sweetxxbutterfly - Tumblr blog

[sweetxxbutterfly]

"zjedz cos, nic dzis nie jadlas"

stfu kurwa.

"ide kupic ci cos do jedzenia i masz zjesc to przy mnie"

wypierdalaj.

"jedz wiecej"

nie jestem ulana kurwa.

"to od tego ze jesz za malo"

tak? chce nie jesc wcale.

[sweetxxbutterfly]

Słyszałam że jesteś Głodna świnko

I co dalej Głodna?

[sweetxxbutterfly]

nie chce być „za chudy dla grubych”, ja chce byc za chudy dla chudych

[sweetxxbutterfly]

Szczerze? Tęsknie za m3anspo, nie doceniałam tego a teraz zaczyna mi tego brakować, niektóre motylki są przewrażliwione jak ktoś napisze coś w tym stylu, albo jak wstawi jakieś f4tspo, nie głaszczmy się cały czas po główce wzajemnie, bo nigdy nie dojdziemy do celu, gdy cały czas będziemy się objadać. Ta społeczność i tak sama w sobie jest toksyczna, bo się razem głodzimy i to nas satysfakcjonuje xd

[sweetxxbutterfly]

Dostałam snapa jak jedzą maka i mam coraz większą ochotę na jedzenie. Albo jedzenie albo ukaranie siebie. Jedno musi pomóc. Muszę się powstrzymać.

[sweetxxbutterfly]

05.07.24

Zjedzone: 197

Spalone: 103

Bilans: 94

Czuje się obrzydliwie, przez ból nóg i kręgosłupa nie mogę nawet zbytnio poćwiczyć, jeszcze dodatkowo zjadlam teraz 3 wafle ryżowe bez których bym chociaż na zero wyszła może. Gruba świnia ze mnie, jak się nie wezmę w garść to nie schudne. A muszę, nie ma innej opcji, nie ważne jakim kosztem. Potrzebuję porządnego meansp0 (weźcie piszcie meansp0 pod tym 🙏).

Jutro mam limit 300 ale postaram się zjeść jak najmniej i spalić jak najwięcej. Nie zawiodę cię ana.

[sweetxxbutterfly]

[sweetxxbutterfly]

doszlam do tego momentu gdzie na widok jedzeniaechcr mi się zygac essa

[sweetxxbutterfly]

Robię

Brutalna, ale dzialajaca gra dla motylkow!

tw: porusza $h, 3d, kind of masochist ale nie wiem, and possibly more

kojarzycie ten trend z aura points? ze jak zrobicie upokarzajacego to tracicie a cos fajnego to zsykujecie?

to samo robimy z kcal

zjedzonych 100kcal = -100 punktow

spalonych 100kcal = +100 punktow

czyli np mamy zjedzone 300 kcal wiec mamy 300 punktow na minusie ale spalilysmy 200 kcal wiec mamy rowne zero punktow bo sie dodaje

pod koniec tygodnia jesli nam wyjdzie wynik mniejszy niz 0 robimy sobie krzywde, bo moim zdaniem jako istoty to jedyne co umie nas czegos nauczyc bo to jedyne czego sie boimy

-100 = jedna kreska przecieta, jedno przypalenie, jedno uderzenie w sciane itp (zalezy jak preferujecie sie krzywdzic

-200 punktow to juz dwie kreski, dwa przypalenia i tak dalej i tak dalej

jesli macie wynik na plusie mozecie sprawic sobie jakas przyjemnosc ale to juz zalezy od waszych preferencji jak wolicie sie nagrodzic

zasady:

-kalorie z krokow sie licza

-24 godziny fasta = +50 punktow

-dobrze sie bawic!💕

[sweetxxbutterfly]

Możesz wyjść z any, ale ana nie wyjdzie z Ciebie.

[sweetxxbutterfly]

czuje się w chujjj źle czego nie rozumiesz?

[sweetxxbutterfly]

Od dziś stwierdziłam, że rozpocznę spersonalizowaną diete którą sama zrobiłam. Raczej powinnam troche schudnac patrząc, że codziennie będę wychodzić dużo na minus. Bo jednak chce spalić te 1000kal dziennie. Już próbowałam coś takiego i jest to realne jak ma się silną wolę.

[sweetxxbutterfly]

Nocka motylkowa! 🦋

Hejka wraz z grupą motylkową organizujemy nocke (fast/niskokaloryczne przekąski, ćwiczenia, taniec, rozmowy itp.), szukamy jakiegoś pełnoletniego motylka (do noclegu są potrzebne osoby pełnoletnie też) który byłby chętny w te wakacje na taką nocke. Termin narazie jest nieustalony, raczej będzie to sierpień. Koszta raczej będą niewielkie bo składamy się na nocleg i reszte rzeczy. Jest ktoś chętny? 🦋

[sweetxxbutterfly]

Aż bym poszła na taką nocke:')

Imagine zrobić z kimś nocowanie anorektyczek.

Jedlibyśmy kostki lodu, galaretki konjac, gumy do żucia a picie to tylko woda.

Nasza zabawa to ćwiczenia. Moglibyśmy też tańczyć. Robiliśmy sobie wyzwania i challenge kto będzie dłużej robił jakieś poszczególne ćwiczenia.

[sweetxxbutterfly]

04.07.24

Zjedzone: 385

Spalone: 583 (18k kroków)

Bilans: -198

Czuje sie okropnie i mam ochotę wyrzygać wszystko co dziś zjadlam. Wcześniej przerażała mnie liczba zjedzonych ponad 500 a teraz ponad 300 mam łzy w oczach. Jebana grubaska ze mnie. Czuje, że zepsułam bo mogłam nie jeść rano. Zrobiłam tylko 18k kroków i nie mam siły na żadne ćwiczenia co mnie jeszcze bardziej dobija. Po moim ciele nie widać żebym chudła, czuje się jakbym tyła. Mam nadzieję że zielona herbata podziała cokolwiek i przyspieszy metabolizm bym mogła chociaż trochę się tego pozbyć bo jeśli nie to sie znowu porycze tu. Mogłabym spróbować wody z solą ale to jak nikogo nie będzie w domu. W sobote ok. 17 jade do miasta więc postaram się spać do 16 lub udawać, wziąć posiłek do góry by sie szykowac i jesc a tak naprawdę go schować i wyrzucić przy najbliższej okazji. Jutro postaram się zjeść tylko 100kcal i spalić 1000 minimum. Ana musi być dumna.

Chudej nocki motylki 🦋🩷

[sweetxxbutterfly]

Jak ja zazdroszczę tym 🦋 co wstawiają body checki i są takie śliczne wychudzone i te kości no jeju gratuluję wam ja sama do tego dążę poprostu thisinspo <3...

[sweetxxbutterfly]

Ma ktoś pomysły jak wyrwać się z domu na kilka dni? Jakieś obozy czy coś gdzie nie patrzą ile jesz. Bo chciałabym zrobić długiego fasta ale matka by zrobiła drame że nic nie jem.