#teksty po polsku
Explore tagged Tumblr posts
Text
Nie obroniłem Cię przed złem, gdy potrzebowałaś tego najbardziej.
I nie wiem, co mam zrobić, byś mi powiedziała: „twardziel”.
~Floral Bugs
7 notes · View notes
polskie-zdania · 3 months ago
Text
Chciałabym ci powiedzieć, dziewczyno, że twoja dusza ma zbyt duży potencjał, byś dzieliła ją z kimś, kto się nią nie zachłyśnie. Zasługujesz na to, słyszysz? Jesteś stworzona do zapadania w pamięć. Jesteś stworzona do tego, by twoje imię wracało uporczywie nocami. Masz się śnić. Twój uśmiech rozpraszać ma niezapowiedzianie i wybijać z rytmu. Twój zapach owijać ma się bezlitośnie na jego skupieniu i wodzić go za nos. Masz zostawiać bałagan, którego wcale nie chce się sprzątać. Twoja sukienka zsuwać ma ci się z ramienia sekundę przed tym jak zasypia. Masz robić setki kilometrów po alejach jego podświadomości. Masz przyjść do niego po raz pierwszy i przyglądać się, jak bezskutecznie próbuje ukryć setki twoich śladów, które odbił w swoim dywanie przez ostatnie miesiące. Masz uśmiechać się i pytać, który taniec tyle razy już tutaj z tobą zatańczył. Masz rozpraszać go w trakcie pracy zdjęciami i czekać po powrocie w stroju, którego jeszcze na tobie nie widział. Masz mieć w zanadrzu niespodzianki, których nie robiła żadna poprzednia. Masz wodzić na pokuszenie, a jednocześnie nie mieć dla niego nic prócz ciepła i czystej troski. Masz być tą, o której nie ma nigdy zapomnieć, choćby bardzo się starał. Masz być tą, z którą będzie porównywana każda kolejna. Masz być TĄ i TĄ będziesz. Tą, którą bardzo chciał, by była ostatnią. Tą, którą bardzo chciał, ale sam nie wie, dlaczego nie dał rady.
Marta Kostrzyńska
191 notes · View notes
wswiecieslow · 2 years ago
Text
Musisz stracić coś, by odnaleźć głos Głośno mówić nie, by usłyszał ktoś Musi minąć dzień, by nastała noc Zatańczę w piekle z aniołami - Doda
19 notes · View notes
svgvrx · 11 months ago
Text
uno
Tumblr media
wyobrażona historia o niczym konkretnym tym razem.
W dłoni wiele kart, ale wygranym w uno jest ten, kto najszybciej się ich pozbędzie. Czy zatem chcąc odnaleźć szczęście, musimy je odnaleźć w sobie sami? A może chcemy odnaleźć kogoś, kto w swojej własnej sferze, mocno pozbawionej kryształowego wymiaru, potrafi odnaleźć to, co pokona innych?
w mojej własnej sferze takie scenariusze tworzą się setki tysięcy razy.
