#fiolety
Explore tagged Tumblr posts
krzysztofiwin · 9 months ago
Photo
Tumblr media Tumblr media
Krzysztof Iwin – „Księżna Irena” akryl,kredka, karton 70x100cm (2008) https://iwin.malarstwo.org/pl/ksiezna_irena-806.html #akryl #kredka #70cm #100cm #2008r #biele #brązy #fiolety #szarości #turkusy #art #painting #Iwin #KrzysztofIwin #obrazy #galeria #malarstwo #obrazyakrylowe #obrazynakartonie
2 notes · View notes
star-trek-xet · 4 days ago
Text
-Chcę, aby moja śmierć miała znaczenie. -Poruczniku, ...udzielam zgody.
Nierecka. Star Trek TNG: Yesterday's Enterprise 3x15
[#6] Reblog, 16.09.2023, Discord Star Trek
Tumblr media
- Chcę, aby moja śmierć miała znaczenie.
- Poruczniku, ... udzielam zgody.
- Dziękuję kapitanie.
Wstrząsający finał kulminacyjnej sceny Yesterday’s Enterprise i jakie on wywołuje emocje fabularne i wizualne to zasłużona wisienka na torcie jednego z najlepszych filmowych epizodów Star Treka. Tak, filmowych, bo jakość, zastosowane chwyty rzemiosła przekraczają tu o wiele długości seriale nie tylko swoich ale i współczesnych czasów.
Scenariusz rodził się w bólach i niezwykłym tempie oraz w nadmiarowej grupie przekraczającej cztery dopuszczalne przez gildię ujęte w napisach osoby. Zazwyczaj kończy się to spektakularną porażką. Tu jednak ułożyło się w niespotykanie logiczny, konsekwentnie prowadzony odcinek, który uzyskał niepowtarzalna oprawę wizualną począwszy od planów zdjęciowych (mamy dwa okręty de facto w trzech odsłonach) przez niezwykle przemyślany motyw główny spajający fabułę (Guinan) aż po erupcję pomysłów na na użycie barw, światła, sposobu filmowania kluczowych dialogów – wszystko po to, by każda minuta wybrzmiała. Bo ten filmowy rozmach mieści się w metrażu odcinka serialu i nie ma w nim ani jednej sekundy zbędnej dłużyzny.
Po obejrzeniu Yesterday’s Enterprise zawsze nam uczucie zachwytu. Jak oni to zrobili, że to tak dobrze działa i za każdym razem dostrzegam coś nowego!
O tym odcinku napisano już tyle, że nie będę powtarzał tez o tym, jak fani oczekiwali powrotu Tashy ani o tym, jak świetnie ten odcinek przechodzi test Bechdel (rola postaci kobiecych) Oraz że to tu jest pierwsza w Treku pełnoprawna a nie tylko pełniąca obowiązki (pierwsza jest Una grana przez Barrett) kobieta kapitan flagowca Enterprise. Już samo to wystarczy, by stać na podium w pierwszej lidze startrekowych epizodów.
Chciałbym zwrócić uwagę na unikalną i matematycznie precyzyjną kompozycję tej opowieści.
Tumblr media
Zaczyna się od kultowej sceny rozmowy Worfa i Guinan na Dziesiątym Dziobowym. Poznajemy sok śliwkowy – napój wojownika. To mocny i jedyny humorystyczny akcent tego odcinka. Humorystyczny tym bardziej, że w ikonicznym tłumaczeniu zatraciło się nieco, że to nie jest sok ze świeżych śliwek ale z suszonych – co jeśli chodzi o gatunek ludzki ma swoje gastryczno-jelitowe konsekwencje. Ale widać Klingonów na gdanisko nie goni.
Ale w tej scenie należy zwrócić uwagę na sposób oświetlenia samej barmanki. Pokazana jest w świetle jakby zastanym w przyciemnionej sali. Jej twarz nie ma dodatkowego reflektora. W tym momencie Guinan, podchodząc do okna, orientuje się, że coś złego nadchodzi.
Tumblr media
Cięcie i z szarości Dziesiątego znajdujemy się w pełni rozświetlonym mostku Enterprise z jego eksplozją beżu, brązu, pastelowego lcars i wszechobecnej wykładziny dywanowej. Zbliżenie na Picarda (tu zbędny efekt przejścia dodany w postprodukcji w obawie o percepcję widza amerykańskiego) i nagle znajdujemy się na Enterprise D w alternatywnej linii czasowej.
Tumblr media
Wszystko jest inne. Panuje świetnie zrealizowana oświetleniowa ciemność. Twarze są wysycone jaskrawym oświetleniem reflektorów. Lcars ma alarmowe barwy. Mundury zyskują metalowe naramienne pasy do przypinania fazerów. Postacie są na innych wysokościach (podniesiono podesty i wyrzucono wiele miejsc siedzących). Ogromny świetlik w suficie nad fotelem kapitana nagle staje się widoczny w wielu ujęciach i z mlecznej szyby staje się dominującą nad tą ciemnością plamą niebieskiego lazuru. Dopełnienie to fiolety, róże i jaskrawe czerwienie. Efekt rewolucji oświetleniowej, kostiumowej, zmiany detali (np modele z kolekcji kapitana zastąpiono panelami z danymi taktycznymi) robi ogromne wrażenie. Na korytarzach jest tłok, pełno żołnierzy (nie załogantów). Nie ma rodzin. Nie ma dzieci. Nawet dźwięki są inne. Są toporne, wojskowe. Drzwi są głośniejsze, nawet ten słynny szum w tle jest podkręcony. Majstersztyk wszystkich działów produkcji.
W kolejnej scenie przenosimy się na inny okręt Federacji. Poznajemy go przez charakterystyczne ujęcie z ogniem (to zapamiętajmy). W dynamicznej scenie widzimy starsze mundury, nie ma lcars jest inne wzornictwo paneli. W tym chaosie bitewnym przedstawiono widzom kapitan Garrett (gra słów do Barrett) i sternika Castillo (niezwykle udany casting) to będzie Enterprise C (ten z przeszłości).
