#klamstwa

[psychopat-ka]

" Lubię być sam. W każdym razie przekonuję siebie, że tak mi lepiej "

~ Gregory House

[maxryxx]

Czemu jak tak mam,ze gdy moj tata jest dla mnie mily,to nagle czuje jakbym musiala zapomniec o wszystkich ostatnich latach xd

Jednak to nie dzis tata uraczył mnie byciem milym,lecz tym ze gdy zaczyna opowiadac swoje zmyslone bajki,i zaczynam go dopytywac, to co mowi? ze na 18 dostane list z wszystkim co zrobila moja mama,no sie kurwa nie moge doczekac,nie ma jak to dostac od ojca list z klamstawmi na 18,mowi mi to od lat.

Kiedys juz o tym pisalam,natomiast jak to mowia historia lubi sie powtarzac,moj tata znowu mowil me ze on nigdy na mnie nie krzyczal,a tymbardziej nie podniosl reki,i ja serio nie mam pojecia jak bardzo on umie klamia ,jak bardzo sobie wmawia te klamstwa,ze ja mam serio wrazenie ze on w to wierzy, poprostu jest takim masterem klamania i manipulacji ze sam w to wszystko wierzy,i mówi to z takim przekonaniem,ze ja sie serio zaczelam ponownie zastanawiac czy te wszystkie traumatycznego momenty,w ogole sie rzeczywiscie staly(tutaj beda szczegoly wiec jesli nie lubisz takich rzeczy to przestan czytac,proste) np.gdy stanal sie taki agresywny ze uciekalam z wrzaskiem do pokoju,a tata za mna lecial i ponieważ zamknęłam sie w pokoju na klucz,to co mogl zrobic? wywalic drzwi ze z zawiasow wraz z sciana wypadly,nigdy nie zapomne jak bardzo mnie wyzywal.kazdego.dnia.non stop.Nigdy nie zapomne slow ktore mi powiedzial i powtarzal,nie zapomne gdy szarpal sie z mama i tak sie przesraszylam ze poprostu mnie zmrozilo,a jedyne co slyszalam to pisk mojej siostry,nie zapomne tego jak bardzo nie nawidzilam byc z tata sama bez mamy,jak kazdego dnia musialam sie chowav przed nim w lazience bo sie zloscil i sie balam,gdy on gral calymi dniami a ja gdy mialam z 9 lat,musialam sie caly dzien zajmowac moja siostra,a jak to dzieciaczek maly blad w zabawie i gdzie się skarzy? do ojca,nie zapomne tych siniakow,zaplakanych nocy, zniszczonych rzeczy ponieważ czemu by sobie nie porzucać,jie zapomne jak mi rozpierdol tablet NA KTORY SAMA SOBIE UZBIERAŁAM,nie zapomne obrazilwych slow,takich ze nie jestem wstanie sobie wyobrazic powiedziec tego nawet wrogowi,NIGDY NIE ZAPOMNE TAKZE,gdy spytal kto jest mi najblizszy, wiec odpowiedzialam ze mama i moja przyjaciolka Natalka,po czym stwierdzil ze w takim razie juz nie jestem jego corka,i przez tydzien sie do mnie praktycznie nie odzywal oraz mowil do mnie 'pani',albo gdy specjalnie zmienil zamki w drzwiach zebym nie mogla wejsc do wlasnego domu,i musialam na zewnątrz,to byla zima, temperatura na minusie,i musialam siedziec z godzinę,dwie,zeby mama po mnie przyjechala,a moja mama wtedy okropnie duzo pracowala,bo tata stwierdzil ze alimentow nie bedzie placil,nie zapomne jaki obciach mi robil,gdy nie chciałam do niego isc,to na klatce sie awanturowal i stal 4godziny,i ja mowie na poważnie ze stal pod drzwiami 4 godziny nie raz,i zdaje mi sie ze z 4 razy musiala przyjezdzac przez niego policja,japierdole jak ja sie balam z nimi rozmawiac.Nid zapomne jak w wieku 9 lat,pierwszy raz sie pocielam przez tate,i gdy sie dowiedzial to jedyne co mi powiedzial to 'czy wiesz ze to na zawsze zostanie?' I pomimo wszystkich tych wspomnien,moj tata jets wstanie sobie wmowic ze to sie nigdy nie stało,ze to nie byla przemoc,oraz ze sobie wymyslam,i mowi to , takim przekonaniem ze serio myslalam ze to sobie wszystko zmyslilam.

