Tumgik
#coś dobrego
nocylipcowa · 1 year
Text
Tumblr media Tumblr media
helenka!!!
10 notes · View notes
geminipdf · 1 year
Text
muszę znów zacząć chodzić do buwu bo kasa którą wydaje na siedzenie w kawiarniach z lapkiem to jest naprawdę jakis kurwa zart. catch me polującą na mój ulubiony stolik w dziale nauk społecznych niedługo 💔
5 notes · View notes
m-enchantment · 10 months
Text
☺️
To zajmie tylko kilka sekund z Twojego życia.
1 note · View note
panoramaaa · 2 years
Text
Czy jesteś obywatelem RP, który zrobił już coś dobrego dla Polski? na przykład
1 note · View note
niechciaana · 4 months
Text
Niektórzy z nas tyle przeszli już w życiu że nawet coś dobrego wydaje się być ustawione.
309 notes · View notes
emperornero · 1 year
Text
moja dziewczyna od miesięcy szukała dobrego tłumaczenia tytułu filmu 'THE THING' żeby w jak największym stopniu oddało treść filmu i znaczenie niejasności tytułu ale jednocześnie nie tłumacząc tego dosłownie na 'COŚ' lub 'RZECZ' jak to zrobili inni tłumacze. wczoraj ostatecznie zdecydowaliśmy się na 'CO TO KURWA JEST?' i osobiście jestem z tego dumny
2K notes · View notes
hardcore1happiness · 6 months
Text
,,Chce być lekkx jak motylek"
Skurczybyki kiedy krwiomocz 🤯🙉
,,Chce być lekkx jak motylek"
Skurczybyki kiedy osteoporoza w wieku 20 lat🤯🙉
,,Chce być lekkx jak motylek"
Skurczybyki kiedy gronkowiec 🤯🙉
,,Chce być lekkx jak motylek"
Skurczybyki kiedy zanik organów 🤯🙉
,,Chce być lekkx jak motylek"
Skurczybyki kiedy wypadanie zębów i włosów🤯🙉
,,Chce być lekkx jak motylek"
Skurczybyki kiedy otarcie się o kostnice 🤯🙉
PRZESTROGA ❗❗❗
To trochę moja krucjata na ,,motylki", które swoją postawą pokazują ED w różowych okularach. NIE PAKUJCIE SIĘ W TO NIE ZNAJĄC KONSEKWENCJI. Nie czuję się w obowiązku do pouczania osób chorych lub tych, które ładują się w to z pełną świadomością. It's your own life, ale pamiętajmy, aby nie pokazywać tego jak coś dobrego. Gdyby to było dobre to ludzie nie umieraliby na to. Nie normalizujmy pchania się w to z brakiem świadomości.
Podziękowania <3
Serdecznie dziękuję Krystianowi (@zlodziejzapalniczek ) za może nie w pełni świadome zachęcenie mnie do napisania tego posta 🎀
230 notes · View notes
panikea · 5 months
Text
Na tym polega życie, żeby się wybić z rutyny, żeby kogoś poznać, pogadać, zjeść coś dobrego, a jak dobrze pójdzie, to mieć i dobry seks do tego. 
Piotr C. z powieści Ostatnie tango
123 notes · View notes
silentmonolith · 7 months
Text
Uwielbiam czuć głód fizyczny. Wtedy czuję, że wreszcie robie coś dobrego w stronę bycia wychudzoną:>
112 notes · View notes
the-road-to-dreams · 10 months
Text
Każdy widzi twoje błędy. Nikt nie widzi tego, jak bardzo starasz się na codzień, ile dobrego robisz. Ile cierpisz, żeby być lepszym i znaczyć coś więcej.
139 & 10/12/23
198 notes · View notes
dawkacynizmu · 27 days
Text
wtorek 27/08
☪︎ podsumowanie
zjedzone — 950 kcal
na telefonie bo mi sie ladowarka od tabletu zjebala wiec sory za bledy nie mam tu autokorekty
zrobiłam wczoraj pewne combo, do takiej maseczki (NAJLEPSZA!) dodałam kilka kropel olejku z drzewa herbacianego. poczułam pierw takie nieprzyjemne uczucie na twarzy, bałam się ze mi wysuszy twarz...ale po chwili zrobiło się ono takie kojące, jak ją zmyłam to miałam takie uczucie głębokiego odświeżenia, rano za to bardzo wyciszoną cerę 🫶🏼 wraca do dobrego stanu po sporym wysypie.