Siedziałam w pustym pokoju, za granicą, w zupełnie obcym pokoju. Było ciemno, ale blask księżyca oświetlał delikatnie podłogę, przez co wydawał się jaśniejszy. Rozglądałam się dookoła i nie mogłam znaleźć żadnego spojrzenia. Cisza. Jakby wszystko to, co można usłyszeć nie miało żadnego znaczenia. Skulona patrzyłam się przed siebie, dość pustym wzrokiem, wyczekując tego, co zupełnie nieznane. Miałam wrażenie, że kołyszę się lekko, jak drobne gałęzie drzew w wietrzny dzień. Zjawiłeś się przede mną nagle, znikąd. W półmroku widziałam tylko Twoje oczy, zapominając, że swoje przed chwilą jeszcze miałam zamknięte. Wpatrywałeś się przeszywająco we mnie. Szukałeś odpowiedzi na milion pytań, które narastały Ci przez te lata w głowie. Mogłam niemalże czytać Twój umysł. Wiedziałam, która myśl Tobą targa w każdym momencie. Usiadłeś przede mną, wciąż utrzymując wymowę milczenia. Swoją dłonią pogładziłeś delikatnie mój policzek sprawiając, że mój poukładany świat tonął w chaosie. Palił się, jakby nic poza „tu i teraz” nie miało żadnego znaczenia. Jakbyśmy rozgrywali partię kart, które swoim układem podnosiły adrenalinę. Przerwałeś milczenie jedynie większym oddechem, przy którym próbowałam wyrównać swój. Nie wiedziałam, czego mogę spodziewać się po swojej wyobraźni. Zaprowadziła mnie w dalekie odmęty czarnej, zupełnie (nie)kryształowej cywilizacji- czy sfery?- w mojej własnej głowie. Położyłam głowę na Twoim ramieniu mając wrażenie, że po moich policzkach płyną łzy. Zadawałam sobie po stokroć pytanie „dlaczego?”- ale do teraz nie znalazłam odpowiedzi. Wyrwałeś mnie z własnego monologu innym pytaniem. Nie usłyszałam, co powiedziałeś, bo nie mogłam się na tym skupić. Przylgnęłam do Ciebie, obejmując Cię rękami i nogami, wciąż mając nadzieję, że ta chwila nie przestanie trwać. Zacząłeś mnie całować zatapiając swoje usta przy mojej szyi, a Twoje dłonie zdawały się dosłownie palić moje całe ciało. Jakbym miała narodzić się w innym piekle tego nieba. W tym momencie przestałam widzieć. Obraz był jak za mgłą. Nie interpretowałam swoich myśli. Uciekałam przed samą sobą oddając się w Twoje ręce. Gdyby świat miał nie istnieć- tak widzę jego ostatnie chwile po dniach spędzonych z moją rodziną. Wykładam ostatnią kartę. Widzisz, że Ty musisz zebrać swoją talię na nowo- bo moja ostatnia karta miała dać Ci start, którego metę zbudujesz już sam. Patrzysz rozkojarzonym wzrokiem, bo teraz myślami jesteś tam, gdzie ja.
0 notes
kociakolyska · 1 year ago
Text
Tumblr media
⠀( autoreklama z bojere fikami )
⠀𝙎𝘼𝙈𝙀⠀𝙄𝙉⠀𝙋𝙊𝙇𝘼𝙉𝘿⠀;
⠀𝙋𝙊𝙇𝙄𝙎𝙃...⠀𝙋𝙊𝙇𝙄𝙎𝙈𝘼𝙉...
jest to informacja dla osób lubiących przeczytać sobie bojan x jere fanfik, a tym samym tych, które nie zaglądają jakoś bardziej na ao3 i przez to być może nie zauważyły, że pojawiły się tam również teksty napisane po polsku. i wydaje mi się, że rozpoczęta przez jere fandomowa wieża babel to dobry moment, by się nimi szerzej podzielić⠀⠀
czy są to teksty dobre? mam nadzieję, chociaż ocenę pozostawiam wam ⠀⠀;
⠀⠀(pierwszym mym życzeniem jesteś ty)
⠀⠀⠀⠀fluff⠀//⠀stargazing⠀//⠀one-shot⠀⠀
⠀⠀⠀⠀⠀⠀opublikowany 13 sierpnia 2023
⠀⠀(nie będziemy odliczać godzin do świtu)
⠀⠀⠀⠀fluff⠀//⠀light angst⠀//⠀one-shot⠀⠀
⠀⠀⠀⠀⠀⠀opublikowany 3 września 2023
⠀⠀𝗠𝗢𝗥𝗘⠀𝗦𝗧𝗨𝗙𝗙⠀𝗖𝗢𝗠𝗜𝗡𝗚⠀𝗦𝗢𝗢𝗡⠀
⠀⠀(or at least i hope so)⠀⠀;
⠀⠀
8 notes · View notes
squidslanguages · 1 year ago
Text
Chcę pisać więcej po polsku. Myślę, że już rozumiem dużo, ale muszę ćwiczyć aktywne użycie języka. Chciałabym szybkie osiągnąć poziom A2.
