#Muzeum Sztuki
Explore tagged Tumblr posts
chicago-geniza · 7 months ago
Text
Speaking it into existence: next year I will go on a birthday research trip to Poland, visit all the archives, visit all the antiquarian bookstores, and visit Muzeum Sztuki w Łodzi (kochany)
18 notes · View notes
arthistoryanimalia · 2 years ago
Text
Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media
Here are four lovely tempera on glass works created between 1920-9 by Polish artist Michalina Janoszanka (1889-1952): Zima (Winter) Wiosna (Spring) Motyl (Butterfly) Rajski Ptak (Paradise Bird) [1-3: Muzeum Narodowe w Krakowie; 4: Connaisseur Salon Dzieł Sztuki]
80 notes · View notes
trzpiotka · 2 years ago
Text
@saintvincentt tagged me to post last song I listened to, last pic I took/saved and my phone background
Tumblr media
Tumblr media Tumblr media Tumblr media
3 notes · View notes
finalgrrrl · 2 years ago
Text
feeling a very strong need to go see some insane incomprehensible modern art exhibit
2 notes · View notes
svckzq · 4 months ago
Text
MOTYWACJA ED
wiem że jest ci w chuj ciężko ale zamknij oczy i pomyśl jak cudownie będziesz wyglądać za miesiąc, jak każdy chwali twoją figurę, jak każda laska która się na ciebie dziwnie patrzyła patrzy na ciebie jak na dzieło sztuki w muzeum. Dasz radę!
CHUDEJ NOCY MOTYLKI 🦋
562 notes · View notes
zlukaszemprzezswiat · 27 days ago
Text
Tumblr media
[ English-below ] Niezwykłe i jedyne w swoim rodzaju Muzeum Vasa! Zobacz wspaniały okręt wojenny i poczuj się jak na planie "Piratów z Karaibów" xD
Okręt Vasa jest najpiękniej zachowanym XVII-wiecznym okrętem na świecie i można go oglądać w specjalnie dla niego wybudowanym muzeum w Sztokholmie. Jest jedynym w swoim rodzaju skarbem sztuki gdzie 98% statku jest wykonane z oryginalnych części i zdobią go setki rzeźb.
Całość zobaczysz w moim odcinku na YouTube.
Chcesz wesprzeć mój kanał i pomóc mi w realizacji marzeń? Wystarczy, że postawisz mi wirtualną kawę <3 Link jest w moim BIO
The extraordinary and one-of-a-kind Vasa Museum! See a wonderful warship and feel like you're on the set of "Pirates of the Caribbean" xD The Vasa ship is the most beautifully preserved 17th-century ship in the world and can be seen in a museum built especially for it in Stockholm. It is a one-of-a-kind art treasure where 98% of the ship is made of original parts and is decorated with hundreds of sculptures.
You can see the whole thing in my episode on YouTube.
Do you want to support my channel and help me make my dreams come true? All you have to do is buy me a virtual coffee <3 Link is in my BIO
125 notes · View notes
please-kill-mee · 3 months ago
Text
Jestem muzeum pełnym sztuki a Ty zamknąłeś oczy.
79 notes · View notes
europeansculpture · 1 year ago
Text
Tumblr media
Alina Szapocznikow - Portret wielokrotny, 1967
Muzeum Sztuki w Łodzi
160 notes · View notes
polish-art-tournament · 5 months ago
Text
paintings* round 1 poll 19
Tumblr media Tumblr media
Illustration for St. Nicholas by Mary Mapes Dodge by Władysław T. Benda, c. 1904:
[no propaganda has been submitted]
Insanalia by Bartosz Stępiński, 2024:
propaganda: Są w tej chwili wystawione w Muzeum Sztuki Fantastycznej w Warszawie i polecam zobaczyć na żywo jak ktoś ma okazję, bo te detale i tekstura are wonderful [currently it is on display in the Museum of Fantastical Art in Warsaw and I recommend going to see it live if you have the chance, because the details and the texture are wonderful]
42 notes · View notes
dolcesostenuto · 1 year ago
Text
Tumblr media Tumblr media
Muzeum Sztuki w Łodzi | stokrotkapolna & margarita_mrrrr
145 notes · View notes
myslodsiewniav · 11 days ago
Text
19-11-2024
Jestem padnięta...
