#prz
Explore tagged Tumblr posts
389 · 6 months ago
Text
Tumblr media
29 notes · View notes
smoiesaustine · 1 year ago
Text
Tumblr media
Enders Game as Power Rangers Zeo
7 notes · View notes
ca-dmv-bot · 2 years ago
Photo
Tumblr media
Customer: FCK IS THE SOCCER TEAM I PLAYED FOR IN GERMANY, FC KAISERSLAUTERN. PRZ IS THE COMPANY I CO-OWN (PERSCRIPTION ROOT ZONE) INTERNATIONAL SPORT TURF CONSULTING DMV: FUCK Verdict: DENIED
127 notes · View notes
milionwnecie · 1 year ago
Text
7 kroków do utrzymywania wysokiej energii przez cały dzień
Czy zdarza Ci się czuć zmęczonym i pozbawionym energii już po kilku godzinach po przebudzeniu? Jeśli tak, nie jesteś sam. Niezależnie od tego, czy jesteś studentem, pracownikiem biurowym czy rodzicem, utrzymanie optymalnego poziomu energii przez cały dzień może być wyzwaniem. Ale nie martw się! Dziś podzielimy się z Tobą 7 krokami, które pomogą Ci utrzymać wysoką energię przez cały dzień.…
Tumblr media
View On WordPress
#7 kroków do utrzymywania wysokiej energii przez cały dzień Czy zdarza Ci się czuć zmęczonym i pozbawionym energii już po kilku godzinach po#aby cieszyć się energią i wytrzymałością przez cały dzień#aby czuć się w pełni wypoczętym i energicznym. Zadbaj o to#aby dać swojemu mózgowi szansę na odpoczynek. Wnioski Utrzymywanie wysokiego poziomu energii przez cały dzień wymaga odpowiednich nawyków i#aby Twój sen był regularny i bezpieczny dla zwiększenia wydajności w ciągu dnia. 3. Pij dużo wody przez cały dzień Nawodnienie organizmu jes#abyś dbał o swoje zdrowie psychiczne i umiejętność radzenia sobie ze stresem. Regularne ćwiczenia oddechowe#błonnik i zdrowe tłuszcze#co jemy. Dlatego#czy jesteś studentem#jak mawiają#jak łatwo można poprawić swoje samopoczucie i efektywność.#jogurt grecki czy hummus z marchewką to doskonałe opcje#które dostarczą Ci niezbędnych składników odżywczych i dodań szybkości. 6. Unikaj stresu i dbaj o zdrowie psychiczne Stres może negatywnie w#które mogą prowadzić do spadków energii. 2. Pamiętaj o wystarczającej ilości snu Sen odgrywa kluczową rolę w utrzymaniu wysokiej energii prz#które mogą wpływać na twoją energię i zdrowie. Jeśli nie podoba Ci się smak zwykłej wody#które pomogą Ci utrzymać energię i być bardziej produktywnym. Zastosuj te 7 kroków i przekonaj się#które pomogą Ci utrzymać wysoką energię przez cały dzień. Przygotuj się do działania! 1. Zaczynaj dzień od zdrowego śniadania Jesteśmy#które pomogą Ci w odprężeniu i przygotowaniu organizmu do snu. Spróbuj zaplanować następny dzień#które zapewnią Ci długotrwałe uczucie sytości i energii. Owoce#które zapewnią Ci długotrwałe uczucie sytości i stabilny poziom energii. Unikaj przetworzonych i wysokoprzetworzonych pokarmów#medytacja#możesz dodać do niej cytrynę lub miętę#należy rozpocząć dzień od zdrowego śniadania. Postaraj się spożywać produkty bogate w białko#nawadnianie organizmu#nie jesteś sam. Niezależnie od tego#orzechy#pracownikiem biurowym czy rodzicem#regularny sen#ruch oraz dbałość o zdrowie psychiczne to kluczowe czynniki#spacery na świeżym powietrzu czy czytanie książki mogą pomóc w zrelaksowaniu się i zwiększeniu poziomu energii. 7. Zrób sobie porządek przed
0 notes
personalized-plates · 1 year ago
Text
Tumblr media
PRZ JSUS
1 note · View note
Text
Word of the week 3: Przepiórka (Polish)
/pʂɛˈpʲjurka/
Translation: Common quail, literally "the over-feathered"
The language: Polish is an Indo-European language belonging to the Slavic branch. It’s spoken by 36,7 million people in Poland, where it is the national language. One typical sound feature of Polish is the six s- or sh-like sounds [s, z, ʂ, ʐ, ɕ, ʑ] which are all pronounced closely and similarly to each other. There are also multiple affricatives (sounds combining a stop and a fricative, like the ch in the beginning of ‘church’ being pronounced [t͡ʃ]) made with these sounds. Using that many similar sounds is uncommon in the sound systems of the world’s languages. It is also possible to cluster up to four or five consonants in a row without a vowel.