Tumblr media
Fabuła prowadzona jest przez postać Guinan. Zaniepokojona udaje sie na mostek do oświetlonego mocnym reflektorem w jaskrawym mundurze Picarda.
Tumblr media
Ale postać Guinan, wchodząc na mostek, nagle zanika w mroku i obserwujemy jej nieomal niewidzialne przemieszczanie się w stronę kapitana. To ważny i konsekwentny pomysł oświetleniowy. Guinan jako istota specjalna w tej opowieści, wyczuwająca oba światy: ten beżowy rozświetlony z normalnej linii czasowej ENT-D oraz ten mroczny czerwono niebieski z prześwietlonymi nieomal twarzami (ENT-D w linii alternatywnej) jest elementem neutralnym. To kobieta pokazana w świetle zastanym. Na jej twarzy odbija się światło otoczenia. Nie ma „swojego światła”. Widać ją szarą w półmroku na dziesiątym dziobowym. W ciemności mostka ciemną i niewidoczną a rozświetloną wtedy, gdy odbija się na nią światło postaci stojącej koło niej.
Ten fantastyczny pomysł działa tak dobrze, że pozwala nieco celowo schowa�� tę charyzmatyczną aktorkę oraz jej mocną postać. I dać pola osobom drugiego planu. Ale jak się dobrze przyjrzeć, to całość odcinka to podróż Guinan - a kolejne rozmowy z poszczególnymi postaciami to kamienie milowe fabuły.
Pierwsza to ta z Picardem, gdy mówi mu ona o swoim przeczuciu. Że nie tak powinno być. To uruchamia cały łańcuch zdarzeń: to przekonuje Picarda do tego, że 125 osób załogi Ent-C trzeba wypchnąć na śmierć w szczelinę, nawet mimo obiekcji własnych oficerów. Picard dopnie swego i zmanipuluje kapitan Garrett tak, że ta niejako sama podejmie decyzję o samobójczej misji powrotnej.
Tumblr media
Równolegle pojawia się postać Tashy fantastycznie pokazanej w otoczeniu starej miłostki czyli Daty oraz w obliczu zauroczenia wobec sternika Castillo. Jak tam dobrze są napisane dialogi i jaka jest świetna chemia - to opowieść na cały kolejny esej.
Kolejny kluczowy dialog to gdy Guinan przekonuje Tashę, która też i sama z siebie coś przeczuwała, że nie jest tak jak trzeba. Że Tashy nie powinno tu być.
Mamy zatem sekwencję kilku scen z fantastycznie napisanymi dialogami. Każda pokazana inaczej. Ustawienia kamer, montaż podkreślają nastrój dialogów. Ostre cięcia i częste zmiany ujęć przy sporze lub długie łzawe melodramatyczne zbliżenie z rozmyciem tła przy scenie pocałunku. Warto zwrócić uwagę na to, jak filmowo zrealizowane są tu sceny.
W międzyczasie Garrett ginie a Castillo przejmuje rolę kapitana i podejmuje się kontynuacji misji samobójczej. To kolejna fantastycznie przedstawiona scena. On wchodzi do małego pomieszczenia z ogromnym szklistym stołem. Widzimy odwrócone oblicze, by następnie kamera ruchem w górę pokazała jego dramatyczny występ w kontrujęciu do grupy przybliżonych do siebie osób, nieomal wbitych z wrażenia. Efekt dramatyzmu jest ogromny. Castillo rozsadza ekran. A to nie koniec emocji odcinka.
Tak oto dochodzimy do kluczowej, najmocniejszej kulminacyjnej sceny. Tasha po rozmowie z Guinan, po własnych przeczuciach i z silnym uczuciem do Castillo decyduje się wystąpić o zgodę na transfer. Idzie do Picarda.
Twarz Tashy i kapitana są oświetlone w kontrastowym podzieleniu. Poł twarzy ginie w mroku, pół w pełnej jasności. Dualizm sytuacji i decyzja o likwidacji rozdwojenia linii czasowej jest wprost wymalowany na ich twarzach. Tu nagle nie ma wyszukanych ujęć kamery ani choreografii aktorów. Proste ujęcia portretowe wprost. Tu grają aktorzy. Ich mimika i dialog oraz jedyny raz w tym odcinku połowiczne oświetlenie twarzy. Działa tak, że ciary idą.
Tumblr media
Tasha mówi do Picarda.
- Chcę, aby moja śmierć miała znaczenie.
- Poruczniku, ... udzielam zgody.
- Dziękuję kapitanie.
Potem jest już katharsis. Wszystko musi się ziścić, fatum dopełnić, opowieść sklamrować. I precyzja tej filmowej opowieści jest niezwykła.
Widzimy walczący Enterprise C z Tashą i Castillo. Następuje wybuch i w kadrze pojawia się ogień. To pierwsza klamra do sceny z początku odcinka. Potem następuje zamknięcie linii czasowej i widzimy drugą klamrę. Następują scena jasnego i beżowego od wykładzin dywanowych Enterprise z kapitanem w zwykłym mundurze bez metalowego pasa. I aby wszystkie klamry wizualne i fabularne odcinka w stosownej kolejności się zamknęły, finał przenosi nas na Dziesiąty Dziobowy. Ponownie do stolika. Tym razem Guinan prosi Geordiego, by opowiedział jej o Tashy Yar.
Tumblr media
Sekwencja kaskady klamr fabularnych i wizualnych która jak łupiny cebuli otaczają scenę o połowicznie oświetlonych twarzach Tashy i Picarda, jest majstersztykiem konstrukcji. Ogromnym i konsekwentnym wysiłkiem całej ekipy od oświetlenia przez kostiumy, dekoracje, dźwięk i charakteryzację, na pracy kamery i montażu kończąc.
Taka precyzję miał ale później (może się inspirował) Nolan w filmie Memento, gdzie bawił się w podobny łupinowy sposób ale barwą (sceny w kolorze kontra czarno-białe, na dwóch osiach czasu, wokoło jednej sceny kulminacyjnej, gdzie bez montażowego cięcia świat bohatera na oczach widza zmienia barwy i rozpoczyna to zamykanie klamr narracji).
