#robaki
Explore tagged Tumblr posts
Text
Okay SO one part of goodbye in my group therapy is that all 3 groups decide what to draw for a person who's leaving. You know, what you resonate with a person, what they resemble etc. THEY DREW ME MIX OF TWO BEETLES - LUCANIDAE AND LADYBUG WITH A RAINBOW FLAG. THIS IS HOW PPL IN THERAPY SEE ME!!

#beetle#ladybug#bug#insects#lucanidae#robaki#robaczki#therapy#group therapy#mental health#queer#mentaly ill#actually bpd#actually adhd#hopecore#pride flag#personal
5 notes
·
View notes
Text
dedykuje ten post mojej duszy

#cat#weird#dupa#camembert cheese#friz#skinwalker#kitty#glod#gowno#deep web#shein#alexander mcqueen#choroba#kielbaska#kielbasa#akryl#ryby#robaki#miesko#broda#pachy#pot#buty#jestem polkom#polska#kinny zimmer#kurwa#c1pa#bede bekac#bekanie
9 notes
·
View notes
Text
Ziom siedział ze mną w parku


Wydaje mi się że to pająk z rodziny ukosnikowatych (chyba kwietnik ale nie wiem)
5 notes
·
View notes
Photo


Krzysztof Iwin – „Glisty” 30x40cm (2015) https://iwin.malarstwo.org/pl/glisty-1540.html #30cm #40cm #2015r #portret #robaki #brązy #biele #art #painting #Iwin #KrzysztofIwin #obrazy #galeria #rysunek #innetechniki
0 notes
Text
Robale Stop Insect Stop
czytaj więcej o TU
#rekomendacjazakupu#bewit#bewit love#aromaterapia#mieszanka olejkow#hydrolaty#dyfuzor#megapolecajka#insect#insekt#insekty#robaki#robale
0 notes
Text
Trzeba się przyzwyczajać
Michał Wójcik, ziobrowy wiceminister od tak zwanej sprawiedliwości, czy jakoś tak podobnie, jeden z moim może niekoniecznie ulubionych, ale z pewnością prominentnych przygłupów posiadający jak widać zdolność pisania, wyrzucił z siebie przekaz taki, że zakaz produkcji samochodów spalinowych, zachęcanie do jedzenia robaków, nierówność państw, bylejakość i hipokryzja, to godne potępienia cechy…

View On WordPress
0 notes
Text
nie mogę rozmawiać wyrabiam 5 etat w fabryce niecierpienia itachiego
#nie jest dobrze chłopaki#widziałam typa przez sumarycznie może 5 minut ale gdyby coś mu się stało to uścisnęłabym radośnie wszystkich w tym pokoju a potem siebie#nie zapraszam do dyskusji bo ja się domyślam że on ma jakieś dramatyczne traumatyczne backstory i jeszcze zmienię zdanie#ale na razie all troops są na froncie nienawidzenia typa#🔪🔪🔪#naruto brainrot#<-łapcie taga do zblacklistowania jakby wam był naruto liveblogging niemiły#also przysięgam że mam też inne zainteresowania po prostu robaki w moim mózgu zasfiksowały się teraz na tym konkretnym#memeories.txt
7 notes
·
View notes
Text
do dupy to lato gorąco jak w jakiejś kuźni czy chuj, otworzysz okno na minutę i nie dość że nawet chłodno nie jest na dworze to od razu milion robaków w pokoju kurwaaaaaaaa
#robaki oczywiście z naprowadzeniem na najbliższy kubek z napojem żeby się w nim utopić. chłopaki prosze#mam nadzieję że przynajmniej pająki w kątach mają szamę tak przy okazji
8 notes
·
View notes
Text
kurwaaaaa kupiłam 3 książki w tym szóstkę wron za piątaka na święcie grzybów boże chwalę twoje dary 🙏
#w zasadzie za złotych 4 ale powiedziałam szarmancko reszty nie trzeba dając pięciozłotówkę#jeśli się zdoksowałam to whatever kto był na święcie grzybów ten wie reszta nara albo do zobaczenia w przyszłym roku na meet n greet ig#szóstka wron wsm zawsze była na tbr bo widzę że daje ludziom robaki w mózgu a ja robaki w mózgu mieć lubię#takie ładne wydanie z brzegami stron czarnymi#gadanie żaby
0 notes
Text
Tw:Disturbing content
Jeśli kiedykolwiek znów najdzie cię ochota na jedzenie:
Spójrz na swój posiłek
Wyobraź sobie jak pokrywa go pleśń
W ciągu jednej chwili
całe to soczyście wyglądające jedzenie
zachodzi białym nalotem
zamienia się w czarną maź
Nadal chcesz to wziąć do buzi?
Chcesz aby grzyb zjadł cię od środka?
Spójrz w lustro
Powiedz mi co widzisz
Nie jesteś już sobą
Tylko rozkładającym się workiem kości
Robaki zjadają twoją twarz
Grzyb przenika przez całe twoje ciało
Spójrz na siebie
Z minuty na minutę jest cię coraz mniej
Z minuty na minutę, coraz bliżej końca
Zamknij oczy
I pozwól swojemu ciału się rozłożyć
Niech grzyb pokryje twoje wnętrzności


