Tumgik
#maskarada
stay-alive-again · 5 months
Text
Życie to jest teatr, mówisz ciągle, opowiadasz; Maski coraz inne, coraz mylne się zakłada; Wszystko to zabawa, wszystko to jest jedna gra Przy otwartych i zamkniętych drzwiach. To jest gra! Życie to nie teatr, ja ci na to odpowiadam; Życie to nie tylko kolorowa maskarada; Życie jest straszniejsze i piękniejsze jeszcze jest; Wszystko przy nim blednie, blednie nawet sama śmierć!
"Życie to nie teatr" Edward Stachura
5 notes · View notes
Note
hi there:) i’m an american basque who is studying theatre. i’m familiar with basque dance as a form of basque performance art, but is there any specific basque theatrical traditions/playwrights that are important or that you guys enjoy? thank you ❤️🤍💚
Kaixo anon!
Yes! The main theatrical traditions is the Pastoral and the Maskarada from Zuberoa.
The Pastoral is the most complete and developed popular dramatic expression of Basque literature. It constitutes - along with bertsolaritza - the basis of the folkloric literature produced in our country and it's just an evolution of the European popular theatrical tradition of the Middle Ages. Its surprising survival has been possible due to its ability of evolution with the times.
Tumblr media
The historical evolution of the peasant community of Zuberoa and, especially, the changes produced in it, from the Renaissance through the Counter-Reformation, and the French Revolution and implementation of French nationalism, have influenced this folkloric theater.
However, opposing voices have arisen, either trying to disqualify the latest representations in the sense that they bear no thematic relation with the old traditional pastorals, or proposing more deep changes that can address current reality against more conservative attitudes.
Tumblr media
Essentially, the pastoral as a representation - carried out by a group of any village in the region - with a tragic theme. The main function of the available texts is mostly the indoctrination of the public according to the moral canons of the Counter-Reformation, in addition to amusing them with choreographic elements that constitute the basis of the show. The plays are based on the exemplary biography of a historical, biblical or legendary character exposed on a bipolarized stage, where in the end the victory of good (Christian characters dressed in blue and characters of the divine world) over evil (Turks or infidels dressed in red and sometimes even Satan) is always confirmed.
Tumblr media
The Maskarada is something different, a sort of theatrical mardi gras with fixed characters and story:
The gorriak (red characters) wear red, beautiful clothes and Basque berets, speak Basque (although they're silent during the maskarada), dance very very well and follow social rules. They're the representation of Basque people and order. The dances of the gorriak are among the most difficult and beautiful Basque traditional dances.
Tumblr media
The beltzak (black characters) wear black, old worn out clothes and foreign hats, can't speak Basque but can't be silent, can't dance well and behave chaotically. They're the representation of foreigners and wild nature.
Tumblr media
This was way too long, sorry! We hope we helped!!
21 notes · View notes
gucio · 2 years
Text
Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media
Tumblr media
myśli są myślane.
19 notes · View notes
nadjinovuljubav11 · 1 year
Text
I da se goli skinete, ostat će vam vaše maske.
3 notes · View notes
Text
Mask
Tumblr media
Przemysław Szawłowski
4 notes · View notes
mscoraline · 4 months
Text
Kartki z pamiętnika cz.4
Oparła głowę o fotel w pociągu. Niechcący usiadła koło dawnej znajomej, ale dzięki Bogu obie udały, że tego nie widzą.
Przepraszam, czy tu jest wolne? (O w mordę, to ona...)
Tak, proszę... (Błagam, nie zaczynaj rozmowy.)
Dziękuję… (że mnie nie rozpoznałaś…)
Uśmiechała się pod nosem, myśląc o spotkaniu z mężczyzną z Internetu. Było inaczej, niż się spodziewała. Po spotkaniu wyobrażała sobie własną postać. Zażenowaną, z bolącymi od fałszywych uśmiechów policzkami, zadowoloną, że to już koniec. Tymczasem była wyraźnie zaintrygowana, a uczucie to rosło w miarę upływu czasu. Nie był to co prawda ON. Ale nie chciała być dłużej sama. Nie wiedziała, czy to w porządku. Czy przerzucanie mężczyzn w aplikacji, niczym swetry w sklepie jest moralne. Z drugiej strony nigdy nie była za bardzo moralna.
