#piszesz

[trzpiotka]

najgorzej jak aktywiści piszą masę niszowych słówek/wtrętów z angielskiego i używają skomplikowanej składni w postach informacyjnych. bestie nie przekonasz tak nikogo spoza bańki a nawet wielu osobom obeznanym w temacie trudno się to czyta

[widevibratobitch]

mówta co chceta ale wszelkie keysmashe czy lol&lmao nie mają nawet startu do jednego porządnego XD

[inarizushidoodles]

Zgadzam się, chyba po prostu u Maryli najbardziej mi się to rzuciło w oczy bo to wobec niej miałam największe oczekiwania, a rzeczywistość filmu była bardzo rozczarowująca.

A co do dokładności historycznej - muszę przyznać, że nie znam się za bardzo na temacie, moja wiedza zarówno na temat Adama jak i Maryli jest raczej podstawowa, ale nawet dla mnie nieskładność przedstawionych zdarzeń była boleśnie oczywista. Rozumiem że nie wiemy jakoś super dużo o tym konkretnych okresie z życia Mickiewicza, ale to co tam nawymyślali wydaje się conajmniej dziwne, aż nie na miejscu. Odniosłam też wrażenie że film jest momentami prawie niejasny, bo było parę chwil gdzie potrzebowałam chwili żeby zrozumieć co się dzieje, i jak to się ma do głównego wątku, chociaż to mogą być po prostu moje odczucia.

co to kurwa jest za film

[miss-howletts]

Ey sory ze pytam ale jak w jednym poscie pisałas ze dostalas hate kiedys bo jestes gruba ale tak wsum to czego sie spodziewalas jak jestes w miejscu gdzie sa wychudzone osoby a ty wazysz 100kg?

1. Miło mi niezmiernie, że piszesz to z anonima droga osobo, no ale najwyraźniej niebkażdy titaj tak jak ja ma jaja aby pokazywać rzeczy takimi jak są. Oh well...

2. Tak, jestem gruba. Potwierdzam. Ale mała korekta - ważę obecnie 92kg a niedawno było 114kg więc schudłam od czerwca tego roku ponad 20kg.

3. Kurde ja to jednak głupia jestem, bo myślałam że zaburzenia odżywiania to może mieć każdy. Nie wiedziałam że to przywilej tylko szczupłych osób. Ojejku, przepraszam...

4. No jestem w miejscu gdzie z pewnościa są chude osoby i ja też chcę taka być dlatego się odchudzam. To logiczne I guess?

5. Czego się spodziewałam? No nie wiem kuźwa - wsparcia albo odrobiny zrozumienia bo zapierdalamy na tym samym wózku? Nie wiedziałam że osoby schodzące z niższej wagi mają przywilej nie bycia wytykanymi palcami.

A tak fr kochani - zanim pociśniecie mi czy jakiejkolwiek grubej osobie z ed że jest...gruba (xD jakbyśmy nie wiedzieli) to najpierw dajcie dopisek z jakiej wagi schodziliście i ile schudliście. Bo ja (nieskromnie się chwaląc) schudłam 22kilogramy i codziennie zapierdalam i statam się aby wydrzeć mojemu nędznemu życiu to ciało, które jest schowane pod tłuszczem. A wy oprócz jojczenia o tym że mieliście kolejne binge - co robicie?

❤️❤️❤️

Napisałabym że pozdrawiam ale w sumie to nie - każda osoba shamingująca innych za to że jest gruba mimo że chce coś z tym zrobić może się serdecznie pierdolić na sucho i bez lubrykanta

[dawkacynizmu]

widzialam ostatnio jak ktos wstawil na tumblr zdjecie swojej przyjaciolki jako thinspo i czy tylko mi udostępnianie zdjęcia czyjeś sylwetki, wystawianie jej na krytyczną i nieprzemyślaną (bo nie oszukujmy się, one nie patrzą na to czy ich komentarze kogoś zranią, ale jednocześnie są pierwsze do płakania kiedy mama/tata/ciotka/wstaw dowolne powie cokolwiek na temat ich ciała) krytykę ze strony młodocianych wannarektyczek jest CONAJMNIEJ niewłaściwe??

wyobrazcie sobie ze siedzicie na forum dla fetyszystów stóp i wstawiacie zdjęcia stóp swojej koleżanki z podpisem idk "ładne" no kurde nic złego nie piszesz ale niesmaczne zachowanie w chuj