Jakoś tak mnie naszło na napisanie wierszo podobnego syfu <3
Miłego rozkładu motyli <333
#chude motylki#chudego dnia motylki#chudej nocy motylki#jestem motylkiem#light as a feather#motylki any#motylki blog#tw ed not ed sheeren#i wanna be sk1nn1#jak zostać motylkiem#tw 3d vent#3d not sheeran#34t1ng d1s0rd3r#3ating d1sorder#3d blog#blogi motylkowe#chce byc lekka jak motylek#pamiętnik motylka#bede motylkiem#3d but not sheeren#€d diary#€d blog#€dblr#tw €d#@na shit#@na blog#@na motivation#nie chce być gruba#i need to be th1n
242 notes
·
View notes
Text
Heja, podrzucam wam parę niskokalorycznych posiłków które mega mi zasmakowały i nie czułam jakiś dużych wyrzutów po zjedzeniu ich
• Jogurt z chia
Jogurt naturalny 100 g (60 kcal)
Chia 5 g (23 kcal)
Wafle ryżowe, 1 sztuka (38 kcal)
Jabłko bez skórki 160g (77 kcal)
Cynamon (0 kcal)
Słodzik (0 kcal)
• Mieszacie chia z jogurtem, do tego dajecie pokruszonego wafla (wiem, dziwnie brzmi ale zaufajcie mi jest pyszne) cynamonu i słodzika dodajecie ile chcecie, na to jabłuszko i do lodówki żeby nasiona napęczniały
Całość ok. 200 kcal
• Placuszki bananowe
10 g mąki (34 kcal)
90 g banana (87 kcal)
50 g jajka (69 kcal)
Cynamon (0 kcal)
Pół łyżeczki proszku do pieczenia (0 kcal)
3 ml oliwy z oliwek (opcjonalnie/27 kcal)
• Banana rozgniatacie widelcem, dodajecie jajko, cynamon, proszek do pieczenia i mąkę, na rozgrzana patelnie z oliwa lub bez wylewacie masę (mi wyszły 3 placuszki)
Gdy się już zrobią możecie dodać łyżkę jogurtu naturalnego lub skyru żeby nie były suche, mega dobre są polecam 🫶
Całość ok. 217 kcal (bez oliwy 190 kcal)
I mój dzisiejszy obiadek
• Tofu z ryżem
50 g tofu (63 kcal)
30 g suchego ryżu (106 kcal)
2 łyżki sosu sojowego (ok. 20 kcal, zależy od sosu)
Sól, pieprz, ostra papryka (0 kcal)
Warzywa, najlepiej do 30 kcal (papryka, pomidor, kapusta)
• Ryż gotujecie według instrukcji na opakowaniu (pamiętajcie że ryz pęcznieje, i jego waga jest większa o 3 razy, więc ugotowanego ryżu 90 g!!!)
Tofu zalewacie sosem sojowym i doprawiacie według uznania, wpierdalacie na patelnie, możecie podlać trochę wodą. Niech sobie trochę na patelni poleży aż będzie miękkie
Na talerzyk ląduje ryz, tofu i warzywka (ja dałam kapustę pekińską) mega dobre!!
Całość ok. 220 kcal
To tyle buziaki robaki, kocham was 😽😽
#niskokaloryczne#bede lekka jak motylek#chudej nocy motylki#motylki any#chce byc lekka jak motylek#chudej nocy#nie jestem glodna#az do kosci#nie chce być gruba#gruba szmata#bede motylkiem#lekka jak motyl#blogi motylkowe#lekkie motylki#będę motylkiem
35 notes
·
View notes
Text
Witam.
Stwierdziłam że napiszę wam coś.
Znaczy nie mam nic ciekawego do powiedzenia i oczy mi się same zamykają bo jestem tak zmęczona ale mi was brakowało. Bo szczerze to ta community jest dla mnie bardzo miła, za co dziękuję z całego serca!
Ja ogólnie kocham ludzi, a widząc jak wszyscy tutaj się wspierają i wspierają mnie, aż mi się ciepło robi :((
Odkryłam świetny sposób żeby zaczerpnąć motywacji na odchudzanie. Wiem że dużo osób puszcza sobie smutną muzykę nwm jakąś Mitski (kocham Mitski btw) czy chuj wie, i płaczą do tego (co nie jest złe oczywiście) ale ja zalecam spróbowanie odwrotnej rzeczy. To znaczy ja zawsze puszczam sobie jakieś piosenki hype’owe i mam takie „ale ja jestem zajebista, wszystko się uda”. W chuj działa tbh
Dziś byłam na mieście dwa razy i to dwa razy bo dostałam questa (raz od siostry drugi raz od babci) i musiałam tak zapierdalać back and forth XD ale przynajmniej kalorie się spaliły. Miałam potańczyć wieczorem bo nikogo w domu nie było ale zbytnio się zasiedziałam oglądając Stray Kids i tak jakoś wyszło że nic nie wyszło.
Idę jutro (w sumie dziś rano) do dawnej pracy odwiedzić moich pacjentów (bo mają grilla) i im poopowiadam co tam u mnie słychać. Szczerze? Bardzo mi ich brakowało ;( bardzo mili ludzie i z dużą wiedzą życiową (bo to dom seniora tak btw jakby ktoś nie wiedział). Poza tym muszę się im pochwalić nowym kolorem włosów (wszyscy mówią na mnie Wiśniewski teraz XD)
Jeśli chodzi o jedzenie to zjadłam bułkę i trochę makaronu ale czułam się jakby robaki mi chodziły po jelitach. Nie wiem jak to wytłumaczyć ale to było tak obrzydliwe że myślałam że wszystko zwrócę więc nie zjadłam dużo. A na kolację zmiksowałam sobie truskawki z malinami, i dołożyłam sobie zasadę że po 19 nie jemy
Tak chciałam wpierdolić coś słodkiego bo chyba będę mieć okres (spóźnia mi się 14 dni jak nazywamy dzieciaka?) ale stwierdziłam że to pierdolę i nie jem XD
Zaczęłam znów naukę Koreańskiego, zobaczymy jak teraz pójdzie bo miałam już podejście i umiem czytać ale słówka tak średnio więc zobaczymy
To tyle na dziś, jutro coś powinnam wstawić^^
🌼 Kocham was, dobranoc! 🌼
#bede motylkiem#blogi motylkowe#będę motylkiem#będę szczupła#chce byc szczupla#chce być szczupła#gruba szmata#gruba świnia#grubaska#jestem gruba#az do kosci#motylki any#tylko dla motylków#lekkie motylki#motylki blog#lekka jak motyl#jestem motylkiem#motyle w brzuchu#nie chce być gruba#za gruba#chudej nocy motylki#chce byc lekka#chude jest piękne#chudosc#chudzinki#chudzinka#szczupłość
44 notes
·
View notes
Text
25.02.25
Nie liczę kcal od 106 dni
Trening
Ćwiczenia- 528
Kroki- 450

