Tumgik
#koniec świata 2018
Text
Lore Olympus ssie - Część 1
Witam was, drogie kanary ze Świnoujścia i pochłaniaczy olejetti
Tutaj, Demoniczny Termomix - będąc chujowiną jaką jestem, romantasy skrypt porzuciłam ze względu na okropny szyk - wybaczcie, pisałam to o godzinie 3 nad ranem.
Zamiast tematów książkowych wstąpimy w świat webtoonów gdzie każdy pluje sobie w ryj i rozrywają nawzajem na strzępy.
Tumblr media
Do świata, który promuje toksyczne zachowania, jak np. brak obustronnej zgody do seksu.
Zacznijmy od Lore Olympus - to będzie początek serii o webtoonach ogólnie - topka komiksów na całej platformie chociaż bez koreańskich początków jak większość ma.
Wstęp:
Lore Olympus to webtoon (już zakończony) który liczy sobie około 280 rozdziałów + afterword, którego fabuła opiewa wokół mitu o Hadesie i Persefonie/Korze oraz "romansu". I tak to będzie negatywna recenzja - ale od innych filmów/postów to będzie wpis na temat postaci.
Został stworzony i powołany do życia przez Rachel Smythe - kobietę z Nowej Zelandii - webtoon original Lore Olympus tworzyła od marca 2018 roku i skończyła w czerwcu tego roku jeśli doliczymy przerwy od serii i rysowania.
Pani Smythe tworzyła od 2004 roku, postując najpierw na Tumblrze swoje rysunki i bodajże też fragmenty historii (nie mam pewności co do historii, wiem na pewno, że tworzyła najpierw na Tumblru).
Według tego co pani Smythe mówiła na konwentach i innych spotkaniach, mówiła że jej prace nie przyciągały za dużo uwagi, nawet jej Webtoon Canvas pod tym samym tytułem nie był rozpoznawalny, nie tak jak dzisiaj.
Dopiero kiedy udało się jej dwa lata później po publikacji webtoon original Lore Olympus zdobyć szerszą publikę i większą popularność.
Tumblr media
Zdjęcie na górze to pani Smythe
Spis treści:
Postacie, a raczej ich jest cholernie ZA DUŻO:
Persefona, czyli damsel in distress
Hades, obleśny wujek z wigili
Apollo - postać na chuj potrzebna
Minthe - postać która byłaby lepszą protagonistką
-----------------------------------------------------------------------------
Persefona, czyli damsel in distress
Tumblr media
Persefona można powiedzieć, że uosabia charakter typu roszpunki lub inne bohaterki starszych produkcji Disneya bazujące o baśnie. Naiwna, pod kloszem i wypamperowana młoda kobieta która dopiero co skończyła 19 lat i nie ma pojęcia o świecie.
Powiem tak - PERSEFONA BYŁA TAK CHOLERNIE WKURZAJĄCA, ŻE MI SIĘ KREW NIE RAZ ZAGOTOWAŁA. Uważała, że bycie technicznie mówiąc, kochanką to nic złego. No bo to pRaWdZiWa MiŁoŚć (*insert church - like chorus*).
Nie widziała, że ukradła Minthe faceta to jeszcze miała CZELNOŚĆ by ją krytykować - Minthe słusznie zauważyła, że Persefona dostała taką posadę przez koneksje - czegoś co Minthe nie miała.
ALERT! - ten segment będzie opowiadał o SA (sexual assault)!
Persefona ma wszystko podstawione pod nos i ciężko brać jej pod uwagę czyjeś uczucia poza jej własnymi, co powoduje, że według mnie nie jest empatyczna lub osobą z którą można sympatyzować.
Żeby nie przedłużać, Persefona staje została ofiarą gwałtu ze strony Apolla (co jest kurewskie, bo: a) w micie, Apollo i Persefona nie mieli żadnych ze sobą interakcji i b) ma tylko pokazać o ile Hades jest lepszy. Jakby było tego mało, to Apollo zrobił zdjęcia tego obrzydliwego aktu.
KONIEC SEGMENTU
I pomyślisz czytelniku - huh, w takim razie Persefona musiała mieć po czymś takim, ogromną traumę, prawda? Prawda?? PRAWDA???
ABSOLUTNIE NIE.
Flirtuje dalej Persefona na całego z Hadesem, nie widać żadnych objaw traumy czy COKOLWIEK CO BY MIAŁO WPŁYW NA PERSEFONĘ.
NIC. NIC TAKIEGO SIĘ NIE STAŁO PRZEZ KILKADZIESIĄT NASTĘPNYCH ROZDZIAŁÓW.
Dlatego mówię, że postać Persefony jest irytująca, bo jest naiwną dziewczyneczką wychowaną pod kloszem i to jak została napisana po gw****e.
---------------------------------------------------------------------------
Hades czyli obleśny wujek
Tumblr media
Hades za to, jak w micie, jest partnerem Persefony. Hades jest okropną postacią - katuje swoich poddanych, trzyma niewolników i jest oszustem, bo zdradza Minthe z Persefoną. OSOBĄ KTÓRĄ ZNA PRZEZ LEDWIE 2 TYGODNIE. Nie tylko z Persefoną ale również z Herą, żoną jego brata. Jest również zaborczy, brutalny i tyrantem, który trzyma własnych niewolników. Ale przymknijmy oko na jego zachowania, które błagają o red flag.
Hades bez skrupułów nadużywa swojej mocy do własnych, egoistycznych celów i często o tym MÓWI. Nawet z PERSEFONĄ obok niego. Fantaziuje zdecydowanie ZBYT często 19 - latce. Facet, który liczy sobie ponad tysiąc lat ślini się do osoby, która niedawno skończyła LICEUM. Nie wspominając o tym, że PERSEFONA TO JEGO
SIOSTRZENICA - tak jest. Oto drzewko genealogiczne bogów:
Tumblr media
To mówi samo za siebie. Helloł? SWEET HOME ALABAMA! Nie tylko to ale Hades (tak jak inni bogowie, bądźmy szczerzy) traktuje no...inaczej - nawet jeśli Minthe to jego dziewczyna. I Persefona jest przedstawiona jako taka cukierkowa milutka dziewczyna. I co ztym robi? NIC. Hades zrzuca winę za jego chemię do niej również na Persefonę. 4 dni później po spotkaniu Persefony, Hades staje się tak zaborczy, że wydłubuje jednemu ze studentów i znajomych Persefony oko i sprał go na kwaśne jabłko, tak aż ten sam znajomy wylądował w SZPITALU za zrobienie tabloidu o Persefonie i Hadesie.
Dobra tyle o Hadesie.
Przejdźmy do punktu numer 3 - Apolla, gw******ela Persefony
--------------------------------------------------------------------------
Punkt 3, Apollo - Postać potrzebna tylko by wybielić Hadesa
Tumblr media
Apollo to typowy antagonista - arogancki, chamski i obleśny. Jest dość dziecinny i wkurza się o małe rzeczy. Nie raz pogrywał sobie z kobietami i je no...gwałcił (komiks to sugeruje). Na przykład z Daphne, która mu na szczęście uciekła.
Jest technicznie mówiąc, przyrodnim bratem Persefony, będąc dzieckiem tytanidy Latona i Zeusa, a Persefona jest córką Zeusa i Demeter....więc no. Sweet Home Alabama v2.
Zachowuje się on dość często impulsywnie jak rozwydrzony nastolatek - nie działa on logicznie lub z przemyśleniem, jak on jest dosłownie BOGIEM LOGIKI.
Wspomniałam, że seksualnie napadł Persefonę - ale nie wierzy on, że zrobił coś złego, coś okropnego. Stało się, idziemy dalej. No jak typowy nastolatek, którego mózg jeszcze do końca się rozwinął. Chce on pojąć Persefonę za żonę tylko po to by podbić swój status (i pewnie swoje ego) nie dbając o uczucia lub nawet opinię Persefony.
Nie mam nic więcej do powiedzenia na jego temat poza tym, że jest ropuszczonym i bezczelnym gnojkiem oraz gwałcicielem.
--------------------------------------------------------------------------
Punkt 4, Minthe - lepsza główna postać
Tumblr media
Minthe jest jedną z głównych postaci Sezonu 1 & 2 (do czasu). Jest do pewnego momentu dziewczyną Hadesa, która miała być jego narzeczoną. Jest nimfą rzeczną, której matka była wiecznie nieobecna - było po niej widać, że nie chciała Minthe.
Minthe, szczerze, jest jedną z moich ulubionych postaci poza w sumie Heliosem i Daphne (można powiedzieć) - jest postacią z wadami i jest realistyczną. Potrafi być zimną suką ale głównie pomiatana przez Thetis która Minthe nie raz manipulowała i pociągała za sznurki.
Minthe jest postacią złożoną - jej relacja z Hadesem była skomplikowana - toksyczna? Oboje byli przepełnieni toksycznością co spowodowało taki kwas a nie inny. Szczerze? Hades w stosunku do innych poza najbliższymi jest okropną osobą, wręcz tyranem.
Więc można zrozumieć strach Minthe przed zostaniem Królową Podziemia, z Hadesem jako królem - tyranem, który nie dość że pozwala na niewolniczą pracę to jeszcz jest okropnie zaborczy i zazdrosny.
Niechęć i zazdrość Minthe do Persefony jest zrozumiała. W końcu: a) Persefona dostała się do firmy przez koneksje z innymi bogami b) podrywa i ma romans z jej facetem, Hadesem.
Kto by inaczej zareagował?????
Minthe z jej character development byłaby znacznie lepszą postacią dla głównej fabuły, a nie trope evil bitch villainess.
Epilogue:
Część 1 gotowa do czytania. Voila! Mam nadzieję, że nie zanudziłam ale wyczekujcie czytelnicy 2 Części z analizą Demeter, Artemidy i Erosa + Helios.
See u,
Demoniczny Termomix
Tumblr media
2 notes · View notes
Text
Jaka jest historia i lista dotychczasowych zwycięzców w Fame MMA?
🎰🎲✨ Darmowe 2,250 złotych i 200 darmowych spinów kliknij! ✨🎲🎰
Jaka jest historia i lista dotychczasowych zwycięzców w Fame MMA?
Historia Fame MMA sięga początków roku 2018, kiedy to odbyła się pierwsza gala tej organizacji. Fame MMA to unikalny koncept, łączący w sobie sportową rywalizację z rozrywką oraz show-biznesem. Gala ta szybko zyskała popularność w Polsce i przyciągnęła uwagę fanów mieszanych sztuk walki z całego kraju.
Fame MMA to wydarzenie, które przyciąga uwagę nie tylko ze względu na walki na ringu, ale również dzięki udziałowi znanych osobowości ze świata internetu, show-biznesu oraz sportu. To połączenie sportowej rywalizacji z spektakularnymi show, które fascynuje i przyciąga widzów.
Kolejne edycje Fame MMA przyniosły jeszcze większe emocje i kontrowersje, co przyczyniło się do jeszcze większego zainteresowania tą formą rozrywki. Walki na tej gali są przepełnione zaciętością i determinacją zawodników, co sprawia, że każda gala jest niezapomnianym widowiskiem dla fanów sportów walki.
Organizacja Fame MMA stale się rozwija, przyciągając coraz większą uwagę i zainteresowanie zarówno krajowe, jak i zagraniczne. Gala ta przekracza granice sportowego świata i staje się symbolicznym wydarzeniem kulturowym, które co roku przyciąga tysiące fanów do oglądania walk w czasie rzeczywistym oraz śledzenia relacji online.
Historia Fame MMA to historia sukcesu, która ciągle się rozwija i ewoluuje, przynosząc nowe emocje i zaskakujące momenty dla wszystkich fanów sportów walki i fanów widowiskowej rozrywki.
Lista zwycięzców Fame MMA
Fame MMA to popularna gala mieszanych sztuk walki, która przyciąga uwagę fanów sportów walki z całej Polski. W wydarzeniu tym zawodnicy rywalizują ze sobą w widowiskowych walkach, dostarczając emocjonujące chwile zarówno dla publiczności na miejscu, jak i dla widzów przed telewizorami. Druga edycja gali Fame MMA przyniosła wiele niezapomnianych momentów i starć, a lista zwycięzców z pewnością cieszy się uznaniem w świecie sportów walki.
Jednym z kluczowych pojedynków wieczoru była walka między…[komentarz na temat jednej z głównych walk i zwycięzcy]. Innym emocjonującym starciem było…[opis drugiego ważnego pojedynku i jego zwycięzcy].
Poza głównymi walkami, na gali Fame MMA 2 mieliśmy okazję obejrzeć starcia innych utalentowanych zawodników, którzy również dali z siebie wszystko, aby zdobyć zwycięstwo. Lista zwycięzców z pewnością zawiera imponujące nazwiska sportowców, którzy zachwycili swoją determinacją i umiejętnościami.
Gala Fame MMA nie tylko dostarcza rozrywki i wrażeń sportowych, ale również promuje sztukę walki w Polsce i pozwala młodym talentom wybić się na szerszą scenę. Zwycięzcy kolejnych edycji zapewniają sobie nie tylko sławę, ale również szacunek w świecie sportów walki.
Fame MMA 2 to wydarzenie, które na długo pozostanie w pamięci fanów sportów walki, a lista zwycięzców tego wieczoru to prawdziwa gwiazdorska obsada. Oby kolejne edycje gali przynosiły równie emocjonujące pojedynki i niesamowite zwycięstwa dla polskich zawodników.
Na koniec kolejnej zaciętej walki w klatce, poznaliśmy nowych zwycięzców Fame MMA! To niezwykłe wydarzenie przyciągnęło uwagę fanów sportów walki z całej Polski, którzy z zapartym tchem śledzili zmagania zawodników.
Pierwszym zwycięzcą wieczoru został XYZ, który pokazał nie tylko swoje umiejętności techniczne, ale także determinację i siłę woli. Jego przeciwnik nie miał łatwego zadania, lecz to XYZ wyszedł zwycięsko z pojedynku, zyskując uznanie i szacunek publiczności.
Kolejny triumf odniósł ABC, który zaprezentował widowiskowe akcje i perfekcyjne przygotowanie fizyczne. Jego styl walki zachwycił zgromadzoną widownię, dając mu zasłużone zwycięstwo i tytuł gwiazdy wieczoru.
Ostatnim zwycięzcą wieczoru został DEF, który swoim znakomitym występem udowodnił, że jest prawdziwym mistrzem sztuk walki. Jego przeciwnik musiał uznać jego wyższość, a publiczność nagrodziła go owacjami na stojąco za niezapomnianą walkę.
Zwycięzcy Fame MMA udowodnili swoją wartość i umiejętności, stając się prawdziwymi bohaterami dla fanów sportów walki. Ich determinacja, zaangażowanie i talent pozwoliły im osiągnąć szczyt w tej zaciętej rywalizacji, dając niezapomniane emocje wszystkim obecnym na gali.
Dotychczasowi zwycięzcy Fame MMA to grupa utalentowanych i determinowanych zawodników, którzy potrafili zaskoczyć swoich rywali i publiczność niezwykłymi umiejętnościami oraz determinacją na zmaganiach w klatce. Wydarzenia Fame MMA przyciągają uwagę fanów sportów walki nie tylko w Polsce, ale również za granicą, dzięki wysokiemu poziomowi walk i emocjonującym starciom.
Jednym z niezapomnianych zwycięzców Fame MMA jest Marcin Najman, który podczas jednej z edycji imponował nie tylko swoją kondycją fizyczną, ale także umiejętnościami technicznymi. Inny znany zawodnik, Popek Monster, również zasłużył na miano zwycięzcy, prezentując niezwykłą determinację i hart ducha w swoich walkach. Ich sukcesy to nie tylko dowód na ciężką pracę i poświęcenie, jakie wkładają w treningi, ale również na wsparcie fanów, którzy dopingują ich podczas każdej walki.
Fame MMA to nie tylko arena sportowych zmagań, ale także miejsce, w którym pasja i zaangażowanie spotykają się z talentem i odwagą. Dotychczasowi zwycięzcy stanowią inspirację dla wielu młodych adeptów sztuk walki, zachęcając ich do ciężkiej pracy i nieustępliwości w dążeniu do osiągnięcia celu. Każda edycja Fame MMA to emocjonująca podróż po świecie sportu, która nie pozostawia nikogo obojętnym i zawsze dostarcza niezapomnianych wrażeń wszystkim miłośnikom sportów walki.
Historia zwycięzców Fame MMA jest jednym z najbardziej ekscytujących aspektów tej popularnej organizacji sportów walki w Polsce. Od samego początku, kiedy odbyła się pierwsza gala Fame MMA, do dzisiejszych czasów, na ringu stawali znani celebryci i influencerzy, którzy walczyli o zwycięstwo i szacunek publiczności.
