#Kradzież
Explore tagged Tumblr posts
Text
Z ŻYCIA SAMOTNIKA - wpis 19 (08.12.2024)
-> Zamierzałem pomóc koleżance... i jak drogo za to zapłaciłem...
Lubię poznawać nowe osoby i cieszyć się nowymi znajomościami, bez względu na to, czy są to integracje w realu czy też internetowe. Z reguły celuję w dłuższe relacje szukając swej bratniej duszy, która wniesie wiele dobrego do mojego życia, choć niestety rzadko kiedy udaje się utrzymać kontakt z drugą osobą niezależnie od tego, jak bardzo kleją się z nią rozmowy, albo ile wspólnych tematów mamy. Bywają też jednak o wiele gorsze sytuacje kiedy znajomość kończy się poważnym rozczarowaniem i przyznaję, że pech co do wielu zawieranych przeze mnie relacji nie chce mnie opuścić...
Listopad tego roku zaowocował m.in. kolejną nową integracją. W gąszczu dziesiątek krótkich, jednorazowych konwersacji z przypadkowymi osobami znalazła się znacznie dłuższa seria pisanych rozmów z Julią, z Tumblra. Początkowo nie zapowiadało się nic wielkiego, ot zwykłe wymiany wiadomości. Co nieco dowiedzieliśmy się o sobie nawzajem, wymieniliśmy się zdjęciami, poopowiadaliśmy o kilku rzeczach, aż pewnego dnia Julia zwierzyła mi się, że ma do rozwiązania pewną trudność, jednakże nie chciała powiedzieć, o co chodzi. Po moich namowach otworzyła się i wyszło na jaw, że koleżanka nie ma z czego zapłacić za mieszkanie, mimo, że pracuje, ale nie jest w stanie wytrwać do wypłaty i potrzebowała pewnej sumy pieniędzy, żeby wszystko uregulować. Pisała, że udało jej się pożyczyć od znajomych część potrzebnych środków, lecz nadal brakowało jej 500 zł. W tym momencie moja dobroduszność i serdeczność nakazała spytać Julię, czy mogę jej pomóc. Zwierzyła mi się, że pilnie potrzebuje gotówki, gdyż groziło jej podobno wyrzucenie z mieszkania i nie ukrywam, że zrobiło mi się żal dziewczyny, choć z pewnych powodów nie ufałem jej w 100%, ponieważ nie znaliśmy się zbyt długo i musiałem spodziewać się raczej wszystkiego. Mimo ogromnych obaw, jakie zrodziły się w głowie, wziąłem sprawę w swoje ręce i zaoferowałem jej pomoc. Mocno zestresowany udałem się na pobliską pocztę (nigdy nie lubiłem załatwiać tego typu spraw na mieście, a nie posiadałem konta w banku, więc wyjście z domu było konieczne) by przekazać jej fundusze. Julia podziękowała za pomoc, a nawet nie tylko za pomoc, a za uratowanie jej życia, obiecywała, że się odwdzięczy gdy tylko otrzyma wypłatę i że wszystko zwróci. Spodziewałem się, że to koniec jej finansowych kłopotów, ale... myliłem się! Wkrótce później okazało się, że potrzebne jest jej kolejne 200 zł, "na rachunki, jakieś odsetki, itp." i w tym momencie moje obawy, które nie bez powodu się zrodziły, zaczęły się potwierdzać... ale miałem nadal nadzieję, że gdy tylko koleżanka otrzyma wypłatę pod koniec miesiąca, wszystko się ustabilizuje. Uległem po raz drugi i przyznaję, że ogarnęły mnie z tego powodu niemałe wyrzuty sumienia. Już podświadomie chciałem, żeby dziewczyna oddała pieniądze, czułem, że popełniłem ogromny błąd nurkując w bagnie, a przecież nie musiałem nic robić! Kilka dni później Julia wysłała mi zdjęcia ze szpitala, ponieważ (podobno) bardzo źle się czuła i potrzebowała wizyty u lekarza. Kiedy napisała, że musi zapłacić 500 zł za operację (nadal nie miała z czego płacić, ponieważ do wypłaty zostało jej jeszcze wtedy kilkanaście godzin), myślałem, że padnę na zawał. Bardzo długo się wahałem czy ulec po raz trzeci, gdyż podświadomie już czułem, że wszelka kasa, którą jej przekażę, przepadnie mi bezpowrotnie, lecz ostatecznie nie umiałem odmówić... Tuż po załatwieniu sprawy o dziwo poczułem ulgę, że uratuję jej właśnie życie i, tak jak mnie zaraz potem prosiła, trzymałem kciuki, żeby operacja się udała i żeby wróciła do zdrowia. Następnego dnia, gdy zaczął się grudzień, tuż po południu napisała "wyjezdzam do cb" i aż wypuściłem wówczas powietrze z płuc spodziewając się radosnego finału, w którym spotkamy się, spędzimy wspólnie beztrosko czas, a moje pieniądze szczęśliwie do mnie wrócą. Późnym wieczorem spytałem się damy, jak się czuje, nie wiedząc zaś, że jej wiadomość o wyjeździe... była ostatnią, jaką od niej odczytałem. Nagle przy jej nazwie profilu moje gałki oczne zarejestrowały dopisek "deactivated20241202", a ja, schowawszy głowę w dłoniach, wiedziałem, że to już koniec...
