miejsce jako fos w stylu pamietnika, wiec bede tu pisać różne dziwne rzeczy.😽

[wannabeskinny000]

kochaniiii dzis dostalam colusie zerusie od kolegi🥰🥰🥰🥰🥰🥰🥰

mam ogolnie okres i stwierdzil ze mi kupi colusie zerusie czaicie to

dobra mam okres zjaldma dzis tylko jakies male gowienko jakie pieczywo wazylo to moze 20g niestety nie wiem ile kalorii, potem rosolek i kromke chleba jesyem z siebie dumna nawet nie jestem glodna gdy skonczy mi sie okres to sie zwaze narazie idzie mi zajebiscie bo od kilku dni lece ostro i nawet nie jestem jakos poteznie glodna poza tym jest szkola i latwo fastowac to tyle na dzis sorki ze ta chaotycznie ale czuje mega duzo emocji i sie cieszeeeee mam nadzieje ze uwas tez taki dobry dzien kocham was pomietajcie damy rade trzymajcie sie chudo kocham was motylki🤍🤍🤍🤍🤍🤍🤍

[dawkacynizmu]

moj mpzg serio popatrzyl na wszystkie głupie rzeczy jakie zrobilam w tym roku stwierdzil "not enough" i postanowil dodac mi rzyganie w ostatnim tygodniu roku

[perfekcj-a]

Chlopak mój ogólnie stwierdzil, że jeśli chcę to może mnie zabrać na silownię. Powiedzial że nie jestem gruba i nie potrzebuje schudnąć ale dlaczego by to proponowal? Ale koniec końców chyba z nim pójde. Zapisze się i pójde ćwiczyć... z nim

[presleyowa]

Sobota.....

Wczoraj moja matka byla w dobrym nastroju, wiec podzielilam sie z nia nowina na temat zmiany pracy. Po czym odkrylam, dlaczego mam taki zryty beret.

"Zmieniasz prace? Ale jak to? Ale tak daleko? A nie ma nic blizej domu? Bardzo duzo bedziesz wydawac na paliwo i dojazdy. A poradzisz sobie? A umiesz wszystko? A bedziesz sie tam uczyc nowych rzeczy? A pozwola ci sie uczyc nowych rzeczy? A jesli nie pozwola?"

Wydawaloby sie, zwykle proste pytania, a ja juz sie triggeruje. Od 8 lat nie jestem w stanie wytlumaczyc rodzicom, ze w kraju, w ktorym mieszkam, ludzie dojezdzaja daleko do pracy. Oni nadal zyja faktem, ze 8 lat temu zarabialam mniej niz minimalna krajowa w obozie pracy po drugiej stronie mojej malutkiej miejscowosci. Ale chociaz nie wydawalam na dojazdy! 4 lata pracy w domu i praktycznie zero wydatkow na paliwo, ale nie, to sie nie liczy. Najlepiej by bylo, gdybym mieszkala blisko pracy. I tak sie co dwa lata przeprowadzala. Mowia mi to ludzie, ktorzy 40 lat mieszkaja w tym samym mieszkaniu.

Ojciec to mnie w ogole rozlozyl na lopatki, bo stwierdzil, ze znowu bede musiala sie uczyc nowych rzeczy. ZNOWU.

Przeprowadzilam sie do innego kraju. ZNOWU nauka jezyka od podstaw. Po co mi, skoro juz jeden znam. Zmiany w Microsoft Office? ZNOWU. Kolejny kurs? ZNOWU. Nigdy nie powiedzial, ze ZNOWU sobie z czyms poradzilam. Rany, ale moj ojciec jest ciezkim czlowiekiem.

Pracowalam w wielu branzach, w wielu pracach. Zawsze powtarzam, ze zagranica pieniadze leza na ulicy, tylko trzeba sie ciezko po nie schylic. Z tym podejsciem nadal pracowalabym za mniej niz minimalna krajowa. Obcy mi ludzie bardziej sie ciesza z moich osiagniec, niz wlasna rodzina.

