#polskibloger
Explore tagged Tumblr posts
Text

Odkrywając serce Oslo! Stortinget – majestatyczny budynek norweskiego parlamentu, historia w każdym kamieniu, a nad nim dumnie powiewająca flaga. Idealne miejsce na spacer, chwilę refleksji i podziwianie pięknej architektury! Kto był, ten wie, że to jedno z must-see w Norwegii!
youtube
Norwegia skrywa niesamowite miejsca, które zapierają dech w piersiach! W tym odcinku zabieram Was do Parku Vigelanda w Oslo – jednego z najbardziej niezwykłych parków rzeźb na świecie! To, co tam znalazłem, totalnie mnie zszokowało! Ale to nie koniec mojej podróży po stolicy Norwegii! Zwiedzam Oslo, odkrywając jego najważniejsze atrakcje: Pałac Królewski, budynek Parlamentu i klimatyczne uliczki miasta. Jeśli marzycie o podróży do Norwegii lub po prostu chcecie poczuć skandynawski klimat – ten odcinek jest dla Was!
Chcesz wesprzeć mój kanał i pomóc mi w realizacji marzeń? Wystarczy, że postawisz mi wirtualną kawę <3 Link jest w moim BIO
#podroznicy#podróżnicy#pięknemiejsca#podrozzycia#polskiblog#blogpodróżniczy#pieknemiejsca#turysta#podróżżycia#wyprawy#polskibloger#polskieblogipodróżnicze#travelphotodiary#gdzienawakacje#photography#photographers on tumblr#photographer#artists on tumblr#scandinavic#Youtube#blog#oslo#norway#scandinavia#parlament#norwegia#stolica
44 notes
·
View notes
Text

Flower
youtube
Zastanawialiście się kiedyś, jak to jest być płateczkiem-kwiatuszkiem, który uleciał w świat? Pewnie nie, ja też nie. Ale! W tej grze wcielamy się w duszka, który zbiera płatki kwiatów. Naszym zadaniem jest uratować świat przed zgnilizną i brzydotą. Gra serwuje nam fajną scenerię, przyjemność z kierowania płateczkami oraz poczucie celu. Osobiście to jedna z moich ulubionych gier związanych z kwiatami, którą z całego serduszka polecam. Szczególnie tym, którzy chcą zasiąść na dwie godzinki i po prostu zrelaksować się bez spiny i stresu. Na chwilę zatopić się w świecie piękna z nutą brzydoty, którą musimy zwalczyć.
Glass Masquerade
youtube
Glass Masquerade to zwykłe puzzle. Wstępnie wydawałoby się, że nuda prawda? Ileż można wałkować temat, że puzzle relaksują. Otóż ten tytulik oferuje nam piękne i ręcznie tworzone obrazki. Nie ma tutaj nic, co było zerżnięte z platform stockowych, a każdy puzzel jest skrzętnie oszlifowany tak, by tworzyć przyjemne dla oka grafiki. Fajnym smaczkiem jest to, że każdemu poziomowi przypada jakiś kraj. Druga odsłona tych puzzli ma już w sobie lekkie lore i opowieść. Trójeczka też wyszła, ale jeszcze nie wiem co tam jest ^^.