Razem 978
Byłam rano wściekła sama na siebie- waga pokazała o 0.7 więcej bo z głodu w nocy się obudziłam i zaczęłam wpieprzać czekoladki Kinder , głupia ja ... zamiast zjeść kanapkę to wybrałam czekoladki. Dzień upłynął mi spokojnie o 14 byłam z Tosią u weta bo jej oko ropieje i jest obrzęknięte. Dostała krople do oczka, vetomune na odporność i tabletkę na robaki. Jutro daje jeszcze jej kolejna połówkę tabletki na robaki , przez miesiąc będę dawać vetomune a prze 10 dni krople 3x dziennie. W piątek będą do mnie dzwonići się pytać czy oczko dalej ropieje . Muszę ją obserwować. Ta apka do ćwiczeń jak się okazało jest płatna wiec zainstalowałam inna bezpłatna i robię ćwiczenia z tej aplikacji. Wieczorem na kolację zjadłem sałatkę białkowa z bobem, kurczakiem i serem dojrzewającym. Ten ser mi nie podeszedl dlatego będę go wybierać i jeść sałatkę z samym kurczakiem i bobem bo zostały jeszcze dwie. Chyba wrócę do gastronomii, to jedyne co mi wychodzi bo szukają do pracy też w Starbucks. Najbliższą kawiarnia jest 20 minut drogi ode mnie przy nowo wybudowanym kompleksie handlowo usługowym przy rondzie hekana.