Why przepiórka? It’s a cool sounding and very Polish word: prz, ó and -ka (and a great bird)
Submitted by @sierpeek
Do you want to submit your own word or learn more about word of the week? Check out my pinned post!
35 notes · View notes
nuku-owo · 8 months ago
Text
Tumblr media
I miss S3 prz
26 notes · View notes
polkadotmotmot · 9 months ago
Text
Tumblr media
Czr Prz - Skull Tree Watcher, 2024 - Acrylic on canvas
#up
17 notes · View notes
thebloodmoonsvault · 2 months ago
Text
DSELEG
(Sncxns nzey my yho ti oh ohcd.)
B ney…T lze…
(Msx oofo fz. Sbp mjlx xx ion eh yo nsbn. In’d wvnapkjum lgy snfidd uyw D sbzngdh’e wj tbtl-)
Mex….
(Havt wshdcy oby I bloz? Boe…B nhifeyn’n…)
Oh too sxvr nsto? In’d…bo’s mz…izawpypl…
(Fzhf aqlr. Goiv tras cbbhn yhr. Cfzlz yifk zyy! XHQE SZNM HYLW, TOO TWDON!)
T yzef… tm’n si axvcyqng hycx. Rappl jn nsx nhicx, gajabig urtdnme mce ntwz…
(I wlg’o cfzlz ms prz I wlg’o tocg dt iqy D cuy’m cefa azlj ZA BOX SXGP GP)
Mce gzhi bltgbs nsx oixp, kdgbe? Iplfd mce mpt dn. Jfegs gp bi���Fype ohy htqem lzvihdm hy mvbi…
(I wlg’o lizd vwuj B xah’e ejoe lpvy C nti’t fzhf aqlr D cuy’m goiv tras T vvn’n-)
T vvn mpx…D cuy lze…
(wlg’ocuy’mxah’e)
Bo muvxn si xnxh mpgne hzp.
(CEFA FZ)
In leg muvxn si xnxh mpgne hzp.
(CEFA FZ)
Tbpr nhifey by dvvryo ha my.
(ZA BOX AEZAMP AZLJ XX)
Box, T pvs mz loujtw wezzkz, wudg’o I?
(BPEK MY SXGP gp azlj xxcefa…fz….my….)
Eazy’lp wzax. Eazy’lp tgl xpty.
(tbpr…vry…oxvd…)
Nsxme’m yh airtgb dylw.
(io…ztqdna…oxvd…)
Nsxt cuy’m wrcyz hy zcbznxd uvce.
(nti’t vcbig gj ymiyywn bund.)
Ohyj’kz giygv puj.
(mces’cx bohyt kas.)
T vvn’n htdt nz lcoq eaz onsxms.
(c nti’t qlbo ti dajw nsx jtbpkn.)
Tbp fjoh tl no vptptcqng.
(Tbp fjoh tl no vptptcqng.)
dGhl
3 notes · View notes
ribbononline · 9 months ago
Note
Hello! Just curious if you’re taking pixel art commission? I’m looking for art of my trainer OC 😊
Yes, Id like to officially start doing commissions for halfbodies in the same pixel style ive done before! Ala these.
Tumblr media Tumblr media
Theyd be around €80 just because they do take a while :') I havent gotten around to doing a full sheet for them though, but id be happy to discuss in dms if you have any questions
Unless you meant in the actual pokemon game style/size in which case I dont feel like I have enough experience doing trainer sprites to dare charge for them prz
13 notes · View notes
pomrania · 9 months ago
Text
Tumblr media
Here's my rendition of the dikebael, from @maniculum's Bestiaryposting. I actually had it finished yesterday, but forgot to post it at a time when it wouldn't have 1 April listed as the date. My progress thread can be found here, but there's nothing interesting there, mostly just linking it out of habit.