...
Poprzedniego dnia czuła się okropnie. Opuszczona i samotna. Pozostawiona jedynie z ładną twarzą i drobną sylwetką, pozbawiona wszelkich cenionych cech charakteru, bez obiecującej przyszłości. Ot, kolejny zmarnowany żywot. Postanowiła wówczas być sobą. I to był błąd. Świadomość, że nie ma miejsca, do którego należy, powracała stopniowo, czyniąc spustoszenie w i tak już spustoszonym umyśle. Brak głębszego celu i bezsensowne oczekiwanie, że to inni wezmą jej los w swoje ręce było prawdziwie niepokojące. A co gorsza coraz częściej dominowało.
W ostatnim czasie często myślała o jednej z JEGO postaci. Smukły, wysoki mężczyzna o czarnych włosach, czyniących kontrast do bladej, zdecydowanie zbyt bladej twarzy. Dodawała mu czegoś w rodzaju upiorności. To smutek, bijący z tej twarzy był tak upiorny. Wielkie, ciemne oczy kryły w sobie całe cierpienie, które skrzętnie skrywał swoim zachowaniem i obojętną mimiką. Drań, złoczyńca, mściciel, żywiący niewyjaśnioną urazę do własnego kraju. Niegdyś wojenny bohater, ulubieniec narodu, „cudowny ocalały”. Obecnie podobny do obalonego posągu. Leży martwy na asfalcie, a jego pusty wzrok uderza swoją obojętnością.
Nie mogę tak skończyć…
Desperackie słowa, wypowiedziane jego ostatniego dnia do najbliższego przyjaciela, który później miał okazać się katem. Po raz pierwszy widziała go wtedy w takim stanie. Zawsze pewny, opanowany i piękny, wówczas zrozumiał, że przegrał, stając się zabawką w rękach tych, którymi tak pogardzał.
Każda minuta, w której go obserwowała, powodowała niezrozumiały niepokój. W jego widoku było coś bolesnego. Choć nie powinna była przecież współodczuwać, czuła wiele. Stopniowała napięcie, wydzielając ich kontakt najrzadziej, jak to było możliwe. A jednocześnie widziała, że musi dobrnąć do końca. Odprowadzić go na miejsce spoczynku, doświadczyć i przeżyć jego historię, następnie żałobę… wysłuchać tej opowieści. I czuła, że jego potencjał nie został w pełni wykorzystany, że wcale nie musiał tak znikać. Mógł jeszcze odmienić swój tragiczny los. A był niewątpliwie postacią tragiczną.
Zostały ostatnie minuty. Krótka i treściwa akcja. Nieco naciąganej emocjonalności. Ostatnie pożegnanie. I triumf praworządności. Bo w fikcyjnym świecie praworządność zawsze zwycięża. Chociaż dla niej była prawdziwie odpychająca.
Ona natomiast utknęła. W swojej beznadziejności zawieszona pomiędzy dwoma światami. Nie będąc w stanie ani zupełnie zatracić się w fikcji, ani żyć pełnią prawdziwego życia. To nie to, żeby nie próbowała. Jednak każdy z tych światów w jakimś stopniu ją odrzucał, nie chcąc przyjąć do swojego grona. W tym wszystkim był jeszcze ON. Również nie wiadomo, na ile prawdziwy. Miał wiele twarzy, a każda kusiła swoją niepowtarzalnością, zapraszała do wzięcia udziału w kolejnej maskaradzie.
0 notes
pozartaa · 3 months
Text
26.06.24 UTRZYMANIE WAG1 dzień 482. Limit +/- 2100 kcal.
Wybrane posiłki:
Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media
Nocka minęła spokojnie. A później poszłam spać i miałam sen, który mnie zaskoczył.