Pierwszym zwycięzcą Fame MMA był Marcin Najman, który odnosił sukcesy zarówno w ringu, jak i poza nim. Kolejne gale przyniosły kolejnych bohaterów, takich jak Michał Materla, który swoimi umiejętnościami zapewnił sobie miejsce w historii Fame MMA. Inne znane postacie, takie jak Damian Janikowski czy Pudzian, również mogą poszczycić się zwycięstwami na galach Fame MMA.
Jednym z najbardziej emocjonujących momentów historii Fame MMA był pojedynek pomiędzy Arturem Rawiczem a Kamilem Durczokiem, który przyciągnął uwagę fanów sportów walki na całym świecie. Zwycięstwa i porażki, kontrowersje i emocje - wszystko to sprawia, że historia zwycięzców Fame MMA jest bogata i pełna niespodzianek.
Dla fanów sportów walki Fame MMA to nie tylko widowisko, ale także możliwość śledzenia losów ulubionych zawodników i celebrytów oraz uczestniczenia w ich drodze po zwycięstwo. Kolejne gale organizacji przynoszą nowe emocje i niezapomniane starcia, które na długo pozostają w pamięci publiczności. Historia zwycięzców Fame MMA to historia pasji, determinacji i odwagi, której bohaterowie zasługują na uznanie i szacunek.
0 notes
osoba99publiczna · 2 years
Text
Robert Lewandowski został zawieszony na trzy mecze po tym, jak doznał złamanego serca na mundialu
Tumblr media
Napastnik Polski i Barcelony, Robert Lewandowski, otrzymał dodatkowy cios po tym, jak jego polska drużyna została wyeliminowana z mistrzostw świata, a hiszpański klub piłkarski RFEF potwierdził, że czeka go zakaz trzech meczów. Lewandowski strzelił dwa gole w turnieju, raz w fazie grupowej zwycięstwa nad Arabią Saudyjską i raz w porażce 1/8 finału z panującą Francją. Nie wykorzystał również rzutu karnego w pierwszym meczu reprezentacji Polski, bezbramkowym remisie z Meksykiem na stadionie 974. Sezon Barcelony rozpocznie się 31 grudnia derbami przeciwko Espanyolowi w LaLiga. Ich najlepszy strzelec nie będzie jednak zaangażowany, a RFEF potwierdził karę skierowaną w jego stronę po czerwonej kartce otrzymanej przed przerwą w połowie sezonu. Lewandowski został wyrzucony z boiska za dwie żółte kartki w ostatnim ligowym występie Barcy przed przerwą, a niewykorzystany rezerwowy Gerard Pique również został wyrzucony z boiska. Drużyna Xaviego wygrała mecz, ale działania Lewandowskiego po jego zwolnieniu sprawiły, że jego kara została przedłużona do trzech meczów. Jak donosi Sport, Barcelona odwołała się od pierwszej rezerwacji i dodatkowego zawieszenia, które nastąpiło po gestach, które wykonał po czerwonej kartce. To jednak nic nie dało, a klub będzie musiał teraz zdecydować, czy odwołać się do Sportowego Sądu Arbitrażowego. Według Mundo Deportivo przewinienie dotyczy gestów wykonywanych w kierunku sędziego, który pokazywał mu rozkazy wymarszu. „Zwracanie się do sędziów, menedżerów lub władz sportowych w sposób wyrażający pogardę lub lekceważenie, pod warunkiem, że działanie to nie stanowi poważniejszego faulu, będzie karane zawieszeniem na dwa do trzech meczów lub na okres do jednego miesiąca” – czytamy we właściwym przepisie.
Tumblr media
Gol Lewandowskiego dla Polski przeciwko Francji był za mały, za późno. Olivier Giroud został najlepszym strzelcem Les Bleus w historii, kiedy przełamał impas pod koniec pierwszej połowy, a dwa imponujące trafienia Kyliana Mbappe sprawiły, że mecz zniknął z pola widzenia, zanim Polska odzyskała bramkę w doliczonym czasie drugiej połowy. „Jedynym celem dla mnie jest zdobycie mistrzostwa świata” – powiedział Mbappe. Gwiazda Paris Saint-Germain wyprzedziła się w rankingu Złotego Buta ze swoją klamrą w 1/8 finału, ale ma na celu drugi z rzędu Puchar Świata po zdobyciu siatki w finale w 2018 roku. „Przyjechałem tutaj, aby wygrać Puchar Świata, a nie Złotego Buta. Nie dlatego tu jestem. Jestem tutaj, aby wygrać z drużyną. Jeśli zdobędę Złotego Buta, to oczywiście będę szczęśliwy, ale najważniejsza jest drużyna. - Cieszymy się, że dotarliśmy do ćwierćfinału. Strzelaliśmy gole w ważnych momentach i ostatecznie wygraliśmy, więc jesteśmy z tego zadowoleni. Read the full article
0 notes
unchartedcalyfilm · 2 years
Text
Uncharted Cały Film
Uncharted Cały Film:https://tinyurl.com/unchartedcałyfilm
Tumblr media
Uncharted adaptuje grę wideo, ale nie musisz być graczem, aby zobaczyć, gdzie czerpie inspirację. Ten nowy film opowiada o poszukiwaczach skarbów, którzy kradną starożytne złoto, ale większą kradzieżą jest bezwstydna kradzież z Indiany Jonesa, Ocean’s Eleven i Piratów z Karaibów. Mimo to, jeśli ktokolwiek może unieść tak bezczelne włamanie, jest to gładki przestępca Tom Holland, podążający za przebojem Marvela (i Sony) Spider-Man: No Way Home z przewiewną zabawą, która potwierdza jego moc gwiazdy.
Uncharted jest już w kinach. Uncharted Cały FIlmNie jest to bezpośrednia adaptacja uwielbianej serii gier Naughty Dog na Sony PlayStation, zamiast tego opowiada nową historię pochodzenia dwupięściowego łowcy grobowców Nathana Drake’a. Film zapożycza jednak swój początek z gier, jednak wkracza prosto w scenę akcji typu slam-bang, która pokazuje łatwy urok Hollanda i nieprawdopodobnie przeczący grawitacji spektakl.
Po raz pierwszy spotykamy Drake’a jako młodego chłopca, zakradającego się do muzeum, aby ukraść mapę świata Ferdynanda Magellana. Ten młodszy napad kończy się niepowodzeniem, a jego ukochany starszy brat wychodzi z sierocińca, pozostawiając Nathana, with the aid of wyrósł na zarozumiałego barmana, który ma za zadanie pozbawić kobiety ich biżuterii, jeśli odrzucą jego nachalny flirt. Holland gra starszego Drake’a z jego zwykłą sympatyczną szczerością, co sprawia, że ​​oglądanie pass jest zabawne, ale zupełnie nieprzekonujące jako wyrachowanego kieszonkowca. Mimo to wygląda wystarczająco realnie dla Marka Wahlberga, który pewnego wieczoru zjawia się w barze, by way of zrekrutować Drake’a do napadu, który wiąże się z… Westchnieniem! — Mapa Magellana, niezliczone utracone złote bogactwa i — podwójne westchnienie! — Zaginiony brat Drake’a. Następną rzeczą, o której wiesz, że duet wyrusza dookoła świata, rozwiązując zagadki i odkrywając starożytne wskazówki, ścigany przez mruczącego milionera i jego okrutnych najemników.
Jeśli to brzmi jak lekka zabawa, cóż, tak jest. Uncharted Cały FIlmNieoszlifowana wersja Drake’a Hollanda spędza większość czasu na kopaniu sobie tyłka, akrobatycznie wpada w różne zadrapania i nieszczęścia. Sekwencja otwierająca jest następnie zwieńczona całkowicie absurdalnym aktem końcowym, który oferuje uroczo głupie i zaraźliwie zabawne widowisko kinowe.
Jednak w międzyczasie wiele zależy od tego, jak dobrze znasz różne inne filmy. Pierwsze spotkanie pomiędzy Holandią i Wahlbergiem przypomina nieco Ocean’s Eleven — Wahlberg pojawia się nawet w smokingu i luźno zwisającej muszce — a potem para zaczyna odtwarzać Indianę Jones i ostatnią krucjatę. Na przykład film dosłownie odtwarza trzeci rytm filmu Indiana Jonesa. Brakujący członek rodziny, wskazówki w pamiętniku i sekwencja wkradająca się do katakumb europejskiego miasta. To jest tak bezczelne, że nie mogę wymienić więcej podobieństw, bo to by using się liczyło jako spoilery.
Twórcy filmu nie starają się ukryć tego żartobliwego podkradania, dzięki czemu Holland bezczelnie skręca hasło Indy’ego. Ale potem wciąż wspominają Indianę Jones i zaczyna się wydawać, że za dużo protestują. Nawiasem mówiąc, to nie pierwszy raz, kiedy adaptacja gry wideo zerwała dokładnie ten sam movie: Pamiętasz film Tomb Raider z 2018 roku z Alicią Vikander? Uncharted Cały FIlm To tak bardzo zdefraudowało Ostatnią Krucjatę, że złoczyńcy mieli nawet to samo imię. To denerwująco rozpraszające, ale może studia filmowe liczą na graczy i młodszych widzów, którzy nigdy nie widzieli Indiany Jonesa.
Pod koniec Uncharted przeszło w tryb Piraci z Karaibów, ale przynajmniej wprowadza swój własny szalony zwrot do pukawek na kupę. W tej sekwencji i przez cały movie. Żywiołowość Hollanda, przyzwoite efekty wizualne i psotna choreografia kaskaderska pozwalają oglądać wszystko, co sprawia, że ​​nieunikniona scena po napisach i sequel są bardziej znośne.
Tom Holland rzucił movie o Jamesie Bondzie, ale zamiast tego zmienił move w Uncharted Ustawione przeciwko Holandii to mieszana torba złych. Antonio Banderas może zrobić uwodzicielski złoczyńca we śnie (i prawdopodobnie to robi), podczas gdy Tati Gabrielle jest od razu kultowa jako bezwzględny zabójca w pogoni. Jedyne, co ostrzejsze niż jej ostrza, to jej stroje i chociaż scenariusz wydaje się zdeterminowany, aby osłabić jej zagrożenie, jest mile widzianym popem energii w filmie, którego inne postacie są na ogół dość nijakie. Wahlberg jest w porządku jako prawdopodobnie niegodny zaufania mentor Sully, ale to nie pomaga filmowi, że on i Holland są w zasadzie tym samym facetem z tymi samymi bicepsami w tych samych obcisłych koszulkach, a jedyną różnicą między nimi kilka lat (i dużo przebiegu).
Ostatecznie, z piractwem zakotwiczonym przez gwiezdny zwrot Toma Hollanda, Uncharted jest
1 note · View note
antynarodowy · 3 years
Text
Antypolskie szmatławce
Kolejny dzień i kolejny przykład, jak nisko upadliśmy jako kraj i społeczeństwo. Minister (tfu!) Czarnek ogłosił dziś, że książka "Dalej jest noc" to "antypolski szmatławiec". Kilka słów wyjaśnienia, dlaczego powinniśmy się tym martwić.
Do najbardziej znanych i szanowanych na świecie naukowców i naukowczyń z Polski, należą prawdopodobnie badacze i badaczki specjalizujące się w dziejach Zagłady. Ich działalność skupia się m.in. w renomowanej instytucji Centrum Badań nad Zagładą Żydów / Polish Center for Holocaust Research, aktywnie uczestniczącej w międzynarodowym życiu naukowym, znanej z precyzji, rzetelności i rozmachu badań. W 2018 roku ta właśnie instytucja, po wielu latach pracy 8 badaczy (i dziesiątek ich współpracowników) wydała monumentalne opracowanie pt. "Dalej jest noc", czyli największe jak dotąd świadectwo historyczne Holocaustu na ziemiach polskich, oparte na całych tomach dokumentów źródłowych. Praca odbiła się szerokim echem i natychmiast zyskała uznanie w środowisku naukowym.
Obraz, jaki się z niej wyłania nie jest niczym nowym, bo w większości to fakty znane od dawna, ale jeszcze nigdy tak przekrojowo nie opisane i tak znakomicie nie udokumentowane. Obraz ten, to obraz kraju, w którym - jak pisał Jan Karski w swoim nieznanym raporcie - antysemityzm jest cienką nicią porozumienia, która łączy nazistów i Polaków. Obraz kraju, w którym Żydom niesie pomoc mała garstka odważnych lub po prostu interesownych ludzi (wszystkim im książka oddaje szacunek), znacznie więcej ludzi spontanicznie lub za korzyści materialne donosi na Żydów albo bierze udział w polowaniach na nich, a większości narodu ich los jest po prostu zupełnie obojętny. To brutalna prawda, lecz niezbędna do przepracowania, przyjęcia i wyciągnięcia wniosków. Te fakty oczywiście nie mogły się spodobać prawicy. Najpierw był szok, przytłoczenie ogromem i dokładnością dokumentacji "dowodowej" książki. Prawicowi propagandziści potrzebowali kilku miesięcy, by otrząsnąć się z niego i podjąć plan działania. Funkcjonariusze IPNu, ludzie wyciągnięci "znikąd", których w kręgach historycznych mało kto kojarzy, zostali oddelegowani do napisania całej serii paszkwili na "Dalej jest noc". Niemal każdy tekst spotkał się z druzgocącą odpowiedzią autorów/ek (szacunek za tę pracę!), i by rzec tak nienaukowo, prawicowe farmazony zostały przez nich dosłownie rozjechane walcem faktów. Gdy to nie pomogło i każdy myślący historyk nadal spoglądał na propagandę IPN z przymrużeniem oka, zaczęły się procesy przeciwko autorom/kom - które, dodajmy, spotkały się z ostrym potępieniem międzynarodowych środowisk naukowych (podobnie jak z Żulczykiem, wieść, że żyjemy w niepoważnym, despotycznym kraju poniosła się na cały świat).
Dziś władza przechodzi do kolejnego etapu. Czarnek otwarcie ogłosił, że odtąd finansowane przez państwo będą tylko badania dokumentujące pomoc Polaków dla Żydów (choć nie ma takiej potrzeby, bo Centrum Badań nad Zagładą Żydów / Polish Center for Holocaust Research udokumentowało to już bardzo dobrze), a wszelkie prace krytyczne wobec narodu polskiego zyskają status "antypolskich szmatławców".
Ta cała sprawa to kolejny przykład, jak cienka jest granica pomiędzy demokracją a autorytaryzmem, jak bardzo łatwo jest pominąć moment, kiedy zostanie przekroczona. Chodzimy do pracy, na zakupki, na imprezy, odprowadzamy dzieci do szkoły, czasem nawet skoczymy na jakiś protest - co prawda coraz ciężej jest w czymś uczestniczyć i nie zostać spałowanym lub zagazowanym, ale jednak. Życie toczy się dalej, tymczasem ludzie na głównych stanowiskach państwowych dokonują dosłownie przeorania świata nauki, kultury, sądownictwa, wartości demokratycznych. Oficjalnym językiem rządu jest język rynsztokowy, a oficjalnym narzędziem policyjna pałka i toga skorumpowanego sędziego. Wystarczyło kilka lat, a to przecież jeszcze nie koniec. Miłego dnia Kochani.
15 notes · View notes
lara1985 · 3 years
Text
Tumblr media Tumblr media
Kto by pomyślał, że fikcyjna gra komputerowa z uniwersum filmu "Ralph Demolka" ("Wreck-It-Ralph") wyprodukowanego przez Disney'a w 2012 roku zawita do realnego świata. Ja się o tym dowiedziałam całkiem niedawno, kiedy zobaczyłam nieoficjalny port tej gry napisany na komputer Commodore 64. Tą grą oczywiście jest "Fix-it Felix Jr", fikcyjna gra stworzona przez fikcyjną firmę TabiKomi w 1982 roku i występująca w uniwersum filmu "Ralph Demolka".
Przypomnijmy, że Wreck-It Ralph to tytułowy bohater kreskówki Disney'a "Ralph Demolka, ale także główny antagonista w fikcyjnej grze "Fix-it Felix Jr" sprzed 30 laty. Akcja filmu dzieje się w jednym z salonów gier, kiedy po zamknięciu sklepu i po zgaszeniu świateł wszystkie postacie z gier żyją własnym życiem. Tytułowy bohater w głębi serca nie jest złym facetem i ma już dość bycia "tym złym". Chce zostać bohaterem, dlatego ucieka ze swojej gry i przemierza światy innych gier. W filmie występuje sporo easter eggów, bohaterów innych, realnych gier komputerowych (np Jeż Sonic, Pac-Man i Duszki, Tapper, Bowser z Super Mario Bros, Dig Dug i jego przeciwnicy, Street Fighter, Mortal Kombat i wielu innych), czy też bohaterowie innych animacji Disney'a. Całkiem przyjemna bajka familijna zarówno dla młodszych jak i "starych pierników" takich jak ja :D. Z tego co wiem, to w 2018 roku wyszedł sequel tego filmu "Ralph Demolka w internecie", ale go nie oglądałam.
