#DZIECKO
Explore tagged Tumblr posts
sadark-angel · 2 months ago
Text
"Słowa, które powiesz swoim dzieciom, będą słowami, którymi będą żyć."
367 notes · View notes
polskie-zdania · 1 year ago
Text
Dotarłam z nim do tak głęboko skrytego we mnie dziecka, że z początku nie wiedziałam w ogóle jak do niego mówić. Nie miałam pojęcia, co o tym myślę i jak czuję się z tym, że mini wersja mnie nagle zaczęła mi się kręcić po pokoju. Dziewczynka z dwoma kitkami rozłożyła się na dywanie i układała klocki. Nie miałam absolutnie żadnego doświadczenia z dziećmi, więc nie miałam zielonego pojęcia, co z nią zrobić. Na początku kusiło mnie, by pozbyć się intruza, ale przecież nie mogłam wyrzucić sama siebie. Nie, nie mogłam. Już nie. Z kim ja ją do cholery zostawię? - pomyślałam. - Ja przecież nie mam czasu. Poczułam dłoń na ramieniu. "Chodź. Jest takie miejsce, w którym nigdy nie byłaś." Wziął mnie za rękę. Moim oczom ukazał się piękny, kolorowy plac zabaw. Uśmiechnął się. Wiedziałam, że mogę mu ufać, ale ostatecznie to wcale nie o zaufanie chodziło najbardziej. Najbardziej chodziło o mnie samą. O mnie, która nigdy nie była dzieckiem. O mnie, która od początku była duża i poważna. O mnie, która, odkąd pamięta, zmagała się z dorosłymi problemami. Miałam 30 lat i właśnie otrzymałam w prezencie swój własny plac zabaw. "No wskakuj" - powiedział. Zmroziło mnie. Przede mną stały huśtawki, zjeżdżalnie i piaskownice - wszystkie były dla mnie. "No idź. Wiem, że chcesz. Zostaw wszystko i idź." Spojrzałam na niego, pokiwałam głową i pobiegłam. Usiadłam na huśtawce i rozhuśtałam się na niej na najwyższą możliwą wysokość. Słońce zaświeciło mi prosto w twarz. "Wolność" - pomyślałam. - "Wolność bycia dzieckiem." Bujałam się z całych sił, jakbym nigdy wcześniej tego nie robiła. Z wysokości zerknęłam w kierunku ławek, by sprawdzić, czy nadal jest. Był. Siedział i cierpliwie na mnie czekał. Uśmiechał się z odległości. "Pięknie Ci z tą dziecięcą radością" - powiedział, gdy wróciłam. Dyszałam, miałam brudne od piachu kolana i świeciły mi się oczy. Roześmiałam się. Właśnie skończyłam 5 lat.
Autor: Marta Kostrzyńska
186 notes · View notes
a-melisa · 4 months ago
Text
Kilka obrazków z mojego dzisiejszego załamania i ich znaczenie
Tumblr media
Samotny człowiek, a gwiazdy to nadzieja na lepsze jutro
Tumblr media
Biedne zagubione dziecko/nastolatek walczące z swoimi myślami
Tumblr media
Znikające zranione dziecko (przez rodzinę)
Tumblr media
Miłość wśród chaosu
25 notes · View notes
skrzywdzona · 1 year ago
Text
Tumblr media
74 notes · View notes
the-road-to-dreams · 2 years ago
Text
To, że jestem dorosła nie oznacza, że nagle odblokowałam pakiet nowych umiejętności i potrafię sobie ze wszystkim poradzić.
15 & 24/12/22
272 notes · View notes
piotrtymcio · 3 days ago
Text
Kamil
Tumblr media
Canon EOS 40D, EF-S 17-85mm
[EN] My sister often dropped Kamil off at our grandparents' for babysitting. And since I was also often there, we’d hang around the yard together. His fascination with cars meant that I spent a lot of time walking around a car or sitting next to it. Now, the little kid in the photo is a lot taller than me—and I should mention that I'm 1.82 meters tall myself.
[PL] Moja siostra często podrzucała Kamila dziadkom do popilnowania. A, że ja też często znajdowałem się w tym miejscu to prowadzaliśmy się tak razem po podwórku. Fascynacja młodego samochodami sprawiła, że sporo czasu minęło mi na chodzeniu w koło auta albo siedzeniu obok. Teraz ten bobas ze zdjęcia jest sporo wyższy ode mnie a trzeba zaznaczyć, że sam mam metr osiemdziesiąt dwa.
7 notes · View notes
sadnessdear · 9 months ago
Text
Proszę, pozwólcie mi jeszcze pobyć dzieckiem!
23 notes · View notes
nobi-s · 17 days ago
Text
Przecież to, że przez to przeszedłeś, uczyniło Cię silniejszym
Byłem dzieckiem. Nie potrzebowałem być silniejszy.
6 notes · View notes
tazapomnianadziewczyna · 3 months ago
Text
03.08.2024r.