Będę dawać tagi blogi motylkowe dla zasięgu, mam nadzieję że nie zjecie mnie za to. To co na zdjęciach to to co dziś zjadłam plus kawa i mini bułeczka z bryndzą.
Dobranoc 🌜
#ed adult#tw ed not ed sheeren#ed18+#tw ed disorder#34t1ng d1s0rd3r#€d blog#dorosły z ed#tw ana bløg#€d diary#blogi motylkowe
5 notes
·
View notes
Photo


Krzysztof Iwin – „Glisty” 30x40cm https://iwin.malarstwo.org/pl/limited_print,103.html #Glisty #art #painting #drawing #KrzysztofIwin #LimitedEdition #prints
0 notes
Text
pov: wakacje na wsi magurskiej z dziadkami
czwarta rano: ptaki dostają świra, słońce jak wstanie to wali prosto w szyby, o piątek budzi się dziadek i robi sudoku w łóżku, babcia wstaje przed siódmą i schodzi na dół, robi śniadanie, cały czas okrzycza dziadka że robi hałas a dziadek tak co kilka minut sobie przypomina, że na górze ktoś jeszcze śpi i ścisza ton głosu na trzy setne sekundy, herbatka jest zaparzona w dzbanku z miętą i cytryną w cząsteczkach i broń boziu bez skórki bo babcia wyparza i obiera, pomidor też jest sparzony bez skórki (a ja nawet nie myję), dziadek każdą myśl konsultuje z babciunią, przed ósmą uznaję że nie ma sensu leżeć i drzemnę w trakcie dnia najwyżej - babcia robi racuszki z kefiru do polania miodem, piję herbatkę za mało gorącą jak na moje gusta, jadą do wsi po ten obłędny chleb, wychodzę przed domek, w karmniku siedzą dwa słowiki, na jarzębinie gil, na krzakach jeżyny (te boskie czarne lśniące i jędrne, nie szitowe z łąk), ze wsi słychać traktor i krowy, powietrze nie jest cienkie, w lesie prawdziwki i kozaki niskiej jakości zeżarte przez robaki, dziadek znowu opowiada jak wpakował kij w gniazdo os i uciekał o kulach do auta, babcia od rana siedzi nad obiadem bo mamy tylko dwa palniki i udziec z indyka sam się nie udusi (jezu ta cebulka), do obiadu szczypiorek i kompot z porzeczek, jemy w altance, lata osa, po obiedzie kawka i wafel z kajamakiem, pograć w badmintona na ulicy, uważać na żmije w rowie, dziadek wspomina też żeby uważać na auta (wcale nie mam 29 lat), jedziemy do wsi obok na konie i odebrać jajka, nieskończone jak wszechświat stado gęsi i gęś główna Jarosław, pan od koni w kapeluszu góralskim, golden hour, czemu u nas od 15 nie ma słońca i trzeba w bluzie a u nich do nocy patelnia, dziadek taktycznie nawiguje jak zaparkować (czuję że rano i tak mnie stuknie jak będzie wyjeżdżał), gramy kilka kolejek remika, siódemka pik jest naderwana, w wiadomościach ciągle to samo, babcia pali, dziadek sprawdza wyniki lotto mówiąc do google asystenta (bo telegazeta już nie działa), mam się nie garbić bo babcia mnie pogoni kijem i nie mówi się co - tylko proszę, nieskończona dyskusja który miód jest jaki i ile kosztowały, który zostaje a ile chciała mama, dziadek instruuje gdzie w szopie jest kij teleskopowy i jak włączyć bojler, babcia gotuje skrzyp na płukankę do włosów i robi nam warkocze, idziemy na spacer do końca drogi i straszymy się kiedy coś szeleści w lesie, spadają gwiazdy, od dawna nie było świetlików, śpię za kominem na górze, w nocy szczekają psy i być może wyją wilki, jaki poziom wody w jeziorze? jak inaczej może smakować lato? babcia i jej sprośne powiedzonka, dziadek i historie życiowe, ciemny las i dom na górze, i ten sposób wypowiadania tak bogaty że mojej szitowej mowie wstyd
od wypadku i ksiądz ma jaja
wdzięczność
8 notes
·
View notes
Text
nie ma zadnych bakterii robaki je zjadły
19 notes
·
View notes