Donut County
youtube
Ahhh Donut County, grę mocno polecam na jakiejś promce, jako że jest niezwykle krótka (do 3 godzin). A po jej skończeniu odczuwa się przykry niedosyt. Ale do rzeczy. Wcielacie się w (niekompetentnego?!) szopa pracza, który wszedł w posiadanie pilota do dziury. Co z tego zapytacie? A to, że możecie nią kierować i wchłaniać praktycznie wszystko! Nie ma nic bardziej satysfakcjonującego niż wsysnięcie podwórka somsiada prawda? A może wchłonięcie innych rzeczy będzie równie fajne? Gwarantuję wam, że przy tej grze spędzicie miło czas. Jest to gra z gatunku łamigłówek, lecz są bardzo proste. Żeby przechodzić poziomy, wystarczy wsysać dziurą rzeczy i zwierzęta. Dziura dzięki temu się powiększa, a my przechodzimy dalej.
Little Inferno
youtube
Jak już się zmęczycie wsysaniem całego świata bożego do dziury, to może chcielibyście coś... Podpalić? Jeśli macie w sobie duszę piromana, to zapraszam do zagrania w Little Inferno. Ten stary — bo aż 11-letni — tytuł nadal porywa serca osób chcących się zrelaksować a przy okazji coś wysadzić w powietrze. Bo wiecie, IRL to tak trochę trudno, ale w grze czemu nie? :D Game play jest bardzo prosty, palicie wszystko, co możecie. Kupujecie przedmioty z katalogów i robicie kombinacje, za które dostajecie bileciki. Im więcej bilecików, tym szybciej odblokujecie kolejne katalogi z przedmiotami do sfajczenia. Poza tym, w grze jest drobna fabuła, którą lepiej samemu poznać. Osobiście uwielbiam od czasu do czasu wracać do gry, bo nadal nie odkryłam wszystkich kombinacji i sporo achivmentów mam nieodblokowanych. ^^
Slime Rancher
youtube
Slime Rancher to gra farmerska, w której opiekujemy się blobami różnej maści i gatunku. W trakcie dbania o naszych podopiecznych poznajemy sekrety wyspy. Szczerze mówiąc, ten tytuł to must play dla osób chcących się zrelaksować. No właśnie, zrelaksować, ale te małe gnojki są zarówno roślinożerne jak i mięsożerne a jak uciekną z zagrody to pochłoną całą waszą plantację marchewek i hodowlę kurczaczków. Więc pamiętajcie o dobrym zabezpieczeniu waszych plonów przed blobami! xD Aktualnie w Early Access jest też Slime Rancher 2, czyli kontynuacja giereczki jakby komuś było mało blobów.
#Slime Rancher#polska#polskiblog#polski blog#gry#Little Inferno#Donut County#Glass Masquerade#Flower#rekomendacje#poleceniagier#relaks#Youtube
5 notes
·
View notes
Photo

