Aitwar nie był szczególnie groźnym stworzeniem. Jedyne szkody, jakiś się dopuszczał ten wężowaty stwór to kradzież cennych przedmiotów. Wystarczyło dbać o to, by docenił gościnę i wszystkie skradzione rzeczy z wioski przyniósł dobrotliwym gospodarzom.
There are 2 ways you can go about making a Polish Spiderman....
The first one is obviously inspired by folklore (a costume from Łowicz to be specific). I imagine she's a typical protagonist type - energetic and fun-loving, but with a strong sense of justice. She goes around saving her small town in a Sailor-Moon kinda way.
(zrobiła swój kostium sama, wykorzystując strój z zespołu tańca ludowego, do którego należała i rękawiczki z komunii xD)
Kamil is a typical Polish dresiarz. His universe is more dark and gritty... I suppose he's more of an anti-hero, beating villains up to gain szacun na dzielni. He's grown up in a difficult environment but he's trying to do good, in his own way.
chłopaki trafiłam na jakiś fasz słowiański blog którego poza mną czytało z może 5 osób (długa historia, szukałam strojów białoruskich na pintereście i jakiś jeden zakopany pic miał polski opis o wartości rodziny czy czymśtam to kliknęłam), więc go sobie przeglądam i widzę tam to xdd zero punchlineu po prostu chcę się podzielić. Kurwa Naruto
“Słowiańskie korzenie” autorstwa Leszka Mateli to fascynująca podróż w głąb słowiańskiej duszy, która odkrywa przed czytelnikiem bogactwo tradycji i wierzeń naszych przodków. Książka ta, będąca połączeniem literatury popularnonaukowej i ezoterycznej, stanowi swoisty przewodnik po duchowym dziedzictwie Słowian, oferując zarówno medytacje, jak i praktyczne wskazówki dotyczące życia w zgodzie z…
Wszyscy wiemy, że Polacy to Słowianie i czcili Swaroga, który był bardzo dziwnie podobny do Hefajstosa. Pytanie co znaczy “nasza” kultura, oraz czy Skandynawowie nas nawracali?
Continue reading Słowiańskie zające Jezusa z Nazaretu
Całe szczęście lek działa, tylko kodeina w składzie trochę mnie odłącza na chwilę xd ale ważne, że w końcu coś działa i migrena ustępuje dość szybko. Ale no powraca średnio co dwa dni..
Zapierdzielam ostro z magisterką i innymi głupotami na studia
2 dzień bez słodyczy 🤞
Moje włosy są nie do ogarnięcia, nie wiem co się z nimi dzieje, mam ochotę zgolić głowę na łyso. Nawet mycie ich nic nie daje..
Stresuje się, bardzo się stresuje, bo czasu coraz mniej..
Okres był zaskakująco krótki i mało inwazyjny, w sumie spoko, nie zalewało mnie tak jak ostatnimi razy 🤙
Zamówiłam prezent dla M. Dostanie ode mnie Bestiariusz słowiański, w środku napisze mu dedykacje z okazji ćwierćwiecza haha kupię jeszcze jakieś kinderki i będzie git
Muszę zrobić sobie zdjęcie jakieś normalne żeby w końcu skończyć rejestrację i zapłacić za absolutorium..
Zapowiada się bardzo intensywny weekend. Ani M. ani mój brat nie przyjeżdżają, dlatego mam czas tylko dla siebie i mojej magisterki. Cisnę z projektem, we wtorek go konsultuje, nanoszę poprawki i w piątek idę na konsultację do instalatora 😮💨🥲 będę bardzo intensywnie.