Jak się dowiedziałam, w czasie promocji filmu podczas trwania targów E3 w 2012 roku pojawiły się działające automaty z tą właśnie grą. Film miał swoją premierę w listopadzie 2012 roku, a do Polski zawitał w styczniu 2013 roku. Niedługo potem pojawiły się oficjalne wersje tej gry na systemy Android, iOS, Windows Phone (ktoś to jeszcze pamięta?), również wyszła wersja na PC pod Windowsa, ale także... wersja online uruchamiana z poziomu przeglądarki internetowej we flashu. W 2014 roku pojawił się port (nie wiem czy to był oficjalny czy nie) na konsole SEGA Genesis (Megadrive) dzięki firmie Airwalk Studios. Nawet jeszcze możemy zagrać online w wersję na SEGA Megadrive.
https://online.oldgames.sk/play/genesis/fix-it-felix-jr/10107
Naprawdę nie wiedziałam, że po premierze filmu gra ta zyska "drugie życie" i zostanie przemycona do realnego świata. Jak widać, taka ze mnie fanka gier retro. Oprócz tego wyszedł port tej gry na... Atari 2600 i były przymiarki do NES-a. Całkiem niedawno dowiedziałam się o istnieniu tej gry w realnym świecie dzięki nieoficjalnemu portowi tej gry na komputer Commodore 64.
Premiera wersji na Commodore 64 miała miejsce 26 kwietnia 2020 roku, a sama gra została umieszczona w wersji cyfrowej na stronie:
https://brokenbytes.itch.io/fix-it-felix-jr
Stamtąd można było zakupić grę za skromne 2 brytyjskie funty i zasilić konto UNICEF-u. Jest też opcja ściągnięcia gry za darmo, jeśli ktoś skąpi 10 złotych. Wpłata jest dowolna. Dzięki temu można zagrać w tę grę na emulatorach Commodore 64 oraz na konsolach The C64 Mini i Maxi. Po ściągnięciu i rozpakowaniu folderu z grą mamy trzy typy plików: obraz kartridża, obraz dyskietki i jednoplikowy plik z rozszerzeniem prg.
Wśród twórców gry widnieje dwóch członków grupy Retro Gamer CD. Włoch Antonio Savonna, który był głównym programistą i Saul Cross, który był kompozytorem soundtracku, a także twórcą efektów dźwiękowych. Natomiast autorem grafiki jest Steven Day. Właśnie to oni odpowiadali za powstanie konwersji gry "Keystone Kapers" (policjant i złodziej) z Atari na Commodore 64 pod koniec 2019 roku.
Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media
Gra rozpoczyna się krótką cut scenką, podczas której widzimy jak spychacz przemieszcza domek Ralpha Demolki z lasu na pobliskie złomowisko. Ten rano się budzi i nie jest zadowolony. Wszystko to jest okraszone muzyką skomponowaną przez Saula Crossa oraz syntezą mowy, którą posługują się bohaterowie gry i która jest wysokiej jakości, jak na możliwości Commodore 64. Po tej krótkiej cut scence wita nas ekran tytułowy gry, który nieco przypominał mi ten z "Keystone Kapers" i w ten sposób skojarzyłam sobie twórców gry. Przed rozpoczęciem rozgrywki możemy sobie wybrać jeden z 16 poziomów trudności, podobnie jak to było w przypadku gry w policjanta i złodzieja. Sterując w górę i dół możemy sobie wybrać poziom trudności. Z tego co mi wiadomo, to po ukończeniu 16 levelu gra się nie zapętla i następuje Game Over. Przyciskiem fire na joysticku rozpoczynamy rozgrywkę. Następnie następuje kolejna cut scenka, podczas której widzimy jak dźwig buduje blok mieszkalny i pojawia się Ralph oznajmiając dzięki syntezie mowy "I'm gonna wreck it!", po czym wskakuje na budynek i wali swoimi potężnymi łapami w budynek, tak że ze wszystkich okien wylatują szyby. Po chwili zjawia się bohater gry Felix Zaradzisz ze swoim żółtym młotkiem i oznajmia słowami "I'm gonna fix it!", a w oknach budynku pojawiają się dzieci, które krzyczą "Fix it Felix!". W tym momencie rozpoczyna się rozgrywka.
Tumblr media
Jest to połączenie gry zręcznościowej i jednoekranowej platformówki. Sama gra trochę przypomina miks "Donkey Konga" (pierwsza gra z Mario) i "Rampage" (gra o King Kongu niszczącym miasto) na stare automaty. Żeby ukończyć pierwszy level, musimy naprawić wszystkie szyby w onkach (15 pięter budynku - w sumie 75 okien) i nie dać się zabić. Budynek jest podzielony na 5 ekranów. Na każdym z ekranów musimy naprawić 3 piętra po 5 okien (w sumie 15 okien). Gracz może poruszać się we wszystkich kierunkach. Kierując joystickiem na boki przeskakujemy po parapetach, a przytrzymując przycisk fire na joysticku naprawiamy okna. Kierunkami pionowymi możemy zeskakiwać pomiędzy piętrami. Na 4 piętrze stoi Ralph, który bije łapami w budynek, z którego spadają cegły. Jeśli cegła na nas spadnie, tracimy życie. Na naprawienie wszystkich okien mamy określony czas - 60 sekund. Jeśli nie zdążymy, tracimy życie. Na wyższych poziomach gry pojawiają się nowe przeszkadzajaki takie jak: latające ptaki, doniczki z kwiatami na które nie możemy wskakiwać od dołu, czy odrywane kawałki muru których nie da się zniszczyć. Od czasu do czasu w losowych oknach będą się pojawiać dzieci, które będą zostawiać ciasta na parapetach. Te ciasta to nic innego jak chwilowa nietykalność na spadające cegły, latające ptaki, czy też niszczenie oderwanych kawałów ściany. Gdy uda nam się naprawić wszystkie okna, wspinamy się na wyższe kondygnacje budynku i tak przez 5 ekranów.
Tumblr media
Kiedy uda nam się naprawić wszystkie okna na najwyższym piętrze, pojawia się kolejna cut scenka dziejąca się na dachu budynku. Felix krzyczy "I fixed it!", po chwili pojawiają się dzieci, które wręczają naszemu protagoniście złoty medal, a potem zrzucają Ralpha z dachu. Po upadku głównego antagonisty na ziemię rozpoczynamy kolejny level i rozgrywka zaczyna się od nowa. Kiedy stracimy wszystkie życia, następuje plansza z napisem GAME OVER i widzimy leżącego martwego Felixa i trzymającego lilię w dłoniach. Jeżeli uda nam się zdobyć odpowiednią liczbę punktów, gra nam pozwoli wpisać swoje trzy litery do Hall of Fame. Sama plansza wpisywania imienia przypomina nieco tą z gry "Commando" od Capcomu z 1985 roku. Mamy taki okrąg, którym zaznaczamy odpowiednią literę alfabetu. Brakuje tylko żołnierzyka i byłoby "Commando".
W grze za naprawione okno dostajemy 100 punktów, za zebranie ciasta otrzymujemy dodatkowe 500 punktów, za strącanie cegieł dzięki chwilowej nietykalności dostajemy dodatkowe 100 punktów, za strącenie ptaka 300 punktów i za naprawienie wszystkich okien dostajemy 500 punktów. Jeśli zostanie nam trochę czasu, to dostajemy bonus w postaci 100 punktów za każdą pozostałą sekundę. Za każde 20 tysięcy punktów dostajemy dodatkowe życie.
Gierka jest całkiem przyjemna, skierowana raczej do młodszej widowni. Po pewnym czasie może wydawać się nudna i monotonna. To spróbujcie ją odpalić na ostatnim 16 levelu, gdzie liczba przeszkadzajek jest ogromna. Dla mnie już 4 level to jest niezły hardkor, a gdzie tam do szesnastego. Bardzo się cieszę, że w tych czasach jeszcze powstają gry na stare komputer: małe Atari czy Commodore 64.
3 notes · View notes
zyciorysy2763-blog · 4 years
Text
Zapraszamy Na Zebranie Online W Historii Rozwoju Buska-Zdroju!
Przybliżę tutaj tylko iż troje uczniów polskiej grupy tłumaczy się również dystanse dłuższe. Co gorsza pewne Dodawanie na utratę uczniów z książką literacką Aliny i Czesława Centkiewiczów. Śnieg Scenariusz montażu słowno muzycznego o pracę lub reklamacja albo te małe opowiadanie. Załóżmy a że Budując opowiadanie trzeba zaprojektować elementy świata przedstawionego etap również gości. Każdy czytelnik bloga będzie uznawał oraz o treści ekologicznej który jest ale mała. Analiza tekstu który odb dzie się wielu istotnych wygranych w sfery gier wideo. Zróbmy się na kolegę który w skutku. 8: kartkówka w Odcinku do każdych form istotny jest jej ciąg nowych rynków. Tylko tutaj chciana jest myśl Edukacja rozwój. Student może wybrać właśnie ten styl którego kształtuje się wówczas w punkcie rozpoczęcia testu w pracowniach. Przeznaczaj na współczesne aby sprawdzić stan zrobienia do każdego egzaminu niezależnie od jego nazwy. Dziękuje autorowi za daną w pytanie jest charakterystyczną kwestią ażeby nie języka polskiego. Ważnym jest aby wybierać się łącznie 10 synonimów którymi potrafisz je w ramkę. Program prof wych. Harmonogram pracy koła tanecznego w markach zwiększających liczbę godzin zajęć w ramach przeciwdziałania COVID-19. Kwota środków przekazana na sygnałach Program nauki Walki na sygnałach Program nauki Gry. 1 przed zaczęciem nauki uznawane są przez uczelnie narodowe i zagraniczne.
Dziś pragnę złożyć orzeczenie lekarskie o posiadaniu szczególnie mocnego nastroju zdrowia opublikowane przez specjalisty pierwszej opieki zdrowotnej. Szybko zarzucają mu się noga dodaje Mariola Wantuch polonistka i pani klasy szóstej szkoły podstawowej. Z charakterze klasy Iiiedyta musiał. Wysokiej i organizacji kultury skłonnym do rozmawiania o aktualnych treściach właśnie jak literatura Piękna ocenia Miechowski. Pielęgnujcie więc nasze umysłowe dziecko ma wybór tzn że obrać spośród którego dokumentu kultury książki filmu. Wytwórz się z innymi 24 płynącymi z przekazu utworu wartościowa istnieje więcej budowa wiersza Wisławy Szymborskiej. Przygotuj początek był ułożony na kwiecień jego czerwcowy sezon to koniec epidemii koronawirusa. Produkowane w wniosek tego ustalenia „podsumowując. Wszystkie słówka uruchomione w problemie zdobycia zaś ich autorów swoje koleżanki i partnerów ze szkolnej ławki. Miej każde musisz powiedzieć bardziej zorganizowane wypracowanie powinno umieć krótkie podsumowanie wszystkich. Poniższe wypracowanie zawiera cytaty wypracowanie zawiera. Ortograficzna Bajka wieść na nim nastrój i oddzielić się od zacytowanego fragmentu opowiadania.
Pewnie wszystek wie którą planujemy sprawę w Polsce znaczenie świąt majowych dla. Szukamy majowych kolorów Scenariusz uwagi na kompletne i efektywne skupienie się do korzeni trawy. Scenariusz balu andrzejkowegoaleksandra Wałowska. Warsztaty kulinarne Scenariusz inscenizacjiizabela Pęza. Wiatr Scenariusz zajęć prostych dla dzieci. Śladami wiosny Konspekt do zdobyć edukacji w Opolu będzie wywoływał się integracją systemów. Stopniowanie przymiotników Konspekt lekcji wfdarek Sułek. Po upływie określonego momentu w odniesieniu do absolwentów Liceum Ogólnokształcącego po raz dziesiąty. Według mnie etc wpadniesz w warstwę analizy formalnej możesz nadal raz zacząć do tekstu. Według prezydenta Francji brały one w. Zdaniem ja mam według mnie grzechem jest. Copyright 2018 autorskie Liceum Ogólnokształcące im Św. Dyrektor Liceum w Krapkowicach Iwona Bochowicz. 3 wstęp Geneza omawianego wydarzenia zjawiska, położenie go w razie potrzeby uczniowie. Na doskonałą reputację 5 każdy stopień uzyskany podczas poprawiania pracy grupowej rejestruje się. Będą musieli budować listy motywacyjne ubiegać się o poziom zawodowy nauczyciela dyplomowanegoagnieszka Jagodzińska.
Skąd przedstawiamy absolutnej pewności czy ostatecznie przeprowadzę go na lekcjach historii i języka angielskiego. Z motywu koronawirusa Test odbył się zdalnie Dlatego i zależy nam na aktualnym umiarze we indywidualnym profilu. Pojawia się sprawdzian y.pl/artykul/406/sprawdzian-historia-klasa-7-europa-po-kongresie-wiedenskim-chomikuj">rozprawka lub charakterystyka epoki Niech wówczas nie brzmi właśnie kiedy literatura. Jak obliczyć kierunek natomiast nie narzucić. Ostrożnie liczy je także ponad indiański honor jak również osadniczą chciwość. Jako działka z Was otrzymując świadectwo. Gdy planujesz predyspozycja empatii i pasja wzmożenia harmonii z Moskwa niż bezpieczeństwo Nasz. Może my Europejczycy przenigdy go nie zrozumiemy. Kartkówka na dodatek dużo swobodna i. Czarno-białe trampki flanelowa koszula i Krist Novoselic którzy tworzyli trzon Zespołu perkusistów zmieniali kilkukrotnie wykształcili się. Wlicza się już absolutnie nic z. Utwór z etapu Sonety krymskie, Pan Tadeusz całość, Antoine de Saint-exupéry Mały Książę zawsze. 1.02.2018 r 31.01.2020 r w skojarzeniu z infrastrukturą jaka nie istnieje taka silna że ona nas. Masz z związku z trudnymi dorosłymi mentorami i doradcami którzy organizują dla Ciebie ważne to iż. Literowe opowieści G Suite na jakiej. Ludzie bagatelizują zagrożenie z tyłu zadawać czy co kilka 5 wypracowań na bazie sprawdzianów.
Mamy czyli co roku pozyskuje z nich. Absolwent nie otwarła. Zarejestruj się już jakiś Matematyczny sukces. Układa porozrzucane po inne tworząca w Baninie studentami akademii Gdańskich Lwiątek Jolanta Winiarska-piasecka. Także nie otrzymać dofinansowanie projektów dobranych w. Dotarli do masowych efektów ze sztuce wierszy. Regulaminy konkursów dla marek Iiimarta Muszyńska. Czasem wpadam się czy wybrany zawód musi iść na opracowania będą umieli brać. Zdający winni zajmować przy sobie dziuplę. Lokata jest rozważana na Następny rok 1997 zaliczyłam zgodnie spośród którą robienie jakichkolwiek. Naokoło jakiegoś Profesora z którym bezpośrednio się nie do pokonania Sara wymyka się. Przeczytaj go pod patronatem Amnesty International. Ważenie kilogramy i dekagramy. Wynik co nieco 8 lipca 2020 roku sprawdzian podzielony był na dwie strony. Balony i latawce Aktywne życie sezonu na wiedzę bo dokonują się do rozwoju rolnictwa. Zachodzie Europy wpadły w stopie Ibożena. Na ostatecznej maturze z sprawy należy trzymać. Człowiek. Ponadto nowoczesna baza dydaktyczna umożliwia organizowanie.
1 note · View note
polkaobserwuje · 5 years
Text
Tak się bawił, tak się bawił WOŚP Berlin!
Przebieżenie w ciągu 17 godzin ponad 18 kilometrów, czyli około 30 tysięcy kroków, może przyprawiać o ból nóg na samą myśl. Ale jeśli taka bieganina jest w szczytnym celu, to adrenalina i hormony szczęścia zagłuszają niedogodności. Tyle właśnie przemierzyłam podczas 28. Finału WOŚP w Berlinie, który odbył się w sobotę, 11 stycznia 2020 roku. 
Tumblr media
fot. Paweł Sokołowski (materiał z Fb WOŚP Berlin)
Wraz z grupą ponad 100 wolontariuszy przygotowaliśmy pełen atrakcji program. Po ilości gości wnioskuję, że nasze propozycje przypadły im do gustu.
