Tumgik
#Miejscowości
karciaax · 16 days
Text
Co zjeść zamiast kebaba? Bo jutro jadę do pewnej miejscowości i ZAWSZE tam kupowałam kebaba i nie wiem co zrobić. Mam na niego ochotę ale nie wiem ile ma kcal. Co mogę zjeść zamiast kebaba?.. Mega go chce...
27 notes · View notes
klykcielewe · 2 months
Text
List do redakcji
24.04.2024
Do redakcji szanownej, Piszę w nadziei na pomoc w rozwiązaniu problemu, jaki mnie w ostatnim czasie dręczy. Od przesilenia zimowego pewien siubr zostawia wypieki jagodowe u mnie na zatyłku. Oczywiście, ja nie z takich, co by odmawiała ofiar na własną cześć, zwłaszcza, gdy smakują zacnie, jednak za nic nie jestem zdolna poznać, kto stoi za całą farsą. Jedyne czego mogę być pewna, że nie jest to ani anioł, ani czort, ani kaduk, ani strzyga, bo żadne z nich nie potrafi obchodzić się z mrożonymi jagodami. Liczę na pomoc literaków w mojej sprawie.
Wyrazy etc. Znachorka Angela
----------------------------------------------
Hej, Znachorka Angela! Myślę, że nie ma co się martwić, że to robota diabła. A nawet jeśli, to bardzo miło z jego strony, że przynosi Ci akurat Twój ulubiony placek, zwłaszcza, gdy we wsi brakuje jagód. Dlatego na Twoim miejscu nie zagrałabym w zęby darowanej kurze i cieszyła się podarkami. A jeśli będziesz przez nie potrzebować zrzucić parę kilogramów, wpadnij na jogę do Klubu Nowoczesnych Mieszkanek Małych Miejscowości.
Pozdrawiamy Redakcja
Przypominamy, że listy do nas można wrzucać bezpośrednio do redakcyjnej skrzynki na listy lub wysyłać mi na messengerze. Zapraszamy do korespondencji!
19 notes · View notes
ojciecgnateusz · 8 months
Text
Jako, że Gorzkie Żale miały być wczoraj (acz z przyczyn technicznych, o których napiszę żale owe się nie pojawiły), czas na wieczorny wysryw:
Jak wszyscy wiedzą, dokształcam się z najlepszym ziomeczkiem w miejscowości, do której muszę dojechać pociągiem. Wczoraj jechałem bez niego - pociągiem po 6stej udał się sam. Jako, że bywam skończonym idiotą, zapomniałem, że budzik na 4:20 należy ustawić też w niedzielę (mam nowy telefon, nie ustawiłem wszystkiego) wobec czego przepięknie zgarowałem i nawet rodzicom mnie było ciężko obudzić. Boru liściastemu dzięki, że kolejny pociąg miałem przed ósmą (spóźnienie zostało mi wybaczone xD), więc o tej szóstej zdążyłem sobie wypić kapuczynę, wziąć prysznic i ogarnąć ryj (gorzki żal namber tu - w trakcie rozjebał mi się kabel od maszynki i trzeba było dokończyć jednorazówką co zajmuje wieki 🙃), a nawet ubrać się tak żeby nie wyglądać jak menel.
Podczas samych zajęć gorzki żal namber tri - kolega, który niechcący wziął mój zeszyt się pochorował (sytuację, że zeszytu nie zobaczę przewidziałem i wziąłem zastępczy) i moich skrupulatnie tworzonych notatek nie zobaczę do przyszłego tygodnia, bo osobiście po zeszyt jadę.
Wkurw namber for - Powrót do chaty. Pociąg był tak ZAJEBIŚCIE zapchany, że pierwszy raz poczułem to co czuje osoba z fobią społeczną, mimo, że jestem ekstrawertykiem. Obok mnie - facet żre makrelę ze słoika - zapach nie do podrobienia, obok cztery baby wracają z sanatorium i pierdolą na pół wagonu. Przede mną dzieciak ogląda jakąś animację Świadków Jehowy (dobra, to było akurat śmieszne). Nawet nie miałem z kim tego komentować, bo D też ledwo znalazł miejscówkę żeby usadzić dupę.