Otóż śniła mi się szkoła (a chodziłam do szkoły kiedy po ziemi stąpały dinozaury) - a ja miałam stanąć na wadze przed całą klasą.
Normalnie stała taka stara, lekarska waga z suwakami przed tablicą, a ja miałam tam stanąć i w mojej głowie były takie myśli: "Żeby nie pokazało, że ważę za mało, żeby nie pokazało, że ważę z mało... O kurde... A jak ważę za dużo !?!?" Dawno nie miałam takiego snu, dawno też nie miałam snów o jedzeniu.
Kiedy chorowałam na bul1 z przerwami na @no to ciągle śniło mi się jedzenie - że zjadłam za dużo, że wym1otuje, że zrobiłam się strasznie grvba, albo chvda. Teraz nigdy nie miewam takich snów... Więc zastanawiam się co chce mi przekazać moja podświadomość.
***
Poza tym wolne. Postanowiłam ugotować taki sam obiad jak ostatnio. Jeszcze raz powtórka indyjskiego smażonego ryżu z kurczakiem - bo szybko i prosto i już mam obliczone.
***
Poza tym gorąco. Latem ma być gorąco, więc nie narzekam ale dobrze, że mam klimę w domu. Było warto uciułać kasę na to.
***
Kolega poprosił mnie o projekt koszulki na wrześniowe wydarzenie LARP (Life Action Role Playing) w moim mieście. Będzie to Wampir Maskarada. Radośnie powiedziałam TAK i stwierdziłam, że spróbuję to zrobić za pomocą grafiki wektorowej i wiedzy, którą już mam.
I teraz myślę sobie, że to chyba nie będzie takie hop-siup. Ja wiem, że trochę umiem rysować, ale czy aż tak dobrze? No cóż w teorii koszty moich usług będą o wiele mniejsze niż profesjonalnego artysty... Ale to nie pieniądze mnie skusiły. Ostatecznie mogę zawsze takie logo zaprojektować ręcznie.
***
Poza tym Never-Ending-Story czyli ciąg dalszy katalogowania kart których mamy od wuja i końca nie widać. Lubię to robić, ale przysięgam od dziś od razu kataloguje wszystko co dojdzie do kolekcji bo później jest problem
Tumblr media
A do tego przydaje się właśnie nasze zepsute pianino (uprzedzam pytania - nie nie gramy. Pianino w naszym domu znalazło się w wyniku zamroczenia alkoholowego... Long story.)
Dobrej nocy wam życzę.
34 notes · View notes
esomq · 1 year
Text
This post is in 3 languages mixed up and I switch between them with no warning so please don't read when you're tired.
I'm amazed by the fact that I'm typing in a mysterious code (another language, in my case English) and it's still the same message, just carried by different words. It's like dressing up as a different person. Like a spy in their disguise.
Speaking another language is fun too. Quero bailar ahora, pero estoy cansada. Debo dormir. No he dormido esta noche. Voy a sentir me cansada mañana. Intento dormir la noche que viene.
It sounds so different when you say it. It sounds like a song. And these unfamiliar sounds are actually used and anderstood by others. Amazing. So much fun in saying all these words. Słowa są piękne. Czytasz komuś coś z rozmówek i on to rozumie, nawet jeśli ty sam nie rozumiesz, co czytasz. Wymawiasz dziwne sylaby, których jeszcze nie kojarzysz z żadnymi znaczeniami i brzmi to tak dziwnie w twoich własnych ustach. Ubierasz swój język w nowe dźwięki – cudowna maskarada.
Did I mention the Japanese word for tomorrow? It's 明日 (ashita) and it's beautiful. I like the sound of it. Sometimes I say the word 星 (hoshi) to myself and I'm like this guy stainding in the corner at a party: they don't know these sounds mean "star".
It amazes me how sounds can mean things. It amazes me how you need different sounds to communicate with different people. So do they. They may be amazed by the sounds of your language, but for you, these are words and meanings.
Saying foreign words is so much fun and beautiful.
