Tumgik
#robaki
mynameis40and4 · 2 months
Text
Ziom siedział ze mną w parku
Tumblr media Tumblr media
Wydaje mi się że to pająk z rodziny ukosnikowatych (chyba kwietnik ale nie wiem)
4 notes · View notes
izumeoo · 5 months
Text
dedykuje ten post mojej duszy
Tumblr media
6 notes · View notes
megapolecajka · 1 year
Text
Tumblr media
Robale Stop Insect Stop
czytaj więcej o TU
0 notes
revelstein · 1 year
Text
Trzeba się przyzwyczajać
Michał Wójcik, ziobrowy wiceminister od tak zwanej sprawiedliwości, czy jakoś tak podobnie, jeden z moim może niekoniecznie ulubionych, ale z pewnością prominentnych przygłupów posiadający jak widać zdolność pisania, wyrzucił z siebie przekaz taki, że zakaz produkcji samochodów spalinowych, zachęcanie do jedzenia robaków, nierówność państw, bylejakość i hipokryzja, to godne potępienia cechy…
Tumblr media
View On WordPress
0 notes
Photo
Tumblr media
Information about warms in food in latin language. Just learn what you can eat. Info in polish.
0 notes
humpreybumprey666 · 2 years
Video
youtube
Mąka z insektów jako składnik popularnych produktów spożywczych! Nowe ro...
0 notes
clownleys · 5 months
Text
nie mogę rozmawiać wyrabiam 5 etat w fabryce niecierpienia itachiego
7 notes · View notes
automatonknight · 1 year
Text
do dupy to lato gorąco jak w jakiejś kuźni czy chuj, otworzysz okno na minutę i nie dość że nawet chłodno nie jest na dworze to od razu milion robaków w pokoju kurwaaaaaaaa
8 notes · View notes
bpdamandayoung · 1 year
Text
kurwaaaaa kupiłam 3 książki w tym szóstkę wron za piątaka na święcie grzybów boże chwalę twoje dary 🙏
0 notes
Text
nie będę kłamać to jest chyba mój ulubiony antyunijny scare do tej pory.... jest po prostu taki cudownie absurdalny że aż się uśmiech sam na twarz ciśnie
Tumblr media
1 note · View note
krzysztofiwin · 9 months
Photo
Tumblr media Tumblr media
Krzysztof Iwin – „Glisty” 30x40cm https://iwin.malarstwo.org/pl/limited_print,103.html #Glisty #art #painting #drawing #KrzysztofIwin #LimitedEdition #prints
0 notes
roselinka · 4 months
Text
Moje porady na nie objadanie się :*
Wiem, że sporo motylków ma z tym problem. Mam nadzieję, że ten post pomoże chociaż jednej osobie.
1. Nie jedz przy telefonie - skup się w 100% na posiłku i jedz bardzo wolno oraz estetycznie.
2. Znajdź sobie jakiekolwiek zajęcie. - Może być to spowodowane nudą.
3. Zastanów się co tak naprawdę może być przyczyną. Jakieś emocje, być może pijesz za mało wody, albo objadanie się to twój sposób na ,,radzenie’’ sobie z problemami.
4. Śpij 8-9h dziennie.
5. Pij czarną kawę - bardzo pomaga w zmniejszeniu apetytu i chęci szczególnie na słodkie.
6. Nie kupuj jedzenia na zapas. Sklepy masz wszędzie, w każdej chwili możesz wyjść (przy okazji zrobić sobie spacer i spalić kalorie będąc na świeżym powietrzu) i kupić to, czego naprawdę potrzebujesz. Przecież nie potrzebujesz teraz nagle 20 batonów, prawda?
7. Dziel się jedzeniem z innymi - To zależy co jesz tak naprawdę, ale gdy masz np. jakieś ciasteczka, to uwierz mi - o wiele lepiej jest się podzielić. Nie dość, że zaoszczędzisz kalorie, to jeszcze sprawisz komuś radość i będziesz z siebie dumny.
8. Po przekroczeniu swojego limitu nie mów ,,Walić to’’ i nie objadaj się. Lepiej jest zjeść 900 kalorii, niż 3000.
9. Jeśli skończysz swój posiłek / przekąskę i dalej będziesz miał na coś ochotę, to pomyśl, że przecież za kilka godzin znów będziesz coś jeść. Tak samo jutro, pojutrze, za tydzień. Po prostu bądź cierpliwy i za ten czas poćwicz / pójdź na spacer / posłuchaj muzyki / napij się wody. Zrozum, że jemy, aby żyć. Nie na odwrót. Jedzenie nie ma smakować, tylko ,,zapychać’’.