Rubinowy sweter z wełny merynosa na blogu! Jeśli Wasze oczęta 👀 nie przywykły jeszcze do zalegającego ❄️i choć trochę brakuje Wam jesiennego słońca to będziecie pocieszeni #gmale #menstyle #menshealth #ootd #ruby #rubysweater #merinowool #wool #fashionboy #men #male #gq #inspiration #fashioinspiration #style #modameska #blogmodameska #polskamoda #polskibloger #mnswr #zegareklacoste #lacoste #lesniakowka (w: Leśniakówka)
#lesniakowka#wool#modameska#ruby#gmale#blogmodameska#polskibloger#inspiration#ootd#style#menshealth#fashioinspiration#menstyle#male#zegareklacoste#polskamoda#gq#rubysweater#fashionboy#lacoste#men#merinowool#mnswr
2 notes
·
View notes
Photo

Самая крутая и бесполезная чашка🤷🏼♀️😅 . . . . #funnycup#doughnutcup#flyingtigercopenhagen#kitchendetails#kitchenideas#interestinghomes#warszawazakupy#polskashopping#shopoholic#mojstyl#warszawa_love#polskibloger#ukrainianblogger#lifestylebloggers#letsdoshopping#shoppingideas#shoppingblog#lookwhatifound#khersonblog#mojezakupy (at Śródmieście, Warsaw) https://www.instagram.com/p/BvkQ7V4ni8t/?utm_source=ig_tumblr_share&igshid=14gsyh5hhevx4
#funnycup#doughnutcup#flyingtigercopenhagen#kitchendetails#kitchenideas#interestinghomes#warszawazakupy#polskashopping#shopoholic#mojstyl#warszawa_love#polskibloger#ukrainianblogger#lifestylebloggers#letsdoshopping#shoppingideas#shoppingblog#lookwhatifound#khersonblog#mojezakupy
0 notes
Text
April’s Fool?
Nie mam jakoś za specjalnie ani gustu, ani zwyczaju robić żartów prima aprilisowych. Może to kwestia wieku? Wolę być brutalnym praksterem kiedy ktoś się tego zupełnie nie spodziewa. W sumie nie tylko pranksterem.
Poczucie humoru to taka bardzo delikatna sprawa. Zauważyłem, że mnoga ilość osób ma bardzo specyficzne podejście do tych kwestii. Są ludzie, którzy wynoszą żart na nowe wyżyny. Pranki i trolling stały się niesamowitą sztuką, jednak traktujmy o poczuciu humoru. Na czym ono bazuje? Jak to jest, że żarty są tak często brane jako face value? Coś mającego na celu ugodzić konkretnie w nas. Gwarantuję, że osoba pisząca jakiś żart, taka jak nie wiem - np. stand uper. Nie obrała sobie za cel Marysi z 7 rzędu, siedzenie nr 12, kiedy pisała żart o martwych płodach wybieranych naczosami z blendera, bo ni chuja nie był to żart pisany o niej personalnie, a hiperbola, która w swoim absurdzie jest właśnie śmieszna.
Śmieszą nas absurdy. Jakie jest na to najlepsze potwierdzenie? Nasz kraj. To jakim powodzeniem i potencjałem viralowym cieszą się memy dotyczące każdego rodzaju przekrętu w tym kraju. Ludzie się śmieją z absurdu, jakim jest życie elit za pieniądze podatnika. W nas powinna być żądza krwi, a jest jedynie gorzki śmiech. Prove me wrong.
Moje poczucie humoru jednało mi ludzi, odwracało ich ode mnie. Moje poczucie humoru jest, myślę bardzo mocno skorelowane z moją szczerością. I nie mówię tu, że jestem ultra szczerym człowiekiem. Nie jestem, ale staram się być możliwie jak najbardziej szczery. Przede wszystkim ze sobą, bo w sumie znam się lepiej niż ktokolwiek, kiedykolwiek mnie pozna.
Ile razy mieliście w życiu sytuację, w której cisnął wam się na usta żart, którego wypowiedzenie najpewniej sprowadzi na was nieprzychylne spojrzenia (żeby tylko)? Jestem w stanie się założyć, że wielokrotnie. Mówi się, że mężczyźni mają mniejszą rezerwę w tej kwestii i często można u nich spotkać tzw. “joke tourette syndrome”, nawiązanie do choroby tourette’a, która charakteryzuje się niekontrolowanymi wyrzutami czy to słów, czy jakichś dźwięków u chorego. No to ja bardzo rzadko chcę opanowywać mojego joke tourette’a, bo nie dbam o to, czy kogoś urazi mój żart. Najistotniejsze jest dla mnie to, że zaśmieję się ja - zdaję sobie sprawę, to egoistyczne. Jednakowoż, nie chodzi tu tylko o mnie. Żart bardzo często jest elementem badawczym. Bada on wrażliwość/niewrażliwość, poglądy, moralność, czy czyste doświadczenie życiowe. Wiadomo, że żart nie jest miarodajną jednostką badawczą, jednak to co zaobserwujemy, możemy poddać spostrzeżeniom. A ta potęga to coś więcej, niż można sobie nawet wymarzyć.
Niebanalny żart, punchline, którego się nie spodziewasz? Czy mogę coś polecić? Oczywiście.
Anthony Jeselnik - Fire in the maternity ward Jest dostępny na Netflixie. Jeśli śmiejesz się z jego żartów, to wygodniej nie wierzyć w boga, bo jeśli istnieje, to spotkamy się w piekle ;)
3 notes
·
View notes
Quote
Mówić można z każdym – rozmawiać bardzo mało z kim.
a przy wódce rozmawia się najlepiej
86 notes
·
View notes
Text