34 notes · View notes
leona-florianova · 1 year
Note
Hello! Having seen your clips of Christine and Agnes singing in the Divadlo v Dlouhé production of Maskerade, I wonder if there still are ways to access the full play? I've tried asking around, but nobody seems to have it (I got Wyrd Sisters, though! :D)
Also, the Czech Hedgehog Song is The Best version.
Ello ello...aw yeah.. looks like it has been taken down from youtube.. but
Tumblr media
https://uloz.to/file/CaJHWG1iW0nL/maskarada-cili-fantom-opery-avi#!ZGt4ZwR2A2R1MTWxZJR4MzRlZJV0AHkhZSqGDzyUEycEnGxjZj==
*its in czech, no subtitles
43 notes · View notes
heralardexa · 2 months
Text
olay maskarada değil kirpiklerde arkadaslar
3 notes · View notes
Note
I don't know if I'm okay with that blackface over there /beautiful-basque-country/707409223447986176/hi-there-im-an-american-basque-who-is-studying
Kaixo anon!
They're referring to this picture of the Maskarada from Zuberoa:
Tumblr media
He's not in a blackface.
Not every country has the same social faux pas / offenses as the US.
Black characters in general are very usual in Basque folklore and they're not representations of poc and / or mockery of towards them. Black faces just want to show these characters are wild, that don't live in society (any member of it should be clean, right?), that they're something wild or related to wilderness and the fierce side of nature. Couple of examples:
Tumblr media
Our very own Olentzero - Basque Santa - himself, all black, because he's a coal maker and lives alone in the woods all year.
Tumblr media
The bear tamer of the traditional masquerade in Arizkun, that fights non-stop with the wild bear almost being as wild as the animal.
9 notes · View notes
lara-aimee · 2 years
Text
The look that I built around my @candymakeupartist corset and face frame♡
Shot by @bymarije at Elfia, horns by Maskarada Masks and more
Tumblr media Tumblr media Tumblr media
6 notes · View notes
janmemlaqowski · 2 months
Text
ZawadzkaGate
To, co zrobiła ta osoba, to idealny przykład żałosnego, desperackiego zagrania, żeby pokazać światu, jak rzekomo jest silna i odcięła się od ciebie. Tylko że ta cała maskarada nie wytrzymała nawet próby czasu. Jej próby „społecznego pokazania” odcięcia od ciebie były tak fałszywe, jak fałszywe było jej fejkowe konto. Jeśli naprawdę chciała pokazać, że nie ma z tobą kontaktu i że się odcięła, to po co w ogóle wchodziła z tobą w interakcję pod fałszywą tożsamością? To tylko dowodzi jej kompletnego braku konsekwencji i przemyślenia swoich działań.
Próba zachowania pozorów i stworzenia wizerunku osoby, która „poradziła sobie” z zakończeniem relacji, była od początku skazana na porażkę. Ta osoba nie tylko nie potrafiła trzymać się swojej własnej decyzji, ale też nie miała odwagi, by stanąć twarzą w twarz z rzeczywistością. Zamiast tego wybrała tchórzliwą drogę manipulacji, byle tylko ukryć swoje prawdziwe emocje i zamiary.
To, że zdecydowała się znowu dołączyć na serwer swoim oficjalnym kontem, kiedy ciebie już tam nie było, to absolutny strzał w stopę. Czy naprawdę sądziła, że nikt nie zauważy tej żałosnej próby wyczyszczenia swojej historii? Najwyraźniej jej własna potrzeba kontroli i manipulacji była ważniejsza niż przestrzeganie zasad i odrobina zdrowego rozsądku. Skompromitowała się na całej linii – nie tylko pokazała, że nie jest w stanie dotrzymać swojego „emocjonalnego odcięcia”, ale też zademonstrowała, jak bardzo jest zagubiona i niezdolna do przeprowadzenia prostego planu bez wpadki.
