#i to na tyle
Explore tagged Tumblr posts
Text
tata wlasnie mi zagrozil ze mi przypierdoli w ryj XDDD stary troche za stara chyba na to jestem
#od zawsze u nas w domu bicie dzieci bylo zabronione#bo moja mama jest dobrym czlowiekiem i kategorycznie sie na to nie godzila#i moj stary chyba kilka razy byl fizycznie przemocny wobec mojego brata jak byl malenki#ale nie jakos bardzo#i tak to generalnie nigdy nie wolno bylo nas krzywdzic#takze slay#no i mnie nigdy nie uderzyl ani noc#nic#i wlasnie jak dzisiaj sie na niego zdenerwowalam ze on ma czelnosc sie wkurwiac na mame za to ze sie zupa poparzyla#to tak na mnie popatrzyl#i powiedzial zaraz to ja ci przylepie w ryj#<3#potem mnie przeprosil bla bla#i potem mu powiedzialam ze powinno byc mu kurwa wstyd ze ma czelnosc tak sie do mnie odezwac i potem jeszcze mi sie tlumaczyc#jakby nie powinien w tej chwili blagac o przebaczenie#powiedzialam mu ze ide spac wiec nie bede teraz o tym gadac ale nie chce slyszec tego co on ma do mnie do powiedzenia#az mnie szczerze i ze skrucha przeprosi#i to na tyle#L stary za kogo ty sie kurwa uwazasz ja sie ciebie (prawie) nie boje nie mozesz tak do mnie kurwa mowic szczegolnie nie w tym wieku#i pierdol sie na ryj#trajkotanie
1 note
·
View note
Text
no i tak to mniej więcej wygląda
#ja pierdole no kurwa nie wierzę że tacy ludzie kurwa istnieją#co za zjeby#NO BO PRZECIEZ KOBIECA POSTAC MA BYĆ SESKOWNA MIEC TALIE OSY I BYC TAKA HIHI NIEWINNA. ALE Z NACISKIEM NA SEKSOWNA.☝️🤓#a weź spierdalaj bo jak ci z laczka wykurwie to wypierdolisz na Antarktyde chuju#tyle mam do powiedzenia#kyu talks#wiedzmin#wiedźmin#wiedźmin 4#wiedźmin IV#the witcher#the witcher 4#the witcher IV#witcher 4#ciri#cirilla#cirilla of cintra
32 notes
·
View notes
Text
na tumblrze zamiast boopów powinny byc marynowane grzybki proooooosze
#pogaduchy#tis the season i tak dalej#moi rodzice teraz praktycznie codziennie szaleja na grzybach ohhhh bedzie tyle sloiczkow na zime ale tak bym chcial juz teraz
12 notes
·
View notes
Text
gdzie jest fandom polskich aktorów i czy mógłby ktoś z nich zrobić kompilację najbardziej amantowych scen Englerta
#tyle klasy w sposobie bycia pana Jana i to pójdzie na zmarnowanie bez takich kompilacji#jan englert#nawet nie wiem jak to otagować#polskie filmy#?#oznaczę lalkę bo to na pewno będzie moja target audience#lalka#noce i dnie#mój post
28 notes
·
View notes
Text
ja tłumączacx w 2065 moim wnukom geniusz shipu wokulski x wąsowska, wiedząc że wcale nie takim związkiem się zakończyła lalka:
#lalka#polishblr#zamknijcie się i słuchajcie co mówie#oni są najbardziej kompatybilni ze wszystkich shipów#(bez urazy do wyznawcow ochocki x wokulski gramy do tej samej bramki ale hear me out)#kazia dla wokulskiego to jest dosłownie ten mem “he asked for no pickles”#a wokulski niespelniony romantyk mial by do niej i przy niej tyle miłości że uhuhuhu#kazia ma łeb jak sklep (hehe) ale też jest bardziej poradna społecznie w trakcie gdy stachu jest od nauki i nadaje sie do pracy u geista#(poradna społecznie to chyba wgl nie ma takiego okreslenia ale rozumiecie mnie)#wgl jak razem debatuja to przeciez maja tyle rzeczy do gadania#nie pamietam juz jak bylo w ksiazce ale kurde w serialu to wokul tak ja po tych raczkach caluje ze to szok#a no i kazda scena z jeżdżeniem na koniu w ich wykonaniu to chefs kiss#umrę z tym statkiem#pojebało ich (real) (kocham ich)#kazimiera wąsowska#stanisław wokulski
19 notes
·
View notes
Text
O KURWAAAAAAAAAAAA
#W TEJ EKONOMII???????????#czy ja paprykę mogę zamrozić?????? bym kupiła kilogram i chuj#bo nie przerobie tyle papryki w tydzień który mi został zanim wrócę na święta co nie.#ale jakby. promocja na papryke jest zbyt rzadka w naszej ekonomii. trzeba skorzystać???