[ English-below ] Niezwykłe i jedyne w swoim rodzaju Muzeum Vasa! Zobacz wspaniały okręt wojenny i poczuj się jak na planie "Piratów z Karaibów" xD
Okręt Vasa jest najpiękniej zachowanym XVII-wiecznym okrętem na świecie i można go oglądać w specjalnie dla niego wybudowanym muzeum w Sztokholmie. Jest jedynym w swoim rodzaju skarbem sztuki gdzie 98% statku jest wykonane z oryginalnych części i zdobią go setki rzeźb.
Całość zobaczysz w moim odcinku na YouTube.
Chcesz wesprzeć mój kanał i pomóc mi w realizacji marzeń? Wystarczy, że postawisz mi wirtualną kawę <3 Link jest w moim BIO
The extraordinary and one-of-a-kind Vasa Museum! See a wonderful warship and feel like you're on the set of "Pirates of the Caribbean" xD The Vasa ship is the most beautifully preserved 17th-century ship in the world and can be seen in a museum built especially for it in Stockholm. It is a one-of-a-kind art treasure where 98% of the ship is made of original parts and is decorated with hundreds of sculptures.
You can see the whole thing in my episode on YouTube.
Do you want to support my channel and help me make my dreams come true? All you have to do is buy me a virtual coffee <3 Link is in my BIO
#podroznicy#podróżnicy#pięknemiejsca#podrozzycia#polskiblog#blogpodróżniczy#pieknemiejsca#turysta#podróżżycia#wyprawy#polskibloger#polskieblogipodróżnicze#travelphotodiary#gdzienawakacje#photography#photographers on tumblr#photographer#artists on tumblr#photograhers on tumblr#sztokholm#stockholm#szwecja#sweden#vasa museum#museum
148 notes
·
View notes
Text
Znasz ich ze słyszenia, z portali plotkarskich a może za dzieciaka widziałeś jakieś klipy na MTV. Piosenkarze, muzycy, brządkarze. To te kreatury ziemskie na co dzień umilają nam czas i zagłuszają jestestwo innych ludzi. Kochamy ich i nienawidzimy. Szczególnie wtedy gdy ulubiony kawałek ustawimy jako budzik! Ale ja nie o tym. Niektórzy twórcy się ukrywają za maskami lub postaciami. Pozwólcie, że zaprezentuję wam paru z nich! Bo chociaż to nie sekret (twórcy sami ujawniają swoją twarz) to nadal możecie kojarzyć tych artystów poprzez ich persony czy maski.
Gorillaz

Wbrew pozorom to nie są czterej artyści, gdzie każdy ma swoją rolę w kapeli. Założycielami jest Damon Albarn wokalista i osoba, zajmująca się muzycznymi aspektami Gorillaz oraz Jamie Hewlett, który zajął się wizualną oprawą rzeczy pozostałych. I tak świat otrzymał wybuchową mieszankę cudnych animacji plus dobrze brzmiącej muzyki. Czy jest na sali ktoś, kto nie słyszał o nich?... Ktokolwiek? A, tak jeszcze doprecyzuję. Panowie nie ukrywają się, bo się wstydzą, są koncerty hologramowe oraz takie gdzie występują we własnej osobie. Od jakiegoś czasu też eksperymentują z koncertami AR. Które moim zdaniem wychodzą przednio:
youtube
youtube
Deadmau5


Ayyyy myszaaaa, Deadmau5, czyli Joel Thomas Zimmerman to Kanadyjski muzyk, zajmujący się gatunkiem elektronicznych brzdąkań. Na pewno niejeden z was kojarzy tę gigantyczną maskę myszki i epickie światła za nią podczas koncertów. Jednak ostatnie raporty googlowe głoszą, że artysta nabawił się problemów z kręgosłupem po noszeniu tej ciężkiej maski. Więc fajnie, zbudował swoją personę, ale jakim kosztem?
W sumie mogłabym jeszcze wspomnieć Marshmallow’a, Draft Punku czy innych artystów zajmujących się elektroniczną muzyką, a którzy chętnie przywdziewają maski. Z jakiegoś powodu w tym gatunku jest to dość popularne…
youtube
Slipknot