10. Wypij kilka szklanek wody. Będziesz czuł się pełny, przez co raczej nie zmieścisz nigdzie tego batona, na którego masz ochotę.
11. Jak naprawdę masz ochotę na np. chipsy, które masz w szafce, to po prostu oddaj je bliskim. Jeśli mieszkasz sam - możesz oddać je nawet bezdomnemu. To brzmi dziwnie, ale jest skuteczne. Wiadomo, że można je po prostu wyrzucić, ale ja jednak nie jestem za marnowaniem jedzenia i szanuję pieniadzę.
12. Poczytaj sobie skład niektórych produktów (bo zazwyczaj bingujemy na niezdrowych rzeczach). Np. taka nutella to sam cukier, olej palmowy i śladowa ilość orzechów z kakaem. Pomyśl, jak źle będziesz się czuł po takim czymś. Jaki będziesz zmęczony i wciąż głodny. Czy nie lepiej zjeść mniej smaczne, ale za to o wiele bardziej sycące i zdrowe jedzenie, po którym będziesz miał pełno energii, a twoje jelita będą w o wiele lepszym stanie? Uwierz, że nawet na starość Ci to wszystko zostanie i będziesz miał duże ryzyko jakiejś choroby.
13. Pooglądaj sobie obrzydliwe zdjęcia. Może być to nawet jakieś spleśniałe jedzenie, albo jeśli masz emetofobię, to poszukaj nagrania, na którym ktoś wymiotuje. Można również pooglądać nagrania, na których ktoś je robaki, surowe mięso, karmę dla kota. Zdjęcia brudnych stóp / paznokci, żółtego języka, kupy. Jakiekolwiek rzeczy, które Cię obrzydzają i tracisz dzięki temu apetyt.
14. Zacznij sobie zapisywać twoje emocje przed, podczas i po binge. Co czujesz i nad czym chcesz popracować. Czy to zajadanie stresu, złych emocji? A może po prostu znudzenie i zmęczenie?
15. Zadbaj o odpowiednią ilość wody - woda jest najważniejsza, a pomaga w zmiejszeniu chęci na słodkie.
16. Jedz więcej warzyw i owoców. To jedzenie bardzo syci, a zazwyczaj ma bardzo mało kalorii. Np. arbuz, ogórek, truskawki, maliny, seler.
17. Przed każdym posiłkiem wypij szklankę wody. Nie pij w trakcie / po posiłku. (Jak już - odczekaj 30 min.) Powiększy Ci się wtedy żołądek i szybko staniesz się głodny. Jeśli wypijesz przed - staniesz się bardziej najedzony i zjesz mniej.
18. Pogódź się z tym, że nawet podczas wychodzenia z binge eating napewno jeszcze kilka razy będziesz się objadać, bo cukier ma działanie uzależniające i po prostu wiem, że naprawdę trudno z tego wyjść. (Ogólnie każdy się objada - na urodzinach, imprezach, uroczystościach. Ale nie zdajemy sobie wtedy sprawy, bo przecież to ,,tradycja’’, aby zjeść / spróbować wszystkiego, co jest na stole. Ale to już co innego. Wiadomo, że nawet jeśli będziemy czyści przez 3 lata, to kiedyś nastąpi ten dzień, w którym zjemy więcej. Jesteśmy tylko ludźmi).
19. Nie bądź na siebie zły po binge. Pamiętaj, jutro jest nowy dzień. Nie słuchaj mëan$po typu ,,Ty się znowu obżarłaś gruba świnio?! Popatrz na siebie!’’. To nie Twoja wina. Organizm sam się broni, bo nie dostarczasz mu odpowiedniej ilości energii (kalorii) z jedzenia i przez to nadrabia to wszystko w tak krótkim czasie. Po prostu w skrócie jesz za mało - to normalne u motylków. Każdy ma gorszy dzień. Tak jak już pisałam, jesteśmy tylko ludźmi.
20. Na sam początek, aby się zmotywować - rób sobie nagrody za dzień bez binge. Nie muszą być drogie. Np. 1 dzień - naszyjnik. 3 dni - nowa para spodni. 1 tydzień - mgiełka.
21. Zrób sobie również kary za binge. Cały dzień bez telefonu, albo ogólnie rzeczy, od której jesteś uzależniony.
22. Przypomnij sobie dlaczego zacząłeś. Stań na wagę, przypomnij sobie o swoim celu, a na następny dzień będziesz w cholerę dumny.
Jak narazie to tyle. Dziękuję za przeczytanie i jeśli macie swoje sprawdzone porady, możecie napisać w komentarzu.