Wraz ze zniknięciem Julii zniknęły też moje pieniądze, a konkretnie 1200 zł (nie licząc już 24 zł zabrane przez pocztę), które, można to rzec, wyrzuciłem w błoto. Najgorsze jest to, że nie musiałem wcale angażować się w tę sprawę i gdybym tylko owe "problemy" zostawił, olał, nie wciągał się w nie swoje bagno, wtedy moje przepadłe fundusze na pewno zostałyby ze mną. Przez ostatnie dni prawie non stop chodziłem przybity, czułem się potwornie głupio, prawie nawet skończyło się na płaczu... Miała to być tylko pomoc. Chciałem, żeby dzięki mnie dziewczyna wyszła na prostą, wspierałem ją, wykazałem się niemałą dobrocią, empatią i... nie było warto.
#kartka z pamiętnika#moje życie#z życia wzięte#mój pamiętnik#historia#mój blog#blog#oszustwo#ludzie#przestroga#internet#znajomości#Julia#znajomość#dziewczyna#opowieść#nie mam nikogo#prawdziwe historie#prawdziwe uczucie#nieszczęście#pomoc#kradzież#brak nadziei#emocje#moje przemyślenia#moje myśli#brak chęci do życia#dobro#złość#rozczarowanie
28 notes
·
View notes
Text
Story Time
Pod koniec wakacji chciałam kupić sobie wagę, bo czekała mnie wyprowadzka do bursy i po prostu chciałam mieć tam możliwość codziennego ważenia się. Znalazłam na allegro inteligentną wagę łazienkową w dobrej cenie. Już miałam ją kupić i nagle okazało się, że nie mam wystarczającej kwoty na karcie i strasznie mnie to zdziwiło. Weszłam na swoje konto w banku i żadnych pieniędzy tam nie było, a kiedy zaczęłam drążyć temat, okazało się, że zostały skradzione przez jakiś scam🙂🔫
Musiałam założyć nową kartę i ostatecznie nie kupiłam tej wagi i mogę ważyć się tylko w weekendy kiedy wracam do domu 😭
#scam alert#kradzież#nie daje juz rady#jestem motylkiem#ważne#uwaga#motyle w brzuchu#kilogram#sad thoughts#story#short story#shitpost#some shit#mam już dość#odchudzam się#odchudzamyiwspieramy#odchudzanie#nie chce być gruba#będę lekka#chce schudnac#school#bursa#my#pieniądze#unrealistic#strange#chude rece#weird#bizarre
4 notes
·
View notes
Text
List z Jadowa
Jadów pow. Radzymiński. (List “Dziennika Dla Wszystkich”.) Zeszłego tygodnia u jednego z włościan zachorowały 3 krowy i sprzedał je jadowskim rzeźnikom starozakonnym (chrześcian rzeźników nie ma w Jadowie oprócz massarzy) dwie po ośm rubli i jednę za 10 rubli. Krowy zarżnięto i przygotowano jako specyał dla biednych jadowiaków — na szczęście jednak dzięki energii niedawno przybyłego do Jadowa na…
0 notes
Text
Ukradł telefon turystce
Poprosił turystkę o możliwość skorzystania z jej telefonu – gdy go dostał natychmiast z nim uciekł… Aresztowano 25-letniego mężczyznę pod zarzutem kradzieży telefonu komórkowego i nielegalnego pobytu na Cyprze – poinformowała w czwartek policja z dystryktu Famagusta. Rzecznik policji dystryktu Famagusta, Steve Theodoulou, powiedział agencji Cyprus News Agency, że mężczyznę aresztowano w środę…
0 notes
Text
Kradzież działkowa
Ogródki działkowe mogą być postrzegane jako fajna sprawa z wielu powodów. Po pierwsze, stanowią one miejsce odcięte od miejskiego zgiełku, gdzie ludzie mogą odpocząć i cieszyć się kontaktem z naturą. To także doskonała okazja do uprawiania własnych warzyw i owoców, co nie tylko zapewnia świeże i zdrowe produkty, ale również dostarcza satysfakcji z pracy w ogrodzie. Ponadto, ogródki działkowe…
View On WordPress
0 notes
Text
Masz konto na Google? Nie ważne czy prowadzisz kanał na YT, czy jest to tylko konto prywatne/firmowe. W moment możesz je stracić!
