#quiche przepis

[pinkmartiniboy]

Puszysty quiche z boczkiem i warzywami

Puszysty quiche z boczkiem i warzywami

Quiche (kisz) jest to klasyka kuchni francuskiej. Są to zapiekane w piekarniku rozmącone jajka z śmietaną lub/i mlekiem, na kruchym cieście, najczęściej z warzywnymi dodatkami w środku. Danie proste, nie skomplikowane, stworzone z dostępnych wszędzie składników, których składem możemy się bawić ciągle zmieniając recepturę.

Quiche to jest  również jedno z tzw. resztkowych dań. W którym możecie…

[nawetlubieplacki]

Quiche z tofu

[redheadsontour]

Jak się robi piwo?

Kilka postów wcześniej wspominałyśmy, że Claire robi piwo i zdecydowała, że zrobi kolejne w sobotę. Bardzo chętnie pokazała nam od początku do końca jak to się robi i musimy powiedzieć, że jest to dosyć długi i czasochłonny proces. Tym razem chciała spróbować zrobić jakieś piwo, które było na Octoberfest w Monachium tego roku.

Najpierw żeby wydobyć wszystkie naturalne cukry gotowała zmielone ziarna zbóż. W całym domu pachniało raczej jakbyśmy piekły chleb, a nie robiły piwo :) Pózniej musiała to wszystko odcedzić. Cały czas gotując dodała pierwszą część zmielonego chmielu, żeby nastąpiła reakcja z cukrami i żeby się ich trochę pozbyć z trunku. Po jakiejś godzinie dodała trochę innego chmielu żeby wydobyć smak, a po jakiś 45 minutach wrzuciła kolejny rodzaj chmielu żeby nadać piwu aromat. Wreszcie zaczęło pachnieć w domu piwem! Jako, że ona na razie eksperymentuje, nie posiada nie wiadomo jakiego sprzętu, więc aby wyklarować piwo wsypała do niego (ciagle się gotującego) wysuszone, drobno zmielone rybie wnętrzności! One opadając zbierały ze sobą niechciane drobinki chmielu i pozostałości po ziarnach zbóż. Teraz juz smakowało jak piwo! Pózniej specjalnym przyrządem musiała ostudzić całą miksturę i zlać do dużej plastikowej beczki, gdzie po osiągnięciu danej temperatury mogła dodać drożdże, które zachodząc w reakcje z piwem, fermentowały i tworzyły alkohol. Takie piwo w odpowiedniej temperaturze musi leżakować przez 5 tygodni! Niestety, nie uda nam się go spróbować, ale na pewno zostaniemy z dziewczynami w kontakcie i dowiemy się od nich jakie wyszło :)

Gosia w międzyczasie pomagała budować Marissie nocny stolik z europalet, a ja z narwanego dzień wcześniej szpinaku gotowałam kolejne cuda.

Pierwszym daniem jakie zrobiłam była Quiche, czyli tak zwany Kisz. Bardzo łatwe do zrobienia danie, które można zjeść na ciepło, albo na zimno. Potrzebne jest francuskie ciasto, jajka, mleko i starty żółty ser. Resztę składników dodaje się w zależności z czym się taki kisz chce. Mój był ze szpinakiem, brokułem, serem fetą i pieczarkami. Wstawia się do piekarnika na 40-50 minut i ta dam! :)

Kolejnym daniem były Scones ze szpinakiem, czyli bułeczki. Tez bardzo prosto zrobić. Kubek pszennej mąki, kubek grahamowej, pół kubka mleka, proszek do pieczenia, skrojony szpinak i ugniatamy. Wrzucamy uformowane kulki do piekarnika na 7 minut i gotowe :)

Ostatnim daniem były jakieś włoskie pierogi ze szpinakiem i trzema rodzajami sera. Niestety składników było miliard i nie udało mi się wszystkiego zapamiętać, ale zdobędę przepis, wiec jakby ktoś chciał to prześle ;)

Taką pracowitą sobotę miałyśmy, ale jaką pożyteczną i smaczną! :)

[stupendousunknownstrawberry]

PRZEPIS na quiche z kurkami. Imprezowy rarytas!

PRZEPIS na quiche z kurkami. Imprezowy rarytas!

Korzystając z rozpoczynającego się sezonu na kurki, warto pokusić się o przyrządzenie tego smakołyku w niezwykle aromatycznej, grzybowej odsłonie, z dodatkiem łagodnie pikantnych gałązek cząbru.