Ile razy oglądam ten odcinek, widzę w nim kolejne niezwykle ciekawej detale. Teraz zauważyłem, że to tu chyba pada pierwszy raz słowo Archer z ust Wesa, gdy obiera kurs na Archer IV. Zatem po soku z ... suszonych śliwek jest tu i drugi akcent humorystyczny. Ojcem chrzestnym imienia Archer jest zatem młody Crusher, co na swój przekorny sposób może wiele tłumaczyć.
Jeśli kogoś jeszcze nie przekonał się do TNG to zachęcam - a ten odcinek polecam nomen omen w ciemno.
1 note · View note
robert7979 · 2 months ago
Text
Jak wybrać idealne łóżko tapicerowane? Przewodnik po modelach, wymiarach i funkcjach.
Tumblr media
Jakie powinno być najlepsze łóżko tapicerowane? Przede wszystkim musi stanowić idealne połączenie ciekawego designu i wysokiego komfortu użytkowania. Łóżko to najważniejszy i reprezentatywny mebel każdej sypialni, dlatego od niego powinna zaczynać się aranżacja wnętrza, Dobierz odpowiedni kolor, model i rozmiar, a później wybieraj dodatki i inne meble. Stworzenie spójnej i klimatycznej przestrzeni w salonie sypialnianym to ważna inwestycja w zdrowy sen i dobre samopoczucie podczas dziennego relaksu.
Łóżko tapicerowane  - elegancki mebel do sypialni.
Jeśli zastanawiasz się nad wyborem eleganckiego i komfortowego łóżka do sypialni, koniecznie rozważ kupno modelu tapicerowanego. Tego typu łóżka cenione są przede wszystkim za atrakcyjny dla oka design i wygodę użytkowania. Szczególnie te o większych gabarytach wyglądają wytwornie, bo przypominają meble z dawnego arystokratycznego dworku. Łóżka tapicerowane składają się najczęściej z płyty meblowej, miękkiej pianki i materiału obiciowego, który może stanowić skóra ekologiczna lub naturalna, welur, plusz lub inna atrakcyjna i wytrzymała tkanina. Zazwyczaj paleta barw materiału obiciowego jest bardzo szeroka, dlatego łóżka tapicerowane wpiszą się w każdą stylizację sypialni. Delikatne beże, szarości, biel i ecru to kolory, które dobrze korespondują ze stylem scandi. Natomiast fiolety, burgundy i różne odcienie czerwieni oraz butelkowa zieleń sprawdzą się w wystroju glamour. Eleganckie i nowoczesne tkaniny łóżek tapicerowanych dodają sypialni uroku i niebanalnego charakteru. Oprócz wysokiej jakości tkaniny i nietuzinkowego wybarwienia łóżka tapicerowane mogą mieć efektowne przeszycia czy zdobienia, które wnoszą do sypialni jeszcze więcej eleganckiego sznytu. Na uwagę zasługują również ozdobne nóżki, np z drewna czy chromowane, które również możesz dobrać do stylu wystroju wnętrza sypialni. Nawet niewielkich gabarytów łóżko z fantazyjnymi nóżkami wygląda atrakcyjnie i mocniej definiuje wnętrze. Jeśli więc zależy Ci na tym, aby łóżko swoim designem zagarniało więcej uwagi w aranżacji wnętrza, stylowe dodatki są jak najbardziej wskazane.
Wygoda ponad wszystko!
Odpowiedni rozmiar łóżka ma ogromne znaczenie dla wygody użytkowania. Jednym z najważniejszych wyznaczników dotyczących rozmiaru mebla jest wzrost użytkownika. Najczęściej kupowane są łóżka o długości 200 cm, natomiast osoby wyższe decydują się na modele 220 cm. Przyjmuje się, że powierzchnia spania powinna mierzyć o 20 cm więcej niż użytkownik, aby komfort spania był maksymalny. Jednak największe znaczenie ma dobór łóżka pod względem szerokości. Możliwość zsunięcia się w czasie snu na podłogę czy ciągłe przesuwanie się do środka jest niezwykle irytujące. Dlatego jeśli ten parametr wybierzesz źle, jakość Twojego odpoczynku znacząco się obniży. Sprawdź, jaki rozmiar wybrać. Jeśli masz drobną budowę ciała i spisz w pojedynkę, mebel o szerokości 90x200 lub 120x200 to świetne rozwiązane. Sprawdzi się szczególnie w sypialni o niedużej kubaturze, gdzie nie ma za dużo miejsca na meble. Takie łóżko będzie wyglądało estetycznie i nie zagarnie sporej przestrzeni wnętrza. Wystarczy, że dobierzesz odpowiednie dodatki w postaci eleganckiej narzuty i pościeli, aby uzyskać satysfakcjonujący efekt. Natomiast jeśli śpisz z partnerem, wtedy najlepszym rozwiązaniem są łóżka o powierzchni spania zaczynającej się od 140x200. Oczywiście jest to jeden z najmniejszych rozmiarów łóżek dla par, a najczęściej wybierają je osoby szczupłe i mniej wymagające. Taki mebel sprawdzi się w małych sypialniach i często wybór uwarunkowany jest właśnie mala ilością miejsca. Natomiast jeśli masz większą sypialnię  i śpisz z partnerem lub po prostu lubisz mieć dużo miejsca dla siebie, wybierz łóżko tapicerowane 160x200 lub 180x200. Iście królewskie łoża 200x200 zdobią ogromne sypialnie i wyglądają bardzo atrakcyjnie na tle eleganckich dodatków, np. miękkich pledów czy poduch.
Pojemniki i zagłówki - to może się przydać!