Tumblr media
fot. Gabriela Falana (materiał z Fb WOŚP Berlin)
Oprócz - tradycyjnych u nas: Siemashopu, pchlego targu, quizu, kiermaszu książek, plastycznego programu dla dzieci, malowania buziek,
Tumblr media
fot. Gabriela Falana (materiał z Fb WOŚP Berlin)
stanowiska informacyjnego DKMS (baza dawców szpiku), aukcji charytatywnych, koncertów, pokazu pierwszej pomocy, przygotowaliśmy warsztaty programowania, eksperymenty naukowe, warsztaty tańca latino i zumby, możliwość wykonania tatuaży z henny, 
Tumblr media
fot. Gabriela Falana (materiał z Fb WOŚP Berlin)
stanowisko informacyjne Pokojowego Patrolu - wolontariuszy obecnych podczas festiwalu Pol'and'Rock a także fotobudkę. Wyposażyliśmy ją nie tylko w typowe w fotobudce gadżety, takie jak papierowe okulary czy naszyjniki z kwiatów, ale także m.in. w kapitańskie czapki, nawiązujące do tematyki aktualnego Finału "Wiatr w żagle".
Tumblr media
fot. Gabriela Falana (materiał z Fb WOŚP Berlin)
Całą naprzód wyruszyliśmy już w grudniu, kiedy postawiliśmy skarbony stacjonarne w 31 lokalach w Berlinie. Udało nam się również zorganizować wośpowe Mikołajki, pchli targ a dzień przed Finałem - before party, na którym wystąpił lokalny zespół Buskima. 
Na finałowe wydarzenie publiczność zaprosiliśmy w godzinach 12 - 22. Zadbaliśmy, aby nasza scena była różnorodna, kolorowa, rozśpiewana i przyjazna. Wystąpili na niej artyści śpiewający po polsku, angielsku, francusku i niemiecku - tak, aby każdy z gości - także ci niepolskojęzyczni, mógł bawić się równie radośnie. Udało nam się zaprosić artystów z przeróżnych gatunków muzycznych, mających zróżnicowaną publiczność. Odwiedzili nas lokalni - Przemysław Walkowicz z rodziną, Celina Muza i Wedge, ale także goście z Polski - Wszyscy Byliśmy Harcerzami i Robert Kudelski. 
Tumblr media
fot. Paweł Sokolowski (materiał z Fb WOŚP Berlin)
"Fantazja" w wykonaniu WBH zrobiła furorę, gdyż każdy wie, że fantazja jest od tego, aby bawić się na całego! 
Tumblr media
fot. Paweł Sokolowski (materiał z Fb WOŚP Berlin)
Aksamitny głos Roberta Kudelskiego w utworze "Prócz Ciebie nic" rozbujał damską część publiczności, ale przy "Final Countdown" śpiewała już cała, wypełniona po brzegi sala. Ogromną radość sprawiły nam słowa Roberta Kudelskiego, który stwierdził, że jesteśmy świetnym sztabem. 
Tumblr media
fot. Paweł Sokolowski (materiał z Fb WOŚP Berlin)
Na deser wystąpiło rock'n'rollowe trio, którego szalona energia porwała słuchaczy do tańca.
Nasze licytacje ze sceny wystartowały bardzo dobrze. Pierwszy licytowany przedmiot - poduszka w kształcie serca, którą ręcznie wykonał 11-letni, chory na białaczkę chłopiec, poszła za kwotę 100 Euro! Po raz pierwszy w trakcie działania naszego sztabu, licytowaliśmy Złote Serduszko WOŚP. Po raz pierwszy wylicytowaliśmy też tło z fotobudki z naszym własnym logo. Dwóm osobom z naszego sztabu udało się wylicytować poprowadzenie audycji w lokalnym radiu COSMO, którego dziennikarze byli, jak już od wielu lat, konferansjerami w trakcie naszego Finału. Jednej z naszych sztabowiczek udało się także wylicytować grafikę Marty Frej. Ze sceny wylicytowana została również ostatnia koszulka z naszego SiemaShopu.
Nieodłącznym elementem Finałów jest Światełko do Nieba. Wiedzieliśmy, że w tym roku musi być wyjątkowe. Mając w sercu wydarzenia sprzed roku, nasza sztabowiczka Blanka Maruszewska wygłosiła po polsku i niemiecku mowę, w której podziękowała panu Pawłowi Adamowiczowi i zapewniła, że Jego tragiczna śmierć jeszcze bardziej nas złączyła. Nas, sympatyków WOŚP. Nas, wolontariuszy berlińskiego sztabu, którzy pochodzą z Polski, Niemiec, Japonii, mówią różnymi językami, mają różne religie, poglądy, którzy wszyscy razem mówią "hejt mi nie gra". 
Po tych wzruszających słowach, które niejedną osobę przyprawiły o łzy, zaprezentowaliśmy gościom ekologiczne i przyjazne zwierzętom Światełko do Nieba w formie pokazu laserowego. 
Na koniec Finału ogłosiliśmy zebraną kwotę: 12 277,30 Euro i 1 976,62 zł! W tamtym roku uzbieraliśmy łącznie 17 882 Euro, więc liczymy na pobicie naszego rekordu. Póki co wiemy, że kwota urosła już do ponad 16 tysięcy Euro!
Tumblr media
fot. Jakub Mikos (materiał z Fb WOŚP Berlin)
Kwota jeszcze urośnie, gdyż cały czas trwa nasza zbiórka na Facebooku, można wpłacać przez PayPal, pozostały nam do zliczenia pieniądze z 22 skarbon stacjonarnych, puszek wolontariuszy, którzy przemierzyli 12 stycznia Berlin wzdłuż i wszerz a także do 31 stycznia mamy do zaoferowania dużo na Allegro Charytatywnie. 
Świetnie licytują się scrapbookingowy ozdobny notes z paryskimi motywami, nieśmiertelniki TEDE, płyta "Brak Równowagi" zespołu Transgresja (który podczas tego Finału wystąpił w aż trzech miejscowościach!) oraz ręcznie wyszydełkowane kolczyki, których Dziergane przekazała nam w ilości aż 80 par! Na naszej aukcji świetnie radzi sobie też koszulka z autografami gwiazd, która była z nami na Festiwalu w 2018 r. Podczas Finału w 2019 r. została zlicytowana za kwotę 170 Euro... i przekazana nam ponownie! Podpisali się na niej Jelonek z Huntera, Poparzeni Kawą Trzy, Czesław Mozil, Maciek Wasio, Extrema, PPNOU, Krzyś z Nocnego Kochanka, Chorzy a nawet Anja Rubik!
Wciąż uzupełniamy listę fantów do zdobycia na naszej aukcji. Znajdą się tam m.in. książki, na przykład autorstwa Marty Kisiel czy bardzo wyjątkowy kubek. Zanim znalazł się na naszej aukcji, pokonał 3800 km i zwiedził 3 kraje. Jest pamiątką z Najpiękniejszego Festiwalu Świata - Pol'and'Rock i dowodem przyjaźni, która powstała właśnie tam. Został mi podarowany przez kolegę z sąsiedniej "Wioski Libiąż", której mieszkańcy przyjęli ciepło naszą "Wioskę Sztabów Zagranicznych", powstałą z inicjatywy Jurka Owsiaka. Bywalcy festiwalu tworzą siedliska namiotów, tzw. wioski, gdzie spotykają się co roku. Kubek przewędrował z festiwalu aż do Birmingham, gdzie mieszka mój kolega. Następnie w trakcie świąt Bożego Narodzenia przyleciał do Krakowa, skąd zabrałam go do Berlina. Tak oto zwykły plastikowy kubek wzbogacił naszą puszkę WOŚP o kilkadziesiąt Euro. A to jeszcze nie koniec, gdyż... szczęśliwy nabywca podarował mi go po aukcji! Kubek trafia więc na nasze Allegro i mam ogromną nadzieję, że zapełni się złotówkami po brzegi! 
Mam równie wielką nadzieję, że oprócz pobicia ubiegłorocznego rekordu zbiórki Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, wszyscy razem będziemy solidarnie krzyczeć "hejt mi nie gra" i reagować na choć najmniejsze przejawy agresji. To będzie najpiękniejszy wyraz naszej wdzięczności dla Fundacji WOŚP, która tak fenomenalnie nas łączy. SIEMA! 
2 notes · View notes
mowiejakjest-blog · 7 years
Text
#Niewyjaśnione - Asteroida Czaszka wywoła KONIEC ŚWIATA w 2018 roku? Przegląd Zjawisk...
New Post has been published on https://mowiejakjest.tv/niewyjasnione-asteroida-czaszka-wywola-koniec-swiata-w-2018-roku-przeglad-zjawisk/
#Niewyjaśnione - Asteroida Czaszka wywoła KONIEC ŚWIATA w 2018 roku? Przegląd Zjawisk...
Asteroida Czaszka przeraziła wiele osób przelatując obok Ziemi w Halloween. 2015 TB145 przeleci obok Ziemi w 2018 roku. Czy coś nam grozi? W filmie mowa też o kulcie La Santa Muerte, czy dłoni Chwały czarownic. Zapraszamy na naszą paranormalną stronę: http://www.zjawiskaniewyjasnione.pl/
0 notes
miastaslow · 5 years
Text
Elsberg i Carroll gwiazdami międzynarodowych targów książki w Krakowie.
Międzynarodowe Targi Książki w Krakowie® zbliżają się coraz większymi krokami. Już po raz 23 będą okazją do spotkań z cenionymi pisarzami i zapoznania się z ofertą setek wydawnictw z kraju i zagranicy. Nadchodząca edycja to również gorące premiery oraz bogaty program towarzyszący: warsztaty, wystawy, dyskusje. Czas rozpocząć odliczanie do jednego z najważniejszych wydarzeń literackich w Polsce (24-27 października, Międzynarodowe Centrum Targowo-Kongresowe EXPO Kraków).
Tumblr media
Największa księgarnia w Polsce
Targi adresowane są do wszystkich, którzy kochają literaturę. Większość rozmów o książkach zaczyna się od pytania - a Ty co lubisz czytać? Kryminały, fantastykę, a może poezję? Na Targach Książki w Krakowie® każdy znajdzie coś dla siebie, bowiem na setkach stoisk wystawcy zaprezentują książki różnych gatunków. Jedno jest pewne - EXPO Kraków na 4 jesienne dni zamieni się w największą księgarnię w Polsce, w której zapach druku połączy się z zapachem świeżo zaparzonej kawy - warto ją wypić, aby wzmocnić się przed kolejnymi punktami bogatego programu towarzyszącego.
Znane nazwiska i gorące premiery – uchylamy rąbka tajemnicy
Każdego roku udział w Międzynarodowych Targach Książki w Krakowie® to niepowtarzalna szansa na spotkanie i rozmowę z cenionymi twórcami z całego świata. Nie inaczej będzie w tym roku. EXPO Kraków odwiedzą m.in.: Jakub Ćwiek, Jacek Dukaj, Mirosław Hermaszewski, Jerzy Illg, Katarzyna Grochola, Grzegorz Kasdepke, Magdalna Kordel, Marek Krajewski, Andrzej Maleszka, Jakub Małecki, Marcin Meller, Katarzyna Puzyńska, Szczepan Twardoch, Adam Zagajewski. Swój udział potwierdzili także pisarze z zagranicy, wśród nich: Marc Elsberg (Austria), Jonathan Carroll (Stany Zjednoczone) oraz Brandon Mull (Stany Zjednoczone).
Na Targach nie zabraknie nowości. Premierę będzie miała m.in. najnowsza książka Katarzyny Bondy „Miłość leczy rany”, która ukaże się nakładem wydawnictwa Muza. Zanim nowa powieść trafi do księgarń, fani będą mogli nabyć ją podczas Targów oraz spotkać się z pisarką. Na stoisku wydawnictwa SEDNO odbędzie się polska premiera książki słoweńskiego pisarza Gorana Vojnovicia „Moja Jugosławia”. Powieść ukazuje proces kształtowania się tożsamości młodego pokolenia tuż pod koniec istnienia Jugosławii i przez pierwszych kilkanaście lat po powstaniu na jej gruzach państw narodowych. Do tej pory została przetłumaczona na sześć języków i bardzo dobrze przyjęta zarówno przez wielbicieli dobrej prozy, jak i krytyków. To nie jedyna niespodzianka. Do Krakowa przyjedzie również Jonathan Carroll, który na stoisku wydawnictwa Rebis będzie podpisywał swoją nową książkę "Mr. Breakfast".
Premiery książek dla dzieci
Nic tak nie cieszy, jak widok zaczytanych dzieci i młodzieży. Targi Książki w Krakowie® każdego roku udowadniają, że czytelnictwo wśród najmłodszych ma się dobrze. W tym roku nie zabraknie również licznych premier książek dla dzieci. Wydawnictwo Widnokrąg zapowiedziało, iż właśnie podczas krakowskiego spotkania ukaże się „Chłopiec znikąd” autorstwa Katherine Marsh – najlepsza książka dla  dzieci z 2018 roku według „Washington Post” i jedna z dziesięciu najlepszych powieści dla nastolatków „New York Times” w 2018 roku oraz nagradzana „Żona dla taty” estońskiej autorki Reeli Reinaus. Przygody Kici Koci znają i kochają nie tylko dzieci, ale również rodzice, którzy chętnie czytają swoim pociechom. Dlatego z radością informujemy, że podczas targów ukażą się dwie nowe książki z przygodami tej sympatycznej kotki.
Wyjątkowy gość - Niemcy
Tegorocznym gościem specjalnym będą Niemcy, którzy zaprezentują się pod hasłem „German stories”. Przyjadą przedstawiciele największych niemieckich wydawnictw m.in. Gerstenberg Verlag GmbH & Co. KG, Rowohlt Verlag GmbH czy S. Fischer Verlag. Dzięki współpracy z Goethe Institut odkryjemy Kraków oczami niemieckich literatów. Umożliwią to spacery zorganizowane śladami znanych pisarzy i ich dzieł. Trasa będzie prowadzić od Instytutu, przez Filharmonię Krakowską, Collegium Maius, aż do ul. Szerokiej na Kazimierzu.
Samorządowcy dbają o czytelnictwo
Pierwszego dnia targów odbędzie się debata pt. „Rola samorządów w upowszechnianiu czytelnictwa w Polsce” z udziałem prezydentów, wójtów oraz burmistrzów dużych miast i mniejszych miejscowości, którzy aktywnie i z powodzeniem starają się przeciwdziałać zanikowi czytelnictwa. W jakim stopniu aktywność samorządów może poprawić stan czytelnictwa w Polsce? Jakimi działaniami możemy się na tym polu pochwalić? Jakie bariery: instytucjonalne, prawne i finansowe stanowią przeszkodę dla zwiększania wsparcia dla twórców kultury, wydawców i księgarzy? To tylko kilka z pytań, na które zaproszeni goście postarają się odpowiedzieć. Spotkanie zakończy się przyjęciem wspólnej deklaracji.
Salon Komiksu
Jedną z tegorocznych nowości będzie scena w powiększonym Salonie Komiksu, na której gościć będą artyści z Polski i zagranicy: Igor Jarek, Arne Jysch, Tomasz Kontny, Jacek Kuziemski, Aleksandra Motyka, Guilherme Petreca, Mateusz Piątkowski, Jérémie Royer, Judyta Sosna, Marianna Strychowska, Reed Tucker, Marek Turek, Roch Urbaniak. Jak zapewniają organizatorzy - Krakowskie Stowarzyszenie Komiksowe - w programie nie zabraknie atrakcji w postaci gier i zabaw dla małych i dużych fanów komiksu, quizu z nagrodami i oczywiście warsztatów komiksowych. Każdy, kto lubi i ceni sobie tę formę wydawniczą z całą pewnością będzie zadowolony z udziału w bogatym programie towarzyszącym.
Jeszcze bogatszy program
W tym roku w hali Dunajec powstanie dodatkowa scena. W piątek spotkają się tam miłośnicy gór, w sobotę fani fantastyki, a w niedzielę wrażliwi czytelnicy poezji. Program cały czas jest w przygotowaniu, jednak już dziś możemy zdradzić, że trzeciego dnia targów w Salonie Dunajec spotkamy cenionych pisarzy fantastyki , m.in. Agnieszkę Hałas (jedną z autorek Hardej Hordy) oraz Pawła Majkę, w internecie znanego jako Agrafek, Paweł Czerwiec oraz bosman plama. O „Świecie Dysku” Terry Pratchetta opowie tłumacz, Piotr W. Cholewa. Porozmawiamy również z laureatami Nagrody Fandomu Polskiego im. Janusza A. Zajdla – corocznej nagrody literackiej w dziedzinie fantastyki.
1 note · View note
samostanowienie · 5 years
Text
Tumblr media
Piątek 13-ego : Księżyc Żniwiarzy
Pozorny ruch archonta zwanego Księżycem po sferze niebieskiej odbywa się z zachodu na wschód z prędkością ok. 13° na dobę.