Rozumiem, ze jest im ciezko, przez to wszystko, co przeszli, ale dobija mnie to. Nic dziwnego, ze kazda sytuacje analizuje do bolu i widze tylko ciemne strony i problemy. Ze sie wiecznie boje. Ze jest mi ciezko wyjsc ze slynnej strefy komfortu. Wiem, ze jestem dorosla i sobie poradze bez ich wsparcia czy akceptacji, ale to mi siadlo na banie i tak sobie siedzi. Nerwica za nerwica. Chyba zapytam sie terapeutki, czy takie relacje maja sens. Czuje sie przybita.

Zaloze sie, ze jutro wspomne o tym tesciom i oni doslownie otworza szampana. Moze moj maz byl inaczej wychowany, a moze w Polsce inaczej sie wychowuje mezczyzn i kobiety. Widze ta przepasc miedzy nami, ale pracuje nad nia. ZNOWU.

Na dodatek my, geniusze roku, od 2 miesiecy myslimy, ze nasz nowy zlew jest kompozytowy. Dzis, nie wiadomo dlaczego, spojrzalam w papiery, a on jest granitowy 🙈Nie to, ze szpanuje, chodzi o czyszczenie.

Harry Potter na pocieszke. Mimo, ze ksiazek i kosmetykow pelno, przydalyby sie zakupy. O szafie nie wspominam, mam 3 miesiace na wygladanie jak czlowiek.

[purifiedbythefire]

jesli chcecie dowod na to ze moj stary jest pierdolnietym prawakiem to kupil ten podrecznik do hitu o ktorym bylo tak glosno tylko po to zeby go samemu przeczytac bo oczywiscie te wszystkie cytaty byly wyrwane z kontekstu po czym stwierdzil ze wcale nie ma tam nic zlego i ogolnie zajebisty podrecznik

[strawberrycheesecakechocolates]

rodzice wyszli z domu a ja pierwsze co zrobilam to sie poci3lam XDD

bo dzisiaj sie poklocili tylko dwa razy przed poludniem a potem sie tacy normalni i mili zrobili nagle i moj mozg stwierdzil ze nie zasluguje na takie traktowanie i trzeba to naprostowac

[zzmirj]

nie no fajnie, ostatnio zaczalem myslec,ze wsm bycie niskim to nic zlego i wyjebane w to ile mam wzrostu,ale ten jeden typ stwierdzil,ze bedzie smiesznie jesli zacznie mi ciagle pisac zarty o moim wzroscie (mowilem mu,zeby przestal bo to nie jest zabawne) (jest wyzszy ode mnie tylko o jakies 2cm) (mam dosc) (niech on sie ode mnie odpierdoli)

[lonelyperson0]

Jestem tak kurwa rozdarta z jednej strony chce tak bardzzo schudnac a z drugiej chce zbudować minimalne mięśnie szczególnie uda i dupe ale nie wiem .Wpierdalam tyle co przed aną i nie jestem dumna. tego za kzdym razem jak widze jakas chuda laske albo jak jem to mam takie wyrzuty sumienia bo to moglam byc ja ale nie gdzie tam wolałam obzerac się jak świnia i nie mieć limitow chyba powoli bede wracać malymi kroczkami. Teraz bedzie o wiele ciezej bo lekarz stwierdzil ze mam anemie i mama doslownie swieuje na punkcie jedzenia i każde mi jeść każdy posiłek a do tego jakiś jogurt i owoce to spoko bo nie ma tyle kalorii ale licząc wcześniejsze to wychodzi w chuj dużo. Teraz z ciekawości policzyłam ile zjadłam kalorii i wyszło 1600 nie jest źle ale still za dużo.