… Czy jednak na pewno tylko świry muzyki elektronicznej się ukrywają? Co z metalowcami? Ci panowie również bardzo chętnie przywdziewają maski a przy okazji cały strój. W przypadku grupy Slipknot przebrania miały być znakiem rozpoznawczym i marką grupy. Czy się udało? Możliwe. Czy byłaby jakaś różnica, jakby nie ubierali mrocznych masek? Kij wie. Slipknot mimo wszystko zdobył popularność poprzez chwytliwe kawałki. Powyżej widzicie, jak wyglądają osoby w zespole. Poniżej po kolei kto jest kim.
Shawn Crahan Mick Thomson Jay Weinberg Sid Wilson Corey Taylor Craig Jones Alessandro Venturella Jim Root Michael Pfaff
youtube
Sia


Przechodząc z grubych brzmień do łagodniejszych muszę wspomnieć o Sia. W sumie to wiemy jak wygląda Sia Kate Isobelle Furler, nie jest to sekretem. Natomiast powodem, dlaczego artystka nosiła przeogromne, dziwaczne peruki była chęć kontroli. Kontroli nad swoim życiem jako celebrytki, nad swoją prywatnością. Poza tym chciała tym samym dodać trochę tajemniczości swojej osobie. Jej najbardziej rozpoznawalnym wigiem jest dwukolorowa peruka z gigantyczną kokardką.
youtube
Kaen


Dawid Henryk Starejki – raper z naszego Polskiego podwórka. Swego czasu był tajemniczością sceny rapowej. Chował się za maską, która stała się jego znakiem rozpoznawczym. A która miała swoją własną personę — alter ego — Dave. W późniejszych latach, gdy raperowi udało się rzucić alkohol, ściągnął zasłonę i pokazał się ludziom. Aktualnie powraca do swojego starego image (ale bez alkoholu ;)), czy to na plus? Imo jak najbardziej, Kaen wrócił a z nim Dave! Poza tym na scenie hip-hopowej maski, apaszki, kominiarki często są używane w ramach rekwizytu, by być bardziej „Badass” i „Gangsta”.
youtube
3 notes
·
View notes
Text
Teksty pisane nocą
Krótko o świecie
Cześć.
Ostatnio świat przewrócił się do góry nogami. To, co kiedyś było dobre, aktualnie jest uznawane za nudne, niepostępowe. W każdym filmie oglądamy nagie ciała, jakby były sposobem na przyciągnięcie klientów niezainteresowanych treścią, a poszczególnymi momentami produkcji. Dzieci przestają być dziećmi, przestają wyglądać jak one, przestają jak one się zachowywać. Artyści zamienili się w grupę niezadowolonych światem osób, którzy sztukę chcą wyrazić w ubogich słowach ,,nie wiem”. Pieniądz zawsze rządził światem, ale myślę że nie do takiego stopnia, aby dla jego zdobycia, co miesiąc reklamować kolejny produkt, który niczego nie zmieni w naszym życiu. Człowiek coraz bardziej staje się podrzędny względem tego, co sam wytworzył. Nikt nie zastanawia się, czy jego światopogląd jest naprawdę “jego”, czy nie został przypadkiem wmówiony mu wraz z dorastaniem w określonym środowisku, czasie. Życie jest niesamowitym darem, który dostaliśmy tak naprawdę za nic. Jednak z dnia na dzień, to życie zdaje się przybierać coraz to bardziej ponure barwy. Wszystko jest normalne, a jednocześnie nic nie jest. I wiecie, może dla niektórych to nie problem. Może niektórzy potrafią poukładać sobie ten stojący na głowie świat. Może tacy jak ja za dużo analizują, bo po prostu nie potrafią stanąć na rękach jak inni. Jeszcze się przekonamy.
m.a.
1 note
·
View note
Photo