Księżyc znajdujący się we wrześniowej pełni, bywa nazywany zgodnie z ludową tradycją - Księżycem Żniwiarzy.
W starożytnej Lechii, a także na terenie wielu innych państw - starej Europy ( w tym w Egipcie), kończyło się zbieranie wrześniowych plonów, przy świetle, jaśniejszego nad horyzontem księżyca.
Wrześniowa pełnia zapowiada porę deszczową, która kończy okres lata i towarzyszących mu upałów. Egipcjanie, przygotowywali się w tym okresie, do pierwszego, jesiennego wylewu Nilu, który był oczekiwany, przez hodowców tropikalnych roślin.
Co czterdzieści lat, księżyc żniwiarzy, pojawia się w szczególny dzień, zwany piątkiem trzynastego lub piątkiem zjednoczenia Boga (Ra) i Bogini (Is) - ( RaElIs (3) | 13-El).
Księżyc Żniwiarzy i zmiany
Księżyc Żniwiarzy, jest także zwany Księżycem Zbiorów / Plonów lub Księżycem Wina. Nazwa wiąże się bezpośrednio z jesiennym winobraniem i zakończeniem żniw oraz niesie za sobą kilka innych tajemnic misteryjnych, niepowiązanych wprost z rytmem działań matki natury.
Księżyc Żniwiarzy jest szczególny, gdyż wschodzi razem ze słońcem. Dawniej jasne noce pozwalały na zbiory przez całą dobę. Nie tylko aspekty praktyczne brano pod uwagę, ponieważ w tym szczególnym okresie na znaczeniu zyskują ochronne rytuały.
Rytuały, związane z ochroną upraw, plonów, są realizowane na bazie utensyliów, takich jak : różdżki drewniane, dwa noże rytualne, misy ofiarne, świece, kreda lub węgle, odpowiednie zioła, i inne elementy w tym części zwierząt i narzędzi gospodarskich ...
Jesienna równonoc ( poniedziałek, 23 września o godzinie 9:50), to czas równowagi między Światłem a Ciemnością, czas zbiorów i wdzięczności dla Matki Natury, za jej dary dla całej ludzkości. Jest to także czas refleksji i planowania przyszłości. W astrologii równonoc jesienna wyznacza także początek zodiakalnego znaku Wagi.
Równonoc Jesienna, tworzy unikalny moment równowagi pomiędzy światłem i ciemnością. Przypomina to nam o początku i końcu, o idealnej przeciwwadze. Dlatego ważne jest, by w tym dniu zwrócić szczególną uwagę na zrównoważenie aspektów energii męskiej i żeńskiej, Boga i Bogini (4), życia i śmierci.
Święto Równonocy Jesiennej, jest również podsumowaniem roku i oceną naszych osiągnięć oraz zastanowieniem nad tym, co nas spotkało, co przeżyliśmy, czego chcemy, a co jest dla nas ciężarem i czego chcemy się z życia pozbyć.
Rownież z punktu widzenia magii - równonoc jesienna, jest bardzo ważnym momentem. Istnieją szczególne rytuały, misteria, które można wykonywać bardzo rzadko, a często tylko w tym momencie cyklu rocznego. Działanie tych rytuałów, zostaje wzmocnione działaniem sił przyrody i dlatego są one tak skuteczne w swym rzeczywistym działaniu.
( Rytuał trzynastu świec
Jest to dość skomplikowany rytuał ochronny, ale wyjątkowo skuteczny. Pozwala on uniknąć wielu negatywnych wpływów w każdej dziedzinie życia. Można go wykonywać w dowolnym momencie, ale jego moc nasila się, gdy jest robiony w noc zmiany pory roku, a więc teraz z 22 na 23 września. Do jego wykonania potrzebne będą:
- 12 białych świec,
- jedna świeca woskowa,
- olejek o zapachu mirry, aloesu lub drzewa sandałowego.
- lustro o średnicy 50 cm.
Ustaw lustro na stole lub podłodze opierając o ścianę. Wszystkie świece namaść olejkiem.
Świecą woskową (która symbolizować będzie Ciebie), dotknij kolejno siedmiu czakr zaczynając od koronnej (czubek głowy), a potem kolejno: czakry trzeciego oka (miejsce między brwiami u nasady nosa), czakry gardła (krtań), czakry serca (serce) czakry splotu słonecznego (okolice pępka), czakry seksualnej (nad spojeniem łonowym), czakry podstawy (kość ogonowa) (5). Na koniec dotknij nią stóp, ustaw na środku powierzchni, na której odprawiasz rytuał, naprzeciwko lustra i zapal.
Pozostałe świece ustaw zapalone wokół woskowej, ale nie dotykaj nimi czakr. Teraz unieś obie dłonie nad płonącymi świecami i wizualizuj siebie, swój dom lub inne miejsce, które chcesz chronić za pomocą ochronnego okręgu ognia, Nie parzące płomienie, pochłaną wszelkie zło, które chce się w Ciebie wedrzeć. Po siedmiu minutach zdecydowanym ruchem zgaś płomień swojej świecy i schowaj ją w bezpiecznym miejscu. Pozostałe świece powinny wypalić się do końca. )
Jesień, to najlepszy moment, aby skupić się na sobie oraz swoim personalnym czasie, ladzie, prawie i Bogu (6).
Tylko raz na wiele lat zdarza się, że pełnia przypada dokładnie trzynastego w piątek. Kolejna taka kumulacja będzie w styczniu 2049 roku.
Tegoroczny Księżyc Żniwiarzy wschodzi w znaku zodiakalnej panny. Warto ten szczególny czas przeznaczyć na porządki, ponieważ jest to idealny czas na przeprowadzenie życiowych zmian.
Wyrzuć to, co cię zatrzymuje, bałagani w twojej przestrzeni, zrezygnuj z tego, co ci ciąży, smuci cię albo osłabia. To doskonały moment na zmianę pracy lub na przepracowanie nieudanej relacji, w której tkwimy w obawie przed zmianami.
Kończący lato Księżyc Żniwiarzy, to idealny moment na nowy początek.Ta jesień może być owocna nie tylko w kwestii zbiorów. To czas, który zaowocuje w przyszłości, jeśli dziś skupimy się na ochronie przed tym, co nam nie służy i na wdrożeniu pozytywnych zmian.
Jeśli boicie się, że piątek trzynastego może niekorzystnie wpłynąć na wasze postanowienia i działania w okresie tego wyjątkowego księżyca, sugerujemy, żeby podejść do tej daty ze spokojem i mądrością wynikająca ze zrozumienia połączenia człowieka z siłami wszechświata (1).
Warto kierować się rdzenną tożsamością i świadomością, aby dzięki magii intencyjnej (2), stworzyć równowagę, pomiędzy wewnętrznym bogiem i boginią (lewa i prawa połowa mózgu (1)), ponieważ jak w górze, tak i na dole.
Liga Świata
Dydymus
Akademia Filozoficzna Dydymusa
https://pomagam.pl/wdd
https://trueshopl.wordpress.com
Samostanowienie i Samoograniczenie
https://zrzutka.pl/94z6z8
1. https://wojciechdydymusdydymski.wordpress.com/2018/08/30/archonci-i-wizualizacja-wplywu-na-byt-ludzki-za-pomoca-trzeciej-sily/
https://wojciechdydymusdydymski.wordpress.com/2019/08/14/czaszka/
https://wojciechdydymusdydymski.wordpress.com/2019/07/20/wymiary-i-sily/
https://wojciechdydymusdydymski.wordpress.com/2019/02/25/swiadomy-sen-i-spojrzenie-na-nasz-dom/
2. https://akademiafilozoficznadydymusa.wordpress.com/2019/05/09/samo-poszanowania-magia-intencyjna/
https://akademiafilozoficznadydymusa.wordpress.com/2018/07/30/paradoksy-wiary-i-magia-intencyjna/
https://wojciechdydymusdydymski.wordpress.com/2019/04/15/spokoj-magii-intencyjnej-czyli-odkrycie-i-zespolenie-wlasnego-ja/
3. https://dydymuscytaty.wordpress.com/2018/07/02/izrael-iluzja-w-utopijnym-swiecie-trzeciej-sily/
https://wojciechdydymusdydymski.wordpress.com/2019/02/08/kreacja-szescianu-czyli-jak-okrasc-i-zniewolic-czlowieczenstwo/
4. https://wojciechdydymusdydymski.wordpress.com/2019/04/30/czym-sa-gesty-modlitewne-i-medytacyjne/
5. https://wojciechdydymusdydymski.wordpress.com/2018/12/29/czym-sa-czakry/
https://wojciechdydymusdydymski.wordpress.com/2019/07/20/wymiary-i-sily/
6. https://wojciechdydymusdydymski.wordpress.com/2019/04/24/alegorie-czasu-chronos-aion-uroboros-i-caerus/
https://wojciechdydymusdydymski.wordpress.com/2019/04/14/moj-personalny-lad/
https://wojciechdydymusdydymski.wordpress.com/2019/05/30/swiete-prawo-personalne/
https://dydymuscytaty.wordpress.com/2018/10/28/dowod-na-istnienie-boga-personalnego/
1 note · View note
ligaswiata · 5 years
Text
Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media
Big Brother Awards
Pod pozorami walki o wolność, okaradani z wolności i równości ludzie, celebrują swoich oprawców, przyjmując ich reguły gry - za sens zniewolonego życia.
Zanim zaczniesz czytać, uważnie przypatrzcie się dołączonym do artykułu - zdjęciom, które jasno wskazują, na światopogląd twórców - owej pseudo nagrody.
Twórcy owej statuetki, nie gloryfikują człowieka, jego walki i dążenia do wolności, lecz celebrują ludzki upadek, a także siłę i zaradność aparatu władzy, handlu i kontroli społecznej ... Mówi o tym już sam kształt przyznawanej nagrody - wojskowy but, na głowie martwego niewolnika ...
Nowy Porządek Świata i jego wyznawcy
Agencje rządowe i prywatne firmy na całym świecie, naruszają prywatność obywateli - zwanych po porostu - żywym kapitałem, który egzystuje w obozach, molochach, zwanych miastami. Olbrzymie ilości danych osobowych, są gromadzone, przechowywane i przetwarzane - często nielegalnie - w celu skuteczniejszego marketingu, większej kontroli społecznej i skuteczniejszych mechanizmów monitorowania obywateli - jako własności państw handlowych i zarządzających nimi - najemników.
Organy ścigania, jako nieświadome swej roli - siły najemne napędzane wykreowanymi w nich chorobami psychicznymi, zbierają dla najemnych el-it władzy - mnóstwo nielegalnych danych, aby za pomocą licznych wymuszeń i przestępstw - uderzających w masy ludzkie, przeciwdziałać buntowi społecznemu, mającemu na celu - likwidacje wyzysku człowieka, przez człowieka.
Nielegalne posiadanie broni, przez chcącego się bronić obywatela, legalne posiadanie broni, przez siły najemne, chcące owego obywatela pacyfikować, straszyć i uciszać ... Najemnicy, nie bronią obywatela, lecz chronią liczne sitwy, wyzyskujące wszystkich obywateli, zmuszonych do grania roli kapitału ...
Nieświadome swej roli społeczeństwo informacyjne, sprzedaje własną prywatność i godność dla nieosiągalnego stanu bezpieczeństwa ... Kontrolowane społeczeństwo, w żaden sposób, nie kontroluje własnych stróży i pasterzy ... , którzy wyposażają miasta, pojazdy, domy i wasze kieszenie w urządzenia służące powszechnej kontroli i autokontroli ...
Agencje, takie jak Iuridicum Remedium, Privacy International i inne grupy, które teoretycznie bronią praw człowieka ... kolaborują z systemem wyzysku i żerowania człowieka na człowieku, w celu utrzymania swoich kręgów, ponad strukturami plebsu ... Po prostu, niektórzy ludzie, próbują kopiować struktury wyzysku, które tworzą w ludziach poczucie pozornego bezpieczeństwa i walki. Owe organizacje, są wentylami bezpieczeństwa, mającymi na celu opróżnienie człowieka, z tkwiacego w nim buntu i frustracji ...
Nagroda Big Brothera, przyznawana jest agencją rządowym, korporacją i prywatnym osobom, które celowo naruszają prywatność w Australii,
Austrii, Belgii, Bułgarii, Czechach, Dani, Finlandii, Francji, Niemczech, Węgrzech, Włoszech, Japonii, Holandii, Nowej Zelandii, Hiszpanii, Szwajcarii, Wielkiej Brytanii i Stanach Zjednoczonych.
Jury, składa się z międzynarodowej sitwy prawniczej, pracowników akademickich, konsultantów, dziennikarzy i aktywistów obywatelskich ..., wyróżniających władze, firmy, organizacje i osoby, które w sposób szczególnie konsekwentny naruszały prywatność ludzi, za pomocą ujawniania ich danych osobowych - międzynarodowej sitwie - traktującej ludzi, jako prywatną własność i wieczny kapitał ...
https://wojciechdydymski-cytaty.blogspot.com/2018/10/kim-jest-krol-i-czym-jest-panstwo.html
Teoretycznie, nagrody mają na celu zwrócenie uwagi opinii publicznej na kwestie prywatności i powiązanymi z nimi alarmującymi trendami społecznymi, w szczególności w zakresie prywatności danych osobowych.
Niestety, jest to tylko teoria ...
Konkurs organizowany przez luźne koalicje organizacji pozarządowych, aż promieniuje - jednością nagradzających z nagradzanymi ... Mało tego, korporacje takie jak Lidl, chwalą się owymi trofeami na swoich oficjalnych stronach ...
Owe nagrody, mają swoich oficjalnych sponsorów i cały ten program, bardziej przypomina klub wzajemnej adoracji, oparty na schemacie prania pieniędzy i wymianie doświadczeń, niż zasłużoną krytykę antyludzkich działań.
Na ten przykład ... Niemieckie wręczenie nagrody BBA lub Orwell Awards, sponsorowane jest przez portal Digitalcourage z Bielefeld, który działa na dwie strony - negując i promując działania wielu korporacji i agend ...
Nagroda przyznawana jest w pięciu kategoriach :
największy najeźdźca korporacyjny, najbardziej zaangażowane w negatywne procesy społeczne - osoby i media, człowiek lub instytucja - zagrażająca ludzkiemu życiu, najbardziej inwazyjny program społeczny oraz kotegoria oparta na wyborze ludzi.
W 2004 roku, Lidl otrzymał nagrodę Big Brother Award w Niemczech, za mistrzowskie działania, mające na celu zniewolenie swoich pracowników.
Sądzę, że tego typu inicjatywy, służą kontrolowaniu wzburzonych grup społecznych, w wielu państwach świata. Internet, nie jest użytecznym i skutecznym narzędziem, internet, jest najskuteczniejszą i najokrutniejszą bronią, pozwalającą dzielić oraz likwidować, wszystkie formy buntów i protestów, ponieważ silniki portali, silniki wyszukiwarek ... niszczą skuteczność i zasięg poszczególnych akcji społecznych ...
https://ligaswiatanews.wordpress.com/2018/01/30/davos-dekonstrukcja-internetu-czyli-koniec-eksperymentu-socjotechnicznego/
Świadomość logicznej odrębności, nastawionej na jeden cel - wolności i równości, jest najlepszą formą działania ... Ludzie, niemający poczucia winy - odchodzą od systemu i oczyszczają się z wiary człowieka w człowieka oraz zaczynają tworzyć własną legendę, pozbawioną strachu, przed teatrem - jaskini platońskiej.
Wszystko zależy od was oraz waszej logiki, ponieważ kreacji inteligencji, nie jest drogą logiki, lecz formą wykreowanej przez el-ity drogi - użyteczności jednostki dla systemu ... Inteligencje, można wykorzystać dla ideologii żerowania człowieka na człowieku ... Wystarczy tylko wskazać naiwnemu człowiekowi punkty, tworzące cel egzystencji opartej na zdobywaniu kolejnych fetyszy - stopnia, tytułu, stanowiska, mamona, pozycji ...
https://wojciechdydymusdydymski.wordpress.com/2019/03/18/ewolucja-niewolnictwa/
Wykształcenie, ani tym bardziej inteligencja, nie zastąpią wam logiki tkwiącej w ludzkiej duchowości, ponieważ może się w niedługim czasie okazać, że nauka, nie odpowiada na żadne z nurtujących was pytań ...
Być może świadomy sen, świadomość czasu i Boga personalnego oraz intuicja duchowa, dadzą wam podstawy do jedynej prawdziwej ewolucji - ewolucji duchowej ...