When I read the description, I immediately interpreted it as some sort of ungulate, which might or might not be supported by the text but isn't actually relevant when it comes to "having an idea to draw". The only real clues for its appearance I could find were "large" and "wander in the desert"; my brain decided that meant something like a giraffe or a camel. I gave it split hooves, from a vague recollection of that feature making it easier to walk on sand, and nostrils that could close against sandstorms when needed; everything else was an artistic choice.
The snoot horn could be used for digging up roots, but its main purpose here is "it looks cool". The large upper lip, and long tail without a tuft, were a conscious effort from me to not accidentally draw a creature which I know exists (most likely a horse). The stripes on the legs come from horse markings, and the cross-like shape on the back started as something like a marking some dogs have, then I refined it into something from my recollections of what I'd read about donkeys. The pale underside… I just put that feature into pretty much every creature I design, what can I say, it looks cool and also it's found on so many different types of animals from fish to birds to antelopes, how am I supposed to NOT use it.
If this were coloured in instead of greyscale, the creature would be some kind of dusty tan, or like those wild horses from Mongolia which I never learned to spell the name of because it was Polish. Prz-something-i. Or maybe they go by a different name now, it's over twenty years since my "must read everything about horses" phase.
7 notes · View notes
ultimate-word-tournament · 2 years ago
Note
people are afraid of prz and ść
is this propaganda? i dont know, but its a message someone wanted y'all to know i guess.
34 notes · View notes
iris-polaris · 2 years ago
Text
Tumblr media
🟪 ANIMAL OF THE DAY: Przewalski's horse. Equus przewalskii. fuzzy man from Central Asia and thought to be one of the last species of truly wild Honse (not just feral, like mustangs). very endangered, but conservation efforts for them have been nothing short of Astounding.
for example: the first Vasectomy reversal on an endangered species may have been on a Prz (as we call them in the biz). also: we've had many successful Prz clones. you can see the clones at the San Diego Zoo.
science honse. high IQ.
23 notes · View notes
kolajmag · 1 year ago
Text
Tumblr media
COLLAGE ON VIEW
I Sing the Body Electric
at Jane's Room & PRZ in New York, New York, USA through 13 September 2023. “I Sing the Body Electric” is an international, mixed-media group exhibition presented by Proyectos Raúl Zamudio, featuring work by twenty-seven artists. The exhibition takes its name from two disparate sources: one is an 1855 poem by Walt Whitman, and the other is a 1969 short story by the science fiction writer Ray Bradbury. Both serve to bracket aspects of the quagmire we face today in a posthuman world regarding the human body. The artists in the exhibition approach a myriad of questions and issues in their individual works about the body through figuration, pure abstraction, and text-based work in diverse media including, painting, sculpture, photography, work-on-paper, video, and performance. MORE
*****************************
Kolaj Magazine, a full color, print magazine, exists to show how the world of collage is rich, layered, and thick with complexity. By remixing history and culture, collage artists forge new thinking. To understand collage is to reshape one's thinking of art history and redefine the canon of visual culture that informs the present.
SUBSCRIBE | CURRENT ISSUE | GET A COPY
SIGN UP TO GET EMAILS
8 notes · View notes
myslodsiewniav · 2 years ago
Text
Miałam weekend dla siebie i chciałam zrobić TYYYYYLE rzeczy, że chyba przeszarżowałam. Potrzebuję wolnego po tym weekendzie na odpoczynek.
Cało mnie boli od wysiłku fizycznego - dużo roweru, dużo pieszych wycieczek (w sobotę byłam rano z małą biegać, a popołudniu zabrałam ją do parku na 2h - nogi, miednica i plecy mi skrzypiały z bólu/przefosowania, kiedy szłam już do domu).
Do tego spotkałam się po 4 mc nie udanych prób spotkania z przyjaciółką. Ech. To jest etap przejściowy dla mnie: ja teraz zaczynam żyć (dni dłuższe, więcej słońca, mniej znienawidzonych warstw), zaczynam mieć więcej szczęścia i radości (bo bez dyskomfortu można wyjść na dwór, bez ziąbu i chlapy), więcej energii do wychodzenia (dni dłuższe więcej słońca), a ona po zimie pakuje swoje zdolności socjalne, chęci do wychodzenia z domu i odczuwa spadek energii i radości - z tych samych czynników co ja tyle, że poczytuje je jako wady (słońca za dużo jak na jej preferencje, za dużo hałasu, ludzi, za gorąco, trzeba chodzić bez wygodnych i lubianych warstw odzieży, dni dłuższe, ale przez gorąc musi skupiać się tylko na tym by przetrwać nadchodzące lato i jakoś dotrwać do ulubionej zimy).