#polskiblog#nowywpis#rowerowo#rower#cyclingphoto#kolarstwo#cyclingfans#podroz#cyclingmemories#nevernotriding#womenscycling#cyclinglifestyle#cyclinglovers#cyclelikeagirl#ridelikeagirl
33 notes
·
View notes
Text
Jak to jest, że wpuszczamy kogoś do swojego życia, ta osoba dzieli z nami swój czas, spostrzeżenia, następnie wspomnienia i wiele innych, a kiedy coś się sypie, to oni mogą polegać na Tobie, ale kiedy przychodzi czas odebrania choć części tego oparcia w nich, szale ni cholery nie chcą się wyrównać?
Pali mój mózg i wnętrzności kwestia, która powinna być dla mnie w zasadzie głupim i nieistotnym fragmentem, aczkolwiek boli do żywego. Człowiek, z którym dzieliłem się całym swoim światem, przy moim wyłamaniu się z pewnego fragmentu tego świata, poszedł z całym dobrodziejstwem inwentarza wraz z tym fragmentem? Zmienił swoją deklarację.
Nie zrobił tego nagle, to następowało stopniowo. Wcześniej cieszyłem się, że różne elementy mojego świata się przenikają, że stają się częściami swoich własnych światów. To było super. Z czasem jednak, tak jak moje relacje z częścią świata uległy rozluźnieniu, to był wyraźny sygnał do przejęcia pełnego zwrotu w tamtym kierunku, przez osobę, której byłem gotów powierzyć swoje życie na szali.
I tu rację starą jak świat ma polskie kino.
https://youtu.be/PEHW2Jbcpo8
Niewiele osób w życie można uznać za constans, ja się pomyliłem. Na szczęście nie kosztowało mnie to nic, poza relacją z tą oddaloną częścią świata.
Wróciłem do pisania zaś i czerpię z tego terapeutyczną przyjemność, dzięki osobie, której zależało właśnie na tym. Na tym, żebym ja poczuł się lepiej. Oczywiście, była w tym doza egoizmu, zdaje sobie sprawę z tego, że moje uzewnętrznienia mają formę dostępną. Pisemną. Są osiągalne, a przez to łatwiej czasem coś przerobić nawet wspólnie, kiedy nie ma w tyle głowy obawy, że moje myśli nie będą sformułowane tak, bym czuł się z nimi komfortowo.
I choć pewnie mało kogo kiedykolwiek będzie obchodził ten blog, mało kto na niego trafi, to on spełnia moją najistotniejszą rolę. Wyrzucam z siebie jad, który gdzieś tam trawi mnie od środka. Może nie jad, bardziej żółć, która dławi i odbiera przyjemność czerpaną z życia.
Mam przemożną ochotę przytulić się i zasnąć, póki co, wystarczyć będzie musiała poduszka, ale to dopiero jak gonitwa myśli się uspokoi. Pewnie nieprędko, ale jestem tutaj po to, by było mi łatwiej.
A na koniec cytat, którego po prostu chce użyć..
"źdźbło w oku bliźniego widzisz, a Belki w swoim nie dostrzegasz"
Och, ależ ja dostrzegam. I nie chce przestać.
Dziękuję.
2 notes
·
View notes
Quote
Nie wolno mówić “dzień dobry”, jeśli się nie bierze udziału w staraniach o dobry dzień, jeśli się w ogóle w możliwość dobrego dnia nie wierzy
dobranoc
8 notes
·
View notes
Photo

Chcielibyśmy złożyć wszystkim naszym kochanym paniom najserdeczniejsze życzenia z okazji dnia kobiet 💐🌹❤️🎉🔥🍸 Na zdrowie 🥂🍻🍾 We would like to express our best wishes to all our beloved ladies on the International Women's Day 💐🌹❤️🎉🔥🍸 Cheers 🥂🍻🍾 #wietnam #wobiektywie #dzienkobiet #wszystkiegonajlepszego #internationalwomansday #świętujemy #lokalnie #hoianoldtown #hoianvietnam #unescosite #podrozepoazji #podrozemaleiduze #podróżowanie #podroze #blogpodrozniczy #polskiblog #kochampodróże #kochamtocorobię #blogtroterzy #polskieblogipodroznicze #vietnamwonders #travelgrammers #travelworldwide #vietnamtravels #drinksofinstagram #localdrinks #celebratinglife #bestpictureoftheday #instavietnam #vietnamnow (w: Hội An) https://www.instagram.com/p/Ca2Ye7vgqz3/?utm_medium=tumblr
#wietnam#wobiektywie#dzienkobiet#wszystkiegonajlepszego#internationalwomansday#świętujemy#lokalnie#hoianoldtown#hoianvietnam#unescosite#podrozepoazji#podrozemaleiduze#podróżowanie#podroze#blogpodrozniczy#polskiblog#kochampodróże#kochamtocorobię#blogtroterzy#polskieblogipodroznicze#vietnamwonders#travelgrammers#travelworldwide#vietnamtravels#drinksofinstagram#localdrinks#celebratinglife#bestpictureoftheday#instavietnam#vietnamnow
0 notes
Text