Tumblr media
zwlekłam się dzisiaj szybko z łóżka bo miałam listę rzeczy do zrobienia dosyć długą — zaczynała się posprzątaniem takich dwóch szafek u mnie w pokoju których nie tykałam odkąd tam stoją...chowałam tam też papierki po napadach których wstydziłam się wynieść i wyrzucić, większość regularnie wyrzucałam ale i tak znalazłam jeden po princessie 🤡 nieprzyjemne flashbacki. były tam zeszyty jeszcze z podstawówki z których powyrywałam czyste strony i spakowałam do teczki by mieć na kartkówki, moje stare okulary, jakaś jednorazówka, karty, flet?? większość do wyjebania. moja mama jak zobaczyła że to sprzątam to kazała mi zrobić to samo w pokoju brata, już mi się nie chciało więc powiedziałam że jutro. żeby nie było, w szafkach w pokoju brata są głównie moje rzeczy xD ze szkoły, jakieś bloki, brokaty, resztki farb.
wciągnęłam się dzisiaj w oglądanie serii back to school oraz szkolnych vlogów (omijałam haule zakupowe bo jakoś nie jara mnie oglądanie osób zamawiających 83829292 paczek z marek typu dior i komentarzy pod tym "omg girl you're so reletable!!" w ogóle ciężko jest znaleźć kanał z fajnymi vlogami większość skupia się na ładnych rzeczach a prowadzące opowiadają tylko co kupiły komentując krótkim "omg so cute" macie może do polecenia jakieś takie ciekawsze?? kurde jaki długi nawias wróćcie wzrokiem do początku akapitu aby się połapać w reszcie zdania) na youtubie najlepiej z jesieni, połowie dnia siedzialam na pinterescie scrollując zdjęcia dziewczyn siedzących pod kocami z herbatą, uczących się przy świeczkach. te pierwsze dwa miesiące szkoły są tak przyjemme. niepokoi mnie mój możliwy plan lekcji, mam nadzieję ze będą spoko godziny i nie będę wracać do domu o 17 codziennie xD
oglądałam też sporo contentu związanego z meal preapem, fajne inspiracje znalazłam. wiem że dla większości społeczności powrót do szkoły oznacza nie jedzenie nic tam, więcej fastów i restykcji, dla mnie akurat jest to okazja by jeść zdrowiej bez podjadania. niestety nie będę mogła raczyć się dłużej poranną owsianką, ale kocham ją już tak mocno że przerzucę ją sobie na kolację. do szkoły spoko opcją wydają mi się jogurty pitne typu skyr na dobicie białka, do tego coś jeszcze najpiewniej kanapka z warzywami xD jedzenie tego samego każdego dnia mi się nie nudzi więc tak zapewne będzie to wyglądać.
po południu czytałam lalkę, poszłam na spacer i zrobiłam szybko trening żeby mieć wolny wieczór bo jadę zaraz do tej koleżanki z którą gadałam o diecie lwa (wspominałam kilka postów temu) nie na noc, po prostu moja siostra jedzie w tamtą okolicę i zaproponowała podrzucić mnie na kilka godzin. sporo z nią pisałam po naszym spotkaniu sprzed kilku dni, relacja trochę odżyła.
ogarnęłam że nie napisałam ani słowa o tym co jadłam i w ogóle taki ten post o dupie maryny trochę, wybaczcie xD jakoś mało o żarciu dziś myślałam
27 notes · View notes
sleepless-mana · 5 months
Text
Oki, w końcu trzeba wprowadzić jakieś restrykcje (śmieszne bo śmieszne xd), bo od początku miesiąca, a w zasadzie już od świąt idzie mi fatalnie... Ostatnio przynajmniej wróciłam na tumblra, więc przynajmniej tyle dobrego.
Ale z racji iż nigdy nie korzystałam z ułożonych planów, to wydaje mi się, że jest teraz odpowiednia pora, dlatego od dzisiaj zaczynam poniższy!
Tumblr media
W sobotę na pewno mi się nie uda, bo mam domówkę, ale jak w pozostałe dni nie wyjdzie to chyba coś sobie zrobię.
47 notes · View notes
pozartaa · 5 months
Text
14.04.24 UTRZYMANIE WAG1 dzień 409. Limit +/-2100 kc@l.
Wybrane posiłki:
Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media
Chyba już tak mam, że nie umiem spać długo. Kładę się wcześnie i wstaje wcześnie. Miałam ambitny plan spania przynajmniej do 8:00 po tym całym maratonie, ale oczywiście wstałam o 5:30. I to nie jest tak, że ja nie mogę spać - o nie, śpię jak dziecko i rzadko bywam niewyspana. Po prostu to są moje godziny. Tak u mnie nastawiony jest zegar biologiczny.
