#święta bożego narodzenia
Explore tagged Tumblr posts
harmony-and-peace · 14 days ago
Text
Tumblr media
Okres świąteczny
Święta to czas, który często wiąże się z intensywnymi emocjami, zarówno dobrymi i jak i tymi złymi, spotkaniami z rodziną oraz licznymi obowiązkami. To też czas, kiedy jesteśmy bombardowani prośbami i oczekiwaniami ze strony najbliższych. W tym okresie łatwo zgadzamy się na rzeczy, na które w normalnych okolicznościach byśmy się nie zgodzili.
Niestety, często wiąże się to z presją, aby dostosować się do oczekiwań rodziny i tradycji. Wiele osób czuje przymus zgadzania się na różne rzeczy, które niekoniecznie są dla nich komfortowe, z obawy przed oceną ze strony innych.
Czasem to, co powinno być radosnym doświadczeniem, może stać się źródłem dyskomfortu, zwłaszcza gdy chodzi o fizyczne interakcje, takie jak niepożądane uściski czy całusy od dalekich krewnych. Dlatego właśnie teraz, w świątecznym czasie, warto poćwiczyć stawianie granic, aby nie czuć się wyczerpaną po powrocie do codzienności.
Tumblr media
8 notes · View notes
uwiklana-blog · 10 days ago
Text
25.12.24
1 dzień świąt Bożego Narodzenia
Nie liczę kcal od 43 dni
Tumblr media
Spalone: kroki plus przysiady
378 kcal
Waga: 92.3 - 0.6 🍀💪
Wczoraj nie było podsumowania bo zjadłem dużo i s głowie myśl przecież jedzenie to twój wróg i nie możesz się tak obrzeżach ale dobrze ze tyle zjadłem po 1. Schudłam 600 g a po 2 to święta i raz do roku można
Wniosek : po omadach i głodówkach tyje a jak zjem więcej to chudnę.
Dziś zmieniłam nastawienie , nie głodziłam się ale wiem że to myśli będą wracać
Dziś zjadłem:
Kapustę z fasola
Kawałek sernika i
trochę likieru na wedlowskiej czekoladzie
Tumblr media Tumblr media
Jutro liczę też na ubytek wagi
Myślę że jako dopełnienie wypije shake białkowy
Edit:
Zamiast shaeka wleciala ryba i mam spalone 666 kcal
5 notes · View notes
milosc-upada · 11 days ago
Text
**Dla Ciebie, kto walczy każdego dnia**
Wiem, że życie nie zawsze bywa sprawiedliwe. Czasem czujesz, jakby cały świat był przeciwko Tobie, a droga przed Tobą zbyt stroma, by dało się ją przejść. Ale dziś, w te święta, chcę Ci powiedzieć coś ważnego: masz w sobie siłę, o której nawet nie wiesz.
Życzę Ci, byś uwierzył w swoje światło, nawet jeśli teraz wydaje się przygaszone. Byś poczuł, że nawet najmniejsza iskra w Twoim sercu ma moc rozpalić coś pięknego. Życzę, byś znalazł spokój, choćby w krótkiej chwili ciszy, i nadzieję, choćby w jednym serdecznym spojrzeniu.
Nie musisz być silny cały czas. Możesz się zatrzymać, odpocząć, pozwolić sobie na ból. Ale wiedz, że Twoja droga, choć trudna, jest wyjątkowa. Każdy krok, który stawiasz, nawet gdy wydaje się maleńki, jest wielkim zwycięstwem.
Niech te święta przyniosą Ci choć odrobinę ciepła – w słowie, w geście, w myśli. Jesteś ważny. Świat jest lepszy, bo jesteś tutaj.
Wesołych Świąt, pełnych nadziei. Nie zapominaj, że lepsze dni są możliwe – i są na Ciebie warte czekania 🥹
5 notes · View notes
marzeniesamobojcy · 14 days ago
Text
święta tuż tuż
a w sercu mróz
2 notes · View notes
haslo-na-dzis · 7 months ago
Text
Hasło na dziś: Gdzie można kupić karpia w Chojnicach?