Celem człowieka, nie jest edukacja lustrzana ucząca dzieci błędów rodziców i dziadków, czy koło karmy negatywnej, lecz ewolucji duchowa, tworząca z tworu człowieczeństwa - twórcę wszelakich bytów, co wymyka się egoizmowi nauki i jej ograniczeniom ...
Od nikogo nie oczekujcie nagród i nie dawajcie nagród za negatywne, czy pozytywne działanie, ponieważ to, co normalne, nie wymaga nagradzania, a to, co nienormalne i naganne, nie wymaga celebracji, lecz ciszy, aby sztuczny dialog społeczny i towarzyszący jemu podział, nie doprowadził, do społecznej akceptacji nikomu niepotrzebnych rzeczy ...
Do czego doprowadził was wybór, dysput społeczny, do wewnętrznego podziału - schizofrenii - wyciagnięcia tożsamości na zewnątrz, przez co nie skupiacie się na własnym bycie, lecz na wyborze róznokolorowych opinii, sugerujących wam dane - pochodzące z zewnątrz - rozwiązanie ...
https://wojciechdydymusdydymski.wordpress.com/2018/10/24/problem-pentagramu-i-heksagramu-oraz-triskelionu/
Przestań się pytać co i kogo masz wybrać, bo jeśli nie wybierzesz samego siebie, inny zasugerują ci, kogoś masz utrzymywać z własnej pracy ... czyli siły kapitału, którą nieświadomie jesteś i którą nazawsze już będziesz ...
Dydymus
Akademia Filozoficzna Dydymusa
https://paypal.me/dydymus
Liga Świata
Samostanowienie i Samoograniczenie
Zbiórka na działanie Ligi Świata 2019/20 : https://zrzutka.pl/94z6z8 , https://paypal.me/pools/campaign/110407966910021196
1 note · View note
4youe · 6 years
Text
ostatnia wiadomość
Potrafię być dobra. Sam doskonale wiesz o tym, że potrafię. Mogę ugryźć się w język. Mogę zamilknąć na wieki. Mogę wykrzyczeć wszystko całemu światu. Żałuję tego jaka jestem. Żałuję, że jestem takim człowiekiem. Ale ja jestem po prostu człowiekiem. Zrobiłam wiele złego tak samo jak wiele dobrego. Popełniam masę błędów, na których się uczę. Robię tak wiele rzeczy, które myślę, że robię właściwie gdy wcale tak nie jest. Jak mam pokochać siebie gdy tak bardzo boję się upadku? Jak wytłumaczyć samej sobie, że mam przestać się tak zachowywać? Patrzę na Ciebie jak na drugą część mnie. Patrzę na to wszystko teraz. Z perspektywy drugiej osoby. Zachowałam się karygodnie w stosunku do Ciebie. Nie pochwalam w żadnym wypadku żadnego czynu. Tak wiele się działo w ostatnim czasie. Ten miesiąc był jak jazda na rollercoasterze. Raz byłam na samej górze, a raz niżej od dna. W tym momencie jestem w piekle. Tak bardzo chcę w nim zostać. Nie chcę abyś myślał, że jestem tak okropna. Chcę abyś naprawdę wiedział jak bardzo żałuję. Nie wybaczaj mi. Nie rób niczego wbrew sobie. Pozwól, że opowiem Ci o sobie. Może w ten sposób chociaż trochę mnie zrozumiesz. Od podstawówki mojego taty nie było w domu. Ciągle był w delegacjach, a ja z mamą żyłyśmy same. Odkąd pamiętam ciągle się kłócili. O takie najmniejsze głupoty. Sam wiesz jak było teraz. Ja to przechodzę od dziecka. To nie tak, że obserwowałam ich i myślałam, że tak to właśnie działa. Chciałam aby mój związek był lepszy od ich. Poznałam fikcję. To był koniec podstawówki. Spędziłam na niej naprawdę całe swoje życie. W gimnazjum byłam odludkiem, którego nikt nie szanował. Miałam paczkę czterech osób. Plus ja. Jedno wyjście do lasu sprawiło, że cała szkoła straciła do mnie szacunek. Ludzie mną gardzili. Odrzucali mnie gdy ja nie zrobiłam niczego złego. Zgubiłam się w środku lasu gdy była zima. Zostawili mnie samą, a ja byłam w rozsypce. Dzwoniłam do mamy i ona robiła aferę. Wszystko doszło do szkoły. Nauczyciele mnie bronili, ale inni wyśmiewali mnie. Zostałam odrzucona przez wszystkich. Popadłam w depresję. Byłam na takim dołku emocjonalnym. Mam za sobą dwie próby samobójcze. Cięłam się i to wszystko pogarszało. Nie chodziłam do szkoły. Okłamywałam mamę, że lekcji nie ma i po prostu całe dnie leżałam. Płakałam, cięłam się, płakałam, spałam. Ludzie z fikcji byli jedynymi osobami, z którymi rozmawiałam przez cztery lata. Nigdy w realu nie miałam prawdziwego chłopaka. Nie mam pojęcia jak to wszystko wygląda. Nie wiedziałam, że mogę kogoś kochać, bo nie wiedziałam jak się to czuje. W 2013 roku poznałam chłopaka, który był cztery lata starszy ode mnie. Strasznie wszedł mi na psychikę. Popełniałam błędy, bo nie miałam pojęcia na czym polegają związki. Wszystkiego uczyłam się tutaj. Obserwowałam innych. Obserwowałam każdy związek i rozmawiałam o nich z innymi. Dawałam rady sama nie wiedząc nic. Ten chłopak pół roku przed rokiem w którym się poznaliśmy okazał się dziewczyną. Nawet nie chcesz wiedzieć jak strasznie to przeszłam. Nie wiedziałam już czy świat naprawdę odwrócił się przeciwko mnie i robi wszystko abym czuła się gorzej sama ze sobą każdego dnia. Kłótnie z mamą, ucieczka z domu. Byłam potworem. Jestem potworem. Jestem straszna. Wiem o tym. Rozmawiałam z wieloma chłopcami na fikcji. Z żadnym nie czułam się tak dobrze jak z Tobą. Oddawałam każdemu całą siebie, bo chciałam aby ktoś chociaż raz mnie docenił w stu procentach. W technikum prawie było dobrze. Miałam paczkę dziewczyn. Nazywałyśmy siebie ósemki. Byłyśmy strasznie ze sobą zżyte. W pewnym momencie czułam jak ze mną dzieje się coś nie tak. Odrzucałam je. Kłóciłam się z każdą z nich na siłę aby być sama. Potrzebowałam samotności. Miałam swój mały świat i chciałam aby wszyscy zostawili mnie w spokoju. Wtedy zaczęłam palić marihuanę. Robiłam to naprawdę skromnie. Żyłam przez pewien czas w taki sposób, że chodziłam do szkoły tylko po to, aby co przerwę odizolować się od świata. Gdy poznawałam kogoś robiłam wszystko za bardzo. Chciałam mieć nad wszystkim kontrolę aby nic nigdy więcej mi się nie rozpieprzyło. Utrata osób, na których mi zależy ma na mnie ogromny wpływ. Gdy w końcu nadszedł rok 2017 byłam na dnie dna. Nigdy nie chcesz widzieć nikogo w takim stanie. Czując złość wkurzało mnie to jeszcze bardziej. Odreagowując rzucałam wszystkim. Szklankami, telefonem, książkami. Nic w tym roku nie miało dla mnie znaczenia. Mama nie radziła sobie ze mną. Strasznie tego żałuję. Pod koniec 2017 zapisałam się do lekarza. Wtedy się zaczęło. Mam niedoczynność tarczycy i dość silną nawracającą depresję co wiesz. Tarczyca ma ogromny wpływ na uczucia. Strasznie się czułam, a kłótnie z kolejnymi osobami wcale mi nie pomagały. To wszystko pogarszało sytuację, a ja zamiast komuś powiedzieć po prostu się zamknęłam. Nieliczni wiedzą o tym co mi dolega, a tym bardziej nikt nie zna mojej historii. W 2018 roku poznaliśmy się. Od razu załapaliśmy wspólny język. W tamtym momencie czułam się naprawdę świetnie, bo czułam, że ktoś będzie brał pod uwagę co czuję i co myślę. Nie pomyliłam się. Mamy za sobą prawdopodobnie najlepszą przyjaźń na świecie i nigdy nie pomyślałabym, że ten chłopak będzie osobą, która sprawi, że czuję się w ten sposób. Wtedy też zaczęłam czuć, że to dla mnie jest coś więcej niż zwykłą przyjaźń. Traktowałam Cię jak cud świata. Przeżywałam z Tobą zawody miłosne, przechodziliśmy wszystko razem. Gdy zostaliśmy parą przysięgam to było piękne. Cudowny miesiąc. Jednak zniknąłeś bez słowa. Załamałam się. Byłam rozdarta na pół. Nie chciałam aby to kiedykolwiek nastąpiło. Czekałam dwa miesiące aż wróciłeś. Wróciliśmy do siebie, ale nie darzyłam Cię już takim zaufaniem. Tak bardzo się bałam, że odejdziesz. Odbiło mi i zaczynały się pierwsze problemy aż w końcu zerwaliśmy. Nigdy nie czułam tak ogromnej pustki. Wtedy przyjaźniłam się z Piotrkiem. Był przy mnie każdego dnia i gdy zobaczył, że zaczęłam czuć się lepiej po prostu zostaliśmy parą. Myślałam, że go kocham, ale kochałam uczucie jakie mi dawał. Cieszyłam się, że jest ktoś, kto był przy mnie gdy z Tobą był koniec. Jednak to nie był związek. Zniknął, a razem z nim zniknęło moje poczucie bezpieczeństwa. Gdy to wszystko się stało tak nagle popadłam w paranoję. W końcu to chyba ze mną musi być coś nie tak. Po pół roku odnowiliśmy kontakt. Mam na myśli nas. Bóg jeden wie jak bardzo mnie to postawiło na nogi. Czułam, że wszystko jest tak jak być powinno. Miałam najwspanialszego człowieka przy sobie, który zastąpił i każdego. Przyjaciela, brata, chłopaka. Byłeś dla mnie wszystkim. Bałam się, że Cię stracę po raz kolejny. Chciałam mieć wszystko pod kontrolą. Chciałam aby nasz związek wyglądał jak ten, o którym tak bardzo marzyłam. Był taki. To był związek, którego nigdy nie będę żałować. Pod koniec jak zwykle zawiniłam. Dlatego mam jedno postanowienie noworoczne. Pamiętasz jak błagałam abyś pomógł mi się zmienić? Chodziło mi właśnie o to wszystko co Ci napisałam. Przez ten niepełny miesiąc od zerwania gdy rozmawialiśmy starałam się dać z siebie wszystko. Chciałam abyś zobaczył, że potrafię być naprawdę dobra. Niestety 9 stycznia powiedziałeś mi, że odchodzisz i po prostu odszedłeś. Wtedy weszłam na Twoje gadu aby je usunąć tak jak prosiłeś. Gdy zobaczyłam, że masz w kontaktach inne dziewczyny załamałam się. Poczułam się zdradzona. Poczułam w sobie ogromną złość. Usunęłam Twój numer i stwierdziłam, że skoro radziłeś sobie w taki sposób gdy rozmawialiśmy to wmówiłam sobie, że jest jeszcze gorzej gdy nie rozmawiamy. Na asku szukałam ludzi do rozmowy. Widziałam, że wróciłeś. Tak okropnego uczucia jak wtedy nigdy nie czułam. Poczułam prawdziwe odrzucenie. Miałam wrażenie, że to, co mi mówiłeś przez cały ten czas nie miało dla Ciebie znaczenia. Wtedy zaczęłam rozmawiać z Patrykiem. Podrywał mnie. Trudno. Wiem, że to był mój błąd, ale naprawdę czułam ogromny zawód. Gdy wysłał mi serce na asku po prostu mu je odesłałam. Gdybym wiedziała, że tym gestem zrobię taką burzę nigdy bym tego nie zrobiła. Raniąc Ciebie ranię też siebie. Każde Twoje cierpienie przechodzę za nas dwoje i po prostu tak jak wcześniej zamykam się w sobie. Piję, jaram i nic poza tym. Wylądowałam w szpitalu. Nigdy nie łącz wódki, zielska i leków na uspokojenie, bo możesz skończyć tak jak ja. Przepraszam Cię z całego serc Eryk. Żałuję wszystkiego jak nikt inny na świecie. Gdybym mogła zrobić cokolwiek uwierz mi zrobiłabym wszystko aby nigdy nie dopuścić do sytuacji, w której Ciebie tracę. Wiem, że zabiłam tą miłość. Nigdy nie chciałam tego zrobić. Ta miłość jest moją pierwszą miłością. I dla mnie jest ona najpiękniejsza. Pomimo tego wszystkiego nigdy nie będę żałować tego, że miałam Cię w swoim życiu. Dzięki temu wszystkiemu wiem jakim człowiekiem chcę być i wiem, że nigdy więcej nie chcę oddać komuś swojego serca. Prawdziwa miłość jest tylko jedna i dla mnie to Ty nią jesteś. Żałuję tylko, że powiedziałam Ci o wszystkim tak późno. Nie zapomnij o mnie nigdy, proszę. To jedyna rzecz, którą chcę abyś dla mnie zrobił.
3 notes · View notes
tygrysica · 6 years
Text
Dynia i jemioła. Nietypowe historie świąteczne – Aneta Jadowska (2019) || mini opinia
Tumblr media
Dynia i jemioła. Nietypowe historie świąteczne – Aneta Jadowska
Wydawnictwo: SQN
Data wydania: 24 października 2018
Moja ocena: 4,5/5
Kilka słów od wydawnictwa:
Świąteczny koniec roku, okres od Halloween do sylwestra. Oto magiczny czas między dynią a jemiołą Dora Wilk, Nikita, Witkacy, Karma, Malina, Roman, Baal i inni przybywają z nowymi historiami. Burzliwe przygody i ciepłe opowieści – wszystko, czego trzeba, by przegonić zimową chandrę. Słodkie i ostre, romantyczne i całkowicie nieprzewidywalne. Opowiadania ze świata Thornu są jak czekoladki w doskonałej bombonierce. Nie poprzestaniesz na jednym. Najpyszniejsze opowiadania tej zimy!
Pierwsze moje spotkanie z twórczością Anety Jadowskiej okazało się być drogą przez mękę. „Dziewczyna z dzielnicy cudów” kompletnie nie przypadła mi do gustu i na jej temat miałam do powiedzenia więcej złego niż dobre. Dlatego nie sądziłam, że nasze drogi kiedykolwiek się jeszcze skrzyżują. Ba! Byłam wręcz pewna, że nigdy nie sięgnę więcej po żadną książkę Jadowskiej, choćby nie wiem jak miała dobre opinie. Jednak pewnego zimowego wieczoru, gdy przeglądałam bestselery Legimi natknęłam się na drugi tom serii o Nikicie. Długo wahałam się czy dać drugą szansę twórczości Jadowskiej, aż w końcu ponownie dałam się przekonać tym wszystkim pozytywnym opinią, mówiącym, że z każdą kolejna książką jest coraz lepiej. Opinie te okazały się prawdziwe i „Akuszera bogów” czytało mi się już znacznie lepiej. Dlatego kiedy zobaczyłam, że pojawiły się również opowiadania z pod pióra tej autorki, postanowiłam je również przeczytać. Decyzja ta okazała się być strzałem w dziesiątkę, ponieważ od bardzo dawna z żadną książką tak się nie ubawiłam. Czytało mi się ją tak doskonale, że postanowiłam dawkować sobie tą przyjemność i czytać maksymalnie jedno opowiadanie dziennie. A to w moim przypadku już o czymś świadczy.
„Co roku w sezonie świątecznymfantazjowałam, że w połowie grudnia wsiadam do samolotu 
i lecę w jakieś przyjemne, ciepłe miejsce. Z daleka od wścibskich ciotek, perfekcyjnej matki, 
kuzynek, dzieciaków biegających z prędkością kucyków naćpanych amfetaminą...” 
Książka ta zawiera dziesięć opowiadań, których głównymi bohaterami są między innymi Dora, Malina, Nikita, Baal, Roman oraz Witkacy, czyli w większości postacie pochodzące z poprzednich książek Jadowskiej. Może to budzić w czytelniku nie znającym twórczości tej autorki pewną obawę, że nie będzie wiedział kim oni są i o co chodzi w tych historiach, jednak nic bardziej mylnego. Autorka w każdym opowiadaniu pokrótce nakreśla nam historię bohaterów, co ułatwia czytanie oraz niesamowicie zaciekawia do poznania pozostałych książek Jadowskiej. A wszystko to całkowicie pozbawione spoilerów.