5 notes
·
View notes
Text
youtube
#kurde faja bardzo polubiłem płytkę na której jest ten track (tj. ''camouflage'')#na tyle że dzisiaj zamówiłem ją sb na winylu 😅#jutro powinna być już w paczkomacie#a w piątello posłucham jej sb do kilku browarów ew. drineczków 😎#ja pierdoleee ale wódki bym się znowu napił 🤍#takiej z tonikiem 💛#i dwiema max trzema kostkami lodu 🧊🧊/🧊🧊🧊#i ew. z plastrem cytryny 🍋
4 notes
·
View notes
Text
chcę tylko powiedzieć że będę dzisiaj wieczorem oglądać ten nieszczęsny boks purely out of spite
#rodzina się rzuca ze nasza cudowna polska bokserka walczy z facetem oh come onnnnn#jebać konfederatke która nie potrafi się nawet zachować przed walką#powinni ją i te wszystkie laski które na social mediach się rzucają wyjebać za niesportowe zachowanie imo#ta cała afera to jest taki idiotyzm nie potrafię zrozumieć jak tyle ludzi na to leci#polishposting
2 notes
·
View notes
Text
cezary baryka byłby role modelem dla licealnych self-proclaimed sigma mężczyzn gdyby umieli czytać
#chłop tak mnie momentami wkurwiał#kłóciłby się z nauczycielami i cytował prawo marcina 100%#robiłby vlogi 'jak zdobyć każdą kobietę w kilka sekund'. tyle że i tak na dobre mu to nie wyszło#przedwiośnie#lektury
16 notes
·
View notes
Text
Moje luźne przemyślenia o zastępach anielskich #1: postacie kobiece
disclaimer: jestem dopiero w trakcie czytania serii i do tej pory przeczytałam siewcę wiatru, zbieracza burz oraz jeden (1) tom bram światłości i jestem jeszcze w pierwszej drugiej części więc nie będę tu dużo mówić o seredzie bo zwyczajnie nie mam za bardzo o czym. ponadto, niektórych rzeczy mogę nie pamiętać bo siacza i zbieraka ciurkiem przeczytałam rok temu, później przez prawie pół roku męczyłam pierwszy tom bram i od stycznia brnę przez drugi a w międzyczasie jeszcze czytam lektury szkolne i inne książki
a teraz przejdźmy do sedna
już od paru dni ciągle myślę o zastępach, a dzisiaj zebrało mi się na myślenie o zastępowych kobietach (bo jestem lesbijką myślę o nich codziennie) i już jakiś czas temu rzuciło mi się w oczy to, jak bardzo po macoszemu są one traktowane, a przynajmniej w dwóch pierwszych tomach (może bramy to naprawią ale patrząc po dotychczasowej kreacji Seredy i Cennego Jedwabiu to szczerze w to wątpię). no bo spójrzmy prawdzie w oczy, jakie są kobiety występujące w zastępach?
