beznadziejna-istota
Depresyjna Samobójczyni
157 posts
Piszę tutaj moje własne przemyślenia, lub daję dialogi.
Don't wanna be here? Send us removal request.
beznadziejna-istota · 4 years ago
Text
04.05.2021, 00:35
Hej wszystkim. Przepraszam za długą nieobecność. Jeśli ktoś chce mieć ze mną kontakt, zapraszam na instagrama (@powrot.do.zycia). ❤️
12 notes · View notes
beznadziejna-istota · 4 years ago
Text
05.10.2020, 23:00
Tumblr media
23 notes · View notes
beznadziejna-istota · 4 years ago
Text
01.10.2020, 17:43
Szczerze rozmawialiśmy z moim chłopakiem w nocy i wyznał mi, że kiedyś pił i ćpał (jeszcze nie wiem, co). Ale już z tym skończył.
Ja: A gdybyś dalej brał narkotyki, dałbyś mi?
On: Może być, że tak. Dla zapomnienia złych momentów.
Później mi powiedział, że w przyszłości da mi marihuanę i będziemy palić razem. 🥰 Może uda się nawet coś więcej? 🤫
Pozwolił mi nawet ważyć 25-35 kg (9,6 - 13,5 bmi).
On: Akceptuję Cię taką, jaką jesteś. Jeśli będziesz szczęśliwa, ważąc tyle, ja również będę szczęśliwy.
Zaczynam wierzyć w dobrą przyszłość.
32 notes · View notes
beznadziejna-istota · 4 years ago
Text
12.09.2020, 17:48
To boli, że moja była dziewczyna jest szczęśliwsza beze mnie...
23 notes · View notes
beznadziejna-istota · 4 years ago
Text
10.09.2020, 11:05
Wczoraj rzuciła mnie dziewczyna. Niby dla mojego dobra. Szkoda tylko, że próbowałam się zabić.
Wszyscy, kurwa, odchodzą. 🙃🔪
23 notes · View notes
beznadziejna-istota · 4 years ago
Text
04.09.2020, 20:17
Zapierdolę się po prostu... 😭😭😭 Zjadłam dziś tylko jeden posiłek i czuję się świetnie. Nikt mi nie kazał jeść, bo Mama trochę w dzień spała. Ale nie. Już od nowa. Cały czas pyta, czy chcę coś zjeść. Nie, nie wystarczy powiedzieć, że nie chcę. Pyta co chwilę... 😭
8 notes · View notes
beznadziejna-istota · 4 years ago
Text
02.07.2020, 13:55
Mama: I Twoja psycholog i psychiatra mówią, że masz nie jeść, jeśli nie pomagasz przy obiedzie. I ogólnie, że masz nie jeść, jeśli nie ma Twojego wkładu.
Ja: Dla mnie to jeszcze lepiej, że nie będę jadła.
Mama: To ciekawe, ile dni wytrzymasz. Jeden? Dwa?
Mój rekord to cztery dni. Z chęcią go pobiję. 🙃
42 notes · View notes
beznadziejna-istota · 4 years ago
Text
24.08.2020, 13:30
Jest źle. Nie jestem nawet w stanie niczego przełknąć. Zmuszam się, ale to nie to samo, co normalne jedzenie. Karmię tylko ciało, choć ono i tak zachowuje się, jakby nie dostawało nic. Cały czas mi słabo, nie potrafię spać (wstaję jeszcze gorzej zmęczona), gdy tylko wstaję (z pozycji siedzącej/leżącej), prawie upadam, ciemno mi przed oczami i wszystko mnie boli. Mdli mnie strasznie (dziś najbardziej), gdy coś zjem, lub chociaż się napiję.
16 notes · View notes
beznadziejna-istota · 4 years ago
Text
23.08.2020, 17:23
Mówisz, że brak mi odwagi. Coś w tym jest, nie potrafiłam się zabić.
39 notes · View notes
beznadziejna-istota · 4 years ago
Text
22.08.2020, 20:30
Nienawidzę tego i bardzo mnie to boli, że moja Mama zwraca tylko uwagę na to, czego nie wiem. Nie chcę się chwalić, ale mam ogromną wiedzę z zakresu kynologii. Poza tym też sporo wiem o geologii, psychologii, piszę wiersze. Ale dla mojej Mamy się liczyło tylko to, że czegoś nie wiedziałam (zapomniałam już, czego).
22 notes · View notes
beznadziejna-istota · 4 years ago
Text
22.08.2020, 08:24
Mam już dosyć tego wszystkiego. Może życie to jakiś jebany żart. Trzy miesiące się nie cięłam, ale wróciłam do tego. Moi rodzice ciągle na mnie krzyczą, czemu nie mogę być normalna, jak moi rówieśnicy. Tata ciągle mi gada, że jestem gruba. Psycholog kazała mi przestać drapać sobie skórę do krwi. Rodzice chcą mnie za rok wyrzucić z domu, a psycholog to popiera. Wstydzę się wrócić do szkoły (i podaję powody), a reakcja mojej psycholog to przeważnie „no i co?”. Mam ochotę zagłodzić się na śmierć...
26 notes · View notes
beznadziejna-istota · 4 years ago
Text
09.08.2020, 19:22
Już się prawie nie znamy, a ja wciąż mam w myślach Twoją piosenkę...
63 notes · View notes
beznadziejna-istota · 4 years ago
Text
01.08.2020, 00:20
Ja: *jestem na jednodniowej głodówce*
Ja: *tyję 0,5 kg*
Ja: *jem tysiąc kalorii*
Ja: *chudnę 0,7 kg*
🧐
24 notes · View notes
beznadziejna-istota · 4 years ago
Text
28.07.2020, 00:11
Mimo, że mnie zdradziłeś, wyśmiałeś, poniżyłeś, ja i tak Ci będę pomagać. Bo puszczę to w niepamięć. Twórzmy nowe dni. Piękniejsze. Ty moje problemy ignorowałeś, ja Twoich nie będę. Masz we mnie oparcie i ramię do łez, choć dzielą kilometry.
38 notes · View notes
beznadziejna-istota · 4 years ago
Text
26.07.2020, 01:07
Znajomy: Co tam?
Ja: W porządku.
Tymczasem moje ręce są całe we krwi, od tysięcznego (lub milionowego) już rozdrapywania ran. Wokoło mnie chusteczki również całe są we krwi.
22 notes · View notes
beznadziejna-istota · 4 years ago
Text
25.07.2020, 01:05
Sama już nie wiem, co myśleć i robić. Tylko tu mogę się napisać wszystko. Nie chcę się już narzucać nikomu. Każdy rani. Może faktycznie lepiej by było, gdybym się zabiła. I tak tracę ludzi, których miałam nie stracić nigdy. Wszystko się wali. Nie mam już siły. Myślę nad tym, czy nie zagłodzić się na śmierć.
23 notes · View notes
beznadziejna-istota · 4 years ago
Text
03.07.2020, 12:45
Właśnie usłyszałam, że nie mogę mieć anoreksji, bo jestem na to za gruba, hah. Bo nie wyglądam, jak szkielet, to nie mogę mieć anoreksji.
Niektórzy chyba nigdy nie zrozumieją, że anoreksja to choroba psychiczna, tylko przekłada się na wygląd ciała. :))
20 notes · View notes