(23.12.2021)
2 notes · View notes
nbelcik · 1 year ago
Text
A może w blasku choinki, przy cieple kominka warto zadać sobie pytanie czy naprawdę jesteś we właściwym miejscu? Może to dobry czas. Dobry czas na życie? — N. Belcik
3 notes · View notes
magazynkulinarny · 1 year ago
Text
Piernik żydowski - mój ulubiony
Tumblr media Tumblr media Tumblr media
Uwielbiam ten piernik! Przepis przejęłam od mojej Mamy, która dostała go od swojej Teściowej.
Tereska piecze go od lat w święta Bożego Narodzenia. Zrezygnowała z eksperymentowania z różnymi recepturami, bo ma przepis na coś, co wszystkim smakuje i nigdy nie zawodzi. Przygotowuje dwa lub trzy bochenki, a gdy wracam do Warszawy pakuje mi część do wałówki.
Piernik żydowski jest wilgotny, ciężki, wielowymiarowy w smaku i bogaty w bakalie. Jedząc go nie wpadlibyście na myśl, że zawiera aż szklankę mocnego naparu z kawy (wraz z fusami)! Ani na to, że są w nim jabłka!
Nie musi dojrzewać, robi się szybko i - z tego, co mnie pamięć nie myli - zawsze się udaje. Same zalety.
Składniki:
500 g mąki pszennej 250 g miodu 250 g cukru szklanka naparu z 3-4 łyżek kawy mielonej jajko 1-2 jabłka 60 g masła 2 łyżeczki sody oczyszczonej paczka przyprawy do piernika 2-3 łyżki skórki pomarańczowej 20 g rodzynków 50 g orzechów włoskich 1/2 łyżeczki soli
Wykonanie:
Piekarnik nastawić na 180°C.
Do dużej miski wsypać cukier, dodać miód i wlać jeszcze gorący napar z kawy (wraz z fusami). Mieszać do momentu rozpuszczenia się cukru. Dodać przyprawy.
Gdy płyn wystygnie wsypać mąkę, sodę i sól. Wymieszać. Wbić jajko, dodać miękkie masło i zmiksować mikserem.
Obrać i pozbawić gniazd nasiennych jabłka. Zetrzeć na grubej tarce. Dodać do ciasta wraz ze skórką pomarańczową, rodzynkami, uprażonymi i grubo krojonymi orzechami, a następnie całość wymieszać.
Klasyczną keksówkę wysmarować masłem i obsypać tartą bułką. Wlać ciasto i piec ok. godzinę (do tzw. suchego patyczka).
4 notes · View notes
bezbecznik-dzienny · 10 days ago
Text
Tumblr media
0 notes
beata-andrzejczuk · 23 days ago
Text
Tumblr media
Dla naszych milusińskich i dla nas. Dla całej rodziny, by wspólnie spędzić świąteczny czas 🎄
https://rafael.pl/pl/p/Nasze-Boze-Narodzenie-/1777
0 notes
revelstein · 3 months ago
Text
Niech bóg się rodzi
Być może nie wszyscy z was wiedzą, ale nie jest tak, że na świecie święta Bożego Narodzenia są zawsze w grudniu. No nie są, bo nie muszą. I tak, wczoraj, a może jeszcze dzisiaj, narodziny Chrystusa świętowali Wenezuelczycy. To nie żart, to fakt. A wszystko dzięki temu, że mają prezydenta o niebanalnej wyobraźni i ze skłonnością do podejmowania nieszablonowych decyzji. To Nicolas Maduro gość który…
0 notes
jazumst · 12 days ago
Text
Przy rodzinnym stole
Żeby Was... Zanim zasiądziemy do wspólnego stołu... Posłuchajcie:
Najdroższe Siostrzyczki i Cioteczki; Z okazji Świąt Bożego Narodzenia życzę Wam wszystkiego co najlepsze. Wiadomo - zdrowia. Życzę Wam byście miały obok siebie kogoś z kim możecie szczerze porozmawiać. Szczerze cieszyć się. Szczerze świętować. Życzę Wam by ten wspaniały czas minął niespiesznie i spokojnie. Żeby żadne dramy Was nie spotkały. Oby jedzenie smakowało i nie szkodziło. Życzę Wam żebyście spędziły te Święta dokładnie tak jak tego potrzebujecie. Niech Święta Rodzina Wam błogosławi i wspiera w tym co dla Was ważne.