Tumblr media
Mała sypialnia nie pomieści dodatkowej komody czy szafy na ubrania lub inne akcesoria. Wtedy najlepszym rozwiązaniem może być łózżko tapicerowane z pojemnikiem. Taki praktyczny dodatek do mebla sypialnianego jest niezwykle funkcjonalny i praktyczny. Do pojemnika możesz schować pościel, pledy i poduchy, ubrania sezonowe i akcesoria plażowe, gazety lub torby i plecaki podróżne. Wszystkie rzeczy mało używane mogą znaleźć swoje miejsce w  obszernym pojemniku. Dzięki temu zaoszczędzisz przestrzeń w sypialni na ciekawe dodatki np. donicę ozdobną, rzeźbę czy lustro podłogowe. Łóżko tapicerowane z pojemnikiem 160x200 lub nawet to najmniejsze 80 lub 90x200 to duże udogodnienie dla małego wnętrza, Z kolei zagłówki łóżek tapicerowanych zapewniają wysoki komfort podczas oglądania telewizji lub czytania. Jakikolwiek relaks w pozycji półleżącej w łóżku wymaga miękkiego i wygodnego zagłówka, który podeprze głowę i kark. Po drugie zagłówek chroni głowę przed kontaktem z zimną ścianą, którą równocześnie zabezpiecza przed zabrudzeniem i wytarciem. Nie można zapomnieć o niezwykłe ważnej roli zagłówka, jaką jest dekorowanie wnętrza sypialni. Dla uzyskania efektu bardziej wytwornego wybierz łóżko z zagłówkiem ozdobionym efektownymi przeszyciami czy pikowaniami. Typowo designerskie i bardziej ekstrawaganckie łóżka mają zagłówki drewniane lub metalowe, a nawet rattanowe. Wtedy niezbędne są duże poduchy, które zapewniają komfort podczas opierania się o wezgłowie łóżka. Wybierz łóżko, które spełni wszystkie Twoje preferencje pod względem komfortu i estetyki. Zacznij od wyboru stylu i rozmiaru, a później zwróć uwagę na dodatki. Przejrzyj dokładnie ofertę dobrze zaopatrzonych sklepów, np. ciekawe propozycje na łóżka tapicerowane ma Strefa Sypialni, gdzie zajdziesz mnóstwo mebli w kilku rozmiarach i o różnych funkcjach.  Niezbędny jest również dobrej jakości materac, np. piankowy czy sprężynowy pocketowy dopasowany do wagi użytkownika. Dobierz przyjazną dla skóry pościel, poduszki i efektowny pled, którym przykryjesz łóżko. Połączenie estetyki, komfortu i praktyczności w całość sprawia, że zyskujesz produkt kompletny, zapewniający zdrowy i spokojny  odpoczynek.
FAQ:
Jakie tkaniny są najlepsze do łóżek tapicerowanych? Najpopularniejsze tkaniny to welur, plusz, skóra ekologiczna oraz naturalna. Są trwałe, wygodne i dostępne w szerokiej gamie kolorów. Jak dobrać rozmiar łóżka do sypialni? Dopasuj rozmiar łóżka do wielkości pokoju i liczby użytkowników. Dla jednej osoby odpowiednie będzie łóżko 90x200, a dla pary 160x200 lub większe. Czy warto wybrać łóżko z pojemnikiem na pościel? Tak, łóżko z pojemnikiem to praktyczne rozwiązanie, szczególnie w małych sypialniach. Pozwala zaoszczędzić przestrzeń i utrzymać porządek. Jakie kolory łóżek tapicerowanych są modne? Obecnie popularne są delikatne beże, szarości, biel i ecru w stylu scandi oraz fiolety, burgundy i butelkowa zieleń w stylu glamour. Jakie funkcje powinno mieć komfortowe łóżko tapicerowane? Dobre łóżko powinno oferować wygodny zagłówek, solidną konstrukcję, odpowiedni rozmiar i ewentualnie dodatkowe funkcje, jak pojemnik na pościel. Nie chcesz przegapić najnowszych artykułów o trendach wnętrzarskich, poradach zakupowych i praktycznych wskazówkach dotyczących aranżacji sypialni? Śledź nas w Wiadomościach Google i bądź na bieżąco z naszymi publikacjami. Kliknij poniższy link, aby łatwo dodać nas do swojej listy ulubionych publikacji i nigdy nie przegapić żadnej aktualizacji: Zobacz nasze publikacje w Wiadomościach Google Pozostań na bieżąco z inspiracjami, poradami i nowościami, które pomogą Ci stworzyć przestrzeń swoich marzeń. Subskrybuj już teraz! Read the full article
0 notes
books-typo-and-so-on · 3 years ago
Text
1 kwietnia 1665: śluby lwowskie
„Lecz jeszcze nie tu był kres jego usiłowań; postanowił bowiem zawrzeć w imieniu swoim i stanów takie przymierze, którego by żadna potęga ziemska przemóc nie zdołała, a które by w przyszłości do poprawy Rzeczypospolitej mogło posłużyć.
Nadeszła nareszcie ta chwila.
Tajemnica musiała się przedrzeć od senatorów do szlachty, a od szlachty do pospólstwa, gdyż od rana mówiono, że w czasie nabożeństwa stanie się coś ważnego, że król jakieś uroczyste śluby będzie składał. Mówiono o poprawie losów chłopskich i o konfederacji z niebem; inni wszelako twierdzili, że to są niebywałe rzeczy, których przykładów dzieje nie podają, ale ciekawość była podniecona i powszechnie czegoś oczekiwano.
Dzień był mroźny, jasny, drobniuchne źdźbła śniegu latały po powietrzu, błyszcząc na kształt iskier. Piechota łanowa lwowska i powiatu żydaczowskiego, w półszubkach błękitnych, bramowanych złotem, i pół regimentu węgierskiego wyciągnęły się w długi szereg przed katedrą, trzymając muszkiety przy nogach; przed nimi na kształt pasterzy przechodzili wzdłuż i w poprzek oficerowie z trzcinami w ręku. Pomiędzy dwoma szpalerami płynął, jak rzeka, do kościoła tłum różnobarwny. Więc naprzód szlachta i rycerstwo, a za nią senat miejski z łańcuchami pozłocistymi na szyjach i ze świecami w ręku, a prowadził go burmistrz, słynny na całe województwo medyk, przybrany w czarną togę aksamitną i biret; za senatem szli kupcy, a między nimi wielu Ormian w zielonych ze złotem myckach na głowie i w obszernych wschodnich chałatach. Ci, chociaż do innego obrządku należąc, ciągnęli wraz z innymi, by stan reprezentować. Za kupiectwem dążyły cechy z chorągwiami, a więc rzeźnicy, piekarze, szewcy, złotnicy, konwisarze, szychterze, płatnerze, kordybanci, miodowarzy, i ilu tylko innych jeszcze było; z każdego ludzie wybrani szli za swoją chorągwią, którą niósł okazalszy od wszystkich urodą chorąży. Za czym dopiero waliły bractwa różne i tłum pospolity, w łyczkowych kapotach, w kożuchach, guniach, sukmanach, mieszkańcy przedmieść, chłopi. Nie tamowano przystępu nikomu, dopóki kościół nie zapełnił się szczelnie ludźmi wszelakich stanów i płci obojej.