[submergedinmadness]

motylki znacie @hernightmagazine bo girlies o jej ci chodzi? napisałaś/eś pod moim postem żebym się z4biiła i zamknij morde brzydka szmata mimo że nie wiesz jak wyglądam. pod postem @malylekkimotylek napisałaś mi ponownie to samo i tak samo @malylekkimotylek napisałaś/eś takie gówna. piszesz tak też innym motylkom? bo to jest serio żałosne zachowanie. jeszcze jakkolwiek bym zrozumiała gdybyś napisał/a rzeczy, które jakkolwiek odnoszą się do 4ny bo to się zdarza w miarę często, ale ty się nawet do tego nie odnosisz. nwm co masz w głowie ale wtf, jesteś pod takimi hashtagami + czego się spodziewasz? ze będziemy ryczeć i się totalnie załamiemy? bo girl to nie tak działa

[blackberry162]

WIESZ KIEDY NAPRAWDĘ KOCHASZ?

Kiedy ON się do Ciebie nie odzywa, odrzuca połączenia, nie odpisuje na SMS-y, a Ty nadal dzwonisz i piszesz. Kiedy powoduje, że na Twojej twarzy pojawiają się łzy, a Ty nadal chcesz z nim być i starasz się go usprawiedliwić...

[the-promised-storm]

A czy autor Khala nie obrazi się, że piszesz wątek z Jonem Snow?

𒅒𒈔𒅒𒇫𒄆

Trudno mi wypowiadać się za kogoś. Więc chcąc uzyskać odpowiedź na wyżej postawione pytanie dobrze byłoby zapytać samego @father--of--dragons i wspólnie przegadać wszelkie kwestie. Począwszy od tego czy fabuła miałaby charakter rozszerzony, czy też nie. Nieco trudno jednak dojść do konsensusu, gdy na dobrą sprawę nie wiem z kim miałabym/mielibyśmy rozmawiać 😉.

Plus jak narazie takowego wątku nie piszę, gdyż narazie nikt nie wciela się w Jona. (Chyba, że jest coś o czym nie wiem i mam nieaktualne dane😅. Wówczas proszę mnie poprawić).

EDIT: Nie mam nic przeciwko ewentualnemu wątkowi z Jonem Snow, zaznaczam jednak, że nie będzie miał on charakteru romantycznego. Ta relacja jest już zarezerwowana dla Khala Drogo.

[ulana-hello-kitty-is-back]

Jak zabezpieczyć się przed banem?

1) Zapisz listę swoich mootsow, osób z którymi piszesz lub często sobie nawzajem polubicie lub zrób Screena ich profilów aby w razie co do nich napisać 🩵

2) rób notataki/screeny swoich postów i trzymaj w jakimś foldezrze aby potem przepisać lub najlepiej przekopiować z notatek

3) Wchodź w takie popularniejsze posty motylkowe gdzie jest po 1000-600 notek i czytaj w komentarzach gdy zobaczysz osoby wyzywające motylki poprostu wejdź w profil takiej i zablokuj wtedy jest pewność ze nie znajdzie twojego profilu 🩵

4) ostrożnie z dawaniem # dawaj tylko # motylkowe wtedy jest prawdopodobieństwo ze znajda twoje posty tylko motylki a nie np jakieś randomy wjec lepiej nie dawaj #coquette bo może to np znaleźć osoba co poprostu u ubiera się tak i niewiele ma wspólnego z nami są tez zjeby co celowo wpisują nasze # ale to inna sprawa.

5)Najważniejsze

Gdy widzisz osoby grożące ze cię zgłoszą lub właśnie wyzywająca motylki zrób ss profilu i najlepiej ostrzeganij inne motylki ja was ostrzegam: blokujecie ich

[depresja-to-kobieta]

Młoda,miałaś już tego nie dotykać a znowu piszesz do dilera po więcej…

[oreo-cookies-fan]

Nie, bo wy nie rozumiecie. Jak Joseph mówi "Witkiewicz mówił, że coś piszesz", czy wy wiecie co to oznacza? Ta totalna katastrofa, ten pajac w miłości Witkacy chodzi w kółko po ludziach i z dupy opowiada im o Tadziu. Jest jak ta wkurwiająca koleżanka, która ma crusha i tylko o nim mówi i nie ma z nią kompletnie żadnego innego tematu na dłużej niż 5 minut

[susie212]

jaka jest twoja historia? jak tu trafiłaś???