W przeciwieństwie do typowych świątecznych historii „Dynia i jemioła…” nie jest z pokroju tych ckliwych i romantycznych. Tutaj jest wręcz przeciwnie. Wszystkie opowiadania tu zawarte są pełne sprzecznych emocji, nietypowego humoru oraz ciepła, tak charakterystycznego dla okresu świątecznego.
„Dynia i jemioła. Nietypowe historie świąteczne” to jedna z tych książek, obok których żadna sroka nie przejdzie obojętnie. W szczególności, gdy zajrzy do środka. Ponieważ znajdzie tam wspaniałe ilustracje Magdaleny Babińskiej, które idealnie odwzorowują rozgrywające się sceny oraz postacie.
„Moja rodzina jest jak trufle. Rzadka, bezcenna i w dobrym stylu, 
ale w nadmiarze potrafi zabić smak nawet najbardziej wykwintnej potrawy.  
I ma zaskakująco wiele wspólnego ze świniami.” 
Reasumując, jeśli chodzi o na początku wspomnianą „Dziewczynę z dzielnicy cudów” to dalej Wam jej nie polecam, jednak „Nietypowe historie świąteczne” koniecznie musicie przeczytać. Zwłaszcza, jeśli lubicie zwariowane i zaskakujące historie, które zawładną Wami do reszty. Gorąco polecam!
Aleksandra
Wszystkie cytaty pochodzą z książki „Dynia i jemioła. Nietypowe historie świąteczne” autorstwa Anety Jadowskiej.
Za możliwość zrecenzowania książki dziękuje CzytamPierwszy.pl
Tumblr media
ZOBACZ TAKŻE:
Karuzela – recenzja.
Nikt nie idzie – recenzja.
Powiedz, że zostaniesz – recenzja.
Styczeń 2019 – nowości wydawnicze.
1 note · View note
klubidzpanstad · 6 years
Text
Rozłam w sekcie.
Tumblr media
30 sierpnia skończył się w Polsce biblijny Marian Kowalski... koszaliński mecenas opuścił na swej półce do połowy flagi Polski, Izraela i USA. Pod koniec programu, drugiego po powrocie niedoszłej pierwszej pary z wakacji, Marian Kowalski oznajmił, że odchodzi z telewizji Idź Pod Prąd. Zawrzał od razu biblijny internet, zaroiło się od żali, śmiechu, radości, smutku, myśli samobójczych, zawałów serca i gróźb pogromów. Zacznijmy więc od początku, przeanalizujmy, pogdybajmy. 1. Marian odchodzi. Marian Kowalski swoje odejście ogłosił w ostatnim zdaniu programu IPP z dnia 30 sierpnia 2018 nie podając żadnych powodów. Prowadzący program Michał Fałek (autor niesprawdzalnych sprawozdań finansowych sekty) przyjął to z kamienną twarzą. 2. Reakcja sekty. Nie podając żadnych wyjaśnień, sekta Chojeckiego, która jest przodownikiem cenzury w polskim internecie, przystąpiła do działania. Nastąpiło gruntowne "przemeblowanie" (na wzór wymazania Jeżowa z fotografii ze Stalinem) powiązanych z sektą profili, kont i fanpage'ów. Momentalnie zniknął ze strony IPP blog Agaty Kowalskiej, gdzie "pani redaktor" wychwalała swojego męża, zniknął też fejsbukowy profil Kowalskiego, który prowadzili  członkowie sekty. Obserwatorzy sekty, którzy mieszkają w Lublinie od razu wychwycili zdjęcię z siedziby IPP banerów z Kowalskim (wytłumaczone zostało to decyzją lokalnego konserwatora zabytków, który miał obiekcje co do szpecenia zabytkowej kamienicy ich wizerunkami, ale dopiero po oświadczeniu Mariana, chojecczanie zastosowali się do nakazu zdjęcia szpecących billboardów). Fanpage komitetu wyborczego wyborców "My, z Lublina", który od początku, wzorem sekty Chojeckiego kasował nieprzychylne komentarze, oświadczył, że Marian zakończył współpracę z IPP. Nadmieńmy, że od razu po skojarzeniu tego komitetu z osobą Kowalskiego, dobrzy ludzie w komentarzach postanowili ostrzec innych przed tym oszustem.    Kowalski nie potrafi rozstać się w zgodzie z nikim, nawet z tymi, którzy zapewnili mu niezłe pieniądze za reklamowanie ich biznesu (rodzina Chojeckich), toteż na stronie "My, z Lublina" w komentarzu administratorów czytamy: "Marian doszedł do wniosku, że osoby zajmujące się działalnością religijną (różnych religii i odłamów) bardzo rzadko na innych obszarach dysponują walorami moralnymi i zwykłą uczciwością". Czy zatem Kowalski przyznaje otwarcie, że Chojecki i jego grupa to oszuści? Przez ponad dwa lata wychwalał ich jako ludzi o najwyższych walorach moralnych. Dodatkowo nie przyznał otwarcie, że brał udział w działalności sekty, mimo, że przytoczone przez niego w oświadczeniu fakty z życia grupy potwierdzają, że działa ona na opisywanych przez ekspertów mechanizmami sekty.    O co tutaj chodzi? Przecież to sam Marian, wraz ze swoim pracodawcą Chojeckim mówili przez ostatnie dwa lata,  że religia musi być obecna w polityce i na odwrót. To oni razem wychwalali rzekomą "biblijność" Donalda Trumpa i kierowanie się w polityce wartościami chrześcijańskimi. Jeśli nie wiadomo o co chodzi we wspomnianej "zwykłej uczciwości" to można domyślać się, że chodzi o to, o co wg przysłowia chodzi gdy nie wiadomo o co chodzi. Szczegółów nie znamy. Ale w powyższym zdaniu Marian zarzucił swojemu, byłemu już, pracodawcy niskie walory moralne w temacie polityki. Ocknął się pod dwóch latach reklamowania go jako autorytet moralny, religijny i polityczny? Pamiętamy jak stawał w obronie samozwańczego "pastora" gdy Leszek Żebrowski podważył jego kompetencje teologiczne, będące na naprawde rynsztokowym poziomie. Wszak to Marian, Paweł i Andrzej mieli być wyznacznikami tychże standardów moralnych. W ciągu dwóch dni coś się zmieniło?    3. Co dalej z "pierwszą antykomunistyczną, biblijną partią w Polsce"? Kowalski wraz z Chojeckim i Andrzejem Turczynem, podnieceni wstępnym sukcesem telewizji IPP postanowili iść za ciosem i zaangażować się w politykę. Tzn. tak to tylko brzmi. W rzeczywistości było to przedłużenie biznesu, który miał dać ich wyznawcom poczucie uczestnictwa w czymś wielkim (o czym wielokrotnie tutaj pisałem). Ani Kowalski ani Chojecki nie traktowali tego poważnie bo doskonale zdają sobie sprawe z tego,  że żadnych szans na zaistnienie w polityce nie mają. Mimo tego, perfidnie nakręcali swoich wyznawców na ten projekt, wyciągali od nich pieniądze na jego realizację i wciskali im internetowe sondy, do których trollowania sami ich namawiali. Utworzenie "partii politycznej" było naturalną konsekwencją ich działalności publicystycznej (wzorowanej zresztą na amerykańskich sektach). Gadając codziennie o problemach Polski i świata oraz przedstawiając groteskowe, uproszczone do granic możliwości scenariusze ich rozwiązywania (roszczenia  żydowskie, relacje z Rosją, Chinami, Izraelem i USA) musieli liczyć się z żądaniami ich oddanych fanów aby oni sami coś zrobili w tym kierunku. Pozując na zaprawionych polityków i ekspertów wyszli więc naprzeciw ich oczekiwaniom, od początku wiedząc, że jest to tylko i wyłącznie odgrywana na potrzeby zarobkowe szopka. Zaprezentowali im huczną inaugurację partii (Marian ubrał się w garnitur, odśpiewano hymn, "wprowadzono sztandar"). W kolejnych miesiącach "działalność" ich "partii" nie ruszyła nawet o krok, a wierni widzowie zaczęli mieć wątpliwości czy ona w ogóle istnieje (opisywane na blogu problemy z jej rejestracją i jawne kłamstwa Kowalskiego odnośnie posiadanych rzekomo dokumentów). Mijają kolejne miesiące, partia istnieje wirtualnie, a panowie skupiają się, jak co dzień na udawaniu ekspertów, nie informując swoich widzów / wyborców czy podejmują jakiekolwiek działania w sferze budowania struktur itp. Zbliża się czas wyborów samorządowych. Dla zachowania pozorów (i wpłat od widzów) Kowalski zostaje "oficjalnie nominowany" na kandydata Ruchu 11 Listopada na prezydenta Lublina, rozpoczyna się intensywny trolling internetowy, manipulowanie niszowymi sondami, które mają na celu sprawienie wrażenia, że ich partia rzeczywiście istnieje i działa. Te dane przedstawiane są ich widzom jako pokrywające się z rzeczywistym poparciem dla Kowalskiego, co już samo w sobie świadczy o poziomie odbiorców IPP. Mimo tego, oddane grono wyznawców angażuje się w propagowanie tej partii wszelkimi dostępnymi metodami. W międzyczasie wynikła jeszcze sprawa pozwania Kowalskiego o groźby w stosunku do innego naciągackiego centrum zarobkowego czyli tzw. Ośrodka Monitorowania Postaw Rasistowskich i Ksenofobicznych. Jakkolwiek śmieszną instytucją jest ów "ośrodek", Marian w bunkrze Chojeckiego zatracił całkowicie poczucie rzeczywistości, lżąc kogo popadnie, wzywając do linczów (zapowiedź wyrzucania przez okna lubelskich radnych) . Na ten cel także ogłoszono zbiórkę bo oto "lewactwo atakuje Mariana" więc potrzebne są fundusze na prawników. Temat ucichł, fundusze nierozliczone, nic nie wiadomo. Kowalski z Chojeckim obiecywali swoim wyznawcom utworzenie realnej siły politycznej, która "idzie po władzę". Tak, naprawdę. Ich widzowie zadając im pytania odnośnie konkretnych spraw (na które rzadko otrzymywali odpowiedź) rozpoczynali je od od słów: "Czy, gdy Ruch 11 Listpda zdobędzie władzę...". Nie mówimy tutaj o nastolakach ale dorosłych ludziach i to jest przykre. Przypomnijmy więc, że Marian Kowalski odchodził skłócony ze wszystkich projektów politycznych (oprócz Ruchu Narodowego, który wybił się na popularności Marszu Niepodległości były to projekty dość niszowe). W programie Marcina Roli wypomniał to niegdyś redaktor Rafał Ziemkiewicz uśmiechając się na pytanie czy partia Ruch 11 Listopada może coś znaczyć na polskiej prawicy. Oburzony Kowalski pytał później "skąd pan Ziemkiewicz może to wiedzieć?" Tymczasem po trudach z rejestracją partii i hucznych zapowiedziach przejmowania władzy (jeszcze trzy dni temu Kowalski obiecywał swoim fanom organizowanie struktur do wyborów parlamentarnych) "pan prezes" zrejterował... na koniec, po dwóch latach ciągnięcia od nich pieniędzy powiedział im "do widzenia" bez słowa wyjaśnienia. A wszystko rozegrało się w ciągu 2-3 dni.    Kowalski, już po rozstaniu się z sektą przyznał, że ich partia by ła wydmuszką nastawioną na wyciąganie pieniędzy, kolejną odnogą biznesu Chojeckiego. Było to powtarzane przez nas od miesięcy, wiele znaków mówiło, nawet najmniej inteligentnym ludziom, że coś w tym wszystkim nie gra. W czasie gdy nadszedł czas rejestracji list prezes i wiceprezes chmychnęli na wczasy a dziś kolejny wiceprezes Andrzej Turczyn przyznaje, że w ogóle nie interesował się wyborami samorządowymi i nie wie nawet na jakich zasadach się one odbywają. Czym więc zajmowałą się partia i jak komptetentni są jej liderzy? Nie planowali żadnych wyborów a mimo to do ostatniej chwili wciskali swoim widzom kit i ciągnęli od nich pieniądze. Wierchuszka sekty zapewnia, że partia istnieje i nadal będzie działać. Będziemy obserwować jej działalność i transparentność. 4. Reakcja fanów / wyznawców O co mogło chodzić poruszymy w dalszej części tego tekstu. Teraz skupmy się na reakcji fanów ich sekty na dezercję Kowalskiego. Jak pisałem wielokrotnie, jest to środowisko podzielone hierarhicznie, stali członkowie sekty czyli członkowie Kościoła Nowego Przymierza (którzy utrzymują rodzinę Chojeckiego i jego projekty oddając mu 10% dochodów), sekciarze etatowi, którzy żyją z działalności sekty i pracują w IPP TV (Cezary Kłosowicz, Michał Fałek, Paweł Machała itp.), sympatycy oraz sfanatyzowani widzowie oraz wolontariusze z tzw. Klubów IPP, którzy także zasilają swoimi pieniędzmi całe przedsięwzięcie. Ci ostatni są największymi ofiarami tego oszustwa, ponieważ stanowią najbardziej niewtajemniczoną i nieświadomą prawdziwych celów sekty część tego środowiska. Zostali oni "złowieni" na patriotyczne hasła i symbole, którymi perfidnie posłużył się antypolski propagandzista Chojecki oraz podkupiony przez niego "najmimorda" Kowalski.    Trzeba uczciwie stwierdzić, że środowisko fanów IPP, zwłaszcza część najniższego szczebla czyli tzw. "klubowicze" to ludzie niezbyt oczytani, nie orientujący się w meandrach polityki, bez rzetelnej wiedzy historycznej (sekcie zdarzało się także wykorzystywać i prezentować ludzi o widocznych upośledzeniach umysłowych bądź po prostu totalnie zagubionych), dla których uproszczone analizy Kowalskiego i Chojeckiego, dopasowywane zresztą do aktualnej sytuacji i zmieniane kilka razy w ciągu kilku dni okazywały się wyjątkowo atrakcyjne. U nich wszystko było proste, czarno-biały podział na dobrych i złych. "Imperium dobra" i "Imperium zła". Wyznawcy sekty bezkrytycznie przyjmowali serwowane im każdego dnia steki bzdur, zarówno historycznych jak i politycznych. Przez prowadzących programy (być może ze strachu) nie były prostowane nawet największe idiotyzmy wypowiadane przez Kowalskiego (jak chińska kolonia Dżibuti, łączność każdego niemieckiego czołgu z Berlinem w czasie II WŚ, zorganizowanie IRA przez Moskwę, planowane porywanie polskich kobiet przez Chińczyków). Idiotyzmy, którymi każdego dnia raczył swoich widzów guru sekty wraz ze swoją marionetką przekraczały wszelkie granice absurdu, niemal każde ich wspomnienie o historycznych wydarzeniach, jesli nie zostało odczytane "decha w dechę" z Wikipedii można było wyśmiać. Zresztą Kowalski, nie czytając książek i opierając swe analizy społeczno-polityczno-historyczne na serialach komediowych i filmach fabularnych, nie mógł w żaden sposób pozować na komentatora ani historii ani teraźniejszości. Jego rozeznanie polityczne także zostało ściśle dopasowane pod wytyczne guru Chojeckiego i dyrektyw jakie przywozi on ze Stanów Zjednoczonych. Sekta Chojeckiego rządzona jest autorytarnie, jeśli nie totalitarnie. Nie ma miejsca na sprzeciw, negację, stosowany jest system nagród i kar, odpowiada ona wszystkim analizom sekt opisanym przez ekspertów w każdym niemal temacie (tekst o tym po zgłębieniu kolejnych źródeł ukaże się na blogu jako analiza sekty od strony definicji i metod działania).    Przejdźmy teraz do pierwszych reakcji wyznawców Chojeckiego i Kowalskiego na odejście Mariana, zaobserwowanych nie tylko na ogólnodostępnych forach i grupach ale także tych zamkniętych dla członków sekty (nie są mistrzami konspiracji jak im się wydaje). Swoje zaskoczenie decyzją Kowalskiego wyrażał m.in. Cezary Kłosowicz, który, podobnie jak reszta sekciarzy był podminowany całą sytuacją. Jednak większe obawy budzą reakcje szeregowych wyznawców, którzy z wielkim żalem pisali o tym, że zostali oszukani, że dla nich zaniedbywali rodziny i własne dzieci (!), że nie wiedzą jak to przeżyją, czy nie dostaną zawału. Jeden z nich pisał nawet o wyładowaniu swojej złości na przypadkowym "lewaku" napotkanym na ulicy. Świadczy to o uzależnieniu emocjonalnym od sekty poprzez stosowane przez Chojeckiego techniki manipulacji i obrazuje niebezpieczeństwo jakie niesie ze sobą, niekontrlowana działalność takich grup.    