youtube
Helsinki stolica, największe oraz najpiękniejsze miasto Finlandii. Chcesz wesprzeć mój kanał i pomóc mi w realizacji marzeń? Wystarczy, że postawisz mi wirtualną kawę <3 Link jest w moim BIO XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX
Helsinki is the capital, the largest and most beautiful city in Finland.
Do you want to support my channel and help me make my dreams come true? All you have to do is buy me a virtual coffee <3 Link is in my BIO
#podroznicy#podróżnicy#pięknemiejsca#podrozzycia#polskiblog#blogpodróżniczy#pieknemiejsca#turysta#podróżżycia#wyprawy#polskibloger#polskieblogipodróżnicze#travelphotodiary#gdzienawakacje#photography#photographers on tumblr#photographer#artists on tumblr#finlandia#finland#scandinavic#Youtube#helsinki#stolica#kościół#rotunda#church
110 notes
·
View notes
Photo

💫Cześć i czołem! 💫 Ostatnio przedstawiałam się przy okazji pierwszego postu, który dodałam w sierpniu 😱 Trochę już minęło od tego czasu, więc idąc za ciosem w wyzwaniu od @wild.rocks poznajmy się ☀️ Jestem Weronika i kieruję ruchem na Przystanku Internet. 🌻mówię na luzie o marketingu prostym językiem 🌻oswajam Tiktoka i zdradzam instatipy 🌻tworzę strony i sklepy internetowe Prywatnie: 🎈lubię luz i brak kija w 🍑 🎈kocham podróże i ciepłe kraje 🎈uwielbiam gluten i włoskie jedzenie A Ty kim jesteś? Od kiedy tu zaglądasz? Jakich treści tu szukasz? Daj znać kto jest po drugiej stronie 🤗 ___________________________________________ OBSERWUJ ------> @przystanekinternet OBSERWUJ ------> @przystanekinternet OBSERWUJ ------> @przystanekinternet ____________________________________________ Hasztagi: #kurswildrocks #kurswrdzień1 #korkizinsta #socialmediapl #girlbosspl #instagrampl #tiktokpl #uczetiktoka #biznes #działalnośćgospodarcza #budowaniemarki #mediaspołecznościowe #biznesonline #przedsiębiorczość #freelancerka #kfs #przedsiębiorca #polskiblog #firma (w: Selfie Museum Warsaw) https://www.instagram.com/p/CY18lonMlEf/?utm_medium=tumblr
#kurswildrocks#kurswrdzień1#korkizinsta#socialmediapl#girlbosspl#instagrampl#tiktokpl#uczetiktoka#biznes#działalnośćgospodarcza#budowaniemarki#mediaspołecznościowe#biznesonline#przedsiębiorczość#freelancerka#kfs#przedsiębiorca#polskiblog#firma
0 notes
Text

📖Słuchajcie, opowiem wam dziś o bajce, o młodej Onari, która jest dzieckiem boga piorunów. Dawno, dawno temu w malutkim lesie istniała sobie wioska pełna japońskich yokai. A w niej malutka szkoła z dzieciakami, które starają się odkryć swoje moce. Tak się składa, że nasza bohaterka tego serialu jako jedyna nie potrafiła jej znaleźć. :( Serial wciąga widza w poszukiwaniu odpowiedzi na wiele pytań: czemu moc Onari jeszcze się nie ujawniła? Gdzie jest jej mama? Czy wioska Yokai obroni się przed nadchodzącym złem w noc czerwonego księżyca?
Wziuuuu gwarantuję wam, że cztery odcinki bajki po czterdzieści minut jeden, to fajne spędzenie czasu przy jedzonku, w tełko pracy lub przed spankiem do relaksu!