W pierwszej kolejności mamy Pistis Sophię, która jest straszną suką, która chce udupić Daimona i spółkę, a dzięki temu odzyskać władzę dla siebie i Jaldabaota. Są to, oczywiście wady, ale nie sprawiają one że Pistis Sophia jest jakoś szczególnie źle napisana. Ba, może się nawet wydawać komuś interesującą postacią (ja jestem tym kimś).
Później mamy Zoe, ciepłą kluchę, całkiem nijaką poza tym że jest dobra i nie zna życia. Jedyne czego chce to pisać bajki - nie zna nawet Królestwa jako takiego poza pałacem, w którym mieszka. Do wszystkiego, co robi, a co jest ważne fabularne jest pchnięta (zmanipulowana) przez Pistis. Gdyby nie Pistis, Zoe w ogóle by się tu nam nie pojawiła bo jest nam zwyczajnie zbędna. Pistis traktuje ją jak narzędzie do zdobycia kontroli nad Daimonem poprzez łóżko. Cudownie, prawda?
A jak jesteśmy przy Zoe, to porozmawiajmy o jej paraleli, Hiji. Tak jest, są one w pewien sposób swoimi paralelami. Obie zostają zapoznane z Daimonem przez kogoś innego aby w pewien sposób zdobyć nad nim kontrolę albo, w przypadku Hiji, uniemożliwić to komuś innemu. Niestety a może i stety, to Hija działa w tym przypadku efektywniej. Co prawda w nie do końca logiczny sposób, bo Daimon się w niej zakochuje od tak, od pierwszego spotkania, z miejsca staje w jej obronie na bankiecie Gabriela, a później mają jedną albo dwie wspólne sceny i to tyle...? Bo wtedy Hija rzuca wszystko w cholerę aby go ratować. Szczerze mówi��c, zupełnie mnie ta ich historia miłosna nie kupiła. Nie są ani trochę interesujący bo mają jeszcze mniej czasu na rozwój swojej relacji i poznanie się niż Bella i Edward w Zmierzchu. A to dużo mówi.
Nawiasem mówiąc, ciekawą różnicą pomiędzy Zoe a Hiją jest fakt, że podczas gdy Hija poświęca wszystko aby uratować Daimona, Zoe (nieświadomie) przynosi na niego śmierć. No, prawie, bo sprytny plan Pistis nie wypalił. A szkoda.
Później następuje tom drugi gdzie Hija jest jeszcze bardziej manipulowana przez swoich ojców żeby coś uzyskać od Daimona. Nie mówiąc już o tym, że kompletnie zmienia się sposób jej opisu. Podczas gdy w pierwszym tomie była sprytna, potężna, obcykana w całej anielskiej społeczności i podobno potrafiła dogadać kiedy było trzeba (większość tego została mi to powiedziana a nie pokazana więc się nie liczy), w drugim tomie jest malowana na taką co w dupie była, gówno widziała i kompletnie nie wie nic o życiu.
Ale przynajmniej odrobinę realistyczne wydaje mi się zakończenie jej relacji z Daimonem. Oboje zadeklarowali to jako wielką miłość, ale się w sumie w ogóle nie znali, więc dla mnie ma to sens że kiedy Hija zobaczyła Daimona w stanie innym niż ten idealny, w którym go poznała to nagle się odkochała. Dzięki temu Razjel mógł jej powiedzieć "córcia chcesz pomóc Daimonowi prawda? prawda??? powiesz nam gdzie on jest prawda?? prawda że powiesz??" pokazując nam przyspieszony kurs na manipulację swoim dzieckiem. I historia Hiji właściwie się kończy w tym momencie - dostaje domek w Limbo od Gabrysia bo chce żyć swoim własnym życiem, bez kontroli starych i jak normalna osoba a my mówimy "papa" jedynej kobiecie która wystąpiła w tej serii w przynajmniej dwóch książkach.