Wow. Nie spodziewałam się, że ktoś może spojrzeć na mój profil i zadać sobie to pytanie. Pierwszy raz dostałam pytanie na tumblerze aaa!!!

• • •

Mam 16 lat i trafiłam tu zupełnie z dupy. Nigdy nie podobało mi się to jak wyglądam ale nie zwracałam na to jakiejś szczególnej uwagi. Wszystko zaczęło się kiedy zaczynałam dorastać. Twoje ciało się zmienia, a to wszystko jest dla ciebie nowe i cholernie trudne do zrozumienia. Jest jeszcze gorzej kiedy nikogo przy tobie nie ma. Nikogo kto byłby w stanie wytłumaczyć ci co się z tobą dzieje. Nikt cię nie słucha przez całe twoje życie. Pewnie dlatego w pewnym momencie zamknęłam się na świat i teraz jest mi cholernie ciężko z tego wyjść.

W maju stwierdziłam, że zacznę o siebie dbać. Jeść zdrowo, chudnąć. Chciałam coś zmienić, uporządkować swoje życie.

To nie było to. Nie potrafiłam trzymać diety. Nie znałam się na żadnych ćwiczeniach, a pójście do dietetyka odpadało. Jadłam jak świnia albo nie jadłam wcale. Każdy dzień kończył się obżeraniem i obiecywaniem, że jutro będzie lepiej.

Chciałam się sobie podobać. Komuś podobać. Żeby ta okropna pustka w moim życiu zniknęła. Chciałam się pokochać, spojrzeć w lustro z usmiechem albo wyjść na miasto i czuć się pewna siebie. Chciałam żeby ktoś mnie pokochał. Żeby ktoś patrzył na mnie jak na resztę dziewczyn w moim wieku.

O motylkach wiedziałam, czytałam kiedyś coś na ten temat. Nie interesowało mnie to. Nie sądziłam, że mogę się odnaleźć w tej społeczności.

Zdecydowałam się na radykalne zmiany w jedzeniu. Pobrałam tumblera. Na początku oglądałam tu "normalne" blogi. Fotografie, jakieś przemyślenia - To co mnie interesuje. Zresztą, sama chciałam coś takiego prowadzić.

Z ciekawości w wyszukiwarke wpisałam "motylki". Zaczęłam przeglądać blog po blogu. Traktowałam to jak motywację, ale nie nazywałam siebie "motylkiem".

Tu jest tyle osób z przeróżnymi problemami. Tutaj cię rozumieją, bo przechodzą przez podobne gówno. Tutaj nikt ci nie powie, żeby jeść, bo to twój wybór. Ty wiesz na co się piszesz wchodząc w to. Tego potrzebowałam. Zrozumienia. Kogoś kto myśli tak jak ja.

Jestem tu od lipca. Ale mam wrażenie, że moje zaburzenia odżywiania dorastały razem ze mną, i to była tylko kwestia czasu, zanim się tu znalazłam.

[anapleaseforgiveme]

Bardzo chciałabym schudnąć do końca wakacji

Mam taką nauczycielke od angielskiego, która by sie na pewno martwiła widząc to jak schudłam i wiecie co?

Chce tego, chcę żeby sie martwiła, chcę żeby wzięła mnie po lekcji i spytała czy wszystko w porządku.

Chcę żeby powiedziała „strasznie schudłaś, piszesz mature w maju, wszystko w porządku?”

[pijane posty]

[mateusz-joker]

Swoim życiem piszesz pewną opowieść.

Początek mógł być do kitu, nawet środek pełen bałaganu, ale koniec zawsze jeszcze może być piękny.

Pamiętaj, że to Ty trzymasz pióro w swoich dłoniach.

[rozdarte-serce]

Nigdy nie zapominaj, że piszesz własną, unikalną historię. Ty jesteś głównym bohaterem opowieści pełnej wyzwań, konfliktów, kroków w tył i w przód, porażek i zwycięstw. To wszystko jest częścią twojej historii.