Wkurw namber fajf - najprawdopodobniej zaraziłem się jakimś wirusem (nie, to nie jest koronka xD) od dziadka, który złapał coś w domu dziennej opieki (i twierdzi, że jest zdrowy. Rodzice złapali dokładnie to samo, cały dom smarka) i przeczuwam, że w tym tygodniu będzie eleganckie El Czterro
Więcej wkurwów nie pamiętam, za każdy serdecznie dziękuję
P.S w tym tygodniu miałem mieć kontrolę u urologa z powodu lewego jajka (niektórzy o lewym jajku wiedzą, bo parę miesięcy temu prawie zszedłem ze strachu. Nie, nie mam raka, acz radosny worek do kontroli co pół roku), ale z powodu jakże cudownej grypy najprawdopodobniej nie będę się nadawać na badanie, bo nie daj zarażę gości w kolejce i samego lekarza (a dodatkowo nie nadaję się do tego żeby wyjść gdziekolwiek). Wkurw namber siks prawdopodobnie
26 notes · View notes
skinnyaidaaa · 2 months
Text
W wakacje do mojej rodzinnej miejscowości przyjeżdża mój przyjaciel na jakieś 5 dni, a ja jedyne o czym moge myśleć to to jak do kurwy nędzy będę skipowac posiłki
7 notes · View notes
polish-spirit · 9 months
Text
Tumblr media
Kościół w nierozpoznanej miejscowości (1938).
21 notes · View notes
zgnilapustka · 5 months
Text
Hejoo
Dziś dzień w miarę spoko minął dzien jak codzień w szkole ćwiczyłam na wf zwolniłam się z ostatniej lekcji i przeszłam sie 6 km do centrum wówczas spacer zaliczony.Duzo emocji bo już jakiś czas pisze z chłopem z mojej miejscowości i wczoraj zapytał się czy może nie chce wyjść w niedalekiej przyszłości z nim gdzie się potkac MEGA SOE JARAM ALE JEDNOCZESNIE MEGA STRESUJE zapomniałam już jak to jest ON JEST MOJA MOTYWACJA DO CHUDNIECIA 😭❤️ boję się że jak mnie zobaczy na żywo to ucieknie...
Zjedzone: 678
Spalone: 625
Bilans: 53 kcal
8 notes · View notes
piotrtymcio · 3 months
Text
Road
Tumblr media
Canon EOS 300D Digital, 10.0-22.0 mm
[EN] Today, I have a not very good photo of a road for you. The focus is set too close. And truth be told, I don't remember why I kept this photo. But I kept it, and I drew it today. This road is located in the forest area near the village of Ogonki. It's a very nice forest. Gradually being cleared recently.
[PL] Dziś mam dla was niezbyt dobre zdjęcie drogi. Ostrość jest ustawiona zbyt blisko. I prawdę mówiąc nie wiem już dziś czemu to zdjęcie zachowałem. No ale zachowałem i wylosowałem je właśnie dziś. Droga ta znajduje się w lesie w obszarze miejscowości Ogonki. To bardzo fajny las. Sukcesywnie wycinany w ostatnim czasie.
6 notes · View notes
kasja93 · 1 year
Text
Dzień dobry wieczór!
Tumblr media
Rano nie mogłam wstać. Walczyłam chyba z pół godziny by się zebrać w sobie. Zawsze kiedy myśle, że jest ze mną coraz lepiej nadchodzą właśnie takie dni oraz poranki jak dziś… Gdy nie mam siły walczyć.
