#co ja robię ze swoim życiem

[andziula-713]

Ostatnio czuję tylko to nieustający ból, ból który nie pozwala wstać z łóżka, ból przez który odpycham osoby które kocham... To złe, a ja nie wiem czemu się tak czuję... Mam ochotę zniknąć, jestem zmęczona całym światem...

[dead0inside]

~Co jest kurwa ze mną nie tak?!~

[chimerqa]

Jaki człowiek jest niedojebany przed pierwszą kawą...

[insomnia--curse]

Ile razy słyszę, jak ktoś mówi, że jestem taka silna i sobie poradzę, wtedy mam ochotę pierdolnąć takim śmiechem, po czym powiedzieć, kurwa zapraszam do mojego pokoju o 3 nad ranem, kiedy jestem sama, wtedy zobaczysz tę "siłę" całą we łzach i krwi rozpadającą się na kawałki...💔

-insomnia--curse

[hubizon]

pov: typowy post na fb - randomowy 5-minutowy clip z jakiegoś filmu (z 2018, więc zdecydowanie nie 2024season i nie akcja) i 10 różnych tagów ze wszystkimi możliwymi tytułami filmów, tylko nie tym, który jest pokazany xddd Nawet Toma Cruise'a nie oszczędzili, choć nie gra tam żadnej roli :epic: Choć ostatni tag prawie się udał, bo film to Green Book, więc ig podobnie brzmi co The Green Mile - jedno i drugie zielone

[1nd3p3nd3nt]

Nie chce byś była lekcją "jak odpuszczać" w moim życiu..

[pajorko]

Niszowy content walentynkowy dla jakichś trzech ludzi na całym tumblrze <3

[xh4t3dxlife]

"przyjaciele"

chyba chuj a nie przyjaciele. Nic im nie zrobiłam a oni z dnia na dzień wywołują u mnie coraz większe łzy.

Mam dosyć tego cyrku xddd

[hinhinnes]

Tak nienawidzę mojego życia, lubię tylko wakacje ale też nie do końca ponieważ nie mam mojej wymarzonej sylwetki. Nienaiwdze wszystkiego. Czemu życie musi być takie trudne? Czy życie nie powinno przynosić nam radości? A zamiast radości czuje smutek i poczucie winy. Chcem umrzeć wtedy będę miała spokój. Teraz się głodzę żeby mieć wymarzoną sylwetkę ale puzniej wejdą Fasty i zobaczę czy wytrzymam 5dniowego fasta, jak faktycznie nie będę chciała już żyć zagłodze się. Moja wymarzona waga to 35

[aesymilacja]

czuję się jak zbity pies

[s12354]

If you're here, you're fucking important.

[andziula-713]

Nie sądziłam że akurat przez niego powrócę do tego znowu....

[dead0inside]

~W co ja się wpakowałam..?~

[newsoramapl]

Marcin Mazur - największy Ojdziedz (wyłączajac Andrzeja Knagę lub z kanału "The Happy Family" Kamila) jakiego widziało polskie podwórko internetowe

Witam, zebranych ponownie!

Tutaj jest wyczekiwany post o Mazuqu. Nareszcie się zebrałam i skończyłam przez to, że kompletnie zmieniłam szyk postu oraz inaczej opisałam całą sytuację.

Po krótszym wpisie na temat Eli Gawin (będzie część 2, nad którą pracuję od jakiegoś czasu ale niestety studia przeszkadzają) myślałam trochę o kim będę pisała poza wcześniej wspomnianą wybitną fotografką.

Najpierw był Najman, potem Maja Staśko ale, że nie tak dawno Mazur się uaktywnił pomimo rzekomego odejścia z internetu postanowiłam o nim zrobić wpis.

Wkraczamy do świata Marcina Mazura - do świata, w którym ten o to powyższy pan nie zna pojęcia prywatności.

Wstęp do Świata Marcina Mazura:

Pan Marcin Mazur założył swój kanał 1 kwietnia 2016 roku podczas nie do końca upadłej ery pranksterów jednak pierwszy film opublikował 17 kwietnia tego samego roku.

Kanał Mazurka to typowy kanał familijny podobny do tych z USA, które opierały się na kontrowersji. Mimo to nie zawsze (ale często) pojawiały się treści mające podburzyć widownię jak to było u DaddyOFive (ten kanał to całkiem inna historia).

Obecnie jego kanał liczy około 1669 vlogów (na tamten czas - teraz to 1671). I jak zawsze - nie obejdzie się bez prowokujących miniaturek.

Wstęp mamy już za sobą - wjedźmy z buta do pierwszej głośniejszej afery - podejrzewam, że wy moi drodzy czytacze wiecie o czym będzie następny segment. Tak, zaczniemy od dramy o energetyki.

Marcin "Energetyk" Mazur:

Z początku Marcin nie pokazywał swojej gęby często - na czas tej pierwszej dramy ujawnił się tylko kilkakrotnie i o filmie o którym będziemy mówić ujawnił się.

Wcześniej można powiedzieć, że Mazurek stał za kamerką ale co jakiś czas się pojawiał.

Omawiany materiał "Energetyki Black Energy Drink" pojawił się na polskim podwórku 22 sierpnia 2016 roku na kanale MAZUR Odkrywa.