Kartka z pamiętnika
tazapomnianaprzezwszystkichdziewczyna
Co to był za dzień , pełen wrażeń i skrajnych emocji . Totalny mix emocjonalny , czuję się taka zmęczona emocjami … złość i wybuch płaczu , brak motywacji , bezsilność i bezradność , frustracja i okaleczenia a później pełna motywacji i radości dziewczyna , z nadzieją na dobrą przyszłość , czułam się naprawdę bardzo dobrze a później ? Później znowu bum 💥 i kolejny wybuch emocjonalny, znowu złość i frustrację , krzyk i długi płacz . Totalny chaos.. ale koniec końców udało mi się zapanować nad emocjonalnym rollercoasterem , chyba po prostu mój organizm dostał za dużo informacji , bodźców z zewnątrz . Myślę , że musi chyba zaliczyć po prostu detoks / restart psychiczny i wróci do „normy” . Dziś trochę też „poszukałam” w przeszłości … czasem tak w randomowym momencie przypomni mi się coś z dzieciństwa i przypomniało mi się parę nie miłych momentów… ja to chyba od zawsze byłam tym innym dzieckiem , niestety ( albo i stety , zależy jak na to patrzeć heh ) eh … cicha , przestraszona i zamknięta w sobie dziewczynka , gdzie dzieci w przedszkolu / szkole wygadane i roześmiane i lubiane (?) … bardzo się bałam chodzić do szkoły , przedszkola … wyjście do szkoły często bylo trudną częścią dnia , łzy i strach to była moja „codzienność” w sumie to się nie dziwię tej małej dziewczynce która byłam , łatwa do upokorzenia osoba . Niestety w mojej szkole było takie coś jak ulubieńcy nauczycieli , często to były dzieci bardzo dobrze uczące się , utalentowane lub , że tak się wyrażę z wyższej sfery ( ja do nich nie należałam ) . Była kiedyś taka sytuacja , pamiętam jak zgłosiłam nauczycielce , mojej pani wychowawczyni , że chłopcy z starszej klasy mnie zwyzywali , sprawa poszła do dyrekcji , zostało powiedziane, że ja ich sprowokowałam a oni się bronili . Moi rodzice nawet nie zareagowali jak im o tym powiedziałam , mieli to w dupie . Ja dostałam oczywiście po zachorowaniu, próbowałam się bronić i tłumaczyć , że ja nic złego im nie powiedziałam ani nie zrobiłam tylko poprosiłam , żeby wyszli z szatni dziewczynek ( mieliśmy wf i szatnie na wf mieliśmy tam gdzie była szatnia ogólna , a chłopcy z wyższej klasy po prostu tam siedzieli , czemu to nie pamiętam dokładnie ) , miałam nawet świadka , koleżankę która była przy mnie jak ich prosiłam , żeby wyszli ale wychowawczyni nawet nie chciała o tym słuchać . Dziewczynka też nie należała do TEJ grupy . Pamiętam jak weszłam do tej szatni to zaczęły się sypać te słowa , czułam jakby świat zaczął mi wirować . Sprawa koniec końców skończyła się tak , że powiedziałam , że wyraziłam się nie kulturalnie bo nie miałam siły już im tłumaczyć , że z mojej strony nic im złego nie zrobiłam… taka o historia .
Tak po prostu chciałam to wyrzuć z siebie …
Jeśli przeczytałaś / przeczytałeś to jeśli mogę Cię prosić to zostaw coś po sobie .
Trzymajcie się ciepło !
tazapomnianaprzezwszystkichdziewczyna
8 notes · View notes
trudnadusza14 · 1 year ago
Text
Nigdy nie usłyszałam jak sama powiedziałaś słowa "kocham cię"
Nigdy mnie sama nie przytuliłaś
Słyszę często od ciebie krytykę
Ignorujesz mnie
Mówisz że po co się : złoszczę,cieszę,rycze,boje
Nie interesujesz się co u mnie
Że wszystko to błahostki
Że powinnam zniknąć
Że ze mną same problemy
Że nie wytrzymujesz ze mną
Że jestem nie taka
Ty chyba mnie nie kochasz jak ja ciebie "Mamo"...
49 notes · View notes
black-angel-heart · 4 months ago
Text
Byłam tam. Nie czułam złości, lęku, bólu. Czułam radość, szczęście, dzieciństwo które było naprawdę udane na tym podwórku. Miałam tak wiele wspomnień, ten uśmiech, te śmiechy.. brakuję mi tej beztroski... Wtedy świat wydawał się piękniejszy bo wypierało się to co złe...
5 notes · View notes
zlyy-demon · 8 months ago
Text
Wpierdalasz ten syf jak dzieciak słodycze, staczasz się i nic z tym nie zrobisz
10 notes · View notes
death-347 · 8 months ago
Text
"Już od dziecka po brzegi wypełniony wkurwieniem, niestety już tego nie zmienię.."
7 notes · View notes
polishwave · 2 years ago
Text
Tumblr media
Dziecko za pół darmo od @kaffblow
66 notes · View notes
jamnickowa · 10 months ago
Text
Chomiczek.
Podczas warsztatów jedna z dziewczynek pokazała mi swojego pluszowego chomiczka. Za Jej zgodą nosiłam go w kieszeni koszuli. Kiedy blisko było pożegnania z chomiczkiem, a ja się trochę do niego przywiązałam... powiedziała, że może mi go zostawić i odebrać później. To było wzruszające. 😌 Oczywiście oddałam Jej go przed wyjściem młodych ludzi z sali.
Tumblr media
14 notes · View notes
kronika-ilustrowana · 11 months ago
Text
Tumblr media
В день Рождества
12 notes · View notes