Wróćmy się teraz na chwilę do tomu pierwszego ponieważ pominęłam Drop. Drop też jest miękką kluchą i wsm kończy jak Hija - wolna od anielskich obowiązków w domku w Limbo tylko że ona odblokowała zakończenie premium gdzie razem z nią w tym domku jest też mężczyzna który ją najprawdopodobniej kocha. Zakończenie Drago i Drop jest otwarte i poza tym, że mieszkają razem to właściwie nie wiemy jak toczą się ich dalsze losy i szczerze powiedziawszy to bardziej kupuję ich niż Hiję i Daimona. Jednocześnie nie bardzo wiem, co wiecie mogę powiedzieć o Drop. Nie zapadła mi jakoś szczególnie w pamięć jako bohaterka. I mimo że to jej wątek był dla mnie jednym z tych bardziej interesujących, ona sama nie przykuła jakoś szczególnie mojej uwagi.
Przejdźmy więc teraz na stałe do tomu drugiego, gdzie pojawiają nam się trzy znaczące postacie kobiece.
A właściwie dwie i pół, bo Lilith w ogóle się nie pojawia "on screen" (jeśli mnie pamięć nie zwodzi) natomiast występuje ciągle w myślach Asmodeusza w jego rozdziałach.
I wiecie co z tych myśli wynika?
Że jest straszną suką. To wszystko. To jest wszystko, co jestem w stanie powiedzieć o Lilith. Trudno jej się dziwić, wszak jest demonicą, ale mam cichą nadzieję że w tych dwóch tomach bram co mi zostały jeszcze jakoś zostanie rozwinięta.
Przejdźmy więc do Glizdy o której jestem w stanie powiedzieć mniej więcej tyle samo. Z tą tylko różnicą, że Glizda jest ponownie w drugim końcu spektrum. Jest miękka i dobra, chociaż w przeciwieństwie do Drop i Zoe jest ciężko doświadczona przez życie. I ja jestem w stanie uszanować fakt, że pomimo tego ile przeszła i jak ją traktują wszyscy dookoła, nadal wybiera dobra i niesienie pomocy innym. Jest przekochana i mówię to bez sarkazmu.
I została nam już tylko Blanka, której nazwiska zapomniałam. Pierwszy człowiek na tej liście. Ukochana Asmodeusza, konserwatorka zabytków z tzw. pazurem. Muszę przyznać że od razu mnie zaciekawiła i z tych wszystkich dotychczasowych romansów to ten pomiędzy nią a Asmodeuszem wyszedł najlepiej. Miałam nadzieję czytając, że wbrew wszystkiemu, gdy prawda w końcu wyjdzie na jaw, Modo i Blanka będą razem i naprawdę byłam smutna gdy nie byli. Imo, Blania Kossakowskiej wyszła naprawdę nieźle chociaż nie rozumiem po chuj ciągle wspominać o tym że ma fryzurę niby jakaś Tyfusowa Mary. Naprawdę, raz wystarczyło.
A i jeszcze była pani szpieg od Razjela która umarła na tej samej stronie na której została przedstawiona, a która była opisana mniej więcej jak Księżna Irina w Szewcach. Jej nie liczymy.
To by było na tyle jeśli chodzi o pierwsze dwa tomy. W bramach jest właściwie tylko Sereda, która zasługuje na lepsze traktowanie. Naprawdę, ja nie lubiłam Daimona już od początku ale w bramach to przechodzi samego siebie i jest dla niej bucem bez żadnego ważniejszego powodu poza tym że najwyraźniej nie podoba mu się fakt że Sereda wie co robi i ma doświadczenie większe niż on.
