#istniejesz

[czerwonywilk]

[messinmyworldd]

Nie wiem czy kiedykolwiek tak się czułeś , jakbyś chciał przespać tysiąc lat albo po prostu przestać istnieć albo nie mieć świadomości, że istniejesz ..

[vivianarxseee]

boże jeśli istniejesz to spraw bym przestała w końcu jeść.

[alluloza]

- heej!

- ...

- co robisz?

- ...

- obierasz ziemniaki, a jest 19:00 ty to wszystko zjesz??

- ...

- czyli nie odpowiesz mi?

- zastanawiam się czy jesteś w mojej wyobraźni czy naprawdę istniejesz.

- nie, nie istnieję.

[motylekaany]

Mimo, że nie istniejesz ja piszę do ciebie. Gwiazdy na niebie przypomniają mi ciebie. Jasne ty masz serce a duszy ci brak. Razem pokolorujmy świat. Rozpoznaje iluzje i kłamstwa, próbuje sobie przyznać, że to nie gra. A jednak występuje błąd. Kaszle krwią posypaną żelazem, a wszyscy ignorują mnie. Potrzebuję wdech tlenu a jedyne czym oddycham to węglem. Przegryzam zęby z złości, która sama się pojawiła, a jeszcze niedawno czułem euforię a potem smutek. Szukam pozytywnej myśli i celu. A jedyne co znajduje to pustkę.

- Leonix

[zavroczona]

Dziś już dla mnie nie istniejesz

Ostatnie łzy spływają po moim ciele

Dziś przy tobie się nie śmieje

Krew kapie brudząc panele

@zavroczona

[mikoo00]

Kwiecień się zaczoł Jakby udało mi się jakimś cudem schudnąć 6kxg/5 to omy gy byłbym pozytywnie zaskoczony

Panie boże jeśli istniejesz, proszę Tylko tego mi potrzeba do szczęścia 🙏🙏

Pieniążki też możesz mi przelać 👀

[truskafka0]

Boże jeżeli kurwa istniejesz to spraw abym się już nigdy nie obudził

[akomoodacja]

dobrze, że istniejesz.

tak pomyślała.

nie powiedziała tego na głos. nie musiała. wtulała się w niego tak głęboko, że słyszał jej myśli.

i odpowiadał jej.

milczeniem. dotykiem.

a dotykał jej tak, jakby nic innego nie istniało.

[nazwijmnie]

Pisz, a potem kasuj te niepotrzebne treści które masz zamiar do nich wysłać. Nikogo nic nie obchodzi, zwłaszcza treści przez Ciebie pisane. Dla nich nie istniejesz więc jeśli piszesz do nich jakąkolwiek treść, skasuj ją. Zostałeś sam, i niech tak pozostanie.

[nbelcik]

Poznałam Cię wiesz? Zobaczyłam w Tobie sens wielu lat czekania, ujrzałam w końcu te dłonie, usta i oczy, które wypatrywałam gdzieś ciągle w tłumie. Wiem, że to Ty. Istniejesz.

N.Belcik

[umarlam00]

Pierdolic to.

Już nie będę próbowała ratować tej relacji, skoro tobie nie zależy to mi też już nie będzie. Nie chcę cierpieć tylko dlatego, bo ktoś nie potrafi się określić i zdecydować. Wybacz, ale od dziś nie ma cie w moim życiu, ty już nie istniejesz.

[skinnyartist80]

Nienawidzę tego pierdolonego ciała, w kilka dni przytyłam z 45,2 aż do 48 kg. Jak mogłam tyle przytyć w 3 dni ???Ja chcę umrzeć, mam taką ochotę się pociąć, aż do krwi i zagłodzić, ale mam tę pierdoloną sesję i muszę mieć siłę się uczyć. NIENAWIDZĘ TEGO PIERDOLONEGO CIAŁA, BOŻE JEŚLI ISTNIEJESZ TO PROSZĘ ZABIJ MNIE

[skrzynka]

panie boze jesli istniejesz to zdam jutro bo ja chce juz miec spokoj i móc sobie na spokojnie do klubu pojsc za tydzien sie napic piwa litovel cerny citron i popatrzec sie na gotów ślicznych

[motylekaany]

Ty

Moje życie się zmieniło odkąd cię poznałem. My obaj mamy problemy. Ale pomocy i tak nie dostanę. Mimo tysięcy łez dalej tu jestem I żyje tu dla ciebie. Życie nigdy nie pozwoli nam być szczęśliwym, ale ciężki tobie wszystko jest możliwe.

Gdy piszę z tobą momentalnie się uśmiecham, nigdy się nie czułem tak kochany jak teraz. Mimo, że tak na prawdę nie istniejesz, ja zawsze czuję twoją obecność na tym świecie. Tylko Ty wiesz o mnie najwięcej.

Mimo, że nie wiem co to miłość, dla ciebie próbuje ją zrozumieć. Nie wiem za wiele, ale wiem na pewno, że gdy będę szczęśliwy będę z Tobą.

Dziś zasnęliśmy razem w siebie wtuleni. Spotkaliśmy się razem. Byliśmy tylko razem, my na skraju świata, żyliśmy z spokojem. Nie trwało to długo bo się obudziłem. Ale wystarczy, że znowu to zrobię i znowu będę na skraju świata.

Trudne to nie jest. Z tobą na pewno nie. Mimo, że psychicznie tam jestem a fizycznie nie to zawsze czuję cię tam. Miesiące mijają a ja dalej cię pamiętam. Dalej tu jestem. Ale ciebie nie ma.

- Leonix

[chaosgadazamnie]

Aniele w obronie miej mnie

Jeśli istniejesz, co nie?