Zebraliśmy się tu żeby być Razem. I takich ludzi życzę Wam w życiu codziennym. Takich, których warto szukać, wołać, dzielić się z nimi niekończącymi się opowieściami ze swojego życia. Cieszę się, że jesteście. Że jesteśmy tu razem :)
Dobry wieczór ;]
19 notes · View notes
harmony-and-peace · 14 days ago
Text
Tumblr media
Stawianie granic
Warto pamiętać, że święta nie są okazją do tego, aby rezygnować z własnych granic. Każdy ma prawo do wyrażania swojego komfortu i niekomfortu, niezależnie od tego, czy chodzi o daleką ciocię, dziadka, czy kogoś bliskiego.
Z rodziną często mamy najbardziej skomplikowane relacje. Dlatego warto zacząć od szczerej rozmowy. Możesz powiedzieć: „W tym roku chciałabym, abyśmy spędzili święta w sposób, który będzie komfortowy dla wszystkich. Potrzebuję czasu dla siebie, dlatego nie będę mogła uczestniczyć we wszystkich przygotowaniach.” Warto być konkretnym i jasno komunikować, czego potrzebujesz.
Jeśli nie czujesz się dobrze z uściskami lub całusami, masz pełne prawo to zakomunikować. Możesz to zrobić w sposób uprzejmy, mówiąc na przykład: „Bardzo cieszę się, że cię widzę, ale w tym roku wolę powitać cię bez całusów lub uścisku. To jest dla mnie znacznie bardziej komfortowe”. Tego typu asertywne podejście może pomóc nie tylko Tobie, ale także innym, którzy mogą czuć się podobnie.
Tumblr media
7 notes · View notes
kasja93 · 5 months ago
Text
Siemanko
Tumblr media
Dziś niby się dużo nie działo, ale jestem totalnie wykończona.
Gryziu oraz Koperek spali ze mną w łóżku dzięki czemu się nie wyspałam. Dziady są niereformowalne i zajmują więcej powierzchni wyrka ode mnie co teoretycznie fizycznie nie powinno być możliwe.
Do północy leżałam na podłodze i miziałam się ze Zdzisławą a na nogach byłam już o 6 rano.
Wstałam zatem rano, nakarmiłam uszaki i zaczęłam podlewać ogród. Wjechało śniadanie, którego nie jadłam. Jakoś dziś byłam na Nie, jeśli chodzi o jedzenie.
Po 8 rano przyjechał typek na audyt fotowoltaiczny. Powiem tak: liczyłam w święta Bożego Narodzenia opłacalność takiej inwestycji i chociaż jestem noga z matematyki to za każdym razem z wyliczeń wychodziło, iż chcą mnie wydymać bez mydła. I co jest najlepsze - mam rację. No ba! Ja ZAWSZE znam rację tylko nikt mnie nie słucha.
Generalnie dzieciak (lat 19) się produkował kopro gadką szmatką piramidy finansowej w stylu Amway, Oriflame czy innego wciskania kołder tudzież garnków. Dzieciaka było mi mega żal bo widać było, że wierzy w to co mówi. W ogóle brawa za chęci do pracy w tym wieku bo widać było, że w dolarach to on nie pływa a jeśli marzy mu się spanie na euro jedyną opcją będą euro palety w Holandii na szparagach. Gadkę miał konkret (co 30 sekund miałam ochotę mówić „do brzegu ziom”) i gdyby nie trafił na sceptyków to by wepchnął nam instalacje za 52 tyś złotych gdzie wartość rynkowa takowej jest na poziomie 26 tys maks. Już nie wspomnę, że z finansowaniem przez bank wyszłoby na gotowo jakieś 87 tys XDDDD jak wspomniałam o tym to biedaczek zaczął zasłaniać się dofinansowaniem z ue, że jest program i będzie z 30 tys zwrotu (opinie o firmie dla której pracuje wspominają, iż dofinansowanie to ściema i ludzie czekają już rok czasu a kasy nie widać). W sumie po „doradcy” też nie widać było kasy. Dzieciak prywatnym truchłem przyjechał. Biała koszula, czarne jeansy powycierane ze starości, jakieś sfatygowane obuwie sportowe, laptop szkolny rządowy z orzełkiem, plecak szkolny w typie szmaciak… Na końcu jeszcze jak stwierdziliśmy, iż totalnie jesteśmy na NIE to próbował nas przekupić 5 dniowym wypadem nad morze do hotelu, jeśli weźmiemy fotowoltaikę. Jako koło ratunkowe zadzwonił do swojej przełożonej o upust a ta go zjebała niczym cygańskiego muzykanta w tramwaju pokazując piękny przykład mobbingu….