Mój mózg już w sobotę miał takie "nope" na wszystko co się działo. Wszystkie było za dużo, za bardzo, za, za, za. W niedzielę jechałam na zajęcia z myślą, że muszę się zebrać w sobie i odbębnić zaliczenia. Bo nawet niespecjalnie przyjmowałam treści - jednym uchem wchodziło, drugim wychodziło. I wszystko irytowało. Szczęście takie, ze miałam fantastyczne zajęcia z fantastycznymi ludźmi i się wciągnęłam, ale prawdę mówić mój mózg nie pamięta. Wszystko zlewa się w hałas po prostu...
W niedzielę wieczorem O. zabrał mnie na koncert-niespodziankę. Byłam padnięta... ale słuchanie muzyki spowodowało, że szczerzyłam zęby od ucha do ucha tak silnie, że kolejnego dnia miałam zakwasy od uśmiechu. Dawno tak szeroko i tak długo, tak intensywnie się nie uśmiechałam. Muzyka operowa i język włoski - dla mojego partnera pierwsze zetknięcie z Operą i najbardziej go cieszyło, że Włosi śpiewają po włosku, a on rozumie tak 40% tego o czym śpiewają.
We mnie muzyka wywołała ten sam efekt, co masaże dźwiękiem misami: całe ciało mi drżało jeszcze dłuuuuugo później. Miałam problem by zasnąć (mimo tego, że od nagromadzenia stresu, deadlinów i przebodźcowania wydarzeniami i informacjami byłam padnięta, z oczami opuchniętymi, zmęczona tak baaaardzo) - przez tę muzykę jakbym była naelektryzowana. Po prostu WOW. Jeden z tenorów miał taką miękkość i zarazem szorstkość w głosie, że przeszywały mnie dreszcze, gdy śpiewał. I było to zarazem zaskakujące i zarazem przyjemne.
Wróciliśmy do domu rozprawiając o "Tosce" (jakoś aż do wczoraj nigdy nie była na moim radarze, nie znam tych utworów, a były piękne) i "La Traviacie" (nadal uważam te Operę za najbardziej rozczarowującą i zachwycającą na jakiej byłam - przy czym “Libiamo, ne’ lieti calici” to nadal największy fun zarówno dla widowni i dla performancerów, ale ten radosny utwór daje straszliwie mylne wyobrażenie o tym czego może dotyczyć cała Opera xD) i prowadząc seri-serio rozmowę o estetyce najnowszego desingerskiego warszawskiego potworka o którym zaskakująco często ostatnio rozmawiam z równymi ludźmi - o budynku Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie. Początkowo widziałąm tylko zdjęcia i filmy z wnętrz i nie rozumiałam o co ten szum. A w niedzielę wieczorem zobaczyłam elewacje i bryły i mnie naprawdę wzięło krindżem. No to mamy to - mamy nasz odpowiednik szklanej piramidy z Luwru...
A w poniedziałek... ech.
Zapierol...
Dziś... zapierdol... już warczę i krzyczę na ludzi. Nie wspomnę o tym, że lekko mówiąc średnio sypiam, bo mam wciąż koszmary... więc dziś biorę sobie wolne na resztę dnia, bo nie wyrobię. I chyba zrezygnuję całkiem z tego kursu druku 3D - nie dam rady tego zadowalająco ciągnąć jednocześnie robiąc projekt, pracując, studiując, ogarniając zdrowie mojego psa, swoje, jakieś podstawowe potrzeby jak gotowanie, zmywanie, pranie...
Trudna to decyzja, ale chyba najlepsza możliwa w obecnej chwilii.
9 notes · View notes
quarteira2024 · 2 months ago
Text
Tumblr media
Za chwilę zaczynamy zwiedzanie muzeum sztuki i iluzji 3D
Tumblr media
7 notes · View notes
photo-snap-stories · 2 months ago
Text
Tumblr media
PL:
Cerkiew obronna, Supraśl - wnętrze (część 3 z 3)
Ambitny projekt odtworzenia fresków, których uratowane fragmenty można oglądać w Muzeum Ikon opierał się na wykorzystaniu oryginalnej techniki pracy na mokrym tynku, bo tak ponad pięć wieków temu pracował autor supraskich polichromii, serbski mnich Nektariusz (według źródeł, zakończył prace nad nimi w 1557 roku).