Kilka dni temu doszło do włamania i przejęcia konta TechManiacHD liczącym na tamten moment 195K subskrypcji oraz 60 mln wyświetleń.
Nim uznasz, że tracisz tu czas wiedz, że konto było zabezpieczone niemożliwym do sforsowania hasłem wraz z dwuetapową weryfikacją poprzez Authenticator. Wydrukowane kody pozwalające na odzyskanie przechowywane były w sejfie. Jednak w mniej jak 2 minuty doszło do wyłączenia wszystkich zabezpieczeń przez włamywaczy! Jeśli masz kanał YouTube, lub nawet zwykłe konto na Gmail, musisz to koniecznie przeczytać! Zapraszam do lektury!
0 notes
Text
Ja wiem ze to tylko taka ozdobna puszka ale śmieszy mnie to bardzo. Kiedy kupujesz autobus ale skanujesz w kasie samoobsługowej jako ciasteczka
10 notes
·
View notes
Text
Śląskie/ 25 kwietnia rozprawa odwoławcza "Maślaka" ws. zlecenia zabójstwa prokuratora
Na 25 kwietnia Sąd Apelacyjny w Katowicach wyznaczył termin rozprawy odwoławczej w procesie Macieja M., ps. Maślak, uważanego za lidera gangu pseudokibiców Ruchu Chorzów – Psycho Fans, oskarżonego o zlecenie zabójstwa prokuratora, zainfekowania jego komputera i spalenia akt sądowych. Continue reading Śląskie/ 25 kwietnia rozprawa odwoławcza “Maślaka” ws. zlecenia zabójstwa prokuratora
View On WordPress
0 notes
Text
Misjonarz z koziej dupy
Wyczytałem właśnie z pewnym opóźnieniem, jak to czasem u mnie bywa, że tak zwany redaktor Tomasz Duklanowski, jest w tej chwili na bardzo odpowiedzialnej misji w Afryce, dokładnie to w Kenii. Oznacza to ni mniej ni więcej, iż w panice uciekł z Polski, żeby broń panie bosze nie zająć czasem miejsca Kamińskiego w Radomiu, a szkoda, bo miejsce wygrzane, cel potencjalnych przyszłych pielgrzymek, kto…
View On WordPress
1 note
·
View note
Text
Cyrk w Poczcie Polskiej, czyli bareizmy :D
Próbowałam odebrać dla mamy polecony. Przy czym warto zaznaczyć, że jestem pełnomocnikiem mamy ustanowionym notarialnie.
W akcie w punkcie 13 jak wół wymieniono także przedstawicielstwo przed pocztą polską.
No ale pani z okienka odmówiła, bo to pełnomocnictwo nie jest pocztowe xD
Popyskowalysmy sobie, a chuj im w dupę. Mamie powiedziałam skąd prawdopodobnie jest list i gdzie ma zadzwonić, żeby przekierować.
Z ciekawości poczytałam o pełnomocnictwie pocztowym.
I tu się zaczyna prawdziwy cyrk! Pełnomocnictwo pocztowe ustanawia się w okienku z jakąś pracownica poczty, np. taką panią Krysią. Przy czym tu moc pani Krysi jest większa od mocy notariusza, i trzeba ufać na obietnice, że pani Krysia nie wykorzysta naszych danych wrażliwych w niecnym celu. W czasach, gdzie kradzież tożsamości zdarza się coraz częściej. Poczta jak zwykle na czasie... Za jakieś 30 lat się pochylą nad tym problemem xD
Żartuję kurwa. Przecież ten twór musi wcześniej paść na pysk! Błagam, niech ta poczta zdechnie, w okienkach festyn badziewia i bazar chujozy, przesyłki zgubione, listy podarte (dzisiaj mi do pracy taki przynieśli xD), panie wciąż niemiłe i godzinne kolejki. Ja wiem, że mają dużo pracy i jest ich mało, ale kurwa mnie-jako interesanta to nie interesuje. To ma działać prężnie albo przestać istnieć!