Na koniec zaczęły zajeżdżać i karety, lecz omijały główne drzwi, albowiem król, biskupi i dygnitarze mieli osobne wejście, bliżej wielkiego ołtarza. Co chwila wojsko prezentowało broń, następnie żołnierze spuszczali muszkiety do nogi i chuchali na zmarznięte dłonie, wyrzucając z piersi kłęby pary.
Zajechał król z nuncjuszem Widonem, potem arcybiskup gnieźnieński z księciem biskupem Czartoryskim, potem ksiądz biskup krakowski, ksiądz arcybiskup lwowski, kanclerz wielki koronny, wielu wojewodów i kasztelanów. Ci wszyscy znikali w bocznych drzwiach, a ich karoce, dwory, masztalerze i wszelkiego rodzaju dworscy utworzyli jakoby nowe wojska, stojące z boku katedry.
Ze mszą wyszedł nuncjusz apostolski Widon, przybrany na purpurze w ornat biały, naszywany perłami i złotem.
Dla króla urządzono klęcznik między wielkim ołtarzem a stallami, przed klęcznikiem leżał rozpostarty dywan turecki, kanonickie krzesła zajęli biskupi i świeccy senatorowie.
Różnobarwne światła wchodzące przez okna w połączeniu z blaskiem świec, od których ołtarz gorzeć się zdawał, padały na twarze senatorskie, ukryte w cieniu kanonickich krzeseł, na białe brody, na wspaniałe postawy, na złote łańcuchy, aksamity i fiolety. Rzekłbyś: rzymski senat, taki w tych starcach majestat i powaga; gdzieniegdzie wśród sędziwych głów widać twarz senatora-wojownika, gdzieniegdzie błyśnie jasna główka młodego panięcia; wszystkie oczy utkwione w ołtarz, wszyscy modlą się; błyszczą i chwieją się płomienie świec; dymy z kadzielnic igrają i kłębią się w blaskach. Z drugiej strony stallów kościół nabity głowami, a nad głowami tęcza chorągwi jako tęcza kwiatów się mieni.
Majestat króla Jana Kazimierza padł wedle zwyczaju krzyżem i korzył się przed majestatem bożym. Wreszcie wydobył ksiądz nuncjusz z cyborium kielich i zbliżył się z nim do klęcznika. Wówczas król podniósł się z jaśniejszą twarzą, rozległ się głos nuncjusza: Ecce Agnus Dei… i król przyjął komunię.
Przez jakiś czas klęczał schylony; na koniec podniósł się, oczy zwrócił ku niebu i wyciągnął obie ręce.
Uciszyło się nagle w kościele tak, że oddechów ludzkich nie było słychać. Wszyscy odgadli, że chwila nadeszła, i że król jakiś ślub będzie czynił; wszyscy słuchali w skupieniu ducha, a on stał ciągle z wyciągniętymi rękoma, wreszcie głosem wzruszonym, ale jak dzwon donośnym, tak mówić począł:
— Wielka człowieczeństwa boskiego Matko i Panno! Ja, Jan Kazimierz, Twego Syna, Króla królów i Pana mojego, i Twoim zmiłowaniem się król, do Twych najświętszych stóp przychodząc, tę oto konfederację czynię: Ciebie za Patronkę moją i państwa mego Królową dzisiaj obieram. Mnie, Królestwo moje Polskie, Wielkie Księstwo Litewskie, Ruskie, Pruskie, Mazowieckie, Żmudzkie, Inflanckie i Czernihowskie, wojsko obojga narodów i pospólstwo wszystkie Twojej osobliwej opiece i obronie polecam; Twojej pomocy i miłosierdzia w teraźniejszym utrapieniu królestwa mego przeciwko nieprzyjaciołom pokornie żebrzę…
Tu padł król na kolana i milczał chwilę, w kościele cisza ciągle trwała śmiertelna, więc wstawszy, tak dalej mówił:
— A że wielkimi Twymi dobrodziejstwy zniewolony przymuszony jestem z narodem polskim do nowego i gorącego Tobie służenia obowiązku, obiecuję Tobie, moim, ministrów, senatorów, szlachty i pospólstwa imieniem, Synowi Twemu Jezusowi Chrystusowi, Zbawicielowi naszemu, cześć i chwałę przez wszystkie krainy królestwa polskiego rozszerzać, czynić wolą, że gdy za zlitowaniem Syna Twego otrzymam wiktorię nad Szwedem, będę się starał, aby rocznica w państwie mym odprawiała się solennie do skończenia świata rozpamiętywaniem łaski boskiej i Twojej, Panno Przeczysta!
Tu znów przerwał i klęknął. W kościele uczynił się szmer, lecz głos królewski wnet go uciszył i choć drżał teraz skruchą, wzruszeniem, tak dalej mówił jeszcze donośniej:
— A że z wielkim żalem serca mego uznaję, dla jęczenia w opresji ubogiego pospólstwa oraczów, przez żołnierstwo uciemiężonego, od Boga mego sprawiedliwą karę przez siedm lat w królestwie moim różnymi plagami trapiącą nad wszystkich ponoszę, obowiązuję się, iż po uczynionym pokoju starać się będę ze stanami Rzeczypospolitej usilnie, ażeby odtąd utrapione pospólstwo wolne było od wszelkiego okrucieństwa, w czym, Matko Miłosierdzia, Królowo i Pani moja, jakoś mnie natchnęła do uczynienia tego wotum, abyś łaską miłosierdzia u Syna Twego uprosiła mi pomoc do wypełnienia tego, co obiecuję.