Nie wszystko, które będę pisać, będzie prawdziwy, bo chcę ćwiczyć różne tematy, i moje życie nie zawsze jest ciekawe. ;)
Będę tłumaczyć teksty na angielski i niemiecki, żeby moje teksty też były przydatne dla innych osób. Czasami też będę pisać albo podsumować teksty po innych jeżykach, które się uczę (na przykład po francusku albo po hiszpańsku).
Myślę, że to jest wszystko na teraz! :)
(Translations under the cut.)
I want to write more in Polish. I think that I already understand a lot, but I have to practice the active use of the language. I'd like to reach level A2 quickly.
Not everything that I'll write will be true, because I want to practice different topics, and my life isn't always interesting. ;)
I will translate the texts into English and German, so that my texts are also useful to other people. Sometimes, I will also write or summarize texts in other languages that I'm learning (for example French or Spanish).
I think that is all for now! :)
---
Ich möchte mehr auf Polnisch schreiben. Ich denke, dass ich schon viel verstehe, aber ich muss den aktiven Gebrauch der Sprache üben. Ich möchte schnell das Niveau A2 erreichen.
Nicht alles, was ich schreibe, wird wahr sein, weil ich verschiedene Themen üben will, und mein Leben nicht immer interessant ist. ;)
Ich werde die Texte ins Englische und ins Deutsche übersetzen damit meine Texte auch für andere Leute nützlich sind. Manchmal werde ich auch Texte in anderen Sprachen, die ich lerne (zum Beispiel Französisch oder Spanisch), schreiben oder zusammenfassen.
Ich glaube, das ist erstmal alles! :)
0 notes
bewitched-tinea · 1 year ago
Note
Na początek przepraszam za długość.
Nie wiem, na ile jesteś zaznajomiona z Kabałą, ale ułożyłom sobie następujący plan jej zgłębiania i chciałobym, żebyś mi powiedziała, czy jest on dla Ciebie wadliwy w jakiś sposób.
Fundamentem jest oczywiście nauka aramejskiego i hebrajskiego, bo studiowanie Kabały będzie powierzchowne. W międzyczasie czytamy pisma Gershoma Scholema co najmniej raz (z pewnością będziemy do nich wracać co jakiś czas). Jednocześnie poznajemy Biblię Hebrajską w jakimś dobrym tłumaczeniu. Potem przechodzimy do tłumaczeń Sefer ha-Bahir, Sefer Yetzirah oraz Sefer ha-Zohar, czytając również fragmenty w oryginale, ale bardziej jako naukę języka niż Kabały. Tutaj tkwimy aż do momentu dobrej znajomości obu języków. Po osiągnięciu tego czytamy te teksty w oryginale i przechodzimy do zaznajamiania się z dziełami Arizala, Abulafii, Cordovero, Yehudy Ashlaga, Avrahama Azulaia oraz pozostałymi pismami Moshe de Leóna. Nawet po jednokrotnym przeczytaniu tego wszystkiego, może nawet w trakcie, powinnyśmy mieć rozumienie Kabały pozwalające na dobór kolejnych dzieł kabalistycznych, w tym tych spoza rabinistycznego kręgu. Co do Zoharu, zapoznajemy się również z częściami później włączonymi, jak Tikunim. Gdzieś w tym wszystkim pojawi się potrzeba i/lub konieczność poznania Zwojów znad Morza Martwego, Ksiąg Henocha, tradycji takich jak Hekhalot i Merkabah, Talmudu, a wszystko po to, bo może jakoś pomóc z samą Kabałą.
Polecam najpierw ogarnąć kwestie energii.
Bazowy temat (oczywiście złożony), ale ułatwi Ci później zrozumienie kabały - jej struktury, praktyczne zastosowanie. Samą teorię też.
Wychodzę z założenia, że jeśli rozumiesz reguły energetyczne to zrozumiesz praktycznie wszystkie bazowe założenia z różnych ścieżek i praktyk (takie jest moje zdanie)
Co do kolejności działań i etapów nauki. Jeśli chcesz iść w pierwszej kolejności w naukę tych języków i wiesz, że nie będzie to dla Ciebie obciążeniem to go for it.