Poranna rutyna przebiegła jak zawsze z jednym wyjątkiem. Poszukiwaniem zezowatego dziada bo nie wrócił na noc do domu i tata tego nie zauważył. Na szczęście znaleźliśmy go w drewutni zatem stan faktyczny kotów nadal wynosi dwa 😅😅😅
Tumblr media
Po śniadaniu uprzątnęłam łazienkę bo tata dziś w planach miał zrywać sufit tam oraz w kuchni. Poszłam podlać rośliny i ogólnie pokręciłam się trochę po obejściu. Następnie usiadłam na leżaku i zaczęłam zamulać. Z marazmu wyrwał mnie tata i pojechaliśmy do gminy się zameldować, przepisać licznik prądu, przepisać śmieci i tak dalej. Ubezpieczyłam też dom od wszystkiego co możliwe na rynku. Całe 570 zł rocznie. Niezbyt duże pieniądze a zawsze człowiek śpi bezpieczniej. Zawłaszcza, że w zeszłym roku sąsiadowi trąba powietrzna wywaliła dziurę w dachu stodoły! No i lokalizacja blisko tak dużego zbiornika wodnego jakim jest Jeziorsko sprawia, że okoliczne miejscowości to magnes na burze.
Tumblr media
Po wszystkim wróciliśmy do domu i zabrałam się za czyszczenie drewnianej huśtawki. Gdy już porządnie ją wyszorowałam papierem ściernym pomalowałam impregnatem… Okazał się totalnie niewydajny, więc nie starczyło :/ muszę kupić jeszcze jedną puszkę jutro nie wspominając o jeszcze jednej tym razem nabłyszczającej. Znacie mnie. Musi się świecić xD Zawiesiłam też lampki. Jest sztos a będzie jeszcze lepiej!
Tumblr media
Po ogarnięciu huśtawki ucięłam sobie dwu godzinną drzemkę. Kompletnie upał wyssał ze mnie energię. Jak wstałam obrałam żółtego arbuza, zjadłam trochę a większość zjadł mój tata. Nie miałam ochoty jeść. Jednak większej ochoty nie miałam wyrzucać arbuza za dwa dni. Postaram się jutro zjeść chociaż dwie kanapki na śniadanie. Coraz częściej i na coraz dłużej „gaśnie mi światło” podczas powrotu do wyprostowanej sylwetki.
Tumblr media
Postanowiłam pójść na mały spacer po rozpwaleniu pieca. Za moim domem są dwa nieduże stawy i żaby dają koncert niemal całe dnie i pół nocy. Wraz z cykaniem świerszczy oraz śpiewem ptaków daje to niezły hałas :)
Tumblr media Tumblr media Tumblr media
Okolica jest po prostu piękna. Widzę to nawet poprzez szary filtr jaki nakłada na moją rzeczywistość depresja.
Uszaki dziś nie były wypuszczone. Za dużo hałasów przy demontażu sufitu. Lepiej oszczędzić im stresu. Oba dziś robiły pozycje na zdechlaczka. Generalnie widać, że są szczęśliwe nawet podczas „aresztu domowego” jak dziś.
Tumblr media
Dobra. Kończę. Padam na twarz. Już tylko jednym okiem patrze na ekran
Tumblr media
28 notes · View notes
kosiorek00 · 8 months
Text
29 października 2023
Zaliczyliśmy dzisiaj groby, wszystkie oprócz tych najbliższych w miejscowości, w której mieszkamy. Chociaż raz nie spędzimy tego dnia głównie na jeżdzeniu.