Słuchało tych słów królewskich duchowieństwo, senatorowie, szlachta, gmin. Wielki płacz rozległ się w kościele, który naprzód w chłopskich piersiach się zerwał i z onych wybuchnął, a potem stał się powszechny. Wszyscy wyciągnęli ręce ku niebu, rozpłakane głosy powtarzały: „Amen! amen! amen!”, na świadectwo, że swoje uczucia i swoje wota ze ślubem królewskim łączą. Uniesienie ogarnęło serca i zbratały się w tej chwili w miłości dla Rzeczypospolitej i jej Patronki. Za czym radość niepojęta jako czysty płomień rozpaliła się na twarzach, bo w całym tym kościele nie było nikogo, kto by jeszcze wątpił, że Bóg Szwedów pogrąży.
Król zaś po ukończonym nabożeństwie, wśród grzmotu wystrzałów z muszkietów i dział, wśród gromkich okrzyków: „Wiktoria! wiktoria! Niech żyje!” — jechał do grodu i tam onę niebieską konfederację wraz z tyszowiecką roborował.”
Tumblr media
[Henryk Sienkiewicz, Potop, t. 2, r. 30 | Jan Matejko, Śluby Jana Kazimierza, olej na płótnie, 1893]
9 notes · View notes
life-really-hurts · 3 years ago
Text
chcę znów poczuć palący ból, znów zobaczyć długie głębokie szramy szybko zapełniające się czerwoną krwią spływającą, łączącą się w strumienie, ginącą w odchłani bladoczerwonej wody.
chcę znów poczuć słone łzy, mieszające się z lodowatymi kroplami deszczu.
chcę znów wyładować nieopisane emocje, rozsadzające mnie wewnętrznie, gołymi pięściami na ścianie. znów zobaczyć obdarte, opuchnięte nadgarstki pokryte gamą kolorów od czerwieni przez szarości po fiolety.
chcę znów czerpać przyjemność z głodu, mdleć po kilku dniach głodówek, ćwiczyć do upadłego, ważyć się dziesiątki razy dziennie.
ale najbardziej chciałabym żyć normalnie. pozbyć się murów, którymi ogrodziłam się we własnym umyśle, umieć wyrażać emocje, umieć rozmawiać, umieć jeść, umieć spojrzeć ludziom w twarz. przede wszystkim umieć spojrzeć sobie w twarz, jak na człowieka niegorszego niż inni
6 notes · View notes
mateusztorbus · 4 years ago
Photo
Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media
To już kolejny raz kiedy dokumentuję obrazy Janka Szczepkowskiego podczas jego wystawy w sanockiej galerii BWA. Te zdjęcia mieliśmy zrobić jeszcze w 2020 roku ale pandemia kilkukrotnie zmieniała nam te plany. Zmieniały się daty i miejsca, a w końcu i same prace Janka. Dochodziły zupełnie nowe obrazy, inne z kolei odchodziły w świat do nowych właścicieli.
Wystawa nosiła tytuł “Peryferia” i można było ją zobaczyć w BWA Sanok od 26 czerwca do 27 sierpnia 2021 roku. Więcej o wystawie można przeczytać na stronie eSanok.pl.
Nowe obrazy zaskoczyły mnie kolorystyką. Paleta Janka została zdominowana przez szlachetną zieleń, której towarzyszą ciepłe tony od żółci przez pomarańcze po fiolety. Kolorów jest więcej i wypełniają całe płótno. Nowe płótna prezentują się zupełnie inaczej niż pierwsze obrazy Janka jakie widziałem - tamte były bardziej stonowane, prawie monochromatyczne, z dużą ilością szarości i plam czystego płótna. Zmieniła się również tematyka obrazów. Teraz dominują kobiety.
Sesja została wykonana aparatem Fujifilm GFX 50S z obiektywami Fujinon GF 120mm oraz oświetleniem studyjnym Hensel.
©2021 Mateusz Torbus Zobacz moje Portfolio
5 notes · View notes
drewnianemeble · 4 years ago
Text
Podstawa wnętrza w stylu prowansalskim - jak znaleźć idealne meble?
Styl prowansalski jest obecnie wyjątkowo chętnie wybierany. Dla wielu osób kojarzy się on z domem rodzinnym - jest przyjazny i niezmiernie estetyczny. Styl prowansalski skupia się przede wszystkim na detalach, nad którymi dobrze jest się pochylić. Podstawą aranżacji są oczywiście meble. Jak dopasować najlepsze meble do wystroju w stylu prowansalskim?
Na początek parę słów na temat stylu prowansalskiego
Styl prowansalski pozostawia dosyć dużą dowolność w aranżowaniu pomieszczeń. Już sama nazwa, która dotyczy pięknego rejonu we Francji - wskazuje, że celem jest stworzenie przyjaznego wnętrza, który będzie kreował letnią, sielankową atmosferą. Wyjątkowo istotna jest za to kolorystyka - wykorzystuje się zwłaszcza biele, szarości i beże, a także stonowane fiolety, żółcie, zielenie oraz błękity. Kluczowe jest również światło, które optycznie powiększa przestrzeń.
Jakie kolory mebli prowansalskich wybrać?
W stylu prowansalskim najważniejsza jest przede wszystkim kolorystyka, dlatego powinno się zwrócić na nią uwagę przy wyborze odpowiednich mebli. Można zdecydować się na niemalowane meble - szczególnie dobrze prezentują się jasne rodzaje drewna. Wyjątkowo popularne są również malowane modele. Farba zazwyczaj nakładana jest w taki sposób, by struktura drewna pozostała widoczna. Do najczęściej wybieranych barw zalicza się przede wszystkim biały, szary i beżowy oraz mocniejsze odcienie, jak przykładowo czerwony, żółty, zielony czy fioletowy - szczególnie przybrudzone czy rozbielone.
Jak wyglądają odpowiednie meble w stylu prowansalskim
Meble prowansalskie nie trzymają się sztywnych przepisów. Typowe są wszechstronne, przeszklone witryny prowansalskie, ogromne lustra i wygodne łóżka prowansalskie. Chętnie są wybierane postarzone meble, ponieważ we wnętrzach doskonale prezentują się akcesoria retro. Chociaż zazwyczaj meble są proste, mają wiele dekoracyjnych detali – żłobione wzory, oryginalne gałki czy zagięte nóżki.