Mogę polecić Ci dodatkowo zainteresowanie się opracowaniami/ omówieniami Kabały w języku chociażby angielskim. Po polsku też znajdziesz podobne materiały. Zwyczajnie po to, żeby ułatwić sobie robotę.
0 notes
wixa75 · 4 years ago
Text
Zancie to, kiedy cholernie wam na kimś zależy, a i tak zdarza wam się zrobić coś, przez co tracicie tą osobę?
162 notes · View notes
cytatzzycia · 3 years ago
Text
Jebać system
6 notes · View notes
Text
Cześć
Mam nadzieję, że to całe gówno, które jest między nami to jakiś sen. Chciałabym jutro obudzić się leżąc na Tobie i słuchając Twojego serduszka.. tak bardzo to lubiłeś. Minęło już trochę czasu, a ja nadal kurewsko tęsknie. Nie ma dnia, żebym nie myślała co robisz. Pamietam Twój uśmiech, Twój zapach i głos… głos, którego dźwięk dawał mi ten cholerny spokój, którego brakowało mi całe życie. Z dnia na dzień ból jest coraz większy, to chore. Mimo, że nie byłam Twoim wyborem to codziennie mam nadzieję, że będziemy kiedyś z siebie cholernie dumni, że to przetrwaliśmy. I mocno w to wierze. Kocham Cię, cały czas tak samo.
4 notes · View notes
cytat-wilczek · 2 years ago
Text
Później...
Później porozmawiamy...
Później do Ciebie zadzwonię...
Później się zobaczymy...
Później Ci opowiem co do Ciebie czuje...
Później może dam Ci szanse...
Później może Cię przeproszę...
a może zapomnę.
Zostawiamy wszystko na „później” i zapominamy, że „później” do nas nie należy.
Później ludzi może już nie być obok Ciebie.
Później możemy się już nie słyszeć lub nie przejmować.
Później dzieci nie są już dziećmi, a rodzice już tylko wspomnieniami. Tak dzień zmienia się w nocy, a noc w bezradność, uśmiech we łzy i życie w smierć.
Później bywa zwykle za późno.
Nie czekaj.
- Kobus - fragment przewodnika dla par
8 notes · View notes
aleksytymik · 4 years ago
Quote
Nie ma Cię obok, to patrzę na zdjęcie
Filipek “Włosy na t-shircie”
22 notes · View notes
anybodyy · 4 years ago
Text
Życie to echo. Co wysyłasz - wraca. Co siejesz - zbierasz. Co dajesz - dostajesz. To, co widzisz w innych - istnieje w tobie.
~ Autor nieznany
21 notes · View notes
live--lovee--laugh · 4 years ago
Text
Tumblr media
5 notes · View notes
niepoprawnadziewczyna · 4 years ago
Text
Żałuję, że mnie widziałeś bez ubrań.
Żałuję, że dałam się tak podejść.
Żałuję, że Ci uwierzyłam w to, że jestem kimś ważnym.
Liczył się seks, a ja tego nie widziałam, bo chciałam tylko zdrowej relacji.
Zmanipulowałeś mnie i potraktowałeś jak śmiecia.
Jak się z tym czujesz?
Mówisz "przepraszam", które dla Ciebie i tak nic nie znaczy.
Odszedłeś, bo tego chciałam.
Ile razy jeszcze kogoś tak oszukasz?
4 notes · View notes
marszym · 4 years ago
Text
Mienisz mnie mniej i na wieczność
Bezbolesna wierność w sumieniu bezcennym
Odwiecznie bez powodów i zbędnych wyrzeczeń
Zbyt blisko trosk i odległych świadectw
W topielach pamięci słów niczyich
Rozmieniłem się w marzeniach na stałe
Słyszałem ich dźwięki wyryte na skale
Widziałem ich odbicia tak mętnie lustrzane
Czułem ich smak w każdym nowym kroku
Zawstydziłem sam siebie nie czując bezdechu
Trwając w najgorsze lecz poznając siebie
Odwróciłem swój wzrok bezwładnie od Ciebie
Rozumiejąc i czując tak jak nigdy wcześniej
Chciałem zniknąć by być w niebie
Poznać Ciebie i zabić się dla Ciebie.
~ MarSzym ~
3 notes · View notes