[skrzynka]

ok nic mi nie robil dzisiaj bo stwierdzil ze pantocoś mordy chce mi zrobic i blablabla brzmi strasznie

[maxryxx]

Czemu jak tak mam,ze gdy moj tata jest dla mnie mily,to nagle czuje jakbym musiala zapomniec o wszystkich ostatnich latach xd

Jednak to nie dzis tata uraczył mnie byciem milym,lecz tym ze gdy zaczyna opowiadac swoje zmyslone bajki,i zaczynam go dopytywac, to co mowi? ze na 18 dostane list z wszystkim co zrobila moja mama,no sie kurwa nie moge doczekac,nie ma jak to dostac od ojca list z klamstawmi na 18,mowi mi to od lat.

Kiedys juz o tym pisalam,natomiast jak to mowia historia lubi sie powtarzac,moj tata znowu mowil me ze on nigdy na mnie nie krzyczal,a tymbardziej nie podniosl reki,i ja serio nie mam pojecia jak bardzo on umie klamia ,jak bardzo sobie wmawia te klamstwa,ze ja mam serio wrazenie ze on w to wierzy, poprostu jest takim masterem klamania i manipulacji ze sam w to wszystko wierzy,i mówi to z takim przekonaniem,ze ja sie serio zaczelam ponownie zastanawiac czy te wszystkie traumatycznego momenty,w ogole sie rzeczywiscie staly(tutaj beda szczegoly wiec jesli nie lubisz takich rzeczy to przestan czytac,proste) np.gdy stanal sie taki agresywny ze uciekalam z wrzaskiem do pokoju,a tata za mna lecial i ponieważ zamknęłam sie w pokoju na klucz,to co mogl zrobic? wywalic drzwi ze z zawiasow wraz z sciana wypadly,nigdy nie zapomne jak bardzo mnie wyzywal.kazdego.dnia.non stop.Nigdy nie zapomne slow ktore mi powiedzial i powtarzal,nie zapomne gdy szarpal sie z mama i tak sie przesraszylam ze poprostu mnie zmrozilo,a jedyne co slyszalam to pisk mojej siostry,nie zapomne tego jak bardzo nie nawidzilam byc z tata sama bez mamy,jak kazdego dnia musialam sie chowav przed nim w lazience bo sie zloscil i sie balam,gdy on gral calymi dniami a ja gdy mialam z 9 lat,musialam sie caly dzien zajmowac moja siostra,a jak to dzieciaczek maly blad w zabawie i gdzie się skarzy? do ojca,nie zapomne tych siniakow,zaplakanych nocy, zniszczonych rzeczy ponieważ czemu by sobie nie porzucać,jie zapomne jak mi rozpierdol tablet NA KTORY SAMA SOBIE UZBIERAŁAM,nie zapomne obrazilwych slow,takich ze nie jestem wstanie sobie wyobrazic powiedziec tego nawet wrogowi,NIGDY NIE ZAPOMNE TAKZE,gdy spytal kto jest mi najblizszy, wiec odpowiedzialam ze mama i moja przyjaciolka Natalka,po czym stwierdzil ze w takim razie juz nie jestem jego corka,i przez tydzien sie do mnie praktycznie nie odzywal oraz mowil do mnie 'pani',albo gdy specjalnie zmienil zamki w drzwiach zebym nie mogla wejsc do wlasnego domu,i musialam na zewnątrz,to byla zima, temperatura na minusie,i musialam siedziec z godzinę,dwie,zeby mama po mnie przyjechala,a moja mama wtedy okropnie duzo pracowala,bo tata stwierdzil ze alimentow nie bedzie placil,nie zapomne jaki obciach mi robil,gdy nie chciałam do niego isc,to na klatce sie awanturowal i stal 4godziny,i ja mowie na poważnie ze stal pod drzwiami 4 godziny nie raz,i zdaje mi sie ze z 4 razy musiala przyjezdzac przez niego policja,japierdole jak ja sie balam z nimi rozmawiac.Nid zapomne jak w wieku 9 lat,pierwszy raz sie pocielam przez tate,i gdy sie dowiedzial to jedyne co mi powiedzial to 'czy wiesz ze to na zawsze zostanie?' I pomimo wszystkich tych wspomnien,moj tata jets wstanie sobie wmowic ze to sie nigdy nie stało,ze to nie byla przemoc,oraz ze sobie wymyslam,i mowi to , takim przekonaniem ze serio myslalam ze to sobie wszystko zmyslilam.