Spotkałyśmy się i znowu nie czułam upływu czasu (a brałam lek) - wydawało mi się, że minęła chwilka i dopiero się rozkręcamy, a tu nagle okazuje się, że minęły 3h.
Fuck.
Potem pojechałam na saunę, ale nie mogłam się odpreżyć - za dużo było tam ludzi (tj. pierwszy razem byłam w saunie sama i było bosko przez kwadrans, a potem już weszły chichrające się i gadające głośnym szeptem dziewczyny i nie mogłam się odprężyć). W dodatku mnie już drażniła świadomość i strach z tyłu głowy, że ZNOWU stracę poczucie czasu i za długo będę siedzieć w saunie, że nie stawię się na umówione spotkanie. Na spotkanie się stawiłam: spotkałam się w restauracji z moim chłopakiem, który w miedzyczasie wrócił od rodziców. Poszliśmy na burgery - to w ogóle wynik wcześniejszego ustalenia i rozmów, bo ja niezbyt lubię burgery. To znaczy takie z maka bardzo. Ale takie "prawdziwe", takie a'la pasibus, takie na 15cm wysokie to nie moje klimaty... Najczęściej odrzuca mnie od nich poczucie, że jem sam tłuszcz... a ja nie lubię tłuszczu takiego "do polania ziemniaczków", ani takiego do smażenia frytek (przez to, że frytki są tłuste ich też nie lubię). Ten smak przesycony tłuszczem, taki ociekający i połączony z soczystym mięsem po prostu... po jednym gryzie mam dość. Czuję się taka pełna po tym, zatkana i jest mi niedobrze na myśl o kolejnym gryzie. Nie z powodu braku apetytu, smaku, czy obrzydzenia. Po prostu organizm daje mi znać podobnie jak po wypiciu 1l. wody "okay, dobra, dość, tyle wystarczy, więcej nie pomieszczę w tej chwili. Wróć do tematu za godzinę" - i ja to czuję zarówno przy jedzeniu tłuczy i przy jedzeniu mięsa (mięso jest mi trudniej jeść codziennie - po prostu mój organizm czuje, że to nie jest najlepsze pożywienie dla mnie). To jest coś czego zwyczajnie nie lubię i to nie ze względu na dietę (w sensie, że nie chodzi o trzymanie linii - po prostu organizm ma dość tak bardzo, że robi się niedobrze). Wolę smak winny, a nośnik smaku z tłuszczem, który nie czuję, że mnie zatyka po pierwszym gryzie i który mogę jeść i jeść (ignorując swoje zapotrzebowanie na tłucze czy pilnowanie diety) to nabiał WSZELAKI pod każdą postacią, słodycze (nutella) i chipsy. Ale z chipsami inna jest historia - bo to moje jedzenie na napady stresu i objaw mojego zaburzenia odżywiania: nie dość, że są tłuste (ale w inny sposób niż ten płynny tłuszcz w burgerze czy ze świeżych frytek), nie dość, że nie służą mi dla zdrowia, to jeszcze ranią moje dziąsła, a odczuwanie bólu w trakcie gryzienia, miażdżenia przynosi mi ulgę w takich napadach.
Więc burgery są dla mnie jak pad thai - miałam wiele podejść i wszystkie skończyły się dla mnie przekonaniem, że tu nie chodzi o dobry przepis, zdolności kucharza, tylko o to, że po prostu nie lubię smaku i konsystencji. I nie kminię czym się ludzie zachwycają - ja czuję tylko tłuszcz, który przyćmiewa wszystko inne co mogłaby w tych daniach wybrzmieć.
Do tego burgery mają jeszcze jedną cechę: zwykle CHRUPIĄCO wypieczoną bułkę. Jeszcze podsmażają, aby stworzyć chrupką warstwę od strony wypełniania.
A ja mam delikatne dziąsła.
Ranie sama sobie je wtedy, kiedy jestem bardziej zestresowana np: chipsami.
Więc to uczucie w buzi i doznania smakowe jakie fundują mi burgery budzą we mnie skojarzenia dalekie od tego na co z własnej woli jestem gotowa przeznaczyć 40zł w przyjemną, wolną sobotę w którą mam odpocząć. To jak zafundowanie sobie triggera - mam w ustach chrupie pieczywo, więc mózg dostaje info "MIĄŻDŻ, GRYŻ, DO BÓLU ZACISKAJ SZCZĘKI, ROZŁADOWUJ NAPIĘCIE, ODPIERDALAJ KARUZELE DOPAMINOWO-KORTYZOLOWĄ, COŚ SIĘ WYDAŻYŁO I JEST TO NIEPOKOJĄCE, WIĘC CZUJ NIEPOKÓJ".