Ale po prawdzie nauczyłam się chodzić wcześnie spać, kiedy się odchudzałam - uciekałam pod kołdrę by nie myśleć o jedzeniu. Wieczory - nawet dziś - bywają dla mnie ciężkie. Nie jestem głodna, a i tak najchętniej odstresowałam bym się żarciem. Coś bym sobie pochrupała choć fizycznie nie ma takiej potrzeby. To są takie mechanizmy które towarzyszyły mi przez lata. Ciężko wypełnić.
Ach i spieszę z wyjaśnieniem, że nie, nie rzucam się na jedzenie, nie czyszczę lodówki tylko po prostu zjadam tych parę wafli ryżowych, a to jakiś plasterek szynki a to kromkę tostowego, a to parę chrupek mojego S. i zawsze mam z tego powodu wyrzuty sumienia 😒.
Nawet przyznałam się do powodu tych moich ucieczek pod kołdrę mojemu "małżowi" kiedy parę razy zdziwił się, że idę spać o 20:30 😬. Trochę go to śmieszy, ale chyba mnie jednak rozumie. Po co mam mieć zepsuty humor - lepiej już żebym poszła spać. Problem mógłby być gdybym się głodziła, ale on wie, że jem wszystkie swoje posiłki i na pewno głodna nie jestem. Po prostu unikam "katastrofy" i wszyscy są happy, a ja jestem dodatkowo zawsze wyspana 😉.
***
Po tym wstępie oczywiście to co najważniejsze. Dziś pre-realisie Magic The Gathering i format turnieju zwany Two Headed Giant (2HG) czyli "Dwógłowy Gigant".
W skrócie gramy w parach. Każdy z graczy dostaje paczkę 5 boosterów w których są losowe karty. Każdy z graczy składa z wylosowanych kart 40-kartową talię. Tu jest cały myk - teoretycznie każdy ma równe szanse trafić coś dobrego. No niestety bywa że trafi się jakieś "shito" ale nie idziemy z takim nastawieniem. Gramy w parach czyli możemy w dróżynie konsultować co zrobimy i zadajemy wspólny damage. Wspomagam naszymi kartami grę naszego partnera - czyli jeśli ktoś mnie atakuje mój partner może na to reagować swoimi kartami i odwrotnie. Nie możemy się jednak kartami wymieniać ani korzystać z many (landów) partnera.
Opisałam trochę bo były o to pytania. Coz 2HG to idealny format dla par - wszystkie karty które dostaliśmy idą do wspólnego domu i są nasze. No i jeśli zajmiemy jakieś miejsce (w co wątpię...) To jeszcze nagrody.
***
Tumblr media Tumblr media
A tak to było. Byliśmy przedostatni i wygraliśmy po boosterku. Niestety znowu tylko z punktacji. Ale na prawdę byli dziś silni gracze - starzy wyjadacze, którzy potrafią z gówna i błota złożyć grywalny deck. Także bawiłam się dobrze, troszkę mi jednak doskwiera, że tak ciągle dostajemy po dupie. Cóż gram dalej i się nie poddaję 😁
Po tym wszystkim byliśmy w parku na lodach. Dziś sobie na nie pozwoliłam, tak jak na wyczesany obiad z furą ziemniaków 🫣
Dobrej nocy wam życzę.
40 notes · View notes
lekkotakworld · 2 months
Text
Byłam wczoraj u dziadka. Pochwalić się pracą magisterską. Dostałam od nich prezent. Jedną częścią była zawieszka z koziorożcem (mój znak zodiaku) do mojej bransoletki. Drugą była kasa. Sporo kasy. I po pierwsze mega szok, bo oni zawsze dawali mi symboliczną stówkę jak u nich byłam. Ale no teraz przesada. Ale okej, nie mogłam nie przyjąć. I zaczęłam się zastanawiać co ja mam z tym zrobić. Bo wiecie, stówka to takie nic, tu coś kupię, tam coś kupię i w sumie stówki nie ma. Ale tutaj tego jest za dużo. I pierwsze co pomyślałam, to że powinnam poszukać specjalisty u siebie w mieście i przeznaczyć część na terapię. Czuję, że to właśnie powinnam zrobić. Trochę się tego boje. Wmawiam sobie, że i tak najpierw muszę w końcu zadzwonić do biura i dogadać się z robotą. A po pierwszej wypłacie zacząć działać. Nie ma nic ważniejszego niż zdrowie. A ja czuję że podupadam psychicznie coraz bardziej. Po 3 dniach udało mi się jakoś pozbierać i dziś jest troszkę lepiej, ale boje się nawrotu. Nie wiem po co to pisze. Potrzebowałam się wygadać.