Teraz jest lepiej,cos sie tam zmienił👍🏿I okropnie sie ciesze ze moja siostra 3/4 z tego nie pamieta,moze dlatego ze byla mala,lecz jest tez pepkiem swiata taty,i moze wiekszosxi nie pamieta z teho powodu,jestem pewna ze pamieta najbardziej ta szarpanine z mama

Nigdy nie zapomne kto wtedy ze mna byl,kto? oczywiście ze Natalka.Byla ze mna zawsze,wszedzie,Natalka to jedyna osoba W Moim Calym Zyciu ktorej zaufalam,i na ktorej mi zalezy,jakby sorry not sorry,zadko mi na kims zalezy,na Natalce mi zawzze zalezalo i nadal zalezy.Moze dlatego ze nie przywiazuje sie juz do ludzi,a przynajmniej nie szybko,nie pozwalam sobie na to,Natalxciu dedykuje ci lovesong od the cure bratku.brat jest takim moim przyjacielem ze babcia ma nasze wspolne zdjecia z dzieciństwa w albumie.

[k4ban0s2]

rozpierdolilam matryce w rocznym/dwu kompie mam przejebane

edit. ale ze stary sie az tak n darl i nawet stwierdzil ze wezmje go jutro do meha 😦😦😦 czy oni sie wlasnie ze mna poddali czy mi sie wydaje

[elsheiya]

a wiec, jutro prawdopodobnie położą mnie na oddziale pediatrycznym ze względu na moje za niskie bmi i "stan zagrozenia zycia". Jest jeszcze malutka szansa, że tego nie zrobią bo jade jutro do ginekolog i to ona ma stwierdzic czy mnie położyć czy nie (psycholog stwierdzil ze koniecznie). Ten tydzień jest dla mnie naprawdę ciezki. Jem bardzo dużo, w sumie ponad 1000 kalorii w ostatnim czasie i kazdego dnia wieczorem mam wyrzuty sumienia. Rodzice bardzo ns mnie naciskaja, szczególnie mama, krzyczy na mnie gdy nie chce czegoś zjesc. Chcialam się podjąć recovery, chciałam normalnie cieszyć sie zyciem ale dzisiaj mam takie myśli ze chce dalej w to brnac. Mozliwe ze to wlasnie przez ten nacisk i wpychanie jedzenia, to jest takie frustrujace. Tata w ogóle nie rozumie sytuacji, uwaza ze mam jakas chorobe przez ktora wartosci z jedzenia mi sie nie wchłaniają. Mama tez nie do konca rozumie sytuacje, uwaza ze anorektyczki chca jesc ale nie moga bo im sie robi nie dobrze i wymiotuja, nie wie ze to jest po prostu strach przed jedzeniem. Dzisiejszy dzien uwazam za stracony i wgl koszmarny byl bo zjadlam za duzo, oczywiście mama mi jeszcze wcisnela kanapke na koniec dnia i wyrzuty przyszły od razu. Chce mi sie plakac, chce miec znowu kontrole nad tym co jem, nie chce kurwa tyc nie po to się staralam zeby teraz to wszystko zaprzepaszczac.

[sliminarii]

zjadlam wczoraj kebaba i moj rozjebsny leb stwierdzil ze skoro slowo "kebab" ma 5 liter to robie 50h fasta..

Mam nadzieje ze mi sie uda naprawde:)

jak narazie pije wode i mam smakowe powietrze..

Milego dnia!!<33