Teraz jest lepiej,cos sie tam zmienił👍🏿I okropnie sie ciesze ze moja siostra 3/4 z tego nie pamieta,moze dlatego ze byla mala,lecz jest tez pepkiem swiata taty,i moze wiekszosxi nie pamieta z teho powodu,jestem pewna ze pamieta najbardziej ta szarpanine z mama

Nigdy nie zapomne kto wtedy ze mna byl,kto? oczywiście ze Natalka.Byla ze mna zawsze,wszedzie,Natalka to jedyna osoba W Moim Calym Zyciu ktorej zaufalam,i na ktorej mi zalezy,jakby sorry not sorry,zadko mi na kims zalezy,na Natalce mi zawzze zalezalo i nadal zalezy.Moze dlatego ze nie przywiazuje sie juz do ludzi,a przynajmniej nie szybko,nie pozwalam sobie na to,Natalxciu dedykuje ci lovesong od the cure bratku.brat jest takim moim przyjacielem ze babcia ma nasze wspolne zdjecia z dzieciństwa w albumie.

[kawaiiruinscollective]

Nienawidzę siebie. Reality check nikt mnie nie pokochal nigdy to wszytsko klamstwa byly i nikt mnie nie pokocha. Ludzie mnie maja w dupie i mi nie odpisuja nawet. Moja "najlepsza przyjaciółka" tez ma nie w dupie, wiem ze gdyby chciala zostawila by mnie. Podniecam sie malymi rzeczami i mysle ze juz jest wszystko ok i ze jestem szczęśliwa gdy nie jestem. Niech mnie ci wszyscy ludzie zostawia w spokoju a nie tylko klamia mi w twarz. Albo klamia albo proboja wykorzystać albo poprostu sa mili wiec gadaja ze mna ale gdyby nie musieli nigdy by nawet na mnie nie popatrzyli 😜😜

[icanbeyourangel111]

Bez twojego ,,dobranoc”  spi mi się gorzej.

Co dzien rozymyslam o kazdym naszym sporze

Analizuje kazde twoje slowo

Wciaz przezywam to na nowo

Od tamtego czasu snia mi się koszmary

Chociaz prawdziwy koszmar to życie 

bez ciebie

Czy ty tez za mna tesknisz?

Tego nie wiem

Moze znalazles już ladniejsza

Skromniejsza

Fajniejsza

W glebi duszy chce bys jej o mnie wspomnial.

Jak mocno mnie kochales

ale się poddales

Że przeze mnie cierpiales

Moga to być klamstwa.

Cokolwiek.

Nie chce bys o mnie zapomnial

Czesc ciebie nadal we mnie jest.

Nie potrafie tego zniesc

Ciagle cos mi o tobie przypomina

[n0ya34]

Jak juz wspominalam z okazji 30 obserwujacych, co dla mnie jest naprawde duzo i jestem za to bardzo wdzieczna bo nie spodziewalam sie, ze az tyle osob mogloby byc zainteresowanych moim blogiem, stwierdzilam, ze podziele sie z wami moja historia na temat m.in. ed ale takze cala otoczka dotyczaca tego tematu. Mysle ze moglabym podzielic to na podpunkty, ale zobacze co z tego wyjdzie. Z gory przepraszam takze, jesli blog nie bedzie mial ladu i skladu ale pisze go w samolocie o 4 nad ranem i tez mimo wszystko jest to dla mnie dosyc dziwna sytuacja jako ze nigdy sie z nikim nie dzielilam moja historia dotyczaca zaburzen odzyw1an1a.