Wsm to się rozpisałam ale nie mam za bardzo żadnego wniosku poza tym że Kossakowska albo pisze swoje bohaterki jako miękkie, łagodne, delikatne i jako ucieleśnienie dobra albo je pisze jak najgorsze suki i czarne charaktery i jak dwa razy spróbowała wyjść ze skrajności to raz spieprzyła i Hija i tak się okazała być UwU delikatną dziewczynką a drugi raz poprowadziła historię tak, żeby pozbyć się Blanki już po pierwszym tomie xD
ale też szczerze mówiąc to SĄ luźne przemyślenia o kobietach z zastępów anielskich które się zebrały mi gdzieś z tyłu głowy w ciągu ostatniego roku i których chciałam się pozbyć. Życzę każdemu kto to czyta miłego dnia i nocy i zapraszam do dyskusji bo być może coś pominęłam
#zastępy anielskie#maja lidia kossakowska#siewca wiatru#also żarn niebios też nie czytałam ale to dlatego że nie mogę ich nigdzie dorwać#sponsorem mojego dzisiejszego słowotoku jest lekcja hiszpańskiego gdzie mówiliśmy o dzieciach i mi się przypomniało że hija istneije#tzn n naprawdę ale w tej serii istneiej#drugim sponsorem jest jedno z 5 zadań na polski gdzie miałam przeanalizować postać księżnej Iriny właśnie#kocham ją she's my wife to jedno zadanie zajęło mi tyle samo miejsca co pozostałe 4 XD#w każdym razie jak już się raz uruchomię o kobietach to apparently nie mogę przestać#chyba sb zrobię osobny hashtag na jakiejś luźne przemyślenia bo coś czuję że tego bd dużo#azotowe przemyślenia#myślę że idealne#dobranoc wszystkim życzę
3 notes
·
View notes
Text
not to be a boomer ale zatęskniłam trochę za dzieciństwem i trzepakiem.
#boże jak ja kochałam trzepak#mój dziadek co prawda prawie dostał przeze mnie z trzy zawały#nigdy nie zapomnę jak robiłyśmy z dziewczynami jakieś fikoły i ja zrobiłam jakiegoś takiego dojebanego#I WTEDY W OKNIE POJAWIŁ SIĘ MÓJ DZIADEK XDDD#cichy opierdol jaki wtedy dostałam……embarrassing#no but fr#tyle ile ja znajomych na trzepaku poznałam#wspaniałe urządzenie#pamiętam jak zbudowali nam później plac zabaw#ale trzepak niestety wygrał i mimo że się zaczynało zabawę na placu zabaw to i tak się zawsze kończyło przy trzepaku#czasem lubię sobie wrócić myślami do tych czasów#życie było takie proste wtedy damn#moja mama młoda matka studentka#ojciec wiecznie w pracy#więc na weekendy mieszkałam u dziadków#babcia mi dawała butelke wody z sokiem taką klejącą 💀 i garść cukierków#huśtałam się na płaczączych wierzbach#damn i lowkey miss it#dlaczego już musze być dorosła!!! i hate it!!!!#polski tumblr#polski tag#polblr#polish tumblr#polish stuff#personal#moira speaks
4 notes
·
View notes
Text
Jak się nazywa ten moment w klasie maturalnej gdzie nie widzi się już sensu chodzenia do tej zasranej placówki bo więcej się człowiek uczy sam w domu ale jeszcze pasuje dociągnąć do końca
#Julek mówi#MÓGŁBYM ROBIĆ TYLE RZECZY MATURALNYCH I NIE#ale nie. ucz sie na historie ktorej nawet nie rozszerzasz
4 notes
·
View notes
Text
do you ever look at someone and wonder what is going on inside their head?