W zasadzie tak to można ubrać w słowa: jedzenie burgerów wywołuje u mnie stan niepokoju i poczucia winy: bo po jednym kęsie mam dość i szkoda mi wyrzucić czegoś, na co wydałam 40zł... Po czym mam nieprzyjemny posmak w ustach, czym nie jestem nasycona, co nie daje mi przyjemności smakowych, z jedzenia (więc całe wyjście do restauracji jest zwyczajnie rozczarowujące), a po czym nie mam ochoty nawet jeść czegoś co mnie faktycznie nakarmi i uszczęśliwi, bo mam wyłącznie marzenie o wypiciu dużej ilości wody i umyciu zębów. Bo chociaż niby było smaczne, to na czuję, jakbym zjadła łyżeczką ciepły smalec z mielonym mięsem i ostrym jak brzytwa chlebem, przez który całe wnętrze moich ust teraz krwawi. No raczej obrzydliwe.
No to komu obrzydziłam już burgery xD hahaha
Dlatego od jakiegoś czasu nie zmawiam burgerów, chyba, że w maku, z miękkimi bułeczkami, z małą ilością mięsa itp. Idealna porcja miesno-tłuczu i pieczywa dla mnie.
Ale mój chłopak bywa, że zamawia i czasem próbuję od niego. Okazuje się wtedy, że te jego burgery są smaczne - zamawia coś co mi z opisu nie brzmi ciekawie, a po kęsie okazuje się być pyszne!
Dlatego ustaliliśmy, że następnym razem on mi zamówi burgera.
Spotkaliśmy się wczoraj pod wybraną przez niego restauracją z burgerami. Przyszedł z naszym szczeniaczkiem <3. Tęskniłam za nim, miło go było zobaczyć, ale mam jednocześnie poczucie, że potrzebuje jeszcze 2-3 dni solo. :P Wracając: usiedliśmy pierwszy raz tego sezonu w ogródku i przeglądaliśmy kartę. Zobaczyłam w karcie coś, co zapaliło we mnie smaka, a co i on na głos zaproponował, jako burgera skrojonego dla mnie: burger z buraczkami i ananasem. OMG.
BURAK *.*
BURAK!!!!
Nie burger z buraczków (takie to sobie sama robię, bez chleba, sam kotlet, pychotka) tylko kanapka z kotletem z mięsa w towarzystwie buraków i grillowanego ananasa. OMG. Co za emocje! Brzmiało to pysznie!
Zamówiłam prosząc by nic nie robili z bułką - tylko podgrzali, żadnych sucharków. No i całe szczęście nie wysmażyli wnętrza bułki i sosy przesiaknęły do bułeczki zmiękczając ją, ale niestety chyba mają domyślnie te wszystkie bułki z chrupiącym zewnętrzem... Żeby nie mieć przykrości odkrajałam wierzch bułki ^^; by jakoś tego burgera zjeść i nie zrobić sobie krzywdy.
Nie znoszę chrupiącego pieczywa - to jak jedzenie żyletek...
Ostatecznie mój burger (gdzie jeszcze była surówka z kapustki modrej i jakieś sosy ostre) był smaczniejszy niż burger wybrany przez mojego partnera. Ciekawe doświadczenie. Nowe.
Mój chłopak zresztą też przyznał, że mój był smaczniejszy i to nawet biorąc pod uwagę, że w składzie miał jego znienawidzonego buraka. :P
Po powrocie do domu pogadaliśmy o książce, którą mój chłopak słuchał przez ostatnie dwa dni.
Potem jego tata wykręcił numer - kupił spontanicznie samochód. O,o
A potem zadzwoniła moja przyjaciółka z którą rozmawiałam przez 1h, bo okazało się, że minęło od naszej ostatniej rozmowy aż 3 tygodnie.
Czas zapierdala.
A ja nadal tracę poczucie czasu przez te leki.
Jeszcze kilka rzeczy się podziało, ale nie mam czasu.
Za 4 h mam rozmowę kwalifikacyjną :P
15 notes · View notes
impermanent-art · 1 year ago
Text
instagram
Work by Czr Prz for the 2019 edition of Pow Wow! Worcester.
2 notes · View notes