Tamara Rosier, ADHD. Twój mózg jest OK

[doumadono]

KOCHANIE MEGA WIELKIE GRATKI DLA CIEBIE TAK SIĘ CIESZĘ AAAAAAAA!!!!!! PISZESZ SUPER I CIESZE SIĘ, ŻE ROZWIJASZ SWOJĄ TWÓRCZOŚĆ O NOWE FANDOMY. KOCHAM W CHUJ 💜

Learning their language - poproszę f reader z Bakugo lub Deku lub Kirishimą!

Bakugo learning Polish - headcanons

A/N: thank you, for your wonderful support, Paulinko! I opted for headcanons since the fic exceeded 4k words and I was unsure how to conclude it 😩 I hope you find enjoyment in this set!

MASTERLIST

At first, Bakugo is totally against the idea of learning Polish. He argues that if his girlfriend wants to be with him, she should learn Japanese. Classic Bakugo & his stubbornness.

He declares, "I'll master this language in no time, just watch!"

During his first few attempts, Bakugo hilariously mispronounces Polish words. He tries to say "cześć" but ends up saying something like "shhheeess" instead, leading to confused stares from his girlfriend.

He tries to make flashcards and ends up accidentally setting them on fire due to his boiling anger and frustration.

Midoriya genuinely tries to help Bakugo learn, and during a study session, he says something supportive like, "Learning a new language is like mastering a new quirk, Kacchan!"

Bakugo's Polish language journey takes an unexpected turn when he masterfully learns the first word: "kurwa." Unfortunately, he becomes a bit too proficient at it, and now "kurwa" becomes his go-to expression whenever he's frustrated or annoyed.

Bakugo's curse-laden vocabulary starts to seep into his Polish attempts. He exclaims, "Kurwa, it's cold today!" or "Ja pierdole, I'm so fucking tired!" and his girlfriend can't help but burst into laughter at his seamless integration of expletives.

Bakugo's first attempts at pronunciation longer Polish sentences are more like an explosion of consonants than actual words. He struggles with pronouncing "dziś czuję się dobrze" or "dzisiaj mamy ładny dzień". His girlfriend tries her best not to burst into laughter as he declares, "Ja pi-kurwa-er-dowhatever grrrr!"

Bakugo's temper flares up during a particularly tough lesson, and he starts cursing in Polish. His girlfriend can't help but laugh at his creative and highly inappropriate choice of words.

Bakugo's girlfriend finds his dedication endearing and starts teaching him Polish phrases as they cuddle in bed. Bakugo grumbles about how he's "only doing this because it's practical to know more than one language" while secretly enjoying the late-night lessons.

He uses Google Translate with unwavering confidence, thinking he's got this language thing down. However, he quickly realizes that the phrases he's trying to use are as awkward as trying to diffuse a bomb blindfolded.

Bakugo's top Polish words are: pierogi (dumplings), kurczak (chicken), cycki (boobs), chrzcielnica (baptismal font) and pociąg (train). No one knows why and what for though.

Bakugo's practice sessions sound like an intense workout montage. He paces around his room, muttering Polish phrases with increasing determination, and occasionally throwing in a few furious "damns", "kurwa" and "shits" when he gets frustrated.

Instead of polite greetings, Bakugo greets his girlfriend and classmates with a booming "Hej, kurwa!" or "Cześć, idioci!" The look on her face is a mix of disbelief and amusement as she tries to explain the appropriate way to say hello.

One day, he proudly tells his girlfriend, "I learned a new word today: 'dziękuję.' It means 'thank you'." She chuckles and praises him for a succesfull attempt.

The other day, Bakugo presents his girlfriend with a hastily written note that reads, "Jesteś moją ulubioną kobietą." She giggles and gives him a loving hug, appreciating the sentiment despite the unconventional phrasing - her heart melts on spot!

Bakugo's determination doesn't waver, even in the face of his linguistic struggles. He proudly tells his girlfriend, "I might not be fluent yet, but I'll damn well keep trying until I can butter you up in Polish like a pro!"

Glossary: cześć - hi kurwa - this one has few meanings. First obvious one is “fuck” and second is “whore”. Kurwa can also be used as a pause in sentence to show how much angry you are ja pierdolę - it's like with kurwa, it can have multiple meanings depending on context, closest equivalent in english would be "fucking hell" or "fuck me" (when you're surprised or angry) dziś czuję się dobrze - today I'm feeling well dzisiaj mamy ładny dzień - today's a nice day idioci - morons jesteś moją ulubioną kobietą - you're my favorite woman