1. Dziecinstwo

Z tego co pamietam to nigdy we wczesnym dziecinstwie nie uslyszalam zadnego komentarza na temat mojego jedzenia ani tego jak wyglada moje cialo, natomist moja mama zawsze starala sie ograniczac to, ile cukru jadlam i czy posilki byly pelnowartosciowe. Bylam tez bardzo dobrze wychowanym i wrazliwym dzieckiem, dorosli zawsze chwalili to jak kultutalnie sie zachowuje, jaka jestem bezproblemowa i inteligetna. Bylo to szczegolnie widoczne w otoczeniu innych dzieci w restauracjach. Nigdy sie nie brudzilam i ogolnie zachowywalam sie kulturalnie. Jednak w przedszkolu, kiedy dziecko bardziej rozwija swoja swiadomosc zobaczylam ze inne dziewczynki sa takie szczuple i piekne a ja mialam wieksze uda od nich. Warto tez zaznaczyc ze jako dziecko zawszr mialam niedowage, a lekarze kazali mojej mamie pilnowac zebym jadla wiecej. To tez nie tak ze bylam niejadkiem. Nie lubilam wielu rzeczy, dan lub pojedynczych produktow, ale jadlam zawsze normalnie. W wieku okolo 5 lat zamienilam sie w mala perfekcjonistke co mialo podloze takze w sytuacji w domu, a mianowicie moj tato od zawsze mial dosyc narcystyczna osobowosc oraz mial problemy z przyznawanirm sie do najdrobniejsxego bledu lub klamstwa. Moja mama, co zrozumialam dopiero w wieku 12 lat, probowala mu udowodnic to ze ze zawsze klamie w taki sposob, ze jesli ubrudzil lustro podczas mycia zebow i go nie wytarl, to rozpocxynala sie dyskusja a potem nawet klotnia co w zasadzie jest tak smiesznym powodem do sporu ale no nie wazne. Przez to od zawsze obsesyjnie wycieralam plamy, poprawialam poduszki i robilam wiele innych rzeczy, ktore nie powinny obchodzic dziecka majacego 6 lat. To wlasnje byl wstep do calego mojego rozpierdolu w glowie.

2. 4 klasa szkoly podstawowej

W pazdzierniku moj tato przez nieciekawa sytuacje w pracy mial czeste epizody depresyjne co powodowalo takze spory w domu. W nocy z 9 na 10 pazdziernika moja mama pojevhala na impreze do pracy, zostalam sama w domu z tatem. Wtedy okolo polnocy zastalam go lezacego w lazience w kalozy krw1. Jak sie pozniej okazalo polknal leki przeciwbolowe, ktore popil alkoch0lem a nastepnie przecial reke. To bardzo wplynelo na nasza relacje i wiem ze juz nigdy nie bedzie ona taka sama.

3. Poczatki z ana

W 5 klasie zaczelam zauwazac, ze moje cialo sie zmienia, a cyferki na wadze rosna. Zaczelo mnie to przerazac i zaczelam szukac sposobow, jak schudnac. Wtedy znalazlam spolecznosc motylkow, i znalazlam tam rozne porady, jednak jako 10letnie dziecko nie wiedxialam jak liczyc k4lorie itd. wiec po prostu ograniczalam posilki.

Niedlugo po tym moi rodxice sie rozwiedli a u mnie zaczely sie problemy z samo0kaleczan1em, ktore ciagna sie do teraz.

Teraz nie bede juz pisac w podpunktach bo niektorych momentow mojego zycia nie pamietam i nie wiem cxy jestem w stanie uporzadkowac to jakkolwiek chronologicznie. A wiec na poczatku 8 klasy zauwazylam ze moja waga wzrosla i po raz pierwszy zobaczylam z przodu 5. Bardzo mnje to przerazilo, jednak nie liczylam dalej k4lorii a jedynie zmniejszalam porcje.

Potem nadeszly egzaminy, stres i niestety zajadanie emocji. W szczytowym momencie wazylam 52 kilo.

Potem przypmbialam sobie o spolecznosci motylkow i weszlam z powrotem na tumblera. Tym razem, jako nieco dojzalsza osoba stwierdzilam, ze zawitam tu na dluzej, jednak na pocztku nic nie pisalam ani nie udzielalam sie w tej spolecznosci.

Teraz jak sami widzicie jestem aktywnym kontem motylkowym jednak skoro jest to dla mnie tak wazny post, chcialabym zaznaczyc, ze nie mam na celu nikogo zachecic do choroby oraz popieram recovery i mam ogromny respekt do wdzystkich dzienych osobek, ktore sie go podejmuja i decyduja sie walczyc z tym gownem.

Jezeli drogi czyteniku dotarles az tutaj to chcialabym ci bardzo podziekowac, ze wysluchales mojej historii mimo ze nie opisalam jej zbyt dokladnie i raczej skupilam sie na tym jak to sie zaczelo a nie na tym co teraz mam w glowie, jednak musicie mi wybaczyc ale uwazam ze mimo wszystko nie jestem jeszcze gotowa podzielic sie tym z kimkolwiek.

Prawdopodobnie jescze kiedys zrobje druga czesc, ktora uaktualni tego posta i go dopelni, jednak w tym momencie byloby to na tyle.