what is going on inside my head:
#właśnie kupuję bilet by obejrzeć jeszcze raz 🤟#to nie jest na tyle dobry film by na to zasłużyć ale cóż#od lat właściwie nie chodzę do kina więc mogę sobie na to pozwolić#plus ciekawe rodzime produkcje i dobrze rokujące debiuty trzeba wspierać#niebezpieczni dżentelmeni
31 notes
·
View notes
Text
why does no one care that i am like this, why does no one care ive been suicidal and self harming for most of my life, why does everyone who has ever claimed they love me insists on looking away so i can deal with it all on my own - i cannot deal with this on my own. i want to die, i want to die, i want to die forever, i want to never wake up, i want to be gone, i dont want to be alive anymore, i know im a bad person, i know im a bad person, i know i deserve this, but cant i just die instead of being here and being useless and only a burden to everyone around me. i hate being stupid and ugly and boring, i hate being the one everyone is ashamed of, i hate having no worth inside me, i hate bothering everyone with my desire to die, i know everyone leaves me on my own on purpose, i know people most of the time dont actually forget about me but choose to keep me out of their life. i know i will never matter in any way to anyone, i know that no one will actually ever care, i know this, i know this so well, i just choose to lie to myself so stubbornly, i lie to myself everyday saying such stupid fucking things as "maybe someone will find me tolerable one day" and "maybe i can actually talk to someone one day". all i wanted was someone to be by my side when im going thru it over and over again even if just to distract me from it all, someone who wont get pissed off even though i cry and apologize constantly, someone who will try to wait it out with my without leaving my side. but no matter how much i pray, no matter how much i cry, nothing ever changes for better, im becoming worse and worse, im becoming more and more worthless, im self-victimizing to the point of driving everyone mad, and i have no outlet left, i feel guilty about everything, i feel guilty about being miserable, i feel guilty about being quiet and indifferent, i feel guilty about enjoying the little things, i feel guilty for wanting love, i feel guilty for wanting company, i feel guilty for wanting to be seen, everything is miserable and everything feels so hopeless, i want to die, i want to die, i want to die, even though i know my corpse will be left bloated and rotting in this very bedroom as everyone else remains indifferent at best. and what a fitting match to a rotten life that will be
#pogaduchy#this one wont appear on the dash because of the gif so its for the true fans only who check my blog manually. hi#''for the true fans'' i say mimo że kurwa wiem doskonale że nikt nigdy tego nie przeczyta lol jakby no. lol. i tak dalej#jak idiota sie wiecznie bede oszukiwal że może MOŻE kurwa ktos jakims cudem.. lol#ale tak juz jest nie. czlowiek woli sam sobie w oczy kłamać zamiast pogodzic sie z faktem ze po prostu ma na co sobie zaslużył#prawda jest taka że samotność jest tym na co pracowałem całe moje życie. a nie przypadkiem którego jestem ofiarą\#i tyle niestety. krzyżyk na drogę. nikt nie będzie tęsknił. nikt nie bedzie pamietał#śmiesznie tylko myśleć o tych wszystkich głupich nadziejach które w sobie miałem jak debil. że może kiedyś bedzie ok. że może kiedys bedzie#ktoś i że może kiedys zmienie się na lepsze.#and you will die with no one left with patience to pity you!
8 notes
·
View notes
Text
snajpeeerrrr waaaaughhh
#trivia dla wszystkich moich fellow polaków i ludzi którzy na tyle mnie lubią żeby tłumaczyć moje polskie posty w podstawówce mnie nazywali#snajperem ^__^ wszystko przez to że się przymierzałem przy serwowaniu na siatkówce i no kurwa ba jak sufit był mniej więcej na#takiej samej wysokości jak w normalnej sali#ale ten post jest o tym z gry komputerowej. kocham cie mundy#chciałbym też spróbować nim pograć ale oug. scary#<chociaż słyszałem też że hitboxy w tej grze są no. mmmmm wiecie jak to jest
7 notes
·
View notes
Note
Powodzenia jutro w pisaniu! Samych zrozumiałych pytań, dużo sił i pomyślnej walki! Dasz radę! 📜✏️
dziękuję najpiękniej!! chyba udało ci się wymanifestować, bo całkiem całkiem były te pytania! 💗
#ale walka była#głównie o utrzymanie skupienia przez te 2 i pół godzinki ughh#i was not built for Siedzenie Na Dupie Tyle Czasu#anyway kc darling thank you so much <3#mudalchemy
2 notes
·
View notes