Trzymajcie się, dobrego wieczoru 🫶
K.
40 notes · View notes
hardcore1happiness · 27 days
Text
Zapoznaj się z tym postem przed przeglądem reszty treści na moim blogu
Tumblr media
Skoro trafiłeś tu drogi użytkowniku musisz wiedzieć, że nie jestem motylkiem. Od dzieciństwa towarzyszą mi zaburzenia odżywiania, a na motylkowych tagach znajdują się ludzie, którzy tak jak ty, zaglądają na mój blog. Najczęściej to ludzie na recovery, mający problemy z jedzeniem. Na moim profilu mile widziany jest każdy. Niezależnie od tego ile waży oraz ile je.
Jednakże musisz wiedzieć, że jeśli zaglądasz komuś do talerza, publikujesz skrajnie toksyczne porady, szkodliwe treści na temat s@mookaleczan!a, z@burzeń ødżyw!an!a oraz wszelakich form s@mødestrukcj! - pomykaj hyżo.
Na swoim blogu publikuje swoje mniej lub bardziej kontrowersyjne opinie na temat szeroko pojętej durnoty ludzkiej, która pomyka na tagach niczym po polach elizejskich.
coś o mnie na dobry początek :
Jestem Tyna, miłośniczka ciekawej książki, smacznej herbaty, zimowego klimatu oraz dobrego humoru. Ciekawią mnie poryte rzeczy na temat religii oraz wspólnot wyznaniowych. Lubię oglądać Dominika Bosa, Psycholoszkę i słuchać Taco Hemingwaya. Uczenie się języków i stricte humanistycznych przedmiotów to mój konik, nie liczmy na rozwiązywanie logarytmów, najlepiej nie liczmy w ogóle. Zawodowo gniję w łóżku, nie śpię do późna, mistrzyni nicnierobienia i oglądania produkcji tvnu. Dziwne myśli, dziwne problemy, dziwne życie. To cała ja. A podczas pisania tego pęknął mi paznokieć. Mam nadzieję, że zostaniesz na dłużej :D
59 notes · View notes
nosakaya · 4 months
Text
Yuma headcanons
Support me ko- fi
-Yuma like to put different things in your mouth cucumbers tomatoes etc.
-Yuma will take you to the garden to help him - Yuma, won't show it but if I do something good for you it will blush when you thank me but won't tell you but will only comment " You stupid sow ".
- Yuma, can hit you and more than once when he gets angry so it is best to be careful around him.
- Yuma, is brutal so he will treat you objectively at first.
- Yuma will be jealous of other guys.- Yuma, will mark that you are his will leave a lot of marks with his fangs.
- Yuma likes to brag about what is his.- Yuma,will show other guys that you are his and only his.
- He will chase you, to work with him in the garden and if you don't know anything he will teach you.
- When you get to know him better he will show you his charming side.
Pl
Wesprzyj mnie na ko- fi
•Yuma lubić ci wkładać różne rzeczy do ust ogórki pomidory itp
•Yuma zabierze cię do ogródka byś mu pomagał
• Yuma, tego nie pokaże ale jeśli zrobić coś dobrego dla ciebie to się zarumieni gdy mi podziękujesz ale ci tego nie powie tylko skomentuje " Ty głupia sow ".
• Yuma, może cię uderzyć i to nie jeden raz gdy się zdenerwuje więc najlepiej być przy nim ostrożnym.
• Yuma, jest brutalny więc będzie na początku traktować cię przedmiotowo.
• Yuma będzie zazdrosny o innych facetów.• Yuma, zaznaczy że jesteś jego zostawi dużo znaków jego kłów.
• Yuma lubi chwalić się tym co jest jego.
• Yuma,pokaże innym facetom że jesteś jego i tylko jego.
• Zagoni cię, do pracy z nim w ogrodzie a jak nie będziesz nic umiał nauczy cię.
• Gdy go lepiej poznasz pokaże ci swoją uroczą strone.
33 notes · View notes