Zycze wam wszystkim milego dnia/nocy

Buziaki💗

Tutaj darmowe zdjecie z samolotu🫶

[gonesunshine]

Marzyłam by być poetką

Co różne będzie prowadzić gierki

Jednak ciągle fantazja ma śpi

Obudzić jej nie mogę bo

Melodia zawodzi

"Piękno to terror" usłyszałyszeć

Chciałam i usłyszałam w noc

Ciemną i długą, gdy blask

Blask twych oczu oślepiał

A gwiazdy przecierpiały już

Wpatrujesz się w niebo

Jakby do ciebie należało

Dusze artysty spoglądać będą

A łzy ich na twojej twarzy

Płaczą artyści głośno płaczą

Sił mi zabrakło by wiersz pisać

Dusza twa tylko chciała brać

Chciałabym klamstwa tkać

Piękne kłamstwa tkać

Wiersz się kończy bo egzystencja

Ma marna. "Marnosć nad marnościami"

Szukaj mnie w gwiazdach

Bo tak jak artyści płakać

Będę

[liveisshit]

pierdole w te bawienie sie w milosc, to wszystko to kurwa jebane klamstwa jak zwykle tacy sami

[jimivoodoochild]

Mam znowu 18 lat

piszę wiersz

O miłości

Teraz tylko niewiernej

I zmęczonej

10 lat odejmę sobie

Poczuję nastoletni ból

I będę wdzięczna

Ogniste wspomnienie

Z łykiem mokate

I letni ciepły wiatr

Przeszywajacy obolałe ciało

Ukochanej Ci

Żywej osoby

W rozkwicie

Zabrała jej duszę

Przyjemność

Ona tak często

Odcina skrzydła

Mija czas

W snach widuję

Swój strach

Wściekły przechodzi

Przez stare mury

I trafia mnie lodem

Nawer nie zauwazylam

Jak obumierałam

Nikogo juz nie ma

Dom to praca

Nagość

Świeta w zeszłorocznym śniegu

On obiecał mi że będę

Czystą wibracją

Lecz

byłam suką zbyt dlugo

Przez klamstwa

Mam znowu 28 lat

Piszę wiersz

O miłości

Już nie umiem

A moim oczom zabrakło

Blasku

Dodaj mi 10 lat

[bialymotylekk]

18.05.24

waga: 54.30

waga powoli spada wiec jest g

wczoraj nic nie pisalam i przepraszam ale rodizce wzieli mi telefon bo znowu naodpierdalalam, dobrze ze nie wiedza co to tumblr i nie przegladali mi galerii bo wtedy by byla masakra kurwa

wczoraj o 15 skończyłam fasta ktory potrwal 24h i 30 minut wiec moj nowy rekord

po skonczeniu fasta zjadlam gdzies z 800 kalorii, troche zajadalam stres bo kurwa naprawde sie tak balam ze odkryja tumblr ze jacie chuj

zrobili mi rozpierdol o klamstwa wiec musze kurwa przestac klamac (oprocz klamstw o jedzeniu) chociaz cale moje zycie to definicja klamstwa kurw

juz jest 8, dzisiaj jest zupa ktorej nie lubie wiec spoko a na obiad w sumie nie wiem co, tata jest w pracy do 12 a mamy dzisiaj nie ma w ogole w domu takze moge naklamac i na obiad wziac mniej bo ,,juz jadlam"

[73647e]

klamstwa. nigdy w życiu czegoś takiego nie widziałam but thank you for the tag xxx

[niewolnikmaryi1]

Wybor jest prosty Prawda lub Śmierć 

Czy widzisz klamstwa które cie otaczaja ? Czy widzisz jak Pana naszego Jezusa Chrystusa zdradzają? Za co ty go sprzedajesz , pomysl za co ? Czyż nie za nędzne ochłapy rzucane przez świat ? Złuda wolności prysła jak bańka mydlana . Zakuli w kajdany Mesjasza lecz tylko ciało a dusza wolna była i miłosćią przepełnione Serce Najświętsze .Gdzie sa wasze dusze zapytajcie sie siebie, nikt inny wam nie…

[maxryxx]