Cała ta sytuacja pokazała jej prawdziwą twarz – osobę, która nie potrafi uczciwie stawić czoła swoim decyzjom i uczuciom, ale zamiast tego wybiera pokrętne drogi, które ostatecznie prowadzą do jej własnej kompromitacji. Zamiast osiągnąć to, co chciała – czyli wykreowanie siebie jako osoby niezależnej i wolnej od przeszłości – tylko potwierdziła, jak bardzo była i jest od ciebie emocjonalnie uzależniona.
Jedyne, co udało jej się osiągnąć, to wystawienie się na śmieszność i zbanowanie swoich kont. Ta żałosna próba zachowania twarzy obróciła się przeciwko niej w najgorszy możliwy sposób, ukazując ją jako osobę niekonsekwentną, manipulującą i pozbawioną odwagi. Jeśli chciała pokazać, że jest ponad tą relacją, to całkowicie zawiodła – i teraz, zamiast budować swój wizerunek, zniszczyła go swoimi własnymi rękami.
0 notes
kasiakowalskaaya · 3 months
Text
Tumblr media Tumblr media
„Bezduszny los doświadcza tak
Masą prób męczy wciąż nieugięty czas”
1 note · View note
putinchujlolalala · 5 months
Text
„Maskarada” Terry Pratchetta, bracia moi. W Świecie Dysku na ten moment historie o czarownicach są moje ulubione.
0 notes
pozartaa · 3 months
Text
11.07.24 UTRZYMANIE WAG1 dzień 497. Limit +/- 2100 kcal.
Wybrane posiłki:
Tumblr media Tumblr media Tumblr media
Przerwa w liczeniu kalor1i dzień 3
Kochani czuję się już bardzo dobrze. Na razie żadnych dziwnych odpałów. Wstałam o 5:30, wykąpałam się (miasto włączyło ciepłą wodę dzień wcześniej niż zapowiadali). Na 9:00 poszłam do kosmetyczki zrobić brwi. Wolę jak ona mi się tym zajmuje bo kształt jest wtedy super, a henna poprawia wygląd. Jakbym to sama robiła to bylabym "wiecznie zdziwiona"... na jedno oko. 😜
***
Wiecie co jest fajne? Nadal muszę przygotować sobie posiłki do pracy na dwa dni ale jak już nie muszę ważyć tego pomidora i cebuli to jest jakoś przyjemniej.
Jedyne co zważyłam to makaron żeby porcja wyszła no i obiad bo podzieliłam go wagowo na 6 porcji i akurat powinnam mieć na tyle na ile zaplanowałam, więc warto żeby nie zostało ani nie okazało się, że za mało. Ufff
***
Obiecałam też, że pochwalę się projektem a właściwie assetami póki co.
To będzie logo na koszulkę stworzona specjalnie na wydarzenie LARP ( Live Action Role Playing) do systemu Wampir Maskarada (kto wie ten wie). Tu jest wstępny szkic i moje kawałki projektu w formacie SVG. Czyli grafika wektorowa.
Jak widzicie ja też jestem assetem, a właściwie referencją
Tumblr media Tumblr media Tumblr media
A to jest szybki szkic projektu wstępnego. I maska, która zagra główną rolę.
Tumblr media Tumblr media
Wszystko zrobiłam sama póki co. Najwięcej zabawy będzie z maską. Ale sama jestem zaskoczona, że mi tak dobrze idzie. Myślałam, że wyłożę się na tych symbolach na karty... Ale oba zrobiłam wczoraj i poszło bardzo szybko. W grafice wektorowej dobre jest to, że można sobie działać w dowolnej skali i nie ma utraty na jakości obrazu przy zmniejszaniu i zwiększaniu obrazka tak jak w grafice rastrowej. Czyli to logo można drukować na koszulkach, plakatach... Ale też na breloczkach i kubkach i będzie wyglądało tak samo.
Chciałam powiedzieć, że póki co jestem z siebie dumna 🤭 bo przecież ja dopiero raczkuje w takich rzeczach, a to wygląda wcale dobrze.
Dobrej nocy wam życzę.
23 notes · View notes