1 note · View note
ekozuzupl-blog · 7 years ago
Photo
Tumblr media
Tak intensywnego tygodnia dawno nie mieliśmy 🙈🙊dobrze, ze po #majówce bo pełni #energii jesteśmy 😂 miłego wieczoru IF 😘 #ekozuzu #couleurcaramelPolska #couleurcaramel #lakiery #dopaznokci #lakierydopaznokci #nowakolekcja #wiosna #fiolety #pazurki #paznokietki #środa #drogeriainternetowa #ekosklep #skleponline (w: Dabrowa Gornicza)
0 notes
byfika · 2 years ago
Photo
Tumblr media
Fiolety, więc ametyst 💜💜💜 . Ametyst przynosi spokój w życiu osobistym, dodaje cierpliwości i pomaga uwolnić się od negatywnych myśli 💜 . #chwalipost #sprzedam #postsprzedażowy #biżuteria #pierscionek #pierścionek #napalec #pierscionki #srebro #wisiorek #wisior #naszyję #naszyjnik #kolczyki #kolczykiwiszace #sztyfty #bizuteriadlakobiet #mockamieni #srebro #biżuteriasrebrna #biżuteriaartystyczna #sprzedambiżuterię #ametyst #amethyst #pierścionekzametystem https://www.instagram.com/p/CmMwFoooIfB/?igshid=NGJjMDIxMWI=
0 notes
krzysztofiwin · 1 year ago
Photo
Tumblr media Tumblr media
Krzysztof Iwin – „Nemeczek” olej płyta 33x46cm (2001) https://iwin.malarstwo.org/pl/nemeczek-292.html #33cm #46cm #2001r #brązy #fiolety #szarości #zielenie #żółcienie #art #painting #Iwin #KrzysztofIwin #obrazy #galeria #malarstwo #obrazyolejne #olejenaplycie
3 notes · View notes
narwana-games · 6 years ago
Photo
Tumblr media
The First Tree - nie tylko symulator lisa, ale i wzruszająca opowieść o stracie
Lisie dzieci znikają z nory. Zaniepokojona lisia mama od razu zaczyna ich szukać, obawiając się, że mogły zginąć w zamieci śnieżnej. Jedno z nich szybko odnajduje martwe... Mimo ogromnego smutku nie traci nadziei na spotkanie z pozostałymi pociechami. Lisica przeszukuje dokładnie okoliczne lasy, zaglądając w każdy zakątek. Godziny przemieniają się w dni, dni w tygodnie, a tygodnie w pory roku...
Autorem The First Tree jest David Wehle, amerykański twórca gier niezależnych. W projekcie wzięła udział również jego żona, Elise Wehle, podkładając głos postaci, która prowadzi dialog z narratorem. Jest nim, swoją drogą, również David Wehle, więc przy włączonym trybie rozgrywki z komentarzem, gdzie opowiada on o pracach nad grą, obie historie przeplatają się ze sobą i trochę mieszają, a trochę ciekawie uzupełniają. Zwłaszcza że fabułę Wehle oparł na własnych doświadczeniach. Bohater fikcyjny opisuje partnerce sny o lisicy tropiącej ślad swoich zaginionych młodych. Płynnie przechodzi stamtąd do wspominek o młodości, pasji do rysowania i trudnej relacji z ojcem. Jest to historia bardzo smutna i każdy w jakimś jej procencie może odnaleźć cząstkę siebie. Dodatkowo głosy małżeństwa są niezwykle melodyjne, rozmawiają cicho i spokojnie, jakby tuż po przebudzeniu albo chwilę przed snem. Udało się tu stworzyć wrażenie intymności, jednak nie jest ona nachalna, za to ma się ochotę poznawać ciąg dalszy.
Gracz steruje kilkukrotnie już wspomnianą lisią mamę. Rozgrywka właściwie polega na przemierzaniu przepięknych, rozległych map o różnorodnych paletach barw. Postać zwierzęca, wizualnie sprawiająca wrażenie sympatycznej, porusza się zwinnie i potrafi wykonywać podwójne skoki. Dodatkowo odkopuje rozmaite rzeczy pogrzebane w ziemiach lasu. To właśnie one odblokowują fragmenty rozmów. Na planszach są także porozrzucane gwiazdki, zwykle parami bądź trójkami, które w zasadzie do niczego się nie przydają, ale ich zebranie pozwoli na zdobycie kilku osiągnięć. Zadbano też o sekretne przedmioty, nad jakimi nie pojawia się lśniąca, pionowa poświata.
Omawiana pozycja zawiera pięć rozdziałów i epilog. Mapy są zróżnicowane pod względem krajobrazów. Na pierwszej witają nas górzyste tereny pokryte grubą warstwą śniegu, a dominujące kolory to nasycone błękity i fiolety. Kolejne przedstawiają łąki, lasy i liczne wąwozy. Całość jest stworzona tak, jakby się było w zaczarowanym świecie, niestety nie jest on wolny od małych i dużych tragedii. Grafika może i wydawać się prosta, na szczęście nie ma tu nieciekawych i pustych przestrzeni, a wiele z obecnych tam elementów ma nałożone odpowiednio szczegółowe tekstury, szczególnie drzewa oraz skały.
The First Tree to bardzo odprężająca gra. Ślicznie zaprojektowana, okraszona ładną muzyką, a mimo swej prostoty oferująca zaskakujące, ściskające za serce momenty. Podobało mi się to, że rozgrywka niekiedy wymaga precyzji, a lis zyskuje nowe umiejętności. Jedno pełne przejście, wliczając w nie pogoń za gwiazdkami, kasetami i przedmiotami, zajmuje od dwóch do trzech godzin.
Uwielbiam relaksacyjne gry, w których dużą rolę odgrywają zwierzęta czy ogółem natura, jeśli więc poszukujecie tytułu na potulne wieczory bez nerwów, możecie przyjrzeć się The First Tree. Osobiście czekałabym na jakąś przecenę, bo w końcu to gra na raz.