youtube
Tłusta baba z okna darła na mnie ryja, z nerwów połamałem na jej głowie kija! Honor gangsteraaaaaa
XD
19 notes
·
View notes
Text
"Kradzież to był zarobek, zacząłem, gdy miałem trzynaście lat. Pierwsze pieniądze - dla mamy kolczyki, bo nie dostała takich od lat"
#cytaty#smutne#real life#ból#cierpienie#polski cytat#smutny cytat#ból istnienia#szczerość#cytat dnia#codzienność#cytat#ciemność#blog z cytatami#cytat po polsku#life#prawdziwe#prawda#so true#smutne zycie#drug life#depressiv#pustka
7 notes
·
View notes
Text
Chciałam stworzyć i opublikować ten art już w dniu premiery, ale niestety z przyczyn nie zależnych ode mnie, nie byłam w stanie tego zrobić więc... robię to dziś, chciałam w ten sposób uczcić ostatnie DLC związane z grą Mario + Rabbids: Sparks of Hope, chcąc uczcić wielki powrót Raymana w ostatnim DLC: Rayman and the Phantom Show to stworzyłam ten art z myślą o nim, a dodatkowo... iż jestem fanką Rayman'a i Kórlików to narysowałam swoją Kórliczą postać OC jaką jest Rayana, można więc śmiało powiedzieć że pomimo wszystko, można zaprzyjaźnić się z Kórlikami, niezależnie od tego, jakie by nie były, pracowałam nad tym artem dobre 6 godzin, mam nadzieję że mimo wszystko się wam spodoba i z góry uprzedzam, art jest solidnie otagowany, więc proszę mi nie hejtować, trollować czy oskarżać o jakieś kradzieże, bo inaczej sama zgłoszę to iż jestem przez takie osoby prześladowana.
serdecznie zapraszam do komentowania mojego dzieła.
Pozdrowienia dla wszystkich moich znajomych i przyjaciół.
ANG. Version
I wanted to create and publish this art on the day of release, but unfortunately, for reasons beyond my control, I wasn't able to do it, so... I'm doing it today, I wanted to celebrate the last DLC related to the game Mario + Rabbids: Sparks of Hope, wanting to celebrate the great return of Rayman in the last DLC: Rayman and the Phantom Show, I created this art with him in mind, and additionally... since I am a fan of Rayman and the Rabbids, I drew my Rabbid OC character, Rayana, so you can It's safe to say that despite everything, you can make friends with Rabbids, no matter what they are, I worked on this art for a good 6 hours, I hope you like it anyway and I warn you in advance, the art is heavily tagged, so please don't tell me hate, troll or accuse me of some theft, otherwise I will report that I am being persecuted by such people.
23 notes
·
View notes
Text
bóg mnie pokarał za kradzież odżywki mojej współlokatorki lśniącymi włosami bez objętości bo ona ma kręcone w chuj a ja mam prostsze niż najprostszy chuj
2 notes
·
View notes
Text
Ukradł sygnalizator świetlny
Do dziwnej kradzieży doszło na północy Cypru – mężczyzna zabrał ze skrzyżowania… sygnalizator We wtorek opublikowano nagranie wideo przedstawiające mężczyznę kradnącego sygnalizator sygnalizacji świetlnej na skrzyżowaniu w Kyrenii. Nagranie zostało zarejestrowane przez kamerę monitoringu umieszczoną na skrzyżowaniu w poniedziałek około godziny 5 rano. Girne'de, Dr. Fazıl Küçük Caddesi üzerinde…
0 notes
Text
Kradzież drzewa z lasu
Lasy odgrywają fundamentalną rolę w naszym ekosystemie, mając ogromne znaczenie dla zachowania równowagi ekologicznej oraz zapewnienia dobrobytu społeczeństwa. Są one niezwykle istotne dla ochrony środowiska, stanowiąc dom dla milionów gatunków roślin, zwierząt i mikroorganizmów. Pełnią kluczową funkcję w regulacji klimatu poprzez absorpcję dwutlenku węgla z atmosfery i produkcję tlenu, co…
View On WordPress
0 notes