989 notes · View notes
dumkana16 · 2 years
Text
komar w pokoju w listopadzie.....zmiany klimatu tak wiem gdzie mam klapkę nie wiem
0 notes
seraphines-dairy · 1 month
Text
Witam.
Stwierdziłam że napiszę wam coś.
Znaczy nie mam nic ciekawego do powiedzenia i oczy mi się same zamykają bo jestem tak zmęczona ale mi was brakowało. Bo szczerze to ta community jest dla mnie bardzo miła, za co dziękuję z całego serca!
Ja ogólnie kocham ludzi, a widząc jak wszyscy tutaj się wspierają i wspierają mnie, aż mi się ciepło robi :((
Odkryłam świetny sposób żeby zaczerpnąć motywacji na odchudzanie. Wiem że dużo osób puszcza sobie smutną muzykę nwm jakąś Mitski (kocham Mitski btw) czy chuj wie, i płaczą do tego (co nie jest złe oczywiście) ale ja zalecam spróbowanie odwrotnej rzeczy. To znaczy ja zawsze puszczam sobie jakieś piosenki hype’owe i mam takie „ale ja jestem zajebista, wszystko się uda”. W chuj działa tbh
Dziś byłam na mieście dwa razy i to dwa razy bo dostałam questa (raz od siostry drugi raz od babci) i musiałam tak zapierdalać back and forth XD ale przynajmniej kalorie się spaliły. Miałam potańczyć wieczorem bo nikogo w domu nie było ale zbytnio się zasiedziałam oglądając Stray Kids i tak jakoś wyszło że nic nie wyszło.
Idę jutro (w sumie dziś rano) do dawnej pracy odwiedzić moich pacjentów (bo mają grilla) i im poopowiadam co tam u mnie słychać. Szczerze? Bardzo mi ich brakowało ;( bardzo mili ludzie i z dużą wiedzą życiową (bo to dom seniora tak btw jakby ktoś nie wiedział). Poza tym muszę się im pochwalić nowym kolorem włosów (wszyscy mówią na mnie Wiśniewski teraz XD)
Jeśli chodzi o jedzenie to zjadłam bułkę i trochę makaronu ale czułam się jakby robaki mi chodziły po jelitach. Nie wiem jak to wytłumaczyć ale to było tak obrzydliwe że myślałam że wszystko zwrócę więc nie zjadłam dużo. A na kolację zmiksowałam sobie truskawki z malinami, i dołożyłam sobie zasadę że po 19 nie jemy
Tak chciałam wpierdolić coś słodkiego bo chyba będę mieć okres (spóźnia mi się 14 dni jak nazywamy dzieciaka?) ale stwierdziłam że to pierdolę i nie jem XD
Zaczęłam znów naukę Koreańskiego, zobaczymy jak teraz pójdzie bo miałam już podejście i umiem czytać ale słówka tak średnio więc zobaczymy
To tyle na dziś, jutro coś powinnam wstawić^^
🌼 Kocham was, dobranoc! 🌼
43 notes · View notes
jeszcze-nie-motylek · 1 month
Text
pilam nasiona chia i znalazlam w nich robaki wiec dxidiaj z obrzydzenia nic nie zjadlam!!! brawo dla mnie
39 notes · View notes
pozartaa · 4 months
Text
04.06.24 UTRZYMANIE WAG1 dzień 460. Limit +/- 2100 kcal.
Wybrane posiłki:
Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media
Dziś dniówka w robocie. Pochmurno ale ciepło. Idealny dzień by siedzieć w domu z herbatką... No cóż.
***
Dziś karcianka jak co wtorek ale nie idę garć, choć mogłabym nawet urwać się z roboty. Nie przerobiłam decku, nic nie zrobiłam - poza tym nasz Mistrz Gry, który też z nami gra przyszedł dziś na parę godzin po południu i też olał karty... Było by chamsko tak zerwać się i iść... a Ty zostań... 😜
***
Ogólnie straszna nuda. Jutro ma być jakaś nocna kontrola u mnie w robocie. Spać nie mogą tam na górze. Zresztą mam to gdzieś może w ogóle nie przyjadą do nas. Ale trzeba być gotowym i wszystko zrobić tak jak procedury wymagają.
Bosze ale dziś o pierdołach piszę ...
***
Wracając z pracy po drodze zrobiłam parę fotek. Szczególnie jestem dumna z chrząszcza ( dowiem się co to za chrząszcz).
Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media
Całkiem fajne makro ma ten telefon. Może kiedyś wybiorę się fotografować robaki 😆.
No więc dobrej nocy wam życzę i dziś bez dramatów. Bez głębszych przemyśleń
i dobrze!
32 notes · View notes