🥕 Czy fabuła wciąga tak, jak ją zachwalam? Imo tak! Dlatego piszę pozytywną recenzję tej bajki! HE-HE. Chociaż, tak szczerze, nie jest ona specjalnie innowacyjna. Wszystko jest oklepanym scenariuszem, jak w każdej innej bajce. Dziecko szuka odpowiedzi, ma swojego wiernego towarzysza i ma problemy w szkole. A rodzice dostarczają dodatkowych pytań. Musi mierzyć się z wewnętrznymi rozdarciami i strachem. Ot to, co w wielu bajach. Jednak to, jak świat został przedstawiony, robi największą różnicę. Dlatego nie każda bajka przechodzi echem. A dopieszczone szczegóły robią niesamowitą robotę w Oni: Opowieść o bogu piorunów.
🎥Jeśli o detalach mówimy to animacja i narracja przywołuje uczucie jakbyśmy oglądali produkcję studia Ghibli. I z tą myślą zerknęłam na twórców. Tak moim oczom ukazały się osóbki takie jak:
🌸 Mari Okada (scripter z Nagi no Asukara, Kiznaiver, Toradora, Kuroshitsuji…) 🌸 Daisuke 'Dice' Tsutsumi (co-director/art z Auta, Epoka Lodowcowa, Toy Story 3) 🌸 Satomi Arai, Ryouko Shiraishi, Reina Ueda (seiyuu różnych animców np. z Kimetsu no Yaiba) I przyznam, że nawet zaskoczyła mnie obsada. Nie jest NoName… Ale gdyby była, to bajka by mnie nie urzekła i nie przekonywałabym was do niej… Prawda? 🔊 Zdecydowanie polecam japoński oryginalny dźwięk!
🖌️Grafika jest prześliczna! Na pierwszy rzut wydaje się bardzo słabiutka, co nie? Użyli przecież kukiełek i dodali trochę efektów w post-processingu. Pierwsze co przychodzi na myśl to to, że Oni, było stylizowane na poklatkową animację jak: Gnijąca panna młoda, Fantastyczny pan Lis czy Wyspa Psów. Swoją drogą, te trzy filmy również polecam cieplutko! Wracając, tak naprawdę, to twórcy mieli zupełnie inną inspiracją. Chodziło o anime z lat 90, gdzie twórcy mieli limity względem budżetu, czasu i możliwości. Samo studio potwierdza, że prace Hayao Miyazaki były dla nich inspiracją i może przez to bajka ma taki, a nie inny vibe.🖌️

🎶 Muzyka również jest niezła. Artysta zatrudniony do pracy dobrze dopasował melodie. Ofc, nie ma tu nic rewolucyjnego, nic nie zapada w pamięć poza głównym theme.
youtube
TL;DR 😊 ONI: Opowieść o bogu piorunów:
Grafika i animacja: Miodzik na oczy, inspirowany pracami Hayao Miyazakiego Muzyka: Jest ok, bez rewelacji poza main theme. Postacie: Jest ich niewiele, a każda z nich ma swój unikalny (inspirowany japońskimi yokai) wygląd i charakter. Fabuła: Nic nowego, ale cudownie poprowadzona historia, nic nie zostało przyśpieszone, nic nie wlokło się niesamowicie. Idealnie wyważone. Ogólnie: Polecam animu bajkę, możecie ją znaleźć na Netflixie!
#Oni: Thunder God's Tale#ONI: Opowieść o bogu piorunów#polska#polskiblog#recenzja#serial#netflix#Youtube#polski blog
0 notes