Boze,teraz sie niezle rozpisze,ale nie mam sie komu wygadac wiec to tu napisze xd Mialam niedawno pogawedke z tata,super przyjemna,jak zawsze wie lepiej,i moje zdanie sie nie liczy.Poprostu rozmowa jak ze sciana,juz mi sie nawet nie chce z nim gadac.I kiedyś nwm z dwa lata temu? moze rok,moj tata i mama mieli sprawe w sadzie o opieke nad nami,i tam wiecie idziecie do psychologa i macie pogawendke itp. wiec pytali mnie o relacje z ojcem,no wiec powiedziałam wtedy prawde ze chujnia jest xdNIE NO NIE POWIEDZUALAM TAK XD ale w skrocie,ze mnie bil,jest agresywny,szarpal sie z mama,grozil mi policja gdy chciałam jechać do mamy w jego czasie xd Wyzywal mnie itp. I nagle z ten tydzien temu zaczął o tym gadac? xd po chuj,bo ja z tata mam kontakt taki powierzchniowy,i nie gadamy bardziej,ja tez sie nie czuje komfortowo jakos przy nim.I mowil ze jak ja moglam tak klamac,vzy to mama klamala czy ja? I ze on "nigdy na mnie nie krzyczal a tymbardziej nie podniosl reki" jakby ciezko zapomniec liczne siniaki,i jak sie wkurwil i tak pierdolnal moimi drzwiami ze razem z tynkiem wylecialy lol jak sie wiecznie szarapal z mama,i jak zostawalam z nim i siostra,to tata siadal do komputera,i musialam sie zajmowac siostra cały dzien,albo jak mnie wyzywal, japierdole od szmat,glupich pal,ze jestem gruba,zebym popatrzala w lustro itp.i jak uddawal ze jestem nie jego corka przez tydzien xdddd O I JESZCZE DODAM ze pierwsza zabawke mi kupil,do konca zycia zapamietam taka barbie z swiecacym ogonem,gdy mialam 9 lat chb,i bylam u babci na 2 miesiace,niedawno sie dowiedzialam ze mama mu kazala kupic *crying* myslalam wtedy ze jednak moze cos dla niego znacze xd to juz bylo pojebane,nie wiem czy powinnam tam w szczegolach pisać ale ok👍🏿wracaj do tematu,to moj tata tak sobie wmawia te cudowne klamstwa,ze patrzy sie na mnie i mowi ze nigdy na mnie nie krzyczal i nie podniosl reki,i on TO TAK MOWI KURWA TAK PRAWDZIWIE ze ja cala noc siedziałam i sie zastanawialam czy ja sobie tego wszystkiego czasem nie zmyslilam xd wiec zapytalam mamy i no stalo sie tak,nic sobie nie wymyslam.Ale serio zaczynalam wiezyc ze to prawda xd.Bo teraz ogl jest dosyc lepiej,wsesie moj tata wgl nie slucha mojego zdania,mysli ze wie lepiej wszystko,klamie w zywe oczy i rozne takie,ale juz mnie nie wyzywa i nie bije,chodz szczerze? to mysle ze sie zmienil tylko dlatego ze mama sie z nim rozwiodla i chcial miex kontakty.Jedyne co mnie zastanawia i cieszy to czemu tylko mnie i mame tak traktowal,a moja siostra swieta?Moich urodzin nie pamietal,a mojej siostrze na kazde slowo kupowal co sobie zazyczyla,pepek swiata xd Wsesie ciesze sie ze moja siostra tego az tak nie przeżywała,a teraz nawet nie pamieta bo potwierdzila ze tata nigdy nie krzyczy itp. to zastanawiam sie czemó tylko ja i mama xDTak samo z spedzaniem czasy,sorry ale nie pamietam ani razy zeby tata ze mna gdzieś wyszedl,zawzze byla dla mnie tyljo mama,tylko mama kupowala mi ubranis,zajmowala sie mna,dbala o mnie,kupowala mi zabawki,nie zapomne nigdy jaka dobra dla mnie byla i jest, zawsze po mojej stronie,zawsze chciała zebym miala fajne ubrania,zabawki,i zebym bawila sie na placach zabaw itp.dla taty zawsze byl tylko komputer i hajs nic wiecej sie dla niego nie liczylo,i nadal hajs dla niego to priorytet ale trudno.

Woah ale sie rozpisalam,ale potrzebowalam to z siebie wygadac xd Zgaduje ze pewna czesc tego co napisalam jest niezrozumiala,ale wazne ze czuje sie lepiej jak to napisalam lol

[dwukwiat]

Slyszalem że twój kot wolałby mieszkać z twoja ziomuwa Dandy ale idk ...

Diabel szepcze ci klamstwa do ucha

[ruiny-nieba]

[psychopat-ka]

"Trzeba wielu lat by znaleźć przyjaciela, wystarczy chwila by go stracić."

[ambiwalencyjnosc]

dlaczego znów oddalamy się od siebie? podobno było Ci ze mną jak w niebie.

@ambiwalencyjnosc