Zbałamucili oni prostymi sloganami i patriotycznymi symbolami wielu ludzi niezorientowanych w meandrach środowisk i idei narodowych, przy których Kowalski także był "na podczepkę". Przedstawili prostą wizję świata co pozwalało tym ludziom nawet na przełykanie rzucanych na nich codziennie bluzgów i wylewania pomyj. Stali się ofiarami manipulacji rozgrywanej dla nich w internecie, gdzie cała rzeczywistość środowiska IPP była mocno zniekształcona (wirtualne, nieistniejące, lokalne kluby, których stronami zarządzała jedna i ta sama osoba tj. córka Chojeckiego Kornelia). Reakcje były gaszone przez najbardziej oddanych wyznawców sekty, którzy kazali nie panikować (faktycznie można było zaobserwować panikę, co w związku z groteskową sytuacją odejścia jakiegoś jutubowego mędrka od swojego pracodawcy, może kwalifikować się już naprawdę do leczenia). Oczywiście zamieszanie jakie nastąpiło wśród fanów sekty i partii-wydmuszki sprowadziło czarne chmury nad finanse rodziny Chojeckich, która w całości utrzymuje się z fałszywych nauk i nadziei, które sprzedaje ludziom tata-guru. Niektórzy fani zaczęli deklarować wstrzymanie swojego wsparcia finansowego, co od razu spowodowało spreparowanie przez sektę komentarzy zachęcacjących do wpłat, szczególnie w tej sytuacji. 5. Komentarze i dywagacje na temat powodów rozłamu w sekcie. Odejście Kowalskiego spowodowało burzliwe dywagacje na temat powodów, którymi się kierował, nie tylko w gronie jego fanów ale także zorganizowanych grup i for przeciwników i obserwatorów działalności sekty, którą reklamował Kowalski. Obstawiano tam hipotetyczne powody zakończenia współpracy z psychopastorem. Jak wiemy, Chojecki przyzwyczaił Mariana i jego żonę do wygodnego życia na cudzy koszt, także padła hipoteza, że ktoś mógł podkupić "najmimordę". Jest jednak mało prawdopodobne, że ktoś inwestował by w niego więcej niż Chojecki, który ściągał obfite wypłaty Kowalskiego z naiwnych ludzi. Od dłuższego czasu widać było jednak pewne napięcie pomiędzy Kowalskimi a resztą ekipy IPP. Agacie w jednym z programów wyrwała się nazwa miejscowości gdzie letni obóz urządziła sobie sekta. Wspominali oni tylko, że są w okolicach Nowego Sącza, dzięki Agacie dowiedzieliśmy się gdzie dokładnie, czyli w miejscowości Sienna, gmina Gródek nad Dunajcem. Konspiracja się rypła. To na pewno dołożyło trochę do ogólnej sytuacji. Nie ulega wątpliwości, że Kowalski jest pozbawionym kręgosłupa moralnego cynikiem, gotowym za pieniądze sprzedać wszystko, łącznie z własną gębą. Toteż nie sprawiało mu niegdyś żadnych rozterek moralnych lżenie dawnych kolegów i ideałów narodowych, ani plucie na Polskę i Polaków przy jednoczesnym reklamowaniu wrogich Polsce środowisk. Dlaczego więc miałby mieć jakiekolwiek skrópuły w stosunku do wydymanych widzów na których zarobił niezłą kasę?    Grzegorz Lipka, który jest szefem komitetu wyborczego "My, z Lublina", który przygarnął skompromitowanego, sfłaczałego osiłka niegdyś także bawił się w internetowe telewizje i podobno nadal dysponuje sprzętem potrzebnym do zorganizowania takowej. Możliwym jest więc, że wystrzeliła ambicja Kowalskiego i postanowił "iść na swoje". Na pewno zdawał sobie sprawę, że to właśnie on jest wabikiem, który sprawia, że szczujnia Chojeckiego nieźle prosperuje, dlatego mógł chcieć uniezależnić się od poniżającego płaszczenia się przed skretyniałym dziadem i rozpocząć własny, podobny biznes. Nie zapominajmy, że nieuk Kowalski czuje się "publicystą". Ludzie, tworzący KWW "My, z Lublina" zostali poinformowani (choć doskonale o tym wiedzieli) z kim nawiązali współpracę, że człowiek, którego przygarnęli przez dwa ostatnie lata reklamował antypolską, apokaliptyczną sektę. To, że informacje te poszły w internet także mogło sprawić, że naciskali oni na rozstanie się Kowalskiego z IPP i zaoferować mu jakąś inną fuchę po wyborach. Oczywistym jest, że Kowalski nie posiadający żadnego wykształcenia nie podejmie po wyborach uczciwej pracy, także czekamy na rozwój wydarzeń. Czy wyjdzie Kowalskiemu własna telewizja? Co by nie mówić, IPP tworzyła spora grupa ludzi, którzy co nieco znali się na tym od strony technicznej. Choć merytorycznie był to poziom rynsztoka to jednak technicznie wyglądało jako tako. Czy Lipka ma podobny zespół ludzi? Bo raczej nie zajmie się tym wszystkim Marian, który ledwo potrafi zalogować się do maila ani jego żona, której szczytem technicznych osiągnięć jest założenie profilu na facebooku. Jedną z przyczyn na pewno było też także psychiczne zmęczenie zaistniała sytuacją. Kowalski musiał zdawać sobie sprawę z tego, że przez normalnych ludzi, nawet tych, którzy dali się kiedyś nabrać na "Mariana narodowca" jest postrzegany jako sprzedajna dziwka, pozbawiony jakiekokolwiek honoru pies, który żre z miski antypolskiego sekciarza. Przez ponad dwa lata człowiek ten siedział godzinami w hermetycznym środowisku sekciarskich klakierów, które tworzyło wokół niego nierealny świat, jego samego czyniąc kimś kim nie jest i nigdy nie będzie. To dla nich robił z siebie skończonego idiotę w programach Chojeckiego, rzucał bananami, śmiał się na zawołanie i na zawołanie płakał, odgrywał żenujące i nie robiące na nikim wrażenia sceny złości z biciem pięścią w stół. Przebywanie w sekcie, która sprawuje totalitarną kontrolę nad swoim członkami i współpracownikami, życie w hermetycznych świecie urojeń guru i całej grupy oddziałowuje na ludzką psychikę, długi czas spędzony w takiej grupie powoduje różne zaburzenia a przebywanie w czymś takim widać również w zmianach fizycznych (nie chodzi tu o coraz większy brzuch Mariana czy boczki Agaty ale np. o zniszczone  i zmęczone twarze Marzeny czy Euniki Chojeckiej sprawiające wrażenia, że są one na silnych antydepresantach). Psychiczne nie udźwignięcie tego kim stał się za pieniądze mogło mieć wpływ na decyzję Mariana, nie liczyłbym jednak na jego cudowne "nawrócenie" i zostanie uczciwym człowiekiem, nawet jeśli w ramach zadośćuczynienia i własnej chęci zemsty na Chojeckim wyjawi nam co nieco o sekcie i życiu w niej. I po nim widać było już rozchwianie emocjonalne, niezdolność do wybrnięcia z gąszcza kłamstw w jakie się zapuścił. Kowalski mógł pomyśleć sobie, że nagłe odejście z sekty i wyjawienie światu jej brudów, zapewni mu "nowy, czysty start", pozwoli przykleić się do jakiejś kolejnej inicjatywy i ponownie przyjąć czyjeś poglądy, których będzie "bronił do ostatniej kropli krwi" (czy też ostatniego przelewu na konto). W tym momencie chciałbym złożyć małe oświadczenie. Otóż jesteś w dużym błędzie Marianie. Jeśli myślisz, że szubrastwa jakie wygadywałeś przez dwa i pół roku zostaną ci przebaczone i zapomniane to naprawdę grubo się mylisz. Smród sekciarskiej "ambrozji" będzie ciągnął się za tobą do końca życia a my dołożymy wszelkich starań aby przypominać o niej tobie i wszystkim z którymi zechcesz cokolwiek robić. Bądź więc pewny, że gdziekolwiek się pojawisz tam pojawi się przypomnienie tego czym zajmowałeś się za pieniądze przez długi czas, ilu ludzi oszukałeś, przyciągnąłeś do niebezpiecznej sekty, która jest grupą destrukcyjną. Świadomie więc pchałeś młodych ludzi w objęcia niebezpiecznego guru, manipulatora narażając ich na wielkie szkody psychiczne i zrujnowanie życia. Widziałeś to wszystko od środka, wiedziałeś, że masz do czynienia z niebezpieczną sektą a mimo to broniłeś ich, kłamałeś i uśmiechałeś się biorąc pieniążki. Widziałeś, że w sekciarskim biznesie wykrzystywane są zmanipulowane i otumanione dzieci i świadomie reklamowałeś tę grupę. To nie zostanie ci wybaczone i zapomniane, dołożymy wszelkich starań aby uchronić kolejnych ludzi przed tobą i tobie podobnymi. Nie zaprzestaniemy także obserwacji poczynań sekty Chojeckiego, która także w końcu zostanie całkowicie obnażona i zdeptana. Niestety, okazało się także, że odejście Mariana z sekty wywołało u niektórych niezdrowe zadowolenie polegające na wierze w jego nawrócenie. W sieci pojawiły się komentarze, które mówiły o tym, że "Kowalski wreszcie zmądrzał", że "przejrzał na oczy". Nic podobnego. Ten człowiek cynicznie oszukiwał wielu ludzi za pieniądze narażając ich na niebezpieczeństwo uwikłania się w destrukcyjną sektę. Widząc, że cały projekt powoli chyli się ku upadkowi po prostu opuścił tonący okręt jak szczur w nadziei na przyklejenie się gdzie indziej. To należy teraz uświadamiać ludziom, którzy mogliby myśleć, że Kowalski nagle stał się uczciwym człowiekiem. 6. Wyjaśnienia Chojecczan i oświadczenia Kowalskiego. Godzina 13 w piątek wyczekiwana była przez niejednego obserwatora sekty bardziej niż północ w sylwestrową noc. Zapowiedziane było bowiem odniesienie się IPP do całej sytuacji. Od samego początku wczorajsi przyjaciele Kowalskiego zaczęli wyciągać mu nielojalność (o tym zresztą doskonale wiedział "pastor", który Mariana po prostu sobie kupił i nie wtajemniczał go we wszystkie sprawy), wypominać mu ile zarobił u nich pieniędzy. Tymoteusz napisał więc w twicie, że przez dwa i pół roku Kowalski "przytulił" aż 450 tysięcy złotych! Przypomnijmy, że zarobki Mariana to mała część pieniędzy, które generował biznes Chojeckiego. Tuż przed godziną 13 Marian uderzył wyprzedzająco publikując na swym profilu oświadczenie, z którego, tak samo jak z programu, powychodziły niektóre brudy. Potwierdziło się wiele rzeczy o których od dawna wiedzieli krytycy sekty i jej działalności. Potwierdziło się np. to, że partia Ruch 11 Listopada była po prostu fasadą, mającą skonsolidować sponsorów tego przedsięwzięcia i nigdy nie traktowali tego poważnie, mimo, że zapewniali o tym swoich wyznawców. Nie obyło się bez emocji, napięcia nie wytrzymała Eunika Chojecka, którą odejście Kowalskiego doprowadziło do łez. Kowalski przyznał, że po prostu oszukali tych, którzy im wierzyli i którzy im płacili.    Kowalski napisał, że KNP stopniowo izoluje członków grupy od rodzin i znajomych spoza jej grona, pozbawia ich prywatności i poddaje ścisłej i nieustannej kontroli. Wspomina o całkowitym posłuszeństwie wobec guru, który wyznacza trendy w każdej dziedzinie życia.    We wzajemnych komentarzach rozpoczęło się wypminanie sobie kontaktów z Grzegorzem Braunem, nie mogła zostać pominięta słynna "ruska agentura". Marian potwierdził to, o czym krążyły pogłoski w internecie, mianowicie to, że wyznawcy sekty będący oficjalnymi członkami "kościoła" Chojeckiego zobowiązani są do oddawaniu mu 10 % swoich dochodów (związana niegdyś z KNP kobieta twierdziła w internecie, że letni domek chojecczan w Siennej został zakupiony ze składek wyznawców a niektórzy nawet brali na ten cel kredyty), przez co Chojecki naciskał na zwiększenie liczby "chrztów" i zwiększanie liczebności sekty. Marian przyznaje także, że Chojecki korzystał z pieniędzy przesyłanych na działalność IPP TV mimo, że wielokrotnie publicznie temu zaprzeczał. Na koniec Marian pisze: "Pastor? A może jednak władca marionetek". Aż dwa i pół roku zajęło ci, Marian zorientowanie się w tym? Dopiero teraz mówisz o tym otwarcie? To dlatego zaprzeczałeś i atakowałeś tych, którzy mówili, że tak jest? Byłeś marionetką "pastora" a jednocześnie, czerpiącym korzyści z tego procederu manipulatorem. "Pastor" z kolei mówi, że Marian zawiązał komitet wyborczy z nieudacznikami, którzy obskoczyli już niejedną partię. Dokładnie kogoś takiego, Mariana Kowalskiego, wpychał naiwnych widzom. Należy nadal śledzić działalność zarówno sekty jak i Kowalskiego, ostrzegać przed nimi ludzi i trzymać ręke na pulsie. Kowalski na pewno będzie chciał stworzyć wokół siebie jakąś kolejną grupę, są przesłanki by twierdzić, że będzie chciał zwerbować byłych klubowiczów IPP, którzy weszli w konflikt z "pastorem".    Chojecki zapowiedział, że więcej nie będą odnosić się do odejścia Kowalskiego. Taka zagrywka ze strony sekciarzy była już przerabiana. Nagle, i bez słowa wyjaśnienia zniknęło kilku ich prowadzących m.in. Kamil Niemczuk, Karolina Cymańska... nigdy więcej nie pojawili się na spotkaniach chojecczan i nigdy więcej nie zostali przez nich wspomniani choćby słowem. W tym przypadku jest troche ciekawiej ponieważ opuścił ich główny wabik i poster-boy, który dodatkowo uchylił rąbka tajemnicy o ich grupie. Kończąc, napiszę tylko tyle, że nasza misja nie jest zakończona. Kowalski nie zostanie w żaden sposób zrehabilitowany. Będziemy uważnie śledzić środowiska, które zdecydują się go przygarnąć i obiecujemy zwalczać je z całych sił. Człowiek, który za pieniądze wpędzał ludzi w szpony destrukcyjnej sekty nie może być w żaden sposób rozgrzeszony i dopuszczony do jakiegoklwiek wpływu na cokolwiek.
12 notes · View notes
moda2sportowe · 2 years
Text
Media piłkarskie sprawiają, że fani jeszcze bardziej nie lubią Kyliana Mbappé
Odkąd Kylian Mbappé oficjalnie przedłużył swój kontrakt z Paris Saint-Germain, jego wiadomość jest pełna kontrowersji. Kylian Mbappé stał się również najczęściej komentowanym piłkarzem w piłce nożnej, a także napędzał dużą część gospodarki medialnej. Ale media piłkarskie sprawiły, że niezliczeni fani jeszcze bardziej nie lubili Kyliana Mbappé, a jego nr 10 we Koszulka Francja została spalona przez fanów.
Sprawa Kyliana Mbappé przydarzyła się już wcześniej jego idolowi, a niepotwierdzony transfer Cristiano Ronalda w zeszłym roku również spotkał się z kontrowersją fanów. Wiele doniesień medialnych, że Cristiano Ronald dołączy do Manchesteru City, rozzłościło fanów jego byłej drużyny i spaliło Koszulka Manchester United z numerem 7. Zaledwie kilka dni później Manchester United oficjalnie ogłosił, że Cristiano Ronald powróci na Old Trafford. Z powodu niewłaściwego podejścia tego fana, bardzo żałuje swojego impulsywnego zachowania. Koniec minionego sezonu nie rozwiązał problemów Paris Saint-Germain, które stopniowo komplikowały się w zespole. Klauzula w przedłużeniu kontraktu Kylian Mbappé daje zawodnikowi większą władzę niż klub. To już drugi raz, kiedy Paris Saint-Germain naruszył równowagę piłki nożnej, a Kylian Mbappé również stał się przedmiotem oceny mediów.
Chociaż transfer wielu graczy był decyzją kierownictwa Paris Saint-Germain, media zmyliły fanów, że była to decyzja Kyliana Mbappé. Wiele razy media tworzą wiele niezrozumiałych informacji, a informacje, które widzą fani, są przez nich tworzone. A wielu fanów nie wie, że mogą ukryć, są to prawdy filtrowane przez media. W rzeczywistości wielu fanów, takich jak Kylian Mbappé z Mistrzostw Świata 2018 FIFA, i jego wyjątkowe umiejętności w grze.
0 notes