Kurwa. Biedny dzieciak, aż mi się go szkoda zrobiło. W sensie pamiętam czasy kiedy dawałam sobie pluć w twarz w imię kasy i pracy w jego wieku. I serio to była patologia, ale „praca jest ważna”. Z drugiej strony, come on, bycie naganiaczem - bo przedstawicielem handlowym tego czegoś nazwać nie można, to czego można się spodziewać jak nie piramidy finansowej, oszustwa i tak dalej?
Tumblr media
Młody się zwinął nie zostawiając wizytówki ani nie biorąc mojego maila, aby przesłać mi szczegóły osprzętu wraz z wyceną mając w głowie słowa przełożonej „jutro widzimy się u mnie w biurze i lepiej byś miał DOBRE argumenty DLACZEGO klient się nie zdecydował”. Bo nawet ja usłyszałam ten jej mobbingowy ton, gdy się na niego przez telefon wydarła.
Ja zaś zjadłam jedną kukurydzę a raczej połówkę kolby i zabrałam się do Łodzi.
Tumblr media
Rodzice zostali ja zaś poszłam na seans „Deadpool & Wolverine”. Bawiłam się dobrze. No nie jest to poziom pierwszej części, złole są tacy MEH!, ale czarny humor jak zawsze na propsie i choć wszystkie żarty nie wchodziły nawet w połowie jak w poprzednich częściach to jestem zadowolona. Gdy film wchodzi w „poważne” nuty to sorry, ale dla mnie nie zadziałało. Jak wjeżdżają „absurdalne nuty” komediowe jak to u Deadpoola to było spoczko. Dobre odmóżdżanie - bawiłam się przednio. Z kwestii technicznych dużym minusem były napisy. W moim odczuciu nie nadążały i były chaotyczne, jakby nie wyrabiały z tłumaczeniem gagów i gierek słownych. I tak „jechałam” ze słuchu, ale rzuciło mi się to w oczy :)
Po kinie zabrałam się z mamą do domu, dostałam info od domestosa, że o 9 rano mam się w czwartek zjawić na bazie do roboty, więc jest w miarę git.
Jedzeniowo dziś pod sztandarem kukurydzianym - pół kolby oraz mały popcorn maślany w kinie, cola zero, trzy kawy ze słodzikiem
10 notes · View notes
denimixart · 12 days ago
Text
Moi Drodzy,
Niech magia Bożego Narodzenia wypełni Wasze domy śmiechem, zapachem pierników i blaskiem choinki. 🎄🎄🎄Życzę Wam mnóstwo radości, rodzinnego ciepła i odpoczynku od codziennego zgiełku. Wszystkiego najlepszego na Święta i w Nowym Roku!🎆🎆🎆
3 notes · View notes
deadbutgood4 · 1 year ago
Text
Trochę się boję świąt, że reszta rodziny będzie się czepiać tego że jestem "za chuda"
Już w poprzednie święta Bożego Narodzenia gdy miałam 53kg ciotka się przyczepiła i powiedziała:
- Madzia ale ty jesteś chudziutka, czy ty w ogóle coś jesz?
Mam już ładną sukienkę...Ale odsłania za bardzo obojczyki i muszę coś wymyślić
21 notes · View notes
haslo-na-dzis · 1 year ago
Text
Hasło na dziś: To kiedy jedziemy po choinkę?
(17.04.2017)
2 notes · View notes