Piękny dzień przy okazji objazdu wykorzystaliśmy na spacer. Wieczorem tak mnie rozbolała głowa,że myslalam,ze padne. Teraz już ok, odpoczywam w łóżku. Ogladnelam rolnika,ale ten program to kompletna porażka, oglądam chyba z sentymentu :)
Jutro gość miał zacząć robić wylewki, ale nie przywiózł materiału w zeszłym tygodniu, a tak planował. W kolejnym tygodniu męża nie ma, Pan od wylewek został o tym poinformowany, miał się wyrobić z robotą. No ale teraz to już nie wiadomo, przyjdzie, nie przyjdzie? I zastanawiaj się, bo znać nie da, budowlańcy to dziwny gatunek ludzi, oby przyszedł i to zrobił bo mamy już dość tego tematu 👀
Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media
11 notes · View notes
klykcielewe · 6 months
Text
Kiermasz świąteczny
Jagna Sosjerka, 18.12.2023
W imieniu Koła Nowoczesnych Mieszkanek Małych Miejscowości pragnę zaprosić wszystkich mieszkańców na kiermasz świąteczny organizowany przez stowarzyszenie. Będzie to pierwszy kiermasz świąteczny w historii Kłykciów Lewych, na którym nie będzie można nabyć fizycznych przedmiotów. Zamiast tego na kiermaszu będą sprzedawane m. in.
wróżby
błogosławieństwa
nft
dobre/średnie/złe rady życiowe
7 minut w niebie (stanie śmierci klinicznej)
losy na loterię bez nagród
słowa otuchy
Kiermasz odbędzie się w najbliższy piątek o północy, w norze pod trzecim drzewem od lewej strony któregoś z kamieni na zachodnim skraju Lasu Leszego. Dochód z kiermaszu zostanie przeznaczony na zakup nowych mat do jogi dla KNMMM oraz tych uroczych małych doniczek, co ostatnio widziałam w ogrodniczym. Zapraszamy <3
20 notes · View notes
tearsincoffe · 8 months
Text
[29.10.2023]
Dobry wieczór moje miłe Motylki! 🦋
Mimo, iż niedziela uchodzi za spokojny dzień ta konkretna przysporzyła mi wiele problemów. Kompleksy dorwały się do megafonu nie cichnąc nawet na moment. Każda refleksja skupiona wokół mojego wyglądu kończyła się chęcią uderzania w niczego niewinną ściane. Obiad niósł za sobą bardzo przykre skutki. Dyskomfort sprawił mi sam fakt, że dominantą posiłku jest przysmak dla stereotypowego "Amerykańskiego tłuściocha". Nie sądziłam, że uczucie dyskomfortu przerodzi się w tak silny ból brzucha. Ignorowałam protesty mojego nieidealnego ciała robiąc kilometr za kilometrem po domu (błagam nie oceniajcie mnie, w mojej miejscowości ciężko o miejsce do wędrówek. Szczególnie w niedziele) aż nagle przegrałam tą nierówną walkę. Padłam na kanapę a cały teatrzyk obserwowała mama. Ona wie. Zawsze wiedziała. Dlatego nie boje się konsekwencji typu leczenie. Przerabiałyśmy tą sytuacje niejednokrotnie. Przykrość sprawia mi jedynie, że dostarczam jej nerw. Kąpiel była wyjątkowo wyczerpująca. A to wszystko za jeden jedzeniowy grzech. Ucz się na moich błędach Motylku.
Spożyte kalorie:
Jeden paluszek serowy z mikrofali (NIGDY WIĘCEJ!), jeden i pół cienia plasterka pomidora, dwie łyżki jogurtu naturalnego ~ 113kcal
Spalone kalorie:
-1246kcal
Bilans:
-1 133
Dzisiaj wyjątkowo proszę abyście trzymali kciuki za moje jutro; pamiętajcie, że ja także wam kibicuje.
Chudych snów Motylki! 🦋
14 notes · View notes
zarya-zaryanitsa · 1 year
Text
Pozdrawiam serdecznie designerów strony Notino, dzięki którym musiałam scrollować przez alfabetyczną listę wszystkich miejscowości w Polsce posiadających paczkomaty InPost żeby dojść do Warszawy, bez możliwości wpisania właściwego adresu samemu.
Podjeli oni również odważną i awangardową decyzję o umieszczeniu ulic na „Ch” za „H” zamiast pod „C”.
Tumblr media
A żebyście spadli ze schodów.