Podsumowanie:
Plusy:
+ emocjonalna, dwupoziomowa fabuła + ładna, kolorowa grafika + muzyka odpowiadająca typowi rozgrywki + urozmaicone osiągnięcia + system zbieractwa
Minusy:
- animacje mogłyby być nieco staranniej wykonane - niektóre gwiazdki są poukrywane w mało widocznych lokacjach - krótka
Do następnego!
1 note · View note
szkolenia-jurkiewicz · 3 years ago
Photo
Tumblr media
Czy ma Pani jakieś nowe kolory? Ja bym dzisiaj chciała czerwony, ale taki bardziej w malinę. Albo nie, taki krwisty będzie ładniejszy. A nie masz czasem takiego miętowego tylko ciemniejszego? Znasz to? Jestem pewna, że znasz to doskonale. Kupujesz kilka kolorów w miesiącu, bo wyszła nowa kolekcja, albo właśnie teraz jest wakacyjna promocja, która już nigdy się nie powtórzy. Kupowanie kolorów pod wpływem emocji to standard. Sama to praktykowałam kilka długich lat. Dzięki temu mam około 30 czerwonych kolorów w różnych tonacjach i odcieniach. Kiedyś usiadłam i zastanowiłam się nad tymi moimi zakupami. Wyszło na to, że mam więcej lakierów hybrydowych, niż ciuchów w szafie. Po co tyle kupuję, skoro dużą część tych kolorów użyłam raz, no może dwa. Teraz stoją i czekają na kolejną okazję do użycia, aż ich termin przydatności dobiegnie końca. Na początku komponowania palety kolorów, każda z nas kupuje to, co nam się podoba. W sumie nic w tym złego, bo skąd mamy wiedzieć, co będzie się podobało naszym klientkom. Dopiero z czasem poznajemy gusta naszych klientek i kupujemy pod nie kolory. Ale nie daj się ponieść! Klientki czasem oczekują kolorów, których jeszcze nie wymyślili. Jak mądrze skomponować paletę kolorów? Pomyśl jakie kolory są najbardziej chodliwe. Czerwony, różowy, nude możesz kupować w pierwszej kolejności. W różnych odcieniach i tonacjach. One zawsze będą chętnie wybierane przez klientki. Te kolory nosi się cały rok. To są klasyki. Biały i czarny tez warto posiadać w swojej bazowej kolekcji. Później poszłabym w takie kolory jak: - bordo - brudne róże - brązy - szarości - granat - fiolety Na końcu uzupełniłabym kolekcję o kolor niebieski, zielony, pomarańcz i żółty. Tak przedstawia się podstawowa kolekcja. Są też kolory sezonowe np: - neony, które królują w miesiącach letnich - pastele – wiosna, lato - brokaty natomiast w okresie świątecznym i sylwestrowym Zakup wyżej wymienionych kolorów można zostawić na później, po rozpoznaniu upodobań Twoich klientek. Ufff to już koniec 😊 Mam nadzieję, że pomogłam Ci w komponowaniu Twojej kolekcji kolorów? Będę wdzięczna 😍 jeśli dasz znać w komentarzu, czy ten post jest dla Ciebie przydatny. https://www.instagram.com/p/Cgw-esRMU2P/?igshid=NGJjMDIxMWI=
0 notes
insideoutsidehome · 4 years ago
Text
Czerń,pastele i fiolety...
 Tym razem,jak zwykle zresztą powróciłam do czerni. Postanowiłam zestawić futurystyczny świecznik Toma Dixon’a , który nota bene przy zapalonej świeczce rzutuje na ściany i sufit fantastyczną grę cieni. Ze szklanym fioletowym wazonem ”hand made in India” oraz świecznikiem tworzy udany związek.
  Nie oparłam się również czarnej czapce z daszkiem z cudnym różanym “printem” .Podczas upału skutecznie chroni twarz przed inwazją promieni.
   Pomalowaną własnoręcznie komódkę na kolor grafitowy rozweseliłam pastelowym bukiecikiem róż....a do tego filiżanka “Green Gate” w kolorze głębokiej czerni z różyczkami w kolorze łososiowym. Taka “trójca“, wyznam szczerze, koi zmysły.
0 notes
perukomaniaczki · 4 years ago
Photo
Tumblr media
🌈🍀Znów udało mi się ją kupić 🌈🍀 Najmodniejszy kolor: w tym roku królują fiolety !😈 AE22 Kanakelon syntetyczny true hair ( naturalny połysk włosów ) Zupełnie jak naturalne włosy👩🏼‍🎤 Gęstość 120-130%, czyli idealna do codziennego noszenia Pięknie cieniowana prawie 70 cm fryzura Fiolet z czernią Włosy lekkie, lejące, miękkie, bez sztucznego połysku Mikroskóra typ lace front ( po odcięciu siatki i podklejeniu jej brzegów mocnym żelem do włosów lub specjalną taśmą silikonową uzyskujemy efekt wyrastania włosów z głowy, przedziałek można zaczesać w dowolnym miejscu ) Czepek oddychający z grzebykami Rozmiar 50- 57 cm Cena 370 zł plus koszt wysyłki https://www.instagram.com/p/CNvyNsZnOoj/?igshid=1ffuukec3ang4
0 notes
krzysztofiwin · 2 days ago
Photo
Tumblr media Tumblr media
Krzysztof Iwin – „Tik Tok” 30x40cm https://iwin.malarstwo.org/pl/limited_print,1332.html #TikTok #art #painting #drawing #KrzysztofIwin #LimitedEdition #prints
0 notes
krzysztofiwin · 2 days ago
Photo
Tumblr media Tumblr media
Krzysztof Iwin – „Dostawca zabawek” olej płyta 30x38cm (2004) https://iwin.malarstwo.org/pl/dostawca_zabawek-173.html #30cm #38cm #2004r #brązy #czerwienie #fiolety #szarości #zielenie #art #painting #Iwin #KrzysztofIwin #obrazy #galeria #malarstwo #obrazyolejne #olejenaplycie
0 notes