TUTAJ zaczynamy karuzelę spierdolenia oraz cofnięcia intelektualnego - bo on pozwolił jak dzieciaki młodsze niż 10 lat piły tą płynną chemię po szyldem czegoś dobrego. Najlepsze jest to, że w opisie sam Mazureq napisał EnErGeTyKi Są SzKoDlIwE dLa ZdRoWiA!

Internet zaregował niepochlebnie - ten film wiele osób omawiało: Boxdel, Cham i Prostak, Carrioner czy Spysiński (chyba).

(Side Note: Co do Carrionera, jego zdanie jest najczęsciej wątpliwe gdyż to jest człowiek, który chyba wierzy w pseudonaukę niż w wiedzę).

Zaczęło się od Chama i Prostaka, a konkretnie jego filmu:

Woglan podsumował argumenty jakie inni twórcy (lub szare ludziki z internetu). To, że Mazur skłamał na temat wylewania energetyków do zlewu (tak jak jest to napisane w opisie filmu) albo np. to, że otruwa swoje jeszcze młode potomstwo dając im taką pokaźną dawkę energetyków.

Potem był film Viruzera i od niego zaczęła się cała drama (niestety nie mam screena). Viruzer trafnie zarzucił Mazurowi trucie swoich dzieci dla wyświetleń oraz cyferki. Zresztą Mazur sam PRZYZNAŁ, że robił to wszystko dla kontrowersji. A w komentarzach zaczął się wypierać tego co powiedział.

Potem była wojenka głównie pomiędzy Chamem i Prostakiem oraz Mazurkiem. Powiedzmy sobie wprost, że obrona Marcinka była jebanym dnem. I to bez dwóch zdań. Ogółem Woglan zrobił jeszcze 4 filmy omawiające kłamstwa oraz kontent Mazura.

Ale potem sprawa przycichła. Aż do pewnego filmu. Tak skaczemy do bardziej świeższych filmów (ale nie tak bardzo).

Vlog Mazuqa o filmikach +18 Natsu

Dużo osób, które oglądają polskie podwórko yt od jakiegoś czasu (nie mam na myśli dinozaurów, np. takich, którzy pamiętają dramę Gimpera i spółki z Bunny Kou) zna coś takie jak sharenting. Sporo osób na ten temat wypowiedziało - a pan Mazur jest książkowym przykładem sharentingu. Drama o Vlog Mazurqa dotyczący Natsu był zapalnikiem.

Po poprzedniej dramie wiemy, że Marcin lubi kontrowersję. Dlaczego? Bo na niej najłatwiej się zarabia - "nieważne jak mówili, ważne aby mówili". Takie zdanie powstało w trakcie dramy Psycho Couple ale idealnie odwzoruje kanał Mazurqa.

Mazureq usunął filmik ale jest wszystko udokumentowane. Więc najpierw wbija do swoich dzieciaków z kamerą i rozmawia na tematy związane z edukacją seksualną oraz pracą na kamerkach. Potem idzie do swojego syna i pyta go czy CHCIAŁBY obejrzeć nagrania z kamerek Natsu.

Potem siada przed kamerą w salonie sam i mówi, że gardzi pracą na kamerkach i że powinna Natsu dać za przykład jakie konsekwencje taka praca pociąga. Tutaj nasuwa się pytanie - czy musi to robić? Absolutnie nie. Natsu opublikowała post na instagramie na ten temat. Dla Mazura było to nie wystarczające ale większości ludzi już tak.

Prostracja nagrała film na temat wideo Mazura. I jak odpowiedział Marcinek? Zwyzywał Julkę od krowy, a Natsu od suk. Zagranie na poziomie gówniarza z podstawówki.

Mandzio reagował na lajwie - Mazureq odpowiedział na poziomie tym razem przedszkolaka. Nazwał Mandzia facetem bez jaj i zaczął wyśmiewać - podobna sytuacja jak z tym cringowym śmiechem na Viruzera. Tym razem Mandzio odpowiedział i zmiótł tego bałwana z powierzchni ziemi.

Na koniec nagrał Zebo - Mazur odpowiedział ze słynnym cytatem "Ta kanapa się rozkłada!". Patyczkowali się przez jakiś czas aż Mazur nagrał film kończący dramę.

Awięc też go skomentował w międzyczasie ale nie jako pełnym materiał tylko fragment filmu.

Film miał być na smutno ale tak naprawdę kontynuował wyśmieszanie innych youtuberów, którzy mieli czelność go skrytykować (dla niektórych, którzy nie załapali - to sarkazm).

Konkluzja:

Marcinek to klasyczny przypadek sharentingu i zarabiania na kontrowersji. Najsmutniejsze jest to, że jego własni synowie cierpią dla korzyści ojca. Co innego dorosły ale dzieciaki nie są tak odporne na hejt - a dzieciaki w szkołach bywają naprawdę okrutne. Tym bardziej, że starszy syn jest już nastolatkiem a to nie wróży nic dobrego.

To na tyle ode mnie (post ten zaczęłam pisać 2 października a dopiero dzisiaj skończyłam. Eh).

Trzymajcie się i do następnego!

Wasza Newsorama

[insomnia--curse]

Od trzech miesięcy mam jedną rutynę po prostu budzę się i cierpię...

-insomnia--curse

[szybkafasska]

Co ja kurwa robię ze swoim życiem…

Niszczę je…