18 notes · View notes
photo-snap-stories · 3 months
Photo
Tumblr media
PL:
Muzeum Rolnictwa, Ciechanowiec
Dział budownictwa wiejskiego obejmuje 57 obiektów z pogranicza Podlasia, umieszczonych w trzech sektorach skansenu. Obiekty te to m.in. 9 chat, dwór ziemiański, 2 maneże (obudowa kieratów), 2 spichlerze dworskie (lamusy), kuźnia, bróg na siano, 4 stodoły, 3 obory, 2 wiatraki typu koźlak, zakład rymarski, gajówka oraz spichlerze chłopskie. W 2010 r. skansen uzupełniły obiekty sakralne: kościół i dzwonnica z miejscowości Boguty Pianki oraz wikarówka z Kuleszy Kościelnych.
Na zdjęciu wielkanocny wystrój jednej z chałup.
EN:
Museum of Agriculture, Ciechanowiec, Poland
The department of rural construction includes 57 objects from the border of Podlasie, located in three sectors of the open-air museum. These objects include 9 cottages, a manor house, 2 maneges (housing for treadmills), 2 manor granaries (storage rooms), a smithy, a hay-horse, 4 barns, 3 cowsheds, 2 post windmills, a saddler's shop, a gamekeeper's lodge and peasant granaries. In 2010, the open-air museum was supplemented with sacral buildings: the church and bell tower from Boguty Pianki and the vicar's house from Kuleszy Kościelne.
The photo shows the traditional Easter decoration of one of the cottages.
2 notes · View notes
borntodie523 · 4 months
Text
🤍W sumie to ostatnio złapała mnie jakaś chęć do życia. Rok temu walczyłam z myślami s, w sumie nie walczyłam, ja je zaakceptowałam i wiedziałam, że nie pociągnę dalej niż do września 2023. W między czasie pojawił się mój były chłopak i te myśli zniknęły bo miałam jakiś powód żeby się codziennie budzić ale przyszłość wciąż wydawała się nierealna. Moje całe życie opierało się na tym związku i byłam taka, że no będzie co będzie. Teraz tego związku już nie ma ale myśli s nie wróciły. Ostatnio zauważyłam nawet, że przyszłość mnie ekscytuje. Przez to ile rzeczy, których wie totalnie nie spodziewałam wydarzyło się przez ostatni rok doszło do mnie, że tak naprawdę nic nie jest wiadome i czeka mnie jeszcze tak dużo rzeczy, o których nawet teraz nie byłabym w stanie pomyśleć. I to jest fajne. Niedługo będę robić prawko, będę mogła w końcu gdzieś sobie pojechać, nawet nie w jakieś ambitne miejsca tylko jwm nawet do większej miejscowości żeby pobiegać bo moje rodzinne miasto to dziura. Po wakacjach czeka mnie klasa maturalna, muszę wybrać co będę chciała robić i to tez mnie ekscytuje. Ekscytuje mnie to, że będę się musiała nauczyć tego wszystkiego. Niby mi się nie chce ale jestem taka osoba ze lubię mieć jakieś zadanie i cel i gdy to realizuje to czuje dużą satysfakcję. Później to już w ogóle wyprowadzka gdzieś, albo może i nie, nie wiem co będzie. Wiem jednak, że za 2 lata będę na zupełnie innym etapie swojego życia, prawdopodobnie będę gdzieś pracować, będę mieć nowych znajomych i to jest przerazajace ale tez ekscytujące. Czuje się trochę podobnie jak 3 lata temu gdy wybierałam szkole średnia ale teraz jest jednak inaczej bo więcej rzeczy się zmieni i zacznę żyć bardziej samodzielnie
2 notes · View notes
polish-spirit · 6 months
Text
Tumblr media
Fragment miejscowości Białka (1921-1939).
19 notes · View notes
greenmp3 · 4 months
Text
the way in which w rodzinnej miejscowości mojej babci jest opuszczony dworek staropolski i mogłabym mieć swój własny lucy z rancza moment gdybym miała hajs żeby go kupić... może kiedyś
4 notes · View notes