Przygotowania do rekonstrukcji trwały kilka lat. Specjalistów, którzy potrafią tworzyć freski w ten sposób, znaleziono w Serbii, w Akademii Sztuki i Konserwacji w Belgradzie. Głównym źródłem wiedzy o tym, jak wyglądały freski, jest dokumentacja fotograficzna z początku XX wieku, ale twórcy posiłkowali się te�� np. książką o wykonywaniu fresków, którą Nektariusz napisał.
EN:
Defensive Orthodox church, Supraśl, Poland - interior (part 3 of 3)
The ambitious project to restore the frescoes, of which the salvaged fragments can be viewed at the Museum of Icons, was based on the use of the original technique of working on wet plaster, as the author of the Supraśl polychromes, the Serbian monk Nektarius, did over five centuries ago (according to sources, he completed his work on them in 1557).
Preparations for the reconstruction lasted several years. Specialists who are capable of creating frescoes in this manner were found in Serbia, at the Academy of Arts and Conservation in Belgrade. The main source of knowledge about what the frescoes looked like is photographic documentation from the early 20th century, but the creators also referred to, for example, a book on fresco painting that Nektarius wrote.
7 notes · View notes
indira2004 · 5 months ago
Text
7.07.2024 niedziela
1. Zapomniałam już jak tu jest gorąco.
W gruncie rzeczy nie bardziej, niż potrafi być w Warszawie, ale świadomość bycia na Bałkanach daje +100 do temperatury.
2. Byłam dziś w muzeum miasta Skopje, po drodze zostałam zapytana o pochodzenie, a pytający bardzo się zdziwił, że nie jestem Macedonką, w drodze powrotnej zaliczyłam galerię sztuki w starym hammamie, po powrocie znowu się zdrzemnęłam, a teraz wróciłam ze smacznej, ale drogiej kolacji w fajnym miejscu, przy czym z racji ceny już jej raczej nie powtórzę. Also nie mogę się tak najadać na noc.
Muzeum Macedonii, na którym troszku mi zależało w niedziele i poniedziałki jest zamknięte, smuteczek bardzo.
8 notes · View notes
Text
Tumblr media
Anna Binkuńska (1908–1997) "Żydowskie wesele”
Autorka przykleiła kartkę z opisem jego treści:
"Żydowskie wesele. Państwo młodzi siedzą z rodziną ze starszymi. Młodzież bawi się w innym mieszkaniu. Wódka nie stoi na stole ani wino. Nalewa się gościom trochę do szklanek lub kieliszków. Żydzi tańczą oddzielnie starsi. Pochylają się, przysiadają, nie udało mi się tego odtworzyć. Żydówki tańczą starsze taniec z chałkami, podrzuca jedna z nich te chałki w górę, inna łapie i później ona podrzuca. Wreszcie kroi się na kromki i zjada z faszerowaną rybą lub z galaretką z nóg wołowych. Czasem bywa też rosół na weselu."
Źródło: Muzeum Etnograficzne we Wrocławiu/Ethnographic Museum in Wrocław
✍️ Joanna Kurbiel, Dział Sztuki ME @folkmania
17 notes · View notes
chicago-geniza · 7 months ago
Text
Making an itinerary for what will hopefully be next year's trip to Poland, city by city. Kraków has my friend's wedding and the Korzenie walking tour including Stefania's memorial bench, Studencka 29, Groble 17, St Martin's, the planty, Mostowa 6, etc. Also: UJ archives, archiwum narodowe. Łódź has the Muzeum Sztuki, Kino Tatry, the former WWP, Jel's high school, probably a local archive, the city museum...Warsaw will be like. Me roundhouse kicking down the door of the Biblioteka Narodowa armed with 10000000000 flash drives and forcing them to let me access their digitized microfiche. Also their regular microfiche. Plus I will visit Walecznych 35 and take a picture of its prewar address plate, and visit Shloymele's grave. I need the Mickiewicz lit museum special collections and the archiwum emigracji in Toruń and this one theater/film archive in Poznań too. And I need to visit at least 25 antykwariaty
10 notes · View notes